Prawda

Niedziela, 12 maja 2024 - 23:06

« Poprzedni Następny »


Biden i Iran: pokusa uratowania zombi


Amir Taheri 2021-05-18

W poniedziałek \
W poniedziałek "Najwyższy Przewodnik" Ali Chamenei powiedział, że “wyzwolenie Palestyny” jest “celem numer jeden islamskiej ummah", stawiając jasno sprawę, że nawet jeśli “umowa nuklearna” zostanie przywrócona, starcie dwóch wizji przyszłości na Bliskim Wschodzie nie dobiegnie końca. Na zdjęciu: Chamenei spotyka się z Hassanem Nasrallahem, szefem libańskiej organizacji terrorystycznej, Hezbollahu (Zdjęcie: khamenei.ir)

Sądząc po tym, co mówią irańscy i amerykańscy dyplomaci, zaangażowani w obecne rozmowy, by ożywić  konającą "umowę nuklearną", okno możliwości otwarte przez zwycięstwo Joego Bidena w zeszłorocznych wyborach prezydenckich prawdopodobnie zamknie się w ciągu następnych kilku tygodni.


Irańska strona twierdzi, że tylko porozumienie osiągnięte, kiedy zespół prezydenta Hassana Rouhaniego nadal jest u władzy, przynajmniej nominalnie, miałoby realną szansę na przepchnięcie go przez przeszkody wobec tej międzynarodowej ugody, jakie piętrzą się w Republice Islamskiej. Dla USA jednak problem  polega na tym, że choć prezydent Biden jest pełen chęci do przypieczętowania umowy w nadziei na normalizację stosunków z islamistycznym reżimem, nie może być pewien, że zespół w Wiedniu będzie w stanie spełnić jakąkolwiek daną przez siebie obietnicę.


Jest jasne, że obie strony wygłaszają potoki nonsensownych informacji, by ukryć głęboko zakorzenione różnice pod czymś, co udaje umowę o tym, co jest fałszywie postawioną kwestią. Teheran będzie obiecywał, że zdemontuje pewną liczbę centryfug, które uruchomił, by wzbogacać uran potrzebny do budowy bomb, o których twierdzi, że nigdy ich nie chciał i nie będzie się o nie starał. Ta obietnica umożliwi Bidenowi twierdzenie, że odniósł dyplomatyczne zwycięstwo i będzie mógł chwalić się, że zapobiegł nuklearnemu wyścigowi zbrojeń w tym najbardziej na świecie niestabilnym regionie. W zamian USA pomogą mułłom złagodzić ich problem braku gotówki i zapewnią wystarczająco dużo pieniędzy, by płacić siłom bezpieczeństwa w kraju i „dżihadystom” za granicą.  


Problem polega na tym, że wyczarowanie takiej sztuczki może nie być łatwe.


Przede wszystkim, rozumiejąc, że strona amerykańska jest chętna do produkowania dymnej zasłony informacyjnej, irańska strona podnosi stawki.


W poniedziałek "Najwyższy Przewodnik" Ali Chamenei powiedział, że “wyzwolenie Palestyny” jest “celem numer jeden islamskiej ummah", stawiając jasno sprawę, że nawet jeśli “umowa nuklearna” zostanie przywrócona, starcie dwóch wizji przyszłości na Bliskim Wschodzie nie dobiegnie końca. Następnego dnia rzecznik Rouhaniego, Ali Rabi'i, powiedział, że Iran zamierza podnieść kwestię palestyńską i „przebudowanie regionu” podczas negocjacji w Wiedniu. Irańska strona próbuje także uzyskać zniesienie ponad tysiąca sankcji narzuconych na Republikę Islamską w sprawach nie związanych z „umową nuklearną”, bez oferowania jakichkolwiek ustępstw w zamian.  


Rzecznik Rouhaniego dorzucił jeszcze sensacyjną informację: jakąkolwiek umowę zawrą oficjalni przedstawiciele formalnego rządu Iranu w Wiedniu, będzie ona musiała być zaaprobowana „na wyższym szczeblu” w Teheranie. Innymi słowy, Chamenei ma weto, którego może użyć, kiedy tylko uzna to za właściwe. To umożliwi Chameneiemu używanie przypuszczalnej umowy, rekwizytu “dobrego samopoczucia”, by przekonać Irańczyków do wzięcia udziału w nadchodzących wyborach prezydenckich, które reklamuje jako referendum w sprawie legitymacji swojego reżimu. Kiedy już skończy się farsa wyborcza, może powrócić do taktyki “oszukaj i wycofaj się”, którą opisuje jako „heroiczną elastyczność”. Użył tej taktyki wiele razy nie tylko do idiotycznego planu upichconego przez byłego prezydenta Baracka Obamę, ale również do wielu umów, jakie Teheran zawarł z Unią Europejską, Chinami i Rosją.   


Zapał z jakim amerykańska strona goni za umową w Wiedniu jest zakorzeniony w starym złudzeniu, jakie Biden żywi wobec irańskiej rewolucji od 1979 roku. Z powodów, których nie jestem w stanie pojąć, już młody senator Biden miał w sercu wielką słabość do wspaniałej chomeinistycznej rewolucji, która obaliła reżim Szacha.


W 2004 roku w Davos w Szwajcarii Biden odbył długie spotkanie z Kamalem Charrazim, ówczesnym ministrem spraw zagranicznych mułłów, wyrażając nadzieję, że przyszła Demokratyczna administracja będzie kontynuować otwarcie prezydenta Billa Clintona na Teheran, podobno zatrzymane przez prezydenta George’a W Busha.


Czego Biden nie wiedział, lub postanowił ignorować, to że Charazzi był – jak mówił koordynator polityki zagranicznej Unii Europejskiej, Chris Patten - "aktorem grającym ministra spraw zagranicznych".


Biden nie wiedział jeszcze o jednym: cały projekt chameinistyczny został wzniesiony na mistyczno-ideologicznym antyamerykanizmie, bez którego reżim mułłów czułby się słaby.


Fascynacja młodego Bidena rewolucją Chomeiniego mogła być zrozumiała 40 lat temu. Szach był przez lata oczerniany przez większość prasy amerykańskiej, świat akademicki i elity polityczne. Magazyn “Time” nazywał ajatollaha Chomeiniego "Gandhim islamu" i umieścił go na okładce. Henry Precht, dyplomata odpowiedzialny za politykę wobec Iranu w administracji prezydenta Jimmy’ego Cartera, przypominał bez przerwy, że przecież USA powstały dzięki “rewolucji przeciwko królowi”. Jest także ustalonym faktem, że Amerykanie częściej wybaczają swoim wrogom niż swoim przyjaciołom.


W bardziej rzeczowych kategoriach: Iran był znacznie ważniejszy 40 lat temu niż jest dzisiaj. Z drugą najdłuższą granicą ze Związkiem Radzieckim był ważnym atutem w kontekście zimnej wojny. Doradca Cartera ds. bezpieczeństwa narodowego, Zbigniew Brzeziński, marzył o islamskim „zielonym lasso” rzuconym przeciwko sowieckiemu imperium. W owym czasie USA potrzebowały także bliskowschodniej ropy naftowej i mogły używać postrzeganego irańskiego zagrożenia dla Arabów jako środka złagodzenia ich nacisku na Izrael.  


Dzisiaj żaden z tych czynników nie odgrywa dłużej roli. Zimna wojna skończyła się, Iran został usunięty z rynku naftowego, a Arabowie posuwają się ku normalizacji stosunków z Izraelem dla własnych powodów.


Tak więc nie ma pilnej potrzeby ratowania chomeinistycznego reżimu z czyśćca, jaki dla siebie stworzył. Republika Islamska dzisiaj jest bladym cieniem tego, czym była 40 lat temu, kiedy uwiodła Bidena. Zbliżając się do krawędzi tego, co może być upadkiem systemu, ajatollah Chamenei wygląda jak nic nierozumiejący kapitan zbłąkanego statku podczas olbrzymiego sztormu.  


Minister spraw zagranicznych, Mohammad Dżavad Zarif, ocenia, że ten reżim zombie w Teheranie potrzebuje minimum 60 miliardów dolarów rocznie, by ustać na nogach i dokonywać intryg, jakich potrzebuje, by przeżyć.


Rozmowy w Wiedniu mogą skończyć się dostarczeniem Teheranowi gotówki, jakiej potrzebuje, by pozostać w grze. Pytanie, które Biden powinien zadać, brzmi: czy taki wynik służy interesom USA, nie wspominając o irańskim narodzie, który pragnie zmiany kierunku?


Biden and Iran: Temptation to Save the Zombie

Gatestone Institute, 16 maja 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Amir Taheri

Pochodzący z Iranu dziennikarz amerykański, znany publicysta, którego artykuły publikowane są często w ”International Herald Tribune”, ”New York Times”, ”Washington Post”, komentuje w CNN, wielokrotnie  przeprowadzał wywiady z głowami państw (Nixon, Frod, Clinton, Gorbaczow, Sadat, Kohl i inni)  jest również  prezesem Gatestone Institute).


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2602 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12
Kiedy niemieccy ekolodzy i rząd Putiuna mieli gorący romans   Godefridi   2022-09-12
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Oni umarli wszyscy, my wszyscy żyjemy   Koraszewski   2022-09-09
Norwegia dostaje za swoje   Bawer   2022-09-08
Tragedia bez Żydów to żadna wiadomość   von Koningsveld   2022-09-06
A piecyk wciąż dymi   Koraszewski   2022-09-03
Co mają wspólnego Indianie Abenaki z Żydami oraz z firmą Ben &Jerry?   Amos   2022-09-02
Bejrut i Stalingrad Arabów   Fernandez   2022-08-30
Kto egzekwuje antysemickie prawa Autonomii Palestyńskiej dotyczące obrotu ziemią AP?   Hirsch   2022-08-29

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk