Prawda

Niedziela, 28 kwietnia 2024 - 01:02

« Poprzedni Następny »


Uwagi o groźnej przewadze donosów nad doniesieniami


Andrzej Koraszewski 2019-09-09


Wolna prasa jest warunkiem demokracji. Wolna prasa nie jest synonimem prasy rzetelnej. Tylko w teorii mamy klarowną różnicę między kapłanem i dziennikarzem. Kapłan naucza, w co mamy wierzyć. Dziennikarz, przynajmniej  w teorii, dostarcza nam faktów, na podstawie których możemy sobie wyrobić własne sądy. Kościół katolicki ma powód do niepokoju, maleje liczba powołań kapłańskich. Kandydatów do stanu dziennikarskiego nie brakuje. Przeciwnie, powołań jest znacznie więcej niż miejsc pracy, a niemal wszyscy wydają się kierować pragnieniem nauczania, w co mamy wierzyć. Nie ma rzetelnych informacji jak przedstawiają się nakłady na dopłaty do farm trolli. Sprawa jest skomplikowana, część tych dopłat idzie z budżetów rządowych, inne są inwestycjami w działalność gospodarczą, jeszcze inne sprawiają wrażenie działalności charytatywnej.

Słynna dziś „mała Emi” zapewnia, że produkowała donosy z pobudek patriotycznych. Jako zawodowa patriotka żądała również godziwego żołdu. Ludzie, którzy dobrze wykonują powierzone im obowiązki często uważają, że ich oczekiwania płacowe są  uzasadnione. Prezes państwowej telewizji zarządza ogromną farmą trolli. Żołd ma godziwy. Rzetelnie wypełnia powierzone mu obowiązki zawodowego patrioty. Czy zasadne jest podejrzenie, że w tej firmie donosy dominują nad doniesieniami? Nie mam informacji z pierwszej ręki, wiele lat temu wyrzuciłem z domu telewizor. Powtarzam zatem tylko obserwacje innych. (Być może powinienem formułować moje sądy ostrożniej.)


Czy może być zasadne nazwanie wielkiego medium „farmą trolli”? Określenie „farma trolli” przybyło do nas z Rosji i ma bardzo konkretne znaczenie: tłum zatrudnionych na czarno ludzi produkuje anonimowo w Internecie czarną propagandę. Mają wpływać na opinię publiczną poprzez masowe powielanie kłamliwych treści. Mają zmieniać obraz tego, w co społeczeństwo wierzy i wpływać podprogowo na poglądy tych, którzy mają skłonność do dawania wiary teoriom spiskowym. Poza granicami własnego kraju mają również wpływać destabilizująco na arenę polityczną konkurentów.


Rosja nie należała i nadal nie należy do światowej czołówki w nauce ani w technice, jest natomiast niewątpliwym liderem jeśli idzie o czarną propagandę. Ma na tym polu ogromną tradycję, znacznie starszą niż Związek Radziecki. Do największych rosyjskich osiągnięć na tym polu należą Protokoły mędrców Syjonu, cieszące się nadal niesłabnącą popularnością. 


Farmy trolli są uzupełnieniem kontrolowanych przez państwo mediów. Metody mają jednak nieco inne, chociaż znajdujemy wiele podobieństw. Media państwowe są mediami zaangażowanymi. Nie są dokładnie tym samym co media publiczne. Te miały być w założeniu neutralne politycznie i światopoglądowo. Państwowe media mają głosić rządową Prawdę i przekonywać do niej wszystkimi możliwymi metodami. Farmy trolli nie mają takich ograniczeń. Nazywanie państwowej telewizji farmą trolli może być uznane za przesadę, może również niebezpiecznie rozmywać działalność, która ma jawnie przestępczy charakter.


Zasadnie możemy zaledwie mówić o pewnych podobieństwach, których istotną cechą charakterystyczną jest zamiana doniesienia na donos. Wolne media nie są i z wielu względów nie bardzo mogą być wolne od subiektywizmu. Pytanie na ile zajmują się propagowaniem narracji, a na ile dokładają starań, by dostarczać odbiorcom faktów pozwalających na wyrobienie sobie własnych sądów? Media publiczne miały tu wyznaczać pewne wzorce dziennikarstwa wolnego od partyjnej Prawdy.


Przemianowanie mediów publicznych na media rządowe jest jednym z zagrożeń wolności prasy. Tych zagrożeń jest zawsze wiele. Rynek informacji jest również biznesem, podlega prawom podaży i popytu, widzimy tu skłonność do pogoni za sensacją, schlebianie gustom czytelników, chęć służenia środowiskowej narracji. Media państwowe, w których donos dominuje nad doniesieniem, rzutują na działanie mediów prywatnych. Nie tylko znikają wzorce chociażby względnej obiektywności, wolne media stają się polem zderzenia narracji, czasem wręcz postaw paranoidalnych.


Na rynku idei rzadko widzimy kontrolę jakości, często zastępuje ją kryterium atrakcyjności oraz kryterium zgodności z linią generalną danego medium. Dla poszczgólnych dziennikarzy jest tu również kryterium zgodności z wcześniejszymi poglądami. Postęp nauki oparty jest na zasadzie, że jeśli fakty nie zgadzają się z moimi poglądami, zmieniam poglądy, a nie fakty. Kiedy ta zasada zostaje zakwestionowana, grozi nam chaos poznawczy.


Czy słusznie patrzyłem z niedowierzaniem na tytuł w „Gazecie Wyborczej” informujący mnie, że Donad Trump sfałszował prognozę pogody?  Pytajnik podpowiadał, że „informujący” nie był pewny swojej informacji, ale ciąg dalszy tytułu głosił, że amerykański prezydent „chciałby, by huragan Dorian był groźniejszy niż w rzeczywistości”.


Pierwsze skojarzenie związane było z wcześniejszą informacją w tym samym medium, że amerykański prezydent odwołał przyjazd do Polski wcale nie dlatego, że zbliżał się do Ameryki huragan, bo widziano go jak grał w golfa. 


Widziałem już dziesiątki tytułów wskazujących na namiętne poszukiwanie haków na amerykańskiego prezydenta, co może w oczach nieuprzedzonych czytelników sprawiać wrażenie raczej trollingu niż uzasadnionej krytyki (o informacji nawet nie wspominając).


Oczywiście dziennikarz niczego nie wymyślił, to czego szukał znalazł bez trudu w wolnej amerykańskiej prasie i nie znalazł żadnego powodu, żeby się zastanawiać, ani nad tym, czy informacja jest prawdziwa, ani czy w ogóle jest to informacja.    


Na ile ten przykład ilustruje narastający trend ustawicznego umacniania okopów środowiskowych postaw i poglądów, który coraz bardziej niszczy zaufanie do wolnej prasy? Gdzie w hierarchii prestiżu zawodów znajduje się dziś zawód dziennikarza? Patrzę na to dziś przez pryzmat zbliżających się wyborów i przyglądania się „oczywistym oczywistościom” w różnych grupach społecznych. Twierdzenie, że tracimy zdolność dyskutowania o tym, które fakty są bezsporne i jaki jest obszar naszej niewiedzy,  o poziomie ważności jednych faktów i mniejszej istotności innych, o metodach ich interpretacji, byłoby nadużyciem. Obawiam się, że ta zdolność była zawsze ograniczona do niewielkich gremiów. A jednak zastępowanie doniesień donosami wydaje się być aż nazbyt powszechne.


Czasami obawiam się, czy nie wpadam w przesadę z moją tęskonotą do tego, co obiecywano tworząc media publiczne. Ostatecznie nigdy nie udało się tych obietnic tak naprawdę w pełni zrealizować. Nie udało się to  ani w Wielkiej Brytanii, ani we Francji, ani w Polsce. Sama dyskusja o tych mediach przypominała jednak o standardach wolnej prasy i dziennikarskiego fachu. Odnoszę wrażenie, że w zapale walk o narrację nie ma już nawet tego, więc coraz rzadziej widzi się dziennikarski materiał, który skłania kogokolwiek do zmiany zdania, częściej widzimy świadomy patriotyczny wysiłek umacniania środowiskowych stereotypów i przesądów.       

Wolna prasa miała być czwartą władzą, kontrolującą rządzących. Ta misja wymaga jednak wiarygodności, którą donos udający informację nie tylko podgryza, przekreśla ją z kretesem.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Polityka, Kościół i medycyna   Koraszewski   2016-10-17
Czarny Poniedziałek był tylko początkiem długiego marszu   Koraszewski   2016-10-24
Kościół bardzo kocha kobiety   Koraszewski   2016-10-28
Kobieta superpatronką roku 2017   Koraszewski   2016-11-07
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
Do posłanki co dyskutować chciała   Koraszewski   2016-11-19
Awangarda umysłowego proletariatu   Kruk   2016-11-21
Intronizacja Chrystusa, czyli powiedzcie Allahu akbar   Koraszewski   2016-11-23
Nauka dla świata pracy   Koraszewski   2016-12-03
Ujednolicone miary zdrowego rozsądku   Kruk   2016-12-08
Szlak bojowy Jarosława Kaczyńskiego   Koraszewski   2016-12-17
I gdzie nas ten dyskurs prowadzi?   Kruk   2016-12-20
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
Jego Małość i halucynogenny grzyb   Kruk   2017-01-02
Żaba mortal combat i lewatywa z kawy   Szczęsny   2017-01-05
Znaki czasu na Jasnej Górze i gdzie indziej   Koraszewski   2017-01-09
Narodowy socjalista pisze do mnie list   Koraszewski   2017-01-11
Dziewiczy lasek na skraju miasteczka   Kruk   2017-01-21
O trudności zamiany rozmów nocnych na dzienne   Kruk   2017-02-21
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Ogień narodowy, czyli patriotyzm patologiczny   Koraszewski   2017-03-10
O płodności intelektualnego onanizmu   Kruk   2017-03-14
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
Infantylizmofilia czy chrześcijańska myśl światła?   Koraszewski   2017-04-14
Panu Bogu świeczkę, biskupom ogarek, pora zapalić światło   Koraszewski   2017-04-18
Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Jak pięknie kwitną kanalie   Koraszewski   2017-05-01
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
W poszukiwaniu umiarkowanych katolików   Koraszewski   2017-05-24
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
Dramat z nadmiarem inteligencji emocjonalnej   Kruk   2017-06-26
Czy suweren jest blondynem?   Koraszewski   2017-06-30
Uchodźcy a sprawa polska   Koraszewski   2017-07-08
Costaguana dla Costaguańczyków   Koraszewski   2017-07-23
Kryzys komunikacji werbalnej, czyli patos środkowego palca   Koraszewski   2017-07-31
Sumienie, czyli moralność bez smyczy   Koraszewski   2017-08-04
O seksie, moralności i religii   Koraszewski   2017-08-06
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Apel Stowarzyszenia Miłośników Logiki Nieformalnej   Kruk   2017-08-18
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Ipso facto omlet z groszkiem   Kruk   2017-09-19
W oparach religijnej magii   Koraszewski   2017-10-10
Kościół, wierzący, dialog   Koraszewski   2017-10-21
Długi lot bibelota   Kruk   2017-10-26
Zupa z gwoździa do trumny z św. pamięci wkładką   Kruk   2017-11-01
Stan Polski przed wyborami   Koraszewski   2017-11-09
Święto niepodległości, czyli bal sykofantów   Koraszewski   2017-11-11
Przypowieść o Janie i Fortepianie   Kruk   2017-11-21
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Nauczyciel-ateista w szkole   Koraszewski   2017-11-29
Idem per idem, czyli polska droga do demokracji   Koraszewski   2017-12-01
Władca much – lekcja wychowawcza   Kruk   2017-12-11
Sędziami będziem wtedy my!   Koraszewski   2017-12-20
Szkolne orły i wątroba Prometeusza   Kruk   2017-12-25
Silva rerum, Facebook i rara avis   Koraszewski   2018-01-02
Piątek narodowo-erotyczny   Kruk   2018-01-10
Ustawa przeciw kłamstwu czy przeciw prawdzie?   Koraszewski   2018-01-29
Bluźniercy, bałwanochwalcy i inni   Kruk   2018-01-30
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Nieustający marsz niesłusznie dumnych   Koraszewski   2018-02-13
„WSZYSCY WIEDZĄ”   Kłys   2018-03-05
Byłam w niebie, mówi ośmioletnia Ania   Kruk   2018-03-07
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
Wzrost mendowatości w populacji mieszkańców Polski w efekcie zmian pogodowych   Koraszewski   2018-04-01
Niziutkie ciśnienie i Nuż w bżuhu   Kruk   2018-04-13
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Hogwart potrzebny od zaraz   Koraszewski   2018-04-24
Żydzi z Madonną w tle   Lewin   2018-04-28
Adoracja Jezusa Użytkowego   Kruk   2018-04-28
Czy naród może zakochać się w demokracji?   Koraszewski   2018-05-16
Wielkie kazanie o małej dziurze w drzwiach   Kruk   2018-05-23
Dowcipy, memy, przysłowia    Koraszewski   2018-06-02
Cała Polska myśli o pięcie   Kruk   2018-06-14
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Chłopiec, którego zabito, ponieważ był Żydem   Koraszewski   2018-07-15
Znieważenie pomnika dłuta Stanisława Milewskiego   Koraszewski   2018-07-30
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
Doświadczony, kompetentny, rzetelny inteligent poszukuje rozwiązania   Koraszewski   2018-08-17
Pamiętaj o nim na wszystkich swoich drogach   Lewin   2018-08-21
Wolna prasa, wolność słowa, wolność handlu    Koraszewski   2018-08-24
PRL Chrystusem narodów   Koraszewski   2018-08-31
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
Raport z oblężonego miasta   Koraszewski   2018-09-12
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15
Prawoznawstwo - broń się   Zajadło   2018-09-19
Satyra na leniwych patriotów   Koraszewski   2018-09-28
Narodowa dyskalkulia i lokalne porachunki   Kruk   2018-10-04
Ważny komunikat Skarbnicy Narodowej   Koraszewski   2018-10-08
Polak od kuchni   Kruk   2018-10-11
Polska w obiektywie Konrada Szołajskiego   Koraszewski   2018-10-16
Do urn obywatele, do urn   Koraszewski   2018-10-18
Partie polityczne i dylematy parlamentaryzmu   Koraszewski   2018-10-29
Bal w Świątyni Opaczności Narodowej   Koraszewski   2018-11-02
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Jasnowidzolożka wraca na czarnym koniu   Kruk   2018-11-12
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Odnaleziony tekst Tischnera oraz portret (pewnego) Polaka AD 2018   Koraszewski   2018-11-19

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk