Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 15:50

« Poprzedni Następny »


O trudności zamiany rozmów nocnych na dzienne


Marcin Kruk 2017-02-21


Franciszek (zbieżność imion przypadkowa), lubi mówić „my, naród”, ciąg dalszy jest zazwyczaj niecenzuralny i z prakseologicznego punktu widzenia mało treściwy. Z tego i z innych względów, próba streszczenia wypowiedzi Franciszka jest poważnie utrudniona, w pewnym sensie przypominają one modlitwy o pokój, mają co prawda wyższy poziom zaangażowana, ale podobny poziom skuteczności.

Podobnie jak Prezes (i niegdyś towarzysz Stalin) Franciszek obraduje głównie nocą. Zajmuje się rozważaniami o stanie rzeczywistości, na którą jego zdaniem „my, naród” nie mamy większego wpływu, a która wymaga gruntownej zmiany. Proponowałem Franciszkowi, żeby prowadził „Dziennik nocnych rozmów Polaków” ale uznał ten pomysł za niefortunny, bo najciekawsze treści są w późnych godzinach nocnych, z których człowiek mało pamięta. Zastanawiał się nawet, czy nie rozwinąć tego pomysłu i nie zacząć prowadzić „Nocnika sejmowego”, informującego o zdarzeniach w Sejmie, które mają miejsce po godzinie dwudziestej. Ostatecznie porzucił tę ideę ze względu na jej dużą pracochłonność.

 

Jednym z uczestników nocnych rozmów jest Sasza. Sasza po ojcu jest Rosjaninem, a po matce Ukraińcem. Mieszka tu od kilku lat, ale nadal nie jest pewien, czy nowym znajomym przedstawiać się jako Rosjanin, czy jako Ukrainiec. To zależy od różnych okoliczności, które trudno przewidzieć. Zdaniem Saszy, nocne rozmowy Polsków są niemal rzeczowe, a konsumpcja alkoholu przy tych rozmowach jest umiarkowana. Czasem posuwa się do stwierdzenia, że Polacy właściwie nic nie wiedzą o nocnych rozmowach. Sasza twierdzi, że wie co mówi, bo jest i Rosjaninem, i Ukraińcem, a to jego zdaniem nie jest łatwe. Franciszek odrzuca te twierdzenia, mówiąc, że żyjemy w postrzeczywistości mocarstwowej, która wymaga dekonstrukcji intelektualnej i fizycznej, przy czym ta druga jest ważniejsza, bo  nikt tego nie wytrzyma.

 

Sasza się śmieje i mówi, że polska inteligencja popełnia ten sam błąd, co inteligencja rosyjska, która sama już nie wie, gdzie Rzym, gdzie Krym, też lubi mówić w kółko „my, naród”, a naród to oni w metrze oglądają, spluwając z pogardą w duszy.    

 

Franciszek narzeka na drenaż mózgów, a Sasza na to, że jak Niemcy prowadzili z Rosją wojnę, to im Lenina oddali.  Ponadto kręci, najpierw stawia hipotetyczne pytanie ile Nobli dostaliby Rosjanie, którzy dostali Noble, bo wyjechali, gdyby nie wyjechali. Zgadzamy się, że zero, a on na to  z żalem, że on się wydrenował w podeszłym wieku trzydziestu trzech lat i w złym kierunku, co nie miało już żadnego znaczenia poza ekonomicznym.

 

Zapytałem z ciekawości, gdzie popełnił błąd, a on odpowiedział, że w jego życiu wszystko było błędem od poczęcia i wszystko będzie błędem do usranej śmierci, ale nie narzeka, bo inni mają gorzej.

 

Franciszek wrócił jednak do naszej postrzeczywistości mocarstwowej, która doprowadza go do rozpaczy i uważa, że naród powinien mocniej protestować.  Ja go nawet rozumiem, bo wszystko wskazuje na to, że ta postrzeczywistość mocarstwowa niebawem odsunie mnie od nauczycielskiego koryta. Sasza uczy w naszej szkole matematyki i jego odsunięcie od nauczycielskiego koryta jest pewne jak w banku. A Szasza jest genialny, patrzy na ucznia z tej, z tamtej z dziesiątej, aż znajdzie dziurę w murze. Tak było z Julką. Szara mysz, we wszystkim średnia i dramat z matematyką. Potem, jak już pojechała na olimpiadę matematyczną opowiadał, że mu spokoju dawało, wcale nie podejrzewał, że tam coś jest, zwyczajny dzieciak, który po prostu nic nie rozumie i ma kompletną blokadę. Obejrzał jej fejsbuk  i zobaczył, że dziewczyna wkleja przepisy kulinarne. Zaczął jej układać zadania z tych przepisów i w końcu ją rozbawił. Diabli wiedzą jak, pewnie samym uporem. Ona nie była jedna, chociaż o niej było głośno, nawet wywiady z nią robili, a ona powtarzała, że to wszystko pan Sasza, że pan Sasza pokazał jej, że matematyka jest spoko. Z innymi tak dobrze nie poszło, ale on umiał nauczyć narkomana kląć po rosyjsku, geniusza z niego nie zrobił, ale chłopak skończył gimnazjum z solidną trójką z matematyki.     

 

Ludzie wiedzą, że on jest genialny, tyle, że na samych korepetycjach nie pociągnie, chyba, że znajdzie jakiś chytry sposób.

 

Franciszek swoje, że trzeba organizować protesty. Sasza uśmiecha się ze smutkiem i kręci głową. Starczy już tych słowiańskich, słomianych barykad -mówi - jesteśmy jak dzieci, Majdan, chorągwie, wstążki, wiece, nocne rozmowy i wszystko od początku. Po jednej i po drugiej stronie ten sam naród i to samo marzenie, że przyjdzie lepszy car i zrobi porządek. Z kim ma robić porządek – pyta i sam odpowiada ze złością  – z nami ma zrobić porządek, bo my sami to tylko pogadać umiemy.

 

Zdaniem Saszy Ruski to mentalność, Ukrainiec to mentalność, Polak to mentalność, trochę różne te mentalności, ale właściwie jedna cholera, nie umiemy zrozumieć, że te wszystkie protesty do niczego nie prowadzą.

 

A co – pyta Franciszek – znosić wszystko z pokorą i patrzeć jak nam te pobożne sukinpisy na łby włażą? Uczyć – mówi Sasza – uczyć tak, żeby te dzieciaki umiały się potem uczyć same, uczyć, żeby przestały się onanizować nocnymi rozmowami, żebyśmy wreszcie przeszli na dzienne rozmowy bez butelki i z kalkulatorem w ręku.

 

Zgniewał mnie pobratymiec i pytam złośliwie – a słowiańska dusza gdzie? Sasza nie miał do słowiańskiej duszy nabożeństwa, ale dobrze wiedział do czego piję i mówi, że słowiańska dusza diabła warta, że w porządnie zorganizowanym świecie starcza jej jak raz w miesiącu pozwolą jej pośpiewać. Niechby się ludzie nauczyli za dnia rozmawiać jak ludzie, a przejdzie im tęsknota do nocnych rozmów.

 

Niby prawda, ale on to chyba jakiś romantyk, albo coś takiego.

 

Franciszek klął łagodnie, popijając wytworny „Absolut”.  A Sasza mruknął, chyba już tylko do siebie – Jeśli bóg jest matematyką, to ja jestem katechetą, ale co ja wam będę mówił, Francuzy ne pajmut.       

Marcin Kruk            

Autor dostępnej na rynku: "Grzeszyć inteligencją" (Wydawnictwo "Stapis")

                                                                


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Raport z oblężonego miasta   Koraszewski   2018-09-12
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
PRL Chrystusem narodów   Koraszewski   2018-08-31
Wolna prasa, wolność słowa, wolność handlu    Koraszewski   2018-08-24
Pamiętaj o nim na wszystkich swoich drogach   Lewin   2018-08-21
Doświadczony, kompetentny, rzetelny inteligent poszukuje rozwiązania   Koraszewski   2018-08-17
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
Znieważenie pomnika dłuta Stanisława Milewskiego   Koraszewski   2018-07-30
Chłopiec, którego zabito, ponieważ był Żydem   Koraszewski   2018-07-15
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Cała Polska myśli o pięcie   Kruk   2018-06-14
Dowcipy, memy, przysłowia    Koraszewski   2018-06-02
Wielkie kazanie o małej dziurze w drzwiach   Kruk   2018-05-23
Czy naród może zakochać się w demokracji?   Koraszewski   2018-05-16
Adoracja Jezusa Użytkowego   Kruk   2018-04-28
Żydzi z Madonną w tle   Lewin   2018-04-28
Hogwart potrzebny od zaraz   Koraszewski   2018-04-24
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Niziutkie ciśnienie i Nuż w bżuhu   Kruk   2018-04-13
Wzrost mendowatości w populacji mieszkańców Polski w efekcie zmian pogodowych   Koraszewski   2018-04-01
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
Byłam w niebie, mówi ośmioletnia Ania   Kruk   2018-03-07
„WSZYSCY WIEDZĄ”   Kłys   2018-03-05
Nieustający marsz niesłusznie dumnych   Koraszewski   2018-02-13
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Bluźniercy, bałwanochwalcy i inni   Kruk   2018-01-30
Ustawa przeciw kłamstwu czy przeciw prawdzie?   Koraszewski   2018-01-29
Piątek narodowo-erotyczny   Kruk   2018-01-10
Silva rerum, Facebook i rara avis   Koraszewski   2018-01-02
Szkolne orły i wątroba Prometeusza   Kruk   2017-12-25
Sędziami będziem wtedy my!   Koraszewski   2017-12-20
Władca much – lekcja wychowawcza   Kruk   2017-12-11
Idem per idem, czyli polska droga do demokracji   Koraszewski   2017-12-01
Nauczyciel-ateista w szkole   Koraszewski   2017-11-29
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Przypowieść o Janie i Fortepianie   Kruk   2017-11-21
Święto niepodległości, czyli bal sykofantów   Koraszewski   2017-11-11
Stan Polski przed wyborami   Koraszewski   2017-11-09
Zupa z gwoździa do trumny z św. pamięci wkładką   Kruk   2017-11-01
Długi lot bibelota   Kruk   2017-10-26
Kościół, wierzący, dialog   Koraszewski   2017-10-21
W oparach religijnej magii   Koraszewski   2017-10-10
Ipso facto omlet z groszkiem   Kruk   2017-09-19
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Apel Stowarzyszenia Miłośników Logiki Nieformalnej   Kruk   2017-08-18
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
O seksie, moralności i religii   Koraszewski   2017-08-06
Sumienie, czyli moralność bez smyczy   Koraszewski   2017-08-04
Kryzys komunikacji werbalnej, czyli patos środkowego palca   Koraszewski   2017-07-31
Costaguana dla Costaguańczyków   Koraszewski   2017-07-23
Uchodźcy a sprawa polska   Koraszewski   2017-07-08
Czy suweren jest blondynem?   Koraszewski   2017-06-30
Dramat z nadmiarem inteligencji emocjonalnej   Kruk   2017-06-26
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
W poszukiwaniu umiarkowanych katolików   Koraszewski   2017-05-24
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
Jak pięknie kwitną kanalie   Koraszewski   2017-05-01
Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Panu Bogu świeczkę, biskupom ogarek, pora zapalić światło   Koraszewski   2017-04-18
Infantylizmofilia czy chrześcijańska myśl światła?   Koraszewski   2017-04-14
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
O płodności intelektualnego onanizmu   Kruk   2017-03-14
Ogień narodowy, czyli patriotyzm patologiczny   Koraszewski   2017-03-10
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
O trudności zamiany rozmów nocnych na dzienne   Kruk   2017-02-21
Dziewiczy lasek na skraju miasteczka   Kruk   2017-01-21
Narodowy socjalista pisze do mnie list   Koraszewski   2017-01-11
Znaki czasu na Jasnej Górze i gdzie indziej   Koraszewski   2017-01-09
Żaba mortal combat i lewatywa z kawy   Szczęsny   2017-01-05
Jego Małość i halucynogenny grzyb   Kruk   2017-01-02
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
I gdzie nas ten dyskurs prowadzi?   Kruk   2016-12-20
Szlak bojowy Jarosława Kaczyńskiego   Koraszewski   2016-12-17
Ujednolicone miary zdrowego rozsądku   Kruk   2016-12-08
Nauka dla świata pracy   Koraszewski   2016-12-03
Intronizacja Chrystusa, czyli powiedzcie Allahu akbar   Koraszewski   2016-11-23
Awangarda umysłowego proletariatu   Kruk   2016-11-21
Do posłanki co dyskutować chciała   Koraszewski   2016-11-19
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
Kobieta superpatronką roku 2017   Koraszewski   2016-11-07
Kościół bardzo kocha kobiety   Koraszewski   2016-10-28
Czarny Poniedziałek był tylko początkiem długiego marszu   Koraszewski   2016-10-24
Polityka, Kościół i medycyna   Koraszewski   2016-10-17
Bitwa o historię i nauki ścisłe   Koraszewski   2016-09-20
Burdel w Izbie Gminnych Lordów   Koraszewski   2016-09-15
Nagie szaty króla czyli plaga bytów pozornych   Koraszewski   2016-08-26
Klauzula zdeprawowanego sumienia   Koraszewski   2016-08-03
Uwagi o rozważaniach o naprawie Rzeczpospolitej   Koraszewski   2016-07-31
Serce Prezesa ogrzeje Polskę   Kruk   2016-07-20
O Polskę parlamentarną, czyli kilka myśli po lekturze informacji o projekcie.   Koraszewski   2016-06-09
Co państwu dolega?   Koraszewski   2016-06-07
Tylko „Świerszczyk” nie  kłamie   Koraszewski   2016-05-27
Paraliż postępowy polską racją stanu   Kruk   2016-05-22
Nasza partia jest czystą demokracją   Koraszewski   2016-05-13
Czy leci z nami psychiatra?   Koraszewski   2016-05-10
Gimnazjalna Loża Masońska   Kruk   2016-05-06
Święto Konstytucji, czy świętowanie zdrady?   Koraszewski   2016-05-03

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk