Prawda

Piątek, 3 maja 2024 - 07:06

« Poprzedni Następny »


Jak olbrzymie krewetki mogą zwalczać chorobę tropikalną i biedę


Ed Yong 2015-07-28


W 1986 r. po niemal pięciu latach budowy, tama Diama została wreszcie ukończona wzdłuż ujścia rzeki Senegal. Tama powstrzymała słoną wodę morską przed wpływaniem do rzeki, tworząc w ten sposób stabilny rezerwuar wody słodkiej dla rolników i dla stolicy Senegalu, Dakar.

Miało to jednak także niezamierzone konsekwencje. Przez powstrzymanie słonej wody tama sprzyjała rozwojowi słodkowodnych glonów i roślin, które z kolei karmiły olbrzymie ilości ślimaków. Ślimaki są gospodarzami pasożytniczych przywr, które powodują bilharcjozę– okropną chorobę przenoszoną przez wodę, która powoduje uszkodzenia nerek, pęcherza moczowego, jelit i wątroby. Kiedy rozrosła się populacja ślimaków, spowodowały one olbrzymią epidemię bilharcjozy, która szerzyła się z bezprecedensową szybkością i trwa do dzisiaj. W niektórych miejscach zarażonych jest ponad 90 procent wieśniaków. Senegal zatamował zasolenie ujścia rzeki, ale skazał ludzi na ciężką chorobę.


Pomoc jednak nadchodzi. Zespół naukowców pod kierownictwem Susanne Sokolow z Stanford University pracuje nad sposobem zatrzymania epidemii przez kontrolę populacji ślimaków – i ich pasożytów. Ich plan polega na dodaniu do ekosystemu krewetek.


Rzeka Senegal była domem dla Macrobrachium vollenhovenii, krewetek wielkości dłoni i o długich szczypcach, które pożerały przenoszące pasożyty ślimaki. Co roku samice krewetek wędrują w dół rzeki do ujścia, by tam złożyć jaja; później larwy płyną w górę rzeki. Tama Diama odcięła oba szlaki i wytępiła krewetki. Przez ponowne ich wprowadzenie Sokolow ma nadzieję na opanowania szalejących ślimaków i powstrzymania bilharcjozy.


“Nie jest to nowy pomysł” – mówi. W 1999 r. zespół naukowców z powodzeniem użył raków, by zredukować zarówno populację ślimaków, jak zarażenia bilharcjozą w dwóch wsiach w Kenii. Niestety, użyli amerykańskich raków, które wprowadzono do Afryki kilkadziesiąt lat wcześniej i które są uważane za gatunek inwazyjny. „Był ostry sprzeciw ze strony społeczności środowiskowców, więc nic z tego nie wyszło” – mówi Sokolow.


Dla uniknięcia podobnych protestów jej zespół – znany jako The Upstream Alliance -użył M. vollenhovenii, rdzennego gatunku z Zachodniej Afryki zamiast obcych raków. Pracując z parazytologami, Armandem Kurisem i Kevinem Laffertym, Sokolow przeprowadziła wiele testów laboratoryjnych, żeby potwierdzić, iż krewetki rzeczywiście będą zjadały zarażone ślimaki. (Robiły to i to żarłocznie.)


Podniesieni na duchu tym sukcesem naukowcy zorganizowali eksperyment pilotażowy w czerwcu 2011 r. We wsi Lampsar odgrodzili sieciami część rzeki, z której mieszkańcy wsi czerpali wodę i wpuścili tam krewetki. W pobliskiej wsi, leżącej nieco w górę biegu rzeki, ale poza tym tak podobnej do Lampsar jak to możliwe, nie zrobili niczego.


Przed wprowadzeniem krewetek mieszkańcy Lampsar pięciokrotnie częściej mieli pasożyty bilharcjozy niż ich sąsiedzi we wsi w górę rzeki. Po wpuszczeniu krewetek zespół Sokolow podał leki wszystkim zarażonym. Osiemnaście miesięcy później sprawdzili ponowne zarażenia. Tym razem znaleźli odwrotne proporcje: wieś w górnym biegu rzeki miała czterokrotnie więcej bilharcjozy niż Lampsar, którego wody zawierały o połowę mniej ślimaków i jedną piątą liczby ślimaków z pasożytami. Wieś, o której od czasów II wojny światowej pisano jako o „gorącym punkcie” bilharcjozy niemal całkowicie uwolniła się od tej choroby.


Innymi słowy: krewetki zadziałały.


Sokolow pierwsza przyznałaby, że na podstawie eksperymentu na zaledwie dwóch wsiach nie można wyciągać żadnych szerszych wniosków o skuteczności krewetek. „Wiemy, że był to tylko pokaz” – mówi. Obiecujące rezultaty są zgodne z teorią ekologiczną, eksperymentami laboratoryjnymi i próbą w Kenii, ale: „potrzebujemy powtórki badania na szeroką skalę, by naprawdę znaleźć dowód na tę tezę”.


Kolega Sokolow, Giulio de Leo, stworzył model matematyczny przewidujący, co się zdarzy. Odkrył, że przy pewnej gęstości – 0,3 krewetki na metr kwadratowy – krewetki całkowicie wyeliminują bilharcjozę przez zjedzenie każdego nowo zarażonego ślimaka zanim będzie mógł wypuścić pasożyty. Zabierze to co najmniej 20 lat. Jeśli jednak zarażeni wieśniacy otrzymają lek praziquantel, to bilharcjoza powinna zniknąć w ciągu tylko pięciu lat.


De Leo mówi, że ta kombinacja ma wiele korzyści w porównaniu z samym praziqantelem, choć jest to lek bardzo skuteczny. „Po podaniu praziquantelu wieśniacy w Senegalu nie mają innej możliwości jak powrót do rzeki i wejście do zakażonej bilharcjozą wody, by wykonywać codzienne czynności, w ten sposób zarażając się ponownie raz za razem” – mówi de Leo. Innymi słowy, wieśniacy mogą na krótko pozbyć się choroby, ale rzeka nigdy nie pozwoli im o niej zapomnieć.


W odróżnieniu od tego krewetki powinny zapobiegać infekcjom przez dziesiątkowanie populacji ślimaków, które przechowują i przekazują pasożyty. Inni próbowali tego przez atakowanie ślimaków toksycznymi środkami zabijającymi ślimaki. Podobnie jak praziquantel był to tylko środek tymczasowy z poważnymi negatywnymi szkodami ubocznymi: ten środek chemiczny zabił także wiele ryb i skorupiaków. „Ponowne wprowadzenie rodzimych krewetek może dawać ekologicznie przyjazne i znacznie bardziej długotrwałe rozwiązanie problemu ślimaków – mówi de Leo. – Wierzymy, że w połączeniu z podawaniem prazinquantelu może to być przełom w walce z bilharcjozą”.


„Zbyt długo zachwycaliśmy się myślą, że same tabletki rozwiążą problem – mówi Eric Loker z University of New Mexico, który kierował badaniem w Kenii w 1999 r. – Wyrażam uznanie autorom za ponowne skierowanie światła reflektora na to, co dzieje się w wodzie. Ślimaków jest pełno, są odporne i nadają stabilności cyklowi przenoszenia się [choroby]. Nie mamy opcji siatek na łóżka, jak przy komarach przenoszących malarię”.


Ale, mówi, “potrzebna jest także dawka realizmu. Ślimaki żyją często w „złożonych, gęsto zarośniętych roślinnością małych zbiornikach wodnych”, z których wiele stworzono przy budowie tamy Diama. Nie jest jasne, czy krewetki mogą w ogóle dotrzeć do tych poziomów sprzed budowy tamy, nie mówiąc już o penetracji nowych siedlisk.


Tymczasem tama nadal nie pozwala krewetkom na podróżowanie do i z ich wylęgarni. Jeśli zespół chce, by nowa populacja usadowiła się w rzece, muszą stworzyć jakiś rodzaj obwodnicy wokół tamy – „drogę krewetek” – która pozwoli tym zwierzętom na przemierzanie ich starych szlaków migracyjnych.


Także to może nie wystarczyć. Model de Leo pokazuje, że dla całkowitego zlikwidowania bilharcjozy, zespół potrzebuje gęstości krewetek 2,5 razy wyższej niż ta, jaką udało im się osiągnąć w badaniu pilotażowym. Nie jest to nieosiągalne, ale ta gęstość może być wyższa niż potrafią utrzymać sztuczne korytarze dla krewetek. Na pewnych obszarach więc, gdzie bilharcjoza jest szczególnie częsta, zespół może być zmuszony do regularnego dodawania do wody krewetek hodowanych w akwakulturze.


To nie jest jednak problem. To może być dobra rzecz, ponieważ krewetki dostarczają dwóch ważnych korzyści poza swoim apetytem na ślimaki: są smaczne i są cenne. Można je sprzedawać za cenę trzy do pięciokrotnie wyższą niż lokalnie łowione ryby. Zespół Upstream Alliance sądzi, że wieśniacy będą mogli hodować je w małych instalacjach akwakultury zarówno na żywność, jak dla pieniędzy. Jest to tym bardziej realne, że to małe, szybko rosnące krewetki zabijają najwięcej ślimaków, pozwalając wieśniakom na bezkarne odławianie większych i bardziej wartościowych sztuk. (Można zjadać krewetki, które ucztowały na zarażonych ślimakach, ponieważ ich układ trawienny zabija pasożyty.)


Te korzyści ekonomiczne są zasadnicze. Bilharcjoza dotyka ponad 200 milionów ludzi na całym świecie, w tym około 114 milionów dzieci. Te olbrzymie liczby powodują, że leczenie ludzi staje się nierealnie drogie, nawet jeśli leki są naprawdę tanie. Jeśli jednak środki zaradcze mogą dostarczyć społeczności pieniędzy, szansa na powodzenie jest tym większa. Jest to rzadki scenariusz z samymi wygranymi, gdzie ochrona przemieszczonego zwierzęcia może przynieść korzyści dla zdrowia ludzkiego i złagodzić biedę. „Pracujemy teraz z geografami, ekologami, ekonomistami i ministerstwami rządowymi, żeby stwierdzić, jak można zoptymalizować trwałą, długoterminową strategię”.

 

Źródło: Sokolow, Huttinger, Jouanard, Hsieh, Lafferty, Kuris, Riveau, Senghor, Thiam, N’Diaye, Faye & de Leo. 2015. Reduced transmission of human schistosomiasis after restoration of a native river prawn that preys on the snail intermediate host. PNAShttp://dx.doi.org/10.1073/pnas.1502651112


How Giant Prawns could fight tropical disease and poverty

Not Exactly Rocket Science, 20 lipca 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Ed Yong 


Mieszka w Londynie i pracuje w Cancer Research UK. Jego blog „Not Exactly Rocket Science” jest próbą zainteresowania nauką szerszej rzeszy czytelników poprzez unikanie żargonu i przystępną prezentację.
Strona www autora


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1476 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kameleon przekazuje różne informacje różnymi częściami ciała   Yong   2013-12-14
Paradoksalne cechy genetyki inteligencji   Ridley   2013-12-18
Wielki skandal z biopaliwami   Lomborg   2013-12-19
Przedwczesna wiadomość o śmierci samolubnego genu   Coyne   2013-12-22
Czy jest życie na Europie?   Ridley   2013-12-22
Nowa data udomowienia kotów: około 5300 lat temu – i to w Chinach   Coyne   2013-12-26
Na Zeusa, natura jest przeżarta rują i korupcją   Koraszewski   2013-12-26
Proces cywilizacji   Ridley   2013-12-28
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Żebropławy, czyli dziwactwa ewolucji   Coyne   2013-12-30
Czy może istnieć sztuka bez artysty?    Wadhawan   2013-12-30
Zderzenie mentalności   Koraszewski   2014-01-01
Skrzydlaci oszuści i straż obywatelska   Young   2014-01-02
Delfiny umyślnie narkotyzują się truciznami rozdymków   Coyne   2014-01-04
Długi cień anglosfery   Ridley   2014-01-05
Ciemna materia genetyki psychiatrycznej   Zimmer   2014-01-06
Co czyni nas ludźmi?   Dawkins   2014-01-07
Twoja choroba na szalce   Yong   2014-01-08
Czy mamut włochaty potrzebuje adwokata?   Zimmer   2014-01-09
Pradawne rośliny kwitnące znalezione w bursztynie   Coyne   2014-01-10
Ratując gatunek możesz go niechcący skazać   Yong   2014-01-11
Ewolucja ukryta w pełnym świetle   Zimmer   2014-01-13
Koniec humanistyki?   Coyne   2014-01-15
Jak poruszasz nogą, która kiedyś była płetwą?   Yong   2014-01-16
Jak wyszliśmy na ląd, kość za kością   Zimmer   2014-01-19
Twoja wewnętrzna mucha   Cobb   2014-01-22
Ukwiał żyje w antarktycznym lodzie!   Coyne   2014-01-25
Dlaczego poligamia zanika?   Ridley   2014-01-26
Wspólne pochodzenie sygnałów płodności   Cobb   2014-01-28
Ewolucja i Bóg   Coyne   2014-01-29
O delfinach, dużych mózgach i skokach logiki   Yong   2014-01-30
Dziennikarski „statek upiorów” Greg Mayer   Mayer   2014-01-31
Dlaczego leniwce wypróżniają się na ziemi?   Bruce Lyon   2014-02-02
Moda na kopanie nauki   Coyne   2014-02-03
Neandertalczycy: bliscy obcy   Zimmer   2014-02-05
O pochodzeniu dobra i zła   Coyne   2014-02-05
Sposób znajdowania genów choroby   Yong   2014-02-07
Czy humaniści boją się nauki?   Coyne   2014-02-07
Kiedy zróżnicowały się współczesne ssaki łożyskowe?   Mayer   2014-02-10
O przyjaznej samolubności   Koraszewski   2014-02-12
Skąd wiesz, że znalazłeś je wszystkie?   Zimmer   2014-02-15
Nauka odkrywa nową niewiedzę o przeszłości   Ridley   2014-02-18
Żyjące gniazdo?   Zimmer   2014-02-19
Planeta tykwy pospolitej   Zimmer   2014-02-21
Nowe niezwykłe skamieniałości typu “Łupki z Burgess”   Coyne   2014-02-22
Dziennik z Mozambiku: Pardalota   Naskręcki   2014-02-23
Wskrzeszona odpowiedź z kredy na “chorobę królów”   Yong   2014-02-26
Dziennik z Mozambiku: Sybilla     2014-03-01
Spojrzeć ślepym okiem   Yong   2014-03-02
Intelektualne danie dnia  The Big Think   Coyne   2014-03-04
Przeczołgać się przez mózg i nie zgubić się   Zimmer   2014-03-05
Gdzie podziewają się żółwiki podczas zgubionych lat?   Yong   2014-03-10
Supergen, który maluje kłamcę   Yong   2014-03-14
Idea, którą pora oddać na złom   Koraszewski   2014-03-15
Zwycięstwa bez chwały   Ridley   2014-03-17
Twarde jak skała   Naskręcki   2014-03-18
Pasożyty informacyjne   Zimmer   2014-03-19
Seymour Benzer: humor, historia i genetyka   Cobb   2014-03-21
Kto to był Per Brinck?   Naskręcki   2014-03-23
Potrafimy rozróżnić między przynajmniej bilionem zapachów   Yong   2014-03-25
Godzina Ziemi czyli o celebrowaniu ciemności   Lomborg   2014-03-27
Słonie słyszą więcej niż ludzie   Yong   2014-03-30
Niebo gwiaździste nade mną, małpa włochata we mnie   Koraszewski   2014-03-31
Wielkoskrzydłe   Naskręcki   2014-04-02
Najstarsze żyjące organizmy   Coyne   2014-04-03
Jak zmienić bakterie jelitowe w dziennikarzy   Yong   2014-04-06
Eureka! Sprytne wrony to odkryły   Coyne   2014-04-07
Sukces upraw GM w Indiach   Lomborg   2014-04-09
Wirus, który sterylizuje owady, ale je pobudza   Yong   2014-04-12
Przystosować się do zmiany klimatu   Ridley   2014-04-14
Jeden oddech, który zmienił planetę   Naskręcki   2014-04-16
Najgorsze w karmieniu komarów jest czekanie   Yong   2014-04-17
Kłopotliwa podróż w przyszłość   Ridley   2014-04-19
Pierwsze spojrzenie na mikroby współczesnych łowców zbieraczy     2014-04-23
Seksizm w nauce o jaskiniowych owadach   Coyne   2014-04-26
Musza bakteria zaprasza inne muszki na uczty owocowe   Yong   2014-04-27
Zachwycający rabuś, który liczy sto milionów lat   Cobb   2014-04-28
Mądrość (małych) tłumów   Zimmer   2014-04-29
Tak bada się ewolucję inteligencji u zwierząt   Yong   2014-05-02
Fantastyczna mimikra tropikalnego pnącza   Coyne   2014-05-03
Dlaczego większość zasobównie wyczerpuje się   Ridley   2014-05-04
Pomidory tworzą pestycydy z zapachu swoich sąsiadów   Yong   2014-05-07
Potrawy z pasożytów   Zimmer   2014-05-08
Technologia jest często matką nauki, a nie odwrotnie   Ridley   2014-05-09
Montezuma i jego flirty   Coyne   2014-05-11
Insekt dziedziczy mikroby z plemnika taty   Yong   2014-05-12
Polowanie na nietoperze   Naskręcki   2014-05-14
Zmień swoje geny przez zmianę swojego życia   Coyne   2014-05-15
Obrona śmieciowego DNA   Zimmer   2014-05-17
Gdzie są badania zwierzęcych wagin?   Yong   2014-05-20
Niemal ssaki   Naskręcki   2014-05-21
Zobaczyć jak splątane są gałęzie drzewa   Zimmer   2014-05-23
Dlaczego ramiona ośmiornicy nie plączą się   Yong   2014-05-24
Niezwykły pasikonik szklany   Naskręcki   2014-05-27
Wąż zgubiony i ponownie odnaleziony   Mayer   2014-05-28
Niespodziewani krewni mamutaków   Yong   2014-05-30
Trochę lepszy  świat   Ridley   2014-05-31
Tam, gdzie są ptaki   Mayer   2014-06-01
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Jestem spełniony   Naskręcki   2014-06-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk