Prawda

Piątek, 24 maja 2024 - 06:53

« Poprzedni Następny »


Costaguana dla Costaguańczyków


Andrzej Koraszewski 2017-07-23


 

 

Strach otwierać wiadomości. Nie tylko każdy dzień przynosi informacje o systematycznym demontażu demokratycznych instytucji, ale również o tym, że znaczna część społeczeństwa nie tylko nie ma nic przeciwko temu, ale wręcz aprobuje te dyktatorskie zapędy władzy. Nowa, mroczna Polska wyłania się ze smoleńskiej mgły. Straszliwa katastrofa lotnicza, najprawdopodobniej spowodowana uporem i bezgraniczną głupotą „poległego” prezydenta, stała się fundamentem zwycięskiej wojny propagandowej o duszę narodu.


Nie znamy ostatnich rozmów między bliźniakami i nie wiemy, czy Jarosław Kaczyński jest w jakiś sposób współwinny śmierci swojego brata i pozostałych 95 osób znajdujących się na pokładzie samolotu z prezydentem, bez wątpienia jednak cynicznie żeruje na śmierci swojego brata, głównie na niej budując swój obecny sukces polityczny.

 

Dlaczego to działa? Trudno pozbyć się wrażenia, że działa, bo dawno przestano rozmawiać o polityce, a to co widzimy to sprytna gra na symbolach, to powrót do nacjonalistycznych werbli i religijnego zawodzenia, to smoleńska mgła, żołnierze wyklęci i heroiczna obrona granic, których nikt nie zamierzał naruszać oraz paplanina o dobrej zmianie. Symbole narodowe i religijne wspaniale wypierają potrzebę jakiejkolwiek posługiwania się rozumem. Niedźwiedź jak wiadomo najpiękniej tańczy na rozgrzanej blasze. Kolejne sondaże potwierdzają, że hipnoza działa i jest coraz głębsza.                         

 

Kiedy nikomu nieznany zakonnik zwrócił się o koncesję dla Radia Maryja, Ryszard Miazek, ówczesny prezes Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, zapytał Tadeusza Rydzyka z nutą rozbawienia w głosie: „a kto będzie słuchał tych paciorków?”  Dziś tych paciorków słucha Partia, rząd i Parlament.      

 

Ucieczka od demokracji, oszalała klerykaryzacja państwa, martyrologia, duma narodowa i parlamentarny język sprowadzony do okrzyków „won”.  Gdzie wódz tej „dobrej zmiany” czerpie inspirację? Przez dłuższy czas uporczywie wskazywano na Viktora Orbana, węgierskiego zwolennika liberalnej gospodarki, sprawnego organizatora, cynicznego gracza na uczuciach narodowych. Długi marsz tego polityka przyniósł mu 2/3 miejsc w węgierskim parlamencie w 2014 roku. Apelowanie do dumy narodowej, „wzmacnianie chrześcijańskich wartości” i szowinizmu okazały się skuteczniejszymi narzędziami walki o pełnię władzy niż samo zabieganie o gospodarczy sukces.

 

Orban, ograniczając uprawnienia demokratycznych instytucji, działał wolniej i ostrożniej niż prezes „Prawa i Sprawiedliwości”. Posunięcia tego ostatniego dziwnie przypominają działania prezydenta państwa leżącego kawałek dalej na południe, mianowicie Turcji.             

 

Nie mamy powodów, by sądzić, że Jarosław Kaczyński świadomie wzoruje się na Erdoganie. Warto jednak zauważyć, że Polska nie jest dziś jedynym krajem, w którym mocny człowiek rozprawia się z wątłą demokracją, mając w tym solidne poparcie narodu reagującego na hasło „Bóg, Honor i Ojczyzna”.

 

W kwietniu 2017 roku w konstytucyjnym referendum tureckie społeczeństwo opowiedziało się za poprawką dającą prezydentowi praktycznie nieograniczoną władzę. Przebieg referendum wskazywał, że nadal niemal połowa tureckiego społeczeństwa chce bronić demokracji, masowe protesty przeciw tym zmianom miały imponujący charakter, ale demontaż instytucji demokratycznych jest praktycznie ukończony. Nadal istnieją teoretycznie niezależne media, ale podejrzanie absurdalna w zamyśle i wykonaniu próba zamachu stanu w lipcu 2016 roku otworzyła drogę nie tylko do generalnej rozprawy z opozycją, ale przede wszystkim do nasilenia nacjonalistycznej propagandy i polityki terroru.    

 

Czystki w tureckiej armii trwały od lat, pokazowe procesy generałów aż nazbyt przypominały stalinowskie praktyki, próba zamachu stanu umożliwiła zmianę ilościową. Już nie setki a tysiące oficerów wojska i policji trafiły do więzień, za kratki trafili sędziowie, urzędnicy, pracownicy oświaty i, oczywiście, dziennikarze prasy opozycyjnej, żadne dowody przestępstwa nie były już potrzebne. Fala terroru uderzyła również w Kurdów i inne mniejszości etniczne i religijne.    

 

“Reformowaniu“ instytucji mających strzec konstytucyjnego porządku towarzyszy w Turcji  nasilenie prowadzonych od dawna „reform” systemu oświaty. Prezydent Obama nazwał swego czasu Turcję „największą demokracją muzułmańską”. Burak Bekdil, znany opozycyjny dziennikarz, który zagrożony aresztowaniem musiał uciekać z Turcji, pytał wówczas sarkastycznie, co znaczy określenie „muzułmańska demokracja”? Czy odpowiedź na jego pytanie kryje się w tureckiej reformie szkolnictwa?          

Nowy program przygotowany przez Ministerstwo Edukacji Narodowej określa sekularyzm, deizm, agnostycyzm, ateizm, satanizm, reinkarnację i fałszywych proroków jako zagrożenie wiary.   


Z programu nauczania w szkołach podstawowych i średnich wycięto ewolucję, jako „kontrowersyjną teorię”, ponieważ, jak wyjaśniał przedstawiciel tureckiego MEN, „uczniowie w tym wieku nie są jeszcze zdolni do zrozumienia naukowego tła tego problemu”.    


Nauczanie religii (muzułmańskiej) jest zwiększone i obowiązkowe niezależnie od wyznania, a w ramach tego nauczania będzie wiedza o dżihadzie jako wartości muzułmańskiej.


„Największa demokracja muzułmańska” łączy troskę o wartości narodowe i o wartości religijne. Jest to troska o turkizację i islamizację obywateli. Jak pisze Uzay Bulut, turecka publicystka, która również zmuszona była wybrać wolność:

„Turcja od dekad była wroga wobec nie–muzułmańskich społeczności i dyskryminowała je. Przed 1915 rokiem i ludobójstwem chrześcijan na terenach dzisiejszej Turcji mieszkało około 15 milionów ludzi, z tego 4,5 miliona (czyli jedną trzecią) stanowili chrześcijanie. Dziś trudno mówić o chrześcijańskiej mniejszości. Zaledwie 0,2 procenta ludności to chrześcijanie. [...] Tak więc z demograficznego punktu widzenia Turcja jest już zislamizowana, teraz zislamizowany będzie również system edukacji.”

Patrząc na rozwój sytuacji politycznej w tym kraju – pisze Uzay Bulut – Turcja coraz bardziej upodabnia się do Islamskiej Republiki Iranu.


Jarosław Kaczyński jest również człowiekiem pobożnym i troszczącym się o wartości chrześcijańskie, tak w szkole, jak i w Sejmie. Trudno o wątpliwości, że jego ambicją jest budowa największej katolickiej demokracji w Europie. Na tej drodze ma murowane wsparcie Episkopatu i tysięcznych rzesz szeregowych kapłanów.  


Kilkakrotnie przy różnych okazjach wracałem do interesującej obserwacji Ryszarda Kapuścińskiego z pierwszych dni narodzin Islamskiej Republiki Iranu.

Kluczem do nowoczesności jest wieś — pisał Ryszard Kapuściński opisując upadek szacha Iranu – Szach upajał się wizją elektrowni atomowych, sterowanych komputerami taśm produkcyjnych i wielkiej petrochemii. Ale w kraju zapóźnionym są to tylko atrapy nowoczesności. W takim kraju większość ludzi żyje na biednej wsi, z której ucieka do miasta. Tworzą oni młodą energiczną siłę, która mało umie (są to często ludzie bez kwalifikacji, analfabeci), ale ma duże ambicje i jest gotowa walczyć o wszystko. W mieście znajduje się zasiedziały układ, tak czy inaczej związany z istniejącą władzą. Więc najpierw rozejrzą się, trochę zadomowią, zajmą wyjściowe pozycje i – ruszają do szturmu. Do walki wykorzystują tę ideologię, którą wynieśli ze swojej wsi — zwykle jest nią religia.

To prawda, ale tę siłę ktoś musi zagospodarować, potrzebny jest wódz, potrzebni są organizatorzy w terenie, potrzebny jest aparat propagandy. Mundurowe służby pana boga to potężne formacje czekające na rozkazy, nietrudno również o ochotników do rewolucyjnych sił bezpieczeństwa. Rewolucję napędza zawiść i pęd do stołków, a jeśli na dodatek podpiera ją wiara religijna, każde świństwo znajduje natychmiast  rozgrzeszenie.    


Idea demokratycznej dyktatury wydaje się oksymoronem. Jednak Putin nie musi fałszować wyborów, chociaż im dłużej sprawuje władzę, tym chętniej odwołuje się do przemocy wobec opozycji. Dyktatorowi autentyczne poparcie potrzebne jest tylko raz, potem instytucje demokratyczne są wyłącznie przeszkodą.


Skąd się jednak bierze to pierwsze poparcie? Obserwacja Ryszarda Kapuścińskiego nie wyjaśnia wszystkiego, mówi jednak o mechanizmach, które powtarzają się w różnych miejscach i w różnych kulturach. Mówi o poczuciu wykluczenia i psychologii zazdrości. To działa podobnie w Wenezueli i na Białorusi, w Polsce i na Węgrzech. Po raz kolejny w życiu powracam myślami do Nostromo Josepha Conrada, napisanego ponad sto lat temu studium Costaguany, doskonałej analizy zachowań społecznych, która nadal mówi nam wiele o pogardzie oświeconych, o kruchej lojalności i zawiści. Hasło Costaguana dla Costaguańczyków zawsze znajduje chętnych słuchaczy, a rewolta będzie kusiła nadzieją, że „sędziami będziem wtedy my”.      


Właśnie Viktor Orban udzielił logistycznego wsparcia dla przeprowadzonego przez Partię zamachu na polskie sądownictwo. Ani Iran, ani Turcja nie mają szans na wejście na drogę do demokracji bez jakiegoś kataklizmu, w Polsce i na Węgrzech toczy się jeszcze walka, której wynik nie jest przesądzony. Okrzyk Costaguana dla Costaguańczyków hipnotyzuje.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Czy leci z nami psychiatra?   Koraszewski   2016-05-10
Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie!   Koraszewski   2020-11-11
Różne ruchy obrony konstytucji   Koraszewski   2014-07-30
Głosuj 4 razy NIE, czyli jak Jarosław Kaczyński poszedł śladami Bolesława Bieruta   Koraszewski   2023-08-15
Państwo na prawach bożych,czyli długa droga od Józefa Kępy do Beaty Kempy   Koraszewski   2015-12-14
Jaka religia, jaki ateizm?   Koraszewski   2023-10-02
Kogo i w jaki sposób chciałby zniszczyć ob. Kaczyński?   Koraszewski   2022-12-10
Występując w obronie moich przywilejów   Koraszewski   2016-01-14
Nieustający marsz niesłusznie dumnych   Koraszewski   2018-02-13
Opowieść o Polaku, który się prawdzie nie kłaniał   Koraszewski   2021-01-06
Polska w obiektywie Konrada Szołajskiego   Koraszewski   2018-10-16
Jak zbrodniczy okaże się ten rząd?   Koraszewski   2020-04-03
My naród i klops   Koraszewski   2021-10-15
Codzienne obowiązki sołtysa honoris causa   Koraszewski   2021-06-26
Wolność słowa i technika   Koraszewski   2015-02-05
Infantylizmofilia czy chrześcijańska myśl światła?   Koraszewski   2017-04-14
Chrześcijańskie wartości w pisowskim sosie   Koraszewski   2020-10-26
Kto dostrzeże grozę wzrostu cen żywności?   Koraszewski   2022-03-18
Nauka dla świata pracy   Koraszewski   2016-12-03
Znieważenie pomnika dłuta Stanisława Milewskiego   Koraszewski   2018-07-30
Czego się boi pani Dulska?   Koraszewski   2014-01-07
Saga rodu Fedorowiczów, powiatowa walka z zaborcą i proces Katarzyny Mrówczyny   Koraszewski   2021-10-04
Uwagi o życiu Stanisława Staszica   Koraszewski   2015-03-14
O seksie, moralności i religii   Koraszewski   2017-08-06
Wolność jest zaledwie wstępem   Koraszewski   2020-05-06
Kobieta superpatronką roku 2017   Koraszewski   2016-11-07
Płacimy za grzechy dziadów   Koraszewski   2023-09-26
Państwo jako stróż dzienny   Koraszewski   2014-11-05
Opowieść o nocnym stróżu, kucharce i wartościach   Koraszewski   2020-12-06
Jesień oświecenia i owoc poznania   Koraszewski   2022-09-13
Wredność i medycyna   Koraszewski   2014-02-25
Nie oskarżam, tylko przypominam   Koraszewski   2022-02-10
Poemat o oszczędnym posługiwaniu się prawdą   Koraszewski   2023-07-06
Ten prezydent łamie prawo   Koraszewski   2015-12-09
Osiem gwiazdek na grobie, Richard Dawkins i moje miasteczko   Koraszewski   2023-09-09
Uczucia patriotyczne w promocji   Koraszewski   2021-04-28
Kryzys komunikacji werbalnej, czyli patos środkowego palca   Koraszewski   2017-07-31
PAP ma Alę, Ala ma Hamas   Koraszewski   2015-04-07
Jak słuchać, żeby być rozumianym?   Koraszewski   2019-06-12
Kiedy wolność ma znikomą szkodliwość społeczną?   Koraszewski   2014-06-01
Zamienianie słowa w ciało   Koraszewski   2016-01-26
Marchewka stadnego myślenia i niechciany kij racjonalizmu   Koraszewski   2019-07-04
Ogień narodowy, czyli patriotyzm patologiczny   Koraszewski   2017-03-10
Święto niepodległości, czyli bal sykofantów   Koraszewski   2017-11-11
Burdel w Izbie Gminnych Lordów   Koraszewski   2016-09-15
Dyskurs nasz powszedni pozwól zmienić Panie   Koraszewski   2021-09-11
Jak pięknie kwitną kanalie   Koraszewski   2017-05-01
Wobbly hypothesis i życie współczesne   Koraszewski   2023-04-21
Byk, niedźwiedź i trzy krzyże   Koraszewski   2014-07-07
Jak się kler z szatanem mocuje   Koraszewski   2015-12-28
Szlak bojowy Jarosława Kaczyńskiego   Koraszewski   2016-12-17
Czy naród może zakochać się w demokracji?   Koraszewski   2018-05-16
Patrz Kościuszko na nas z nieba   Koraszewski   2020-09-29
Kaczyński w Kórniku i powrót towarzysza Szmaciaka   Koraszewski   2022-07-26
Znaki czasu na Jasnej Górze i gdzie indziej   Koraszewski   2017-01-09
Jarosław Kaczyński i historia polskiego analfabetyzmu   Koraszewski   2021-10-28
Rozważania wokół praworządności   Koraszewski   2020-07-27
Intronizacja Chrystusa, czyli powiedzcie Allahu akbar   Koraszewski   2016-11-23
Nie cała władza w rękach postprawdziwków   Koraszewski   2019-11-18
Jan Hartman wzywa do polemiki   Koraszewski   2016-03-03
Spór o wiek zgody w czasach przyzwolenia   Koraszewski   2019-06-19
Bliźni gorszego sortu i problem moralności   Koraszewski   2021-04-10
Bal w Świątyni Opaczności Narodowej   Koraszewski   2018-11-02
Polska w ruinie, idziemy głosować   Koraszewski   2015-10-21
W poszukiwaniu umiarkowanych katolików   Koraszewski   2017-05-24
Kilka uwag o podwójnej lojalności   Koraszewski   2019-08-21
Refleksje pobożocielne i Ewangelia św. Mateusza   Koraszewski   2015-06-06
Podanie o posadę prezydenta   Koraszewski   2020-02-12
Związki partnerskie w czwartej Rzeczpospolitej   Koraszewski   2019-10-16
Rzecznik Praw Dziecka w państwowego Anioła Stróża zamieniony   Koraszewski   2018-12-17
Błędy lekkie, ciężkie i śmiertelne   Koraszewski   2016-04-07
Dlaczego nie chcę być polskim inteligentem   Koraszewski   2016-01-04
Jak będziemy obchodzić święto Konstytucji?   Koraszewski   2019-04-08
Za Głupotę Naszą i Waszą   Koraszewski   2019-05-30
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Koraszewski   2019-06-06
Odnaleziony tekst Tischnera oraz portret (pewnego) Polaka AD 2018   Koraszewski   2018-11-19
Ordo Juris, ludzkie dramaty i złe dziennikarstwo   Koraszewski   2023-05-12
Polska demokracja wyznaniowa   Koraszewski   2022-05-30
Pierwsza poprawka do, że tak powiem   Koraszewski   2021-12-08
O wyciu brzydkich kaczątek   Koraszewski   2014-06-24
Smutek plemiennego humanizmu   Koraszewski   2023-06-19
Narodowy socjalista pisze do mnie list   Koraszewski   2017-01-11
Wyścig do fotela i dylematy wyborcy   Koraszewski   2020-02-19
Idem per idem, czyli polska droga do demokracji   Koraszewski   2017-12-01
Oświata, poświata, stan umysłów   Koraszewski   2019-04-03
Demokracja umarła, niech żyje demokracja   Koraszewski   2021-04-30
Nauczyciel-ateista w szkole   Koraszewski   2017-11-29
Uwagi o groźnej przewadze donosów nad doniesieniami   Koraszewski   2019-09-09
Samorząd, solidarność, samopomoc   Koraszewski   2020-04-15
Człowieku, zbliża się Dzień Darwina   Koraszewski   2023-02-04
Święto flagi i inne święta   Kruk   2021-05-05
Uwaga niewypał   Kruk   2015-01-14
Szatan, dynia, dziecko   Kruk   2014-10-31
Byłam w niebie, mówi ośmioletnia Ania   Kruk   2018-03-07
Tako rzecze panna Krysia   Kruk   2016-01-05
Gdybym ja był Panem Bogiem   Kruk   2022-08-11
Gimnazjalna Loża Masońska   Kruk   2016-05-06
Wczesna inicjacja   Kruk   2014-07-21
Apel Stowarzyszenia Miłośników Logiki Nieformalnej   Kruk   2017-08-18
Mój prezydent, moja premier   Kruk   2015-09-09

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk