Prawda

Piątek, 26 kwietnia 2024 - 08:25

« Poprzedni Następny »


Rodzice, szkoła, państwo: kultura niskich oczekiwań


Andrzej Koraszewski 2022-04-25

Wykres z artykułu Rolanda Fryera.
Wykres z artykułu Rolanda Fryera.

Wykres z pracy profesora Harvardu nie daje mi spokoju, pokazuje zjawisko, które obserwowałem od czasów wczesnej młodości. Roland Fryer, w oparciu o bardzo rozległe statystyki pokazuje, że w wielu grupach dzieci i młodzieży im lepsze stopnie ma uczeń, tym trudniej mu o przyjaciół. W amerykańskim społeczeństwie ten wzór jest najsilniej widoczny wśród Latynosów oraz wśród Czarnych. Zastanawiające, że wśród Latynosów jest znacznie silniejszy niż wśród Czarnych. Promieniowanie kultury katolickiej Ameryki Łacińskiej?

Roland Fryer jest czarny, matka uciekła wkrótce po jego urodzeniu, ojciec alkoholik i hazardzista, na ogół bezrobotny, więc Roland wychowywał się na ulicy, skończył jednak szkołę średnią i dostał się na uniwersytet ze stypendium związanym z dobrymi wynikami w sporcie. Zajęcia z ekonomii zaowocowały nagłą a niespodziewaną miłością i morderczą pracą, żeby nadrobić czas utracony.


Na artykuł opowiadający o tym badaczu trafiłem w Quilette. Badaniu z 2006 roku, z którym związany jest ów wykres, poświęcony jest zaledwie mały fragment, ponieważ artykuł poświęcony jest atakom na badacza za rzekome niewłaściwe zachowanie wobec kobiet, ponoć kiepsko udokumentowane, więc autor artykułu podejrzewa, że źródłem zorganizowanych wyrazów niechęci są raczej jego politycznie niepoprawne wnioski z badań. Jest tu jednak link do pracy o negatywnym stereotypie bycia „jak biały”. Sprawozdanie z tych badań otwiera cytat z wystąpienia senatora Baracka Obamy z 2004 roku:

„Kiedy wejdziesz w mieście do dzielnicy zamieszkałej przez Czarnych, ludzie powiedzą ci, że rząd nie może sam nauczyć dzieci jak się uczyć. Ludzie wiedzą, że rodzice muszą być rodzicami, że dzieci nie będą miały dobrych wyników, jeśli nie wzmocnimy ich oczekiwań, jeśli nie zamkniemy telewizora i nie zgnieciemy bzdurnego przekonania, że czarne dziecko z książką udaje białego.”

Wykres pokazuje, że negatywny stereotyp ambitnego, pracowitego ucznia działa jeszcze silniej niż w dzielnicach czarnej biedoty w rodzinach latynoskich. Sam fenomen pamiętam z czasów, kiedy chodziłem do szkoły, potem obserwowałem to podczas pracy z młodzieżą na warszawskiej Woli, a w dziesiątki lat później w Dobrzyniu nad Wisłą.       


Roland Fryer pisze, że czarni uczniowie, którzy mają stopnie lepsze niż dostateczny, są stygmatyzowani przez kolegów, są wyśmiewani, a nierzadko prześladowani, mają trudności ze znalezieniem przyjaciół. Dobre wyniki w nauce z reguły nie są powodem do zazdrości, wręcz przeciwnie, wywołują pogardę.    


Czy  jest szansa na wyjście z błędnego koła, w którym rodzice pozostawiają troskę o naukę i wychowanie dziecka państwu, a szkoła rezygnuje z oczekiwań i staje się miejscem, w którym młodzi ludzie mają obowiązek przebywać przez określony czas? W domu dziecko jest na autopilocie, bez obowiązku, bez regularności, z wrzaskiem, kiedy przeszkadza. W wielu szkołach nauczyciele dzielą się na tych, którzy próbują koncentrować swoją uwagę na uczniach, którzy chcą się uczyć, i tych którzy wypełniają lekcje udawaniem, że realizują program. W takim środowisku najsilniejszym autorytetem jest grupa rówieśnicza, która określa kody moralne i zachowania.    


artykule z 2006 roku, w którym Fryer opisuje swoje badania, pisze:

Moja analiza pokazuje, że oskarżenie o “udawanie białego” jest silnie obecne w wielu amerykańskich szkołach. Nie mogę powiedzieć, kto tu jest bardziej winny, czy ci młodzi ludzie [którzy ulegają temu stereotypowi], czy inni w ich grupach rówieśniczych. Widzę jednak, że struktura systemu szkolnego ma wpływ na częstotliwość oskarżeń o “udawanie białego”. Dowody pokazują, że to chore zjawisko (niezależnie od tego, co jest jego przyczyną), jest najbardziej widoczne w szkołach zintegrowanych. Jest słabsze w szkołach prywatnych i w szkołach publicznych, do których chodzą niemal wyłącznie czarni uczniowie.

Próbując wyjaśnić ten dla wielu zaskakujący obraz sytuacji Fryer odwołuje się do obserwacji antropologów pokazujących mechanizmy obrony grupowej tożsamości, które wzmacniają się, kiedy granice między grupami zaczynają się zacierać. W takiej sytuacji pojawia się obawa, że jednostki odnoszące sukcesy mogą szukać ucieczki ze słabszej grupy i bardziej identyfikować się z silniejszą grupą. Przywołuje tu również przykłady grup religijnych, które z obawy przed utratą członków starają się ograniczać lub wręcz blokować dostęp dzieci ze swojej grupy do oświaty (często przerywają naukę swoich dzieci tak szybko, jak to tylko możliwe, a kiedy dziecko chodzi do szkoły, raczej pilnują, żeby nie dowiedziało się czegoś „niewłaściwego” niż zachęcają do nauki).  


Mimo iż Roland Fryer pisze o nasilaniu się tego zjawiska znanego już od lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku i o intensywnej dyskusji na ten temat na początku tego stulecia, nie pokazuje odmiennego spojrzenia na ten fenomen ze strony konserwatystów i postępowców. Podczas gdy konserwatyści obarczają winą „obłąkaną lewicową pedagogikę”, która pokładając nadmierną nadzieję w państwie, traktuje dyskryminowane wcześniej grupy jako ofiary, wzmacnia postawy roszczeniowe i oferuje pedagogikę zaniżonych oczekiwań, lewica oskarża konserwatystów o chęć powrotu do pedagogiki opartej na strachu i wymuszonym rózgą autorytecie.


Fryer zajmuje stanowisko w tym sporze tylko pośrednio. W 2014 roku opublikował raport o działalności szkół prowadzonych przez organizację Harlem Children's Zone, w których głównie czarni uczniowie z ubogich dzielnic często osiągają lepsze wyniki w nauce od swoich białych rówieśników z bogatszych rodzin. Fryer szukając źródeł sukcesu tej organizacji, przypomina, że wszystkie biurokratyczne próby poprawienia wyników nauki szkolnej w środowiskach zaniedbanych, takie jak zmniejszenie liczby uczniów w klasach, zwiększenie wydatków na jednego ucznia i podniesienie nominalnych kwalifikacji nauczycieli — przyniosły ograniczone, by nie powiedzieć mizerne rezultaty.


Badając te szkoły Ronald Fryer odkrył, że głównym źródłem sukcesu szkół prowadzonych przez tę organizację była kultura wysokich oczekiwań. W większości amerykańskich szkół publicznych obserwuje się instytucjonalną, protekcjonalną nadopiekuńczość, która jest modną odpowiedzią na słabe wyniki Czarnych. Taka postawa tylko pogłębia wszystkie problemy. Jak pisze  Fryer, szkoły osiągające marne wyniki mówią dzieciom: „Nie powinniśmy oczekiwać od ciebie tak wiele”. Organizacja Harlem Children's Zone przejęła w Huston 20 szkół z 12 tysiącami uczniów. Organizacja prowadziła agresywną politykę kadrową. Nauczyciele, którzy nie umieją porzucić kultury niskich oczekiwań, byli zwalniani lub sami rezygnowali z pracy, 19 dyrektorów szkół zostało zwolnionych. W ciągu dwóch lat znacząco poprawiły się wyniki w zakresie sprawności czytania i pisania, z matematyki i z innych przedmiotów.


Co poprzedziło osiągnięcie tych rezultatów? Przedłużono naukę w szkole o godzinę dziennie, rok szkolny został przedłużony o 10 dni, zorganizowano dobrowolne zajęcia w soboty dla uczniów chcących poprawić wyniki. (Tu nacisk był położony szczególnie na nauczanie początkowe, gdzie godziny nauki nie zostały wydłużone, ale nauka w soboty pozwoliła na przedłużenie roku szkolnego o 35 dni.)


Być może decydującym czynnikiem była tu ogólna atmosfera, szkoła przestała być przechowalnią, uczniowie widzieli, że nauczycielom zależy na każdym uczniu, a osiągnięcia wzmacniają prestiż.


W raporcie brakuje mi rozdziału o współpracy z rodzicami. Z własnych doświadczeń wiem, że bardzo trudno walczyć z negatywnym stereotypem dobrego ucznia bez pomocy rodziców, którzy często są tu równie winni jak  grupy rówieśnicze. Lepsze wyniki szkół niepublicznych są prawdopodobnie związane nie tyle z lepszym wykształceniem i większymi dochodami rodziców dzieci posyłanych do takich szkół, ile z ambicjami rodziców i ich gotowością motywowania dzieci do nauki. (Na drugim biegunie mamy rodziców niewierzących w sens nauki, deprecjonujących możliwości dziecka, ignorujących potrzebę wyrabiania poczucia obowiązku i dyscypliny.)      


Opowiadając się za kulturą wysokich oczekiwań Roland Fryer narażał się związkom zawodowym nauczycieli, instytucjom szkolnego nadzoru, dziennikarzom „walczącym z rasizmem”. Na ile uzasadnione były zarzuty o jego rzekomym niewłaściwym traktowaniu kobiet? Te zarzuty ograniczają się do dwóch przypadków dwuznacznych maili, więc być może uzasadnione jest podejrzenie, że zupełnie inne sprawy wywołały gniew postępowego ludu.


Dla mnie jednak w pokazanym tu na początku wykresie znacznie istotniejsza była sprawa, która dla amerykańskiego badacza była marginalna – negatywny stereotyp dobrego ucznia z katolickiego świata Ameryki Łacińskiej. Brak badań na temat wpływu katolickiej kultury na model rodzicielstwa, na stosunek do szkoły i nauki, na poczucie obowiązku i dyscyplinę. Ktoś może odpowiedzieć, że prywatne szkoły katolickie są często bardzo dobre, a nawet świetne. Prowadzi to jednak do wniosku, że publiczne szkoły w krajach katolickich są tak osadzone w kulturze niskich oczekiwań, że jedynym ratunkiem jest chronienie własnych dzieci przed kontaktem z tymi szkołami. Dziś, (ze względu na ograniczone możliwości) obserwuję tylko na odległość jedną szkołę publiczną i tylko jedną szkołę społeczną. Kolejni ministrowie oświaty pogłębiają dramat szkół publicznych, związki zawodowe nauczycieli walczą o podwyżki, ale nigdy o prawo do rzetelnego wykonywania zawodu nauczyciela, ci nauczyciele, którzy chcą i którym udaje się dostać pracę w szkołach z kulturą wysokich oczekiwań, doskonale rozumieją, dlaczego tak wielu nauczycieli podległych kuratoriom i ministerstwu marzy o tym, żeby albo zmienić zawód, albo pójść na przedwczesną emeryturę.


Trudno uczyć w świecie w którym rekolekcje są ważniejsze od nauki, religia ważniejsza od matematyki, a biologia narusza narodowe wartości.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1475 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kameleon przekazuje różne informacje różnymi częściami ciała   Yong   2013-12-14
Paradoksalne cechy genetyki inteligencji   Ridley   2013-12-18
Wielki skandal z biopaliwami   Lomborg   2013-12-19
Przedwczesna wiadomość o śmierci samolubnego genu   Coyne   2013-12-22
Czy jest życie na Europie?   Ridley   2013-12-22
Nowa data udomowienia kotów: około 5300 lat temu – i to w Chinach   Coyne   2013-12-26
Na Zeusa, natura jest przeżarta rują i korupcją   Koraszewski   2013-12-26
Proces cywilizacji   Ridley   2013-12-28
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Żebropławy, czyli dziwactwa ewolucji   Coyne   2013-12-30
Czy może istnieć sztuka bez artysty?    Wadhawan   2013-12-30
Zderzenie mentalności   Koraszewski   2014-01-01
Skrzydlaci oszuści i straż obywatelska   Young   2014-01-02
Delfiny umyślnie narkotyzują się truciznami rozdymków   Coyne   2014-01-04
Długi cień anglosfery   Ridley   2014-01-05
Ciemna materia genetyki psychiatrycznej   Zimmer   2014-01-06
Co czyni nas ludźmi?   Dawkins   2014-01-07
Twoja choroba na szalce   Yong   2014-01-08
Czy mamut włochaty potrzebuje adwokata?   Zimmer   2014-01-09
Pradawne rośliny kwitnące znalezione w bursztynie   Coyne   2014-01-10
Ratując gatunek możesz go niechcący skazać   Yong   2014-01-11
Ewolucja ukryta w pełnym świetle   Zimmer   2014-01-13
Koniec humanistyki?   Coyne   2014-01-15
Jak poruszasz nogą, która kiedyś była płetwą?   Yong   2014-01-16
Jak wyszliśmy na ląd, kość za kością   Zimmer   2014-01-19
Twoja wewnętrzna mucha   Cobb   2014-01-22
Ukwiał żyje w antarktycznym lodzie!   Coyne   2014-01-25
Dlaczego poligamia zanika?   Ridley   2014-01-26
Wspólne pochodzenie sygnałów płodności   Cobb   2014-01-28
Ewolucja i Bóg   Coyne   2014-01-29
O delfinach, dużych mózgach i skokach logiki   Yong   2014-01-30
Dziennikarski „statek upiorów” Greg Mayer   Mayer   2014-01-31
Dlaczego leniwce wypróżniają się na ziemi?   Bruce Lyon   2014-02-02
Moda na kopanie nauki   Coyne   2014-02-03
Neandertalczycy: bliscy obcy   Zimmer   2014-02-05
O pochodzeniu dobra i zła   Coyne   2014-02-05
Sposób znajdowania genów choroby   Yong   2014-02-07
Czy humaniści boją się nauki?   Coyne   2014-02-07
Kiedy zróżnicowały się współczesne ssaki łożyskowe?   Mayer   2014-02-10
O przyjaznej samolubności   Koraszewski   2014-02-12
Skąd wiesz, że znalazłeś je wszystkie?   Zimmer   2014-02-15
Nauka odkrywa nową niewiedzę o przeszłości   Ridley   2014-02-18
Żyjące gniazdo?   Zimmer   2014-02-19
Planeta tykwy pospolitej   Zimmer   2014-02-21
Nowe niezwykłe skamieniałości typu “Łupki z Burgess”   Coyne   2014-02-22
Dziennik z Mozambiku: Pardalota   Naskręcki   2014-02-23
Wskrzeszona odpowiedź z kredy na “chorobę królów”   Yong   2014-02-26
Dziennik z Mozambiku: Sybilla     2014-03-01
Spojrzeć ślepym okiem   Yong   2014-03-02
Intelektualne danie dnia  The Big Think   Coyne   2014-03-04
Przeczołgać się przez mózg i nie zgubić się   Zimmer   2014-03-05
Gdzie podziewają się żółwiki podczas zgubionych lat?   Yong   2014-03-10
Supergen, który maluje kłamcę   Yong   2014-03-14
Idea, którą pora oddać na złom   Koraszewski   2014-03-15
Zwycięstwa bez chwały   Ridley   2014-03-17
Twarde jak skała   Naskręcki   2014-03-18
Pasożyty informacyjne   Zimmer   2014-03-19
Seymour Benzer: humor, historia i genetyka   Cobb   2014-03-21
Kto to był Per Brinck?   Naskręcki   2014-03-23
Potrafimy rozróżnić między przynajmniej bilionem zapachów   Yong   2014-03-25
Godzina Ziemi czyli o celebrowaniu ciemności   Lomborg   2014-03-27
Słonie słyszą więcej niż ludzie   Yong   2014-03-30
Niebo gwiaździste nade mną, małpa włochata we mnie   Koraszewski   2014-03-31
Wielkoskrzydłe   Naskręcki   2014-04-02
Najstarsze żyjące organizmy   Coyne   2014-04-03
Jak zmienić bakterie jelitowe w dziennikarzy   Yong   2014-04-06
Eureka! Sprytne wrony to odkryły   Coyne   2014-04-07
Sukces upraw GM w Indiach   Lomborg   2014-04-09
Wirus, który sterylizuje owady, ale je pobudza   Yong   2014-04-12
Przystosować się do zmiany klimatu   Ridley   2014-04-14
Jeden oddech, który zmienił planetę   Naskręcki   2014-04-16
Najgorsze w karmieniu komarów jest czekanie   Yong   2014-04-17
Kłopotliwa podróż w przyszłość   Ridley   2014-04-19
Pierwsze spojrzenie na mikroby współczesnych łowców zbieraczy     2014-04-23
Seksizm w nauce o jaskiniowych owadach   Coyne   2014-04-26
Musza bakteria zaprasza inne muszki na uczty owocowe   Yong   2014-04-27
Zachwycający rabuś, który liczy sto milionów lat   Cobb   2014-04-28
Mądrość (małych) tłumów   Zimmer   2014-04-29
Tak bada się ewolucję inteligencji u zwierząt   Yong   2014-05-02
Fantastyczna mimikra tropikalnego pnącza   Coyne   2014-05-03
Dlaczego większość zasobównie wyczerpuje się   Ridley   2014-05-04
Pomidory tworzą pestycydy z zapachu swoich sąsiadów   Yong   2014-05-07
Potrawy z pasożytów   Zimmer   2014-05-08
Technologia jest często matką nauki, a nie odwrotnie   Ridley   2014-05-09
Montezuma i jego flirty   Coyne   2014-05-11
Insekt dziedziczy mikroby z plemnika taty   Yong   2014-05-12
Polowanie na nietoperze   Naskręcki   2014-05-14
Zmień swoje geny przez zmianę swojego życia   Coyne   2014-05-15
Obrona śmieciowego DNA   Zimmer   2014-05-17
Gdzie są badania zwierzęcych wagin?   Yong   2014-05-20
Niemal ssaki   Naskręcki   2014-05-21
Zobaczyć jak splątane są gałęzie drzewa   Zimmer   2014-05-23
Dlaczego ramiona ośmiornicy nie plączą się   Yong   2014-05-24
Niezwykły pasikonik szklany   Naskręcki   2014-05-27
Wąż zgubiony i ponownie odnaleziony   Mayer   2014-05-28
Niespodziewani krewni mamutaków   Yong   2014-05-30
Trochę lepszy  świat   Ridley   2014-05-31
Tam, gdzie są ptaki   Mayer   2014-06-01
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Jestem spełniony   Naskręcki   2014-06-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk