Prawda

Sobota, 4 maja 2024 - 13:42

« Poprzedni Następny »


Dwaj prezydenci, jedno fatalne posunięcie historyczne


Yigal Carmon i Anna Mahjar-Barducci 2016-11-08

Mosul, broń amerykańska, tożsamości poplątane.

Mosul, broń amerykańska, tożsamości poplątane.



Wraz ze spodziewanym wyparciem Państwa Islamskiego (ISIS) z Mosulu i prawdopodobnym upadku bastionu ISIS w Rakka, prezydent Barack Obama pomyślnie dopełni procesu historycznego, który prezydent George W. Bush rozpoczął obaleniem morderczego dyktatora Saddama Husajna i jego reżimu. Najbardziej wojownicza sekta w islamie szyickim, irańskie Rządy Prawoznawcy (Welajat-e Fakih), otrzyma historyczne zwycięstwo nad islamem sunnickim. Iran stanie się regionalnym mocarstwem panującym na obszarach od Oceanu Indyjskiego do Morza Śródziemnego, zagrażając zarówno Turcji, jak Arabii Saudyjskiej.

Zakończenie tysiącletniej dominacji sunnickiej w Iraku


Administracja Busha, przyznając szyickiej większości w Iraku przewagę, na jaką zasługiwała zgodnie z zasadą demokracji, usilnie próbowała zabezpieczyć dla sunnitów ich proporcjonalny udział w rządzie. Te próbę podkopali jednak politycy szyiccy, którym pomagał – i których kontrolował – Iran. USA nie tylko nie ochroniły udziału sunnitów we władzy – mimo że plemiona sunnickie pomogły walczyć z buntem Al-Kaidy w Iraku – ale w rzeczywistości wydały sunnitów w ręce szyickiego protegowanego Iranu, który został premierem irackiego rządu, Nouriego Al-Malikiego. Sunnici nie tylko utracili całą władzę,  stali się dyskryminowaną mniejszością. Kierownictwo sunnickie, w szoku z powodu raptownej przemiany ze statusu prawowitego i namaszczonego władcy do uciskanej mniejszości pod butem byłych poddanych, było bezsilne wobec konsekwentnego poparcia Stanów Zjednoczonych dla iracko-irańskiej fali.


ISIS – zbrojne ucieleśnienie reakcji sunnitów na utratę władzy


Chociaż większość sunnitów czuje odrazę do morderczych zachowań ISIS, wyłonienie się tej organizacji było w pewnym sensie zbrojnym ucieleśnieniem reakcji sunnickich na tę ułatwioną przez USA całkowitą utratę władzy na rzecz szyitów. Państwo Islamskie zaczęło się jednak na długo zanim Abu Bakr Al-Bagdadi ogłosił Kalifat w czerwcu 2014 r. Zaczęło się od Abu Musaba Al-Zarkawiego, który w latach 2004-6 skoncentrował się na walce z zarówno szyitami, których uważał za uzurpatorów prawowitych rządów sunnickich w Iraku, jak i z Amerykanami, których uważał za odpowiedzialnych za upadek sunnitów irackich. W 2006 r. Abu Omar Al-Bagdadi ogłosił Państwo Islamskie w Iraku (ISI). Na początku ISIS składało się z mieszanki sunnitów: islamistów, nie-islamistów i baasistów. A także, w odróżnieniu od Al-Kaidy, dla której priorytetem była walka z Zachodem, ISIS początkowo walczyło o terytorium i stawiało zasadę hidżra (imigracji) wyżej niż dżihad przeciwko Zachodowi, co z przyczyn religijnych, ideologicznych i strategicznych było na samym końcu ich priorytetów. Dla ISIS szyici iraccy i Iran byli dużo ważniejszymi celami niż Zachód; to jednak zmieniło się, kiedy Zachód angażował się coraz bardziej w walkę z nim, jak pokazują wszystkie informacje ISIS przekazywane do ich sympatyków na Zachodzie[1].


Czy amerykańskie zburzenie historycznego, tysiącletniego porządku może przetrwać?


Czy sunnici, którzy stanowią 90% świata islamskiego, pogodzą się z porażką w Iraku i zaakceptują nową hegemonię geostrategiczną Iranu od Oceanu Indyjskiego do Morza Śródziemnego?   


Przywódcy Iranu zawsze podkreślają, że nigdy nie zaatakowali innego kraju. Choć jest to prawda, powodem tego jest, że zawsze rozumieli własną słabość w bezpośrednim starciu z sunnicką większością. W pełni świadomi rzeczywistego rozkładu sił, niezależnie od własnej, wyrachowanej propagandy, powstrzymywali się od bezpośredniego konfliktu ze światem sunnickim i gdy tylko musieli przeciwstawiać się sunnitom, robili to przez arabskich zastępców.


Dwa kraje raczej nie zaakceptują wyłaniającego się irańskiego zagrożenia dla ich bezpieczeństwa narodowego: Turcja, której neo-osmański, ultranacjonalizm prezydenta Erdogana nie zapowiada zgody na nową, zdominowaną przez szyitów rzeczywistość, oraz Arabia Saudyjska, która już czuje się zagrożona – nie tylko geostrategicznie przez wspieranych przez Iran rebeliantów Houti w Jemenie na swoim południu, ale także religijnie, przez kwestionowanie przez Iran roli Saudyjczyków jako Kustoszy Miejsc Świętych. Ponadto ISIS jeszcze może odrodzić się na obszarach Iraku o sunnickiej większości, gdzie może spodziewać się poparcia od wielu grup ze świata sunnickiego. W dodatku, wygnanie ISIS z jego bazy terytorialnej w Syrii-Iraku oznacza, że jego zatwardziali wojownicy zagraniczni z krajów zachodnich powrócą do domów – i wezmą odwet.  Ich głównymi celami są USA i inne kraje członkowskie koalicji oraz szyici, gdziekolwiek ich znajdą.


USA wpakowały się w sytuację, w której sunnici iraccy, Turcja, Arabia Saudyjska i inni w świecie sunnickim widzą w nich wielkiego zdrajcę, który staje po stronie szyitów irackich oraz Iranu. Tym, co widzą sunnici, to że USA, tak Demokraci, jak Republikanie, nie tylko zakończyli tysiąclecie sunnickiej dominacji w tym, co jest dzisiejszym Irakiem, ale także, zamiast ukarać Iran za próby zdobycia broni jądrowej, prowadziły z nim negocjacje, które zakończyły się uznaniem Iranu jako mocarstwa nuklearnego i zniosły sankcje – mimo że Iran nadal rozwija pociski balistyczne, sponsoruje terroryzm i łamie prawa człowieka[2].


Jak to się stało?


Jak to się stało, że kraj, który od czasów prezydenta Franklina Roosevelta był twórcą i gwarantem porządku świata, stał się katalizatorem nieładu regionalnego, który przeleje się na Zachód? W czasach przed i po inwazji na Irak w kwietniu 2003 r. eksperci i przywódcy polityczni publicznie dyskutowali wiele aspektów takiego posunięcia: ocenili (co okazało się błędne), że Saddam miał broń masowego zniszczenia; omawiali jego łamanie praw człowieka, włącznie z użyciem broni chemicznej i innych metod masowego mordowania własnej ludności; problem walki z Irakiem jako państwem bandyckim atakującym swoich sąsiadów; a, przede wszystkim, omawiali kwestię zbudowania demokracji w tym kraju. Jednej kwestii jednak nie omawiali, a jest nią historyczny akt przesunięcia władzy od sunnitów do szyitów. W sprawie wykorzenienia ISIS z Mosulu także omawia się dzisiaj ryzyko, że siły szyickie, zarówno rządowe, jak milicyjne, uczynią z bitwy o Mosul orgię zemsty na sunnickiej populacji tego miasta, nie zaś długofalowe konsekwencje tego, co zdarzy się po pomyślnym zakończeniu tej operacji.


Nie chodzi o to, że administracja Busha nie myślała w kategoriach zmiany historycznej. Robiła to. Ale zmiana, do jakiej zmierzała, było wprowadzenie demokracji w Iraku – podczas gdy zmianą niemal całkowicie zignorowaną było to, że usunięcie Saddama i establishmentu przedstawicieli rady rządzącej zakończy tysiąclecie zdominowanej przez sunnitów stabilności w regionie.


Zawsze istnieją istotne i szlachetne powody, jedne strategiczne, inne moralne, na wykorzenienie zła – i przesłaniają one jeden problem, który zawsze umyka nam w decydującym momencie. Tym problemem jest to, że nowa rzeczywistość może okazać się gorsza niż zło, z którym walczymy, co istotnie zdarzyło się i może pogorszyć się jeszcze bardziej w niedalekiej przyszłości.


Pochwała mądrości z perspektywy czasu


Ten artykuł pisany jest z perspektywy czasu. Autorzy nie twierdzą, że rozumieli to od początku. Niektórzy krytycy, większość z nich w Europie, uważała inwazję za nielegalną, ponieważ zmieni naturę i strukturę kraju. Podobnie jak inni uważaliśmy ten argument za nadmiernie legalistyczny i wierzyliśmy nie tylko, że inwazja była legalna, ale że było moralnym obowiązkiem USA interweniować na rzecz tych, którzy byli obiektem masowych mordów.


Ponieważ niemal nikt nie przewidział konsekwencji zmiany historycznej, do jakiej doprowadziła polityka Busha-Obamy, czy jeśli chodziło o zbudowanie demokracji (Bush), czy o ustanowienie nowej równowagi (Obama), powstaje pytanie: jak przywódcy mogą uniknąć powtórzenia tego fiaska, które widzimy raz za razem, nie tylko w tym wypadku, ale także w innych? Wydaje się, że złotą regułą dla przywódców w ustalaniu kursu działania jest: nie wprowadzaj zmian historycznych.


Oczywistym wyzwaniem jest pytanie, co zrobić w obliczu zła. Każda mniejszość zagrożona masowym mordem modli się, co zrozumiałe, by USA czuły się moralnie zobowiązane do walki ze złem. Ten imperatyw moralny powinien jednak być realizowany bez wprowadzania zmian strukturalnych. George Bush senior zachował tę równowagę w operacji Pustynna Burza. Wypchnął Saddama z Kuwejtu, poważnie osłabił jego siły militarne i narzucił sankcje – ale nie obalił Saddama w celu zaprowadzenia demokracji.


Kraje demokratycznego świata mogą i powinny pomagać narodom cierpiącym w jarzmie dyktatury. Ale odpowiedzialność za zmiany strukturalne spoczywa tylko na tych narodach. Również popierając siły przeciwstawiające się dyktaturze trzeba dołożyć wielkich starań, by poprawnie i ściśle zidentyfikować, które z nich są demokratyczne i postępowe, i zasługujące na poparcie, a które nie są. Prezydent Obama pomógł elementom takim jak Bractwo Muzułmańskie w Egipcie, które nie jest ani demokratyczne, ani postępowe.  Nie jest to jedyny błąd popełniony przez Obamę; podczas powstania obywatelskiego w Iranie w 2009 r. stał po stronie reżimu Republiki Islamskiej, kiedy rząd irański przemocą dławił demokratyczny Ruch Zielony.  Eksperci mogą pomóc w stosowaniu reguły powstrzymywania się od zaprowadzania zmian strukturalnych w każdym indywidualnym wypadku. Ale ostateczna odpowiedzialność za zachowanie tej reguły spoczywa wyłącznie na przywódcach.

 

Przypisy:

[1] Zakres, do jakiego ISIS uważało dżihad przeciwko Zachodowi za najmniej ważny ze swoich priorytetów widać wyraźnie w wypowiedziach jego nieżyjącego już rzecznika, Abu Muhammada Al-Adnaniego, który powiedział: "Państwo Islamskie nie prowadzi wojny przeciwko wam, jak twierdzi wasz kłamliwy rząd i media. To wy jesteście tymi, którzy zainicjowali wrogie działania przeciwko nam. A strona, która inicjuje wrogie działania jest zła. Gorzko zapłacicie, kiedy załamią się wasze gospodarki. Gorzko zapłacicie, kiedy poślą waszych synów na walkę z nami. I wrócą okaleczeni i uszkodzeni, w trumnach lub jako szaleńcy. Zapłacicie, kiedy każdy z was będzie bał się podróżować za granicę. Zapłacicie, kiedy będziecie bojaźliwie chodzić ulicami w strachu przed muzułmanami. Nie będziecie bezpieczni we własnych łóżkach. Zapłacicie cenę, kiedy nie powiedzie się wasza krucjata. A wtedy najedziemy sam środek waszego kraju. Po tym nigdy już nie będziecie agresywni wobec nikogo”. Zwracając się do wojowników ISIS powiedział: "Dlaczego świat zjednoczył się przeciwko wam? Dlaczego narody niewiary okopały się razem przeciwko wam? Jakie zagrożenie stanowicie dla odległej Australii, by wysyłała przeciwko wam swoje legiony? Czy Kanada ma z wami cokolwiek wspólnego? Patrz MEMRI JTTM raport Responding To U.S.-Led Campaign, ISIS Spokesman Calls To Kill Westerners, Including Civilians, By Any Means Possible, 22 września 2014.

[2] Mimo wszystkiego, co prezydent Obama zrobił dla reżimu irańskiego, nie tylko on i jego administracja nie otrzymali żadnego w ogóle uznania z Iranu za swoje wysiłki wydobycia go z izolacji międzynarodowej, ale USA są bardziej niż kiedykolwiek oczerniane jako Wielki Szatan; są przedmiotem rozmaitych wrogich działań irańskich, jak aresztowanie obywateli amerykańskich, aresztowanie i upokarzanie żołnierzy amerykańskich, nasilenie propagandy pod hasłem: „śmierć Ameryce” oraz nieustannego podżeganie przeciwko USA.

 

MEMRI, Daily Brief No.109, 4 listopada 2016   

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Yigal Carmon

Prezes i założyciel MEMRI.


 



Anna Mahjar-Barducci

Kieruje w MEMRI Russian Media Studies Project.

 

 

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2597 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Symfoniczna wersja terroru   Taheri   2023-12-15
Wsparcie dla terroru: jak terroryści wykorzystują organizacje humanitarne   i Nathaniel Rabkin   2023-12-14
Zdumiewająca naiwność Izraelofobów. Zachodnie oburzenie wywołane wyłapywaniem przez IDF podejrzanych członków Hamasu jest absurdalnym kwiecistym moralizowaniem.   O'Neill   2023-12-13
Redaktor kuwejckiej gazety: Hamas powinien być ścigany sądownie za śmierć i zniszczenie, jakie ściągnął na Gazańczyków atakiem z 7 października     2023-12-11
Tak daleko, tak blisko   Koraszewski   2023-12-10
Za kulisami Human Rights Watch: nienawiść i korupcjaPamięci Roberta Bernsteina, założyciela Human Rights Watch   Steinberg   2023-12-09
Najnowszy hit Pallywoodu. Jak usłużne relacje mediów o „zbombardowaniu” szpitala Al-Ahli promowały propagandę Hamasu   Landes   2023-12-07
Nagroda Nobla za terror i inne absurdy   Fernandez   2023-12-06
Gaza – kto z kim walczy i w imię czego?   Koraszewski   2023-12-05
Unia Europejska jest wspólnikiem Iranu   Rafizadeh   2023-12-05
W  Betlejem Boże Narodzenie zostało odwołane , a winni są Żydzi.     2023-12-04
Porażka zachodniego feminizmu, kiedy jest najbardziej potrzebny   Chesler   2023-12-04
Huti: kim są i dlaczego atakują Izrael?   Flatow   2023-12-03
Krótka historia długiej odpowiedzialności zbiorowej   Koraszewski   2023-12-02
Dlaczego Arabowie “zdradzili” Palestyńczyków   Toameh   2023-12-01
Coleman Hughes atakuje porównania między Palestyńczykami a walką Czarnych o wolność w Afryce Południowej i w Ameryce   Coyne   2023-12-01
Prawdziwi eksperci prawa międzynarodowego są zgodni: Hamas jest winny zbrodni wojennych i niemal na pewno ludobójstwa. Ale media ignorują ten przekaz     2023-11-30
Czerwony Krzyż po raz kolejny zawodzi Żydów   Bard   2023-11-28
“Rozwiązanie w postaci dwóch państw” oznacza terroryzm   Greenfield   2023-11-27
Niebezpieczne fantazje Bidena o państwie palestyńskim   Tobin   2023-11-26
Nie, Joe. Powierzenie ONZ odpowiedzialności za Gazę byłoby kiepskim dowcipem   Kontorovich   2023-11-24
Nagroda administracji Bidena dla Iranu w wysokości 10 miliardów dolarów: tylko małe podziękowanie za zorganizowanie wojny, zranienie 56 żołnierzy amerykańskich i próbę wypędzenia USA z Bliskiego Wschodu.   Rafizadeh   2023-11-23
Gaza moja miłość   Koraszewski   2023-11-22
Oszczerstwa o popełnianiu „ludobójstwa przez Izrael mają na celu usprawiedliwienie ewentualnego prawdziwego ludobójstwa na Żydach     2023-11-21
Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Gaza, islam i Zachód   Smith   2023-11-17
Pora, żeby Biden publicznie przyznał, że jest to wojna irańskich mułłów przeciwko Izraelowi i Stanom Zjednoczonym   Rafizadeh   2023-11-15
Amerykański front   Rosenthal   2023-11-07
Antonio Guterres nie jest najgorszym sekretarzem generalnym w historii ONZ, ale jest w czołówce   Fitzgerald   2023-11-04
Normalizacja barbarzyństwa. Społeczeństwa, które rezygnują z wolności, wkrótce zobaczą, że zastąpiła ją przemoc.   O'Neill   2023-11-03
Zamknięcie granicy przez Egipt stanowi naruszenie prawa międzynarodowego   Kontorovich   2023-11-01
Po masakrze Żydów przeprowadzonej przez Hamas „GUARDIAN” nienawidzi Żydów jeszcze bardziej   Levick   2023-10-30
Egipt i Jordania odmawiają ratowania palestyńskiego życia     2023-10-28
Wielki Zderzacz Andronów   Koraszewski   2023-10-26
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Właśnie przeczytałem Idź i wróć człowiekiem   Kalwas   2023-10-24
Piekło wojen miejskich nie jest unikalne dla Gazy   Brincka   2023-10-23
Kto i jak współczuje Palestyńczykom?   Koraszewski   2023-10-21
Czy powinniśmy pomagać Palestyńczykom w Gazie?   Destexhe   2023-10-18
Przyzwoici liberałowie mogą wyrządzić więcej szkody niż demonstranci popierający Hamas   Tobin   2023-10-15
List otwarty do redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Jarosława Kurskiego   Koraszewski   2023-10-15
Najważniejsza zmiana w świecie arabskim od końca kolonializmu     2023-10-06
ONZ musi zakończyć wykluczanie Tajwanu — zanim będzie za późno   Jacoby   2023-10-05
Zakrzykiwanie cywilizowanego dialogu   Chesler   2023-10-04
Lekcje z Karabachu dla ofiar i  prześladowców   Fernandez   2023-10-04
Afryka: dzielenie kury, która znosi złote jaja   Taheri   2023-09-30
Dlaczego Palestyńczycy uciekają ze Strefy Gazy?   Tawil   2023-09-28
Nieuniknione dysproporcje   Gal   2023-09-28
Problem imigracji   Lloyd   2023-09-27
Arabscy Izraelczycy przeprowadzają się do Strefy C i rozwalają kłamstwo o „apartheidzie”     2023-09-22
Jerycho NIE jest miejscem palestyńskiego dziedzictwa   Williams   2023-09-21
Donald Tusk, „człowiek Euroislamu” w Unii Europejskiej   Lindenberg   2023-09-21
Pierwszy Sekretarz Wszystkich Narodów Świata przemówił   Koraszewski   2023-09-18
Erdoğan: ochoczy zakładnik antyzachodniej doktryny Putina   Bekdil   2023-09-16
Abbas musi ponieść realne konsekwencje swoich antysemickich uwag   Flatow   2023-09-14
Dziennikarka BBC po raz kolejny zakłada pelerynę aktywistki   Sela   2023-09-11
Kłopot z filmami idealizującymi amerykańskich komunistów   Tobin   2023-09-11
Najnowszy antyizraelski dokument prawny ONZ opiera się na kłamstwach     2023-09-07
Niewolnictwo: ostentacyjna hipokryzja BRICS wobec Czarnych Afrykanów   Trewhela   2023-09-06
Oskarżenie o islamofobię   Dawkins   2023-09-05
Kiedy Stany Zjednoczone odmawiają powiedzenia słowa „palestyński”?   Flatow   2023-09-05
Kiedy Havel spotkał Bidena   Clarke   2023-09-04
Przepływy migracyjne i prawo niezamierzonych konsekwencji   Fernandez   2023-09-02
Do dziś UNRWA nie otrzymała od Stanów Zjednoczonych 75 milionów dolarów. Zobaczymy, czy złowieszcze przewidywania się spełnią.     2023-09-02
Świat staje się wielobiegunowy   Mahjar-Barducci   2023-08-28
Sprawiedliwość wymaga uczciwych procedur   Dershowitz   2023-08-26
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Reporter przewidział pogrom Farhud w 1939 roku     2023-08-22
Nanoracjonalizm wojen religijnych w epoce nuklearnej   Koraszewski   2023-08-21
Syndrom „Musimy coś zrobić”   Taheri   2023-08-18
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Kto rozpoczął II wojnę światową?   Jacoby   2023-08-17
Co się stało z eskalacją izraelskiej dominacji?   Pandavar   2023-08-16
List do przyjaciela i kilku innych osób   Koraszewski   2023-08-09
Barwna historia Palestyny na Twitterze   Collier   2023-08-08
Byli pracownicy Departamentu Stanu przyznają, że się myliliDlaczego więc Izrael miałby ich teraz słuchać?   Flatow   2023-08-06
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
Nieznośny irracjonalizm racjonalizmu   Koraszewski   2023-08-03
Robert Malley i zew Trzeciego Świata   Mansour   2023-08-01
Eskalacja agresji irańskich mułłów w Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie   Rafizadeh   2023-07-27
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Przywoływanie do porządku   Collins   2023-07-25
Dlaczego Palestyńczycy zawsze ogłaszają zwycięstwo, kiedy przegrywają?     2023-07-24
Każda umowa z Iranem wymaga zgody Kongresu   Kemp   2023-07-22
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Recenzja książki Andrzeja Koraszewskiego   Eyal-Fajtlowicz   2023-07-20
Czy kłamią, że nie wiedzą?   Koraszewski   2023-07-17
Czy ci się to podoba, czy nie, tożsamość ma znaczenie – ale która tożsamość?   Fernandez   2023-07-14
Biden podaje rękę antysemitomBojkot izraelskich instytucji akademickich jest tylko najnowszym przykładem tego, jak Departament Stanu USA niemal wypowiedział wojnę Izraelowi.   Bard   2023-07-13
Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk