Prawda

Wtorek, 7 maja 2024 - 14:59

« Poprzedni Następny »


Nie, syjonizm nie jest kolonializmem osadniczym


Elder of Ziyon 2019-03-10


Dwanaście lat temu, w 2007 roku, pisałem o tym, dlaczego syjonizm nie jest kolonializmem, jak twierdzili ad nauseam akademiccy krytycy Izraela. Zasadniczo, kolonializm polega na tym, że jakaś „metropolia”, kraj macierzy, rozciąga swoją władzę na słabsze, rdzenne społeczeństwo. Syjonizm nie miał jednak metropolii – nigdy nie był projektem Wielkiej Brytanii (która jest najbardziej oczywistym kandydatem) ani Rosji, ani żadnego innego kraju jako kraju macierzystego.  
W bliższych nam czasach (być może jako próba obalenia tego argumentu), rozwinęła się akademicka koncepcja ”kolonializmu osadniczego”, który ma włączać takie miejsca jak Stany Zjednoczone i Australia jako miejsca, gdzie rdzenna populacja zostaje zastąpiona przez inwazyjne społeczeństwo osadnicze, które z czasem tworzy odrębną tożsamość i suwerenność. Izrael jest uważany za typowy przykład kolonializmu osadniczego – akademickie pismo "Settler Colonial Studies" opublikowało wiele artykułów poświęconych wyłącznie idei Izraela jako wytworu kolonializmu osadniczego.

Ojcem tej koncepcji kolonializmu osadniczego jest (prawdopodobnie), Lorenzo Veracini, który  napisał artykuł w "Interventions : International Journal of Postcolonial Studies", gdzie bronił tezy o Izraelu jako paradygmacie kolonializmu osadniczego.   


Veracini przedstawia dwa kontrargumenty i odpowiada na nie. Pierwszy jest nonsensowny:

Dla rozpatrzenia tego zarysu w szerszym kontekście zacznę od dwóch często powtarzanych wypowiedzi. Są rutynowo używane do zaprzeczenia, że syjonizm można interpretować jako wypadek kolonializmu, nie mówiąc już o kolonializmie osadniczym. Pierwsza twierdzi, że syjonizmu nie można uważać za kolonializm osadniczy, ponieważ takie zaklasyfikowanie zaciemnia jego nieodłączną specyficzność. Nie przekonuje mnie to. To jak powiedzenie, że Newton niesłusznie rozumował w abstrakcyjnych kategoriach i jego teoria ciążenia jest niewłaściwa, ponieważ nie uwzględnił specyficznych cech tego konkretnego jabłka. Bardziej do rzeczy: abstrahowanie nie wyklucza specyficznych obserwacji. Wręcz przeciwnie, z konieczności na nich się opiera. Równocześnie, ocena syjonizmu i kolonializmu osadniczego w tych samych ramach interpretacyjnych nie jest równoważna z powiedzeniem, że syjonizm jest taki sam jak inne kolonializmy osadnicze, ani nie jest imitacją poprzednich wielokrotnych sytuacji takiej dominacji. W tym podejściu chodzi przede wszystkim o stosunek syjonizmu do rdzennego kolektywu, na jaki napotyka i jak ten stosunek odtwarza stosunki ustanowione przez inne projekty kolonializmu osadniczego z innymi rdzennymi kolektywami. Jest to wypowiedź o politycznej geometrii, nie zaś mowa o moralności. Właściwie nie chodzi tu nawet o podobieństwo między ruchami kolonialnymi, ale o podobieństwo stosunków. Nie chodzi o porównywanie jabłek, ale ich spadania. To może być wspaniałe jabłko, ale fakt pozostaje, że spadło w Palestynie. Gdybym był Palestyńczykiem, byłbym bardzo zainteresowany w fizyce jabłek, ale nawet gdybym był osobiście oddany projektowi osiedlenia się w Palestynie, nadal byłbym zainteresowany w dynamice jabłek.

Veracini nie mówi, jaka konkretnie natura syjonizmu mogłaby odróżnić go od „innych” kolonializmów osadniczych, twierdząc, że nie ma to znaczenia, ponieważ w ostatecznym rachunku jest to dyskusja o stosunku między syjonistami a „rdzennym kolektywem”. Taki opis jednak sam jest wypaczeniem, bo syjonizm uważa Żydów za rdzenną populację, która została wygnana ze swojej ziemi i rozproszona przez tysiąclecia, szczególnie od czasu muzułmańskiego podboju, który jest okresem, w którym Żydzi stali się mniejszością. 

 

Ale nie ma żadnych artykułów o kolonializmie osadniczym Arabów w VIII i IX wieku.

 

Następnie rozprawia się z argumentem wspomnianym powyżej o braku metropolii:

Druga wypowiedz, którą chcę się zająć, jest rzekomy brak bezpośrednio kolonizującej metropolii. Twierdzi się, że kolonializm musi być dokonywany na rzecz kolonizującego centrum. Jeśli nie ma tego centrum, a syjonizm go nie ma, ponieważ polega na instytucjach diaspory raczej niż na centrum kolonialnym (mimo że w zasadniczy sposób polega na poparciu kolonialnych/imperialnych  i neokolonialnych mocarstw – Brytyjczykach w okresie Mandatu i Stanach Zjednoczonych potem) to nie jest to kolonializm. Inni zbijali to twierdzenie przez wskazywanie na zdolność syjonizmu polegania na „rozproszenie zintegrowanej” lub „rozproszenie międzynarodowej” metropolii (Wolfe 2016, 228, 247), ale dla celów tego eseju chcę zauważyć, że kolonializm osadniczy zasadniczo różni się od kolonializmu jako sposobu dominacji właśnie zdolnością kolektywu osadników do odcięcia się od nadzorczej kontroli podejmującej decyzje metropolii, co pozwala na autonomiczny kierunek działania. Triumfujący osadnicy zawsze są wyemancypowani od kolonialnej metropolii; deklarują niepodległość. Nieobecność kolonialnej, narodowej metropolii lub obecność międzynarodowej, jest wspólną cechą zjawiska kolonializmu osadniczego, włącznie z syjonizmem, nie zaś cechą wyróżniającą. Ci obrońcy syjonizmu w rzeczywistości argumentują, że syjonizm nie jest ruchem kolonialnym, ponieważ jest… kolonializmem osadniczym. Może coś odkryli, ale czy rzeczywiście tego chcą?  

Odpowiedzią na to jest to, że z samej swej natury syjonizm nie jest ruchem kolonizującym, ale ruchem wyzwolenia narodowego – Żydów.

Przez osadzenie Żydów w roli kolonialistów – czy to tradycyjnych, czy osadniczych – odrzuca się a priori samą podstawę syjonizmu i żydowskiego patriotyzmu. Biorąc pod uwagę to, że Żydzi pozostali związani z tą ziemią zarówno emocjonalnie, jak fizycznie, a wielu wracało przez ostatnie tysiąc lat, minimalizowanie żydowskiego pragnienia powrotu do Syjonu, jest – przy najłagodniejszej interpretacji – olbrzymią ignorancją, a przy mniej miłosiernej interpretacji jest antysemityzmem.

Przedstawiono wiele innych argumentów przeciwko tezie o syjonizmie jako kolonializmie osadniczym. Kilka wylicza Wikipedia. Najbardziej chyba przekonującym jest ten:

S. Ilan Troen argumentuje w De-Judaizing the Homeland: Academic Politics in Rewriting the History of Palestine, że syjonizm był repatriacją do ojczyzny dawno wysiedlonej rdzennej populacji  i że „syjoniści nie postrzegali siebie jako cudzoziemców ani zdobywców, bo przez stulecia w Diasporze byli ‘obcymi’”. Troen argumentuje następnie, że jest wiele różnic między europejskim kolonializmem a ruchem syjonistycznym, włącznie z tym, że w Izraelu „nie ma Nowego Wilna, Nowego Białystoku, Nowej Warszawy, Nowej Anglii, Nowego Jorku,... i tak dalej". Pisze, że "mandaty miały na celu czuwanie nad tworzeniem się nowych państw aż do ich niepodległości i ten instrument miał zostać zastosowany do Żydów, tak jak był zastosowany do arabskich narodów Syrii i Iraku. Według tego poglądu, Żydzi byli narodem nie tylko uprawnionym do państwa, ale że ich społeczeństwo było w sposób naturalny umieszczone w części świata, z której pochodzili, mieszkali od czasów starożytności i nadal stanowili żywotną obecność w wielu obszarach w regionie, włącznie z Palestyną” i że"najsilniejsze chyba wyrazy lub widzialne dowody – dla tych, którzy będą skłonni to przyznać – znajdują się w wskrzeszeniu hebrajskiego jako żywego języka; oznakowanie krajobrazu żydowską tożsamością; i rozwój rodzimej kultury z korzeniami w starożytnej przeszłości". Konkluduje: „przedstawianie Żydów jako kolonizatorów służy przedstawianiu ich jako okupantów w kraju, do którego z definicji nie należą”.

Tak właśnie. A poza jego znakomitym argumentem o braku „Nowego Białystoku” w Izraelu – społeczności zbudowane przez Żydów na ogół otrzymywały te same nazwy co w czasach biblijnych, nazwy, które w wielu miejscach zostały zastąpione przez ich arabskie odpowiedniki – przez arabskich kolonizatorów.

Veracini ma rację w jednym punkcie. Żydzi, którzy wracali do Izraela, często uważali się za lepszych od arabskiej populacji w Palestynie i w tym wąskim sensie można się czegoś nauczyć od przypadków kolonializmu osadniczego w USA lub Kanadzie.

Jedną z odpowiedzi jest to, że wcześni syjoniści zawsze mieli wizję społeczeństwa, w którym niezaprzeczalna wyższość Żydów w technice, polityce i przemyśle wpłynie pozytywnie na miejscowych Arabów, tworząc falę, która podniesie wszystkich. Trudno byłoby znaleźć jakiekolwiek wczesne pisma syjonistyczne, które zachęcałyby do czystki etnicznej tego typu, jaką dokonano w USA wobec rdzennych mieszkańców tego kontynentu. Żydowscy chłopcy nie bawią się w arabsko-izraelską wersję „kowbojów i Indian”. Największy exodus Arabów spowodowała wojna rozpoczęta przez Arabów w celu starcia Żydów z powierzchni ziemi. W 1948 r. nigdy nie było zamiaru wygnania większości Arabów – chociaż w kilku wypadkach podczas wojny istotnie to się zdarzyło – większość uciekła z powodu paniki i kłamstw, że Arabowie zwyciężą i będą mogli wrócić.

W każdym razie ustawianie Izraela jako państwa kolonializmu osadniczego jest w rzeczywistości zajęciem moralnego stanowiska – takiego, w którym twierdzi się, że Żydzi w jakiś sposób nie należą do ziemi swoich przodków. A jest to stanowisko bigota, niezależnie od intencji.


No, Zionism is not settler colonialism

Elder of Ziyon, 3 marca 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Od redakcji „Listów z naszego sadu”


Obrazek rodzajowy z żydowskiej kolonii osadniczej
:


Joshua Levinson jest przewodnikiem po Jerozolimie. Opisuje scenkę rodzajową z autobusu, w którym jedzie Żydówka pochodząca z Egiptu, dwie Arabki, Żyd pochodzący z Jemenu i Żyd pochodzący z Chicago.

Poranek, zatłoczony autobus, dwie starsze panie siedzą obok siebie, jedna Arabka, druga Żydówka.


Arabka w hidżabie (ale mocno umalowana) mówi po hebrajsku, Żydówka (elegancko ubrana, z kaszmirowym szalem) odpowiada po arabsku. Prowadzą przyjazną i ożywioną rozmowę, głównie narzekając. Żydówka narzeka, że rzemieślnik spaprał naprawę skórzanej torebki, Arabka narzeka na paskudną pogodę, obie mają pretensje do wnuków, że zbyt rzadko je odwiedzają.           


Żydówka mówi coś po arabsku, czego nie złapałem, ale co powoduje wybuch śmiechu starszego, ciemnoskórego faceta z jarmułką na głowie, który siedzi po drugiej stronie przejścia.


Arabka pyta go, czy  mówi po arabsku. No pewnie, odpowiada Żyd. Jestem z Jemenu.   


Żydówka mówi na to – „Ja jestem Egipcjanką, zupełnie nie rozumiem tego waszego arabskiego.”


Siedząca kawałek dalej kobieta parska śmiechem, więc Żydówka pyta, czy ona też mówi po arabsku. Kobieta odpowiada: „Ja JESTEM Arabką.” 


Na to wszyscy zaczynają się śmiać, włącznie ze mną. Jemeński Żyd pyta mnie, czy też mówię po arabsku. Wyjaśniam, że tylko troszkę. 


Żydówka z Egiptu łapie mnie za rękaw i pyta: „Jesteś z Iraku?”


Nie – odpowiadam – z Chicago.  


Teraz cały autobus ryczy ze śmiechu.


Kocham to miasto.

***

W tym mieście można również oglądać Al-Aqsa TV i usłyszeć inne słowa:




Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Syjonizm

Znalezionych 366 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Białe flagi, czerwone flagi, uleganie i rezygnacjaNie tylko papież myli białe flagi z białym dymem, podczas gdy świat płonie.   Collins   2024-03-23
Niepokojące rozmowy i gorzkie prawdy   Collins   2024-01-11
Co przemawia przeciw otworzeniu amerykańskiego konsulatu w Jerozolimie   Collins   2021-11-25
Apartheid – etykietka i oszczerstwo   Collins   2021-07-06
Poranek po dniu wyborów   Collins   2022-11-05
O latawcach i Natalie Portman   Collins   2018-04-29
Co uchodzi za normalne?   Collins   2023-11-29
Walka lub ucieczka.Gdzie jest patriotyzm ludzi, którzy opuszczają Izrael z powodu zawirowań politycznych?   Collins   2023-08-20
Dylemat więźniów   Collins   2022-07-10
Między motylami i rakietami   Collins   2023-05-12
Wyzwalająca przemiana nienawidzącego Żydów człowieka w syjonistę   Corbella   2013-11-20
Zniszczenie irańskiego centrum terrorystycznego w Damaszku było całkowicie uzasadnione   Coughlin   2024-04-15
Demokracja w Izraelu   Dershowitz   2022-12-29
To nie Izrael powoduje antysemityzm   Dershowitz   2017-03-02
Izrael – najlepsze miejsce, żeby być Arabem   Eid   2021-12-28
We wszystkim, co ma związek z wodą, Izrael jest światowym liderem   Fitzgerald   2023-06-04
Izrael musi przestać używać nazwy „Zachodni Brzeg” dla „Judei i Samarii”   Fitzgerald   2023-06-30
Izrael i lekcje z Wiednia i Ukrainy   Fitzgerald   2022-03-21
Izrael i niekończąca się wojna z Gazą   Fitzgerald   2021-09-08
Czy Izrael “kradnie” prywatną ziemię palestyńską na Zachodnim Brzegu?   Fitzgerald   2020-07-15
Izraelski laureat Nagrody Nobla wyraża poparcie reformy sądownictwa   Fitzgerald   2023-04-18
Czasami obraz wart jest więcej niż tysiąc słów   Fitzgerald   2017-05-26
Chcę tego, co oni mają, czyli jak Izraelczycy to robią?   Fitzgeralod   2019-12-26
Dlaczego władze palestyńskie nienawidzą archeologów   Flatow   2023-07-09
Największym wrogiem Palestyńczyków jest archeologia   Flatow   2020-10-22
Jestem głęboko zaniepokojony tym, że Departament Stanu jest głęboko zaniepokojony   Flatow   2023-05-28
Izrael jest podzielony, ale palestyńscy terroryści biorą na cel wszystkich Żydów   Flatow   2023-03-21
Dlaczego Izrael jest tak nieudolny w wydalaniu Arabów?   Flatow   2022-06-20
Narodził się Nowy Kongres Syjonistyczny   Flayton   2021-03-27
Zaprzeczanie żydowskiej historii Jerozolimy mimo archeologicznych dowodów   Franklin   2019-10-02
Pandemia zniszczyła turystykę protestu   Frantzman   2021-01-15
Czego nie rozumieją autorzy artykułów, którzy twierdzą o “realnym istnieniu jednego państwa”   Frantzman   2023-05-01
Etiopscy Żydzi i słoń w antyizraelskim salonie   Frantzman   2021-06-07
Atak IDF na szpital Al Szifa: dlaczego Izrael toczy wojnę, którą powinien był stoczyć wiele lat temu?   Frantzman   2024-04-09
Antysyjonizm i jego korzenie   Frantzman   2022-09-24
Czy kiedykolwiek zapanuje pokój?   Frantzman   2020-10-23
Niepodważalne argumenty o ludach rdzennych   Fred Maroun   2017-08-16
Theodor Herzl żyje, ma się dobrze i mieszka w Nowym Jorku (a także Los Angeles, Paryżu i Londynie)   Friedman   2021-06-08
Jak Europejscy Żydzi przenieśli się na wygnanie bez zmiany miejsca pobytu   Gerstenfeld   2020-03-14
Lekcje koronawirusa dla rozmów koalicyjnych   Glick   2020-04-06
Stabilność dla naszych wrogów   Glick   2020-07-31
Aby Izrael był bezpieczny, musi pogrzebać złudzenia Oslo   Glick   2022-09-22
Prokuratorzy spalonej ziemi.Prokuratorzy Netanjahu, dowódcy policji i media zamierzają walczyć do samego końca.   Glick   2023-06-29
Kiedy kulturowe zawłaszczenie i historyczny rewizjonizm są aktami wojny   Glick   2021-03-26
Zachowywanie pokoju z Jordanią   Glick   2019-12-15
Zwycięstwo jest ważniejsze niż wsparcie USAPremier Izraela Benjamin Netanjahu i jego ministrowie muszą pamiętać, że Izrael nie jest amerykańskim państwem wasalnym.   Glick   2024-01-19
Jak działa kampania „przemocy osadników”.Jednym z wielu niepokojących aspektów kampanii mającej na celu kryminalizację izraelskiej ludności cywilnej jest to, że najwyraźniej jest to pierwszy cel. Następny? IDF.   Glick   2024-02-29
Modlitwa za rok 5784   Glick   2023-09-16
Dlaczego Oslo nadal panuje   Glick   2021-09-23
Strategiczna gra Izraela o przetrwanie   Glick   2024-03-25
Czy palestyńskie weto żyje, czy jest martwe?   Glick   2020-08-23
Izrael: Podzielony ekran   Glick   2019-12-01
Wojna do samego końca   Greenfield   2023-10-10
Opowieść o dwóch osiedlach   Greenfield   2023-04-03
Wyzwolenie naszej Jerozolimy   Greenfield   2015-05-28
Do pokoju przez prawdę: książka, która odważa się powiedzieć prawdę o Izraelu   Greenfield   2017-06-09
Netanjahu zmierza do rekordowej, piątej kadencji, ale może zaprosić Gantza do przyłączenia się      Gross   2019-04-11
David Ben Gurion o moralnym argumencie na rzecz żydowskiego państwa w Palestynie z arabską mniejszością   Gurion   2020-12-08
Amnesty zniekształca moją arabską tożsamość i niszczy Izrael   Haddad   2022-02-05
Hipokryzja solidarności –  od Gazy do Ferguson   Hafeez   2014-12-31
Wojna sześciodniowa z 1967 roku: dlaczego nadal ma znaczenie   Harris   2022-06-06
Dla antysemitów Żyd jest Żydem i tylko Żydem   Harris   2021-07-22
Izrael jest antyrasistowski, antykolonialny, antyfaszystowski (i był od samego początku)Powstanie Izraela nie było cudem, ale epizodem ogromnej odwagi moralnej i militarnej   Herf   2023-05-03
Czym jest “Status Quo” na Wzgórzu Świątynnym?   Hirsch   2022-06-24
Mesjasz i jego cudowna mikstura   Honig   2014-01-26
Nikt nie zawłaszczył Izraela. Po prostu nie jest tym, co jego pionierzy myśleli, że stworzyli.   Horovitz   2019-08-06
Dlaczego Izrael jest oceniany inaczej.Międzynarodowe wyzwania Jerozolimy   Horowitz   2023-04-21
Porozumienia z Oslo – jak zawiódł izraelski wywiad   i Yigal Carmon   2023-09-30
Zrozumieć oszczerstwo B’Tselem o “apartheidzie”   Ini   2021-02-05
Więcej niż cud: Izrael ma 75 lat    Jacoby   2023-04-27
„Samotny Izrael ”W czym „Economist” nieświadomie ma rację na temat państwa żydowskiego   Jacoby   2024-04-05
Izrael, Holocaust i błąd logiczny post hoc   Jacoby   2022-05-14
A co z żydowską NAKBĄ?   Jemini   2014-12-10
Sprawa Jerozolimy jest bardziej złożona niż myślisz   Julius   2022-10-18
Błędne przekonania o Żydach Mizrahijczykach i izraelskiej polityceOdpowiedź na artykuł Sama Shubego   Julius   2023-03-11
Kiedy zostanie zdyskredytowany mit o “szczęśliwym dhimmi”?   Julius   2021-09-27
Dlaczego Żydzi tak pospiesznie bronią swoich wrogów?   Julius   2021-10-16
Okrzyk ”Prawo powrotu” wyciszony przez pełną historię   Julius   2018-11-30
Kwestionowanie mitu o ”białym, kolonialnym” Izraelu   Julius   2019-06-05
Arabskie państwa roszczą sobie prawo do dziedzictwa po wygnanych Żydach   Julius   2019-12-09
Czterdzieści lat, od kiedy uciekła Victoria i 80 tysięcy innych   Julius   2019-11-29
Pokój z Jordania – nie wpadajcie w panikę   Kedar   2018-10-28
Mansour Abbas i libanizacja Izraela   Kedar   2021-04-11
Palestyńczycy, Izrael i koronawirus   Kemp   2020-05-11
Żydzi z przywilejem   Kerstein   2020-07-21
Krytyka oskarżenia Izraela o apartheid przez organizację B’Tselem   Kontorovich   2021-01-16
Dlaczego Netanjahu ma rację, chcąc zreformować wszechpotężny Sąd Najwyższy   Kontorovich   2023-02-06
Izrael, Palestyna i demokracja   Kontorovich   2013-12-20
Co dobre, a co złe dla Żydów i reszty świata?   Koraszewski   2021-03-01
Saeb Erekat - bohater palestyńskiej walki o pokój   Koraszewski   2020-11-08
Klauzula sumienia w Izraelu i w Polsce   Koraszewski   2022-12-30
W jakiej sprawie płonie Izrael?   Koraszewski   2023-07-26
Syjonizm humanistyczny, czyli dlaczego warto dostrzegać łajdactwo antysyjonizmu   Koraszewski   2021-11-24
List   Koraszewski   2014-01-08
Widmo krąży po Europie   Koraszewski   2023-07-21
O dalekim Izraelu raz jeszcze   Koraszewski   2023-08-24
Przerywając ciszę, by ujawnić zbrodnię   Koraszewski   2017-06-12
Pokój z widokiem na morderców   Koraszewski   2023-07-23
Pierwszy krok w kierunku pokoju?   Koraszewski   2020-08-18
Fenomen żydowskiego antysyjonizmu   Koraszewski   2019-03-22

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk