Prawda

Czwartek, 1 maja 2025 - 12:55

« Poprzedni Następny »


Jak saudyjskie „dary" dla amerykańskich uniwersytetów wybielają religię


Raymond Ibrahim 2018-11-23

Jak informuje raport w Daily Caller, George Mason University i George Washington University (na zdjęciu) otrzymały dziesiątki milionów dolarów saudyjskich dotacji. (Zdjęcie: Ingfbruno/Wikimedia Commons)
Jak informuje raport w Daily Caller, George Mason University i George Washington University (na zdjęciu) otrzymały dziesiątki milionów dolarów saudyjskich dotacji. (Zdjęcie: Ingfbruno/Wikimedia Commons)

Dlaczego centrum antyliberalizmu, religijnego fanatyzmu i mizoginii sponsoruje centrum liberalizmu, sekularyzmu i równości płci?


To jest pytanie, które nasuwa się, kiedy człowiek zastanawia się nad szczodrością, z jaką łamiąca prawa człowieka Arabia Saudyjska obdarza wiodące uniwersytety – te domniemane bastiony postępowego, swobodnego myślenia – w Stanach Zjednoczonych.   


Według niedawnego raportu w Daily Caller:

"... między 2011 a 2017 r. elitarne uniwersytety w USA przyjęły ponad pół miliarda dolarów od tego kraju [Arabii Saudyjskiej] i jego obywateli. Saudyjczycy w okresie sześciu lat dali 614 milionów dolarów uniwersytetom w USA, więcej niż jakikolwiek inny kraj poza Katarem i Zjednoczonym Królestwem”.  

Co skłoniło Arabię Saudyjską, która reprezentuje tak wiele wstecznictwa i barbarzyństwa – kraj, który między innymi ma elitarne jednostki do śledzenia i zatrzymywania czarownic i czarnoksiężników, legalizuje pedofilię — do stania się wiodącym finansistą humanistyki w Ameryce? Z pewnością nie jest tak dlatego, że Saudyjczycy są ogólnie szczodrzy i rozdają pieniądze na lewo i prawo.   


"Te dary i kontrakty – jak informuje raport w Daily Caller – mają w pewnych sytuacjach wpływać na poglądy studentów i ekspertów na temat królestwa [saudyjskiego]”.


Choć to wyjaśnienie może mieć jakiś sens dla tych odczuć ludzi Zachodu, które odnoszą się do kategorii państwa narodowego, Arabia Saudyjska wyraźnie chce kształtować „poglądy” na islam. Saudyjskie społeczeństwo i polityka są praktycznie synonimami islamskiego społeczeństwa i islamskiej polityki – lub, innymi słowy, szariatu, islamskiego prawa kanonicznego, które opiera się na Koranie i hadisach (czynach i nauce Mahometa).   


Mahomet i islam, zrodzeni w miejscu, które obecnie jest Arabią Saudyjską, uczynili Arabów z tego półwyspu potomkami pierwszych muzułmanów. Od siódmego wieku muzułmanie zdobyli wiele krajów z świata chrześcijańskiego, całą Afrykę Północną i Bliski Wschód, a na pewien czas również Bałkany, Grecję i większość Hiszpanii – i robiąc to zamienili olbrzymie obszary w świat muzułmański i islamski (patrz rozdziały 1, 2 i 3 w Sword and Scimitar).


Znaczenie islamu dla Arabii Saudyjskiej — i vice-versa — opisane jest na stronie internetowej ambasady saudyjskiej w Waszyngtonie:

Od stuleci ludzie na Półwyspie Arabskim mają silną tożsamość opartą na zasadach islamu. Arabia Saudyjska … wyznaje islam, honoruje swoje arabskie dziedzictwo i tradycje, i idzie energicznie do przodu w służbie islamu… Królestwo Arabii Saudyjskiej jest bastionem islamu, miejscem narodzenia jego historii, miejscem dwóch świętych meczetów i centrum islamskiego oddania i modłów. Arabia Saudyjska jest oddana zachowaniu islamskiej tradycji we wszystkich dziedzinach rządu i społeczeństwa… Święty Koran jest konstytucją Królestwa i szariat (prawo islamskie) jest podstawą saudyjskiego systemu prawnego.  

Fakt, że tożsamość Arabii Saudyjskiej – która jest ”oparta na zasadach islamu”; która ”idzie energicznie do przodu w służbie islamu” i w której ”Koran jest konstytucją Królestwa i szariat (prawo islamskie) jest podstawą saudyjskiego systemu prawnego ”— powinno pokazywać wyraźnie, że saudyjski światopogląd jest całkowicie sprzeczny z duchem zachodniej, liberalnej edukacji.  


Kara śmierci w tym królestwie nadal jest wykonywana (jak widać na tym wideo kobiety poddanej dekapitacji); małżeństwa z dziećmi i warunki przypominające niewolę są powszechne; "apostaci" są prześladowani i czasami skazywani na śmierć; obowiązuje ścisły zakaz budowania i funkcjonowania kościołów i innych nie-muzułmańskich świątyń, a chrześcijanie, modlący się po cichu w swoich domach są regularnie aresztowani, więzienitorturowani.


Arabia Saudyjska ma zamieszczoną w Internecie fatwę, usankcjonowaną opinię islamską — tylko po arabsku — zatytułowaną: "Obowiązek nienawidzenia Żydów, politeistów i innych niewiernych”. Wydał ją rządowy wydział fatw, co znaczy, że stoi za nią cała powaga rządu.

Napisana przez szejka Abd al-Aziz ibn Baza (zm. 1999 r.), byłego wielkiego muftiego i najwyższego autorytetu religijnego w rządzie, nadal figuruje na stronie internetowej.  


Według tej popieranej przez rząd fatwy muzułmanie – to jest, wszyscy obywatele saudyjscy – muszą ”sprzeciwiać się i nienawidzić każdego, komu Allah nakazuje nam sprzeciwiać się i nienawidzić, włącznie z Żydami, chrześcijanami i innymi muszrikin [nie-muzułmanami], aż uwierzą tylko w Allaha i będą posłuszni jego prawom, które zesłał Prorokowi Mahometowi, pokój i błogosławieństwo nad nim”.  

Dla udowodnienia tego Baz cytuje wersety Koranu, które tworzą doktrynę Lojalności i Wrogości – tę samą doktrynę, na jaką powołują się wszystkie sunnickie organizacje dżihadystyczne, by udowodnić wniosek, że muzułmańscy mężczyźni muszą nienawidzić swoich chrześcijańskich lub żydowskich żon (choć mogą korzystać z nich seksualnie).


Wśród tych wersetów Koranu są: "Nie bierzcie sobie za przyjaciół Żydów i chrześcijan" (5:51) oraz "Nie znajdziesz ludzi, którzy wierzą w Allaha i w Dzień Ostatni, żeby odnosili się przyjaźnie do tych, którzy się sprzeciwiają Allahowi i Jego Posłańcowi; nawet gdyby to byli ich ojcowie albo ich synowie, albo ich bracia, albo ich ród". (58:22; patrz także 3:28, 60:4, 2:120).

Po zacytowaniu tych wersetów Baz powtarza:

Takich wersetów jest wiele i stanowią jasny dowód dotyczący obowiązku gardzenia niewiernymi, od Żydów do chrześcijan i wszystkich innych nie-muzułmanów, jak również obowiązek sprzeciwiania się im, dopóki nie uwierzą tylko w Allaha.   

Trudno więc nie dojść do wniosku, że Saudyjczycy dają olbrzymie dary instytucjom, wobec których otwarcie nauczają nienawiści – uniwersytety na liberalnym Zachodzie – w celu kształtowania poglądów i wpływania na przyszłych przywódców. Innymi słowy, wydają się płacić łapówki i przeciągać na swoją stronę ludzi, którzy mogliby krytykować i ujawniać negatywne rzeczy o islamie i jego największym sponsorze, Arabii Saudyjskiej.  


W rzeczywistości Saudyjczycy po prostu wydają się naśladować Mahometa. Podczas "Bitwy pod Medyną" (627), kiedy Mahomet i jego zwolennicy z Medyny byli otoczeni przez mieszkańców Mekki i inne wrogie plemiona, muzułmański prorok przekupił największe plemię, Ghatafan, by opuścili obóz Mekki przez oferowanie im jednej trzeciej zbioru daktyli Medyny. Osama bin Laden przytaczał to, kiedy uzasadniał przekupywanie znienawidzonych niewiernych, jak można zobaczyć w The Al Qaeda Reader, str. 26-27.


Podobnie jak łapówka Mahometa uratowała wówczas islam, Saudyjczycy mogą mieć nadzieję, że ich dary uratują wizerunek islamu na amerykańskich uniwersytetach, skąd wychodzą politycy, ludzie mediów i gdzie kształtuje się światopoglądy. Jak czytamy w raporcie Daily Caller:

"Wiele literatury o sprawach międzynarodowych, która wpływa na stanowisko USA wobec innych krajów, powstaje w elitarnych instytucjach, takich jak George Mason University i George Washington University w okolicach Waszyngtonu, których eksperci są szeroko cytowani. Te uniwersytety należą do największych odbiorców saudyjskich funduszy”.

W artykule w ”Vox”, How Saudi Arabia captured Washington, dobrze poinformowany o sytuacji w Waszyngtonie dziennikarz, omawia saudyjską szczodrość dla amerykańskich uniwersytetów, mówiąc, że finansowanie przez Saudyjczyków kogoś z kadry uniwersyteckiej ”nie oznacza, że został on kupiony”. Jest tam raczej „rodzaj efektu uciszania. Chodzi bardziej o to, co nie zostanie opisane…  może tam być nieco autocenzury na pewne tematy, których nie poruszasz niepotrzebnie, tematy, które są drażliwe dla Saudyjczyków”.


Krótko mówiąc, niezależnie od tego, jak ważne mogą być dociekania z zachodniego punktu widzenia, wszystko, co mogłoby przedstawić islam w negatywnym świetle, powinno być ignorowane. Zamiast uczciwego zbadania i wykładów o tematach takich, jak rola islamu w terroryzmie, nierówność płci lub wrogość wobec mniejszości religijnych, uniwersytety, które otrzymują lub mają nadzieję na otrzymanie saudyjskiego finansowania, mają pomijać lub łagodzić ostrość krytyki


Jak udokumentował Simon Ross Valentine w książce Force and Fanaticism: Wahhabism in Saudi Arabia and Beyond, to pustynne królestwo, „przyjaciel i sojusznik Ameryki”, wydało 100 miliardów dolarów na szerzenie radykalnego nauczania islamskiego i na materialną pomoc dla islamskich terrorystów na całym świecie (15 z 19 zamachowców, którzy zorganizowali uderzenia 9/11, było saudyjskimi obywatelami).


Tak więc Arabia Saudyjska daje jedną ręką i odbiera drugą. Daje pieniądze domniemanej elicie intelektualnej Ameryki jedną ręką, a drugą zabiera społeczeństwu wiedzę o islamie.


How Saudi ”Donations” to American Univerisities Whitewash is Religion

Gatestone Institute, 7 listopada 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Raymond Ibrahim

Urodzony w Stanach Zjednoczonych w rodzinie koptyjskiej, jest amerykańskim badaczem, tłumaczem z arabskiego, pisarzem i publicystą. Autor książek Crucified Again: Exposing Islam's New War on Christians(Regnery, 2013) oraz The Al Qaeda Reader (Doubleday, 2007).

 

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2922 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05
Trump ma rację, pozwalając Palestyńczykom opuścić Gazę   Tobin   2025-02-04
USA wysłały ponad 3 miliardy dolarów “armii” Hezbollahu   Greenfield   2025-02-02
Kłamstwo relatywizmu kulturowego. Nie jesteśmy tacy sami   Finlayson   2025-02-01
Dla zapewnienia pokoju na Bliskim Wschodzie, Trump musi przenieść amerykańską bazę lotniczą Al-Udeid z Kataru do Zjednoczonych Emiratów Arabskich   Williams   2025-02-01
Wykład, którego nie było    Koraszewski   2025-01-31
Palestyńczycy, którzy chcą zacząć nowe życie gdzie indziej, powinni mieć taką szansę     2025-01-31
Iran i zabawa w układanki   Taheri   2025-01-30

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk