Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 08:02

« Poprzedni Następny »


Kindertransport – okazjonalna wielkoduszność


Haviv Rettig Gur 2018-12-04


Najlepiej można zrozumieć Kindertransport nie jako przykład otwartości i humanitaryzmu Wielkiej Brytanii podczas II Wojny Światowej, jak o tym mówią dzisiejsi Brytyjczycy, ale jako chwilowy wyjątek, który dowodzi reguły uniwersalnej obojętności na los Żydów. Chwalenie się Wielkiej Brytanii za przyjęcie Kindertransport ukrywa fakt, że Brytyjczycy postanowili także nie wpuścić ich rodziców. Ten wyjątkowy, moment łaski jest równoznaczny ze zmuszeniem Żydów do osierocenia swoich dzieci, by je uratować. Tymczasem dorośli Żydzi, którym pozwolono na wjazd, zostali wpuszczenie tylko pod warunkiem, że brytyjska społeczność żydowska przyjmie za nich pełną odpowiedzialność finansową, ponieważ odmówiono im prawa pracy w Zjednoczonym Królestwie. A jeszcze jest sprawa Białej Księgi. Antyuchodźcza polityka, zatrzymująca Żydów, którzy uciekali z kontynentu przed wjazdem do Wielkiej Brytanii, działała już w pełni, kiedy w 1939 roku Wielka Brytania wydała Białą Księgę, która zapewniła, że Żydzi nie mogli również uciec z opanowanego przez nazistów kontynentu do opanowanej przez Brytyjczyków Palestyny. Nie trzeba dodawać, że USA i Kanada także zakazywały wówczas wjazdu, jak też większość krajów, gdzie Żydzi mogliby szukać schronienia.

Wielka Brytania, która przyjęła Kindertransport, nie jest więc tak humanitarnym narodem, jak w 80. rocznicę utrzymuje wielu Brytyjczyków, ale narodem odpowiedzialnym za osierocenie tych właśnie dzieci, które uratowała i za niemałą część pułapki, w jakiej umieszczeni zostali europejscy Żydzi, kiedy naziści zaciskali pętlę.


Możecie zastanawiać się, dlaczego to wszystko ma znaczenie, dlaczego odmawiam Brytyjczykom ich niewinnego świętowania dokonanego dawno temu gestu życzliwości wobec Żydów, niezależnie od tego, jak ta życzliwość była ograniczona. Przecież Brytyjczycy z pewnością byli najmniejszymi grzesznikami w owym okresie. Nie brali czynnego udziału w unicestwieniu Żydów, jak to robiło w owych dniach tak wielu Europejczyków, szczególnie w Europie Wschodniej. I odegrali instrumentalną rolę w pokonaniu nazistów.


Niemniej historia ma znaczenie, dzisiaj może nawet bardziej niż kiedykolwiek. Pokazuje bowiem, że kiedy nadchodzi niebezpieczeństwo, Żydzi mogą liczyć wyłącznie na siebie. Jest to nieunikniona zasada reguły o uniwersalnej obojętności, reguły, która jest prawdziwym dziedzictwem Wielkiej Brytanii tamtego okresu i jej znaczenia. Ta obojętność ujawniła się w tamtym okresie i stała się trwałą cechą w stosunkach międzyludzkich. Kiedy rezygnujemy z kontroli nad własnym losem, padamy. Może nie dzisiaj i nie jutro, ale prędzej czy później. Holocaust nie był przypadkową pomyłką. Był objawieniem. Wiemy teraz nie tylko, że się wydarzył, że „może” się wydarzyć, ale że kiedy przychodzi, nie ma gwarancji, że będziemy mieli dokąd pójść poza własnym domem. Świat został przekształcony w tej pożodze z takiego, w którym Holocaust był niewyobrażalny, na taki, w którym już został dokonany, a więc z definicji może zostać dokonany ponownie.


Żaden liberalny porządek świata, żaden przykład chwilowej życzliwości, jakby był centralny dla narracji innych narodów o sobie, nie uratuje nas przed płomieniami.


Izrael jest silny. Ale Izrael jest także mały. Któregoś dnia może nie być aż tak silny, by przetrwać. Ma zbyt dużo wrogów i zbyt wielu z nich to ideologiczni radykałowie i tyrańscy dyktatorzy, by znajdować pocieszenie w obecnej sile Izraela. Jeśli chcecie zrozumieć, dlaczego wydajemy się mieć niezrozumiałą obsesję na punkcie naszego zagrożenia, podczas gdy kontynuujemy rozwijanie potencjału i mamy osiągnięcia daleko przewyższające naszych wrogów, nie musicie szukać dalej niż ten właśnie akt życzliwości, tak celebrowany na Zachodzie jako przykład  świata, który pomaga słabym. Przyjrzyj się bliżej. Jest to w równej mierze przykład samozachwytu, paternalizmu i obojętności wystarczająco wielkiej, by wygodnie ignorować miliony zrozpaczonych uchodźców i skazanych dzieci, kiedy pewni siebie i dobrze odżywieni gratulują sobie dobrze wykonanej roboty. 


Stosunkowo nowy i równie paternalistyczny gmach prawa międzynarodowego, wybudowany na popiołach Holocaustu, jest podobną fikcją, podpieraną przez świętoszkowate, podbudowujące ego urojenia, jak narracja o Kindertransport. Jest to kodeks moralny wyznawany przez wąską, międzynarodową elitę, której poczucie własnej prawości wydaje się nienaruszone przez pół miliona martwych Syryjczyków, milion martwych Ruandyjczyków, Bośniaków, Jazydów i tak dalej, i tak dalej. Jest to prawo wygody, prawo, które ma służyć moralnemu poczuciu własnej wartości silnego, ale nawet nie udaje, że egzekwuje się jego ochronę w sytuacjach, w których ofiara jest zbyt słaba, by sama mogła je egzekwować. Syria była zbyt „skomplikowanym” konfliktem, by interweniować – to nam mówiono, kiedy setki tysięcy padały ofiarą masakr. Oszczędźcie nam w takim razie irytującego udawania, że społeczność międzynarodowa stoi na straży prawa międzynarodowego. 


Nie jest przypadkiem, że Izrael jest większym obiektem międzynarodowej uwagi prawnej niż wielkie mocarstwa świata, że sprawa palestyńska bardziej podnieca moralne oburzenie silnych niż całe zdeprawowanie i bezduszność Chin, Rosji, lub (także) Wielkiej Brytanii i Ameryki. To nie jest obrona Izraela przed międzynarodową krytyką prawną. Jak na ironię, obłuda tej paternalistycznej fikcji ujawnia się jeszcze wyraźniej, kiedy bierze się stronę palestyńską. Przy tak olbrzymiej uwadze, jaka jest poświęcana Palestyńczykom i ich cierpieniom, jest zadziwiające, jak mało postępów zdobyła ta uwaga dla sprawy palestyńskiej. Co mogą Palestyńczycy pokazać za wszystkie te dziesięciolecia, w których ich sprawa była na samym szczycie agendy międzynarodowego liberalnego porządku świata? Ironia jest jeszcze bardziej uderzająca, kiedy człowiek zdaje sobie sprawę z tego, że słabość świata w udzieleniu pomocy Palestyńczykom jest tak przekonującym dowodem, jak to możliwe, na rzecz głębokiej nieufności Izraela do społeczności międzynarodowej jako obrońcy i protektora, a więc także jako moralnego arbitra w sprawie polityki bezpieczeństwa małego narodu.  


To nie jest prawo dla silnych i nie można go wyegzekwować od silnych. Izrael jest wygodnym celem do potępiania przez ten nieodpowiedzialny paternalizm właśnie dlatego, że można go przekonująco przedstawić jako silnego, podczas gdy pozostaje wystarczająco mały, by nie zaliczać się do klubu uprzywilejowanych i możnych, dla których prawo nie ma żadnego znaczenia. W nieodłącznej nierówności tego „prawa silnego” staje się zwyczajnie niemoralne proszenie małych narodów, które w oczywisty sposób czują swoje narażenie bardziej instynktownie niż ludzie z zewnątrz kiedykolwiek mogliby doświadczyć, by kiedykolwiek zawierzyły swoje bezpieczeństwo takiej hipokryzji.


Nie jest niesłuszne aspirowanie do międzynarodowego porządku opartego na moralności i prawie. Prawo jednak, którego nie daje się egzekwować, nie jest żadnym prawem. Prawo, które można wprowadzać w życie wyłącznie przeciwko słabemu, także nie jest żadnym prawem. Udawanie, że takie prawo ma sens istnienia, pozostanie irytujące i niemoralne, jak długo społeczność świata nie ma możliwości artykułowania i egzekwowania go nie tylko przeciwko słabym, ale również przeciwko silnym.


Wielka Brytania pamięta tylko gest życzliwości, jakiego dokonała w czasach szalejącego okrucieństwa i obojętności. Żydzi, niestety, są skazani na pamiętanie wszystkiego. Dzisiaj Wielka Brytania tęskni do świata zbudowanego na lekcjach z tej małej życzliwości, świata moralnego pozerstwa, które nie jest ani głębsze, ani trwalsze niż ten niewielki akt szczodrości. Żydzi w Izraelu jednak muszą budować swój mały kącik w społeczności międzynarodowej na lekcjach bezduszności i  braku litości, które pamięć zachodnia tak beztrosko odsunęła na bok.


To tak na marginesie tego świętowania.

 

What follows is a rant. Please ignore.

27 listopada 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Haviv Rettig Gur 

Izraelski dziennikarz, publicysta dziennika Times of Israel.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Irański emerytowany generał: Rosja nie powinna być pośrednikiem w rozmowach nuklearnych     2022-04-05
Czy huragan Irma był karą boską?     2017-09-18
Arabski polityk: Arabowie przegrali wojny i muszą zapłacić cenę     2018-08-05
Bohaterowie palestyńskiej walki o pokój     2017-07-07
Obozy Hamasjugend, Gaza 2017     2017-08-14
Arabscy autorzy o kurdyjskim referendum     2018-01-02
Czy nadchodzi zmierzch Ligi Arabskiej?     2016-08-06
Demon ISIS jest w nas wszystkich     2019-08-09
Arabia Saudyjska i ZEA odmawiają poparcia USA przeciwko Rosji, ponieważ USA odmawiają poparcia ich przeciwko Iranowi     2022-03-28
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Były palestyński minister: Zachodni Brzeg jest w kompletnym chaosie     2022-01-26
Nowy, irański porządek świata     2017-12-21
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Cztery dekady irańskiej nienawiści     2017-11-10
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
YouTube blokuje ujawnianie antysemityzmu     2018-09-02
Hamed Abdel-Samad o lewicy: Rasism niskich oczekiwań; Oni traktują muzułmanów jak małpy w zoo     2019-03-31
Ameryka żąda ekstradycji terrorystki Hamasu     2017-03-17
Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Zniknięcie Izraela z arabskiej sceny medialnej    Al-Mulhim   2016-03-02
Wydarzenie w McGill ujawnia myślenie antysyjonistyczne   Maroun   2017-02-20
William al Szejk-Speare i palestyńskie Zwoje znad Morza Martwego   Marquardt-Bigman   2016-11-13
Brytyjska zdrada narodu żydowskiego   Rosenthal   2016-11-09
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
Raport Davida Colliera o Amnesty International oraz jej toksyczności i nienawici   (Varda Epstein)   2019-12-28
Podstawowa ochrona   - artykuł redakcyjny   2015-10-01
Pluralistyczna Europa odrzuciła wojny religijne, a teraz poddaje się „potworowi” ekstremistycznego, politycznego islamu   Abdel-Samad   2020-11-18
Czego chcą Palestyńczycy   Abdul-Hussain   2021-03-28
Postępowi intelektualiści walczą z postępem   Abdul-Hussain   2021-05-03
Ameryka versus Iran: czyli kto zaczął?   Abdul-Hussain   2021-03-30
Czy Gaza naprawdę jest przypadkiem największych cierpień Arabów?   Abdul-Hussain   2024-03-09
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Dlaczego Al-Aksa jest niedostępna dla Żydów?   Abdul-Hussain   2021-07-26
Kiedy uchodźcami byli Żydzi…   Abdul-Hussain   2021-12-14
Szczęśliwi na widok pokonanej Ameryki   Abdul-Hussain   2021-09-24
Dlaczego Irakijczycy nienawidzą Palestyny   Abdul-Hussain   2021-09-29
Wymyślanie dyskryminacji tam gdzie jej nie ma   Abdul-Hussain   2022-03-16
Masz zły dzień? Obwiń Izrael   Abdul-Hussain   2021-07-20
Aktywiści, którzy serwują połowę wiadomości   Abdul-Hussain   2021-10-08
Jak Biden rozpoczął wojnę z MBS, a potem przyszedł żebrać   Abdul-Hussain   2022-05-14
Czas na państwo kurdyjskie na Bliskim Wschodzie   Abdulkader   2017-01-30
Kryzys humanitarny w Gazie   Adam   2018-02-18
Edukacja w Szwecji: "Wtedy sprawy przybrały interesujący obrót"   Adamson   2017-01-12
Czy pakistańska broń atomowa wpadnie w ręce dżihadystów?   Ahmad   2017-09-07
Fatalne zbywanie islamskiego imperializmu przez lewicę   Ahmed   2016-10-31
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Wadliwa logika akademickiego bojkotu Izraela   Ahmed   2016-04-17
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Kiedy Palestyńczyk wreszcie się obudzi?!   Al-Dahiri   2020-09-08
Pokój z Izraelem jest koniecznością   Al-Dughaither   2020-10-16
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Kto się boi Donalda Trumpa?   Al-Rashed   2016-12-17
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Życzcie swoim chrześcijańskim znajomym Wesołych Świąt   Al-Sajf   2020-12-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Co daje mi Izrael: Dwa głosy Izraelskich Arabów   Alaa Waheeb   2016-03-06
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Ratowanie życia i walka z indoktrynacją antyizraelską   Alster   2016-10-10
Prawdziwy powód krytykowania izraelskiej reakcji pomocowej dla Ukrainy   Altabef   2022-04-04
Akademicka wolność dla mnie, ale nie dla ciebie   Altabef   2019-05-29
Alternatywny wszechświat palestyńskiej „suwerenności”   Altabef   2022-06-09
Sabotowanie romansu USA-Izrael   Altabef   2024-02-24
Wybory w Iranie: czarne turbany kontra białe turbany   Amin   2017-05-02
Orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wskazują, że nie ma „prawa powrotu” i że Gaza nie jest okupowana   Amos   2018-07-16
Jak media i palestyńscy Arabowie zmienili się przez ostatnie 50 lat?   Amos   2020-04-18
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Nagle nie ma zgody co do tego, jak ma wyglądać izraelsko-palestyński pokój   Amos   2020-10-12
Więcej niż tylko pokój – normalność   Amos   2020-12-28
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Dlaczego Żydzi są rdzenną ludnością Palestyny – a Arabowie nie są   Amos   2018-09-25
Intersekcjonalność, czyli kto, co i z kim?   Amos   2020-08-05
Dla Żydów fake news nie zaczynają się od Trumpa – zaczynają się od Al Dury   Amos   2022-03-28
Zakaz mowy nienawiści nie chroni Żydów ani przed jej przyczynami, ani skutkami   Amos   2019-11-07
Kobayahshi Maru, paradoks szantażysty i Trump   Amos   2020-12-10
Żaden artykuł nie zrekompensuje jego uprzedzonego i antyizraelskiego tytułu   Amos   2020-06-13
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Wybory prezydenta Bidena wskazują na długą listę błędów w polityce wobec Bliskiego Wschodu   Amos   2021-02-15
Co mają wspólnego Indianie Abenaki z Żydami oraz z firmą Ben &Jerry?   Amos   2022-09-02
Gdzie był UNIFIL, kiedy Hezbollah kopał tunel terroru?   Amos   2018-12-06
Samobójcza głupota „rozwiązania w postaci dwóch państw”   Anderson   2024-01-12
Dwaj prezydenci, jedno fatalne posunięcie historyczne   Anna Mahjar-Barducci   2016-11-08
Co wspólnego mają Alt-Right i Regresywna Lewica   Anomaly   2018-04-07
Słuchając rzeczników arabskich można by pomyśleć, że Arabowie zostali oszukani… ponieważ nie dostali również Izraela   Anson   2016-06-29
Amnesty International broni nożowników atakujących Żydów   Anspach   2015-11-13
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
Jak zaprzeczyć Holocaustowi, udając że się tego nie robi   Apfel   2022-05-30
Palestyńska kradzież tożsamości żydowskiej   Arazi   2015-11-12
“Szlachetna dzikuska” przemówiła   Arbabzadah   2017-10-12
Wielka Brytania: Witamy w Średniowieczu roku 2021   Ash   2021-09-10
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Islam i feminizm   Assaf   2017-10-17
Dlaczego islam pilnie potrzebuje reformacji   Ayaan Hirsi Ali   2020-10-28
Kobiety są ofiarami islamskich ekstremistów   Ayari   2018-06-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk