Prawda

Czwartek, 30 maja 2024 - 22:49

« Poprzedni Następny »


Różne narody, różna medialna prezentacja


Liat Collins 2017-02-25


Teraz muszę martwić się o jeszcze coś innego – o nieszczęsnych ludzi z Papui Zachodniej. No cóż, ktoś musi się o nich martwić, a wygląda na to, że brak jest wolontariuszy. Przyznaję, że nie byłam świadoma ich losu przed tym tygodniem, kiedy “Jerusalem Post” opublikowała dający do myślenia artykuł Adama Perry’ego pod tytule Papua Zachodnia – zapomniany naród.

Perry, Żyd brytyjski, zaczął badania globalnych konfliktów po obejrzeniu reportażu telewizyjnego z demonstracji około 50 ludzi przed ambasadą Sri Lanki, protestujących przeciwko torturom i śmierci tysięcy Tamilów. Następnego dnia natrafił na demonstrację antyizraelską na West Endzie w Londynie, gdzie dziesiątki tysięcy demonstrowało, żeby zaprotestować przeciwko odwetowemu bombardowaniu przez Izrael „które zniszczyło kilka domów i zabiło troje ludzi”.


“Zacząłem badać inne globalne konflikty i problem praw człowieka, które są marginalizowane i ignorowane z powodu polityki w Narodach Zjednoczonych i obsesji mediów na punkcie Izraela” – wspomina Perry.

Kiedy pracował przez pewien czas w Australii, zaangażował się w ruch samostanowienia dla ludu z Papui Zachodniej. Z pewnością przyda im się nieco rozgłosu.

Przeczytajcie artykuł Perry’ego, gdzie jest więcej informacji, ale streszczając: Papua Zachodnia jest zachodnią połową Nowej Gwinei, graniczącą z niepodległym narodem Papui Nowej Gwinei, około 250 kilometrów na północ od Australii. Po stuleciach kolonizacji holenderskiej Papua Zachodnia otrzymała w 1961 r. obietnicę niepodległości. Dwa lata później, kiedy świat zachodni patrzył gdzie indziej, Indonezja siłą zajęła to terytorium, które ma bogate zasoby naturalne, w tym złoto.

“Ocenia się, że od 1963 r. 500 tysięcy mieszkańców Papui Zachodniej zginęło z rąk brutalnych indonezyjskich sił okupacyjnych, co stanowi ponad 25% populacji – pisze Perry. – Potwierdza te liczby szereg badań i grup praw człowieka (włącznie z International Association of Genocide Scholars i Yale Law School). Codzienne morderstwa, tortury i uwięzienia bez sądu przez armię i policję indonezyjską trwają bez żadnych konsekwencji i niemal bez potępień”.

 

Historia nieszczęsnego ludu Papui Zachodniej przypomniała mi o losie prześladowanej mniejszości hinduskiej w Bhutanie. W maju 2010 r. Pisałam o nieszczęściu około 100 tysięcy uchodźców z Bhutanu, wygnanych z królestwa za odmowę życia zgodnie z tradycjami buddyjskimi, jakie tam panują. Od tego czasu rzadko widziałam wiadomości o ich losie. Uchodźcy z Bhutanu nie są - z jakiegoś perwersyjnego powodu – uważani za materiał na pierwsza stronę.

Ich sytuację czyni jeszcze tragiczniejszą fakt, że głównym powodem sławy himalajskiego królestwa Bhutanu jest stworzenie indeksu narodowego szczęścia jako miary dobrostanu psychicznego. Jak pisałam wówczas: „Palestyńczycy do mistrzostwa doprowadzili sztukę public relations; ilu ludzi w ogóle słyszało o tej mniejszości z Bhutanu? A kiedy ‘ciemiężcą’ jest buddysta, nie zaś Żyd, kto potraktuje ich poważnie? Winienie Żydów za biedę i problem uchodźców jest tak rozpowszechnione, że praktycznie rzecz biorąc jest normą. Ale wskazanie palcem uśmiechających się, pacyfistycznych buddystów jest tak dalekie od dobrego tonu, jak Bhutan jest od Tel Awiwu”.

Nawiasem mówiąc, dla chrześcijańskiej mniejszości w Bhutanie osławione szczęście także jest nieuchwytne. Według listy World Watch Monitor za 2016 r. Bhutan jest na 38. miejscu z 50 krajów uszeregowanych według tego, gdzie życie chrześcijan jest najtrudniejsze. Korea Północna (przez 14. rok z kolei) jest na czele listy, a chrześcijanie w 36 z 50 uszeregowanych krajów cierpią z powodu islamskiego ekstremizmu.

UNHCR, agencja ONZ zajmująca się uchodźcami, z dumą oznajmiła w 2015 r., że udało jej się przesiedlić ponad 100 tysięcy uchodźców z Bhutanu z obozów w Nepalu do innych krajów od rozpoczęcia tego programu w 2007 r.

 

Te liczby imponują ludziom bardziej przyzwyczajonym do UNRWA, organu ONZ, który zajmuje się Palestyńczykami o unikatowym statusie “wiecznych uchodźców”. Palestyńczycy, których rodziny przeniosły się w 1948 r., kiedy świat arabski wypowiedział wojnę nowopowstałemu państwu żydowskiemu, nadal są uważani za uchodźców blisko 70 lat później – także ci, którzy przenieśli się tylko o kilka kilometrów do sąsiednich, arabskojęzycznych, muzułmańskich państw.

Środki, jakie wydaje się na uwiecznianie uchodźczego status Palestyńczyków, mogłyby, oczywiście, być wydawane na nowszych uchodźców, z których wielu jest muzułmańskimi ofiarami islamistów w miejscach takich jak Syria, Irak, Afganistan, Somalia, Sudan i Nigeria, by wyliczyć tylko kilka.

I to jest kolejny problem dla mieszkańców Papui Zachodniej. Jak pisze Perry, Indonezja jest ważnym członkiem potężnej organizacji 57 państw, Organizacji Kooperacji Islamskiej, co przydaje jej dodatkowego znaczenia.

Ludzie z Papui Zachodniej i nie-buddyjczycy z Bhutanu nie są sami, ani w swoich cierpieniach, ani w ignorowaniu przez media światowe i aktywistów międzynarodowych. Według doniesienia Reutersa z 9 lutego ponad 1000 muzułmanów Rohinya mogło zostać zabitych w akcji armii birmańskiej. W doniesieniu cytowano dwóch wysokich rangą pracowników ONZ z dwóch różnych agend ONZ pracujących w Bangladeszu, dokąd w ostatnich miesiącach uciekło niemal 70 tysięcy uchodźców. Byli zatroskani, że świat nie pojmuje powagi kryzysu dziejącego się w birmańskim stanie Rakhine.

Mniejszość muzułmańska prześladowana przez większość buddyjską naturalnie powoduje taką dezorientację, że liberałowie zachodni wolą w ogóle pomijać tę sprawę. Demonizacja Izraela – współczesna mutacja antysemityzmu - i uważanie Izraela za źródło wszelkiego zła jest dużo bezpieczniejsze.

Wątpię, by “Myanmar Apartheid Week” pojawił się na kampusach w dającej się przewidzieć przyszłości. Ludność Papui Zachodniej także musi poczekać.

Z drugiej strony, “Israel Apartheid Week” rozprzestrzenił się do 225 miast na całym świecie i trwa znacznie dłużej niż siedem dni, jakie sugeruje jego nazwa – chociaż “apartheid” w tej nazwie jest znacznie większym kłamstwem. Organizacja chwali się, że 13. doroczny Israeli Apartheid Week będzie miał miejsce w marcu i kwietniu.

Według ich własnego materiału propagandowego, “Israeli Apartheid Week (IAW) jest międzynarodową serią wydarzeń w celu podniesienia świadomości o osadniczo-kolonialnym projekcie Izraela i systemie apartheidu wobec ludu palestyńskiego, jak też zbudowania poparcia dla rosnącego ruchu Bojkotu, Dywestycji i Sankcji (BDS)”.

Wydarzenia 2017 r. “zaznaczą 100 lat oporu palestyńskiego wobec kolonializmu osadniczego od początku Deklaracji Balfoura”.

Na to można by spojrzeć jak na coś pozytywnego – przynajmniej jest to przyznanie, że Żydzi żyli tutaj stulecie temu. Pójdźmy o krok dalej: W dniu, w którym Palestyńczycy potrafią przyznać, że tysiąclecia temu na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie były Świątynie Żydowskie, nastanie pokój.

 

Different Peoples, Ddifferent Public Relations

Jerusalem Post, 16 lutego 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Liat Collins

Urodzona w Wielkiej Brytanii, osiadła w Izraelu w 1979 roku i hebrajskiego uczyła się już w mundurze IDF, studiowała sinologię i stosunki międzynarodowe. Pracuje w redakcji “Jerusalem Post” od 1988 roku. Obecnie kieruje The International Jerusalem Post.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2617 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Przywoływanie do porządku   Collins   2023-07-25
Dlaczego Palestyńczycy zawsze ogłaszają zwycięstwo, kiedy przegrywają?     2023-07-24
Każda umowa z Iranem wymaga zgody Kongresu   Kemp   2023-07-22
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Recenzja książki Andrzeja Koraszewskiego   Eyal-Fajtlowicz   2023-07-20
Czy kłamią, że nie wiedzą?   Koraszewski   2023-07-17
Czy ci się to podoba, czy nie, tożsamość ma znaczenie – ale która tożsamość?   Fernandez   2023-07-14
Biden podaje rękę antysemitomBojkot izraelskich instytucji akademickich jest tylko najnowszym przykładem tego, jak Departament Stanu USA niemal wypowiedział wojnę Izraelowi.   Bard   2023-07-13
Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk