Prawda

Poniedziałek, 27 maja 2024 - 13:21

« Poprzedni Następny »


Polemika z izraelskimi migawkami


Andrzej Koraszewski 2023-06-08

Demonstracja przeciw reformie sądownictwa w Jerozolimie 13 lutego 2023r. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)
Demonstracja przeciw reformie sądownictwa w Jerozolimie 13 lutego 2023r. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Czasami jestem zdumiony, ale uświadamiając sobie mój wiek, przywołuję się do porządku i zaczynam się zastanawiać nad przyczynami zdumienia. Ambasador Maciej Kozłowski napisał interesujący tekst o swojej wizycie w Izraelu. Autor jest historykiem i dziennikarzem, Izrael zna lepiej niż wielu innych, gdyż był tam ambasadorem w latach 1999-2003, a i później zachował kontakty z tym krajem. Odwiedzając Izrael podczas kolejnych barbarzyńskich ataków palestyńskich terrorystów z Islamskiego Dżihadu, był troszkę niespokojny przy lądowaniu, ale później rozmawiał z izraelskimi przyjaciółmi głównie o izraelskich faszystach.

Jak się okazuje głównym przedmiotem tych rozmów z przyjaciółmi była proponowana przez nowy rząd reforma sądownictwa. Wracam do tej sprawy po raz kolejny, bo jednak budzi zdziwienie, jak łatwo w pogaduszkach z przyjaciółmi zapomnieć o zasadach pracy tak historyka, jak i dziennikarza (zobowiązujących do odłożenia przyjaźni na drugi plan, kiedy próbujemy dociec prawdy).

 

Nawiasem  mówiąc, partii religijnych grasujących na arenie politycznej nie kocham chyba bardziej niż ambasador Kozłowski (i to niezależnie, czy jest to AWS, PiS, czy Otzma Yehudit), co nie znaczy, że w zapale gotów jestem nazywać wszystkich wierzących polityków faszystami.

 

Ben Gvir to okropna postać, ale  nie jest faszystą, a przynajmniej trudno byłoby go podciągnąć pod tę kategorię bez lekceważenia definicji faszyzmu. Nie jest również prawdą, że to pierwszy w historii przypadek wejścia do izraelskiego rządu partii skrajnie prawicowej, bo po pierwsze w koalicji utworzonej przez Icchaka Rabina w 1992 roku była partia Szas, a ministrem spraw wewnętrznych został wówczas Aryeh Deri. Po drugie, nie musimy sięgać aż tak daleko, ponieważ w poprzedniej koalicji była partia polityczna będąca częścią Bractwa Muzułmańskiego (czyli z autentycznymi, a nie naciąganymi, korzeniami faszystowskimi, skrajnie homofobiczna i rasistowska). Detale są ważne, szczególnie, kiedy autorem jest poważny zawodowy historyk. Możemy się również dziwić, że tak poważny autor powtarza zarzut pod adresem premiera Netanjahu, iż zdecydował się na reformę sądownictwa w związku z oskarżeniami. Śledzący tak uważnie Izrael Autor zapewne wie, że po wielu latach procesu, nie zdołano udowodnić Netanjahu ani jednego zarzutu, że prokuratura wielokrotnie występowała z propozycjami ugody, które oskarżony odrzucał, że poprzedni naczelny „Jerusalem Post”, Yaakov Katz, apelował do prezydenta, żeby czym prędzej ułaskawić Netanjahu, iżby uniknąć kompromitacji Sądu Najwyższego. Być może ważniejszy jest fakt, że za reformą sądownictwa jest większość społeczeństwa izraelskiego, że prezydent jest zwolennikiem reformy sądownictwa (chociaż chciałby, żeby przeprowadzona była w drodze negocjacji, a nie jako zwyczajna ustawa parlamentarna).

 

Większość nie musi mieć racji, więc być może jeszcze ważniejszy jest fakt, że wśród polityków będących dziś przeciwnikami reformy większość wcześniej domagała się takiej reformy.  

 

Maciej Kozłowski pisze, „system ten – lepiej czy gorzej – funkcjonował od założenia państwa, zapewniając pełnię swobód obywatelskich i ład demokratyczny niezależnie od tego czy rządziła lewica, prawica, centrum, czy też różne, nieraz bardzo egzotyczne koalicje”. Po pierwsze ten system nie istniał „od założenia państwa”. Po drugie twierdzenie, że działał dobrze, nie jest zgodne z prawdą. Przeczy temu zarówno historia „rewolucji konstytucyjnej” Aharona Baraka z 1993 roku, jak i prób cofnięcia tej rewolucji na przestrzeni dziesięcioleci. Obawiam się, że Autor nadmiernie zaufał swoim izraelskim przyjaciołom  i (podobnie jak wielu innych), nie zadał sobie trudu sprawdzania faktów. Autor podpiera się opinią byłego generała i byłego (rozgoryczonego)  polityka Likudu, chociaż może rozsądniej byłoby przejrzeć wcześniejsze spory między prawnikami.

 

Rewolucję Aharona Baraka krytykowali nie tylko prawnicy z prawicy, ale niesłychanie ostro krytykowała ją nieżyjąca już, związaną z partią Meretz, profesor Ruth Gavison, (której autorytet odpowiadał w Izraelu autorytetowi naszej Ewy Łętowskiej). Wśród krytyków tej „rewolucji” był Moshe Landau, były prezes Sądu Najwyższego Izraela, profesor Daniel Friedman były dziekan Wydziału Prawa Uniwersytetu w Tel Awiwie; profesor Joav Dotan, były dziekan Wydziału Prawa Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie.

   

Ta reforma Baraka krytykowana była również poza granicami Izraela. Były prokurator generalny USA, Robert Bork, nazwał tę reformę „światowym rekordem sędziowskiej pychy”.  Jeden z najsławniejszych amerykańskich prawników ubiegłego wieku, profesor Richard Posner, w 2007 roku w artykule od tytułem Oświecony despota   pisał:

Aharon Barak, długoletni sędzia (ostatecznie główny sędzia) Sądu Najwyższego Izraela, który niedawno osiągnął wiek emerytalny, jest płodnym pisarzem, a to jest jego najnowsza książka. Jest to ważny dokument, nie tyle ze względu na swoje wewnętrzne zalety, ile na to, że można go uznać za Dowód A, dlaczego amerykańscy sędziowie powinni być bardzo ostrożni w cytowaniu zagranicznych orzeczeń sądowych. Barak jest światowej sławy sędzią, który zdominował swój sąd tak całkowicie, jak John Marshall zdominował nasz Sąd Najwyższy. Gdyby istniała Nagroda Nobla w dziedzinie prawa, Barak prawdopodobnie byłby jej pierwszym odbiorcą. Ale chociaż zna on amerykański system prawny i uważa, że w pewnym sensie ma wspólny język z liberalnymi amerykańskimi sędziami, w rzeczywistości zamieszkuje zupełnie inny - i dla Amerykanina dziwnie inny - prawniczy wszechświat.

Przeprowadzona przez Posnera krytyka systemu sądowego stworzonego przez Baraka jest druzgocząca. To system stawiający demokrację na głowie. Maciej Kozłowski daje ciekawy przykład jak to działa. Minister Spraw Wewnętrznych odwołuje komendanta policji w jakimiś mieście, a prokurator generalny unieważnia jego decyzję. Przenieśmy to na grunt polski. Mariusz Kamiński odwołuje komendanta policji w Krakowie, a Ziobro mówi, ta decyzja jest nieważna. Idźmy dalej, zmienia się władza, ale po wyborach Ziobrę może zmienić wyłącznie zespół sędziów Trybunału Konstytucyjnego (wybranych przez Zjednoczoną Prawicę).


Posner o takiej roli sądów pisze:

Barak opiera swoją koncepcję władzy sądowniczej na abstrakcyjnych zasadach, które w jego ustach są grą słów. Wiodącą abstrakcją jest „demokracja”. Demokracja polityczna we współczesnym znaczeniu oznacza system rządów, w którym politycy kandydują w wyborach w stosunkowo krótkich odstępach czasu, a zatem są odpowiedzialni przed obywatelami. Sądownictwo, które ma swobodę dowolnego uchylania decyzji tych wybranych polityków, ogranicza demokrację. Dla Baraka demokracja ma jednak „konkretny” składnik, a mianowicie zestaw praw („prawa człowieka” nie ograniczające się do praw politycznych, takich jak prawo do krytykowania urzędników publicznych, które wspiera demokrację), egzekwowanych przez sądownictwo, które podcina skrzydła wybranych polityków. To nie jest uzasadnienie dla hiperaktywnego sądownictwa, to jest jego definicja.

Gdyby Maciej Kozłowski, poświęcił czas na zbadanie historii sporu o rolę sądownictwa w Izraelu, być może, umiałby wyprowadzić swoich izraelskich przyjaciół  z absurdalnego błędu porównania izraelskiej próby przywrócenia równowagi między różnymi pionami władzy, a wysiłkami polskich władz, żeby tę równowagę skutecznie zniszczyć. Obawiam się, że ambasador Kozłowski dał się nabrać na to „Yariv Levin kan ze lo Polin”.     


Jest gorzej. Nie trzeba być Ewą Łętowską, żeby zauważyć, że dyktatura urzędników zwanych radcami prawnymi, to nie jest prawniczy nadzór przez niezależne sądy, ale nadzór komisarzy politycznych, od których woluntarystycznych decyzji nie ma odwołania.

 

Prezydent Herzog ma dobre powody, żeby lać oliwę na wzburzone fale i dążyć do tego, żeby ta reforma izraelskiego sądownictwa jednak doszła do skutku.     

 

Izraelski nacjonalizm zasadniczo różni się od rosyjskiego nacjonalizmu, węgierskiego, czy polskiego. Jest to nacjonalizm obronny, (to nie izraelska obrona przeciwlotnicza jest „zabójczo skuteczna”, to antyizraelska propaganda jest ZABÓJCZO skuteczną bronią, wprowadzającą w błąd wielu uczciwych ludzi, w tym wielu ludzi w samym Izraelu).  

 

Obecna koalicja może się nie podobać. Jak w każdym demokratycznym kraju przegrani nie są zadowoleni. Patrząc z boku warto próbować rozróżniać emocje i fakty. Izrael walczy o przetrwanie we wrogim świecie. Społeczeństwo izraelskie po raz kolejny powiedziało w wyborach, że taktyka nieustannych ustępstw wzmacnia terroryzm, nie łagodzi nienawiści i kłamstw świata na temat Izraela, przybliża prawdopodobieństwo (być może atomowej) wojny z tymi, którzy dążą do zniszczenia Izraela.

 

Ze zdumieniem przeczytałem  w artykule Macieja Kozłowskiego zdanie:  „Wówczas w tym Izraelu, który znam – czyli Izraelu wykształconym, świeckim, w większości o korzeniach aszkenazyjskich panowała atmosfera przygnębienia granicząca wręcz z rozpaczą. 

 

Przepraszam, Panie Ambasadorze, ale mam wrażenie, że w tym zdaniu ukrywają się jakieś uprzedzenia. Profesor Ruth Gavison nie byłaby dziś przyjaciółką ani Ben Gvira, ani Smotricza, była jedną z pierwszych zaniepokojonych niszczeniem demokracji przez Sąd Najwyższy. W całej serii artykułów pokazywała dlaczego zasada kontradyktoryjności i rzetelności procesów regulujących procedury prawne nie może być naruszana, a sąd musi wysłuchać obydwu stron, zaś uniemożliwianie rządowi obrony swojej sprawy stanowi fundamentalne zagrożenie demokratycznego systemu. Nie wiem jednak, czy warto wracać do jej artykułów, podobno miała marokańskie korzenie.

 

P.S. Autor rządowego projektu reformy sądownictwa, Yariv Levin, to nie jest taki prawnik jak Ziobro czy Andrzej Duda. Ma solidny dorobek zawodowy, był wieloletnim prezesem Izby Adwokackiej, więc pewnie na Pana miejscu nie cieszyłbym się z tych porównań.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2615 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Dlaczego Palestyńczycy zawsze ogłaszają zwycięstwo, kiedy przegrywają?     2023-07-24
Każda umowa z Iranem wymaga zgody Kongresu   Kemp   2023-07-22
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Recenzja książki Andrzeja Koraszewskiego   Eyal-Fajtlowicz   2023-07-20
Czy kłamią, że nie wiedzą?   Koraszewski   2023-07-17
Czy ci się to podoba, czy nie, tożsamość ma znaczenie – ale która tożsamość?   Fernandez   2023-07-14
Biden podaje rękę antysemitomBojkot izraelskich instytucji akademickich jest tylko najnowszym przykładem tego, jak Departament Stanu USA niemal wypowiedział wojnę Izraelowi.   Bard   2023-07-13
Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk