Prawda

Piątek, 26 kwietnia 2024 - 15:02

« Poprzedni Następny »


Ebola przenoszona drogą kropelkową?


Carl Zimmer 2015-03-17

We wrześniu, kiedy epidemia Eboli w Afryce zachodniej pogarszała się z tygodnia na tydzień, wielu ludzi zaczęło niepokoić się, że wirus może rozprzestrzeniać się drogą kropelkową w powietrzu. A nawet jeśli nie mógł się jeszcze przenosić drogą kropelkową, niepokoili się, że może być bliski mutacji w postać przenoszoną w powietrzu.

Kiedy rozmawiałem z wirusologami, nie widzieli podstaw do żadnej z tych obaw. Epidemiologia tego wybuchu, podobnie jak poprzednich, miała wzór, jakiego można spodziewać się od wirusa, który szerzy się głównie przez kontakt z płynami ustrojowymi. Spojrzenie na historię ewolucyjną wirusów wskazuje, że jest mało prawdopodobne, by przystosowane do płynów wirusy przerzuciły się na obecność w powietrzu przy pomocy paru zaledwie mutacji. (Pisałem o tych rozmowach w „New York Times” tutaj i tutaj.)


Niepokój o możliwość pojawienia się wirusów Eboli w powietrzu osiadł. Sama epidemia skurczyła się radykalnie, chociaż zepchnięcie jej do zera może okazać się trudne. Ale nowy artykuł w dziale „Opinie/Hipotezy” w piśmie „mBio” pod tytułem “Transmission of Ebola Viruses: What We Know and Do Not Know” ożywiła stare obawy.


Artykuł napisał Michael Osterholm z University of Minnesota wraz z kilkoma innymi badaczami. We wrześniu ubiegłego roku Osterholm napisał kontrowersyjny tekst w “New York Times”, w którym oświadczył, że “jeśli zajdą pewne mutacje, znaczyłoby to, że samo oddychanie będzie stanowiło ryzyko zarażenia się Ebolą”.


W nowym artykule w “mBio” Osterholm i jego koledzy analizują wiele poprzednio zrobionych badań o drogach szerzenia się Eboli. Wiemy mniej o Eboli niż, na przykład, o grypie, ponieważ jest znacznie rzadsza i znacznie bardziej śmiertelna. Naukowcy mieli więc mniej okazji badania jej, a kiedy to robią, muszą zachować olbrzymie środki ostrożności. Dowody, jakie mamy, pokazują jednak dość jasny obraz. Osterholm i jego koledzy piszą: „Dostępne dane wskazują, że bezpośredni kontakt fizyczny i narażenie na zakażone płyny ustrojowe są głównym sposobem transmisji wirusa Ebola”.


Tymi płynami może być krew chorego, wymioty, biegunka lub pot. Ludzie mogą zarazić się przez dotykanie tych płynów, ale jest także wyobrażalne, że wirus może dotrzeć do nowej ofiary w rozprysku takiego płynu. Kropelki tych płynów nie podróżują daleko, więc ich przenoszenie nie może być takie jak wirusa odry – z maleńkimi kropelkami dryfującymi w powietrzu. Pewne badania nad zwierzętami pokazały, że Ebola może przenosić się bez bezpośredniego kontaktu, ale nie pokazują jasnych dowodów, że to kropelki z powietrza dostarczyły wirusa. Niemniej Osterholm zauważa, że podczas autopsji ofiar Eboli czasami znajdowano wirusa w płucach. Kaszel lub kichnięcie mogłoby dostarczyć naładowane wirusami kropelki.


Choć teoretycznie jest to możliwe, Osterholm i jego koledzy przyznają, że ta droga zakażenia nigdy nie została udokumentowana wśród ludzi. „Może tak być, dlatego że takie przekazanie nie zachodzi, albo dlatego że nie zostało rozpoznane, ponieważ liczba badań, które starannie badały wzory przekazywania wirusa, jest niewielka”.


W wybuchach epidemii Eboli są jeszcze inne czynniki, których nadal nie rozumiemy zbyt dobrze. Pewne dowody wskazują, że niektórzy ludzie mogą stać się „super-rozprzestrzeniaczami”, przekazując Ebolę znacznie większej liczbie ludzi niż zazwyczaj, ale nie wiemy, co jest odpowiedzialne za te różnice. Jest możliwe, że różne szczepy Eboli mają różnice genetyczne, które powodują, że jedne rozprzestrzeniają się szybciej niż inne. Pewne wstępne badania sugerują, że ludzie którzy zachorowali podczas obecnej epidemii w Afryce Zachodniej, nabudowują w swoich organizmach więcej wirusów niż ludzie we wcześniejszych epidemiach.


Po zbadaniu tego, co wiemy i czego nie wiemy o przekazywaniu Eboli, autorzy oferują to, co nazywają hipotezą: Ebola może istotnie stać się wirusem przekazywanym drogą kropelkową. Zakażeni ludzie mogą wykasływać naładowane wirusami kropelki, które inni mogą wdychać do płuc, rozpoczynając infekcję. Mutacje mogłyby ułatwić wirusowi przyjęcie tej drogi. Stwierdzają: „Zgadzamy się, że jest to scenariusz mało prawdopodobny (choć nie niemożliwy)” – dodając, że Ebola już nieraz zaskoczyła nas w przeszłości. „Nie powinniśmy zakładać, że wirusy Eboli nie będą zdolne do ponownego zaskoczenia nas kiedyś w przyszłości”.


Skontaktowałem się z innymi ekspertami, żeby dowiedzieć się, co sądzą o tej nowej pracy. Najbardziej pozytywna spośród nich była Pardis Sabeti, badaczka z Harvardu, która analizuje geny Eboli, żeby prześledzić ich ewolucję. „Sądzę, że ogólnie rzecz biorąc, jest to naprawdę dobry i staranny przegląd” – powiedziała mi. Zgadza się, że było ważne zrozumienie tego, czy różne szczepy Eboli szerzą się inaczej. Jeśli chodzi o przekazywanie drogą kropelkową, uważa to za mało prawdopodobne, choć nie niemożliwe. „Powinniśmy nieustannie monitorować właściwości tego wirusa, który ciągle ewoluuje”.


Inni badacze byli jednak mniej entuzjastyczni. „Nie widzę żadnych nowych danych, które naprawdę rzucają nowe światło na wybuchy epidemii” – powiedział Thomas Giesbert z University of Texas. Większość naukowców, z którymi skontaktowałem się uznali tezę o unoszącym się w powietrzu wirusie Ebola za jeszcze mniej przekonującą. „Możesz postawić hipotezę o czymkolwiek, a ‘hipoteza’ o ‘możliwości’ nie jest szczególnie mocna” powiedział Edward Holmes z University of Sydney. “Nie spełnia oczekiwań” - powiedział Vincent Munster z National Institutes of Health.


Vincent Racaniello z Columbia był jeszcze bardziej krytyczny: “Można na to patrzeć jako na taktykę wywoływania paniki, chociaż nie wiem, w jakim celu” – powiedział.  


Racaniello i inni krytycy zauważają, że nie ma żadnych dowodów na jakąkolwiek znaczącą ewolucję wirusa Ebola podczas ostatniej epidemii. Również fakt, że nikt nie znalazł przekonujących dowodów na przenoszenie się tego wirusa drogą kropelkową od czasu jego odkrycia w 1976 r., sugeruje, że zmiana drogi przekazywania jest wielkim wyzwaniem, nie zaś łatwym manewrem ewolucyjnym.


W rzeczywistości wirusy nie wykazują dużego potencjału ewolucyjnego, jaki Osterholm i jego koledzy widzą w Eboli. Ospa i grypa zarażały miliardy ludzi drogą kropelkową przez tysiące lat i nie ma żadnych dowodów, by wyewoluowały jakiś inny sposób. Wirus polio i norowirus przenoszą się drogą doustną, tak jak to zawsze robiły.


“Żaden ludzki wirus nie zmienił drogi przekazywania – przynajmniej w ciągu 100 lat, od kiedy je badamy – powiedział Racaniello. – Nie ma żadnego powodu do przypuszczeń, że wirus Eboli stanie się patogenem oddechowym”.


(Więcej można przeczytać na blogu Racaniello, w poście, który opublikował w zeszły weekend. Więcej o wirusach ogólnie znajduje się w mojej książce A Planet of Viruses.)


Is It Worth Imagining Airborne Ebola?

The Loom, 22 lutego 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska




Carl Zimmer


Wielokrotnie nagradzany amerykański dziennikarz naukowy publikujący często na łamach „New York Times” „National Geographic” i innych pism. Autor 13 książek, w tym „Parasite Rex” oraz „The Tanglend Bank: An introduction to Evolution”. Prowadzi blog The Loom publikowany przy „National Geographic”.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1475 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kameleon przekazuje różne informacje różnymi częściami ciała   Yong   2013-12-14
Paradoksalne cechy genetyki inteligencji   Ridley   2013-12-18
Wielki skandal z biopaliwami   Lomborg   2013-12-19
Przedwczesna wiadomość o śmierci samolubnego genu   Coyne   2013-12-22
Czy jest życie na Europie?   Ridley   2013-12-22
Nowa data udomowienia kotów: około 5300 lat temu – i to w Chinach   Coyne   2013-12-26
Na Zeusa, natura jest przeżarta rują i korupcją   Koraszewski   2013-12-26
Proces cywilizacji   Ridley   2013-12-28
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Żebropławy, czyli dziwactwa ewolucji   Coyne   2013-12-30
Czy może istnieć sztuka bez artysty?    Wadhawan   2013-12-30
Zderzenie mentalności   Koraszewski   2014-01-01
Skrzydlaci oszuści i straż obywatelska   Young   2014-01-02
Delfiny umyślnie narkotyzują się truciznami rozdymków   Coyne   2014-01-04
Długi cień anglosfery   Ridley   2014-01-05
Ciemna materia genetyki psychiatrycznej   Zimmer   2014-01-06
Co czyni nas ludźmi?   Dawkins   2014-01-07
Twoja choroba na szalce   Yong   2014-01-08
Czy mamut włochaty potrzebuje adwokata?   Zimmer   2014-01-09
Pradawne rośliny kwitnące znalezione w bursztynie   Coyne   2014-01-10
Ratując gatunek możesz go niechcący skazać   Yong   2014-01-11
Ewolucja ukryta w pełnym świetle   Zimmer   2014-01-13
Koniec humanistyki?   Coyne   2014-01-15
Jak poruszasz nogą, która kiedyś była płetwą?   Yong   2014-01-16
Jak wyszliśmy na ląd, kość za kością   Zimmer   2014-01-19
Twoja wewnętrzna mucha   Cobb   2014-01-22
Ukwiał żyje w antarktycznym lodzie!   Coyne   2014-01-25
Dlaczego poligamia zanika?   Ridley   2014-01-26
Wspólne pochodzenie sygnałów płodności   Cobb   2014-01-28
Ewolucja i Bóg   Coyne   2014-01-29
O delfinach, dużych mózgach i skokach logiki   Yong   2014-01-30
Dziennikarski „statek upiorów” Greg Mayer   Mayer   2014-01-31
Dlaczego leniwce wypróżniają się na ziemi?   Bruce Lyon   2014-02-02
Moda na kopanie nauki   Coyne   2014-02-03
Neandertalczycy: bliscy obcy   Zimmer   2014-02-05
O pochodzeniu dobra i zła   Coyne   2014-02-05
Sposób znajdowania genów choroby   Yong   2014-02-07
Czy humaniści boją się nauki?   Coyne   2014-02-07
Kiedy zróżnicowały się współczesne ssaki łożyskowe?   Mayer   2014-02-10
O przyjaznej samolubności   Koraszewski   2014-02-12
Skąd wiesz, że znalazłeś je wszystkie?   Zimmer   2014-02-15
Nauka odkrywa nową niewiedzę o przeszłości   Ridley   2014-02-18
Żyjące gniazdo?   Zimmer   2014-02-19
Planeta tykwy pospolitej   Zimmer   2014-02-21
Nowe niezwykłe skamieniałości typu “Łupki z Burgess”   Coyne   2014-02-22
Dziennik z Mozambiku: Pardalota   Naskręcki   2014-02-23
Wskrzeszona odpowiedź z kredy na “chorobę królów”   Yong   2014-02-26
Dziennik z Mozambiku: Sybilla     2014-03-01
Spojrzeć ślepym okiem   Yong   2014-03-02
Intelektualne danie dnia  The Big Think   Coyne   2014-03-04
Przeczołgać się przez mózg i nie zgubić się   Zimmer   2014-03-05
Gdzie podziewają się żółwiki podczas zgubionych lat?   Yong   2014-03-10
Supergen, który maluje kłamcę   Yong   2014-03-14
Idea, którą pora oddać na złom   Koraszewski   2014-03-15
Zwycięstwa bez chwały   Ridley   2014-03-17
Twarde jak skała   Naskręcki   2014-03-18
Pasożyty informacyjne   Zimmer   2014-03-19
Seymour Benzer: humor, historia i genetyka   Cobb   2014-03-21
Kto to był Per Brinck?   Naskręcki   2014-03-23
Potrafimy rozróżnić między przynajmniej bilionem zapachów   Yong   2014-03-25
Godzina Ziemi czyli o celebrowaniu ciemności   Lomborg   2014-03-27
Słonie słyszą więcej niż ludzie   Yong   2014-03-30
Niebo gwiaździste nade mną, małpa włochata we mnie   Koraszewski   2014-03-31
Wielkoskrzydłe   Naskręcki   2014-04-02
Najstarsze żyjące organizmy   Coyne   2014-04-03
Jak zmienić bakterie jelitowe w dziennikarzy   Yong   2014-04-06
Eureka! Sprytne wrony to odkryły   Coyne   2014-04-07
Sukces upraw GM w Indiach   Lomborg   2014-04-09
Wirus, który sterylizuje owady, ale je pobudza   Yong   2014-04-12
Przystosować się do zmiany klimatu   Ridley   2014-04-14
Jeden oddech, który zmienił planetę   Naskręcki   2014-04-16
Najgorsze w karmieniu komarów jest czekanie   Yong   2014-04-17
Kłopotliwa podróż w przyszłość   Ridley   2014-04-19
Pierwsze spojrzenie na mikroby współczesnych łowców zbieraczy     2014-04-23
Seksizm w nauce o jaskiniowych owadach   Coyne   2014-04-26
Musza bakteria zaprasza inne muszki na uczty owocowe   Yong   2014-04-27
Zachwycający rabuś, który liczy sto milionów lat   Cobb   2014-04-28
Mądrość (małych) tłumów   Zimmer   2014-04-29
Tak bada się ewolucję inteligencji u zwierząt   Yong   2014-05-02
Fantastyczna mimikra tropikalnego pnącza   Coyne   2014-05-03
Dlaczego większość zasobównie wyczerpuje się   Ridley   2014-05-04
Pomidory tworzą pestycydy z zapachu swoich sąsiadów   Yong   2014-05-07
Potrawy z pasożytów   Zimmer   2014-05-08
Technologia jest często matką nauki, a nie odwrotnie   Ridley   2014-05-09
Montezuma i jego flirty   Coyne   2014-05-11
Insekt dziedziczy mikroby z plemnika taty   Yong   2014-05-12
Polowanie na nietoperze   Naskręcki   2014-05-14
Zmień swoje geny przez zmianę swojego życia   Coyne   2014-05-15
Obrona śmieciowego DNA   Zimmer   2014-05-17
Gdzie są badania zwierzęcych wagin?   Yong   2014-05-20
Niemal ssaki   Naskręcki   2014-05-21
Zobaczyć jak splątane są gałęzie drzewa   Zimmer   2014-05-23
Dlaczego ramiona ośmiornicy nie plączą się   Yong   2014-05-24
Niezwykły pasikonik szklany   Naskręcki   2014-05-27
Wąż zgubiony i ponownie odnaleziony   Mayer   2014-05-28
Niespodziewani krewni mamutaków   Yong   2014-05-30
Trochę lepszy  świat   Ridley   2014-05-31
Tam, gdzie są ptaki   Mayer   2014-06-01
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Jestem spełniony   Naskręcki   2014-06-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk