Airbnb
twierdzi, że daje „dostęp do 5+ milionów wyjątkowych miejsc, w których można się zatrzymać, znajdujących się w ponad 81 tysiącach miast i w 191 krajach”. Ta firma właśnie postanowiła, że żydowskie społeczności w Judei i Samarii
nie mogą dłużej być wśród tych „wyjątkowych miejsc”. Obwieścili, że podjęli tę decyzję po poświęceniu „znacznej ilości czasu na rozmowy z rozmaitymi ekspertami”.
Moją przyjacielską poradą dla Airbnb jest zażądanie zwrotu pieniędzy od tych ”ekspertów”, a potem zaskarżenie ich o nadużycie, bo Airbnb został oszukany.
Zacznijmy od tego, co najbardziej oczywiste. Airbnb zatytułował swoją decyzję “Miejsca w spornych regionach”, ale wylicza tylko jeden jedyny „region”, który nazywa „izraelskie osiedla na Zachodnim Brzegu”. Widocznie „eksperci” Airbnb nie są świadomi istnienia innych spornych regionów, włącznie z:
Airbnb stwierdza w komunikacie prasowym: “wierzymy, że firmy nie powinny czerpać zysków z ziem, skąd ludzie zostali wysiedleni”, ale najwyraźniej „eksperci”, z którymi się konsultowali, nie są świadomi istnienia innych miejsc na świecie, skąd ludzie zostali wysiedleni. Oczywistym takim miejscem jest Mianma, która ostatnio często pojawia się w wiadomościach.
BBC pisała w kwietniu 2018 r., że „niemal 700 tysięcy uciekło przed niszczeniem ich domów i prześladowaniami w północnej prowincji Mianmy (Birma), Rachine, do sąsiedniego Bangladeszu od sierpnia 2017 roku”. Następnie podała, że „ONZ opisała militarną ofensywę w Rachine, która wywołała exodus, jako podręcznikowy przykład czystki etnicznej”.
Niemniej Airbnb nadal obsługuje Mianmę. Musi się wyciągnąć wniosek, że albo Airbnb wcale nie obchodzą ludzie wysiedlani lub czyszczeni etniczne w Mianmie, albo ich ”eksperci” nigdy nie słuchają wiadomości.
Jednak nawet przy założeniu, że kierownictwo Airbnb i ich ”eksperci” nie wiedzą niczego o reszcie świata i znają tylko konflikt izraelsko-arabski, ich decyzja nadal jest idiotyczna.
”Eksperci” Airbnb wydają się nie wiedzieć, że Żydzi zostali siłą wysiedleni z Judei i Samarii podczas wojny izraelsko-arabskiej 1947/48. Wydają się nie wiedzieć, że na wszystkich obszarach Judei i Samarii, które są pod kontrolą Autonomii Palestyńskiej, nie tylko Żydom nie wolno mieszkać, ale nie wolno im nawet odwiedzać tych terenów.
Jest oczywiste, że nie znają tych faktów, bo Airbnb nadal obsługuje olbrzymią większość tego, co nazywa „Zachodnim Brzegiem”. Jedyną częścią, którą postanowili dłużej nie obsługiwać, jest część, gdzie żyją Żydzi!
„Eksperci” Airbnb wydają się także nie wiedzieć o czystce etnicznej Żydów ze świata arabskiego, z którego wygnano 850 tysięcy Żydów. Airbnb nadal obsługuje, na przykład, Arabię Saudyjską, Liban, Egipt i Jordanię.
Albo Airbnb cynicznie postanowił dyskryminować żydowskie społeczności, żeby zdobyć biznes od antysemitów, albo popełnił bezmyślnie błąd i znalazł najbardziej idiotycznych i stronniczych ekspertów, jakich można kupić za pieniądze.
Jeśli Airbnb rzeczywiście popełnił błąd, to będzie lepiej, jeśli szybko się z niego wycofa. Jeśli tego nie zrobi, to będziemy wiedzieli, że Airbnbh ani nie jest uczciwy, ani nie popełnił błędu.
Airbnb’s very idiotic decision
Times of Israel, 21 listopada 2018
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
Fred Maroun
Pochodzący z Libanu Kanadyjczyk. Wyemigrował do Kanady w 1984 roku, po 10 latach wojny domowej. Jest działaczem na rzecz liberalizacji społeczeństw Bliskiego Wschodu. Prowadzi stronę internetową fredmaroun.blogspot.com
