Prawda

Wtorek, 19 marca 2024 - 04:02

« Poprzedni Następny »


Czy Polscy wybiją się i na co teraz?


Andrzej Koraszewski 2019-09-28


Wybiliśmy się na niepodległość dwa razy. Za pierwszym razem korzystając z okazji, jaką była pierwsza wojna światowa i rozpad mocarstw rozbiorowych, za drugim razem z okazji rozpadu Związku Radzieckiego, a raczej poprzedzającego go okresu wewnętrznego osłabienia. (Za drugim razem niektórzy twierdzili, że to właśnie my rozwaliliśmy ZSRR, ale jest w tym odrobina przesady.) Czy walcząc o niepodległość przygotowywaliśmy się do jej zagospodarowania? Nie ma tu mądrej odpowiedzi. Wlekliśmy za sobą feudalną strukturę społeczną i feudalną mentalność. Lewica obiecywała chłopom, że robotnikom będzie lepiej, prawica broniła stanowego społeczeństwa i tkwiła w myśli narodowej, handlującej narodowo-religijnymi dewocjonaliami. Demokracja była dla większości społeczeństwa marzeniem, okazała się jednak daniem, które trudno ugryźć. 

Naszą pierwszą niepodległość zdominowały piekielne swary i aż dziw, że mimo tych swarów zdołano w ciągu tych 20 lat zrobić jednak tak wiele. Zaczynaliśmy ją od bestialskich pogromów i zamordowania prezydenta, który wiedział, co to jest parlamentarna demokracja, ale również od przyznania kobietom prawa głosu.


Trzydziestolecie drugiej niepodległości dominowały piekielne swary i mimo tego dokonał się w tym czasie największy skok cywilizacyjny w historii naszego kraju. Zawdzięczamy to wejściu do Unii Europejskiej, ale nie tylko. Mieliśmy parlament, ale idee ścierały się w mało parlamentarny sposób.


Większość ludzi, których znam, może godzinami rozprawiać o popełnionych błędach. Mamy tu spory o okrągły stół, o Magdalenkę, o transformację i terapię szokową, o sposób likwidacji pegeerów i spółdzielni rolniczych, o prywatyzację i sposób wpuszczania firm zagranicznych na polski rynek, o reformy szkolnictwa, zdrowia, systemu podatkowego, o miejsce Kościoła w państwie. Tę listę można ciągnąć do białego rana.


Stwierdzenie, że nikt nie mógłby przeprowadzić transformacji od komunizmu do kapitalizmu bez popełniania błędów, wywołuje niechętne spojrzenia. Obowiązuje twarda zasada, że krytykują racjonalni i moralni, a krytykowani są z założenia bezgranicznie głupi i z gruntu nieuczciwi.


Okrzyk „Polska w ruinie” nie pojawił się z powietrza. Odbiorca medialnej strawy był do niego doskonale przygotowany. Praktycznie rzecz biorąc wszelkie działania władz były nieustannie prezentowane jako całkowicie błędne i motywowane nieuczciwością. Ekspertami definiującymi błędy byli przeciwnicy polityczni, dziennikarze, aktywiści tej czy innej sprawy, zaangażowani posiadacze dyplomów.


Można sądzić, że ekspert to człowiek posiadający na dany temat wiedzę większą niż inni, To człowiek, który dostarcza bezstronnej informacji o tym, co wiemy z badań i doświadczeń, który pamięta o swoich ograniczeniach i studzi pochopne opinie. Medialni eksperci niesłychanie rzadko spełniają te kryteria. Znacznie częściej wydają się świadczyć usługi w zakresie nakręcania stronniczych opinii. Obraz Polski, jaki od lat wyłaniał się z mediów, umacniał przekonanie, że Polska jest w ruinie, a Polacy są ofiarami spisków i oszustw.


Cudzoziemiec odwiedzający Polskę widzi kraj dość podobny do innych krajów europejskich. Jeśli widział Polskę kilkanaście lat temu, jest pełen podziwu jak wiele zostało zrobione. Ze zdumieniem słucha, że wszystko zostało rozkradzione, a kraj jest w ruinie.


Czy Polacy wybiją się na uczciwość? To ważne pytanie. Czy jako społeczeństwo jesteśmy tak nieuczciwi jak nas o tym przekonują nasze media? Jak często politycy są skorumpowani, jak często nieuczciwi są urzędnicy, przedsiębiorcy, pracownicy?


Człowiek przekonany, że jest ustawicznie okradany przez rząd, pracodawcę, korporacje, sklepik na rogu i sąsiadów może dojść do wniosku, że uczciwość nie ma najmniejszego sensu, że jest racjonalne i sprawiedliwe oszukiwanie państwa, pracodawcy, właściciela sklepu.


Teoretycznie gospodarka rynkowa zwiększa poziom uczciwości. Teoretycznie niewidzialna ręka rynku elimnuje niewydajnych i nierzetelnych producentów oraz nieżyczliwych i nieuczciwych handlowców. Niewidzialna ręka rynku nie działa jednak tak całkiem automatycznie. Wiedział o tym doskonale Adam Smith. Proces cywilizowania kapitalizmu był i pozostał trudny, znaczącą rolę odegrały na tym polu umiarkowane ruchy lewicowe, ale również umiarkowana prawica.


Nie ma społeczeństw bezwzględnie uczciwych, policja i więzienia potrzebne są wszędzie, poziom uczciwości jest różny. Zdumiewa fakt, że w każdym społeczeństwie, kiedy policja znika z ulic okazuje się, że jest znacznie więcej ludzi skłonnych do kradzieży i rozboju niż mogliśmy przypuszczać. Wiemy również, że w każdym społeczeństwie znajduje się więcej ludzi skłonnych do udziału w ludobójstwie niż umiemy to sobie wyobrazić. Wystarczy podżeganie i zapewnienie bezkarności.


Czy Polacy są narodem bardziej nieuczciwym niż inne narody? Nie mamy dobrej opinii u naszych sąsiadów, nie mamy dobrej opinii sami o sobie. Czy możemy wybić się na uczciwość? Nie wiem, mam wrażenie, że zależy to od bardzo wielu czynników, które trudno uporządkować. Wiele zależy od tego jak postrzegamy otaczający nas świat, na ile będziemy mieli zaufanie do policji i sądów, czy damy się wciągnąć w opinię, że wszyscy kradną, a ludzie uczciwi to zwyczajni durnie. Chwilowo mam wrażenie, że narasta tendencja postrzegania świata jako miejsca, gdzie rzetelność i uczciwość  nie popłaca. Interesującym testem są tu reakcje na opowieści o uczciwych karierach zawodowych i dorabianiu się na uczciwości. Ludzi skłonnych w te opowieści uwierzyć, jest niestety bardzo mało. Są to jednak postawy irracjonalne, w otaczającym nas świecie jest znacznie więcej rzetelności i uczciwości niż jesteśmy to gotowi przyznać. Równocześnie prawdopodobnie mamy poważne problemy z definowaniem tego, co uczciwe. Znacznie częściej ludzie oddają znaleziony portfel niż mają wyrzuty sumienia z powodu lewego zwolnienia chorobowego czy kombinacji podatkowych. Świętych nie ma nigdzie, ale w czasach, w których lawinowo przybywa świętoszków (tych religijnych i nie tylko) wybijanie się na uczciwość napotyka na poważne przeszkody.


Czy Polacy wybiją się na racjonalizm?


Czym jest racjonalizm i gdzie szukać racjonalistów? Wszyscy zapewniają, że są racjonalni i dzielnie wskazują na irracjonalne poglądy i zachowania ludzi, którzy myślą inaczej niż my. Z psychologicznego punktu widzenia jest to zrozumiałe. Nieustannie poszukujemy informacji potwierdzających nasze wcześniejsze poglądy. Robimy to absolutnie wszyscy i można powiedzieć, że racjonalizm, to przede wszystkim sztuka łapania na błędach samego siebie. Nauka o krytycznym myśleniu informuje nas przede wszystkim o błędach, które my popełniamy, a nie tylko nasi bliźni.


Racjonalizm w polityce to sztuka umiarkowania i gotowość przyznania, że nie zawsze mamy rację. Jesteśmy znani w świecie z bałaganiarskich debat i złej organizacji. Jesteśmy ojczyzną prakseologii, ale dobrze załużyliśmy na to, że na przykład Szwedzi o chaotycznej dyskusji mówią „polsk riksdag” (polski sejm), a Niemcy o bałaganie „Polnische Wirtschaft”.  Te opinie świata o nas mogą irytować, możemy je również ignorować, pozostaje jednak poważniejsze pytanie o to, czy możemy zacząć próbować zmieniać nasze dyskusje z nacechowanych personalnymi ambicjami sporów o rację w dyskusje o priorytetach, wspólnych celach, praktycznych możliwościach ich realizacji?


Mamy wielowiekową tradycję chaotycznych dyskusji, personalnych przepychanek, organizacyjnego bałaganu i zwyczajnego warcholstwa. Nie wiadomo kto miałby uczyć dobrej roboty. Na uniwersytetach mamy coraz więcej teologii i coraz mniej prakseologii, która również wcześniej była tam w ilościach śladowych. Na Zachodzie przez długi okres czasu postępy gospodarki rynkowej i wpływy Oświecenia popychały w kierunku pragmatyzmu. Umiarkowana lewica i umiarkowana prawica zbliżały się do siebie, tworząc względnie racjonalne, pragmatyczne centrum. Dobre drogi i ciepła woda w kranie były ważniejsze niż utopijne ideały. Ten okres mamy za sobą. Postmodernizm, gwałtowna komercjalizacja (tabloidyzacja) mediów, media społecznościowe oznaczały szybki powrót wieku ideologii i dewaluację słowa. Polityka przeniosła się z parlamentów na Twittera. Wybicie się na racjonalizm dziś może być trudniejsze niż kiedykolwiek.


Na co więc Polacy mogą wybijać się teraz? W najbliższym czasie cel jest właściwie jeden – skorzystanie z prawa głosu, pamiętając o tym, że niezależnie od tego, kto w tych wyborach zwycięży, w zależności od frekwencji albo odepchniemy dyktaturę, albo będzie względnie silna opozycja mogąca hamować jej postępy, albo zwolennicy dyktatury otrzymają mandat na robienie co chcą.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Agenci propagandy nienawiści   Koraszewski   2023-11-05
Modne słowo: narracja   Koraszewski   2023-10-06
Jaka religia, jaki ateizm?   Koraszewski   2023-10-02
Płacimy za grzechy dziadów   Koraszewski   2023-09-26
Poranne refleksje mieszkańca Polski   Koraszewski   2023-09-22
Dlaczego film Holland jest zły   Wójcik   2023-09-20
Śmierć byłego nauczyciela historii   Kruk   2023-09-18
Jeśli mam zacząć od nowa…   Koraszewski   2023-09-12
Osiem gwiazdek na grobie, Richard Dawkins i moje miasteczko   Koraszewski   2023-09-09
Elekcja posłów polskich   Koraszewski   2023-09-07
Powróćmy jak za dawnych lat w zaczarowanych bajek świat   Koraszewski   2023-08-29
Głosuj 4 razy NIE, czyli jak Jarosław Kaczyński poszedł śladami Bolesława Bieruta   Koraszewski   2023-08-15
Przedwyborcza kampania prania mózgów   Koraszewski   2023-07-19
Poemat o oszczędnym posługiwaniu się prawdą   Koraszewski   2023-07-06
Smutek plemiennego humanizmu   Koraszewski   2023-06-19
“Ewa” i Pola. Głos kobiet żydowskich   Walter   2023-06-14
Ordo Juris, ludzkie dramaty i złe dziennikarstwo   Koraszewski   2023-05-12
Papierowym okrętem po ojczystych kałużach   Koraszewski   2023-04-24
Wobbly hypothesis i życie współczesne   Koraszewski   2023-04-21
Powrót konfederatów polskich   Koraszewski   2023-04-18
Człowieku, zbliża się Dzień Darwina   Koraszewski   2023-02-04
Śmierć prezydenta i dylemat sędziego   Koraszewski   2022-12-17
Nacjonalistyczna patoekonomia wiecznie żywa   Łukaszewski   2022-12-16
Kogo i w jaki sposób chciałby zniszczyć ob. Kaczyński?   Koraszewski   2022-12-10
Listopadowe powstanie i sprawa dla niektórych niekoszerna   Łukaszewski   2022-11-30
Polityka jest sztuką realizowania tego co jest  możliwe   Koraszewski   2022-11-28
Państwo, religia, dzieci i Żydzi   Koraszewski   2022-11-17
W poszukiwaniu katolickich konstytucyjnych demokratów   Koraszewski   2022-11-15
Polityka, czyli taniec świętego Wita   Koraszewski   2022-10-20
Czy przywódcy organizacji rolniczych są największymi wrogami rolników?   Koraszewski   2022-10-15
Oświecony lud tego nie kupi   Zbierski   2022-10-10
Potforny ftorek i ojczyzna w potszebie   Kruk   2022-10-08
Do przyjaciół Moskali   Łukaszewski   2022-09-29
List otwarty do pewnego typa   Koraszewski   2022-09-28
Hic Rhodus, hic salta!   Koraszewski   2022-09-21
Głupota zawsze dziewica   Koraszewski   2022-09-19
Jesień oświecenia i owoc poznania   Koraszewski   2022-09-13
Od sierpnia 1980 do sierpnia 2022   Koraszewski   2022-08-30
Gdybym ja był Panem Bogiem   Kruk   2022-08-11
Przemilczana pielgrzymka posłów polskich do grobu Arafata   Koraszewski   2022-08-04
Kaczyński w Kórniku i powrót towarzysza Szmaciaka   Koraszewski   2022-07-26
Polska demokracja wyznaniowa   Koraszewski   2022-05-30
Ból głowy po święcie pracy   Kruk   2022-05-02
Świat się zmienia na lepsze   Kruk   2022-04-22
Pisowska wojna z rozumem   Koraszewski   2022-04-14
Oni się nie wstydzą, państwo nie reaguje   Koraszewski   2022-03-23
Kto dostrzeże grozę wzrostu cen żywności?   Koraszewski   2022-03-18
Cicho płynie solidarność   Koraszewski   2022-03-09
Pokaż figę sykofantom   Koraszewski   2022-02-19
Nie oskarżam, tylko przypominam   Koraszewski   2022-02-10
List otwarty do wice-ministra zdrowia Piotra Bombera, nadzorującego Departament Dialogu Społecznego   Koraszewski   2022-02-03
Pierwsza poprawka do, że tak powiem   Koraszewski   2021-12-08
Dzyndzyk patriotyczny i kwestie prawne   Kruk   2021-11-19
Głupota oparta na wiedzy   Koraszewski   2021-11-15
Jezus, Mahomet i cała reszta   Koraszewski   2021-11-11
 Byłem z Romanem na ty   Koraszewski   2021-11-09
Jarosław Kaczyński i historia polskiego analfabetyzmu   Koraszewski   2021-10-28
Czy można zrozumieć pamięć i tożsamość?   Koraszewski   2021-10-25
My naród i klops   Koraszewski   2021-10-15
Saga rodu Fedorowiczów, powiatowa walka z zaborcą i proces Katarzyny Mrówczyny   Koraszewski   2021-10-04
Historia pewnego teatru   Łukaszewski   2021-09-25
Niech żywi nie tracą nadziei   Kruk   2021-09-15
Dyskurs nasz powszedni pozwól zmienić Panie   Koraszewski   2021-09-11
Zawieszony w prawach członka   Kruk   2021-07-21
Codzienne obowiązki sołtysa honoris causa   Koraszewski   2021-06-26
Czy warto być Polakiem – wyjaśniamy   Koraszewski   2021-06-18
Polityczna kamasutra i umysł człowieka podnieconego   Koraszewski   2021-06-12
Dławiący wiatr historii   Koraszewski   2021-06-07
Piasek dla kota i inne troski   Koraszewski   2021-06-02
Nowy ład, Polski ład, czyli Nowa Ekonomiczna Polityka   Koraszewski   2021-05-29
Sen nocy wiosennej   Koraszewski   2021-05-14
Owszem żyję, ale trudno to potwierdzić   Koraszewski   2021-05-08
Święto flagi i inne święta   Kruk   2021-05-05
Demokracja umarła, niech żyje demokracja   Koraszewski   2021-04-30
Uczucia patriotyczne w promocji   Koraszewski   2021-04-28
Chuć w narodzie, czerep nadal rubaszny, dusza anielska trzepocze sztucznymi rzęsami   Kruk   2021-04-20
Czy wicepremier zarządzi wcześniejsze wybory?   Koraszewski   2021-04-14
Nie marszcz czoła, stawiaj go wyzwaniom   Kruk   2021-04-12
Bliźni gorszego sortu i problem moralności   Koraszewski   2021-04-10
Prawda, sumienie, zgoda   Koraszewski   2021-04-07
Rewolucja w NBP, nominały jawne i poufne   Koraszewski   2021-04-01
Mural w mieście Dobrzyniu   Koraszewski   2021-03-19
Groza reedukacji narodowej   Koraszewski   2021-02-27
Państwo mi nie służy   Koraszewski   2021-02-24
Prymas częściowo nieświeży   Koraszewski   2021-02-19
Teologia zniewolenia kontra społeczeństwo obywatelskie   Koraszewski   2021-02-01
Zostałem zaszczepiony przeciw wrednemu wirusowi   Koraszewski   2021-01-27
Opowieść o Polaku, który się prawdzie nie kłaniał   Koraszewski   2021-01-06
Rok parasola i parasolki?   Koraszewski   2021-01-04
Wypas środowiskowych prawd   Koraszewski   2020-12-28
„Uwaga, tu obywatelki i obywatele, to jest legalne zgromadzenie!”. Powolne budowanie mostów ponad podziałami.   Górska   2020-12-19
Doktor Dolittle i zielony kanarek    Garczyński-Gąssowski   2020-12-12
Seks bez seksizmu, kapłaństwo bez pedofilii   Koraszewski   2020-12-08
Opowieść o nocnym stróżu, kucharce i wartościach   Koraszewski   2020-12-06
Cyrkowe fikołki, teatralne gesty i realne działania opozycji   Górska   2020-11-30
Lekcja zdalna i pytanie dodatkowe   Kruk   2020-11-26
Przez okno wszedł Ziobro, a spod łóżka wylazł biskup, czyli jak Jarosław Kaczyński rozpętał wojnę domową   Górska   2020-11-24
Mowa pozasejmowa do obywatela Kaczyńskiego   Koraszewski   2020-11-21
Przekleństwo naszych czasów i wszystkich wcześniejszych   Kruk   2020-11-16
Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie!   Koraszewski   2020-11-11

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk