Prawda

Wtorek, 19 marca 2024 - 09:41

« Poprzedni Następny »


Czy Polacy wybiją się...


Andrzej Koraszewski 2017-03-02

Erode Venkata Ramasamy (Periyar)
Erode Venkata Ramasamy (Periyar)

Tak źle nie jest, siekiery i pałki nie poszły jeszcze w ruch, chociaż mobilizacja chętnych widoczna jest gołym okiem. Rośnie niepokój, wszyscy niemal nieustannie rozmawiamy o polityce. Czasem zastanawiam się jednak, o czym rozmawiamy. Wielu z nas do szału doprowadza PiS (Prezes i Spółka) i poszukujemy wyjaśnień kogo i czym Prezes porwał. Społeczeństwo zdawało sobie sprawę z faktu, że Polska jest w ruinie, że wszystko jest wielkim przekrętem, że władza o nic i o nikogo nie dba. Taki obraz wynikał z mediów, zaś rozmowy z szarymi ludźmi wskazywały na poczucie głębokiego upokorzenia, że jeszcze nie dogoniliśmy Niemców i Anglików.

Zatopienie Platformy było wielką ambicją ojców kościelnych, więc znaczna część elektoratu była za (zatopieniem). Wcześniej polityk zapowiadający stworzenie czegoś nowego na naszej arenie politycznej założył „Ruch Palikota”, kolejny amator władzy, znany jako wyjec estradowy, postanowił porwać naród na hasło Kukiz’15, jeszcze inny stworzył partię KORWIN. Można powiedzieć, że te umizgi pod hasłem „ja, zbawca” nie przynoszą oczekiwanych rezultatów i te twory polityczne są jednak marginalne. Wcześniej jednak z areny politycznej zniknęła Unia Demokratyczna i Unia Pracy, SLD jest w pobliżu progu wyborczego. Fascynuje fenomen wzlotu i upadku Platformy Obywatelskiej, zwanej czasem partią Tuska, bo chociaż partia stworzyła solidne struktury i dość sprawnie sprawowała władzę, rozmowy o programie tej partii prowadzone z jej członkami i sympatykami przynosiły komiczne rezultaty. Ustąpienie Donalda Tuska z funkcji przewodniczącego i premiera spowodowało krach i nic nie wskazuje na to, aby ta partia wracała do sił i zdrowia.


Pojawiły się dwie inne siły Nowoczesna i Partia Razem i znów widzimy dominację doniesień o występach, tweetach i zachowaniach przywódców, a nie o celach i priorytetach tych partii. W świecie komunikacji elektronicznej politycy łatwiej wchodzą w rolę celebrytów niż mężów stanu, a dziennikarze dzielnie w tym pomagają.


Zastanawiając się nad tym wszystkim, przypomniałem sobie postać indyjskiego (a dokładniej tamilskiego) działacza społecznego i polityka Erode Venkata Ramasamy, znanego jako Periyar. Urodzony w 1879 roku, Periyar na pierwszym miejscu stawiał likwidację kast, uznanie praw kobiet i racjonalizm.


Kusi prosta, łatwa i przyjemna teza, że sto lat temu łatwiej było formułować wyraźne priorytety. Problem w tym, że wtedy ludzie byli równie obciążeni zastaną tradycją jak my dziś.


Periyar mówił, że „polityka to nie jest walka o to , kto będzie rządził, a o to jakie zasady będą obowiązywały w państwie”. W świecie, który go otaczał, utrwalona i strzeżona przez religię struktura społeczna nie tylko odzierała większość społeczeństwa z godności, ale skutecznie blokowała możliwości rozwoju społecznego i poprawy własnego losu. Stworzył Ruch Obrony Własnej Godności, twierdząc, że dyskryminowane kasty mogą się wydobyć z piekła pogardy i poniżenia tylko przez edukację, odrzucenie religijnych przesądów i samodzielną organizację własnego życia.

 

Dostrzegając, że system kastowy i podporządkowanie życia społecznego instytucjom religijnym są amoralne i mordercze dla rozwoju ludzkiego potencjału, oczywiście wpadał w różne pułapki, dopatrywał się przewagi chrześcijaństwa i islamu nad hinduizmem i zalecał przede wszystkim porzucanie hinduizmu, zafascynował go komunizm (chociaż odrzucał zniesienie własności prywatnej), był niechętny wobec kapitalizmu, w przekonaniu, że bazuje na chciwości i ucisku (co nawiasem mówiąc w tamtych czasach, a na dodatek w kraju takim jak Indie, było bardziej widoczne niż produkowanie coraz więcej i coraz tańszych towarów, które zmieniają jakość życia również ludzi biednych).                   

 

Przez całe swoje życie walczył przede wszystkim z nierównością społeczną, zakorzenioną w religii, obyczaju i usankcjonowaną prawnie. Jego ruch obrony godności nieodmiennie akcentował konieczność budowania poczucia dumy i pewności siebie w grupach uciskanych przez braminów. Jego zdaniem droga do tego celu prowadziła przez racjonalizm, przez odrzucenie samej idei kast wyższych i niższych, przez odrzucenie idei aranżowanych małżeństw (a przede wszystkim małżeństw z dziećmi) i pełen dostęp dziewczynek do oświaty, przez umożliwienie kobietom prawa posiadania własności i udostępnienie środków antykoncepcyjnych dających kobietom wolność wyboru.    

 

Jego celem były nie tylko stopniowe reformy społeczne, ale zmiana mentalności społeczeństwa, wyrugowanie akceptacji przywilejów z racji urodzenia w lepszej kaście, urodzenia się mężczyzną, czy urodzenia się w mieście, a nie na wsi. Twierdził, że ta akceptacja pogardy tkwi nie tylko w religii, obyczaju i prawie, że jest zakorzeniona w języku. Stanowczo domagał się, żeby językiem federacji był angielski, a nie hindi, a co gorsza głosił bardzo niepopularną tezę, że dla nieprzygotowanych do wolności Indii brytyjska władza jest chwilowo lepsza niż niepodległość.

 

E. V. Ramasamy należał do pokolenia oświeceniowych racjonalistów, przekonanych, że edukacja i krytyczne myślenie pozwoli dyskryminowanym grupom na wydobycie się z poczucia beznadziei i na przejęcie swojego losu we własne ręce. „Nienawiść, wrogość, degradacja, bieda i złośliwość, które teraz dominują w społeczeństwie – powtarzał w swoich książkach i artykułach -  spowodowane są brakiem wiedzy i racjonalizmu, a nie przez jakiegoś boga, czy okrucieństwa naszych czasów”.

 

Nadmierna wiara w oświecenie? Po części. Głosząc humanizm jako swego rodzaju religię chciał wierzyć, że racjonalizm, nauka i doświadczenie prędzej czy później ujawnia oszustwo, egoizm, kłamstwa i zmowę.        


Periyar był czasem porównywany do Gandhiego, którego szanował i z którym się spotykał, ale którego krytykował za ustępliwość wobec hinduizmu. Gandhi nie chciał konfliktu z braminami, wierzył, albo mówił, że wierzy, w możliwość humanizacji religii. Po jego zabójstwie Periyar pisał:

„Przy wszystkich swoich dobrych cechach Gandhi nie sprowadzał ludzi z drogi głupstwa i zła. Jego morderca był wykształconym człowiekiem. [...] Jeśli jesz truciznę, umrzesz. Jeśli uderzy cię piorun, umrzesz. Jeśli przeciwstawiasz się braminom, umrzesz. Gandhi nie żądał zniesienia struktury Varnasrama (systemu kastowego), ale chciał ją wykorzystać do budowy bardziej humanitarnego społeczeństwa i do reform społecznych bez rozbicia tej struktury. Konsekwencją będzie dalsza władza wyższych kast. Gandhi chciał włączyć braminów do zmiany społecznej bez odbierania im władzy.”

Ten spór brzmi znajomo, radykalizm, czy naciskanie na zmianę. Patrząc na dzisiejsze Indie możemy powiedzieć, że obaj przegrali, albo, że obaj wygrali. Gigantyczny postęp i trwanie systemu kastowego, religia nadal trzyma ludzi w okowach, nie pozwalając na odzyskanie godności i niebywale spowalniając postęp.


A jednak Indie zrobiły niebywały skok cywilizacyjny (szczególnie po porzuceniu marzeń o socjalizmie), jest demokracja, kulawa, ale stabilna, udało się radykalnie zredukować skrajną nędzę, od religijnego terroru i kastowych podziałów (przynajmniej w miastach) daje się uciec.


Nigdy nie jesteśmy i nie możemy być w pełni racjonalni, bo nigdy nie mamy pełnej informacji, nie wszystko możemy przewidzieć, nie wszystko rozumiemy. Ocena tego, co w danym momencie jest największym złem, jest trudna i zawsze będzie przedmiotem sporów. Może dlatego tak ważne jest stwierdzenie, że w polityce nie jest ważne kto rządzi, a jakie zasady będą obowiązywały w państwie. Priorytetem pozostaje walka z tymi, którzy chcą podtrzymywać system społeczny oparty na pogardzie i pozbawianiu praw innych, pozostaje pytanie, którędy droga do lepszej oświaty, by gospodarka mogła być oparta na wiedzy, pozostaje pytanie, kiedy partie polityczne będę się częściej spierać o podatki niż o historię.


Chwilowo priorytetem opozycji jest powstrzymanie niszczenia instytucji państwa prawa, te w pierwszym rzędzie zabezpieczają społeczeństwo przed rozstrzyganiem sporów przy użyciu przemocy, ograniczają samowolę władzy, tworzą parlamentarną arenę do walki o różne dla różnych grup priorytety.                       


Było pytanie, czy Polacy wybiją się na niepodległość. Od czasu publikacji tekstu Józefa Pawlikowskiego tę niepodległość dwukrotnie udało się odzyskać i dwukrotnie okazało się, że mamy problemy z korzystaniem z wolności. Nie my jedni, w wielu krajach niepodległość zaczynała się od natychmiastowej wojny domowej, po której nierzadko przychodziły dziesięciolecia krwawych dyktatur. Nasza demokracja była daleka od doskonałości, ale byliśmy nazbyt pewni, że jej nic nie grozi. Milowymi krokami zbliżają się wybory, które albo będą konkursem piękności, albo walką świadomej części społeczeństwa o to, jakie zasady będą rządziły państwem. Czy ponowie wybijemy się na parlamentaryzm, czy Prezes i Spółka na długie lata przekreślą to, co udało się zdobyć dzięki upadkowi ZSRR oraz Solidarności i  transformacji?


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Agenci propagandy nienawiści   Koraszewski   2023-11-05
Modne słowo: narracja   Koraszewski   2023-10-06
Jaka religia, jaki ateizm?   Koraszewski   2023-10-02
Płacimy za grzechy dziadów   Koraszewski   2023-09-26
Poranne refleksje mieszkańca Polski   Koraszewski   2023-09-22
Dlaczego film Holland jest zły   Wójcik   2023-09-20
Śmierć byłego nauczyciela historii   Kruk   2023-09-18
Jeśli mam zacząć od nowa…   Koraszewski   2023-09-12
Osiem gwiazdek na grobie, Richard Dawkins i moje miasteczko   Koraszewski   2023-09-09
Elekcja posłów polskich   Koraszewski   2023-09-07
Powróćmy jak za dawnych lat w zaczarowanych bajek świat   Koraszewski   2023-08-29
Głosuj 4 razy NIE, czyli jak Jarosław Kaczyński poszedł śladami Bolesława Bieruta   Koraszewski   2023-08-15
Przedwyborcza kampania prania mózgów   Koraszewski   2023-07-19
Poemat o oszczędnym posługiwaniu się prawdą   Koraszewski   2023-07-06
Smutek plemiennego humanizmu   Koraszewski   2023-06-19
“Ewa” i Pola. Głos kobiet żydowskich   Walter   2023-06-14
Ordo Juris, ludzkie dramaty i złe dziennikarstwo   Koraszewski   2023-05-12
Papierowym okrętem po ojczystych kałużach   Koraszewski   2023-04-24
Wobbly hypothesis i życie współczesne   Koraszewski   2023-04-21
Powrót konfederatów polskich   Koraszewski   2023-04-18
Człowieku, zbliża się Dzień Darwina   Koraszewski   2023-02-04
Śmierć prezydenta i dylemat sędziego   Koraszewski   2022-12-17
Nacjonalistyczna patoekonomia wiecznie żywa   Łukaszewski   2022-12-16
Kogo i w jaki sposób chciałby zniszczyć ob. Kaczyński?   Koraszewski   2022-12-10
Listopadowe powstanie i sprawa dla niektórych niekoszerna   Łukaszewski   2022-11-30
Polityka jest sztuką realizowania tego co jest  możliwe   Koraszewski   2022-11-28
Państwo, religia, dzieci i Żydzi   Koraszewski   2022-11-17
W poszukiwaniu katolickich konstytucyjnych demokratów   Koraszewski   2022-11-15
Polityka, czyli taniec świętego Wita   Koraszewski   2022-10-20
Czy przywódcy organizacji rolniczych są największymi wrogami rolników?   Koraszewski   2022-10-15
Oświecony lud tego nie kupi   Zbierski   2022-10-10
Potforny ftorek i ojczyzna w potszebie   Kruk   2022-10-08
Do przyjaciół Moskali   Łukaszewski   2022-09-29
List otwarty do pewnego typa   Koraszewski   2022-09-28
Hic Rhodus, hic salta!   Koraszewski   2022-09-21
Głupota zawsze dziewica   Koraszewski   2022-09-19
Jesień oświecenia i owoc poznania   Koraszewski   2022-09-13
Od sierpnia 1980 do sierpnia 2022   Koraszewski   2022-08-30
Gdybym ja był Panem Bogiem   Kruk   2022-08-11
Przemilczana pielgrzymka posłów polskich do grobu Arafata   Koraszewski   2022-08-04
Kaczyński w Kórniku i powrót towarzysza Szmaciaka   Koraszewski   2022-07-26
Polska demokracja wyznaniowa   Koraszewski   2022-05-30
Ból głowy po święcie pracy   Kruk   2022-05-02
Świat się zmienia na lepsze   Kruk   2022-04-22
Pisowska wojna z rozumem   Koraszewski   2022-04-14
Oni się nie wstydzą, państwo nie reaguje   Koraszewski   2022-03-23
Kto dostrzeże grozę wzrostu cen żywności?   Koraszewski   2022-03-18
Cicho płynie solidarność   Koraszewski   2022-03-09
Pokaż figę sykofantom   Koraszewski   2022-02-19
Nie oskarżam, tylko przypominam   Koraszewski   2022-02-10
List otwarty do wice-ministra zdrowia Piotra Bombera, nadzorującego Departament Dialogu Społecznego   Koraszewski   2022-02-03
Pierwsza poprawka do, że tak powiem   Koraszewski   2021-12-08
Dzyndzyk patriotyczny i kwestie prawne   Kruk   2021-11-19
Głupota oparta na wiedzy   Koraszewski   2021-11-15
Jezus, Mahomet i cała reszta   Koraszewski   2021-11-11
 Byłem z Romanem na ty   Koraszewski   2021-11-09
Jarosław Kaczyński i historia polskiego analfabetyzmu   Koraszewski   2021-10-28
Czy można zrozumieć pamięć i tożsamość?   Koraszewski   2021-10-25
My naród i klops   Koraszewski   2021-10-15
Saga rodu Fedorowiczów, powiatowa walka z zaborcą i proces Katarzyny Mrówczyny   Koraszewski   2021-10-04
Historia pewnego teatru   Łukaszewski   2021-09-25
Niech żywi nie tracą nadziei   Kruk   2021-09-15
Dyskurs nasz powszedni pozwól zmienić Panie   Koraszewski   2021-09-11
Zawieszony w prawach członka   Kruk   2021-07-21
Codzienne obowiązki sołtysa honoris causa   Koraszewski   2021-06-26
Czy warto być Polakiem – wyjaśniamy   Koraszewski   2021-06-18
Polityczna kamasutra i umysł człowieka podnieconego   Koraszewski   2021-06-12
Dławiący wiatr historii   Koraszewski   2021-06-07
Piasek dla kota i inne troski   Koraszewski   2021-06-02
Nowy ład, Polski ład, czyli Nowa Ekonomiczna Polityka   Koraszewski   2021-05-29
Sen nocy wiosennej   Koraszewski   2021-05-14
Owszem żyję, ale trudno to potwierdzić   Koraszewski   2021-05-08
Święto flagi i inne święta   Kruk   2021-05-05
Demokracja umarła, niech żyje demokracja   Koraszewski   2021-04-30
Uczucia patriotyczne w promocji   Koraszewski   2021-04-28
Chuć w narodzie, czerep nadal rubaszny, dusza anielska trzepocze sztucznymi rzęsami   Kruk   2021-04-20
Czy wicepremier zarządzi wcześniejsze wybory?   Koraszewski   2021-04-14
Nie marszcz czoła, stawiaj go wyzwaniom   Kruk   2021-04-12
Bliźni gorszego sortu i problem moralności   Koraszewski   2021-04-10
Prawda, sumienie, zgoda   Koraszewski   2021-04-07
Rewolucja w NBP, nominały jawne i poufne   Koraszewski   2021-04-01
Mural w mieście Dobrzyniu   Koraszewski   2021-03-19
Groza reedukacji narodowej   Koraszewski   2021-02-27
Państwo mi nie służy   Koraszewski   2021-02-24
Prymas częściowo nieświeży   Koraszewski   2021-02-19
Teologia zniewolenia kontra społeczeństwo obywatelskie   Koraszewski   2021-02-01
Zostałem zaszczepiony przeciw wrednemu wirusowi   Koraszewski   2021-01-27
Opowieść o Polaku, który się prawdzie nie kłaniał   Koraszewski   2021-01-06
Rok parasola i parasolki?   Koraszewski   2021-01-04
Wypas środowiskowych prawd   Koraszewski   2020-12-28
„Uwaga, tu obywatelki i obywatele, to jest legalne zgromadzenie!”. Powolne budowanie mostów ponad podziałami.   Górska   2020-12-19
Doktor Dolittle i zielony kanarek    Garczyński-Gąssowski   2020-12-12
Seks bez seksizmu, kapłaństwo bez pedofilii   Koraszewski   2020-12-08
Opowieść o nocnym stróżu, kucharce i wartościach   Koraszewski   2020-12-06
Cyrkowe fikołki, teatralne gesty i realne działania opozycji   Górska   2020-11-30
Lekcja zdalna i pytanie dodatkowe   Kruk   2020-11-26
Przez okno wszedł Ziobro, a spod łóżka wylazł biskup, czyli jak Jarosław Kaczyński rozpętał wojnę domową   Górska   2020-11-24
Mowa pozasejmowa do obywatela Kaczyńskiego   Koraszewski   2020-11-21
Przekleństwo naszych czasów i wszystkich wcześniejszych   Kruk   2020-11-16
Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie!   Koraszewski   2020-11-11

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk