Prawda

Piątek, 24 maja 2024 - 13:25

« Poprzedni Następny »


Kilka naprawdę znienawidzonych prawd


Sarah Honig 2014-08-17

Pokazywane przez Al-Dżazirę zniekształcone imię i nazwisko Orona Szaula oraz jego numer identyfikacyjny stały się bronią w wojnie psychologicznej Hamasu.
Pokazywane przez Al-Dżazirę zniekształcone imię i nazwisko Orona Szaula oraz jego numer identyfikacyjny stały się bronią w wojnie psychologicznej Hamasu.

W zeszły piątek rano, podczas kolejnego, tzw. humanitarnego zawieszenia broni, usłyszeliśmy, że lejtnant Hadar Goldin zaginął podczas akcji. Zanim okazało się, że była to jeszcze jedna makabryczna próba porwania zwłok, wyglądało jakby Palestyńczycy wreszcie pochwycili wartego niesłychanego okupu i zmieniającego warunki gry, żywego zakładnika.


Choć nie mieści się to w głowie, prawdą jest, że według diabelskiej arytmetyki Hamasu, warto poświęcić 1500 Gazańczyków dla szansy porwania jednego Izraelczyka.


W kategoriach nagiej propagandy była to bestialska wariacja sprawy Orona Szaula. Kiedy Izrael podejrzewał porwanie (jak to było w wypadku Goldina), Hamas dręczył nas swoim milczeniem. Kiedy odrzucamy ich twierdzenia (jak w wypadku Szaula), Hamas pieje o swoim makabrycznym “sukcesie”.

Każdy, kto na początku naziemnej Operacji Obronny Brzeg oglądał Al-Dżazirę, słyszał przeraźliwe wywrzaskiwanie czegoś, co brzmiało jak “Szaul Aron”. Następnie pokazywano zrzut z ekranu ze strony Facebooka ze zdjęciem przystojnego, niebieskookiego chłopaka. Jego nazwisko było wyraźnie napisane: Oron Szaul. Jego zdjęcie z bar micwy Al-Dżazira pokazywała swoim widzom z mrożącym krew w żyłach zachwytem.

Histerycznie wykrzykujący narrator, najwyraźniej nie potrafił wymówić tych nieskomplikowanych sylab i nie potrafił nawet wykoncypować, co jest nazwiskiem, a co imieniem (podobnie jak błędnie spisali napis na banerze).

Mdlący obraz migał co kilka sekund, podkreślany rozradowanymi wrzaskami. Przedstawiał olbrzymią pięść, trzymającą chudą, bezradną, mini-figurkę w oliwkowym mundurze Izraelskich Sił Obronnych. Jej nogi były upokarzająco rozłożone na boki, a ręce wyciągnięte w górę, z groteskowo rozpostartymi palcami.

Tak Hamas chełpił się schwytaniem “nowego Gilada Schalita”. Co jest bardziej prawdopodobne, to że Hamas porwał zwłoki, lub kawałki zwłok wyrzuconych  z trafionego pociskiem  transportera podczas pierwszego starcia w Shejaia. 

Numer na identyfikatorze Orona, stał się bronią w wojnie psychologicznej Hamasu. W samym środku tego, co okrzyczano kryzysem humanitarnym o epickich proporcjach, szychy Hamasu nie miały nic lepszego do roboty niż przeszukiwanie portali społecznościowych, żeby znaleźć stronę Orona na Facebooku.

Zadanie bólu jednej rodzinie izraelskiej – czy będą to Szaulowie, Goldinowie czy ktokolwiek z nas – najwyraźniej zaspokaja jakąś głęboka potrzebę sadystyczną. Jest to znacznie ważniejsze niż zrobienie czegokolwiek pozytywnego dla jakiejkolwiek z rodzin swoich rodaków. Ale pomaganie zwykłym rodzinom w Gazie jest całkowicie sprzeczne ze strategią Hamasu używania własnych cywilów jako ludzkiej tarczy.

Każdy rodzaj nieszczęścia służy planom Hamasu – czy będzie to igranie z uczuciami poszczególnych Izraelczyków, czy podnoszenie liczby ofiar śmiertelnych wśród mieszkańców Gazy. Im bardziej manipulatorzy z Hamasu oburzają zadowoloną z siebie Europę i Amerykę makabrycznymi zdjęciami zakrwawionych zwłok, tym większe zbierają korzyści.

Radosna nowina, że Hamas porwał Orona, wywołała szalone sceny radości w Gazie właśnie wtedy, kiedy podobno  zmagała się z tragicznymi, rozdzierającymi serce męczarniami. Usłużni dziennikarze Al-Dżaziry pokazywali centralne ulice miasta, surrealistycznie niedotknięte nieszczęściem dziejącym się na wschodnich obrzeżach Strefy.  

Tłumy, włącznie z dziećmi i zakrytymi od głów do stóp kobietami, podrygiwały i tańczyły, podskakując ekstatycznie w czymś, co wyglądało jak rozszalały taniec plemienny. Nieodłączne słodycze i ciastka ociekające lepkim syropem rozdawano rozentuzjazmowanym uczestnikom imprezy.

To była przerażająca scena. Gorączkowa euforia wyglądała diabelsko. Fakt, że cała ta radość była spowodowana wyłącznie przechwałką, iż jeden żołnierz izraelski był w ich szponach, dodawała szatańskości temu barbarzyństwu zbiorowego delirium.

Nie potrzeba wielkiej wnikliwości, by zrozumieć, że takie gorączkowe, zbiorowe szaleństwo nie jest możliwe wśród Żydów. Po prostu nie jesteśmy tacy. Jesteśmy na przeciwległych biegunach – zawsze, niezależnie od kontekstu i rozmiarów prowokacji.

Ta prawda jest jednak tak politycznie niepoprawna, jak to tylko możliwe.

Ta prawda stoi w jawnej sprzeczności z relatywizmem moralnym, narzuconym popularnym myślicielom w królestwie postmodernizmu; relatywizmem paradującym jako pluralizm, wielokulturowość i ukrywającym się pod innymi, pełnymi manipulacji przydomkami. Ta oszukańcza równowartość trzyma mentalność ludzi Zachodu jako więźniów wojennych w wielkim zderzeniu cywilizacji między demokratyczną tolerancją i islamską tyranią.

Ci, którzy uparcie odrzucają prawdę, nieodmiennie bardziej nienawidzą Żydów i/lub suwerenność żydowską niż kochają siebie lub niż cenią własną wolność.

Biada każdemu, kto oskarży Arabów o krwiożerczość, barbarzyństwo, prymitywne bestialstwo. Niemniej są to wyjątkowo uzasadnione oskarżenia.

Jak inaczej scharakteryzować obrazek lojalnych członków  i sympatyków Fatahu euforycznie chlubiących się krwią kapiącą z ich rąk po zarżnięciu dwóch izraelskich rezerwistów – Vadima Norzhitza i Jossi Avrahamiego – 12 października 2000 r.

Jedynym grzechem ofiar było zgubienie drogi, skręcenie w niewłaściwą stronę i zabłądzenie do Ramallah. Zgodnie z prawem dżungli panującym w społeczeństwie palestyńskim wystarczyło to, by uzasadnić wyrok makabrycznej śmierci.

Chociaż Norzhitz i Avrahami zostali zatrzymani przez policję Autonomii Palestyńskiej, na posterunku straszliwie ich pobito i wyrzucono przez okno w ręce tłuszczy ochoczych kanibali, który rozerwał ich na strzępy i spalił resztki.

Wnętrzności i zakrwawione narządy wewnętrzne podnoszono triumfalnie w zdziczałej orgii barbarzyństwa. Nierozpoznawalne resztki przeciągnięto, z gorliwą pomocą policjantów, na plac al-Manara, gdzie rozszalało się maniakalne, improwizowane świętowanie.  

Nie przyznaliby się do tego wszystkiego, gdyby poszczególnych fragmentów tej rzezi nie filmowała potajemnie włoska ekipa filmowa (później zidentyfikowana jako pracująca dla Mediaset).

Tłum napadł na brytyjskiego fotografa Marka Seagera, kiedy próbował robić zdjęcia. Potem składał zeznanie, że ten lincz „był najkoszmarniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek widziałem i o jakiej donosiłem z Kongo, Kosowa, wielu strasznych miejsc… Jestem wybaczającym człowiekiem, ale tego nigdy nie zapomnę. To było morderstwo najbardziej barbarzyńskiego rodzaju. Kiedy myślę o tym, widzę całkiem zmiażdżoną głowę mężczyzny. Wiem, że do końca życia będę miał koszmary nocne”.

Ekipę ABC, która także próbowała wykonywać swoją pracę, pobito i grożono jej nożami i pałkami.

Dalej było jeszcze gorzej. Grożono bezpośrednio stacjom telewizyjnym, które ośmieliły się nadać materiał filmowy Mediaset. Cztery dni po tym morderstwie Ricardo Cristiano, zastępca szefa jerozolimskiego biura włoskiej telewizji państwowej RAI, publicznie powiedział, że ani on, ani jego organizacja, nie mają żadnych związków z pokazaniem horroru w Ramallah.

W liście opublikowanym w oficjalnej gazecie Autonomii Palestyńskiej “al-Hayat al-Jadida”, Cristiano bez wahania rzucił ekipę Mediaset psom na pożarcie i zmusił ją do wycofania się z obszarów palestyńskich z obawy przed śmiertelnymi atakami zemsty. Niech żyje wolność prasy.

Tchórzliwa kapitulacja wobec dyktatu arabskiego nie kończy się na tym. Cristiano złożył służalczą przysięgę, że on i cały personel RAI “zawsze respektował (i będzie nadal respektować) procedury dziennikarskie Autonomii Palestyńskiej dla dziennikarzy akredytowanych w Palestynie i jesteśmy wiarygodni w naszej dokładnej pracy… Dziękujemy wam [Autonomii Palestyńskiej] za wasze zaufanie i możecie być pewni, że to nie jest nasz sposób działania. My nie robimy (i nie będziemy robić) takich rzeczy” [czyli ujawniać potworności].

Po tym wszystkim wybaczcie nam, krnąbrnym Izraelczykom, nasz zaprawiony żółcią pogląd na bezstronność zagranicznych mediów. Nic, co może przedstawić Arabów w złym świetle, nie zostanie pokazane. Niemniej dostawcy wiadomości uwielbiają zwłoki i krew – jak długo nie są one żydowskie. Zwłoki arabskie, o które można obwiniać Żydów, podnoszą zyski gazet i podnoszą oglądalność stacji telewizyjnych. Nic nie może – niech Bóg broni – rozbudzić odrobiny sceptycyzmu do ciągle uaktualnianej świętej prawdy o żydowskim łotrostwie.

Tchórzostwo i tendencyjność, tak haniebnie obnażone w październiku 2000 r., nie zmniejszyły się. Przeciwnie, gwałtownie wzrosły. Uzyskały akceptację i powszechne poważanie, co wyklucza rzucanie jakichkolwiek wątpliwości na to, co serwuje się niewtajemniczonym konsumentom wiadomości w innych krajach.

Nie wolno pokazać niczego o wykorzystywaniu przez Hamas ludności cywilnej w Gazie, wszystko zaś musi być zrobione, by szerzyć to, co arabska propaganda chce pokazać. Wynikający z tego obraz jest groteskowo wypaczony i nie jest to działanie nieumyślne.  

Z tej złej woli wypływają  twierdzenia o “nieproporcjonalności”.  Ustanowiono nowy standard dla państwa żydowskiego i tylko dla państwa żydowskiego: musi być równie wielu martwych Żydów, co martwych Arabów. Ciągle niewystarczająca liczba martwych Żydów zakłóca spokój krytycznej opinii światowej.

Tę proporcjonalność można osiągnąć na jeden z dwóch sposobów:

1. Żydzi mogą porzucić swoją obronę antyrakietową, Żelazną Kopułę, i nie wpuszczać Izraelczyków do schronów. To spowodowałoby, że cywile izraelscy byliby równie narażeni jak ludzkie tarcze w Gazie. W ten sposób odpalający rakiety bojownicy Hamasu zdobyliby szansę na spowodowanie odpowiedniej masakry w całym Izraelu (a to w zasadzie zaproponowała Wysoka Komisarz ds. Praw Człowieka, Navi Pillay).

2. Alternatywnie, Izrael powinien trzymać ręce z daleka od drużyn odpalających rakiety i od hamasowców przedostających się tunelami na teren Izraela. Jeśli Izrael pozwoli im na swobodę działania i na zabijanie Izraelczyków bez żadnych ograniczeń, to można w ten sposób zapewnić proporcjonalność (co również w zasadzie zaproponowała Navi Pillay).

Mówiąc zwykłymi słowami: wymaga się od Izraela, by przestał chronić swoich cywilów – zarówno przez działania prewencyjne, jak i militarne działania obronne. Tylko wtedy, dawszy przewagę Hamasowi, możemy złagodzić nagłe stany lękowe pompatycznych moralizatorów w Białym Domu i w Departamencie Stanu, w UE i w ONZ.

Prawdą jest, że samozwańczy obiektywni obserwatorzy świata i samozwańczy bojownicy o sprawiedliwość nie mają nic przeciwko przemocy. Stali spokojnie z boku przez czternaście lat, kiedy rakiety z Gazy leciały na Izrael. Tylko kiedy Izrael zaczyna bronić swojej ludności, globalny pokój zostaje dramatycznie zakłócony.

Prawdą jest, że świat preferuje jednostronną wojnę, w której Arabowie bombardują Izraelczyków, ale nie spodziewa się odpowiedzi. W jakiś sposób ci, którzy odpalają rakiety na Izrael z zamiarem spowodowania olbrzymich ofiar wśród cywilów, nie powinni spodziewać się ofiar cywilnych po swojej stronie. Ci, którzy kopią tunele pod granicą Izraela z zamiarem spowodowania olbrzymich ofiar wśród naszej ludności cywilnej, nie powinni spodziewać się ofiar cywilnych po swojej stronie.

Prawdą jest, że grzechem głównym Izraela jest niepozwolenie swoim ludobójczym wrogom na prowadzenie wojny deluxe. Sprowadziło to na nas gniew w ganiących nas stolicach i na kolejne groteskowe wezwanie do sądu kapturowego Komisji Praw Człowieka ONZ.

Prawdą jest, że żaden z moralnych relatywistów w świecie nie przyzna, że jedyny brak równowagi w naszym równaniu jest między moralnością ultraliberalnej demokracji i niemoralnością prymitywnych fanatyków, którzy ją oblegają.

Prawdą jest, że budzące litość użalanie się Gazy trzeba przeciwstawić szaleńczej radości z powodu jednego „schwytanego” Izraelczyka.

Ale te nieupiększone prawdy są niechciane w zadowolonych z siebie społeczeństwach, które pogardliwie krzywią na nas nosami. Jak ostrzegał ludzkość George Orwell: “im bardziej społeczeństwo odchodzi od prawdy, tym bardziej będzie nienawidzić tych, którzy ją głoszą”.

 

Some truly hated truths

Jerusalem Post, 7 sierpnia 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Sarah Honig

Izraelska publicystka, pracuje dla "Jerusalem Post" od 1968 roku.

Od Redakcji

Oczywiście grzechem jest również publiczne pokazywanie wszelkich oświadczeń samych Palestyńczyków. Hamas zamordował w ostatnich tygodniach nie mniej niż 30 Palestyńczyków, którzy odważali się krytykować jego politykę. (W statystykach te mordy wliczane są oczywiście do ofiar „izraelskiej agresji”, podobnie jak zabici i ranni przez rakiety, które nie dolatują do upragnionego celu i spadają na własną ludność. A było ich tylko w ostatnim okresie kilkaset.) Posłuchajmy co miał do powiedzenie wysoki przedstawiciel Hamasu przyjaciołom z Maroka: 


 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1488 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Arabowie niosą sztandar nazistowskiego antysemityzmu   Julius   2018-02-10
Arabowie żyjący na Zachodzie nie walczą z arabskim antysemityzmem – to jest niemoralne i nie ma na to żadnego usprawiedliwienia   Maroun   2015-12-29
Arabowie: Biden przywraca do życia ekstremizm i terroryzm   Toameh   2021-08-31
ARABSKA gazeta wychodząca W LONDYNIE PROPAGUJE ANTYSEMITYZM I WSPARCIE DLA TERRORU     2023-09-19
Armia Mahometa powraca   Koraszewski   2018-03-10
Artykuł @NYTimes o cmentarzach w Gazie to nic innego jak antysemicka teoria spiskowa     2023-12-21
Artykuł Human Rights Watch o antysemityzmie ZACHĘCA do lewicowego antysemityzmu     2021-06-29
Artykuł w „Independent” z akrobatyką, żeby uniknąć słowa Hamas   Levick   2021-09-20
Asia Bibi: Pakistańska zdrada sprawiedliwości   Meotti   2018-11-07
Associated Press zamienia palestyński wypadek drogowy w podżeganie przeciwko Izraelowi   Fitzgerald   2022-01-23
Atak terrorystyczny na Speakers Corner był nożem wbitym w brytyjską demokrację   Collier   2021-08-06
Ataki mediów na Izrael są dobrane do potrzeb chwili   Amos   2021-01-19
Autonomia Palestyńska daje mordercom rodziny Fogel 50 procent podwyżki   Fitzgerald   2021-03-25
Autonomia Palestyńska przyznaje, że nie ma „izraelskiej okupacji”   Flatow   2023-10-07
Autonomia Palestyńska walczy o prawa dla terrorystów!   Tawil   2023-03-15
Autonomia Palestyńska walczy z Żydami, by „bronić” całej ludzkości   Marcus   2020-01-23
Autonomia Palestyńska: Walczący przeciwko pokojowi   Toameh   2014-05-17
Bóg się rodzi...   Koraszewski   2013-12-25
Bój na śmierć i życie w Tell Tamer   Fernandez   2019-12-21
Bal tchórzy, opętanych i szubrawców   Koraszewski   2019-09-05
Balony z Gazy – problem wybuchającego terroru   Lipman   2020-02-22
Bangladesz: O nienawiści do Izraela   Bustle   2016-06-08
Bangladesz: prześladowania hindusów przez muzułmanów   Habib   2017-12-29
Bankructwo i błoto   Tawil   2015-11-29
Barbarzyńcy u bram   Koraszewski   2014-09-23
Barbarzyńcy u bram Kijowa   Koraszewski   2022-12-03
Barbarzyński nihilizm „wolnej Palestyny” Nadszedł czas, abyśmy rozliczyli beznadziejność leżącą u podstaw arabskiej i zachodniej ideologii „wyzwolenia”.   Mansour   2023-10-12
Barbarzyństwo Hamasu jest częścią tradycji arabskich pogromów   Julius   2023-10-27
BBC promuje nowy antysemityzm     2023-04-20
BDS jako wojna propagandowa Globalnego Dżihadu   Landes   2015-06-19
BDS jest wściekły, bo Izrael i Jordania zgadzają się na rekultywację granicznej rzeki   Fitzgerald   2022-11-28
BDS jest zagrożeniem dla całego wolnego świata   Landes   2021-01-23
BDS, Omar Shakir i eliminacjonizm wobec izraela   Steinberg   2019-08-04
BDS: pomaganie Palestyńczykom czy promowanie nienawiści?   Goel   2016-04-11
Berlin staje się sceną protestów wzywających do eksterminacji ludności Izraela      2023-05-09
Bernard-Henri Levy o masakrze chrześcijan w Nigerii     2020-01-04
Biden i mułłowie: "Karmienie krokodyla"   Rafizadeh   2021-07-24
Biden obiecał, że pomoc dla Gazy nie trafi do Hamasu. Skłamał.   Greenfield   2024-01-18
Biden rozbija złudzenia Izraela   Glick   2022-03-10
Bliski Wschód Hady’ego Amra   Glick   2021-06-04
Bliski Wschód: w cieniu uzbrojonych bandytów   Spyer   2015-04-12
Bliski współpracownik Chameneiego wzywa do unicestwienia Izraela     2014-09-18
Bohaterowie naszego pokolenia – cudzoziemcy walczący z Państwem Islamskim   Frantzman   2015-07-22
Boko Haram jest w każdej islamskiej dzielnicy   Kunwar Khuldune   2014-05-20
Boko Haram: krwawy terror, końca nie widać   Bulut   2019-09-18
Boko Haram: plaga Nigerii     2015-04-21
Borg Bliskiego Wschodu   Totten   2015-06-07
Bractwo Muzułmańskie zdejmuje maskę   Totten   2015-06-18
Brendan O’Neill o obsesji potępiania Izraela przez lewicę   Coyne   2018-11-28
Brytyjski profesor – fan Hamasu i jego ”poezja”     2018-12-05
Budowanie dyktatury w Turcji     2015-04-16
Budząca mdłości zachodnia “postprawda” na temat wojny Gazy z Izraelem   Bekdil   2021-06-10
Były dyrektor CIA zaleca Żydom więcej empatii   Frantzman   2021-05-03
Były korespondent Associated Press wyjaśnia...   Friedman   2014-08-29
Były terrorysta wypomina Warren i Sandersowi popieranie palestyńskich terrorystów.   Greenfield   2019-11-25
Błędny profil palestyńskich terrorystów   Flatow   2020-02-13
Catch-22 Gazy: pułapka zastawiona przez  mafię Hamasu   Frantzman   2024-03-10
Cały świat może się mylić   Landes   2023-03-04
Cały świat muzułmański potępia ...   Koraszewski   2015-11-16
Cel Iranu - zlikwidowanie Izraela     2018-09-29
Celem palestyńskiego procesu pokojowego było zwiększenie terroryzmu   Marcus   2023-09-17
Cenny dar Abbasa dla Iranu: Hamas   Toameh   2020-05-24
Ceną powściągliwości jest śmierć   Greenfield   2014-11-20
Chiny: Tajwan nie powinien polegać na poparciu USA     2021-08-31
Chiny: To USA są winne ukraińskiego konfliktu     2022-03-02
Chrześcijanie karzą obrońcę chrześcijan na Bliskim Wschodzie   Maroun   2017-01-09
Chrześcijanie masakrowani, media odwracają wzrok   Meotti   2019-09-27
Chrześcijanie w Nigerii są mordowani jak zwierzęta   Ibrahim   2023-05-25
Chrześcijańska solidarność z mordercami   Roth   2014-04-18
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Ci dobrze wykształceni i nikczemni antysemici   Meotti   2015-11-09
Cicha wojna Agence France Presse przeciw Izraelowi   Mamou   2016-11-23
Ciekawe czasy   Lewin   2020-01-16
Ciekawy opis antysemityzmu z 1944 roku dokładnie opisuje antysyjonizm     2020-11-27
Ciekawy problem z tym konfliktem   Bellerose   2018-01-01
CNN znajduje swoich “tańczących Izraelczyków”   Collier   2022-05-31
Co dzieje się z Palestyńczykami, którzy żądają lepszego życia?   Toameh   2019-04-23
Co jest siłą napędową antyizraelskiej polityki?   Rosenthal   2018-07-05
Co jest z nami nie tak?   Rosenthal   2018-07-11
Co kryje się za eskalacją palestyńskiej ofensywy terrorystycznej   Glick   2023-06-23
Co kryje się za kłamstwem o izraelskim ‘apartheidzie’   Collier   2022-07-02
Co mają wspólnego Mahmoud Abbas i handlarze narkotykami   Amos   2019-01-21
Co naprawdę dzieje się w świętych miejscach Jerozolimy?   Tawil   2023-04-22
Co naprawdę oznacza wspieranie „palestyńskiego pojednania”?   i Itamar Marcus   2022-02-12
Co naprawdę zdarzyło się z milionem Żydów w krajach arabskich?   Collier   2022-01-03
Co powiedziała matka palestyńskiemu terroryście…   Flatow   2023-04-02
Co przyjaciele Iranu robią w Gazie   Toameh   2019-10-20
Co się dzieje, gdy oferujesz Palestyńczykom państwo?   Flatow   2022-10-23
Co się kryje za sprzeciwem wobec pokoju z Izraelem?   Tawil   2019-04-07
Co stało się z planem podziału ONZ z 1947 roku?   Hirsch   2022-12-04
Co stałoby się z Arabami podczas nuklearnego uderzenia na Izrael i dlaczego nikogo to nie obchodzi?     2022-01-07
Co widzą ci, którzy nie widzą?   Koraszewski   2024-04-29
Co zabiło rozwiązanie w postaci dwóch państw? Aplauz i pieniądze dla terrorystów   Tobin   2023-01-14
Co zatem „sprowokowało” atak w Ramot?   Flatow   2023-02-14
Co znaczy dziś NIGDY WIĘCEJ?   Landes   2015-03-12
Co znaczą związki Chin z Hamasem?   Stalinsky   2024-04-26
Co złego to Żydzi   Rosenthal   2018-12-18
Co złego to Żydzi, czyli świat w coraz szybszym tempie wraca w stare koleiny   Koraszewski   2022-10-06
CODE PINK przekracza czerwoną linię w Iranie   Collins   2019-03-24
Coraz większa zawiść o HolokaustNowe pokolenie zamroczone ideologią bycia ofiarą desperacko pragnie swojego udziału w Holokauście.   O'Neill   2024-01-29

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk