Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 02:03

« Poprzedni Następny »


Przebudzenie globalnego irracjonalizmu


Andrzej Koraszewski 2016-11-01


Dostałem dramatyczne zdjęcie konającej z głodu osiemnastoletniej dziewczyny z Jemenu. Zdjęcie pokazuje istotę ludzką tak wyniszczoną długotrwałym niedożywienie, że nikt nie jest w stanie określić jej wieku. Pełne współczucia i oburzenia komentarze informują, że ktoś powinien coś zrobić, że winny jest bogaty Zachód, że my wyrzucamy tony żywności i to jest niesprawiedliwe.


Jemen ma 1 408 dolarów dochodu narodowego na głowę. Od najbiedniejszego kraju na świecie, którym jest w chwili obecnej Burundi, dzieli go 45 innych krajów. Burundi ma dochód narodowy w wysokości 275 dolarów na głowę, kraj od 15 lat jest dręczony przez wojnę domową, 60 procent ludności jest w stanie chronicznego niedożywienia. 

 

Pod zdjęciem wycieńczonej głodem dziewczyny z Jemenu ktoś proponuje lekturę książki Głód argentyńskiego dziennikarza Martína Caparrós. Caparrós jeździł po świecie i oglądał miejsca gdzie, jak pisał Norwid, „mrą z głodu”. Argentyński dziennikarz nie jest pierwszym ani ostatnim człowiekiem, który wybrał się w taką podróż. Większość tych klęsk głodu powodują ludzie. Pierwszą książę pod tym tytułem, którą czytałem, był Głód Knuta Hamsuna, genialnego norweskiego pisarza, który uwierzył, że nazizm zakończy ten problem. Informacje o wielkim głodzie na Ukrainie początkowo były w Polsce tylko szeptanką, o książkach Grossmana, Conquesta i innych dowiadywaliśmy się z Wolnej Europy.

 

Zdobywanie wiedzy, o tym co było, nakładało się na obserwacje w czasie bieżącym. O szczegółach wojny koreańskiej miałem się dowiadywać później. Zimna wojna nie była zimną wojną, ginęły miliony. Wyścig zbrojeń rozumieliśmy jako nieustanne doskonalenie broni atomowej, rakiet, supernowoczesnego lotnictwa. Był również inny wyścig, wyścig zbrojenia głodnych i zrozpaczonych, walczących o lepsze jutro. Mądrzy ludzie przekonywali nas, że walczono o zasoby. Było to pół prawdy, może zaledwie ćwierć. Walczono o idee. Na Ukrainie walczono o kolektywne rolnictwo, w Korei, a potem w Afryce o „wyższe racje”.

 

Umierająca z głodu jemeńska dziewczyna jest jedną z milionów. Nie ma dokładnych danych, ilu ludzi zmarło z głodu podczas oblężenia Yarmuk, obozu uchodźców palestyńskich pod Damaszkiem. W końcu 2012 roku mieszkało w nim 160 tysięcy ludzi. Kiedy wybuchły walki i obóz został całkowicie odcięty od świata przez wojska rządowe, bez dostaw wody, żywności i elektryczności, zaczęły się tam dantejskie sceny. Po dwóch latach w obozie zostało 18 tysięcy ludzi, większość zdołała jakoś uciec. Daleko nie wszyscy. Potem znaczną część tego terenu zajęły oddziały ISIS. Dziś nadal kilka tysięcy ludzi znajduje się w ruinach po tym obozie.

 

Syryjska wojna jest szaleństwem. Jak pisze w artykule o tej wojnie Daniel Greenfield, Rosja i Zachód walczą o to, czy Syria będzie rządzona przez sunnickich islamistów popieranych przez Arabię Saudyjską, czy przez szyickich islamistów popieranych przed Iran. Jednego możemy być pewni, tego że zwycięzca będzie pokrzykiwać Allahu Akbar i domagać się śmierci niewiernych. Jemen to tylko inny front tej samej wojny.


Daniel Greenfield nie pisze o setkach tysięcy zabitych, o milionach rannych, o milionach uchodźców, z których wielu umiera kryjąc się przed zbirami na bezludziu, czy też żyjąc w chłodzie, na głodowych racjach w obozach dla uchodźców. Autor przypomina jak w latach 60. ubiegłego wieku Rosja wymyśliła Organizację Wyzwolenia Palestyny, którą potem opiekuńczym ramieniem przechwycił Zachód, jak Ameryka zbroiła afgańskich mudżahedinów, a teraz ci sami mudżahedini walczą z Ameryką. Całe pociągi z bronią i amunicją wysyłane są nieustannie dla głodnych i sfrustrowanych. W rejonach głodu młodzi uzbrojeni mężczyźni rzadko chodzą głodni. To żołnierze wyklęci przeklętego świata.     


Zdaniem Greenfielda żyjemy w czasach odradzania się zimnej wojny w postaci farsy, w której ogłupiałe byłe supermocarstwa prowadzą nadal swoją starą wojnę, która nie ma już żadnego sensu ani znaczenia. Rosja, która nie umie przeprowadzić u siebie reform gospodarczych i wejść na drogę intensywnego rozwoju, nadrabia frustracje imperialnymi ambicjami i wchodzi w sojusz z Iranem, który prawdopodobnie okaże się bardzo kosztowny, Ameryka podtrzymuje swój sojusz z Arabią Saudyjską, głównym finansistą niszczącego Zachód terroru.


Zachód od lat wspiera najgorsze opcje – popierał Chomeiniego w Iranie, potem popierał Saddama Husajna przeciw Iranowi, popierał Organizację Wyzwolenia Palestyny, zbroił Talibów, popierał islamistów w Pakistanie, Mubaraka w Egipcie i Kaddafiego w Libii. W rzeczywistości nigdzie nie uzależniał poparcia od autentycznych reform gospodarczych.


Głód, ten najstraszniejszy, częściej pojawiał się tam, gdzie zwyciężała opcja postępu opartego na socjalistycznej ekonomii, lub na mrzonkach teokratycznego totalitaryzmu.                     
      

Wiele lat temu przyjaciel przywiózł mi z Polski do Szwecji egzemplarz Cesarza Ryszarda Kapuścińskiego. Ucieszyłem się i próbowałem się zrewanżować książką o ciągu dalszym. W Etiopii po cesarzu Haile Selassie władzę przejął niebawem pułkownik Mengistu i postanowił wprowadzić radziecki model rolnictwa. Australijski lekarz, dr Myles F. Harris, w 1984 roku pojechał do Etiopii z misją Czerwonego Krzyża. Ta książka jest niezbędnym uzupełnieniem Cesarza jeśli chcemy zrozumieć jak się w naszym świecie produkuje głód.


Oczywiście literatura przedmiotu jest ogromna. Stosunkowo niedawno ukazała się książka holenderskiego historyka, Franka Diköttera o wielkim głodzie w Chinach Mao Zedonga.


Dikötter jest jednym z najlepszych specjalistów zajmujących się najnowszą historią Chin. Z jego badań wynika, że głód w latach 1958-1962 spowodował około 25 milionów przedwczesnych śmierci. Autor przytacza wypowiedź Mao z 1959 roku, że „Kiedy nie ma dość jedzenia, ludzie są zagłodzeni na śmierć. Lepiej, żeby połowa ludności zmarła, aby druga połowa mogła najeść się do syta.” Partyjne kadry pilnowały, aby właściwi ludzie umierali z głodu.


Zaledwie ćwierć wieku temu Polacy mogli na własne oczy przekonać się jak szybko znikają niedobory żywności, kiedy pojawia się wolność handlu i przedsiębiorczości. Polski cud wypełniania się półek sklepowych i znikania kolejek był niczym w porównaniu z Chinami. Również tam nie obyło się oczywiście bez morza nieuczciwości na wszystkich możliwych poziomach, bez astronomicznych przekrętów, bez licznych krzywd. Wraz z porzuceniem socjalistycznego rolnictwa, bardzo szybko zniknęło zagrożenie kolejną falą wielkiego głodu i zaczęła się gwałtownie kurczyć liczba ludzi niedożywionych. Po 1979 roku Chiny nie stały się krajem demokratycznym (nie są nim do dnia dzisiejszego). Podobnie jak wcześniej w Japonii, Korei Południowej i na Tajwanie, wolność była bardzo wolno dawkowana, rozpoczynająć od swobód ekonomicznych, a te zaczynały się od rolnictwa.


Ani w Syrii, ani w Jemenie żadna ze stron nie walczy o zabezpieczenie własności, bezpieczeństwa i swobodę przedsiębiorczości rolników, nie jest to również sprawa w najmniejszym stopniu istotna dla dostawców broni i amunicji. Głód polityków nie porusza. Odnosi się wrażenie jakby ich zabiegi o pokój nie uwzględniały pytania, czy ofiary wojny mają co jeść, ani dokąd pójdą ci, co przeżyją.


Rzadko przypomina się historię Planu Marshalla, wygłodzoną i zrozpaczoną Europę Zachodnią gotową oddać się Związkowi Radzieckiemu za obietnicę braterstwa narodów, nacjonalizacji przemysłu i kolektywnego rolnictwa.


Plan Marshalla oznaczał nie tylko tysiące ton żywności, jak słusznie zauważono w Moskwie, powiązany był z planem reform i żądaniami, by zrezygnować z kultury życia na kradzionym chlebie. Osławiona polityka „odepchnięcia”, była przede wszystkim polityką odepchnięcia zagrożenia głodem.         


Umierająca z głodu jemeńska osiemnastolatka jest ofiarą sporu o to, czy jej światem mają rządzić słudzy Boga sunnickiego, czy słudzy Boga szyickiego, siły rządowe i partyzanci otrzymują coraz więcej broni, zdjęcie konającej budzi głębokie współczucie zachodnich przeciwników GMO, przekonanych, że korporacje i kapitalizm są głównymi winnymi temu, że od czasu do czasu ich wzrok napotyka na takie straszne zdjęcia.      


Saudyjski publicysta 'Ali Sa'd Al-Moussa w rządowym dziennku „Al-Watan” pisze:

„Świat, który jest poza przesiąkniętym krwią regionem między Mosulem w Iraku i Sirtem w Libii, i między Idlibem w Syrii i Adenem w Jemenie, nie widzi nawet jednej dziesiątej tych konfliktów jakie toczą się w tym regionie... koszmarniejszymi nawet niż te które były między dwiema Koreami lub między Hutu i Tutsi w Afryce. To dowodzi, że świat byłby bezpieczniejszym i spokojniejszym miejscem, gdyby pośrodku nie było Bliskiego Wschodu. I proszę, by nikt nie obwiniał za to Izraela, bo to jest płytka wymówka. Izrael nie ma nic wspólnego z walką między ISIS a Dżabhat Al-Nusra, lub z tym, co dzieje się między 'Afasz [przezwisko byłego prezydenta Jemenu, 'Alego Abdullaha Saleha], 'Abd Al-Malik Al-Houthim [szef grupy Houthi Ansar Allah w Jemenie] a rządem jemeńskim i nie ma nic wspólnego z wojną ideologiczną, szalejącą na odległych pustyniach Libii.”

Saudyjski dziennikarz pisze, że Arabowie rodzą się z genem nieznanego wirusa, który popycha do pogardy, nienawiści i wojen. Pisze, że przez ostatnich pięć lat bratobójczych wojen zginęło dziesięć razy więcej ludzi niż przez pół wieku wojny z Izraelem.


Jego zdaniem winne jest „przebudzenie ignorancji”. Nie daje dokładnej definicji tego zjawiska, pisze tylko, że jeszcze w latach 50. ubiegłego wieku Bejrut był miastem księgarń i bibliotek, w Tunezji wszyscy chłopcy chodzili do nowoczesnych publicznych szkół, a Sudan miał licząca się w świecie uczelnię medyczną.


Dziennikarz niesłychanie ostrożnie daje do zrozumienia, że winna jest polityka oddana w pacht religii. Większość zachodnich czytelników nawet nie zauważy, że wśród tych utraconych wartości nie ma nowoczesnego rolnictwa, ani prób wyjścia z kultury życia na kradzionym chlebie.


Domyślam sie, że on też byłby poruszony widokiem zdjęcia konającej z głodu jemeńskiej nastolatki. Jego definicja „przebudzenia irracjonalizmu” jest zapewne zbliżona do prawdy i tylko domyślamy się, że nie może jej wyraźnie przedstawić w saudyjskim rządowym dzienniku. O racjonalnych reformach ekonomicznych mógłby pisać bez przeszkód, ale tej wiedzy musiałby szukać raczej w Chinach niż w Europie czy w Ameryce.      


P.S. Z naszego własnego dziedzictwa kultury życia na kradzionym chlebie zostały nam pojęcia takie jak „słoma w butach”, „burak”, „wiocha” i inne, bez których my, inteligenci, w żaden sposób byśmy sobie w naszych dyskusjach nie poradzili.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Irański emerytowany generał: Rosja nie powinna być pośrednikiem w rozmowach nuklearnych     2022-04-05
Czy huragan Irma był karą boską?     2017-09-18
Arabski polityk: Arabowie przegrali wojny i muszą zapłacić cenę     2018-08-05
Bohaterowie palestyńskiej walki o pokój     2017-07-07
Obozy Hamasjugend, Gaza 2017     2017-08-14
Arabscy autorzy o kurdyjskim referendum     2018-01-02
Czy nadchodzi zmierzch Ligi Arabskiej?     2016-08-06
Demon ISIS jest w nas wszystkich     2019-08-09
Arabia Saudyjska i ZEA odmawiają poparcia USA przeciwko Rosji, ponieważ USA odmawiają poparcia ich przeciwko Iranowi     2022-03-28
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Były palestyński minister: Zachodni Brzeg jest w kompletnym chaosie     2022-01-26
Nowy, irański porządek świata     2017-12-21
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Cztery dekady irańskiej nienawiści     2017-11-10
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
YouTube blokuje ujawnianie antysemityzmu     2018-09-02
Hamed Abdel-Samad o lewicy: Rasism niskich oczekiwań; Oni traktują muzułmanów jak małpy w zoo     2019-03-31
Ameryka żąda ekstradycji terrorystki Hamasu     2017-03-17
Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Zniknięcie Izraela z arabskiej sceny medialnej    Al-Mulhim   2016-03-02
Wydarzenie w McGill ujawnia myślenie antysyjonistyczne   Maroun   2017-02-20
William al Szejk-Speare i palestyńskie Zwoje znad Morza Martwego   Marquardt-Bigman   2016-11-13
Brytyjska zdrada narodu żydowskiego   Rosenthal   2016-11-09
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
Raport Davida Colliera o Amnesty International oraz jej toksyczności i nienawici   (Varda Epstein)   2019-12-28
Podstawowa ochrona   - artykuł redakcyjny   2015-10-01
Pluralistyczna Europa odrzuciła wojny religijne, a teraz poddaje się „potworowi” ekstremistycznego, politycznego islamu   Abdel-Samad   2020-11-18
Czego chcą Palestyńczycy   Abdul-Hussain   2021-03-28
Postępowi intelektualiści walczą z postępem   Abdul-Hussain   2021-05-03
Ameryka versus Iran: czyli kto zaczął?   Abdul-Hussain   2021-03-30
Czy Gaza naprawdę jest przypadkiem największych cierpień Arabów?   Abdul-Hussain   2024-03-09
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Dlaczego Al-Aksa jest niedostępna dla Żydów?   Abdul-Hussain   2021-07-26
Kiedy uchodźcami byli Żydzi…   Abdul-Hussain   2021-12-14
Szczęśliwi na widok pokonanej Ameryki   Abdul-Hussain   2021-09-24
Dlaczego Irakijczycy nienawidzą Palestyny   Abdul-Hussain   2021-09-29
Wymyślanie dyskryminacji tam gdzie jej nie ma   Abdul-Hussain   2022-03-16
Masz zły dzień? Obwiń Izrael   Abdul-Hussain   2021-07-20
Aktywiści, którzy serwują połowę wiadomości   Abdul-Hussain   2021-10-08
Jak Biden rozpoczął wojnę z MBS, a potem przyszedł żebrać   Abdul-Hussain   2022-05-14
Czas na państwo kurdyjskie na Bliskim Wschodzie   Abdulkader   2017-01-30
Kryzys humanitarny w Gazie   Adam   2018-02-18
Edukacja w Szwecji: "Wtedy sprawy przybrały interesujący obrót"   Adamson   2017-01-12
Czy pakistańska broń atomowa wpadnie w ręce dżihadystów?   Ahmad   2017-09-07
Fatalne zbywanie islamskiego imperializmu przez lewicę   Ahmed   2016-10-31
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Wadliwa logika akademickiego bojkotu Izraela   Ahmed   2016-04-17
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Kiedy Palestyńczyk wreszcie się obudzi?!   Al-Dahiri   2020-09-08
Pokój z Izraelem jest koniecznością   Al-Dughaither   2020-10-16
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Kto się boi Donalda Trumpa?   Al-Rashed   2016-12-17
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Życzcie swoim chrześcijańskim znajomym Wesołych Świąt   Al-Sajf   2020-12-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Co daje mi Izrael: Dwa głosy Izraelskich Arabów   Alaa Waheeb   2016-03-06
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Ratowanie życia i walka z indoktrynacją antyizraelską   Alster   2016-10-10
Prawdziwy powód krytykowania izraelskiej reakcji pomocowej dla Ukrainy   Altabef   2022-04-04
Akademicka wolność dla mnie, ale nie dla ciebie   Altabef   2019-05-29
Alternatywny wszechświat palestyńskiej „suwerenności”   Altabef   2022-06-09
Sabotowanie romansu USA-Izrael   Altabef   2024-02-24
Wybory w Iranie: czarne turbany kontra białe turbany   Amin   2017-05-02
Orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wskazują, że nie ma „prawa powrotu” i że Gaza nie jest okupowana   Amos   2018-07-16
Jak media i palestyńscy Arabowie zmienili się przez ostatnie 50 lat?   Amos   2020-04-18
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Nagle nie ma zgody co do tego, jak ma wyglądać izraelsko-palestyński pokój   Amos   2020-10-12
Więcej niż tylko pokój – normalność   Amos   2020-12-28
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Dlaczego Żydzi są rdzenną ludnością Palestyny – a Arabowie nie są   Amos   2018-09-25
Intersekcjonalność, czyli kto, co i z kim?   Amos   2020-08-05
Dla Żydów fake news nie zaczynają się od Trumpa – zaczynają się od Al Dury   Amos   2022-03-28
Zakaz mowy nienawiści nie chroni Żydów ani przed jej przyczynami, ani skutkami   Amos   2019-11-07
Kobayahshi Maru, paradoks szantażysty i Trump   Amos   2020-12-10
Żaden artykuł nie zrekompensuje jego uprzedzonego i antyizraelskiego tytułu   Amos   2020-06-13
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Wybory prezydenta Bidena wskazują na długą listę błędów w polityce wobec Bliskiego Wschodu   Amos   2021-02-15
Co mają wspólnego Indianie Abenaki z Żydami oraz z firmą Ben &Jerry?   Amos   2022-09-02
Gdzie był UNIFIL, kiedy Hezbollah kopał tunel terroru?   Amos   2018-12-06
Samobójcza głupota „rozwiązania w postaci dwóch państw”   Anderson   2024-01-12
Dwaj prezydenci, jedno fatalne posunięcie historyczne   Anna Mahjar-Barducci   2016-11-08
Co wspólnego mają Alt-Right i Regresywna Lewica   Anomaly   2018-04-07
Słuchając rzeczników arabskich można by pomyśleć, że Arabowie zostali oszukani… ponieważ nie dostali również Izraela   Anson   2016-06-29
Amnesty International broni nożowników atakujących Żydów   Anspach   2015-11-13
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
Jak zaprzeczyć Holocaustowi, udając że się tego nie robi   Apfel   2022-05-30
Palestyńska kradzież tożsamości żydowskiej   Arazi   2015-11-12
“Szlachetna dzikuska” przemówiła   Arbabzadah   2017-10-12
Wielka Brytania: Witamy w Średniowieczu roku 2021   Ash   2021-09-10
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Islam i feminizm   Assaf   2017-10-17
Dlaczego islam pilnie potrzebuje reformacji   Ayaan Hirsi Ali   2020-10-28
Kobiety są ofiarami islamskich ekstremistów   Ayari   2018-06-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk