Prawda

Poniedziałek, 27 maja 2024 - 15:44

« Poprzedni Następny »


ISIS w Libii i innych afrykańskich krajach


Andrzej Koraszewski 2015-12-25

Defilada ISIS w Libii, w mieście Syrta.
Defilada ISIS w Libii, w mieście Syrta.

Gdzie będzie jutro stolica kalifatu? Możemy tylko zgadywać, ale zamieszczone powyżej zdjęcie nie pochodzi z Iraku ani Syrii, ale z Libii. Państwo Islamskie włada w Iraku i Syrii na obszarze większym niż Wielka Brytania i jak dotąd koalicja ponad 60 państw nie czyniła mu wielkiej krzywdy. Sytuacja zmieniła się wraz z włączeniem się do gry Rosji, której samoloty bombardują obiekty militarne, cysterny transportujące ropę naftową i ośrodki dowodzenia. To ostatnie może w końcu doprowadzić do przeniesienia stolicy kalifatu (czyli miejsca pobytu kalifa) do innego kraju.


Wielokrotnie większa od Polski Libia jest najbardziej prawdopodobnym kandydatem. ISIS panuje tam nad rozległymi obszarami od granicy z Egiptem na wschodzie kraju, aż po granicę z Tunezją na zachodzie.

 

Mające swoją bazę w Libii Państwo Islamskie jest zagrożeniem dla Egiptu, Tunezji i innych krajów Afryki północnej, ale również może stać się zagrożeniem dla żeglugi na Morzu Śródziemnym i dla leżących nad tym morzem krajów europejskich. Już dziś Libia jest miejscem koordynacji działań z komórkami ISIS w innych krajach afrykańskich oraz z będącą odłamem ISIS, Boko Haram. Ta ostatnia ma silne oddziały w Nigerii, Nigrze, Czadzie i Mali oraz dobrze zorganizowane komórki w kilku innych krajach.

 

Analitycy coraz częściej zgadzają się w jednym, że dotychczasowa strategia walki z globalnym islamskim dżihadem okazała się całkowicie nieskuteczna. Zachód nie ma najmniejszej ochoty na wojnę lądową i ogranicza swoje działania do bombardowań z powietrza, często (jak w Libii właśnie) potęgując chaos i przyczyniając się do tego, że ogromne ilości nowoczesnej broni wpadają w ręce islamistów. Wielu analityków twierdzi, że najpoważniejsze błędy popełnione zostały wcześniej, najpierw przez administrację prezydenta Busha, a następnie przez administrację prezydenta Obamy. Obalenie rządów talibów w Afganistanie i spektakularne zwycięstwo militarne w Iraku nie tylko nie zostały wykorzystane dla zmuszenia tych krajów do wprowadzenia reform społecznych, politycznych i ekonomicznych, ale w obydwu przypadkach zachodnie władze okupacyjne zrobiły wszystko co było w ich mocy, żeby wzmocnić konflikty religijne, oprzeć władzę na kompletnie skorumpowanych elitach, którym dano osłonę militarną na grabienie własnych społeczeństw i rozgrywanie swoich plemiennych sporów.

 

Stworzenie całkowitego chaosu w Libii poszło jeszcze sprawniej niż w Afganistanie i w Iraku. Zamiana zwycięstw militarnych w spektakularne klęski po tych zwycięstwach prowadziły prezydenta Obamę do strategii porozumienia z „umiarkowanymi fanatykami” i (jak się okazało fałszywej) obietnicy zakończenia wszystkich wojen. Oznaczało to najpierw poparcie dla Bractwa Muzułmańskiego (o którym prezydent Obama poinformował już podczas swojego wystąpienia w Kairze w pierwszych dniach swojej pierwszej kadencji), wsparcia dla dyktatorskich zapędów powiązanych z Bractwem Muzułmańskich rządów w Turcji, a wreszcie, desperackiego dążenia do ugody z islamistyczną dyktaturą w Iranie.

 

Nasilają się również głosy krytyki strategii walki z terroryzmem bez najmniejszej próby zaatakowania samej ideologii oraz infrastruktury pomagającej ją propagować. Przyzwolenie na propagowanie islamofaszyzmu w meczetach, w szkołach i w mediach oznacza zdaniem głównie muzułmańskich badaczy, że w miejsce każdego zabitego islamskiego terrorysty pojawia się dziesięciu następnych.

 

Ten problem chyba najwyraźniej i najbardziej zdecydowanie podjął prezydent Egiptu Sisi, który rozpoczął działania zmierzające do tego, aby instytucje religijne i system oświaty przestały być szkołami islamskiego terroryzmu. (Nie trzeba tu chyba dodawać, że te jego działania nie zyskały aprobaty ani administracji amerykańskiej, ani rządów europejskich.)

Perspektywa, że Libia zmieni się teraz nie tylko w bazę islamistycznego terroryzmu, ale w główną siedzibę Państwa Islamskiego budzi w Egipcie uzasadniony lęk.

 

Nie tylko Bractwo Muzułmańskie (terrorystyczna organizacja, która zrodziła zarówno Al-Kaidę, jak Hamas, Państwo Islamskie i Boko Haram) ma nadal silne poparcie części społeczeństwa egipskiego, ale na Synaju utworzono oddziały Państwa Islamskiego, są zwolennicy tej organizacji wśród duchowieństwa, są sympatie dla Państwa Islamskiego wśród młodzieży. Nic dziwnego, że pojawiają się głosy, że Egipt powinien zdecydować się na akcję prewencyjną i zaatakować Państwo Islamskie w Libii.

 

Podczas gdy Ameryka i Europa próbują od dłuższego czasu nakłonić zwalczające się w Libii ugrupowania do utworzenia rządu jedności narodowej, w Egipcie i w Tunezji narasta świadomość, że są to działania oparte na pobożnych życzeniach i heroicznej niekompetencji, które powodują wyłącznie to, że Państwo Islamskie i działające na tym terenie inne organizacje islamistyczne zyskują czas na wzmocnienie się organizacyjne i na powiększanie swojego stanu posiadania.

 

MEMRI w doniesieniu z 17 grudnia prezentuje w tłumaczeniu z arabskiego fragmenty dwóch artykułów publicystów egipskich wzywających do podjęcia szybkiej interwencji prewencyjnej, albo w koordynacji z sąsiednimi krajami afrykańskimi i zagrożonymi krajami europejskimi (chodzi tu głównie o Francję, Grecję, Włochy i Hiszpanię); albo tylko we współpracy z zagrożonymi krajami afrykańskimi, a jeśli to nie będzie możliwe, to nawet samodzielnie.

 

Jak pisze w artykule opublikowanym 9 grudnia 2015 Muhammad Mukarram Ahmad, Libia zmienia się w bazę wypadową terrorystów zagrażających bezpieczeństwu Egiptu, Tunezji, Algierii i Maroka. jest również centrum planowania operacji Boko Haram, może prowadzić z Libii operacje na terenie Europy. 

 

Egipski publicysta zwraca uwagę na fakt, że ISIS w Libii ma kadry, infrastrukturę militarną duże zasoby finansowe. Na wschodzie kraju osiągnęli pełną kontrolę nad strategicznym miastem Syrta i wzmocnili swoją obecność w leżącej o sto kilometrów od granicy z Egiptem Derną. Obecnie prowadzą ataki na Adżabiję, która łączy wschodnią i zachodnią Libię, najwyraźniej dążąc do zajęcia najważniejszych pół naftowych i portów eksportujących libijską ropę.     

 

W pobliżu granicy z Tunezją islamiści opanowali miasto Sabrata, z którego już dokonano kilku ataków terrorystycznych na Tunezję.      

 

Egipski publicysta pisze, że strona europejska, mimo licznych raportów o narastającym zagrożeniu, nie wykazuje zaniepokojenia i nie podejmuje żadnych działań. Armia libijska jest podzielona, a jedyne ugrupowanie, które prowadzi skuteczne operacje przeciw islamistom, oddziały generała Haftara, jest sekowane przez Zachód i nie otrzymuje żadnego wsparcia.   

 

Egipt – pisze Muhammad Mukarram Ahmad – nie powinien czekać aż jego bezpieczeństwo będzie zagrożone od wschodu i zachodu, z Synaju i z Libii.

„Jedyną opcją Egiptu jest przyjęcie nowej strategii, która nie wiąże się z czekaniem za jego liniami obrony, aż zaczynie się agresja ISIS. Raczej musi ... poprzez planowanie strategiczne, wykorzenić niebezpieczeństwo ISIS w jego mateczniku – albo jednostronnie, poprzez wspólny arabski wysiłek z Algierią, Tunezją i Marokiem, lub przez sojusz arabsko-zachodni, w którym kraje południowej Europy - Włochy, Francja, Hiszpania i Grecja - wzięłyby udział. Bez względu na proponowane opcje, prosta prawda, która nie może być ukrywana lub kwestionowana, jest taka, że Egipt nie może być wzięty przez ISIS w kleszcze z Synaju na wschodzie, a z Libii na zachodzie”. [1]

W dzień później, w tej samej gazecie egipskiej, inny publicysta Adil Nu'man pisał:

„Strzeżcie się, chyba, że czekacie, aż oni zewrą szeregi, wyposażą armię w sprzęt wojenny, i zjednoczą swoje frakcje. Wyprzedzający atak na nich w ich bazach w Dernie i Syrcie jest najlepszym środkiem obrony. To jest pierwsza sprawa.

 

Co do drugiej, uważajcie, chyba, że czekacie na nich na granicach naszego kraju: są zdrajcy w naszych szeregach i wśród nas, którzy sprzedają ojczyznę za złudzenia ich tzw. Kalifatu, i dołączą do nich i będą walczyć w ich szeregach...

 

Po trzecie: uważajcie, żeby nie przypisywać wagi do opinii świata w tej sprawie. Nie tak dawno, Ameryka poszła okupować Afganistan i Irak w obronie swojego bezpieczeństwa narodowego, a dziś Francja zamierza prowadzić wojnę z ISIS w Syrii i Libii. Podobnie, to naszym obowiązkiem jest walka z agentami ISIS w Libii, żeby bronić naszego życia i naszego bezpieczeństwa.

 

Po czwarte: nie może być łagodności wobec tych, którzy wyłamują się z szeregów, lub którzy nakłaniają, zachęcają, wspierają lub torują drogę dla terroryzmu...”[2]

Egipt prowadzi bardzo intensywną i (jak twierdzi) dość skuteczną rozprawę z ISIS na Synaju. Panuje tu jednak pełna świadomość, że tej walki nie można wygrać tylko na polu militarnym, że kluczem jest walka z ideologią. Dlatego Egipt wprowadził kontrolę nauczania w meczetach, zamyka meczety nielegalne, które prowadzą nauczanie uciekając od państwowego nadzoru. Powoli próbuje się usuwać islamistyczną ideologią z nauczania.

 

Jest to wyścig z czasem, ponieważ organizacje islamistyczne nieustannie rosną w siłę. Walki z tą ideologią nie da się również wygrać tylko w jednym kraju. Łby tej hydry odrastają w coraz to nowych miejscach na świecie.  Coraz częściej słyszymy rozpaczliwe błagania muzułmanów, żeby Zachód przestał flirtować z „umiarkowanymi fanatykami”, żeby przestał się bać islamofobii i zaczął rozmawiać z cywilizowanymi muzułmanami. Wielu przestaje wierzyć, że będzie to w przewidywalnym czasie możliwe. A czasu na czekanie nie ma.

 

Muzułmańscy liberałowie powoli zwierają szeregi, liczą się jednak struktury władzy. Zdecydowanie władz widać tylko w Egipcie i w Tunezji. Trudno powiedzieć jak się rozwinie sytuacja w Arabii Saudyjskiej i w Jordanii.  W Pakistanie i Turcji, Katarze widzimy zmiany na gorsze. Trwa wojna o umysły. Zbrojne sukcesy Państwa Islamskiego mają nieprawdopodobny efekt psychologiczny i przyciągają dziesiątki tysięcy nowych amatorów podbijania świata.

 

Libia jest dziś tak samo ważnym frontem, jak Irak i Syria. Uspokajanie się, że świat walczy z garstką oszalałych terrorystów jest groźnym samooszukiwaniem się. Jest to walka z faszystowską ideologią zaprawioną religijnym sosem. Złudzeniem jest pyszałkowate poczucie siły Zachodu, jak również przekonanie, że to nie nasza sprawa, że wystarczy zamknąć granice i czekać aż oni się tam wytłuką.

 

Pora powiedzieć otwarcie, że wcześniejsze strategie walki z islamskim terroryzmem nie tylko zawiodły, ale zdecydowanie wzmocniły ideologię islamofaszyzmu.

 

Czy Egipt zdecyduje się na wojnę prewencyjną z ISIS w Libii? Jest to prawdopodobne. Czy Unia Europejska wyciągnie wnioski z wcześniejszych błędów Zachodu? To akurat jest bardzo mało prawdopodobne.     
                  

[1] Elwatannews.com (Egipt), 9 grudnia 2015.

[2] Elwatannews.com (Egipt), 10 grudnia 2015.


Korzystałem ze Specjalnego Komunikatu MEMRI, Nr 6239, z 17 grudnia 2015

P.S. Wczorajsze wigilijne przesłanie prezydenta Sisi jest bardzo wyraźną informacją ku czemu ten polityk zmierza. Czy mu się to uda? Czy ma szansę na zwycięstwo w walce z religijnym fanatyzmem? Na to pytanie nie ma i długo jeszcze nie będzie odpowiedzi. Warto go jednak uważnie obserwować.   



Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. USA stworzyło warunki, a NATO przymyka oczy Ola 2015-12-26
1. Rzeczywista polityka USA. mieczysławski 2015-12-25


Brunatna fala

Znalezionych 1489 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Turcja, kraj NATO i Bractwa Muzułmańskiego     2015-02-10
Unicestwienie Izraela najwyższym ideałem Iranu     2021-12-27
Hezbollah wzywa do wojny z Izraelem     2018-01-10
Nie chcemy zawieszenia broni, ale dalszej wojny; 7 października przywrócił sprawę palestyńska na światową scenę     2024-05-17
Czy naprawdę rozpoczęła się era amerykańskiej klęski?     2021-05-01
Abbas już wcześniej powiedział to wszystko     2023-09-24
Reportaż rosyjskiej telewizji o syryjskich żołnierzach zgłaszających się na ochotnika do walki wraz z Rosją przeciwko Ukrainie     2022-03-17
Iran: „Tworzymy potęgę w Libanie – bo chcemy stamtąd walczyć z wrogiem z całą naszą siłą”     2018-07-07
Chiny: To USA są winne ukraińskiego konfliktu     2022-03-02
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Nie “tylko Hamas”   i Erielle Davidson   2023-11-09
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Ewoluująca ideologia białej supremacji i jej protagoniści   i Yigal Carmon   2019-09-13
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Nie tak postępowa sprawa palestyńska   Marquardt-Bigman   2015-07-03
Kiedy skrajnie prawicowi żydożercy zgadzają się ze skrajnie lewicowymi żydożercami   Marquardt-Bigman   2019-01-14
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Bractwo Muzułmańskie zdejmuje maskę   Totten   2015-06-18
Iran, równocześnie z wspieraniem ludobójstwa w Syrii, wzywa do “jedności muzułmańskiej” w walce z Izraelem   Uniyal   2016-03-16
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Irańska strategia brania zachodnich zakładników   A. Savyon*   2023-09-13
Human Rights Watch nienawidzi Izraela   Abdul-Hussain   2021-05-01
Tylko Palestyńczycy mogą być ofiarami   Abdul-Hussain   2021-06-17
Liban atakuje Izrael, Liban krzyczy „agresja”   Abdul-Hussain   2021-08-07
Niech się palą izraelskie drzewa. Jewish Voice for Peace, antyizraelska grupa, kibicuje jerozolimskim pożarom   Abdul-Hussain   2021-08-27
Czy Palestyńczycy potępią mufiego Hussainiego i Hitlera?   Abdul-Hussain   2021-07-09
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Najbardziej poszukiwany terrorysta ministrem bezpieki   Ahmad   2021-09-14
Globalne milczenie, kiedy Pakistan nakazuje przymusową deportację 1,7 miliona afgańskich uchodźców   Ahmad   2023-11-21
Kaszmir – sojusz militarny Azerbejdżanu, Turcji i Pakistanu   Ahmad   2021-03-09
Od Hitlera do Erdogana: Bierność liberałów w obliczu kolejnego rosnącego imperium faszystowskiego   Ahmed   2016-02-25
Parkland i antysemityzm   Ahmed   2018-03-30
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Z amerykańskiego upokorzenia wyłoni się nowy porządek świata   Ahmed   2021-08-18
Antysemityzm, tym razem w islamistycznej odmianie, znowu dręczy Francję   Ahmed   2018-05-07
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Pora, by świat położył kres globalnej sieci przestępczości i korupcji Hezbollahu i Iranu   Alamuddin   2021-01-09
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Toksyczna szczodrość. Jak Europejczycy używają izraelskich NGO do destabilizowania Izraela   Altabef   2022-02-15
Wojna hybrydowa: od bariery granicznej Gaza-Izrael po ulice i mosty w Stanach Zjednoczonych   Amos   2024-03-27
Żydzi: Azjaci, Słowianie, a teraz straszni biali suprematyści   Amos   2020-07-03
Pamiętając, co dzieje się, kiedy Żydzi polegają na innych   Amos   2023-08-03
Ataki mediów na Izrael są dobrane do potrzeb chwili   Amos   2021-01-19
Co mają wspólnego Mahmoud Abbas i handlarze narkotykami   Amos   2019-01-21
Walka B’Tselem o zdobycie jakiegoś znaczenia trwa, by zakończyć się porażką   Amos   2021-01-27
Przez całą historię Żydzi musieli z czegoś rezygnować, by uzyskać akceptację – tym razem jest to Izrael   Amos   2021-06-20
W Międzynarodowym Dniu Pamięci Holocaustu fake news i przywódcy podburzający do nienawiści nie są niczym nowym   Amos   2020-02-02
Human Rights Watch i Rada Praw Człowieka: naturalni wspólnicy przeciwko Izraelowi   Amos   2018-07-03
If Not Now i Gisha twierdzą, że Gaza jest okupowana, Definicja @ICRC nie zgadza się – ale ICRC zmienia regułę wyłącznie dla Gazy   Amos   2020-05-10
Administracja Bidena trzyma się umyślnej ślepoty   Amos   2023-02-08
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Kiedy profesorowie zmieniają się w durni   Apfel   2016-10-28
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Wojna z Izraelem przy pomocy osobliwego prawa   Apfel   2015-08-04
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Życie w Pakistanie jest piekłem dla nie-muzułmanów   Austin   2018-02-15
Kłamstwo o dłuższej i silniejszej umowie z Iranem   Bard   2022-03-11
Nietolerowanie prawdy w ONZ   Bard   2022-09-04
Głupota ujawnia się w działaniu, część II: „zrównywanie”   Bard   2022-12-28
Izrael: najczystszy kraj świata   Bard   2022-05-11
1660 Izraelczyków zginęło od czasu obietnicy Palestyńczyków o zakończeniu terroru   Bard   2023-05-10
“New York Times” i OWP są stworzeni dla siebie   Bard   2023-02-10
Palestyńska kultura przemocy   Bard   2021-06-25
Kim są cywile Gazy?   Bard   2023-10-26
Czy IDF jest bezradna?   Bard   2021-07-05
Czy nikt nie pyta, dlaczego w Dżenin jest obóz dla uchodźców?   Bard   2023-08-14
Drogi aktywisto antyizraelski   Basker   2016-10-06
Kto najbardziej na świecie łamie prawa kobiet? Izrael, odpowiada ONZ   Bayefsky   2015-03-24
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Skandaliczny raport ONZ atakuje zwolenników Izraela na całym świecie   Bayefsky   2023-06-15
Raport ONZ odmawia Izraelowi prawa do obrony, zamiast tego zaleca aresztowanie Izraelczyków   Bayefsky   2015-06-26
Komisja śledcza ONZ o “Okupowanych terytoriach palestyńskich” działa jak inkwizycja   Bayefsky   2022-07-04
ONZ daje mistrzowski pokaz antysemityzmu   Bayefsky   2022-10-26
Kłamstwa i bezkompromisowy antysemityzm ze strony „Komisji Śledczej” ONZ   Bayefsky   2022-11-12
Czy USA wspierają współpracę UNRWA-Hamas?   Bedein   2016-08-30
Kto mówi, że przestępstwo nie popłaca?   Bedein   2019-08-23
Czy wysłałbyś swoje dziecko na obóz letni UNRWA?   Bedein   2024-05-20
Czego nauczyłeś się dzisiaj w szkole, drogie małe dziecko ze szkoły UNRWA w Gazie?   Bedein   2020-07-28
Podręczniki UNRWA nadal wypełnione są niekończącym się podżeganiem   Bedein   2018-03-20
Pionki Putina w Sojuszu NATO? Jak Zachód ośmiela Erdoğana   Bekdil   2022-11-05
Turcja: otwarte drzwi dla Putina do szkodzenia zachodnim interesom   Bekdil   2023-01-30
Czy sojusznicy z NATO ułatwiają Iranowi zaatakowanie Izraela?   Bekdil   2015-09-09
Nowi „baszybuzucy” Turcji: Wolna Armia Syrii   Bekdil   2019-10-27
Turecka ”sprawiedliwość”: uwolnić gangsterów, trzymać dysydentów w zamknięciu   Bekdil   2020-05-16
"Dyktator" Egiptu, "Demokrata" Turcji   Bekdil   2016-04-04
Wyjdź za mąż za swojego gwałciciela   Bekdil   2016-07-31
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Turcja: Śmierć wolności słowa   Bekdil   2016-02-10
Dobre wiadomości, złe wiadomości   Bekdil   2016-08-05

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk