Prawda

Czwartek, 16 maja 2024 - 13:06

« Poprzedni Następny »


Rozdzielenie religii i państwa – warunkiem demokracji


Imad Gad 2016-09-08


W serii artykułów w oficjalnej gazecie egipskiej “Al-Watan” dr Imad Gad, koptyjski poseł z ramienia Partii Wolnych Egipcjan i wicedyrektor Centrum Badań Politycznych i Strategicznych Al-Ahram, wezwał do rozdzielenia religii i państwa jako warunku dla demokracji i postępu w kraju. Według Imada Gada, historyczne powiązanie religii i państwa nie doprowadziło do niczego poza uciskiem i zawsze wypływało z wąskich interesów reżimów, starających się o błogosławieństwo duchownych dla umocnienia swoich rządów. Wskazując na Średniowiecze w Europie pisze, że ten związek pętał myśl, naukę i twórczość, prowadząc do palenia książek i mordowania naukowców i pisarzy. Europa wyłoniła się z tej mrocznej epoki, kiedy jej ludność powstała, by rozdzielić religię i politykę, prowadząc do Odrodzenia, postępu demokratycznego i praw człowieka. Egipski polityk podkreślił, że żaden naród nie odrodził się i nie osiągnął rozwoju demokratycznego dopóki nie odseparował religii od polityki.  

Mówiąc o sytuacji w Egipcie, Gad stwierdził, że zamiast postępować w kierunku takiej separacji i państwa świeckiego, Egipt idzie w odwrotnym kierunku, stając się państwem religijnym. Twierdził, że Egipt obecnie ma atrybuty państwa religijnego, pełnego fanatyzmu i ekstremizmu religijnego oraz że obywatele Egiptu oglądają teraz „starożytne związki, które należą do przeszłości”. Dodał, że przez całą historię władcy egipscy, tacy jak Gamal Abdel Nasser, Anwar Sadat i Gamal Hosni Mubarak posługiwali się religią, by umocnić swoje reżimy i pozwalali na pojawienie się politycznego islamu i jego działanie w kraju. Usunięcie reżimu Bractwa Muzułmańskiego (BM) i prezydenta Muhammada Morsiego dało Egipcjanom nadzieję, że nowy prezydent, 'Abd Al-Fattah Al-Sisi, będzie pracował na rzecz założenia nowoczesnego państwa obywatelskiego, ale te nadzieje, jak pisze, są fałszywe, bo ekstremizm  nadal panuje w instytucjach państwowych[1].

Poniżej podajemy fragmenty artykułów Gada:


Egipt ma cechy państwa religijnego


W artykule z 20 czerwca 2016 r. Gad napisał: “W kilka dni po rozpoczęciu miesiąca ramadanu Egipt był świadkiem zjawisk, które należą do przeszłości i które są oparte na sztywnym i monolitycznym pojmowaniu religii, sekty i myśli. W tych kulturach ekstremizm i fanatyzm odgrywają centralną rolę. W naszym kraju było kilka nalotów sił bezpieczeństwa lojalnych wobec reżimu na kawiarnie działające podczas ramadanu. Kiedy rozległy się wezwania do modlitw porannych, policja goniła obywateli egipskich na ulicach starego miasta w Kairze, zmuszając ich albo do modlenia się w meczetach, albo powrotu do domu… Ponadto siły bezpieczeństwa są wyraźnie pobłażliwe, kiedy mają do czynienia z przestępczą  przemocą religijną i sekciarską i z atakami na kościoły i ich instytucje. To są atrybuty państwa religijnego – widoki, które należą do przeszłości, kiedy reżim miesza religię i politykę i szkodzi przy tym obu…


Przez całą historię władca zawsze potrzebował duchownego, by pobłogosławił jego władzę i zabronił buntowania się przeciwko niej. Tak było w starożytnym Egipcie z faraonami i kapłanami, kiedy faraonów traktowano jak bogów. W wypadku religii monoteistycznych, związek między religią a polityką widoczny był na najwcześniejszych etapach historycznych judaizmu. W chrześcijaństwie, królowie wykorzystywali papieży katolickich do własnych celów, a w islamie emirowie i władcy również używali religii dla celów politycznych.


Związek religii z polityką wynika z wspólnych interesów. Władcy nieustannie potrzebowali duchownych, by błogosławili ich rządy, zabraniali rebelii przeciwko nim i dostarczali religijnego uzasadnienia akceptacji autorytetu władcy. Szczytowym punktem tego związku… była średniowieczna Europa i wszechobecne związki między Kościołem katolickim a królami i władcami. Sprowadziło to na kontynent europejski Czarne Wieki, podczas których ograniczano myśl i naukę, kreatywność była uważana za przestępstwo, a naukowców i pisarzy mordowano i palono razem z ich książkami, które uważano za heretyckie lub za odchylenie od tradycji…


Europa wyłoniła się z tych mrocznych czasów dopiero po tym, jak ludzie powstali przeciwko temu powiązaniu religii z polityką. Z powodu ciężkiego brzemienia narzuconego ludziom przez posługiwanie się religią we wszelkich postaciach w polityce, powszechna reakcja przeciwko religii była daleko idąca: powstały ruchy ateistyczne, zaczęły się ataki na religię i ludzie ją porzucali – wszystko to dlatego, że była używana na rzecz władzy…


Ludy Europy powstały, oddzieliły religię od polityki i zmusiły duchownych, by wrócili do kościołów. Wówczas zaczęło się Odrodzenie, zaczęła rozwijać się demokracja i zakwitły prawa człowieka.


Żaden kraj ani naród nie może odrodzić się lub realizować rozwoju demokratycznego, dopóki nie oddzieli religii od polityki -  dopóki nie oddzieli absolutnej świętości religii od relatywnej, stworzonej przez człowieka polityki. Ogólnie, rozdzielenie religii od polityki ma na celu zachowanie świętości i honoru religii oraz pozycji duchownych oraz zagwarantowanie, by władca nie używał religii do usprawiedliwiania ucisku i agresji przeciwko prawom człowieka. Rozdzielenie oznacza przywrócenie statusu religii w duszach ludzi i wiernych, torując równocześnie drogę do demokratycznych rządów politycznych – to właśnie jest istotą władzy ludu, dla ludu i przez lud.


Są jednak wśród nas tacy, którzy nie wyciągnęli lekcji z historii i którzy chcą łączenia religii i polityki, oczekując, że przyniesie to inne rezultaty niż w przeszłości..."[2]


Fanatyzm religijny odgrywał centralną rolę w historii politycznej Egiptu i nadal jest bardzo wyraźny dzisiaj


W innym artykule, opublikowanym 25 czerwca 2016 r., Gad napisał: “Jednym z atrybutów demokratycznego kraju jest świeckość – to znaczy, że władza oddziela religię od polityki, traktuje równo wszystkie religie, wyznania i opinie i nie rozróżnia między swoimi obywatelami w oparciu o ich religię, wiarę lub sektę. Centralną rolą władzy jest obrona swoich obywateli i zaspokajanie ich potrzeb najlepiej jak potrafi… Kraj nie ma prawa i nie jest jego rolą wspieranie religii i wyznań (spośród których obywatel może swobodnie wybierać), i nie jest jego rolą faworyzowanie jednej religii przed drugą lub wynoszenie jednej sekty kosztem innej.


Po gorzkich doświadczeniach i beznadziejnych wojnach... Europa postanowiła rozdzielić religię i politykę i zaczęła eksperymentować z demokracją i postępem.


Sytuacja w Egipcie, jest zupełnie inna. Po na wpół liberalnym okresie, który skończył się z zamachem stanu w 1952 r., religia została pomieszana z polityką, kiedy reżim lipcowy [Gamala Abdela Nassera][3] użył religii w służbie polityki. Sytuacja Egiptu zaczęła pogarszać się wraz z przybyciem prezydenta Anwara Sadata. Szukał poparcia lub bazy dla swojego reżimu i niczego nie znalazł – podczas gdy organizacje nacjonalistyczne i lewicowe na uniwersytetach egipskich działały przeciwko niemu. Dlatego Sadat postanowił założyć religijną czapkę i utworzyć zbrojne organizacje islamskie na uniwersytetach egipskich, by uderzyć w nasserystów i nurty lewicowe…


Sadatowi udało się zislamizować egipskie przestrzenie publiczne i w ciągu kilku lat podzielić ludzi w Egipcie. Określał siebie jako pobożnego prezydenta, a Egipt jako kraj wiary i prawa religijnego. Nazywał siebie prezydentem muzułmańskim, a Egipt krajem islamskim. W efekcie religijne bojówki wkroczyły do akcji i zabijały Koptów, szczególnie w Górnym Egipcie. Pod koniec lat 1970. Egipt był na krawędzi pożogi religijnej i zabicie Sadata przez organizację, którą sam założył zapobiegło wojnie domowej lub powszechnym krwawym zamieszkom.


Potem prezydent Hosni Mubarak kontynuował formułę Sadata – choć nie kultywował ekstremizmu religijnego (chociaż z nim nie walczył za wyjątkiem utrzymywania elementów politycznego islamu z dala od kręgów rządzących)...  Mubarak pozwolił im korzystać z areny społecznej jako swojego boiska i praktycznie przekazał im działalność edukacyjną, a także duże obszary działalności obywatelskiej… Nie działał przeciwko nim, kiedy nie dochodzili blisko reżimu w próbie obalenia go. Ustanowił z Bractwem Muzułmańskim podział zadań. Zapewnił, że BM będzie obecne na arenie politycznej, ratyfikował porozumienia z nim i promował je – a równocześnie przedstawiał je jako tyrańską siłę, która jest jedyną alternatywą wobec niego i jego reżimu i tym samym przekonywał swoich sojuszników, że ponieważ BM jest siłą ekstremistyczną, która nienawidzi Izraela i Zachodu, to jego [Mubaraka] reżim, chociaż autorytarny i tyrański, nadal jest lepszy dla Zachodu…


Fanatyzm religijny jest w naszych społeczeństwach powszechny, rodzi ekstremizm i umysłową ciasnotę niezdolną, by zaakceptować kogokolwiek innego. Ten ekstremizm, którego szczyt widzieliśmy podczas roku rządów BM, zmalał nieznacznie po rewolucji 30 czerwca, tj. obaleniu reżimu Morsiego, ale dzisiaj jest znowu zauważalnie aktywny w instytucjach biurokratycznych i państwowych aparatach bezpieczeństwa. Jest na to wiele przykładów – od przestępstwa wobec starej kobiety we wsi Al-Karam in Al-Minia...[4] do spisku sił bezpieczeństwa z salafitami we wsi Al-Bajda w Al-'Amarija w prowincji Aleksandrii, mającego na celu uniemożliwienie Koptom odprawianie modłów[5]. Pytanie brzmi: Czy jest droga wyjścia z tego religijnego szaleństwa i moralnej deprawacji?"[6]


Musimy wybrać między ustanowieniem świeckiego państwa a zachowaniem religijnego państwa, które zlikwiduje Egipt?


W trzecim artykule, opublikowanym 27 czerwca 2016 r., Gad napisał: “Nasz kraj jest na nadzwyczajnym etapie swojej historii – uniknął wielkiego spisku, podczas którego Przewodnik Generalny BM i jego ruch spowodowali zagrożenie kraju przez próbę zmiany jego tożsamości i zamianę go w państwo religijne. Ludzie wyszli na ulice 30 czerwca 2013 r., obalili władzę Bractwa Muzułmańskiego i udaremnili olbrzymi spisek przeciwko całemu regionowi. Ludzie oczekiwali, że armia narodowa, która ucieleśniała to, czego chciał naród, pomoże im w tym…


Naród egipski miał wielką nadzieję, że po odsunięciu Bractwa Muzułmańskiego od władzy  może zostać zbudowane nowoczesne państwo obywatelskie. Te nadzieje wzrosły po tym, jak prezydent Abd Al-Fattah Al-Sisi otrzymał klucze królestwa. Zaimponował ludziom, kiedy rozpoczął świecki dyskurs narodowy, który skupiał się na pojęciu obywatelstwa i równości. Były wielkie nadzieje, że prezydent położy kamień węgielny pod świeckie państwo i że na pierwszym etapie powstrzyma działanie zatrutego owocu Sadata przez zakończenie polityki dyskryminacji sekciarskiej i ucisku społecznego; przez sumienne działanie na rzecz ustanowienia komisji do zapobiegania dyskryminacji i uchwalenie prawa o budowie kościołów; walka ze zbrodniami sekciarskimi popełnianymi przez dużą część biurokracji i przez aparaty bezpieczeństwa państwowego; i zainwestowanie poważnego wysiłku w kulejący system edukacji… Do teraz oczekiwaliśmy jakichś kroków na rzecz ustanowienia nowoczesnego państwa i nie widzieliśmy niczego poza powrotem na drogę godnego pogardy państwa Sadata. Nie podjęto żadnych wysiłków, by ustanowić praworządne państwo i instytucje i nie ma nic nowego w sprawie roli parlamentu.


Wręcz przeciwnie, zdążamy do ustanowienia fundamentów państwa religijnego; czego dowodem są narastające incydenty podczas ramadanu w tym roku – od policji goniącej ludzi, którzy, ich zdaniem, łamią post ramadanu, do pozwolenia salafitom na otwarte działanie w meczetach kontrolowanych przez Ministerstwo Dziedzictwa Religijnego, do próbnych balonów wypuszczanych przez kilku członków rządu, dotyczących pojednania z ruchem terrorystycznym[7] i większą akceptacją saudyjskiego wahabizmu.


Jesteśmy na rozstajach dróg i mamy dwie opcje – albo zwrócić się ku państwu religijnemu, co jest drogą bez powrotu i co zlikwidowałoby Egipt taki, jaki znamy, albo praca nad położeniem fundamentów pod nowoczesne państwo świeckie, oparte na nauce, prawie i świeckich instytucjach państwa. Którą drogą pójdzie nasz kraj?"[8] 

 

Przypisy:

 

[1] Więcej o rozczarowaniu rządami Al-Sisiego w MEMRI Seria Specjalnych Komunikatów - Nr 6549 - 29 lipca 2016, Trzy lata później: zwolennicy egipskiego prezydenta Al-Sisiego wyrażają rozczarowanie, nazywają jego rządy tyrańskimi

[2] „Al-Watan”(Egipt), 20 czerwca 2016.

[3] Nasser doszedł do władzy przez wojskowy zamach stanu w lipcu 1952 r.

[4] Chodzi o incydent z maja 2016 r., kiedy napadnięto na starszą Koptyjkę i przeciągnięto ją nagą ulicami, bo jej syn był podejrzany o romans z muzułmanką.  

[5] Chodzi o aresztowania, a później wypuszczenie w czerwcu 2016 r. sześciu Koptów, oskarżonych o nielegalne zbudowanie budynku i odprawianie rytuałów religijnych.  

[6] „Al-Watan” (Egipt), 25 czerwca 2016.

[7] Chodzi o wywiad przeprowadzony 11 czerwca 2016 r. przez gazetę “Al-Yawm Al-Sabi'” z ministrem ds. parlamentarnych, Magdim Al-Agadim, w sprawie możliwości pojednania z BM. Al-Agadi odpowiedział, że nie ma nic złego w pojednaniu z tymi, “którzy nie mają krwi na rękach” i którzy nie uczestniczyli w przemocy.

[8] „Al-Watan” (Egipt), 27 czerwca 2016.


Źródło: MEMRI,Specjalny komunikat Nr 6592, 30 sierpnia 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 908 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Niedające się obronić wiarolubstwo   Pinker   2015-08-10
Brawo dla Ariana Fostera: pierwszego, czynnego, zawodowego sportowca w USA, który przyznaje, że jest ateistą   Coyne   2015-08-14
Ojcowie (nie)Święci Część III   Ferus   2015-08-16
Prawda Biblii   Seidensticker   2015-08-20
Ojcowie (nie)Święci IVCzyli dlaczego papież Franciszek wydaje się być nowoczesny i postępowy?   Ferus   2015-08-23
Kompilacja z BuzzFeed: Jak ateiści znajdują sens życia?   Coyne   2015-08-24
Islamistyczna teologia gwałtu   Coyne   2015-08-26
Wyznania kulturowego katolika   Koraszewski   2015-08-27
Zbadaj z Frondą ewolucję   Koraszewski   2015-08-29
Grzechy religii: hipokryzja   Ferus   2015-08-30
Niewolą, gwałcą, ale to wina Zachodu   Coyne   2015-08-31
Dżihad przeciwko świątyniom mniejszości   Bulut   2015-09-03
Zderzenie cywilizacji czy zderzenie idei?     Koraszewski   2015-09-06
Grzechy religii:hipokryzja II   Ferus   2015-09-06
Nietrafne proroctwo – Psalm 22   Seidensticker   2015-09-07
Religia pokojuczy pokój religijny?   Ferus   2015-09-20
Islamizm nie jest islamem   Ahmed   2015-09-21
Księga Izajasza 53: Kolejna nieudana pretensja do proroctwa   Seidensticker   2015-09-23
Czy chrześcijaństwo było kluczowe dla rozwoju nauki?   Coyne   2015-09-24
Uchodźcy z katolickiego świata   Koraszewski   2015-09-25
Doradztwo religijne i religioznawcze. Część XIX   Ferus   2015-09-27
Czy ludobójstwo jest miłe Bogu?   Koraszewski   2015-09-30
Arabia Saudyjska i jej pięć minut w mediach   Koraszewski   2015-10-02
Doradztwo religijne i religioznawcze XX   Ferus   2015-10-04
“Atlantic” rozważa ważką kwestię: czy wczesne homininy miały dusze?   Coyne   2015-10-05
Religia kontra nauka, wiara kontra fakty   Koraszewski   2015-10-06
Przemyśleć na nowo “papieża Hitlera”   Mark Riebling   2015-10-09
Grzechy religii: hipokryzja III   Ferus   2015-10-11
Dwa wyznania powodów niewiary   Koraszewski   2015-10-16
Pozorny skok cywilizacyjny   Ferus   2015-10-18
Pocztówka z Republiki Ateistów   Koraszewski   2015-10-19
Idea kontra rzeczywistość   Ferus   2015-10-25
Zakładać się nie warto, warto być przyzwoitym   Koraszewski   2015-10-26
Rozum i WiaraCzyli takie sobie rozmowy o religijnych „prawdach” i problemach z nimi związanych.   Ferus   2015-11-01
Straszna twarz wojującego ateizmu   Kruk   2015-11-02
Psy nie idą do Nieba   Coyne   2015-11-06
I ty Franciszku przeciwko mnie?   Ferus   2015-11-08
Potęga mitów. Arka i potop   Ferus   2015-11-15
Sens życia   Haught   2015-11-20
Religia rozwiąże spory religii   Coyne   2015-11-26
Indyjskie czary nad słowem sekularyzacja   Ahmad   2015-11-27
Baśnie wywołujące waśnie   Ferus   2015-11-29
Zdumiewające postępy niewiary   Ridley   2015-12-03
Potęga mitów. Wieża Babel.   Ferus   2015-12-06
Ruch reformy muzułmańskiej   Raheel Raza i inni   2015-12-08
O istocie herezji, albo pytanie: jajo czy kura   Koraszewski   2015-12-11
Rozum i wiara, Część III -Czyli takie sobie rozmowy o religijnych „prawdach” i problemach z nimi związanych.   Ferus   2015-12-13
Potęga mitówGwiazda betlejemska   Ferus   2015-12-20
Potęga biblijnych mitów   Ferus   2015-12-27
Wyzwanie ateizmu we współczesnym Zimbabwe   Igwe   2016-01-02
Rozum i Wiara. Część IV. Czyli takie sobie rozmowy o religijnych „prawdach” i problemach z nimi związanych.   Ferus   2016-01-03
Rozum i Wiara. Część V   Ferus   2016-01-10
Potęga mitów: 10 plag egipskich.   Ferus   2016-01-17
Afrykańska ateistka ujawnia, dlaczego się ukrywa   Igwe   2016-01-21
Wiara i seks we współczesnym świecie   Koraszewski   2016-01-22
Przeciwko autorytetom islamskim i w solidarności z ofiarami islamu   Ahmed   2016-01-24
Potęga mitów: Dekalog i przymierze na górze Synaj   Ferus   2016-01-24
Turcja: Czy z religijnego punktu widzenia pożądanie własnej córki jest w porządku?   Bekdil   2016-01-25
Niespodzianka! National Public Radio zachwala zatwardziały ateizm, broni myśli, że życie ateisty ma sens   Coyne   2016-01-30
Rozum i Wiara. Część VI   Ferus   2016-01-31
Kompleksy uświęcone   Ferus   2016-02-07
Potęga mitów: Ziemia Obiecana   Ferus   2016-02-14
Ekumenizm czyli misja zbawiania świata   Pietrzyk   2016-02-16
Rozum i Wiara. Część VII   Ferus   2016-02-21
O Faith Versus Fact w “Inference”   Coyne   2016-02-26
Potęga mitów: Odkupienie i Zbawienie   Ferus   2016-02-28
Poprawiony mit o rajskim ogrodzie   Ferus   2016-03-06
“Newsweek” bezkrytycznie chwali brazylijskiego chirurga fantomowego -  i wychwala inne czary-mary   Coyne   2016-03-12
Koptofobia   Fernandez   2016-03-13
Rozum i Wiara. Część VIII   Ferus   2016-03-13
Kolejny wierny twierdzi, że nauka oparta jest na wierze   Coyne   2016-03-15
Skarga ewolucyjnie poszkodowanego?   Koraszewski   2016-03-16
Potęga mitów. Zakończenie.   Ferus   2016-03-20
Dławienie krytyki przez państwo     2016-03-24
Grzechy religii: dziecinna wyobraźnia   Ferus   2016-03-27
Tako rzecze rzecznik Nycza   Koraszewski   2016-03-28
Rozum i Wiara. Część IX   Ferus   2016-04-03
Rozum i Wiara. Część X   Ferus   2016-04-10
Nie wiedzieliście? Bóg jest pytaniem, nie zaś odpowiedzią!   Coyne   2016-04-23
Cuda, cuda ogłaszają   Ferus   2016-04-24
Rozum i Wiara. Część XI   Ferus   2016-05-01
Karta islamofobii pozostaje w grze   Coyne   2016-05-02
Zakwefić kobiety: najpotężniejsza broń islamistów   Meotti   2016-05-04
Religia to piekło kobiet     2016-05-04
Wezwanie do reformy islamu     2016-05-05
Infantylizm marzeń o życiu wiecznym   Koraszewski   2016-05-08
W obronie Sama Harrisa   Coyne   2016-05-09
Matka jest tylko jedna?Czyli quasi teologiczna refleksja o Dniu Matki.   Ferus   2016-05-26
Zachód musi powiedzieć "Je Suis Asia Bibi"   Meotti   2016-05-30
O religiach z twarzą ludzką i nieludzką   Koraszewski   2016-05-31
Czy to jest nauka, czy teologia?   Hoodbhoy   2016-06-05
Brat Tayler o Reza Aslanie   Coyne   2016-06-06
Humanizm jako alternatywa   Grayling   2016-06-12
Niezastąpieni szafarze łask bożych   Ferus   2016-06-26
Dławienie wolnej myśli w Kenii   Igwe   2016-06-28
Zwrot, który zmienił świat   Koraszewski   2016-07-01
Hejże dzieci (boże), hejże ha   Ferus   2016-07-03
Ateizm w Etiopii   Igwe   2016-07-06
Powrót ofiary całopalnej   Ferus   2016-07-10
Misterium telefonicznych objawień   Kruk   2016-07-13

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk