Prawda

Piątek, 3 maja 2024 - 09:18

« Poprzedni Następny »


Robaki i rak


Paulina Łopatniuk 2015-05-09

Cytologia ginekologiczna; po prawej komórki nabłonka płaskiego z cechami infekcji HPV (ostro odgraniczone przejaśnienie wokół jądra komórkowego); Ed Uthman, domena publiczna
Cytologia ginekologiczna; po prawej komórki nabłonka płaskiego z cechami infekcji HPV (ostro odgraniczone przejaśnienie wokół jądra komórkowego); Ed Uthman, domena publiczna

Nie od dzisiaj wiadomo, że niektóre nowotwory powiązane są ściśle z pewnymi konkretnymi czynnikami infekcyjnymi – szacuje się, że wirusy, bakterie i pasożyty przyczyniają się do rozwoju ponad 16% wszystkich nowotworów złośliwych (według głośnego raportu opublikowanego w 2012 roku w czasopiśmie Lancet Oncology).

Najczęstsze i chyba najpowszechniej na tym polu znane są wirusy – chociażby wirus brodawczaka ludzkiego (HPV) leżący u podstawy rozwoju raka szyjki macicy, a przyczyniający się również do powstania nie tylko raka prącia, odbytu, czy pochwy, ale też raków gardła i jamy ustnej, HBV i HCV, czynniki etiologiczne wirusowego zapalenia wątroby silnie powiązane z pierwotnymi rakami tego narządu, EBV (wirus Epsteina-Barr) związany z rakami części nosowej gardła i chłoniakami, etc.

Wybarwione na niebiesko bakterie Helicobacter pylori wewnątrz cewy gruczołowej w żołądku; Patho, Wikipedia, CC BY-SA 3.0
Wybarwione na niebiesko bakterie Helicobacter pylori wewnątrz cewy gruczołowej w żołądku; Patho, Wikipedia, CC BY-SA 3.0

Onkogenne czynniki bakteryjne są nieco mniej znane, ale nadal każdy chyba słyszał o Helicobacter pylori, która powoduje nie tylko zapalenie błony śluzowej żołądka (czy dwunastnicy), ale także walnie przyczynia się do rozwoju raka i chłoniaków tego narządu (do tego stopnia, że eradykacja tej bakterii uważana jest za istotny element terapii niektórych postaci chłoniaka żołądka), dość powszechnie oskarża się również o współudział w onkogenezie niektórych typów chłoniaków bakterie z rodzaju Chlamydia, jakkolwiek to już zapewne nieco mniej rozpowszechniona informacja. O pierwotniakach przyczyniających się do rozwoju chłoniaka Burkitta niedawno pisałam.


Otoczone naciekiem zapalnym jajka przywry Schistosoma haematobium w ścianie pęcherza moczowego; domena publiczna, http://phil.cdc.gov/phil/
Otoczone naciekiem zapalnym jajka przywry Schistosoma haematobium w ścianie pęcherza moczowego; domena publiczna, http://phil.cdc.gov/phil/

Spośród onkogennych czynników infekcyjnych najmniej chyba  znanymi szerszej publiczności są robaki. Hmmm… Robaki i rak… Brzmi dziwnie? Może troszeczkę – wszak różnorakie robactwo, które należy z organizmu wyplenić przy pomocy mniej lub bardziej kosztownych, zazwyczaj zaś przy okazji cokolwiek ekscentrycznych (mówiąc dyplomatycznie) metod celem doprowadzenia do wyleczenia nieomalże wszystkiego, to jeden z koników tzw. medycyny alternatywnej; niewiele anegdot może zresztą przebić słynny w niektórych kręgach archiwalny wątek forumowy tłumaczący jak pozbyć się robaków poprzez smarowanie chorego dziecka ciastem mniej więcej naleśnikowym (miód, mąka, woda – OK, to w sumie raczej podpłomyki niż naleśniki), do którego to mają ciągnąć robale i masowo wypełzać przez skórę wraz z chorobą (serio).


Przykładowe posty w dyskusji o wywabianiu robaków przez skórę. http://forum.gazeta.pl/forum/w,577,31128950,31128950,lamblie_a_kapiele_w_ziolach_itp_.html
Przykładowe posty w dyskusji o wywabianiu robaków przez skórę. http://forum.gazeta.pl/forum/w,577,31128950,31128950,lamblie_a_kapiele_w_ziolach_itp_.html

Tak – w sieci można wyczytać naprawdę niezwykłe rzeczy na temat robaków :) Tym razem jednak mowa o prawdziwych robakach i prawdziwych, rzeczywiście z robakami związanych, chorobach.


Dorosła przywra chińska; domena publiczna, http://www.cdc.gov/dpdx/clonorchiasis/index.html
Dorosła przywra chińska; domena publiczna, http://www.cdc.gov/dpdx/clonorchiasis/index.html

Robakami uważanymi za najistotniejsze w kontekście onkologicznym są przywry – grupa robaków płaskich (kuzynki tasiemców), pośród tych zaś za szczególnie istotne uważa się trzy gatunki – przywrę krwi (Schistosoma haematobium) zwaną niekiedy przywrą żylną, przywrę chińską (Clonorchis sinensis) i nieco mniej znaną Opisthorchis viverrini. Te trzy właśnie przywry zostały sklasyfikowane przez IARC (International Agency for Research on Cancer) jako jednoznacznie przyczyniające się do rozwoju nowotworów, pozostałe atakujące człowieka robaki pozostają w nieco mglistym kręgu “być może” i “niewykluczone, że” (tu np. zaliczona przez IARC do kategorii 2B – możliwych karcynogenów – przywra japońska, Schistosoma japonicum) bądź też w sferze spekulacji (jak chociażby rozważana rola infekcji węgorkiem jelitowym w patogenezie niektórych białaczek).

Faktem jest, że te konkretne robaczyce nie są najczęstszymi infekcjami pośród “naszych”, krajowych zakażeń pasożytniczych – w Polsce częściej borykamy się z owsikami, glistą ludzką czy włosogłówką, jednak już w Egipcie na przykład zakażenie przywrą krwi notuje się u 37-48% populacji. Nieprzypadkowo w kraju tym rak pęcherza moczowego stanowi aż 31% wszystkich rozpoznawanych nowotworów złośliwych (najczęstszy nowotwór złośliwy u mężczyzn, u kobiet – drugi w kolejności po raku piersi), nieprzypadkowo też najpopularniejszą tam formą raka pęcherza był jeszcze do niedawna rzadszy w innych regionach rak płaskonabłonkowy (zazwyczaj najczęstszym typem raka pęcherza jest ten wywodzący się z charakterystycznego wyściełającego drogi moczowe nabłonka przejściowego) – choć powoli, być może ze względu na poprawiające się warunki sanitarne i łatwiejszy dostęp do diagnostyki i leczenia robaczyc, proporcje powoli zaczynają się wyrównywać, a nawet zbliżać do światowych standardów.


Dorosły samiec przywry z rodzaju Schistosoma (ok. 15mm długości) – w rynience wzdłuż ciała od momentu sparowania przebywać będzie nieco dłuższa samica; IcaroGustavo; domena publiczna
Dorosły samiec przywry z rodzaju Schistosoma (ok. 15mm długości) – w rynience wzdłuż ciała od momentu sparowania przebywać będzie nieco dłuższa samica; IcaroGustavo; domena publiczna


Dorosła przywra z rodzaju Schistosoma wewnątrz naczynia krwionośnego; http://www.cdc.gov/dpdx/schistosomiasis/gallery.html#xsection
Dorosła przywra z rodzaju Schistosoma wewnątrz naczynia krwionośnego; http://www.cdc.gov/dpdx/schistosomiasis/gallery.html#xsection

Po tym, jak larwy przywry żyjące w wodzie (zaopatrzone w rozwidlone ogonki cerkarie) wwiercą się poprzez skórę do krwiobiegu człowieka (przy okazji często powodując stan zapalny, świąd i wysypkę – niekiedy mówi się wręcz o świądzie pływaków), wędrują do żyły wrotnej, a następnie w wątrobie dojrzewają, po czym, kopulując, wędrują dalej. Każdego dnia swojego dalszego życia samiczka składa setki jajek (a żyć może choćby i do kilkunastu lat, z najdłużej żyjącymi przypadkami liczącymi sobie lat 30). Jajeczka zaopatrzone w charakterystyczne kolce wędrują drobnymi naczyniami żylnymi do różnych narządów ze szczególnym uwzględnieniem układu moczowego (i – w mniejszym stopniu – rozrodczego). Każde jajeczko zawiera w sobie urzęsioną larwę zwaną dziwadełkiem (miracidium, tu film z miracidium wykluwającym się z jajka) wydzielającą specjalne trawiące białka enzymy, które mają ułatwić przebicie się przez ścianę pęcherza, by następnie wraz z moczem wydostać się na zewnątrz, “upolować” lokalnego mięczaka, przekształcić w cerkarię i – znów w wodzie – poszukać kolejnego człowieka. Problemem są te jajeczka, które utkną gdzieś po drodze.


Ugrzęzłe w błonie śluzowej pęcherza jajka nieustannie drażnią ją, wokół nich wzbiera naciek zapalny i rozpoczyna się włóknienie, ciągłe podrażnienie zaś powoduje, że nabłonek przejściowy zaczyna ogniskowo ulegać przemianie w bardziej odporny na urazy mechaniczne nabłonek płaski.


Otoczone naciekiem zapalnym jajko Schistosoma haematobium w ścianie pęcherza moczowego; domena publiczna; http://www.cdc.gov/dpdx/schistosomiasis/gallery.html#tissue
Otoczone naciekiem zapalnym jajko Schistosoma haematobium w ścianie pęcherza moczowego; domena publiczna; http://www.cdc.gov/dpdx/schistosomiasis/gallery.html#tissue

Przewlekłe zapalenie oraz wpływ pasożyta na układ odpornościowy z jednej strony, z drugiej – postulowany bezpośredni wpływ robaczych “wydzielin” (m.in. pochodnych estrogenowych bezpośrednio wiążących się z DNA) na komórki nabłonka powoli przyczynia się do zmian nowotworowych w wyściółce narządu. Po latach od pierwotnej infekcji rozwija się rak.


Oczywiście pęcherz nie jest jedynym miejscem, w którym jajka mogą się “zagnieździć” – znane są przypadki zmian zlokalizowanych w obrębie żeńskich narządów rozrodczych (tu akurat najczęstszą lokalizacją jest szyjka macicy), w obrębie prostaty i pęcherzyków nasiennych, a nawet – wyrostka robaczkowego, jakkolwiek – mimo różnorakich sugestii klinicznych – tylko w przypadku zajęcia pęcherza moczowego udało się jednoznacznie udowodnić związek przyczynowo-skutkowy zakażenia przywrą i nowotworzenia.


Podbarwiona acetokarminem dorosła przywra Opisthorchis viverrini; domena publiczna; http://www.cdc.gov/dpdx/opisthorchiasis/index.html
Podbarwiona acetokarminem dorosła przywra Opisthorchis viverrini; domena publiczna; http://www.cdc.gov/dpdx/opisthorchiasis/index.html


Dorosłe przywry Opisthorchis viverrini; http://www.phsource.us/PH/HELM/PH_Parasites/Opisthorchiasis.htm
Dorosłe przywry Opisthorchis viverrini; http://www.phsource.us/PH/HELM/PH_Parasites/Opisthorchiasis.htm

Przywra chińska i Opisthorchis viverrini to z kolei podobne do siebie głównie azjatyckie (z Opisthorchis viverrini zasiedlającą raczej południowe obszary kontynentu) przywry, których otorbione larwy (metacerkarie) trzeba spożyć. Niekoniecznie trzeba je zjeść bezpośrednio, oczywiście – zazwyczaj załapujemy się na tę wątpliwą przyjemność, zjadając niedogotowaną (niedosmażoną) lub surową rybę, w której ciało uprzednio wwierciły się nieco młodsze larwy (cerkarie) – zupełnie jak larwy przywry krwi wwiercały się w głąb organizmu człowieka; przy czym człowiek akurat nie jest wcale najczęstszym spośród żywicieli – uważa się, że w Chinach najczęstszymi dla tych przywr gospodarzami są psy i koty. W dwunastnicy, na samym początku jelita cienkiego, larwy pozbywają się swoich warstw ochronnych i poprzez brodawkę Vatera wędrują drogami żółciowymi w górę, tam dojrzewają i zazwyczaj pozostają przez resztę życia (15-25 lat – C. sinensis, ok. 10 lat – O. viverrini), niekiedy tylko, przy bardziej masywnych infekcjach (wyobrażacie sobie np. 25 000 robaków gnieżdżących się w drogach żółciowych? Nie? To spróbujcie, bo takie przypadki się zdarzają), zajmując dodatkowo pęcherzyk żółciowy czy przechodząc do przewodu trzustkowego. Składają jaja wydalane z kałem i nieustannie podrażniają zajmowane przewody żółciowe.



Sekwencja wydarzeń – od będącej żywicielem pośrednim ryby poprzez posiłek z niej i przedostanie się pasożytów do dróg żółciowych do w pełni rozwiniętego raka przewodów żółciowych zlokalizowanego w wątrobie (kliknijcie, by powiększyć obrazek); CC-BY; http://journals.plos.org/plosntds/article?id=10.1371/journal.pntd.0000232


Dorosła przywra O. viverrini w obrębie wewnątrzwątrobowego przewodu żółciowego; http://www.pubcan.org/printicdotopo.php?id=3753
Dorosła przywra O. viverrini w obrębie wewnątrzwątrobowego przewodu żółciowego; http://www.pubcan.org/printicdotopo.php?id=3753


Dorosła przywra z rodzaju Opisthorchis wewnątrz przewodu żółciowego; ©2015 by the ASTMH; dozwolony użytek niekomercyjny; http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2946733/
Dorosła przywra z rodzaju Opisthorchis wewnątrz przewodu żółciowego; ©2015 by the ASTMH; dozwolony użytek niekomercyjny; http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2946733/

Z jednej strony siedzące w przewodach robaki uszkadzają wyściełający okolicę nabłonek czysto mechanicznie, poruszając się, żerując, składając jajka etc, z drugiej – jak wszystko, co organizmowi obce – generują odpowiedź zapalną ze strony układu odpornościowego, co dodatkowo przyczynia się do niszczenia komórek nabłonkowych i włóknienia wokół przewodów. W odpowiedzi na powyższe zmiany okoliczny nabłonek zaczyna się rozrastać. By dodatkowo sprawę skomplikować, same przywry także wytwarzają cały szereg substancji wpływających na tkanki gospodarza – enzymy trawienne, czynniki wzrostu, białka hamujące umieranie uszkodzonych komórek. Summa summarum – z czasem ryzyko pojawienia się złośliwego nowotworu rośnie, a spośród znanych nam raków akurat rak przewodów żółciowych (cholangiocarcinoma) jest jednym z bardziej groźnych i gorzej rokujących.


Tak obie przywry azjatyckie, jak i przywrę krwi uważa się za czynniki istotnie wpływające na rozwój nowotworów – zarówno w typowej dla nich części świata, jak i coraz częściej (w związku z podróżami i migracjami ludności tudzież z importem produktów żywnościowych) w miejscach dotąd rzadko spotykanych. A że są to robaki będące niekoniecznie może zaraz przyjaciółmi na całe życie, ale na pewno na długo – w końcu 20-30 lat to nie bagatela, mogą się okazać mało atrakcyjną niespodzianką przywiezioną bezwiednie z uroczego, niemalże zapomnianego urlopu, z którego poza fotografiami i mglistymi wspomnieniami pozostała nam robaczyca i być może rosnący już w pęcherzu czy wątrobie guz.

 

Literatura:
Global burden of cancers attributable to infections in 2008: a review and synthetic analysis. C de Martel, J Ferlay, S Franceschi, J Vignat, FBray, D Forman, M Plummer; Lancet Oncology 2012, 13(6): 607-15

Global burden of infection-related cancer revisited. G Danaei; Lancet Oncology 2012, 13(6):  564-565

Infection and Cancer: Global Distribution and Burden of Diseases. J-K Oh, E Weiderpass; Annals of Global Health 2014; 80 (5): 384–392

Helminths and malignancy. BJ Vennervald, K Polman; Parasite Immunology 2009, 31: 686–696

Helminths in human carcinogenesis. B Fried, A Reddy, D Mayer; Cancer Letters 2011, 305 (2): 239-249

Do helminths play a role in carcinogenesis? LA Herrera, P Ostrosky-Wegman; TRENDS in Parasitology 2001; 17 (4): 172-5

Bladder cancer and schistosomiasis. MS Zaghloul; Journal of the Egyptian National Cancer Institute 2012; 24(4): 151-9

Urinary Schistosomiasis: Review. RS Barsoum; Journal of Advanced Research 2013; 4(5): 453-9

Clonorchiasis and Cholangiocarcinoma: Etiologic Relationship and Imaging Diagnosis. BI Choi, JK Han, ST Hong, KH Lee; Clinical Microbiology Reviews 2004; 17(3): 540-52

The tumorigenic liver fluke Opisthorchis viverrini –multiple pathways to cancer. B Sripa, PJ Brindley, J Mulvenna, T Laha, MJ Smout, E Mairiang, JM Bethony, A Loukas; Trends in Parasitology 2012; 28(10): 395-407

 




Paulina Łopatniuk

Lekarka ze specjalizacją z patomorfologii, pasjonatka popularyzacji nauki, współtwórczyni strony poświęconej nowinkom naukowym Nauka głupcze, ateistka, feministka. Prowadzi blog naukowy Patolodzy na klatce.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. A' propos ciasta na robaki Lengyel 2015-05-09


Nauka

Znalezionych 1476 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kameleon przekazuje różne informacje różnymi częściami ciała   Yong   2013-12-14
Paradoksalne cechy genetyki inteligencji   Ridley   2013-12-18
Wielki skandal z biopaliwami   Lomborg   2013-12-19
Przedwczesna wiadomość o śmierci samolubnego genu   Coyne   2013-12-22
Czy jest życie na Europie?   Ridley   2013-12-22
Nowa data udomowienia kotów: około 5300 lat temu – i to w Chinach   Coyne   2013-12-26
Na Zeusa, natura jest przeżarta rują i korupcją   Koraszewski   2013-12-26
Proces cywilizacji   Ridley   2013-12-28
Jak karakara wygrywa z osami   Cobb   2013-12-29
Żebropławy, czyli dziwactwa ewolucji   Coyne   2013-12-30
Czy może istnieć sztuka bez artysty?    Wadhawan   2013-12-30
Zderzenie mentalności   Koraszewski   2014-01-01
Skrzydlaci oszuści i straż obywatelska   Young   2014-01-02
Delfiny umyślnie narkotyzują się truciznami rozdymków   Coyne   2014-01-04
Długi cień anglosfery   Ridley   2014-01-05
Ciemna materia genetyki psychiatrycznej   Zimmer   2014-01-06
Co czyni nas ludźmi?   Dawkins   2014-01-07
Twoja choroba na szalce   Yong   2014-01-08
Czy mamut włochaty potrzebuje adwokata?   Zimmer   2014-01-09
Pradawne rośliny kwitnące znalezione w bursztynie   Coyne   2014-01-10
Ratując gatunek możesz go niechcący skazać   Yong   2014-01-11
Ewolucja ukryta w pełnym świetle   Zimmer   2014-01-13
Koniec humanistyki?   Coyne   2014-01-15
Jak poruszasz nogą, która kiedyś była płetwą?   Yong   2014-01-16
Jak wyszliśmy na ląd, kość za kością   Zimmer   2014-01-19
Twoja wewnętrzna mucha   Cobb   2014-01-22
Ukwiał żyje w antarktycznym lodzie!   Coyne   2014-01-25
Dlaczego poligamia zanika?   Ridley   2014-01-26
Wspólne pochodzenie sygnałów płodności   Cobb   2014-01-28
Ewolucja i Bóg   Coyne   2014-01-29
O delfinach, dużych mózgach i skokach logiki   Yong   2014-01-30
Dziennikarski „statek upiorów” Greg Mayer   Mayer   2014-01-31
Dlaczego leniwce wypróżniają się na ziemi?   Bruce Lyon   2014-02-02
Moda na kopanie nauki   Coyne   2014-02-03
Neandertalczycy: bliscy obcy   Zimmer   2014-02-05
O pochodzeniu dobra i zła   Coyne   2014-02-05
Sposób znajdowania genów choroby   Yong   2014-02-07
Czy humaniści boją się nauki?   Coyne   2014-02-07
Kiedy zróżnicowały się współczesne ssaki łożyskowe?   Mayer   2014-02-10
O przyjaznej samolubności   Koraszewski   2014-02-12
Skąd wiesz, że znalazłeś je wszystkie?   Zimmer   2014-02-15
Nauka odkrywa nową niewiedzę o przeszłości   Ridley   2014-02-18
Żyjące gniazdo?   Zimmer   2014-02-19
Planeta tykwy pospolitej   Zimmer   2014-02-21
Nowe niezwykłe skamieniałości typu “Łupki z Burgess”   Coyne   2014-02-22
Dziennik z Mozambiku: Pardalota   Naskręcki   2014-02-23
Wskrzeszona odpowiedź z kredy na “chorobę królów”   Yong   2014-02-26
Dziennik z Mozambiku: Sybilla     2014-03-01
Spojrzeć ślepym okiem   Yong   2014-03-02
Intelektualne danie dnia  The Big Think   Coyne   2014-03-04
Przeczołgać się przez mózg i nie zgubić się   Zimmer   2014-03-05
Gdzie podziewają się żółwiki podczas zgubionych lat?   Yong   2014-03-10
Supergen, który maluje kłamcę   Yong   2014-03-14
Idea, którą pora oddać na złom   Koraszewski   2014-03-15
Zwycięstwa bez chwały   Ridley   2014-03-17
Twarde jak skała   Naskręcki   2014-03-18
Pasożyty informacyjne   Zimmer   2014-03-19
Seymour Benzer: humor, historia i genetyka   Cobb   2014-03-21
Kto to był Per Brinck?   Naskręcki   2014-03-23
Potrafimy rozróżnić między przynajmniej bilionem zapachów   Yong   2014-03-25
Godzina Ziemi czyli o celebrowaniu ciemności   Lomborg   2014-03-27
Słonie słyszą więcej niż ludzie   Yong   2014-03-30
Niebo gwiaździste nade mną, małpa włochata we mnie   Koraszewski   2014-03-31
Wielkoskrzydłe   Naskręcki   2014-04-02
Najstarsze żyjące organizmy   Coyne   2014-04-03
Jak zmienić bakterie jelitowe w dziennikarzy   Yong   2014-04-06
Eureka! Sprytne wrony to odkryły   Coyne   2014-04-07
Sukces upraw GM w Indiach   Lomborg   2014-04-09
Wirus, który sterylizuje owady, ale je pobudza   Yong   2014-04-12
Przystosować się do zmiany klimatu   Ridley   2014-04-14
Jeden oddech, który zmienił planetę   Naskręcki   2014-04-16
Najgorsze w karmieniu komarów jest czekanie   Yong   2014-04-17
Kłopotliwa podróż w przyszłość   Ridley   2014-04-19
Pierwsze spojrzenie na mikroby współczesnych łowców zbieraczy     2014-04-23
Seksizm w nauce o jaskiniowych owadach   Coyne   2014-04-26
Musza bakteria zaprasza inne muszki na uczty owocowe   Yong   2014-04-27
Zachwycający rabuś, który liczy sto milionów lat   Cobb   2014-04-28
Mądrość (małych) tłumów   Zimmer   2014-04-29
Tak bada się ewolucję inteligencji u zwierząt   Yong   2014-05-02
Fantastyczna mimikra tropikalnego pnącza   Coyne   2014-05-03
Dlaczego większość zasobównie wyczerpuje się   Ridley   2014-05-04
Pomidory tworzą pestycydy z zapachu swoich sąsiadów   Yong   2014-05-07
Potrawy z pasożytów   Zimmer   2014-05-08
Technologia jest często matką nauki, a nie odwrotnie   Ridley   2014-05-09
Montezuma i jego flirty   Coyne   2014-05-11
Insekt dziedziczy mikroby z plemnika taty   Yong   2014-05-12
Polowanie na nietoperze   Naskręcki   2014-05-14
Zmień swoje geny przez zmianę swojego życia   Coyne   2014-05-15
Obrona śmieciowego DNA   Zimmer   2014-05-17
Gdzie są badania zwierzęcych wagin?   Yong   2014-05-20
Niemal ssaki   Naskręcki   2014-05-21
Zobaczyć jak splątane są gałęzie drzewa   Zimmer   2014-05-23
Dlaczego ramiona ośmiornicy nie plączą się   Yong   2014-05-24
Niezwykły pasikonik szklany   Naskręcki   2014-05-27
Wąż zgubiony i ponownie odnaleziony   Mayer   2014-05-28
Niespodziewani krewni mamutaków   Yong   2014-05-30
Trochę lepszy  świat   Ridley   2014-05-31
Tam, gdzie są ptaki   Mayer   2014-06-01
Ewolucja, ptaki i kwiaty   Coyne   2014-06-02
Jestem spełniony   Naskręcki   2014-06-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk