Prawda

Piątek, 3 maja 2024 - 14:25

« Poprzedni Następny »


Nasze państwo


Andrzej Koraszewski 2013-12-04

W gazetach i na ulicach ustawicznie spotykam ogromne ogłoszenia jednego z polskich banków, informujące mnie, że kto ma pieniądze, ten nie płaci podatków.

Publikowana w prasie i na ulicznych afiszach reklama banku LukasZastanawiam się, co mnie bardziej oburza — cynizm i obrzydliwość tego ogłoszenia, czy chciwość publikujących tę reklamę mediów, które twierdzą, że bronią idei państwa prawa i że leży im na sercu wychowanie obywatelskie. Obawiam się najgorszego, a mianowicie że wydawcom tych gazet nawet do głowy nie przychodzi, że istnieje tu jakikolwiek związek.

Pretensje o płatne ogłoszenie mogą być uznane za absurdalne, przecież redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść płatnego ogłoszenia. Zapewne redakcja również wątpi, czy czytelnik (w szczególności ten z niższym wynagrodzeniem) jest w stanie skojarzyć, że medium popularyzujące postawy obywatelskie udziela również porad jak omijać prawo i jak kantować państwo. Analiza stron gospodarczych (i nie tylko) pokazuje niedwuznacznie, że takie gazety jak „Rzeczpospolita", „Życie" czy „Gazeta Wyborcza" nie tylko zgadzają się ze stwierdzeniem, że kto ma pieniądze, ten nie płaci podatków, ale ich redaktorzy są wręcz głęboko przekonani, iż tak właśnie być powinno i gotowi są zawsze służyć radą jak można naciągnąć prawo, żeby wyjść na swoje.

Żyjemy w kraju gigantycznej nadprodukcji socjologów, politologów i psychologów społecznych, słowem specjalistów od badania ludzkich zachowań, którzy powinni umieć zauważyć jak postawy elit przekładają się na zachowania wyborcze. Analiz nie zauważyłem, dostrzegłem natomiast radość, że w ostatnich czasach część sympatyków Samoobrony przerzuciła swoje sympatie na LPR. Moja radość jest ograniczona.

Uczciwie mówiąc bardziej mnie frapuje geneza mentalności, która pozwala na niedostrzeganie związku między otwartym głoszeniem zasady: „kto ma pieniądze, nie płaci podatków", a powszechną niewiarą i nieufnością, że Polska jest państwem prawa.

Swego czasu pewien znajomy dziennikarz przesłał mi swój artykuł, w którym pisał o zepsuciu Amerykanów pieniądzem, wzruszyłem się ogromnie, bo od lat twierdzę, że jedną z największych wad naszego społeczeństwa jest to, że nigdy nie nauczyliśmy się uczciwego i otwartego traktowania pieniędzy jako środka wymiany. Cała ta historia sięga czasów Kazimierza Wielkiego, kiedy to Europa przechodziła na gospodarkę czynszową (słowo farma pochodzi od starofrancuskiego słowa oznaczającego czynsz, czego nie wiedział pewien zmarły przed paroma laty profesor socjologii i publicznie, z jakąś tajemniczą dumą, przyznawał się, że nie zdołał odszukać w słownikach etymologii słowa farmer). W tym to czasie część krajów europejskich pozostała przy pracy niewolniczej i w krajach tych elity zaczęły gwałtownie głosić pochwałę „bardziej ludzkich" stosunków między ludźmi, a nie takich, które opierają się na „nieludzkim" pieniądzu. Pochwała relacji opartych na prawie i uporządkowanych relacjach handlowych traktowana była tam jako sprzeczna z prawami naturalnymi i bardzo ostro potępiana przez Kościół.

Amerykańskie społeczeństwo jest istotnie przeciwieństwem społeczeństwa opartego na tradycji feudalnej, jest to bowiem społeczeństwo oparte na równości jednostek wobec prawa, na umowie i na pieniądzu. Społeczeństwo feudalne oparte było na „naturalnym porządku społecznym" i „miłości bliźniego" (więc i do dziś lubimy mówić: „znaj chamie swoje miejsce").

W naszej narodowej tradycji widzimy bardzo silną „niechęć" szlachty do pieniądza, która to szlachta kochała obywać się bez tego świństwa (w szczególności w relacjach z podwładnymi i z państwem). Tradycja ta została wspaniale przejęta przez inteligencję, którą samo słowo pieniądz brzydzi, a widok tego czegoś tak odstręcza, że nawet honoraria lekarzowi wręczało się w kopercie, w kopertach wręcza się łapówki, a i gangster politykowi brudnej forsy tak sobie publicznie nie przekazuje. O pieniądzach u nas się nie mówi (daje się do zrozumienia). W efekcie często wolimy kradzione niż zarobione, no i zawsze mamy powód do wygarnięcia naszym ideologicznym przeciwnikom przyziemnego materializmu i chciwości.

Jeśli idzie o Amerykę to jest zasadnicza różnica między stosunkami społecznymi opartymi na pieniądzu i prawnej umowie, a chciwością. Ludzka natura jest ludzką naturą i oczywiście silniejszy bardzo często starał się powiększać swój zysk również gangsterskimi metodami, jednak w krajach, w których była tradycja poszanowania prawa, było to bardziej utrudnione niż np. w Rosji, czy w Turcji. (Do dziś Polacy z zaboru niemieckiego mają większy szacunek dla prawa niż mieszkańcy byłego zaboru rosyjskiego.) Kilka dni temu próbowałem przekonać grupkę młodzieży z tutejszego gimnazjum, że Polska należy do bogatych krajów. Te dzieciaki są ze wsi popegeerowskiej i z naprawdę bardzo biednych rodzin. A jednak, nigdy nie były głodne, mają ciepłą odzież, uczą się, w domach są lodówki, telewizory, do mnie przyszły po buszowaniu w lokalnej bibliotece. Są jednak głęboko przekonane, że Polska jest krajem skrajnej nędzy i że uczciwość w naszym kraju nie ma sensu, bo wszyscy kradną. Obawiam się, że tu nic nie pomoże uświadamianie, że w graniczącym ze Stanami Zjednoczonymi Meksyku nierówności społeczne mają zupełnie inny wymiar niż w Stanach Zjednoczonych, a nawet niż u nas. Te dzieci idąc do szkoły widzą przekazywaną otwartym tekstem informację: kto ma pieniądze, nie płaci podatków.

Warto być może zwrócić uwagę na to, ile robi się dla biednych w Stanach, a ile w Brazylii i kto za to płaci, czyli również jaka jest moralność podatkowa w USA, a jaka w Meksyku, czy w Polsce. Gdyby poważnie potraktować tezę, że kto ma pieniądze, ten nie płaci podatków, Stany Zjednoczone powinny mieć mniejsze wpływy z tytułu podatków niż Indie.

Czy da się przekonać ludzi, że istnieje jakieś nasze państwo, głosząc równocześnie zasadę: kto ma pieniądze, nie płaci podatków? Wątpię i mam poważne powody, aby w to wątpić. Podziwiam równocześnie poważnych publicystów, zajmujących się podtrzymywaniem świetnych tradycji naszych elit i dziwiących się, że niewdzięczny naród jest aż taki niewdzięczny.

Zapyta ktoś wreszcie dlaczego sam bank używający takiej reklamy interesuje mnie tu mniej niż gazety drukujące te reklamy? Niezupełnie tak jest, ale hipokryzja świata dziennikarskiego jest tu po prostu bardziej ewidentna.
Tekst był pierwotnie opublikowany w "Racjonaliście".


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Polityka, Kościół i medycyna   Koraszewski   2016-10-17
Czarny Poniedziałek był tylko początkiem długiego marszu   Koraszewski   2016-10-24
Kościół bardzo kocha kobiety   Koraszewski   2016-10-28
Kobieta superpatronką roku 2017   Koraszewski   2016-11-07
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
Do posłanki co dyskutować chciała   Koraszewski   2016-11-19
Awangarda umysłowego proletariatu   Kruk   2016-11-21
Intronizacja Chrystusa, czyli powiedzcie Allahu akbar   Koraszewski   2016-11-23
Nauka dla świata pracy   Koraszewski   2016-12-03
Ujednolicone miary zdrowego rozsądku   Kruk   2016-12-08
Szlak bojowy Jarosława Kaczyńskiego   Koraszewski   2016-12-17
I gdzie nas ten dyskurs prowadzi?   Kruk   2016-12-20
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
Jego Małość i halucynogenny grzyb   Kruk   2017-01-02
Żaba mortal combat i lewatywa z kawy   Szczęsny   2017-01-05
Znaki czasu na Jasnej Górze i gdzie indziej   Koraszewski   2017-01-09
Narodowy socjalista pisze do mnie list   Koraszewski   2017-01-11
Dziewiczy lasek na skraju miasteczka   Kruk   2017-01-21
O trudności zamiany rozmów nocnych na dzienne   Kruk   2017-02-21
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Ogień narodowy, czyli patriotyzm patologiczny   Koraszewski   2017-03-10
O płodności intelektualnego onanizmu   Kruk   2017-03-14
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
Infantylizmofilia czy chrześcijańska myśl światła?   Koraszewski   2017-04-14
Panu Bogu świeczkę, biskupom ogarek, pora zapalić światło   Koraszewski   2017-04-18
Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Jak pięknie kwitną kanalie   Koraszewski   2017-05-01
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
W poszukiwaniu umiarkowanych katolików   Koraszewski   2017-05-24
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
Dramat z nadmiarem inteligencji emocjonalnej   Kruk   2017-06-26
Czy suweren jest blondynem?   Koraszewski   2017-06-30
Uchodźcy a sprawa polska   Koraszewski   2017-07-08
Costaguana dla Costaguańczyków   Koraszewski   2017-07-23
Kryzys komunikacji werbalnej, czyli patos środkowego palca   Koraszewski   2017-07-31
Sumienie, czyli moralność bez smyczy   Koraszewski   2017-08-04
O seksie, moralności i religii   Koraszewski   2017-08-06
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Apel Stowarzyszenia Miłośników Logiki Nieformalnej   Kruk   2017-08-18
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Ipso facto omlet z groszkiem   Kruk   2017-09-19
W oparach religijnej magii   Koraszewski   2017-10-10
Kościół, wierzący, dialog   Koraszewski   2017-10-21
Długi lot bibelota   Kruk   2017-10-26
Zupa z gwoździa do trumny z św. pamięci wkładką   Kruk   2017-11-01
Stan Polski przed wyborami   Koraszewski   2017-11-09
Święto niepodległości, czyli bal sykofantów   Koraszewski   2017-11-11
Przypowieść o Janie i Fortepianie   Kruk   2017-11-21
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Nauczyciel-ateista w szkole   Koraszewski   2017-11-29
Idem per idem, czyli polska droga do demokracji   Koraszewski   2017-12-01
Władca much – lekcja wychowawcza   Kruk   2017-12-11
Sędziami będziem wtedy my!   Koraszewski   2017-12-20
Szkolne orły i wątroba Prometeusza   Kruk   2017-12-25
Silva rerum, Facebook i rara avis   Koraszewski   2018-01-02
Piątek narodowo-erotyczny   Kruk   2018-01-10
Ustawa przeciw kłamstwu czy przeciw prawdzie?   Koraszewski   2018-01-29
Bluźniercy, bałwanochwalcy i inni   Kruk   2018-01-30
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Nieustający marsz niesłusznie dumnych   Koraszewski   2018-02-13
„WSZYSCY WIEDZĄ”   Kłys   2018-03-05
Byłam w niebie, mówi ośmioletnia Ania   Kruk   2018-03-07
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
Wzrost mendowatości w populacji mieszkańców Polski w efekcie zmian pogodowych   Koraszewski   2018-04-01
Niziutkie ciśnienie i Nuż w bżuhu   Kruk   2018-04-13
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Hogwart potrzebny od zaraz   Koraszewski   2018-04-24
Żydzi z Madonną w tle   Lewin   2018-04-28
Adoracja Jezusa Użytkowego   Kruk   2018-04-28
Czy naród może zakochać się w demokracji?   Koraszewski   2018-05-16
Wielkie kazanie o małej dziurze w drzwiach   Kruk   2018-05-23
Dowcipy, memy, przysłowia    Koraszewski   2018-06-02
Cała Polska myśli o pięcie   Kruk   2018-06-14
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Chłopiec, którego zabito, ponieważ był Żydem   Koraszewski   2018-07-15
Znieważenie pomnika dłuta Stanisława Milewskiego   Koraszewski   2018-07-30
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
Doświadczony, kompetentny, rzetelny inteligent poszukuje rozwiązania   Koraszewski   2018-08-17
Pamiętaj o nim na wszystkich swoich drogach   Lewin   2018-08-21
Wolna prasa, wolność słowa, wolność handlu    Koraszewski   2018-08-24
PRL Chrystusem narodów   Koraszewski   2018-08-31
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
Raport z oblężonego miasta   Koraszewski   2018-09-12
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15
Prawoznawstwo - broń się   Zajadło   2018-09-19
Satyra na leniwych patriotów   Koraszewski   2018-09-28
Narodowa dyskalkulia i lokalne porachunki   Kruk   2018-10-04
Ważny komunikat Skarbnicy Narodowej   Koraszewski   2018-10-08
Polak od kuchni   Kruk   2018-10-11
Polska w obiektywie Konrada Szołajskiego   Koraszewski   2018-10-16
Do urn obywatele, do urn   Koraszewski   2018-10-18
Partie polityczne i dylematy parlamentaryzmu   Koraszewski   2018-10-29
Bal w Świątyni Opaczności Narodowej   Koraszewski   2018-11-02
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Jasnowidzolożka wraca na czarnym koniu   Kruk   2018-11-12
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Odnaleziony tekst Tischnera oraz portret (pewnego) Polaka AD 2018   Koraszewski   2018-11-19

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk