Prawda

Wtorek, 19 marca 2024 - 03:04

« Poprzedni Następny »


Ogień narodowy, czyli patriotyzm patologiczny


Andrzej Koraszewski 2017-03-10


W Dobrzyniu na rynku koszulki z nadrukiem „Żołnierze wyklęci”. Koszulki chińskie, nadruk ojczyźniany. Sprzedają się dobrze, początkowo były tylko na jednym stoisku, teraz jest ostra konkurencja. Nie poczęły się z Ducha Świętego, chociaż niektórzy twierdzą, że maczał w tym palce. Wiosna idzie, więc będą niebawem bardziej widoczne. Tu i ówdzie pojawiają się pytania o mechanizm inspirowania tej gloryfikacji bandytyzmu, mniej widać poszukiwań odpowiedzi na pytanie o przyczyny, dla których gloryfikacja morderców budzi niekłamany zachwyt wśród części młodego pokolenia.

Ta moda na „żołnierzy wyklętych” kojarzy się z rządzącą partią polityczną, z urzędującym ministrem obrony, rzadziej (chociaż może niesłusznie) z dominującym wyznaniem. Podejrzewam, że minister obrony wskazywany jest tu częściej niż inni, co może być uzasadnione jego nieskrywanym zamiarem zamiany oczywistej katastrofy lotniczej spowodowanej astronomiczną głupotą jednej lub więcej z ofiar, w instrument budzenia morderczych instynktów w narodzie (a przynajmniej w tej części narodu, która zdecydowanie przedkłada pojęcie naród nad pojęcie społeczeństwo). Minister tworzy również paramilitarne oddziały, co budzi uzasadnione powody do obaw.


Pewien znany dziennikarz na falach znanej rozgłośni radiowej zadał nawet (niestety mniej znanemu) fachowcowi pytanie, czy psychiatrzy nie powinni się skrzyknąć w celu sporządzenia rekomendacji wysłania owego ministra do psychuszki. Fachowiec wyjaśnił, że taka praktyka już była i z różnych względów nie ma najlepszej opinii.


Prywatnie wolno nam sądzić, że ministrowi coś dolega, możemy się nawet domyślać, że nie ma wszystkich w domu, jednak sugestia zbiorowej diagnozy schorzenia sporządzonej przez gremium dyplomowanych ochotników, powinna u każdego fachowca (i to nie tylko z dziedziny psychiatrii) wywołać odruch zdziwienia.


Oczywiście nasze odczucie, że coś jest nie tak, ma tak mocne podstawy, że można by spokojnie zbudować na nich Pałac Kultury, ale jak mawiał prezydent Kwaśniewski, procedury są ważne (nie ma już takich prezydentów w naszym kraju) .


Mam nadzieję, że mobilizacja psychiatrów nam nie grozi (chociaż za oceanem podjęto taką próbę i zgłosiło się sporo chętnych, których w diagnozowaniu stanu zdrowia psychicznego urzędującego prezydenta wsparły rzesze psychoterapeutów, pracowników społecznych, socjologów, psychologów i podobnych).


Nad Wisłą chwilowo reakcje na gloryfikację „żołnierzy wyklętych” koncentrują się na prezentacji dość trudnych do obalenia dowodów mordowania przez tych bohaterów  ludności z mniejszości żydowskiej, ukraińskiej, białoruskiej, jak również grabieży, gwałtów i mordów na ludności polskiej.


Jednym z najciekawszych i być może najważniejszych pytań jest to, czy gloryfikacja „żołnierzy wyklętych” trafia na podatny grunt dlatego, że ci młodzi ludzie nie znają faktów, czy wręcz przeciwnie, nawet jeśli nie znają szczegółów, mają ogólną orientację i poprawnie odczytują „patriotyczny” przekaz jako obietnicę bezprawia i przyzwolenia na przemoc?


Zapewne nawet porządne badania nie przyniosłyby tu jednoznacznej odpowiedzi. To co wiemy, to że najbardziej entuzjastyczne poparcie dla idei „żołnierzy wyklętych” jako wzoru osobowego widzimy wśród członków ONR, organizacji o zbliżonych do ONR poglądach oraz szczególnie agresywnych grup kibiców. Programy tych organizacji, wypowiedzi ich członków i sposoby prezentowania tego wzoru wydają się upoważniać do hipotezy, że nie są to grupy, których informacje o mordach, gwałtach i rabunkach mogą odstraszyć. Być może jest zgoła odwrotnie, to właśnie brutalna przemoc jest największym magnesem.


W świecie islamu obserwujemy pozornie zdumiewający fenomen  -  fanatyczne ugrupowania religijne konkurują ze sobą o to, kto przedstawi bardziej bezwzględną i brutalną ofertę dla nowej „rasy panów”. Większa i bardziej odrażająca przemoc ściąga więcej (i lepiej wykształconych) ochotników i skłania do porzucenia tych przywódców, którzy byli mniej brutalni. Obcinanie głów, strącanie z dachów, krzyżowanie, kamienowanie, gwałty, egzekucje więźniów dokonywane przez dzieci pokazywane są z dumą na filmach i przyciągają nowych chętnych. 


Czarną kartą w najnowszej historii Polski są masowe mordy Żydów, gdy tylko pojawiło się otwarte przyzwolenie ze strony okupanta i obietnica bezkarności. Historia innych narodów pokazuje, że natężenie tego typu zachowań może być różne, ale samo zjawisko jest powszechne. W każdym społeczeństwie jest więcej niż nam się w normalnych czasach wydaje jednostek gotowych do przemocy i powstrzymujących się przed tym z powodu lęku przed karą i publicznym potępieniem. Nawet niezbyt wyraźna zapowiedź przyzwolenia natychmiast budzi upiory. Świadomie podsycana nienawiść, brak potępienia demonstrowanej gotowości do mordu, bezkarność ekscesów prowadzi do szybkiego przekształcania się uśpionej patologii w zorganizowane ruchy gotowe do siania terroru. Widzimy jak to przyzwolenie zaowocowało gwałtownym nasileniem się przypadków brutalnych pobić cudzoziemców, jak coraz bardziej wyraźne w formie i treści stają się demonstracje narodowców, jak wzrasta przychylność kleru dla tych wyznawców przemocy.


To wszystko dzieje się pod bardzo patriotycznymi sztandarami. Patriotyzm jednak setki razy przyjmował patologiczne formy i odwoływał się do instynktów w innych czasach tłumionych przez prawo i kulturę.           


Pomysł na patriotyzm oparty na nienawiści i mordach nie jest nowy, a jego wyznawcy na ogół nie mają trudności z rekrutowaniem chętnych do sił mających terrorem wesprzeć wprowadzanie nowych  praw i nowej sprawiedliwości.    


Wsparcie ożywionej znów tradycji patriotycznego bandytyzmu błogosławieństwem państwowym i kościelnym w  połączeniu z dramatycznymi zmianami w armii, policji oraz w wymiarze sprawiedliwości prowadzi do wniosku, że niewinne chińskie koszulki z ojczyźnianym nadrukiem „żołnierze wyklęci” są sygnałem groźniejszym niż to może się wydawać.    


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
4. Ogień narodowy,czy patriotyzm patologiczny Leszek Waszkiewicz 2017-03-10
3. @Leszek Andrzej Koraszewski 2017-03-10
2. Piosenka o jelonku... Poltiser 2017-03-10
1. Hmmm Leszek 2017-03-10


Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Agenci propagandy nienawiści   Koraszewski   2023-11-05
Modne słowo: narracja   Koraszewski   2023-10-06
Jaka religia, jaki ateizm?   Koraszewski   2023-10-02
Płacimy za grzechy dziadów   Koraszewski   2023-09-26
Poranne refleksje mieszkańca Polski   Koraszewski   2023-09-22
Dlaczego film Holland jest zły   Wójcik   2023-09-20
Śmierć byłego nauczyciela historii   Kruk   2023-09-18
Jeśli mam zacząć od nowa…   Koraszewski   2023-09-12
Osiem gwiazdek na grobie, Richard Dawkins i moje miasteczko   Koraszewski   2023-09-09
Elekcja posłów polskich   Koraszewski   2023-09-07
Powróćmy jak za dawnych lat w zaczarowanych bajek świat   Koraszewski   2023-08-29
Głosuj 4 razy NIE, czyli jak Jarosław Kaczyński poszedł śladami Bolesława Bieruta   Koraszewski   2023-08-15
Przedwyborcza kampania prania mózgów   Koraszewski   2023-07-19
Poemat o oszczędnym posługiwaniu się prawdą   Koraszewski   2023-07-06
Smutek plemiennego humanizmu   Koraszewski   2023-06-19
“Ewa” i Pola. Głos kobiet żydowskich   Walter   2023-06-14
Ordo Juris, ludzkie dramaty i złe dziennikarstwo   Koraszewski   2023-05-12
Papierowym okrętem po ojczystych kałużach   Koraszewski   2023-04-24
Wobbly hypothesis i życie współczesne   Koraszewski   2023-04-21
Powrót konfederatów polskich   Koraszewski   2023-04-18
Człowieku, zbliża się Dzień Darwina   Koraszewski   2023-02-04
Śmierć prezydenta i dylemat sędziego   Koraszewski   2022-12-17
Nacjonalistyczna patoekonomia wiecznie żywa   Łukaszewski   2022-12-16
Kogo i w jaki sposób chciałby zniszczyć ob. Kaczyński?   Koraszewski   2022-12-10
Listopadowe powstanie i sprawa dla niektórych niekoszerna   Łukaszewski   2022-11-30
Polityka jest sztuką realizowania tego co jest  możliwe   Koraszewski   2022-11-28
Państwo, religia, dzieci i Żydzi   Koraszewski   2022-11-17
W poszukiwaniu katolickich konstytucyjnych demokratów   Koraszewski   2022-11-15
Polityka, czyli taniec świętego Wita   Koraszewski   2022-10-20
Czy przywódcy organizacji rolniczych są największymi wrogami rolników?   Koraszewski   2022-10-15
Oświecony lud tego nie kupi   Zbierski   2022-10-10
Potforny ftorek i ojczyzna w potszebie   Kruk   2022-10-08
Do przyjaciół Moskali   Łukaszewski   2022-09-29
List otwarty do pewnego typa   Koraszewski   2022-09-28
Hic Rhodus, hic salta!   Koraszewski   2022-09-21
Głupota zawsze dziewica   Koraszewski   2022-09-19
Jesień oświecenia i owoc poznania   Koraszewski   2022-09-13
Od sierpnia 1980 do sierpnia 2022   Koraszewski   2022-08-30
Gdybym ja był Panem Bogiem   Kruk   2022-08-11
Przemilczana pielgrzymka posłów polskich do grobu Arafata   Koraszewski   2022-08-04
Kaczyński w Kórniku i powrót towarzysza Szmaciaka   Koraszewski   2022-07-26
Polska demokracja wyznaniowa   Koraszewski   2022-05-30
Ból głowy po święcie pracy   Kruk   2022-05-02
Świat się zmienia na lepsze   Kruk   2022-04-22
Pisowska wojna z rozumem   Koraszewski   2022-04-14
Oni się nie wstydzą, państwo nie reaguje   Koraszewski   2022-03-23
Kto dostrzeże grozę wzrostu cen żywności?   Koraszewski   2022-03-18
Cicho płynie solidarność   Koraszewski   2022-03-09
Pokaż figę sykofantom   Koraszewski   2022-02-19
Nie oskarżam, tylko przypominam   Koraszewski   2022-02-10
List otwarty do wice-ministra zdrowia Piotra Bombera, nadzorującego Departament Dialogu Społecznego   Koraszewski   2022-02-03
Pierwsza poprawka do, że tak powiem   Koraszewski   2021-12-08
Dzyndzyk patriotyczny i kwestie prawne   Kruk   2021-11-19
Głupota oparta na wiedzy   Koraszewski   2021-11-15
Jezus, Mahomet i cała reszta   Koraszewski   2021-11-11
 Byłem z Romanem na ty   Koraszewski   2021-11-09
Jarosław Kaczyński i historia polskiego analfabetyzmu   Koraszewski   2021-10-28
Czy można zrozumieć pamięć i tożsamość?   Koraszewski   2021-10-25
My naród i klops   Koraszewski   2021-10-15
Saga rodu Fedorowiczów, powiatowa walka z zaborcą i proces Katarzyny Mrówczyny   Koraszewski   2021-10-04
Historia pewnego teatru   Łukaszewski   2021-09-25
Niech żywi nie tracą nadziei   Kruk   2021-09-15
Dyskurs nasz powszedni pozwól zmienić Panie   Koraszewski   2021-09-11
Zawieszony w prawach członka   Kruk   2021-07-21
Codzienne obowiązki sołtysa honoris causa   Koraszewski   2021-06-26
Czy warto być Polakiem – wyjaśniamy   Koraszewski   2021-06-18
Polityczna kamasutra i umysł człowieka podnieconego   Koraszewski   2021-06-12
Dławiący wiatr historii   Koraszewski   2021-06-07
Piasek dla kota i inne troski   Koraszewski   2021-06-02
Nowy ład, Polski ład, czyli Nowa Ekonomiczna Polityka   Koraszewski   2021-05-29
Sen nocy wiosennej   Koraszewski   2021-05-14
Owszem żyję, ale trudno to potwierdzić   Koraszewski   2021-05-08
Święto flagi i inne święta   Kruk   2021-05-05
Demokracja umarła, niech żyje demokracja   Koraszewski   2021-04-30
Uczucia patriotyczne w promocji   Koraszewski   2021-04-28
Chuć w narodzie, czerep nadal rubaszny, dusza anielska trzepocze sztucznymi rzęsami   Kruk   2021-04-20
Czy wicepremier zarządzi wcześniejsze wybory?   Koraszewski   2021-04-14
Nie marszcz czoła, stawiaj go wyzwaniom   Kruk   2021-04-12
Bliźni gorszego sortu i problem moralności   Koraszewski   2021-04-10
Prawda, sumienie, zgoda   Koraszewski   2021-04-07
Rewolucja w NBP, nominały jawne i poufne   Koraszewski   2021-04-01
Mural w mieście Dobrzyniu   Koraszewski   2021-03-19
Groza reedukacji narodowej   Koraszewski   2021-02-27
Państwo mi nie służy   Koraszewski   2021-02-24
Prymas częściowo nieświeży   Koraszewski   2021-02-19
Teologia zniewolenia kontra społeczeństwo obywatelskie   Koraszewski   2021-02-01
Zostałem zaszczepiony przeciw wrednemu wirusowi   Koraszewski   2021-01-27
Opowieść o Polaku, który się prawdzie nie kłaniał   Koraszewski   2021-01-06
Rok parasola i parasolki?   Koraszewski   2021-01-04
Wypas środowiskowych prawd   Koraszewski   2020-12-28
„Uwaga, tu obywatelki i obywatele, to jest legalne zgromadzenie!”. Powolne budowanie mostów ponad podziałami.   Górska   2020-12-19
Doktor Dolittle i zielony kanarek    Garczyński-Gąssowski   2020-12-12
Seks bez seksizmu, kapłaństwo bez pedofilii   Koraszewski   2020-12-08
Opowieść o nocnym stróżu, kucharce i wartościach   Koraszewski   2020-12-06
Cyrkowe fikołki, teatralne gesty i realne działania opozycji   Górska   2020-11-30
Lekcja zdalna i pytanie dodatkowe   Kruk   2020-11-26
Przez okno wszedł Ziobro, a spod łóżka wylazł biskup, czyli jak Jarosław Kaczyński rozpętał wojnę domową   Górska   2020-11-24
Mowa pozasejmowa do obywatela Kaczyńskiego   Koraszewski   2020-11-21
Przekleństwo naszych czasów i wszystkich wcześniejszych   Kruk   2020-11-16
Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie!   Koraszewski   2020-11-11

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk