Prawda

Piątek, 26 kwietnia 2024 - 23:54

« Poprzedni Następny »


My naród i klops


Andrzej Koraszewski 2021-10-15


Wszystkie narody mają kłopot ze słowem naród i nie ma się czemu dziwić, bo nie tylko obrosło licznymi znaczeniami, jest często używane jak maczuga lub prymitywny środek nasenny (co czasem na jedno wychodzi). Minister kultury finansuje szermujących słowem „naród” i uzupełniających to pojęcie hasłami „Bóg, Honor, Ojczyzna” oraz „Śmierć wrogom ojczyzny”. Czy minister kultury wie, co robi i do czego dąży? Bez przesady, ministra kultury nie należy podejrzewać o świadomość.

Być może problem jest gdzie indziej. Czy jeśli banda prymitywnych i morderczych chłystków próbuje zawłaszczyć słowo „naród” jako bojowy okrzyk dla kolejnych zadym, to czy wszyscy inni powinni zrezygnować z tego pojęcia? To raczej nie byłoby mądre. Część narodu może przestać używać słowa „naród”, ale ono nie zniknie, co więcej, nie przestanie być narzędziem w polityce, w wojnie o rząd dusz w narodzie.


Czasem naród i państwo w jednym stoją domu, czasem grupa etniczna ma swoje państwo, czasem naród tworzą mieszkańcy państwa, bywa, że naród jest bez państwa i walczy o prawo do samostanowienia, czasem niektórzy mieszkańcy jakiegoś państwa czują się również częścią innego narodu. Jedni optują za biologiczną koncepcją narodu, inni widzą w nim wspólnotę, która może być wieloetniczna. Niektórzy z nas czują się kosmopolitami, woleliby świat bez ojczyzn i bez granic. Mogą być naiwni.


Czy słowo naród bliższy jest słowu ojczyzna, czy może raczej słowu państwo? Z narodem kłopot, nie zawsze daje się lubić. Ktoś kiedyś polecał rządzącym, żeby wybrali sobie inny naród. Stara sprawa. Mało kto to pamięta. Czasem naród wybiera rządzących, ale nie zawsze wierzy, że rzeczywiście wybiera i że krzyżyk obywatela na papierku wrzucanym do urny może stanowić różnicę. Ma naród po temu powody. Wie, że narodem łatwo manipulować, chociaż tak się składa, że nikt w narodzie nie czuje się manipulowany. Tak więc, za zły wybór naród wini naród, który dał sobą manipulować.


Czy istnieje umowa społeczna między narodem i jego władcami? Czy jest nią konstytucja? Amerykańska konstytucja ma najkrótszą preambułę ze wszystkich konstytucji pod słońcem.


Oto cały tekst:

My, Naród Stanów Zjednoczonych, w celu tworzenia doskonalszej unii, ugruntowania sprawiedliwości, zapewnienia spokoju wewnętrznego, umożliwienia wspólnej obrony, popierania ogólnego dobra i zagwarantowania dobrodziejstw wolności dla nas samych i dla naszych potomków, uchwalamy i ustanawiamy niniejszą Konstytucję Stanów Zjednoczonych Ameryki.

Ciekawe, nie ma tu żadnego Boga, a ten naród to była jakaś zbieranina uchodźców z całego świata, niby z dominacją tych z wysp brytyjskich, ale i ci mieli różne wiary i różne pomysły. Czytamy, że chcieli doskonalszej unii, wewnętrznego spokoju, wspólnej obrony, wolności i że właśnie z tego powodu ustanowili konstytucję.


Czy ten naród był narodem? Nie miał swoich tradycji, pożyczał je od innych, zaczynał swoją historię od zera, chociaż miał już mroczne karty, na początek chciał głównie wolności od siedzącego za oceanem króla, bojąc się równocześnie, że znajdą się chętni do siadania na miejscowym tronie. Ta konstytucja była instrukcją obsługi państwa bez tronu i bez ołtarza, była pełna lęków, że znajdą się ambitni politycy, którzy zechcą zagrabić wolność narodu.


Ta konstytucja, uchwalona w 1787 weszła w życie dwa lata później. Po dwustu latach w listopadzie 1989 roku, w niespełna pół roku po oszałamiającym zwycięstwie wyborczym nad PZPR, Lech Wałęsa przemawiał przed połączonymi izbami amerykańskiego Kongresu.  


Lech Wałęsa zaczął swoje przemówienie od słów „My, naród”. Przywołał te słowa łącząc polski ruch solidarności z walką o demokrację i wolność od przemocy, tej obcej i tej wewnętrznej, wyrażając nadzieję, że „my, naród” dotarliśmy do wymarzonego celu.    


Pamiętam swoje podniecenie, kiedy słuchałem tego przemówienia po raz pierwszy i odczytując je po 32 latach zatrzymuję się przy jednym akapicie:

„Przez ostatnie 50 lat nasz naród toczył trudną i ciężką bitwę, najpierw, aby obronić swoje istnienie biologiczne. Później, by ocalić swoją tożsamość narodową. I w jednym, i w drugim przypadku nasza determinacja została uwieńczona sukcesem. Dziś Polska wraca do rodziny krajów demokratycznych i pluralistycznych, do kręgu wartości religijnych i europejskich. Polska ma dziś, pierwszy od półwiecza, rząd niekomunistyczny, niezależny i popierany przez społeczeństwo.”

Z pewnością Lech Wałęsa miał rację, że „Solidarność” była nieprawdopodobnym sukcesem. Czy już wtedy chętnie słuchał porad Jarosława Kaczyńskiego? W Ameryce mówił o popieranym przez społeczeństwo rządzie. Za kilka miesięcy miał wywołać wojnę na górze. Zapewne miał kłopoty ze zrozumieniem sporu między tymi co chcieli ocalić tożsamość narodową i tymi, którzy chcieli doskonalszej unii mieszkańców wspólnego kraju. Niezależnie od jego działań, podobnie jak bezpośrednio po odzyskaniu niepodległości po pierwszej wojnie światowej, naród był dzielony przez ludzi, dla których osobiste ambicje były ważniejsze niż wszystko inne.


Tożsamość religijna uważana była przez wielu za ważniejszą od wspólnoty państwowej. Słowo naród nabierało coraz silniejszej katolickiej i nacjonalistycznej mocy. Stawało się własnością tej części społeczeństwa, dla której słowa „my, naród” nie mogły mieć nic wspólnego z preambułą do amerykańskiej konstytucji. Chciałoby się powiedzieć, nie szukajmy winnych, zastanówmy się nad pytaniem, czy jest jakaś droga powrotu do „my, naród”?

 

Dziś wszyscy mamy wrażenie narastającej wrogości. W wielu innych miejscach na świecie obserwujemy podobną atmosferę zacietrzewienia i poczucia braku szans na wyjście z błędnego koła wrogości przechodzącej w ślepą nienawiść. Wszyscy są pewni, że mają sto procent racji. Tak właśnie naród przestaje być narodem. Czasem dociera do wojny domowej, czasem trwa w niszczącym życie zwarciu dyszących nienawiścią stron.                            


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Panie Ministrze Czarnek, trzeba było ich nie… epatować wizerunkami młodocianych bohaterów   Górska   2020-11-03
Kobiety żądają zdjęcia dziadów   Koraszewski   2020-11-02
Wściekłość, działanie, skuteczność   Koraszewski   2020-10-30
Mazurek Dąbrowskiego w Świętochłowicach   Górska   2020-10-29
Chrześcijańskie wartości w pisowskim sosie   Koraszewski   2020-10-26
Z notatnika starego państwowca   Koraszewski   2020-10-17
Meandry odporności stadnej   Koraszewski   2020-10-12
Patrz Kościuszko na nas z nieba   Koraszewski   2020-09-29
„Moje życie jest klęską”   Koraszewski   2020-09-14
Inna twarz polskiego Sejmu   Koraszewski   2020-09-10
Niech żyje król!   Łukaszewski   2020-09-01
Wojaki Chrystusa i cudaki z PZPR   Koraszewski   2020-08-21
Maska jako symbol statusu społecznego   Koraszewski   2020-08-16
Raz na ludowo   Łukaszewski   2020-08-11
W okopach świętej  niechęci   Koraszewski   2020-08-05
Uwaga: PiS kocha ubogich   Koraszewski   2020-07-29
Rozważania wokół praworządności   Koraszewski   2020-07-27
Reizm nasz ledwie żywy   Koraszewski   2020-07-19
Wspinaczka na szczyt nieprawdopodobieństwaMarcin Kruk   Kruk   2020-07-16
Smutek obwodów kiepsko scalonych   Kruk   2020-07-11
W niedzielę druga tura, ale właściwie czego?   Koraszewski   2020-07-07
Przekonajcie mnie dlaczego mam głosować na Trzaskowskiego   Koraszewski   2020-07-01
Dyskurs narodowy i jego meandry   Kruk   2020-06-09
Widziane z ławy oskarżonych   Koraszewski   2020-06-01
Niespodziewana erekcja impotenta na placu elekcyjnym   Koraszewski   2020-05-09
Wolność jest zaledwie wstępem   Koraszewski   2020-05-06
Między świętem braku pracy a świętem gwałcenia konstytucji   Koraszewski   2020-05-02
Trzy razy NIE w bolszewickim plebiscycie na prezydenta   Koraszewski   2020-04-17
Samorząd, solidarność, samopomoc   Koraszewski   2020-04-15
Zdalna lekcja wychowawcza   Kruk   2020-04-06
Jak zbrodniczy okaże się ten rząd?   Koraszewski   2020-04-03
Kochać i być mądrym   Koraszewski   2020-04-01
Plac Powstańców i inne przystanki   Zbierski   2020-03-12
Bóg Kościołem upupiony   Koraszewski   2020-03-05
Wyścig do fotela i dylematy wyborcy   Koraszewski   2020-02-19
PiS budzi się z ręką w nocniku i przeciera oczy   Koraszewski   2020-02-15
Podanie o posadę prezydenta   Koraszewski   2020-02-12
Raport z małego miasta   Koraszewski   2020-01-23
Kości zostały rzucone   Koraszewski   2020-01-21
Diabeł hasa po Księżych Górkach   Kruk   2019-11-21
Nie cała władza w rękach postprawdziwków   Koraszewski   2019-11-18
Sen nocy listopadowej   Kruk   2019-11-12
Troski i zmartwienia z celibatem   Koraszewski   2019-10-30
Zjednoczona prawica i Halloween   Koraszewski   2019-10-26
Moralne zwierzę to oburzone zwierzę   Koraszewski   2019-10-21
Związki partnerskie w czwartej Rzeczpospolitej   Koraszewski   2019-10-16
Dzień po wyborach, Dzień Nauczyciela   Koraszewski   2019-10-14
Bób, Hummus, Włoszczyzna   Koraszewski   2019-10-02
Niedziela handlowa i Ogórek małoetyczna   Kruk   2019-10-01
Czy Polscy wybiją się i na co teraz?   Koraszewski   2019-09-28
Homo politicus vs. Homo sapiens   Koraszewski   2019-09-16
Uwagi o groźnej przewadze donosów nad doniesieniami   Koraszewski   2019-09-09
Dla kogo feralna okaże się trzynastka?   Koraszewski   2019-08-31
Kilka uwag o podwójnej lojalności   Koraszewski   2019-08-21
Przeszłość i przyszłość polskiego paralmentaryzmu   Koraszewski   2019-07-27
Ogólna teoria zatroskania   Koraszewski   2019-07-25
Struktura klasowa w świadomości aspołecznej   Koraszewski   2019-07-20
Trudno kochać i być mądrym, jeszcze trudniej nie znosić i pozostać mądrym   Koraszewski   2019-07-10
O szkodliwości palenia (na stosach) i migotaniu przedsionków (do władzy)   Koraszewski   2019-07-08
Marchewka stadnego myślenia i niechciany kij racjonalizmu   Koraszewski   2019-07-04
Wściekłość nieboszczyka i duma romantyków   Koraszewski   2019-06-24
Kronika szczęśliwego dzieciństwa   Ferus   2019-06-23
Spór o wiek zgody w czasach przyzwolenia   Koraszewski   2019-06-19
Nocne polucje wiceministra nieprawości   Kruk   2019-06-15
Jak słuchać, żeby być rozumianym?   Koraszewski   2019-06-12
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Koraszewski   2019-06-06
Za Głupotę Naszą i Waszą   Koraszewski   2019-05-30
Uwagi o pełniących obowiązki  mądrych i dobrych   Koraszewski   2019-05-20
Primas Poloniae i jego niepokojący brak zgody   Koraszewski   2019-05-13
Serwus, madonna, czyli signum temporis   Koraszewski   2019-05-10
Chwała Bogu, mamy święto maryjne   Kruk   2019-05-03
Strajki szkolne czyli niesolidarna "Solidarność"   Garczyński-Gąssowski   2019-04-24
Jak będziemy obchodzić święto Konstytucji?   Koraszewski   2019-04-08
Oświata, poświata, stan umysłów   Koraszewski   2019-04-03
Niewiara szukająca zrozumienia   Koraszewski   2019-03-12
Jak sztuczna inteligencja wyssała antysemityzm z  mlekiem matki   Koraszewski   2019-03-03
Nie pluć na Ogórek, nie zanieczyszczać wagonu   Koraszewski   2019-02-11
Inspirująca „Pieśń ciszy”   Ferus   2019-02-03
Czy dzisiejsza Polska jest demokracją?   Koraszewski   2019-01-24
Błąd sprzed 30 lat, za który nadal płacimy   Koraszewski   2019-01-19
Czy można reaktywować Komisję Edukacji Narodowej   Koraszewski   2019-01-14
Człowiek, katolik, przecie nie ssak   Koraszewski   2019-01-09
Biblia Dobrej Zmiany(plagiat)Marcin Kruk    Kruk   2018-12-28
Rzecznik Praw Dziecka w państwowego Anioła Stróża zamieniony   Koraszewski   2018-12-17
Zawierzeni bez granic   Koraszewski   2018-12-03
Cała władza w ręce marginesu   Koraszewski   2018-11-28
Odnaleziony tekst Tischnera oraz portret (pewnego) Polaka AD 2018   Koraszewski   2018-11-19
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Jasnowidzolożka wraca na czarnym koniu   Kruk   2018-11-12
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Bal w Świątyni Opaczności Narodowej   Koraszewski   2018-11-02
Partie polityczne i dylematy parlamentaryzmu   Koraszewski   2018-10-29
Do urn obywatele, do urn   Koraszewski   2018-10-18
Polska w obiektywie Konrada Szołajskiego   Koraszewski   2018-10-16
Polak od kuchni   Kruk   2018-10-11
Ważny komunikat Skarbnicy Narodowej   Koraszewski   2018-10-08
Narodowa dyskalkulia i lokalne porachunki   Kruk   2018-10-04
Satyra na leniwych patriotów   Koraszewski   2018-09-28
Prawoznawstwo - broń się   Zajadło   2018-09-19
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk