Prawda

Sobota, 4 maja 2024 - 05:46

« Poprzedni Następny »


Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej


Andrzej Koraszewski 2014-11-22


W ostatnich wyborach Upupiści Wschodni zwyciężyli nad Upupistami Zachodnimi. Tak czy siak upupizm, jakby nie patrzeć upupizm. Ciumciakiewicze przeciw Ciapciakiewiczom. Od ćwierć wieku próbowali Bracia Bardzopolscy coś począć, a że nie wychodziło, więc szybko zdecydowali się na zapłodnienie in vitriol.

"Mnie, który jestem okropnie polski i okropnie przeciw
Polsce zbuntowany, zawsze drażnił polski światek dziecinny,
wtórny, uładzony i pobożny..."
Witold Gombrowicz


Czwartą już Rzecz poczęli, bo trzy pierwsze w bólach poronione zostały, chociaż oni twierdzą, że to jakaś tajemna aborcja była, ale teraz przecie się poród zaczął (a kysz, a kysz jak mawiał Wieszcz) i wpatrzeni jesteśmy i wystraszeni, bo pośladkowy się okazał. O becikowe się spierają, a tu pupa się wyłania. Trzymać w chłodzie powiada specjalista, żeby Rzecz nie zaczęła oddychać zanim się główka nie ukaże. TKM, krzyczy zatrudniony akuszer radośnie i za nóżki ciągnie, i usta wykrzywia, i głową kręci. A za oknem diabelskie koło polskiej polityki gwarantuje krajowi sprawną wymianę, czyli nasza jarmarczna demokracja czerpie swą bezsiłę z obrotów ciał obrzydliwych.


Rzecz pospólstwem stoi, a pospólstwo tradycją, pierniczkami, zdrowaśkami, figurkami; figurki jak krasnale, gips i farba, stoją przy drogach pozdrawiając limuzyny gnające do Torunia. Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną teraz rumieńców nabrała jak się Wódz znalazł. My im czarno na białym, a oni naszą kiełbasę przestali kupować. Więc natychmiast wyjęliśmy mapy i pokazaliśmy gdzie chcieli nas uderzyć i dumą unieśliśmy się taką, że odechce im się traktatów z nami zawierać, bo i kto by z nimi zawierał, po co z nimi zawierać, nie będą nas kłuć w oczy weterynaryjnymi świadectwami i mówić, że fałszywe.


Poród się zaczął, pupę widać, a piąta kolumna Marsze zaczęła urządzać. Nie może być tak, żeby Marsze urządzali, nie będą marszów urządzać, ani teraz ani potem. Zdrowaś Mario i na koń, i konia bić, żeby żadnych Marszów nie było. Pospólstwo łyse, na steroidach, murem za Braćmi Bardzopolskimi stanęło, bo dumna jest nasza tradycja, do gazu z Marszami. Prawo i porządek.


A tu poród i pupa. Na początek rodzina, trzeba wzmocnić rodzinę. Wszyscy wiedzą, żeśmy Pro, prorodzinni, pronarodowi, prokatoliccy, Pro, proszę państwa, Pro. Sprawiedliwość ma być, czyli ząb za ząb, oko za oko, głowa za głowę i życie poczęte; od poczęcia ma być jak trzeba i kiedy trzeba, teraz i zawsze i na wieki wieków. Bo poczęcie to życie, absolut, Pupa, sanktuarium nasze, Bóg, honor i wszystko inne. Zastaliśmy Pupę drewnianą, zostawimy murowaną. Oczywiście prawo, czyli prawnie zakazać i nakazać, dokazać, żeby już nigdy inni nie dokazywali.


Na sejmikach wojewódzkich już słychać śpiewy radosne, podniosłe i pełne niewypowiedzianego szczęścia: „Upupimy jeszcze bardziej Polskę całą, Polskę całą…" Niosą się te słowa przez pola, mieszają z dzwonami z kościołów, toczą się przez nekropolie nienarodzonych, a melodia obmywa nogi tłumu świętych, tłumnie wyniesionych na ołtarze.


Herosów nam trzeba do wystawiania rachunków za Jałtę i za Katyń, i za powstania nasze, i za konstytucję 3 majową, która pierwsza była między pierwszymi. Herosów nam trzeba, żeby przypomnieli o naszej wielkości, żeby teraz ci na Wschodzie i na Zachodzie solidarnie wyciągnęli portfele, bo należy nam się za wszystko.


Z Bozią po pieniążki pójdziemy, dopominać się o Solidarność z nami i wartości nasze nieskalane poniesiemy w dom dłużników naszych niewdzięcznych, żeśmy im Wielkiego Papieża dali, niewdzięcznych, żeśmy im komunizm obalili, niewdzięcznych, że wstąpiliśmy, chociaż mogliśmy nie wstąpić. Wartości nasze im zaniesiemy, żeby mogli dorosnąć do infantylności naszej powszechnej, do niewinności naszej dziewiczej, żeby ujrzeli naszą Pupę i spojrzeli na świat przez naszą Pupę.


IV Rzeczpospolita się rodzi, a nic nie będzie w niej takiego, co by przypominało trzecią. Nie będą nas wiązać jakieś traktaty, czy zobowiązania przez trzeciaków zawierane, co sprzedane uznamy za niesprzedane, co postanowione uznamy za nie postanowione, co nam tam.


Wyłaniające się z dróg rodnych dziecko należy delikatnie podpierać słowem i czynem i dawać młodym przykład bohaterstwem naszym, żeby widzieli młodzi nasze oddanie dla życia poczętego i dla wartości rodzinnych, i dla zgromadzeń wolnych wokół Pupy i dla Pupy. Nie będzie tu liberalizmu żadnego, libertynizmu jakiego albo i humanizmu, nie odniesie tu sukcesu nikt, kto by się Upupizmowi przeciwstawiał, wspartemu większością z mniejszości, która udała się do sanktuarium.


Trwa jeszcze poród pośladkowy, pod szczęśliwą naszą gwiazdą piastowską, a już zaprosiliśmy trzech królów do porodu naszego, otwarcie powiedzieliśmy, żeby ze Wschodu władca przyjechał i Pupie się pokłonił i z Zachodu, i skąd tam jeszcze. Już słychać dzwoneczki sań mknących za światłem gwiazdy naszej piastowskiej. Teraz to świat usłyszy Nowinę, której dotąd słuchać nie chciał, i teraz zrozumie jak wielkiego ma w nas Przewodnika i Przyjaciela. Pokory mu tylko brakuje, pokory i świadomości. Więc modlimy się, iżby dane mu było pojąć wielkość Pupy naszej, iżby dojrzał świat światłość bijącą od tego porodu IV Rzeczpospolitej i powszechną, żeby się stała Powszechność nasza.


Krynicą stolica nasza teraz będzie, krynicą Wartości i Prawdy. Na twardych fundamentach oprzemy Pupę i damy ją młodemu pokoleniu, żeby wyrastało w jej świetle i żeby się ubogaciło konserwatyzmem naszym. Tymczasem poród najważniejszy, poród idący wielkimi krokami. Rodzi się bowiem Czwarta przy zachętach partii pozycyjnych, posłów i posłanek i przy okrzykach, żeby było jeszcze bardziej Pro. W beciki zawiniemy, żłobki zamkniemy, przedszkola zamkniemy, matki zostaną w domach, bezrobocie nam zmaleje i wartości się wzmocnią.


Z tych to okrzyków posłów Partii Pozycyjnych wyłaniają się Bracia Bardzopolscy jako Partia Środka i Wymiaru. Ukazują na Wszechrodzinność i Samorodność i dowodzą zasadnie, że ich Infantylność jest Dojrzałością i lepiej chwalić dzień przed wieczorem, bo robi się jeszcze ciemniej.


Prawdę mówią wybrańcy, poród pośladkowy trawa i wszyscy w ukazującą się Pupę wpatrzeni, ale już następni nogami przebierają i mruczą gniewnie — TKM, TKM, TKM....

 

*Przypominam mój tekst z  tomiku opowiadań satyrycznych „I z wichru odezwał się Pan...”


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Polityka, Kościół i medycyna   Koraszewski   2016-10-17
Czarny Poniedziałek był tylko początkiem długiego marszu   Koraszewski   2016-10-24
Kościół bardzo kocha kobiety   Koraszewski   2016-10-28
Kobieta superpatronką roku 2017   Koraszewski   2016-11-07
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
Do posłanki co dyskutować chciała   Koraszewski   2016-11-19
Awangarda umysłowego proletariatu   Kruk   2016-11-21
Intronizacja Chrystusa, czyli powiedzcie Allahu akbar   Koraszewski   2016-11-23
Nauka dla świata pracy   Koraszewski   2016-12-03
Ujednolicone miary zdrowego rozsądku   Kruk   2016-12-08
Szlak bojowy Jarosława Kaczyńskiego   Koraszewski   2016-12-17
I gdzie nas ten dyskurs prowadzi?   Kruk   2016-12-20
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
Jego Małość i halucynogenny grzyb   Kruk   2017-01-02
Żaba mortal combat i lewatywa z kawy   Szczęsny   2017-01-05
Znaki czasu na Jasnej Górze i gdzie indziej   Koraszewski   2017-01-09
Narodowy socjalista pisze do mnie list   Koraszewski   2017-01-11
Dziewiczy lasek na skraju miasteczka   Kruk   2017-01-21
O trudności zamiany rozmów nocnych na dzienne   Kruk   2017-02-21
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Ogień narodowy, czyli patriotyzm patologiczny   Koraszewski   2017-03-10
O płodności intelektualnego onanizmu   Kruk   2017-03-14
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
Infantylizmofilia czy chrześcijańska myśl światła?   Koraszewski   2017-04-14
Panu Bogu świeczkę, biskupom ogarek, pora zapalić światło   Koraszewski   2017-04-18
Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Jak pięknie kwitną kanalie   Koraszewski   2017-05-01
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
W poszukiwaniu umiarkowanych katolików   Koraszewski   2017-05-24
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
Dramat z nadmiarem inteligencji emocjonalnej   Kruk   2017-06-26
Czy suweren jest blondynem?   Koraszewski   2017-06-30
Uchodźcy a sprawa polska   Koraszewski   2017-07-08
Costaguana dla Costaguańczyków   Koraszewski   2017-07-23
Kryzys komunikacji werbalnej, czyli patos środkowego palca   Koraszewski   2017-07-31
Sumienie, czyli moralność bez smyczy   Koraszewski   2017-08-04
O seksie, moralności i religii   Koraszewski   2017-08-06
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Apel Stowarzyszenia Miłośników Logiki Nieformalnej   Kruk   2017-08-18
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Ipso facto omlet z groszkiem   Kruk   2017-09-19
W oparach religijnej magii   Koraszewski   2017-10-10
Kościół, wierzący, dialog   Koraszewski   2017-10-21
Długi lot bibelota   Kruk   2017-10-26
Zupa z gwoździa do trumny z św. pamięci wkładką   Kruk   2017-11-01
Stan Polski przed wyborami   Koraszewski   2017-11-09
Święto niepodległości, czyli bal sykofantów   Koraszewski   2017-11-11
Przypowieść o Janie i Fortepianie   Kruk   2017-11-21
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Nauczyciel-ateista w szkole   Koraszewski   2017-11-29
Idem per idem, czyli polska droga do demokracji   Koraszewski   2017-12-01
Władca much – lekcja wychowawcza   Kruk   2017-12-11
Sędziami będziem wtedy my!   Koraszewski   2017-12-20
Szkolne orły i wątroba Prometeusza   Kruk   2017-12-25
Silva rerum, Facebook i rara avis   Koraszewski   2018-01-02
Piątek narodowo-erotyczny   Kruk   2018-01-10
Ustawa przeciw kłamstwu czy przeciw prawdzie?   Koraszewski   2018-01-29
Bluźniercy, bałwanochwalcy i inni   Kruk   2018-01-30
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Nieustający marsz niesłusznie dumnych   Koraszewski   2018-02-13
„WSZYSCY WIEDZĄ”   Kłys   2018-03-05
Byłam w niebie, mówi ośmioletnia Ania   Kruk   2018-03-07
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
Wzrost mendowatości w populacji mieszkańców Polski w efekcie zmian pogodowych   Koraszewski   2018-04-01
Niziutkie ciśnienie i Nuż w bżuhu   Kruk   2018-04-13
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Hogwart potrzebny od zaraz   Koraszewski   2018-04-24
Żydzi z Madonną w tle   Lewin   2018-04-28
Adoracja Jezusa Użytkowego   Kruk   2018-04-28
Czy naród może zakochać się w demokracji?   Koraszewski   2018-05-16
Wielkie kazanie o małej dziurze w drzwiach   Kruk   2018-05-23
Dowcipy, memy, przysłowia    Koraszewski   2018-06-02
Cała Polska myśli o pięcie   Kruk   2018-06-14
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Chłopiec, którego zabito, ponieważ był Żydem   Koraszewski   2018-07-15
Znieważenie pomnika dłuta Stanisława Milewskiego   Koraszewski   2018-07-30
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
Doświadczony, kompetentny, rzetelny inteligent poszukuje rozwiązania   Koraszewski   2018-08-17
Pamiętaj o nim na wszystkich swoich drogach   Lewin   2018-08-21
Wolna prasa, wolność słowa, wolność handlu    Koraszewski   2018-08-24
PRL Chrystusem narodów   Koraszewski   2018-08-31
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
Raport z oblężonego miasta   Koraszewski   2018-09-12
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15
Prawoznawstwo - broń się   Zajadło   2018-09-19
Satyra na leniwych patriotów   Koraszewski   2018-09-28
Narodowa dyskalkulia i lokalne porachunki   Kruk   2018-10-04
Ważny komunikat Skarbnicy Narodowej   Koraszewski   2018-10-08
Polak od kuchni   Kruk   2018-10-11
Polska w obiektywie Konrada Szołajskiego   Koraszewski   2018-10-16
Do urn obywatele, do urn   Koraszewski   2018-10-18
Partie polityczne i dylematy parlamentaryzmu   Koraszewski   2018-10-29
Bal w Świątyni Opaczności Narodowej   Koraszewski   2018-11-02
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Jasnowidzolożka wraca na czarnym koniu   Kruk   2018-11-12
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Odnaleziony tekst Tischnera oraz portret (pewnego) Polaka AD 2018   Koraszewski   2018-11-19

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk