Prawda

Czwartek, 2 maja 2024 - 14:31

« Poprzedni Następny »


Zdobywca nagrody Templetona i jego nonsensy w „Scientific American”


Jerry A. Coyne 2019-03-28


Kilka dni temu fizyk Marcelo Gleiser z Dartmouth College zdobył nagrodę Templetona o wartości miliona dolarów za ”zatwierdzanie duchowego wymiaru życia”. Wtedy użyłem jego słów cytowanych w mediach, by pokazać, że choć Gleiser może być dobrym fizykiem, nie jest najbystrzejszy, kiedy mówi o ateizmie i „ograniczeniach nauki”.


Potwierdził to teraz wywiad, jakiego Gleiser udzielił redaktorowi „Scientific American”,  Lee Billingsowi, który pisuje o kosmologii i fizyce. Przeczytajcie, ale nie marnujcie na to zbyt dużo czasu:


 


Jest to typowa papka, za jaką opowiadają się naukowcy, którzy są „duchowi” w sposób, jaki lubi Templeton: głosząc opowieści o ograniczeniach nauki, mówiąc, że są inne sposoby, by odpowiedzieć na Wielkie Pytania i – szczególnie – atakując ateizm.  

Jedną z najbardziej nieszczerych części wywiadu i wyraźnym znakiem akomodacjonizmu jest wezwanie do ”pokory”. Oczywiście, to wezwanie stosuje się tylko do ateistów i naukowców, ale nie do wierzących:

[Billings] Dobrze. Który więc aspekt twojej pracy jest twoim zdaniem najbardziej związany z duchowymi celami Fundacji Templetona?

[Gleiser] Prawdopodobnie moja wiara w pokorę. Wierzę, że powinniśmy mieć znacznie bardziej pokorne podejście do wiedzy w tym sensie, że jeśli przyglądasz się uważnie sposobowi, na jaki działa nauka, widzisz, że, tak, jest cudowna – wspaniała! – ale ma ograniczenia. I musimy zrozumieć i respektować te ograniczenia. A robiąc to, rozumiejąc, jak rozwija się nauka, nauka naprawdę staje się głęboko duchową konwersacją z tajemniczością o wszystkich rzeczach, których nie wiemy. To więc jest jedna odpowiedź na twoje pytanie. I nie ma to, oczywiście, nic wspólnego ze zorganizowaną religią, ale ustawia moją pozycję przeciwko ateizmowi. Uważam się za agnostyka.

Zawsze dobrze jest głosić ”pokorę”, czyż nie? Chodzi o to, że naukowcy już są pokorni, bo jesteśmy do tego zmuszeni. Tak, istnieją aroganccy naukowcy (na myśl przychodzi Lynn Margulis), ale jeśli chodzi o praktykowanie nauki, zawsze patrzysz przez ramię i pytasz: „A co, jeśli się mylę?” „Jak mogę upewnić się, że w mojej pracy nie ma błędów, które dostrzegą inni?” Nie zostajesz słynny przez to, że jesteś głośny (chociaż czasami to pomaga); zostajesz słynny przez to, że masz rację. A im bardziej jesteś arogancki, tym bardziej prawdopodobne, że inni będą powtarzać twoje badania.

Czy znacie ten słynny cytat Thomasa Henry Huxley’a?

“Usiądź przed faktem jak małe dziecko i bądź gotowy na porzucenie każdej przyjętej wcześniej tezy, idź pokornie dokądkolwiek i do jakiej przepaści prowadzi cię Natura, bo nie dowiesz się niczego”.

Podwójne standardy Gleisera w sprawie pokory stają się wyraźne, kiedy atakuje ateizm, ale nie atakuje wierzących:

Dlaczego jesteś przeciwko ateizmowi?


Szczerze uważam, że ateizm jest niezgodny z metodą naukową. Rozumiem przez to – czym jest ateizm? Jest to twierdzenie, kategoryczne twierdzenie, które wyraża wiarę w niewiarę. “Nie wierzę, mimo że nie mam dowodów za ani przeciw, po prostu nie wierzę”. Kropka. To jest deklaracja. W nauce jednak nie zajmujemy się deklaracjami. Mówimy: „Dobrze, możesz mieć hipotezę, możesz mieć pewne dowody za lub przeciwko niej”. A więc agnostyk powiedziałby, nie mam dowodów na Boga ani na żadnego rodzaju boga. (Przede wszystkim, jakiego boga? Bogów Maorysów czy żydowskiego, chrześcijańskiego lub muzułmańskiego Boga?) Z drugiej strony jednak, agnostyk nie uznałby prawa do stawiania ostatecznego twierdzenia o czymś, o czym nie wie. „Nieobecność dowodu nie jest dowodem nieobecności” i tak dalej. To ustawia mnie na pozycji bardzo przeciwnej wszystkim tym “Nowym Ateistom” – chociaż chcę, by moje przesłanie szanowało przekonania i rozumowanie ludzi, które mogą być oparte na społeczności lub na godności i tak dalej. I oczywiście uważam, że Fundacji   Templetona podoba się to wszystko, bo jest to część wyłaniającej się konwersacji. To nie tylko ja; to jest także mój kolega, astrofizyk Adam Frank i grupa innych, mówiących coraz więcej o stosunku między nauką a duchowością.  

Omawiałem już te zwariowaną ideę. Myśl, że ateizm jest „wiarą w niewiarę” jest Głębotą, bo brzmi, jak głęboka myśl, ale po zbadaniu okazuje się płytka, wręcz głupia. Ateiści „nie wierzą w niewiarę”: odrzucają zaakceptowanie bogów, ponieważ nie ma żadnych dowodów na istnienie bogów. To wszystko i wbrew Gleiserowi jest to całkowicie zgodne z metodą naukową. W rzeczywistości, odmowa zaakceptowania „prawdy”, kiedy nie ma nią żadnych dowodów, jest znakiem probierczym nauki – chociaż nie ma żadnej formalnej „metody naukowej”.


W odróżnieniu od tego agnostycyzm Gleisera jest tylko tchórzliwym sposobem unikania wniosku, jaki wyciągnąłby w każdej dziedzinie nauki. Jeśli ktoś stawia tezę, że istnieje życie na Marsie, ale nie znajdujemy żadnych dowodów na nie po wielokrotnym skanowaniu planety i nie ma żadnych śladów życia w próbkach tam pobranych, to upieranie się przy tej tezie jest nienaukowe. Jak powiadał Vic Stegner: “Nieobecność dowodu jest dowodem nieobecności – jeśli ten dowód powinien istnieć”.


Jak pisałem w Faith Versus Fact:

W nauce, jeśli powinny istnieć dowody na jakieś zjawisko, ale tych dowodów konsekwentnie brak, uprawniony jest wniosek, że to zjawisko nie istnieje. Przykładami są potwór z Loch Ness i Bigfoot, jak również paranormalne zjawiska, takie jak ESP lub telekineza. Sceptycy szukający dowodów na takie rzeczy, zawsze wychodzą z pustymi rękoma. To samo dotyczy Boga, chociaż teolodzy sprzeciwią się porównywaniu Boga do Bigfoot. Filozof Delos McKown miał bardziej oszczędną odpowiedź na nieobecność Boga: niewidzialny i nieistniejący wyglądają bardzo podobnie.  

Powiedziałem też, po przeanalizowaniu przekonującej argumentacji Barbary Forrest, że sukces metodologicznego naturalizmu implikuje leżący u podstaw filozofii filozoficzny  naturalizm (tj. „nie ma bogów”):

Chociaż Forrest błędnie sugeruje, że nauka nie może badać nadnaturalnego, jej ogólny argument ma sens. Jeśli spędzasz życie na bezowocnym poszukiwaniu potwora z Loch Ness, obstawiając jezioro kamerami, nasłuchując sonarami i wysyłając podwodne pojazdy w jego głębinę, ale nadal niczego nie znajdujesz, co jest rozsądniejszym poglądem: prowizoryczne założenie, że po prostu nie ma tam potwora, czy też rozłożenie rąk i powiedzenie: „Może tam być; nie jestem pewny”? Większość ludzi dałaby pierwszą odpowiedź – chyba że mówią o Bogu.

Agnostycyzm Gleisera jest tego drugiego rodzaju.


Jest dość ciekawe, choć zrozumiałe, że podczas gdy Gleiser mówi, że ”Nie mam dowodów na istnienie Boga lub jakiegokolwiek rodzaju boga” nadal utrzymuje, że jest agnostykiem, a równocześnie napada na ateistów, trzymając łapy z dala od religijnych. To w końcu ludzie religijni wierzą w rzeczy bez dowodów i Gleiser dyskretnie to przyznaje. Dlaczego więc wywołuje do tablicy ateistów, ale nie robi tego z wierzącymi? Odpowiedzią jest jedno słowo: Templeton.


A wreszcie, czym  granice nauki? Wyraźnie chodzi o sprawy, którymi nauka nie może się zajmować, ponieważ obejmują kwestie niedające się rozwiązać empirycznym badaniem. Jest ich mniej niż sądzimy (na przykład, nauka może być w stanie dostarczyć odpowiedź na pytanie „dlaczego uznajemy jedne rzeczy za piękne, a inne za odrażające?”), ale już wiemy, że nauka nie może w pełni rozwiązać kwestii subiektywnych preferencji – takich jak kwestie moralne. Po zdecydowaniu, jakie są twoje moralne preferencje (np. „najlepiej jest maksymalizować dobrostan”), możesz podejść do kwestii empirycznie: jakie działania maksymalizują dobrostan? Jeśli jednak nie jest to twoim celem i masz jakąś inną subiektywną moralność (np. „aborcja jest niemoralna, bo jest to morderstwo”), wówczas nauka nie może na to odpowiedzieć. (Wskazuję jednak na to, że jeśli argument przeciwko aborcji opiera się na istnieniu unikatowej duszy w człowieku, nauka może być w stanie uporać się z tym.)   


Znam bardzo niewielu naukowców, którzy powiedzieliby, że nauka może odpowiedzieć na każde pytanie. Nie może i czasami potrzebujemy jasnego myślenia ze strony filozofów i ludzi nauczonych logicznego myślenia. Kiedy więc Gleiser wyrzuca z siebie następujące banały, po prostu zauważam, że świecki humanizm – bez potrzeby „sił wyższych” ani „duchowości” – dochodzi do tego samego wniosku:

. . . Pozwól, że na moment zabawię się w adwokata diabła,  tylko dlatego, że wcześniej mówiłeś o wartości pokory w nauce. Niektórzy powiedzieliby, że teraz nie jest czas na pokorę z powodu narastania na całym globie fali aktywnej, otwartej wrogości do nauki i obiektywności. Jak na to odpowiedziałbyś?


To jest oczywiście coś, co ludzie już mi mówili: ”Czy naprawdę jesteś pewien, że chcesz mówić takie rzeczy?” A moja odpowiedź brzmi: tak, absolutnie tak. Istnieje różnica między „nauką” a tym, co nazywamy „scjentyzmem”, co jest koncepcją, że nauka może rozwiązać wszystkie problemy. W dużej mierze to nie nauka, ale to jak ludzie używają nauki, co doprowadziło nas do naszych obecnych trudności. Bo większość ludzi na ogół nie ma świadomości tego, co nauka może, a czego nie może zrobić. Nadużywają jej więc i nie myślą o nauce w bardziej pluralistyczny sposób. Dobrze, stworzysz samojezdny samochód? Świetnie! Jak jednak ten samochód będzie dawał sobie radę z trudnymi wyborami, jak ten, czy dawać priorytet życiu pasażerów samochodu, czy życiu przypadkowych przechodniów?  Czy decyzje będzie podejmował tylko technolog z Google? Miejmy nadzieję, że nie! Trzeba rozmawiać z filozofami, trzeba rozmawiać z etykami. I nierozumienie tego, mówienie, że nauka ma wszystkie odpowiedzi, jest dla mnie tylko nonsensem. Nie możemy zakładać, że rozwiążemy wszystkie problemy świata przez użycie ściśle naukowego podejścia. Tak nie będzie i tak nigdy nie było, bo świat jest zbyt złożony, a nauka ma moce metodologiczne, jak również metodologiczne ograniczenia.   

Nie, sama nauka nie może rozwiązać ”wszystkich problemów świata”. Ale w rozwiazywaniu problemów świata jest o niebo lepsza niż religia! Jest zrozumiałe, dlaczego Gleiser kieruje gniew na naukę, a nie na religię. Dlaczego nie oskarżyć katolicyzmu, który nie tylko nie pomógł rozwiązać kryzysu AIDS, ale go pogorszył? Jak powiedziała mi Rebecca Goldstein: “Filozofia moralna jest całkowicie świeckim przedsięwzięciem”.  


Gleiser jest rzecznikiem Templetona i nie mam niczego poza pogardą za jego nieszczery atak na ateizm i naukę. No cóż, jeśli nie jest nieszczery, to myśli bardzo niechlujnie.


Na koniec: dlaczego „Scientific American” opublikował ten artykuł? Ten magazyn jest podobno o nauce, a nie o nauce i nadprzyrodzonych bzdurach. Ten artykuł wprowadza w błąd, apelując jedynie do wierzących, którzy pragną potwierdzenia, że ich wiara jest zgodna z nauką.


Tutaj jest zdjęcie Gleisera z australijskich Eternity News, co jest również tytułem poniżej jego zdjęcia:




h/t: Dave

Templeton Prize winner spouts more nonsense in Scientific American

Why Evolution Is True, 22 marca 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jerry Coyne

Profesor (emeritus) na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków.  Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.
 

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 906 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Nauka dyskutowania o niczym   Coyne   2014-09-20
Kolejne kopniaki dla ateistów w “Slate”   Coyne   2014-01-18
Czy Bóg jest kręgowcem bez substancji?   Coyne   2014-06-26
Islamscy radykałowie zabili kolejnych medyków   Coyne   2014-01-13
Portret wielkiego agnostyka   Coyne   2013-12-14
Czy Bóg jest bezcielesną osobą?   Coyne   2014-03-16
Najgłupsze dokopywanie ateistom w tym roku   Coyne   2014-04-21
Całun Turyński: Dlaczego religia jest pseudonauką   Coyne   2014-02-24
Podobno obrona ewolucji stała się właśnie trudniejsza. A juści.   Coyne   2016-09-30
Biblia źródłem moralności? Żartujesz sobie!   Coyne   2014-09-10
Uzdrawianie wiarą zabija dzieci   Coyne   2014-11-19
Zgodność między nauką i religią? Wolne żarty.   Coyne   2015-02-09
Religia, “Playboy” i Frank Sinatra   Coyne   2014-08-27
Filozof gromi ateistów z głupich powodów   Coyne   2014-06-10
Tak, jest wojna między nauką a religią   Coyne   2018-12-29
“Atlantic” rozważa ważką kwestię: czy wczesne homininy miały dusze?   Coyne   2015-10-05
“Newsweek” bezkrytycznie chwali brazylijskiego chirurga fantomowego -  i wychwala inne czary-mary   Coyne   2016-03-12
“New York Times” głosi fałszywą przyjaźń między nauką i religią   Coyne   2023-03-30
Australijski arcybiskup odmawia informowania o pedofilii księży i ich ofiarach   Coyne   2018-04-12
Najbardziej szalony grant Templetona jak dotąd: Ewolucja i “ofiarna miłość”   Coyne   2020-01-20
Skąd Jezus wziął swoje DNA? Spór między katolikami a ewangelikami   Coyne   2023-01-25
Kolejny wierny twierdzi, że nauka oparta jest na wierze   Coyne   2016-03-15
List Einsteina kwestionujący religię, biblię i ideę Boga jest znowu na sprzedaż   Coyne   2018-10-19
Niewolą, gwałcą, ale to wina Zachodu   Coyne   2015-08-31
Religia – nauka, odwieczna wojna   Coyne   2015-05-23
O Faith Versus Fact w “Inference”   Coyne   2016-02-26
Nie wiedzieliście? Bóg jest pytaniem, nie zaś odpowiedzią!   Coyne   2016-04-23
Psy nie idą do Nieba   Coyne   2015-11-06
Czy chrześcijaństwo było kluczowe dla rozwoju nauki?   Coyne   2015-09-24
W obronie Sama Harrisa   Coyne   2016-05-09
Brawo dla Ariana Fostera: pierwszego, czynnego, zawodowego sportowca w USA, który przyznaje, że jest ateistą   Coyne   2015-08-14
Brat Tayler o Reza Aslanie   Coyne   2016-06-06
Nowa książka Jasona Rosenhouse’a z krytyką Inteligentnego Projektu   Coyne   2022-07-02
Kompilacja z BuzzFeed: Jak ateiści znajdują sens życia?   Coyne   2015-08-24
Pogodzenie nauki i religii?   Coyne   2018-12-21
Zdobywca nagrody Templetona i jego nonsensy w „Scientific American”   Coyne   2019-03-28
Artykuł w ”New York Times”: Nauka może uczyć się od religii   Coyne   2019-02-20
Absolwent teologii mówi o naszej rzekomej potrzebie dalszych studiów teologicznych zanim zaczniemy krytykować religię   Coyne   2015-06-12
Islamistyczna teologia gwałtu   Coyne   2015-08-26
Niespodzianka! National Public Radio zachwala zatwardziały ateizm, broni myśli, że życie ateisty ma sens   Coyne   2016-01-30
Karta islamofobii pozostaje w grze   Coyne   2016-05-02
Zaakceptować terror islamski jako nową normalność?   Darwish   2017-06-16
Niektóre obawy dotyczące islamu są całkowicie racjonalne   Dawkins   2024-03-12
Chłopiec kaznodzieja   Dawkins   2017-04-19
Dobre i złe powody, by wierzyć   Dawkins   2014-07-24
Ostre światło nauki   Dennett   2014-07-01
Dzięki dobroci!   Dennett   2015-01-07
Religia zdrowego rozsądku   Dennett   2016-08-01
Kościół katolicki i jego cuda   Edamaruku   2017-08-28
Wychowywanie dżihadystów: drabina radykalizacji i jej antidotum   Fares   2017-06-03
Boże, zbaw nas od religii!   Farhi   2014-12-19
Gdyby Bóg istniał, miałby się z czego tłumaczyć   Fatah   2014-07-22
Droga do wolności   Feldner   2014-02-24
Islamscy towarzysze podróży w drodze do bigoterii i masowych mordów   Fernandez   2017-04-23
Koptofobia   Fernandez   2016-03-13
Doradztwo religijne i religioznawcze XII   Ferus   2015-04-26
Fałszywi prorocy. Część X.   Ferus   2018-01-07
Hipoteza Boga kontra nauka   Ferus   2019-07-21
Człowiek w labiryncie iluzji (III)   Ferus   2018-03-25
Bajkowe dziedzictwo religii. Czyli wspaniała, ale też przerażająca potęga wyobraźni.   Ferus   2021-01-17
Człowiek w labiryncie iluzji. Suplement.   Ferus   2018-04-22
Myślowe szlaki   Ferus   2015-06-21
Wspomnienie: „Czego sobie życzyłem na nadchodzący 2014 r.?”.   Ferus   2022-01-02
Przekleństwo nieskończonych możliwości (II)   Ferus   2022-12-18
Jezus z uczniami w zbożu   Ferus   2022-01-23
Epigoni: inna wersja upadku człowieka w raju   Ferus   2024-02-04
Dziecko i jego I Komunia Święta   Ferus   2019-06-09
Człowiek w labiryncie iluzji (Część V)   Ferus   2018-04-08
O jakości naszych bogów   Ferus   2017-02-26
Refleksje sprzed lat: „W obronie kobiet”   Ferus   2020-11-01
Cyrograf   Ferus   2015-01-17
Zbłąkane dzieci matki Natury (IV)   Ferus   2022-10-16
Atak ateizmu na ludzki rozum? (III)   Ferus   2021-10-24
Alternatywna forma ateizmu   Ferus   2023-12-24
Credo ateisty (XII)   Ferus   2023-03-12
Nieautoryzowany wywiad z Bogiem   Ferus   2021-04-04
Azyl ignorancji, Część IX.   Ferus   2017-03-26
Sumienny ojciec chrzestny   Ferus   2015-03-29
Credo Ateisty (XIII)   Ferus   2023-03-19
Operacja specjalna o kryptonimie „Arka i potop”   Ferus   2022-05-08
Uduchowiony erotyzm bogów i wyznawców   Ferus   2019-09-08
Credo sceptyka. Część  XI.   Ferus   2023-07-02
Duchowa służba zdrowia. Czyli oblicze Boga zatroskanego Miłosierdziem.   Ferus   2021-04-18
Płaska Ziemia: kwestia wiedzy czy wiary? (II)   Ferus   2019-01-27
Alternatywna koncepcja zbawienia (II)   Ferus   2022-04-18
Credo sceptyka. Część XII.   Ferus   2023-07-09
Rozum uskrzydlony wiarą (III)   Ferus   2018-09-30
Duchowni czy wyrachowani biznesmeni w sutannach?   Ferus   2021-09-26
Mój racjonalny ateizm.Czyli w czym upatruję siłę areligijnych poglądów.   Ferus   2024-01-28
Dyspensa zwalniająca wiernych z myślenia   Ferus   2020-10-25
Trzystu wybitnych i Biblia   Ferus   2016-07-24
Alternatywna koncepcja zbawienia   Ferus   2022-04-17
Fałszywi prorocy. Część  IV. Suplement.   Ferus   2017-11-26
Deizm antytezą teizmu? (II)   Ferus   2022-02-06
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby   Ferus   2018-06-10
Fikcja uznawana za Prawdę (II)   Ferus   2020-03-22
Rozum i WiaraCzyli takie sobie rozmowy o religijnych „prawdach” i problemach z nimi związanych.   Ferus   2015-11-01
Eksperci od „prawdziwej” wolności i grzechu   Ferus   2019-01-06
Moja ambiwalentna krytyka religii III.   Ferus   2017-10-22
Potęga mitówGwiazda betlejemska   Ferus   2015-12-20

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk