Prawda

Piątek, 26 kwietnia 2024 - 22:38

« Poprzedni Następny »


Niedziela handlowa i Ogórek małoetyczna


Marcin Kruk 2019-10-01


Czy nie sądzi pan, panie Wiesławie, zacząłem i ugryzłem się w język, bo pan Wiesław nie sądził od miesiąca, ponieważ zdecydował się na przedwczesną emeryturę, jak się to mówi z powodów zdrowotnych. Dawno temu powiedział mi o tym pod Lewiatanem, oznajmiając radośnie, że miał już dość zapasów w błocie i rozpoczyna trzecią młodość jako wolny, emerytowany ptak. Pan Wiesław jakby nie zauważył mojej niezręczności i czekał na wyjaśnienie w jakiej sprawie nie sądzi. Interesowało mnie, czy nie sądzi, że wszystko jest przegrane.

Rozmawialiśmy na parkingu, ponieważ darzymy się sympatią, ale znamy się luźno, więc pan Wiesław postawił torbę z zakupami koło samochodu i powiedział, że nie jest przekonany. Owszem - stwierdził patrząc na wyborczy plakat – ta runda nie zapowiada się ciekawie, ale to może oznaczać mozolne uczenie się wolności. Dodał natychmiast, że on teraz odczuwa taką wolność, jakiej nie zaznał od czasów młodości.


Nie ma pan pojęcia – mówił dalej – ile radości daje obserwacja sądu rejonowego bez konieczności jego codziennego odwiedzania. Świat odzyskał kolory, a jak wiosną zakwitną róże, może okazać się naprawdę piękny. Jesień też zresztą cieszy, tylko z grzybami krucho. Musimy się nauczyć dystansu, bo czeka nas długa wojna pozycyjna.


Nie podzielałem jego optymizmu, ale rozumiałem, że mamy odmienną perspektywę. Pan Wiesław był teraz człowiekiem wyzwolonym, uwolnionym od konieczności ciągłego obcowania z konsekwencjami „dobrej zmiany”. Ja, zgoła przeciwnie, patrzę w przyszłość z ogromnym niepokojem. Jest mi niedobrze przed tymi wyborami i poważnie obawiam się, że będę miał jeszcze silniejsze mdłości po tych wyborach.


Sędzia wyraził współczucie, że nie mogę przejść na emeryturę i zapytał, czy nie mam szans na ucieczkę do sektora prywatnego. Rozważałem to trochę, ale o takie możliwości łatwiej w dużym mieście. Pan Wiesław powiedział, że jego ojciec też był prawnikiem, ale uciekł do rzemiosła, wolał robić guziki, zarobił więcej i nie ubrudził się w państwowej robocie. W łajdackich czasach państwo wymaga od człowieka łajdactwa – dodał. - Teraz sektor prywatny kwitnie, więc jest nawet łatwiej uciec niż w czasach realnego socjalizmu. Zainteresował się, czy znam to określenie „realny socjalizm”.


Spotkałem się z nim, ale nigdy się nad nim nie zastanawiałem, więc zapytałem, co to właściwie znaczyło? Sędzia odpowiedział, że to zależało w czyich ustach. Dla przeciwników ustroju to było ironiczne określenie rzeczywistości opisywanej w gazetach jako raj. Władze używały tego pojęcia poniekąd w tym samym sensie, ale w bardziej jezuicki sposób. To była taka realna „dobra zmiana” z błędami i wypaczeniami. Władza wiedziała, że naród już zrozumiał i próbowała przekonywać, że idea jest dobra, ale jeszcze nie działa tak jak powinna. 


Zapytałem o syna, więc sędzia natychmiast opowiedział o wnuku, pokazując w telefonie zdjęcia młodego obywatela Wysp Brytyjskich i chowając do kieszeni telefon chciał się dowiedzieć, czy zauważyłem, że Marian Banaś ma pozytywny wynik w teście Wasserman? Nie wiedziałem o czym mówi, chociaż zaniepokoił mnie w tym nazwisku brak literki „a”. Okazało się, że Małgorzata Wasserman wydała niezwykle pozytywną opinię o chwilowo urlopowanym prezesie Naczelnej Izby Kontroli.


- Czyli co powiedziała, zapytałem, kontrolując się, żeby nie powiedzieć, co o tym sądzę.


- Mniej lub bardziej przedstawiła go jako wzór patrioty.


Zapewniłem pana Wiesława, że nie będę tego przekazywał uczniom, a pan Wiesław uśmiechnał się ze zrozumieniem i chciał się dowiedzieć, czy uczniowie nadal oglądają godzinami telewizję? Powiedziałem mu, że raczej nie, że Internet skutecznie odciągnął młodzież od telewizorów. Sędzia nie był jednak przekonany, był zdania, że w większości domów telewizor jest otwarty na okrągło, więc młodzież nawet jeśli nie słucha, to odbiera propagandę podprogowo. To czego słuchamy świadomie – powiedział – może być mniej groźne od tego, co absorbujemy nieświadomie.


Sędzia ukłonił się z daleka wychodzącej z supermarketu znajomej, a ja zastanawiałem się nad pytaniem, ile nieświadomie zaabsorbowanych treści znajduję w wypowiedziach uczniów. Pewnie nie da się tego stwierdzić bez jakichś niebywale skomplikowanych badań, ale sprawa sama w sobie jest intrygująca. Tego, że uczniowie więcej wyłapują z powietrza niż z lekcji, byłem nawet pewien. Pewnie tak było zawsze, ale teraz zanieczyszczenia są większe. Sędzia sięgnął po torbę z zakupami i otwierając bagażnik samochodu zapytał, czy oglądam telewizję. Powiedziałem, że dla mnie telewizor jest znakomitym wynalazkiem do oglądani filmów i programów przyrodniczych, ale informacji o polityce szukam w innych miejscach. Zgodził się ze mną zamykając bagażnik i powiedział, że póki pracował, był niejako zmuszony do śledzenia rządowej telewizji, bo pozwalała przewidywać zachowania przełożonych. Odpowiedziałem, że nawet nie próbuję przewidywać zachowań moich przełożonych, musiałbym wróżyć z homilii arcybiskupa Jędraszewskiego i z kazań ojca Rydzyka, a to zbyt wymagające. Sędzia, już otwierając drzwi samochodu powiedział, że jego szef był bardzo przewidywalny, zawsze było wiadomo, co wczoraj oglądał. Widział pan Ogórek, zapytał wsiadając do samochodu. Powiedziałem, że widziałem, bo żona rano robiła małosolne. Pan Wiesław powiedział, że jemu chodziło o Magdalenę Ogórek, niegdyś kandydatkę do fotela prezydent Rzeczpospolitej, a obecnie dziennikarkę rządowej telewizji. Przyznałem, że nie widziałem Ogórek od stuleci i nie odczuwam głodu.


Niech pan żałuje. Widziałem ją jak rozmawiała z Katarzyną Lubnauer – powiedział sędzia - Ogórek małoetyczna postawiła kropkę nad i potem już nic nie kusiło mnie do oglądania rządowej telewizji. Mogłem zacząć miodowy miesiąc z wolnością.


Pożegnaliśmy się z panem Wiesławem mając nadzieję, że pewnie znów się spotkamy pod Lewiatanem w niedzielę handlową lub może nawet w dzień powszedni.             

 

Marcin Kruk

Autor wydanej przez wydawnictwo "Stapis" książki "Grzeszyć inteligencją". (http://stapis.com.pl/?p=1327)


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Panie Ministrze Czarnek, trzeba było ich nie… epatować wizerunkami młodocianych bohaterów   Górska   2020-11-03
Kobiety żądają zdjęcia dziadów   Koraszewski   2020-11-02
Wściekłość, działanie, skuteczność   Koraszewski   2020-10-30
Mazurek Dąbrowskiego w Świętochłowicach   Górska   2020-10-29
Chrześcijańskie wartości w pisowskim sosie   Koraszewski   2020-10-26
Z notatnika starego państwowca   Koraszewski   2020-10-17
Meandry odporności stadnej   Koraszewski   2020-10-12
Patrz Kościuszko na nas z nieba   Koraszewski   2020-09-29
„Moje życie jest klęską”   Koraszewski   2020-09-14
Inna twarz polskiego Sejmu   Koraszewski   2020-09-10
Niech żyje król!   Łukaszewski   2020-09-01
Wojaki Chrystusa i cudaki z PZPR   Koraszewski   2020-08-21
Maska jako symbol statusu społecznego   Koraszewski   2020-08-16
Raz na ludowo   Łukaszewski   2020-08-11
W okopach świętej  niechęci   Koraszewski   2020-08-05
Uwaga: PiS kocha ubogich   Koraszewski   2020-07-29
Rozważania wokół praworządności   Koraszewski   2020-07-27
Reizm nasz ledwie żywy   Koraszewski   2020-07-19
Wspinaczka na szczyt nieprawdopodobieństwaMarcin Kruk   Kruk   2020-07-16
Smutek obwodów kiepsko scalonych   Kruk   2020-07-11
W niedzielę druga tura, ale właściwie czego?   Koraszewski   2020-07-07
Przekonajcie mnie dlaczego mam głosować na Trzaskowskiego   Koraszewski   2020-07-01
Dyskurs narodowy i jego meandry   Kruk   2020-06-09
Widziane z ławy oskarżonych   Koraszewski   2020-06-01
Niespodziewana erekcja impotenta na placu elekcyjnym   Koraszewski   2020-05-09
Wolność jest zaledwie wstępem   Koraszewski   2020-05-06
Między świętem braku pracy a świętem gwałcenia konstytucji   Koraszewski   2020-05-02
Trzy razy NIE w bolszewickim plebiscycie na prezydenta   Koraszewski   2020-04-17
Samorząd, solidarność, samopomoc   Koraszewski   2020-04-15
Zdalna lekcja wychowawcza   Kruk   2020-04-06
Jak zbrodniczy okaże się ten rząd?   Koraszewski   2020-04-03
Kochać i być mądrym   Koraszewski   2020-04-01
Plac Powstańców i inne przystanki   Zbierski   2020-03-12
Bóg Kościołem upupiony   Koraszewski   2020-03-05
Wyścig do fotela i dylematy wyborcy   Koraszewski   2020-02-19
PiS budzi się z ręką w nocniku i przeciera oczy   Koraszewski   2020-02-15
Podanie o posadę prezydenta   Koraszewski   2020-02-12
Raport z małego miasta   Koraszewski   2020-01-23
Kości zostały rzucone   Koraszewski   2020-01-21
Diabeł hasa po Księżych Górkach   Kruk   2019-11-21
Nie cała władza w rękach postprawdziwków   Koraszewski   2019-11-18
Sen nocy listopadowej   Kruk   2019-11-12
Troski i zmartwienia z celibatem   Koraszewski   2019-10-30
Zjednoczona prawica i Halloween   Koraszewski   2019-10-26
Moralne zwierzę to oburzone zwierzę   Koraszewski   2019-10-21
Związki partnerskie w czwartej Rzeczpospolitej   Koraszewski   2019-10-16
Dzień po wyborach, Dzień Nauczyciela   Koraszewski   2019-10-14
Bób, Hummus, Włoszczyzna   Koraszewski   2019-10-02
Niedziela handlowa i Ogórek małoetyczna   Kruk   2019-10-01
Czy Polscy wybiją się i na co teraz?   Koraszewski   2019-09-28
Homo politicus vs. Homo sapiens   Koraszewski   2019-09-16
Uwagi o groźnej przewadze donosów nad doniesieniami   Koraszewski   2019-09-09
Dla kogo feralna okaże się trzynastka?   Koraszewski   2019-08-31
Kilka uwag o podwójnej lojalności   Koraszewski   2019-08-21
Przeszłość i przyszłość polskiego paralmentaryzmu   Koraszewski   2019-07-27
Ogólna teoria zatroskania   Koraszewski   2019-07-25
Struktura klasowa w świadomości aspołecznej   Koraszewski   2019-07-20
Trudno kochać i być mądrym, jeszcze trudniej nie znosić i pozostać mądrym   Koraszewski   2019-07-10
O szkodliwości palenia (na stosach) i migotaniu przedsionków (do władzy)   Koraszewski   2019-07-08
Marchewka stadnego myślenia i niechciany kij racjonalizmu   Koraszewski   2019-07-04
Wściekłość nieboszczyka i duma romantyków   Koraszewski   2019-06-24
Kronika szczęśliwego dzieciństwa   Ferus   2019-06-23
Spór o wiek zgody w czasach przyzwolenia   Koraszewski   2019-06-19
Nocne polucje wiceministra nieprawości   Kruk   2019-06-15
Jak słuchać, żeby być rozumianym?   Koraszewski   2019-06-12
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Koraszewski   2019-06-06
Za Głupotę Naszą i Waszą   Koraszewski   2019-05-30
Uwagi o pełniących obowiązki  mądrych i dobrych   Koraszewski   2019-05-20
Primas Poloniae i jego niepokojący brak zgody   Koraszewski   2019-05-13
Serwus, madonna, czyli signum temporis   Koraszewski   2019-05-10
Chwała Bogu, mamy święto maryjne   Kruk   2019-05-03
Strajki szkolne czyli niesolidarna "Solidarność"   Garczyński-Gąssowski   2019-04-24
Jak będziemy obchodzić święto Konstytucji?   Koraszewski   2019-04-08
Oświata, poświata, stan umysłów   Koraszewski   2019-04-03
Niewiara szukająca zrozumienia   Koraszewski   2019-03-12
Jak sztuczna inteligencja wyssała antysemityzm z  mlekiem matki   Koraszewski   2019-03-03
Nie pluć na Ogórek, nie zanieczyszczać wagonu   Koraszewski   2019-02-11
Inspirująca „Pieśń ciszy”   Ferus   2019-02-03
Czy dzisiejsza Polska jest demokracją?   Koraszewski   2019-01-24
Błąd sprzed 30 lat, za który nadal płacimy   Koraszewski   2019-01-19
Czy można reaktywować Komisję Edukacji Narodowej   Koraszewski   2019-01-14
Człowiek, katolik, przecie nie ssak   Koraszewski   2019-01-09
Biblia Dobrej Zmiany(plagiat)Marcin Kruk    Kruk   2018-12-28
Rzecznik Praw Dziecka w państwowego Anioła Stróża zamieniony   Koraszewski   2018-12-17
Zawierzeni bez granic   Koraszewski   2018-12-03
Cała władza w ręce marginesu   Koraszewski   2018-11-28
Odnaleziony tekst Tischnera oraz portret (pewnego) Polaka AD 2018   Koraszewski   2018-11-19
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Jasnowidzolożka wraca na czarnym koniu   Kruk   2018-11-12
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Bal w Świątyni Opaczności Narodowej   Koraszewski   2018-11-02
Partie polityczne i dylematy parlamentaryzmu   Koraszewski   2018-10-29
Do urn obywatele, do urn   Koraszewski   2018-10-18
Polska w obiektywie Konrada Szołajskiego   Koraszewski   2018-10-16
Polak od kuchni   Kruk   2018-10-11
Ważny komunikat Skarbnicy Narodowej   Koraszewski   2018-10-08
Narodowa dyskalkulia i lokalne porachunki   Kruk   2018-10-04
Satyra na leniwych patriotów   Koraszewski   2018-09-28
Prawoznawstwo - broń się   Zajadło   2018-09-19
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk