Prawda

Piątek, 3 maja 2024 - 10:15

« Poprzedni Następny »


Ser z czekoladą, czyli w kuchni u patologów


Paulina Łopatniuk 2015-07-04

Torcik czekoladowy Maćka; fot. Maciek Topolski
Torcik czekoladowy Maćka; fot. Maciek Topolski

Ten tekst wykluwał się dość długo. Pomysł niby był, ale nie bardzo chciał przybrać sensowną formę. Ewidentnie brakowało jakiegoś kopniaka. Traf chciał, że bodźca dostarczył w końcu prestiżowy periodyk medyczny, NEJM, czyli The New England Journal of Medicine, a właściwie zderzenie tegoż z parą moich znajomych.

Podczas porannego przeglądu prasy, otóż, trafiłam w NEJM na opis twardzieli (rhinoscleroma), dość rzadkiego, a efektownego, przewlekłego schorzenia bakteryjnego, no i – jak to ja – postanowiłam znaleziskiem podzielić się ze światem. Tak, na portalu społecznościowym. Niektórzy wklejają w takich miejscach zdjęcia kotków, inni – posiłków, jeszcze inni nurzają się w patologiach, co z kolei niekiedy uderza w osoby postronne.


Osoby postronne, wiedząc w jak patologicznym środowisku się obracają, co prawda, przygotowane na takie niespodzianki, jednak czasem, zwłaszcza gdy kolizja przypada na czas posiłku, bywają hmmm… nieco zdeprymowane. Kolega Maciuś podszedł do sprawy filozoficznie. Spożywając właśnie torcik czekoladowy z serem, zadeklarował, że nijakie narośle od podobnych delicji go nie oderwą; więcej emocji okazała koleżanka Magdalena, której stosunek do kanapki z pastą rybną i pomidorem uległ w kolizji z rzeczywistością pewnemu nadszarpnięciu. Spontanicznie – w uznaniu dla Maćkowego spokoju ducha – obiecałam mu zadedykować artykuł adekwatny do spożywanych treści, Magdalena w ramach zadośćuczynienia za kanapkę również zażądała kulinarnej satysfakcji. Dedykuję rzecz zatem Maćkowi i Magdzie kulinarnie przez literaturę medyczną poszkodowanym.


Śliwki z Wikipedii
Śliwki z Wikipedii





Patologia, jak większość zapewne dziedzin szczegółowych, zwłaszcza tych nieco bardziej hermetycznych, operuje pewnym wewnętrznym slangiem i sobie właściwym charakterystycznym wachlarzem skojarzeń. Oczywiście, rzeczone pochodzą z najrozmaitszych obszarów (że pozwolę sobie chociażby wspomnieć casus gwiaździstego nieba), szczególnie jednak wyraziste wydają się te z zakresu kulinariów. Nie, nie chodzi o rzeczy grube czyli humor “podrobowy”, o te wszystkie flaczki, cynaderki czy wątróbki. Nie mówię też o trywialnie uproszczonym systemie mierniczym, od którego zasadniczo staramy się w branży odchodzić (np. guzek wielkości śliwki – ale jakiej, przepraszam? mirabelki – 2-3cm? węgierki – 4-5cm? renklody – 7-10cm?), choć nadal niekiedy można się z nim zderzyć w codziennej praktyce. Kulinaria zagnieździły się w żargonie patologicznym na nieco bardziej wyrafinowanym poziomie, choć nadal pozostajemy na poziomie skojarzeń przede wszystkim wizualnych. To chyba zresztą dobrze – szczęśliwie omija nas tu diabetologia i testowanie zmysłem smaku poziomu słodyczy moczu cukrzyka (tak, stąd właśnie mellitus, “słodki jak miód”, w łacińskiej nazwie diabetes mellitus).


Miała być czekolada, od czekolady zatem zacznijmy. Niebezpodstawnie zresztą – czekolada, a konkretniej, torbiel czekoladowa, to prawdopodobnie jedno spośród najbardziej rozpoznawalnych spożywczo-patomorfologicznych skojarzeń. Smacznego :)


Torbiel czekoladowa (endometrialna) jajnika; bc the path, flickr; CC BY-NC 2.0
Torbiel czekoladowa (endometrialna) jajnika; bc the path, flickr; CC BY-NC 2.0

Z pojęciem “endometrioza” (czy “gruczolistość”) prawdopodobnie wiele osób (zwłaszcza płci żeńskiej) miało okazję się zetknąć. To jedna z częstszych okołoginekologicznych przypadłości – uważa się, że może dotykać nawet kilkanaście procent kobiet w wieku reprodukcyjnym. Terminem endometrium określa się błonę śluzową wyściełającą jamę macicy. Błonę śluzową o – pamiętajmy – nie tylko charakterystycznym wyglądzie, ale i specyficznej funkcji, odpowiadającą na bodźce hormonalne, cyklicznie złuszczającą się i odnawiającą. O endometriozie mówimy, gdy zamiast w jamie macicy znajdujemy taką śluzówkę gdzie indziej.


Endometrioza w bliźnie po cesarskim cięciu – małe brunatne jamki w obrębie zwykłej białawej bliznowatej tkanki; Wikipedia, domena publiczna
Endometrioza w bliźnie po cesarskim cięciu – małe brunatne jamki w obrębie zwykłej białawej bliznowatej tkanki; Wikipedia, domena publiczna

Że w niespodziewanych miejscach można niekiedy spotkać tkanki, których być tam nie powinno, możecie już kojarzyć, niedawno wszak pisałam o metaplazji kostnej chociażby, zresztą metaplazję właśnie uważa się za jedną z kilku ścieżek, które do powstania endometriozy mogą doprowadzić, choć nie jest to, jak się wydaje, mechanizm dominujący – najczęściej przypisuje się rozwój gruczolistości rozmaicie rozumianemu rozsiewowi, czy to (wedle najpowszechniej przyjętej koncepcji) poprzez wsteczny wypływ zawartości jamy macicy przez otwarte do jamy otrzewnowej jajowody, czy też poprzez jatrogenną (“odlekarską”, związaną z procedurami medycznymi) implantację – gdy podczas zabiegów chirurgicznych macicy dotyczących śluzówka jamy wszczepia się “gdzieś po drodze” (stąd ogniska endometriozy w bliznach po cesarskim cięciu).

 


Pęknięta torbiel czekoladowa jajnika – z miejsca perforacji sączy się “czekoladowa” treść; Wikipedia, domena publiczna
Pęknięta torbiel czekoladowa jajnika – z miejsca perforacji sączy się “czekoladowa” treść; Wikipedia, domena publiczna

Najczęściej zmiany tego typu lokalizują się w jajnikach (choć można je niekiedy znaleźć w najdziwniejszych miejscach – od ściany jelita po węzły chłonne czy płuca, ale to już temat na jakiś kolejny artykuł), jajniki też to właśnie miejsce gdzie spotykamy torbiel czekoladową, czyli torbiel endometrialną, wyścieloną właśnie błoną śluzową jamy macicy. Wspomniałam, że śluzówka tego typu odpowiada na bodźce hormonalne, prawda? Czyni tak niezależnie od miejsca, w którym się znajduje. Zatem podczas kolejnych cykli miesięcznych gruczoły stopniowo podczas fazy wzrostu (proliferacji) pod wpływem estrogenów narastają, by następnie po owulacji wraz z wejściem do gry progesteronu i nadejściem fazy wydzielania (sekrecji) zacząć się skręcać i podejmować funkcje wydzielnicze, komórki podścieliska wokół gruczołów powiększają się, cała błona śluzowa brzęknie i ulega pogrubieniu. Gdy nie dojdzie do zapłodnienia i spadnie poziom progesteronu cała ta “konstrukcja” podlega procesom dezintegracji i złuszcza się w ramach miesiączki. Przynajmniej w przypadku wyściółki jamy macicy. W ognisku endometriozy w jajniku nie bardzo ma się gdzie złuszczyć, zatem wraz ze skrzepami gromadzi się powoli, tworząc coraz większą torbiel, którą ze względu na kolor skrzepów i resztek błony śluzowej nazywamy torbielą czekoladową. Takie torbiele mogą pękać, wylewając swą czekoladową zawartość na zewnątrz, mogą powodować dolegliwości bólowe, mogą upośledzać płodność, mogą symulować zmiany nowotworowe, mogą się też wreszcie nowotwory złośliwe rozwijać w ich obrębie. Innymi słowy – poza skojarzeniami kulinarnymi generują mnóstwo problemów. No ale nie o tym ten akurat artykuł miał traktować. Miało być o jedzeniu, a obok czekolady w torcie, od którego rzecz się zaczęła, był jeszcze ser.


Martwica serowata w płucu, gruźlica; Yale Rosen, flickr; CC BY-SA 2.0
Martwica serowata w płucu, gruźlica; Yale Rosen, flickr; CC BY-SA 2.0

Zgłębiając nieco starsze podręczniki patomorfologiczne można niekiedy zderzyć się z pojęciami, które – choć teoretycznie mają na celu przybliżenie określeń bardziej abstrakcyjnych – same w sobie niekoniecznie bywają jasne. I tak na przykład jeden z moich kolegów, napotkawszy w literaturze branżowej termin “zgliwiały ser”, który miał wyjaśniać obraz morfologiczny martwicy serowatej, poczuł się zmuszony zgłębić wpierw kwestie kulinariów zanim przejdzie do patologii gruźlicy. Tymczasem serem zgliwiałym określa się nieco nadmiernie dojrzały, nieznacznie nadpsuty już twaróg o kruchej, trochę kleistej konsystencji i żółtawej barwie (półprodukt, z którego później może powstać tzw. ser smażony) – zupełnie jak ogniska martwicy serowatej typowe dla gruźlicy. By pozostać w ciągu deserowym, do czekolady i sera wypadałoby podać winogrona. I tu patologia ma co nieco do zaoferowania.


Zaśniad groniasty; obrzękłe kosmki z bliska; http://www.nhs.uk
Zaśniad groniasty; obrzękłe kosmki z bliska; http://www.nhs.uk

Zaśniad groniasty to jedna z postaci ciążowej choroby trofoblastycznej, rezultat nieprawidłowego przebiegu zapłodnienia. Z tego typu zmianami mamy do czynienia dość rzadko – rozwijają się w przypadku 1 na 600-2000 (z zauważalnym zróżnicowaniem geograficznym – nieco częściej chociażby w Indiach, Japonii, Filipinach czy na Hawajach)  ciąż. Łożysko przebudowują w takich przypadkach olbrzymie (nawet do 2cm), rozrośnięte i obrzękłe pęcherzykowate kosmki, klasycznie opisywane jako kiść winogron właśnie, a w postaci całkowitej zaśniadu zarodka/płodu nie udaje się zazwyczaj wcale odnaleźć. Zaśniad sam w sobie nie jest zmianą nowotworową, jednak jego obecność wiąże się z istotnym ryzykiem rozwoju zmian dużo groźniejszych, z kosmówczkiem (rakiem kosmówki, choriocarcinoma) na czele, stąd schorzenie to uważa się za niezwykle istotne klinicznie. Zresztą zaśniady są zmianami na tyle interesującymi, że niewątpliwie prędzej czy później pojawi się na patologach osobny artykuł szczegółowo im poświęcony.


Zaśniad groniasty całkowity – klasyczny obraz kiści winogron; CC-BY; http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3780706/
Zaśniad groniasty całkowity – klasyczny obraz kiści winogron; CC-BY; http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3780706/

Szczególną kopalnią skojarzeń okołokuchennych jest dość niepozorna śledziona, niewielki (ważący około 150g) narząd limfatyczny zlokalizowany w lewym podżebrzu.


Śledziona lukrowana – grubej, białawej, lśniącej powłoki zwykła śledziona zazwyczaj nie posiada; http://www.sudjms.net/issues/3-2/html/13-Rare%20Coexistence%20Of%20Benign%20Renal%20Oncocytoma%20And%20Renal%20Cell%20Carcinoma.htm
Śledziona lukrowana – grubej, białawej, lśniącej powłoki zwykła śledziona zazwyczaj nie posiada; http://www.sudjms.net/issues/3-2/html/13-Rare%20Coexistence%20Of%20Benign%20Renal%20Oncocytoma%20And%20Renal%20Cell%20Carcinoma.htm

Zależnie od rodzaju opisywanych zmian można się w podręcznikach (i pytaniach egzaminacyjnych) zetknąć z śledzioną sadłowatą, szynkowatą, sagowatą a nawet – gdybyśmy chcieli wrócić do deserów – lukrowaną. Za terminem “śledziona lukrowana” kryje się mało istotne kliniczne pogrubienie i szkliwienie torebki narządu. Taka śledziona rzeczywiście wygląda jak pokryta lukrem. Trzy pierwsze pojęcia niosą ze sobą treści nieco bardziej ważkie, a dotyczą amyloidozy (skrobiawicy) narządu, choroby (a właściwie grupy chorób) związanej z odkładaniem się w tkankach tak zwanych białek skrobiowatych, czyli różnych form amyloidu. To czy nazwiemy zajętą rzeczonym schorzeniem śledzionę śledzioną sagowatą czy sadłowatą (zamiennie z szynkowatą, przy czym anglojęzyczna literatura szynki się tam nie doszukuje i operuje hasłem bacon spleen) zależy od lokalizacji złogów w obrębie narządu. Jak wspomniałam, śledziona jest narządem limfatycznym, a w jej budowie mikroskopowej wyróżniamy dwie części – miazgę białą zbudowaną głównie ze skupisk limfocytów tworzących grudki chłonne i otaczającą wysepki miazgi białej miazgę czerwoną odpowiedzialną za drugą obok odpornościowej funkcję śledziony, filtrację “zużytych” i uszkodzonych krwinek. O śledzionie sagowatej mówimy, gdy skrobiawica zajmuje wyspy miazgi białej, tworząc na przekroju białawe plamki, które musiały się komuś kiedyś skojarzyć z ziarenkami sago perłowego. W śledzionie szynkowatej/sadłowatej amyloid odkłada się głównie wokół tych wysepek, w miazdze czerwonej, tworząc rozległy, rozlany blady naciek.


Po lewej na górze przekrojona gałka muszkatołowa, po prawej na dole przekrojona wątroba muszkatołowa; http://www.pathguy.com/lectures/liver.htm
Po lewej na górze przekrojona gałka muszkatołowa, po prawej na dole przekrojona wątroba muszkatołowa; http://www.pathguy.com/lectures/liver.htm

Porządna kuchnia nie obejdzie się bez przypraw. Patolodzy, wydaje się, najczęściej – poza zwykłą solą i pieprzem – używają gałki muszkatołowej. Tak przynajmniej należałoby wnioskować z nieustającej popularności określenia “wątroba muszkatołowa”. I biada studentowi czy młodemu medykowi, który nie wie jak gałka muszkatołowa wygląda – przy tym konkretnym terminie patomorfolodzy nie dadzą mu spokoju. Taki dwubarwny, o ostrych granicach kontrastujących ze sobą żółci i barwy ciemnowiśniowej, obraz wątroby typowy jest dla przewlekłego przekrwienia towarzyszącego niewydolności prawokomorowej serca, a związanego z zastojem krwi w narządzie i rzeczywiście może się z gałką kojarzyć. Pod warunkiem, że kiedykolwiek gałkę muszkatołową widzieliście w postaci sprzed utarcia.


Jądra komórkowe o strukturze typu “sól i pieprz” w raku drobnokomórkowym płuca; ©2010 College of American Pathologists z pozwoleniem na udostępnianie dla celów naukowych i edukacyjnych; http://www.archivesofpathology.org/doi/pdf/10.1043/2009-0583-RAR.1
Jądra komórkowe o strukturze typu “sól i pieprz” w raku drobnokomórkowym płuca; ©2010 College of American Pathologists z pozwoleniem na udostępnianie dla celów naukowych i edukacyjnych; http://www.archivesofpathology.org/doi/pdf/10.1043/2009-0583-RAR.1

Pieprz i sól to dla odmiany terminologia mikro-, nie zaś makroskopowa. Pamiętacie jeszcze jak wygląda komórka pod mikroskopem? No dobrze, od tak postawionego pytania łatwo można się opędzić, ripostując, że różnie, pamiętacie jednak być może, że jedną z kluczowych dla komórek (przynajmniej dla tych eukariotycznych) jest jądro komórkowe wypełnione materiałem genetycznym. Otóż struktura mikroskopowa (ograniczmy się z czystego pragmatyzmu do mikroskopii świetlnej) jądra komórkowego jest dla patologów niezwykle istotna diagnostycznie, a jednym z bardziej charakterystycznych układów jest właśnie delikatna, drobnoziarnista struktura chromatyny jądrowej o typie „sól i pieprz” (salt and pepper) charakterystyczna zwłaszcza dla guzów pochodzenia neuroendokrynnego (w tym wysoce agresywnego raka drobnokomórkowego płuca).


ACC ślinianki; ©2010 College of American Pathologists z pozwoleniem na udostępnianie dla celów naukowych i edukacyjnych; http://www.archivesofpathology.org/doi/pdf/10.1043/2009-0527-RS.1
ACC ślinianki; ©2010 College of American Pathologists z pozwoleniem na udostępnianie dla celów naukowych i edukacyjnych; http://www.archivesofpathology.org/doi/pdf/10.1043/2009-0527-RS.1

Długo by zresztą można jeszcze wymieniać, tak pośród obrazów makroskopowych, jak i mikroskopowych. Żal nie wspomnieć o pęcherzyku żółciowym nazywanym w obecności masywnych złogów cholesterolowych pęcherzykiem truskawkowym bądź poziomkowym, o wyglądzie części chłoniaków sprawiających, że zajęte przez nie węzły chłonne po przekrojeniu swą lśniącą, białawą powierzchnią przypominają części autorów rybie mięso (nie, nie łososia i nie tuńczyka) czy o towarzyszącym wgłobieniom stolcom o wyglądzie galaretki porzeczkowej bądź malinowej albo o wypełniających – nomen omen – kaszaki (zazwyczaj torbiele naskórkowe) kaszowatych masach. Myśląc o mikroskopii, zawsze warto pamiętać o przywołującym obraz dziurawego szwajcarskiego sera raku gruczołowato-torbielowatym (ACC, ang. adenoid cystic carcinoma), o guzach stromalnych przewodu pokarmowego (GIST), których niektóre postacie cechują komórki o kształcie lodowych rożków czy jądrach komórkowych komórek nabłonkowych, które wskutek infekcji HPV (wirus brodawczaka ludzkiego) w obrazie z cytologii ginekologicznej są pomarszczone i zniekształcone niczym rodzynki. O melanocytach układających się na wzór kiści bananów w znamionach typu Spitz czy przypominających małe jajka sadzone komórkach skąpodrzewiaka. O jądrach komórkowych raka brodawkowatego tarczycy nieodparcie budzących skojarzenia z ziarnami kawy.


Jedno jest pewne – przy patologach z głodu nie zginiecie. Mamy pełną spiżarnię i chętnie się podzielimy posiłkiem. Smacznego :)


(Przypominam tylko, że patologów możecie śledzić też na fejsbuku)


Literatura:

Theories on the pathogenesis of endometriosis. PJQ van der Linden; Human Reproduction 1996; 11(3):53-65

Diagnosis and Treatment of Endometriosis. C Wellbery; American Family Physician 1999; 60(6):1753-1762

Pathogenesis and Pathophysiology of Endometriosis. RO Burney, LC Giudice; Fertility and sterility 2012; 98(3):511–519

Patologia, słowo o chorobie. J Stachura, W Domagała 2009

Manual of Benirschke and Kaufmann’s Pathology of the Human Placenta. RN Baergen 2011

Postępowanie w przypadku ciążowej choroby trofoblastycznej. Wytyczne Royal College of Obstetricians and Gynaecologists nr 38, luty 2010. Tłumaczyła dla Medycyny Praktycznej M Dangel

The wonderful colors of the hematoxylin-eosin stain in diagnostic surgical pathology. JK Chan; International Journal of Surgical Pathology 2014; 22(1):12-32

Twist of taste: gastronomic allusions in medicine. R Lakhtakia; Medical Humanities 2014; 40(2):117-8



Paulina Łopatniuk

Lekarka ze specjalizacją z patomorfologii, pasjonatka popularyzacji nauki, współtwórczyni strony poświęconej nowinkom naukowym Nauka głupcze, ateistka, feministka. Prowadzi blog naukowy Patolodzy na klatce. (Wszystkie publikowane tu teksty Pauliny Łopatniuk ukazują się najpierw na jej blogu.)

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1476 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kameleon przekazuje różne informacje różnymi częściami ciała   Yong   2013-12-14
Paradoksalne cechy genetyki inteligencji   Ridley   2013-12-18
Wielki skandal z biopaliwami   Lomborg   2013-12-19
Przedwczesna wiadomość o śmierci samolubnego genu   Coyne   2013-12-22
Czy jest życie na Europie?   Ridley   2013-12-22
Nowa data udomowienia kotów: około 5300 lat temu – i to w Chinach   Coyne   2013-12-26
Na Zeusa, natura jest przeżarta rują i korupcją   Koraszewski   2013-12-26
Proces cywilizacji   Ridley   2013-12-28
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Żebropławy, czyli dziwactwa ewolucji   Coyne   2013-12-30
Czy może istnieć sztuka bez artysty?    Wadhawan   2013-12-30
Zderzenie mentalności   Koraszewski   2014-01-01
Skrzydlaci oszuści i straż obywatelska   Young   2014-01-02
Delfiny umyślnie narkotyzują się truciznami rozdymków   Coyne   2014-01-04
Długi cień anglosfery   Ridley   2014-01-05
Ciemna materia genetyki psychiatrycznej   Zimmer   2014-01-06
Co czyni nas ludźmi?   Dawkins   2014-01-07
Twoja choroba na szalce   Yong   2014-01-08
Czy mamut włochaty potrzebuje adwokata?   Zimmer   2014-01-09
Pradawne rośliny kwitnące znalezione w bursztynie   Coyne   2014-01-10
Ratując gatunek możesz go niechcący skazać   Yong   2014-01-11
Ewolucja ukryta w pełnym świetle   Zimmer   2014-01-13
Koniec humanistyki?   Coyne   2014-01-15
Jak poruszasz nogą, która kiedyś była płetwą?   Yong   2014-01-16
Jak wyszliśmy na ląd, kość za kością   Zimmer   2014-01-19
Twoja wewnętrzna mucha   Cobb   2014-01-22
Ukwiał żyje w antarktycznym lodzie!   Coyne   2014-01-25
Dlaczego poligamia zanika?   Ridley   2014-01-26
Wspólne pochodzenie sygnałów płodności   Cobb   2014-01-28
Ewolucja i Bóg   Coyne   2014-01-29
O delfinach, dużych mózgach i skokach logiki   Yong   2014-01-30
Dziennikarski „statek upiorów” Greg Mayer   Mayer   2014-01-31
Dlaczego leniwce wypróżniają się na ziemi?   Bruce Lyon   2014-02-02
Moda na kopanie nauki   Coyne   2014-02-03
Neandertalczycy: bliscy obcy   Zimmer   2014-02-05
O pochodzeniu dobra i zła   Coyne   2014-02-05
Sposób znajdowania genów choroby   Yong   2014-02-07
Czy humaniści boją się nauki?   Coyne   2014-02-07
Kiedy zróżnicowały się współczesne ssaki łożyskowe?   Mayer   2014-02-10
O przyjaznej samolubności   Koraszewski   2014-02-12
Skąd wiesz, że znalazłeś je wszystkie?   Zimmer   2014-02-15
Nauka odkrywa nową niewiedzę o przeszłości   Ridley   2014-02-18
Żyjące gniazdo?   Zimmer   2014-02-19
Planeta tykwy pospolitej   Zimmer   2014-02-21
Nowe niezwykłe skamieniałości typu “Łupki z Burgess”   Coyne   2014-02-22
Dziennik z Mozambiku: Pardalota   Naskręcki   2014-02-23
Wskrzeszona odpowiedź z kredy na “chorobę królów”   Yong   2014-02-26
Dziennik z Mozambiku: Sybilla     2014-03-01
Spojrzeć ślepym okiem   Yong   2014-03-02
Intelektualne danie dnia  The Big Think   Coyne   2014-03-04
Przeczołgać się przez mózg i nie zgubić się   Zimmer   2014-03-05
Gdzie podziewają się żółwiki podczas zgubionych lat?   Yong   2014-03-10
Supergen, który maluje kłamcę   Yong   2014-03-14
Idea, którą pora oddać na złom   Koraszewski   2014-03-15
Zwycięstwa bez chwały   Ridley   2014-03-17
Twarde jak skała   Naskręcki   2014-03-18
Pasożyty informacyjne   Zimmer   2014-03-19
Seymour Benzer: humor, historia i genetyka   Cobb   2014-03-21
Kto to był Per Brinck?   Naskręcki   2014-03-23
Potrafimy rozróżnić między przynajmniej bilionem zapachów   Yong   2014-03-25
Godzina Ziemi czyli o celebrowaniu ciemności   Lomborg   2014-03-27
Słonie słyszą więcej niż ludzie   Yong   2014-03-30
Niebo gwiaździste nade mną, małpa włochata we mnie   Koraszewski   2014-03-31
Wielkoskrzydłe   Naskręcki   2014-04-02
Najstarsze żyjące organizmy   Coyne   2014-04-03
Jak zmienić bakterie jelitowe w dziennikarzy   Yong   2014-04-06
Eureka! Sprytne wrony to odkryły   Coyne   2014-04-07
Sukces upraw GM w Indiach   Lomborg   2014-04-09
Wirus, który sterylizuje owady, ale je pobudza   Yong   2014-04-12
Przystosować się do zmiany klimatu   Ridley   2014-04-14
Jeden oddech, który zmienił planetę   Naskręcki   2014-04-16
Najgorsze w karmieniu komarów jest czekanie   Yong   2014-04-17
Kłopotliwa podróż w przyszłość   Ridley   2014-04-19
Pierwsze spojrzenie na mikroby współczesnych łowców zbieraczy     2014-04-23
Seksizm w nauce o jaskiniowych owadach   Coyne   2014-04-26
Musza bakteria zaprasza inne muszki na uczty owocowe   Yong   2014-04-27
Zachwycający rabuś, który liczy sto milionów lat   Cobb   2014-04-28
Mądrość (małych) tłumów   Zimmer   2014-04-29
Tak bada się ewolucję inteligencji u zwierząt   Yong   2014-05-02
Fantastyczna mimikra tropikalnego pnącza   Coyne   2014-05-03
Dlaczego większość zasobównie wyczerpuje się   Ridley   2014-05-04
Pomidory tworzą pestycydy z zapachu swoich sąsiadów   Yong   2014-05-07
Potrawy z pasożytów   Zimmer   2014-05-08
Technologia jest często matką nauki, a nie odwrotnie   Ridley   2014-05-09
Montezuma i jego flirty   Coyne   2014-05-11
Insekt dziedziczy mikroby z plemnika taty   Yong   2014-05-12
Polowanie na nietoperze   Naskręcki   2014-05-14
Zmień swoje geny przez zmianę swojego życia   Coyne   2014-05-15
Obrona śmieciowego DNA   Zimmer   2014-05-17
Gdzie są badania zwierzęcych wagin?   Yong   2014-05-20
Niemal ssaki   Naskręcki   2014-05-21
Zobaczyć jak splątane są gałęzie drzewa   Zimmer   2014-05-23
Dlaczego ramiona ośmiornicy nie plączą się   Yong   2014-05-24
Niezwykły pasikonik szklany   Naskręcki   2014-05-27
Wąż zgubiony i ponownie odnaleziony   Mayer   2014-05-28
Niespodziewani krewni mamutaków   Yong   2014-05-30
Trochę lepszy  świat   Ridley   2014-05-31
Tam, gdzie są ptaki   Mayer   2014-06-01
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Jestem spełniony   Naskręcki   2014-06-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk