Prawda

Środa, 22 maja 2024 - 18:23

« Poprzedni Następny »


Dwaj prezydenci, jedno fatalne posunięcie historyczne


Yigal Carmon i Anna Mahjar-Barducci 2016-11-08

Mosul, broń amerykańska, tożsamości poplątane.

Mosul, broń amerykańska, tożsamości poplątane.



Wraz ze spodziewanym wyparciem Państwa Islamskiego (ISIS) z Mosulu i prawdopodobnym upadku bastionu ISIS w Rakka, prezydent Barack Obama pomyślnie dopełni procesu historycznego, który prezydent George W. Bush rozpoczął obaleniem morderczego dyktatora Saddama Husajna i jego reżimu. Najbardziej wojownicza sekta w islamie szyickim, irańskie Rządy Prawoznawcy (Welajat-e Fakih), otrzyma historyczne zwycięstwo nad islamem sunnickim. Iran stanie się regionalnym mocarstwem panującym na obszarach od Oceanu Indyjskiego do Morza Śródziemnego, zagrażając zarówno Turcji, jak Arabii Saudyjskiej.

Zakończenie tysiącletniej dominacji sunnickiej w Iraku


Administracja Busha, przyznając szyickiej większości w Iraku przewagę, na jaką zasługiwała zgodnie z zasadą demokracji, usilnie próbowała zabezpieczyć dla sunnitów ich proporcjonalny udział w rządzie. Te próbę podkopali jednak politycy szyiccy, którym pomagał – i których kontrolował – Iran. USA nie tylko nie ochroniły udziału sunnitów we władzy – mimo że plemiona sunnickie pomogły walczyć z buntem Al-Kaidy w Iraku – ale w rzeczywistości wydały sunnitów w ręce szyickiego protegowanego Iranu, który został premierem irackiego rządu, Nouriego Al-Malikiego. Sunnici nie tylko utracili całą władzę,  stali się dyskryminowaną mniejszością. Kierownictwo sunnickie, w szoku z powodu raptownej przemiany ze statusu prawowitego i namaszczonego władcy do uciskanej mniejszości pod butem byłych poddanych, było bezsilne wobec konsekwentnego poparcia Stanów Zjednoczonych dla iracko-irańskiej fali.


ISIS – zbrojne ucieleśnienie reakcji sunnitów na utratę władzy


Chociaż większość sunnitów czuje odrazę do morderczych zachowań ISIS, wyłonienie się tej organizacji było w pewnym sensie zbrojnym ucieleśnieniem reakcji sunnickich na tę ułatwioną przez USA całkowitą utratę władzy na rzecz szyitów. Państwo Islamskie zaczęło się jednak na długo zanim Abu Bakr Al-Bagdadi ogłosił Kalifat w czerwcu 2014 r. Zaczęło się od Abu Musaba Al-Zarkawiego, który w latach 2004-6 skoncentrował się na walce z zarówno szyitami, których uważał za uzurpatorów prawowitych rządów sunnickich w Iraku, jak i z Amerykanami, których uważał za odpowiedzialnych za upadek sunnitów irackich. W 2006 r. Abu Omar Al-Bagdadi ogłosił Państwo Islamskie w Iraku (ISI). Na początku ISIS składało się z mieszanki sunnitów: islamistów, nie-islamistów i baasistów. A także, w odróżnieniu od Al-Kaidy, dla której priorytetem była walka z Zachodem, ISIS początkowo walczyło o terytorium i stawiało zasadę hidżra (imigracji) wyżej niż dżihad przeciwko Zachodowi, co z przyczyn religijnych, ideologicznych i strategicznych było na samym końcu ich priorytetów. Dla ISIS szyici iraccy i Iran byli dużo ważniejszymi celami niż Zachód; to jednak zmieniło się, kiedy Zachód angażował się coraz bardziej w walkę z nim, jak pokazują wszystkie informacje ISIS przekazywane do ich sympatyków na Zachodzie[1].


Czy amerykańskie zburzenie historycznego, tysiącletniego porządku może przetrwać?


Czy sunnici, którzy stanowią 90% świata islamskiego, pogodzą się z porażką w Iraku i zaakceptują nową hegemonię geostrategiczną Iranu od Oceanu Indyjskiego do Morza Śródziemnego?   


Przywódcy Iranu zawsze podkreślają, że nigdy nie zaatakowali innego kraju. Choć jest to prawda, powodem tego jest, że zawsze rozumieli własną słabość w bezpośrednim starciu z sunnicką większością. W pełni świadomi rzeczywistego rozkładu sił, niezależnie od własnej, wyrachowanej propagandy, powstrzymywali się od bezpośredniego konfliktu ze światem sunnickim i gdy tylko musieli przeciwstawiać się sunnitom, robili to przez arabskich zastępców.


Dwa kraje raczej nie zaakceptują wyłaniającego się irańskiego zagrożenia dla ich bezpieczeństwa narodowego: Turcja, której neo-osmański, ultranacjonalizm prezydenta Erdogana nie zapowiada zgody na nową, zdominowaną przez szyitów rzeczywistość, oraz Arabia Saudyjska, która już czuje się zagrożona – nie tylko geostrategicznie przez wspieranych przez Iran rebeliantów Houti w Jemenie na swoim południu, ale także religijnie, przez kwestionowanie przez Iran roli Saudyjczyków jako Kustoszy Miejsc Świętych. Ponadto ISIS jeszcze może odrodzić się na obszarach Iraku o sunnickiej większości, gdzie może spodziewać się poparcia od wielu grup ze świata sunnickiego. W dodatku, wygnanie ISIS z jego bazy terytorialnej w Syrii-Iraku oznacza, że jego zatwardziali wojownicy zagraniczni z krajów zachodnich powrócą do domów – i wezmą odwet.  Ich głównymi celami są USA i inne kraje członkowskie koalicji oraz szyici, gdziekolwiek ich znajdą.


USA wpakowały się w sytuację, w której sunnici iraccy, Turcja, Arabia Saudyjska i inni w świecie sunnickim widzą w nich wielkiego zdrajcę, który staje po stronie szyitów irackich oraz Iranu. Tym, co widzą sunnici, to że USA, tak Demokraci, jak Republikanie, nie tylko zakończyli tysiąclecie sunnickiej dominacji w tym, co jest dzisiejszym Irakiem, ale także, zamiast ukarać Iran za próby zdobycia broni jądrowej, prowadziły z nim negocjacje, które zakończyły się uznaniem Iranu jako mocarstwa nuklearnego i zniosły sankcje – mimo że Iran nadal rozwija pociski balistyczne, sponsoruje terroryzm i łamie prawa człowieka[2].


Jak to się stało?


Jak to się stało, że kraj, który od czasów prezydenta Franklina Roosevelta był twórcą i gwarantem porządku świata, stał się katalizatorem nieładu regionalnego, który przeleje się na Zachód? W czasach przed i po inwazji na Irak w kwietniu 2003 r. eksperci i przywódcy polityczni publicznie dyskutowali wiele aspektów takiego posunięcia: ocenili (co okazało się błędne), że Saddam miał broń masowego zniszczenia; omawiali jego łamanie praw człowieka, włącznie z użyciem broni chemicznej i innych metod masowego mordowania własnej ludności; problem walki z Irakiem jako państwem bandyckim atakującym swoich sąsiadów; a, przede wszystkim, omawiali kwestię zbudowania demokracji w tym kraju. Jednej kwestii jednak nie omawiali, a jest nią historyczny akt przesunięcia władzy od sunnitów do szyitów. W sprawie wykorzenienia ISIS z Mosulu także omawia się dzisiaj ryzyko, że siły szyickie, zarówno rządowe, jak milicyjne, uczynią z bitwy o Mosul orgię zemsty na sunnickiej populacji tego miasta, nie zaś długofalowe konsekwencje tego, co zdarzy się po pomyślnym zakończeniu tej operacji.


Nie chodzi o to, że administracja Busha nie myślała w kategoriach zmiany historycznej. Robiła to. Ale zmiana, do jakiej zmierzała, było wprowadzenie demokracji w Iraku – podczas gdy zmianą niemal całkowicie zignorowaną było to, że usunięcie Saddama i establishmentu przedstawicieli rady rządzącej zakończy tysiąclecie zdominowanej przez sunnitów stabilności w regionie.


Zawsze istnieją istotne i szlachetne powody, jedne strategiczne, inne moralne, na wykorzenienie zła – i przesłaniają one jeden problem, który zawsze umyka nam w decydującym momencie. Tym problemem jest to, że nowa rzeczywistość może okazać się gorsza niż zło, z którym walczymy, co istotnie zdarzyło się i może pogorszyć się jeszcze bardziej w niedalekiej przyszłości.


Pochwała mądrości z perspektywy czasu


Ten artykuł pisany jest z perspektywy czasu. Autorzy nie twierdzą, że rozumieli to od początku. Niektórzy krytycy, większość z nich w Europie, uważała inwazję za nielegalną, ponieważ zmieni naturę i strukturę kraju. Podobnie jak inni uważaliśmy ten argument za nadmiernie legalistyczny i wierzyliśmy nie tylko, że inwazja była legalna, ale że było moralnym obowiązkiem USA interweniować na rzecz tych, którzy byli obiektem masowych mordów.


Ponieważ niemal nikt nie przewidział konsekwencji zmiany historycznej, do jakiej doprowadziła polityka Busha-Obamy, czy jeśli chodziło o zbudowanie demokracji (Bush), czy o ustanowienie nowej równowagi (Obama), powstaje pytanie: jak przywódcy mogą uniknąć powtórzenia tego fiaska, które widzimy raz za razem, nie tylko w tym wypadku, ale także w innych? Wydaje się, że złotą regułą dla przywódców w ustalaniu kursu działania jest: nie wprowadzaj zmian historycznych.


Oczywistym wyzwaniem jest pytanie, co zrobić w obliczu zła. Każda mniejszość zagrożona masowym mordem modli się, co zrozumiałe, by USA czuły się moralnie zobowiązane do walki ze złem. Ten imperatyw moralny powinien jednak być realizowany bez wprowadzania zmian strukturalnych. George Bush senior zachował tę równowagę w operacji Pustynna Burza. Wypchnął Saddama z Kuwejtu, poważnie osłabił jego siły militarne i narzucił sankcje – ale nie obalił Saddama w celu zaprowadzenia demokracji.


Kraje demokratycznego świata mogą i powinny pomagać narodom cierpiącym w jarzmie dyktatury. Ale odpowiedzialność za zmiany strukturalne spoczywa tylko na tych narodach. Również popierając siły przeciwstawiające się dyktaturze trzeba dołożyć wielkich starań, by poprawnie i ściśle zidentyfikować, które z nich są demokratyczne i postępowe, i zasługujące na poparcie, a które nie są. Prezydent Obama pomógł elementom takim jak Bractwo Muzułmańskie w Egipcie, które nie jest ani demokratyczne, ani postępowe.  Nie jest to jedyny błąd popełniony przez Obamę; podczas powstania obywatelskiego w Iranie w 2009 r. stał po stronie reżimu Republiki Islamskiej, kiedy rząd irański przemocą dławił demokratyczny Ruch Zielony.  Eksperci mogą pomóc w stosowaniu reguły powstrzymywania się od zaprowadzania zmian strukturalnych w każdym indywidualnym wypadku. Ale ostateczna odpowiedzialność za zachowanie tej reguły spoczywa wyłącznie na przywódcach.

 

Przypisy:

[1] Zakres, do jakiego ISIS uważało dżihad przeciwko Zachodowi za najmniej ważny ze swoich priorytetów widać wyraźnie w wypowiedziach jego nieżyjącego już rzecznika, Abu Muhammada Al-Adnaniego, który powiedział: "Państwo Islamskie nie prowadzi wojny przeciwko wam, jak twierdzi wasz kłamliwy rząd i media. To wy jesteście tymi, którzy zainicjowali wrogie działania przeciwko nam. A strona, która inicjuje wrogie działania jest zła. Gorzko zapłacicie, kiedy załamią się wasze gospodarki. Gorzko zapłacicie, kiedy poślą waszych synów na walkę z nami. I wrócą okaleczeni i uszkodzeni, w trumnach lub jako szaleńcy. Zapłacicie, kiedy każdy z was będzie bał się podróżować za granicę. Zapłacicie, kiedy będziecie bojaźliwie chodzić ulicami w strachu przed muzułmanami. Nie będziecie bezpieczni we własnych łóżkach. Zapłacicie cenę, kiedy nie powiedzie się wasza krucjata. A wtedy najedziemy sam środek waszego kraju. Po tym nigdy już nie będziecie agresywni wobec nikogo”. Zwracając się do wojowników ISIS powiedział: "Dlaczego świat zjednoczył się przeciwko wam? Dlaczego narody niewiary okopały się razem przeciwko wam? Jakie zagrożenie stanowicie dla odległej Australii, by wysyłała przeciwko wam swoje legiony? Czy Kanada ma z wami cokolwiek wspólnego? Patrz MEMRI JTTM raport Responding To U.S.-Led Campaign, ISIS Spokesman Calls To Kill Westerners, Including Civilians, By Any Means Possible, 22 września 2014.

[2] Mimo wszystkiego, co prezydent Obama zrobił dla reżimu irańskiego, nie tylko on i jego administracja nie otrzymali żadnego w ogóle uznania z Iranu za swoje wysiłki wydobycia go z izolacji międzynarodowej, ale USA są bardziej niż kiedykolwiek oczerniane jako Wielki Szatan; są przedmiotem rozmaitych wrogich działań irańskich, jak aresztowanie obywateli amerykańskich, aresztowanie i upokarzanie żołnierzy amerykańskich, nasilenie propagandy pod hasłem: „śmierć Ameryce” oraz nieustannego podżeganie przeciwko USA.

 

MEMRI, Daily Brief No.109, 4 listopada 2016   

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Yigal Carmon

Prezes i założyciel MEMRI.


 



Anna Mahjar-Barducci

Kieruje w MEMRI Russian Media Studies Project.

 

 

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2610 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Czy kłamią, że nie wiedzą?   Koraszewski   2023-07-17
Czy ci się to podoba, czy nie, tożsamość ma znaczenie – ale która tożsamość?   Fernandez   2023-07-14
Biden podaje rękę antysemitomBojkot izraelskich instytucji akademickich jest tylko najnowszym przykładem tego, jak Departament Stanu USA niemal wypowiedział wojnę Izraelowi.   Bard   2023-07-13
Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk