Prawda

Piątek, 26 kwietnia 2024 - 12:31

« Poprzedni Następny »


Czy nauka czyni zbędną wiarę w Boga?


Victor J. Stenger 2017-08-25


Mija dziś trzecia rocznica śmierci Victora Stengera, amerykańskiego astrofizyka, filozofa i słynnego ateisty. Jego artykuły nie tracą aktualności. Warto je przypominać. Stenger często patrzył na religijne mity oczyma astrofizyka. Te mity zawierają nieodmiennie wyjaśnienie początku wszystkiego. Ktoś musiał stworzyć wszechświat. Na początku było słowo. Bez mitu o stworzeniu religie tracą swój fundament. Nauka pokazuje, że zbudowaliśmy ten fundament w naszej wyobraźni, szukając odpowiedzi na dręczące nas pytanie. Religijny mit o stworzeniu świata był odpowiedzią prowizoryczną, której prawdziwość została zakwestionowana przez konfrontację z poznanymi dzięki nauce faktami.

Czy nauka czyni wiarę w Boga zbędną? Tak. Kiedyś, dawno temu, istniał szereg naukowych argumentów za istnieniem Boga. Jednym z najstarszych i nadal rozpowszechnionym jest argument dotyczący projektu. Większość ludzi patrzy na złożoność świata i nie może pojąć, jak mogłaby ona powstać, poza działaniem niezmiernie potężnego i inteligentnego bytu czy siły.


Argument projektu najlepiej chyba przedstawił teolog William Paley. W książce Natural Theology Or Evidence of the Existence and Attributes of the Deity Collected from the Appearance of Nature, opublikowanej w 1802 roku, Paley pisał o znalezieniu kamienia i zegarka na wrzosowisku. Podczas gdy kamień uznany by został za zwykłą część natury, nikt nie kwestionowałby, że zegarek jest rzeczą sztuczną, zaprojektowaną do pokazywania czasu. Paley następnie stwierdził, że obiekty naturalne, takie jak ludzkie oko, wskazują wyraźnie na to, że są podobnymi urządzeniami.


Kiedy Charles Darwin przybył do Cambridge w 1827 roku, zamieszkał w tym samym pokoju w Christ’s College, który siedemdziesiąt lat wcześniej zajmował William Paley. W tym czasie program studiów obejmował prace Paleya i Darwin był pod ich głębokim wrażeniem. Napisał, że praca Paleya „zachwyciła mnie w równej mierze co Euklides”.


Niemniej Darwin ostatecznie odkrył odpowiedź na argument Paleya i pokazał jak złożone układy mogą rozwinąć się naturalnie z prostszych, bez projektu czy planu. Tym mechanizmem, który zaproponował w 1859 roku w O powstawaniu gatunków, a do którego niezależnie doszedł Alfred Russel Wallace, był dobór naturalny, w którym organizmy akumulują zmiany pozwalające im przeżyć i mieć potomstwo zachowujące te cechy.


Jak jednak Darwin rozumiał, istniało poważne zastrzeżenie do ewolucji oparte na znanej fizyce czasu. Szacunkowe wyliczenia wielkiego fizyka Williama Thomsona, (Lorda Kelvina) wskazywałyby na wiek słońca, który był zdecydowanie zbyt krótki, by dobór naturalny miał czas na działanie.


W tym czasie jednak nie znano energii nuklearnej. Kiedy w XX wieku odkryto tę nową formę energii, fizycy ocenili, że energia wyzwolona przez reakcje nuklearne pozwalała słońcu i innym gwiazdom trwać przez miliardy lat jako stabilne źródło energii.


Przed XX wiekiem prosty fakt, że wszechświat zawiera materię, także dostarczał silnego dowodu na stworzenie. W tym czasie wierzono, że materia jest zachowana, a więc materia wszechświata musiała skądś się wziąć. W 1905 roku Einstein pokazał, że materia może tworzyć się z energii, ale skąd brała się energia?


Pozostawało to bez odpowiedzi przez niemal całe stulecie dopóki precyzyjne obserwacje teleskopami ustaliły, że istnieje dokładna równowaga pozytywnej energii materii i negatywnej energii grawitacji. Tak więc nie potrzeba było energii do powstania wszechświata. Wszechświat mógł powstać z niczego.


Niezależne naukowe wsparcie stworzenia dostarczała także podstawowa zasada fizyki zwana drugim prawem termodynamiki. Stwierdza ono, że całkowity chaos lub entropia wszechświata musi wzrastać z upływem czasu. Wszechświat staje się z czasem mniej uporządkowany. Ponieważ teraz jest uporządkowany, wydaje się z tego wynikać, że w jakimś punkcie w przeszłości jeszcze większy porządek musiał zostać narzucony z zewnątrz.


Ale w 1929 roku astronom Edwin Hubble oznajmił, że galaktyki odsuwają się od siebie wzajemnie z szybkością proporcjonalną do ich odległości, wskazując na to, że wszechświat rozszerza się. To dostarczyło najwcześniejszych dowodów na Big Bang. Rozszerzający się wszechświat mógł zacząć z niską entropią i nadal tworzyć lokalny porządek zgodnie z drugim prawem.


Ekstrapolując to, co wiemy z współczesnej kosmologii wstecz, do najwcześniejszego definiowalnego momentu, stwierdzamy, że wszechświat rozpoczął się w stanie maksymalnego nieporządku. Zawierał maksimum entropii na maleńki odcinek przestrzeni, odpowiedni zeru informacji. Tak więc, nawet jeśli wszechświat został stworzony, nie zachowuje on żadnej pamięci tego stworzenia lub intencji jakiegoś możliwego stwórcy. Jedynym stwórca, który wydaje się możliwy, jest ten, którego nie znosił Einstein – Bóg, który gra z wszechświatem w kości.


Taki Bóg mógłby istnieć i odgrywać rolę we wszechświecie, kiedy wszechświat już wybuchł z chaosu. Nie mamy dłużej całkowitego nieporządku; nieporządek jednak nadal dominuje we wszechświecie. Większość materii wszechświata porusza się losowo. Tylko 0,1 procenta, część zawierająca widzialne galaktyki, ma jakąś znaczącą strukturę.


Jeśli miałby mieć jakąkolwiek kontrolę nad wydarzeniami, tak by zrealizować jakiś plan ostateczny, Bóg musiałby pakować palce w działania w środku tego całego chaosu. A przecież nie ma żadnych dowodów, że Bóg pakuje palce gdziekolwiek. Wszechświat i życie wyglądają dla nauki tak właśnie, jak powinny wyglądać, jeśli nie były stworzone ani zaprojektowane. Ludzkość zaś, zajmująca maleńką drobinę kurzu w niezmierzonym kosmosie przez maleńki ułamek czasu istnienia tego kosmosu, nie wygląda na coś specjalnego.


Widzialny dla nas wszechświat zawiera setki miliardów galaktyk z setkami miliardów gwiazd. Największa jednak część wszechświata, który rozszerza się wykładniczo z początkowego chaosu, co najmniej o pięćdziesiąt rzędów wielkości większa, leży daleko poza naszym horyzontem. Wszechświat, który widzimy najpotężniejszymi teleskopami, jest tylko ziarnkiem piasku na Saharze. Niemniej mamy myśleć, że istnieje Istota Najwyższa, która śledzi tor każdej cząsteczki, słuchając równocześnie wszystkich myśli ludzkich i prowadząc swoją ulubioną drużynę futbolową do zwycięstwa. Nauka nie tylko uczyniła zbędną wiarę w Boga. Zmieniła ją w bełkot.


Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Victor J. Stenger ((29 stycznia 1935 – 25 sierpnia 2014)


Profesor fizyki i astronomii uniwersytetu na Hawajach oraz profesor filozofii Uniwersytetu w Colorado. Był także członkiem Komitetu Badania Naukowego Twierdzeń Paranormalnych (CSICOP). Jest autorem następujących książek: "Physics and Psychics: The Search for a World Beyond the Senses" (1990); "The Unconscious Quantum: Metaphysics in Modern Physics and Cosmology" (1995); "Not By Desing: The Origin of the Universe" (1998); "Timeless Reality: Symetry, Simplicity and Multiple Universes" (2000); "Has Science Found God? The Latest Results in the Search for Purpose in the Universe" (2003), "God: The Failed Hypothesis. How Science Shows that God Does Not Exist" (2007). "The Fallacy of Fine Tuning" 2011, "God and the Folly of Faith" 2012, "God and the Atom" 2013.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Niewłaściwie postawione pytanie. Lucjan Ferus 2017-08-25


Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 905 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Nowy ateizm   Koraszewski   2013-11-16
Agnostyk czy ateista?   Koraszewski   2013-12-05
Konstytucyjni ateiści   Koraszewski   2013-12-05
Portret wielkiego agnostyka   Coyne   2013-12-14
Złe wiadomości   Coyne   2013-12-17
Pięć dowodów na istnienie Boga od teologa dla ateistów pod choinkę   Coyne   2013-12-19
Katolicki hierarcha mówi, że anioły istnieją, ale są bezskrzydłe   Coyne   2013-12-24
“Rozum został stworzony przez Boga”   Coyne   2014-01-03
Opowieść o religijnym odwróceniu   Joseph   2014-01-06
Podsumowanie ataków na ateistów   Coyne   2014-01-07
Nie - dla umiłowania cierpienia   Kuhlenbeck   2014-01-07
Zmyślona podróż do nieba   Coyne   2014-01-12
Dziedzictwo nietolerancji   Shahid   2014-01-12
Islamscy radykałowie zabili kolejnych medyków   Coyne   2014-01-13
O modlitwie i petycji   Gogineni   2014-01-13
List otwarty do boga islamu   Imani   2014-01-17
Chrześcijanie XXI wieku   Koraszewski   2014-01-17
Kolejne kopniaki dla ateistów w “Slate”   Coyne   2014-01-18
Nauka kontra wiara: żadnego konfliktu!   Coyne   2014-01-21
O źródłach autocenzury   Nasreen   2014-01-24
Jakie są “najlepsze” argumenty na rzecz istnienia Boga?   Coyne   2014-01-24
Ateistom ma być ciężko   Coyne   2014-01-31
No i wydało się...   Kruk   2014-02-04
Strzelanie zza pleców Boga   Koraszewski   2014-02-06
Zostałem “Cenzorem Roku"!   Coyne   2014-02-12
Święta glina   Hili   2014-02-14
Jeśli wlazłeś między wrony...   Coyne   2014-02-17
Dlaczego religia może być racjonalna, ale robi to w zły sposób   Coyne   2014-02-20
Droga do wolności   Feldner   2014-02-24
Całun Turyński: Dlaczego religia jest pseudonauką   Coyne   2014-02-24
Jajecznica   Kruk   2014-02-27
Polityka Nowego Ateizmu   Bum   2014-02-28
Długi ateistów   Koraszewski   2014-03-03
Wkrótce w księgarniach: nowa apolegatyka Boga   Coyne   2014-03-07
Upiory religii   Ferus   2014-03-08
Życie seksualne wczoraj i dziś   Koraszewski   2014-03-11
Testowanie hipotezy Boga   Stenger   2014-03-11
Szkoły nie są polem bitwy religii!   Gogineni   2014-03-13
Czy Bóg jest bezcielesną osobą?   Coyne   2014-03-16
Głos czarnej owcy   Ferus   2014-03-18
Wyrafinowana teologia szyicka   Taheri   2014-03-19
Bóg jako lokomotywa   Koraszewski   2014-03-21
Czy ateiści są snobami intelektualnymi?   Coyne   2014-03-22
Zegarek na wrzosowisku   Ferus   2014-03-26
O nadziei w tym i owym   Koraszewski   2014-03-27
Bóg, moralność i geografia   Coyne   2014-03-28
Humanizm ewolucyjny   Ferus   2014-04-09
Kpatinga: wioska czarownic   Igwe   2014-04-13
Trzeba przestać milczeć   Ahmed   2014-04-15
Rozprawa między panem, zupą i szatanem   Kruk   2014-04-18
Kult Cargo   Szczęsny   2014-04-20
Najgłupsze dokopywanie ateistom w tym roku   Coyne   2014-04-21
Humanizm ewolucyjny II     2014-04-22
Kolejny kiepski argument na rzecz Boga   Coyne   2014-04-24
Duchowość i seksualność szatana XXI wieku   Kruk   2014-04-30
Ateizm luk   Coyne   2014-04-30
Niemago rejestruje swój związek   Kruk   2014-05-04
Ponad dobrem i złem   Ferus   2014-05-05
Recykling sił nadprzyrodzonych   Koraszewski   2014-05-22
Wojna o Adama i Ewę   Coyne   2014-05-25
O kamiennych tablicach i nieco sfałszowanych zwojach   Szczęsny   2014-06-03
Ateizm zakwefiony   Coyne   2014-06-07
Czy religia jest nałogiem?   Koraszewski   2014-06-08
Filozof gromi ateistów z głupich powodów   Coyne   2014-06-10
Państwo częściowo wyznaniowe   Koraszewski   2014-06-15
Kiedy być “ekumenicznym” – a kiedy nie   Tsalic   2014-06-16
Hiszpania deportuje byłego muzułmanina za krytykowanie islamu   Coyne   2014-06-20
Głupie twierdzenia o fundamentalistycznych ateistach   Coyne   2014-06-22
Mój problem z Bogiem   Angier   2014-06-24
Ekumeniczna nienawiść   Koraszewski   2014-06-26
Czy Bóg jest kręgowcem bez substancji?   Coyne   2014-06-26
Manifest ateisty   Harris   2014-06-27
Ewolucja teistyczna kiepsko się sprzedaje   Coyne   2014-06-29
Ostre światło nauki   Dennett   2014-07-01
Socjologia sekularyzmu   Koraszewski   2014-07-02
To nie okupacja, to islam   Greenfield   2014-07-05
Wiara szukająca ucieczki   Koraszewski   2014-07-14
Czy wierzący uważają pismo święte za dosłowną prawdę?   Coyne   2014-07-16
Gdyby Bóg istniał, miałby się z czego tłumaczyć   Fatah   2014-07-22
Dobre i złe powody, by wierzyć   Dawkins   2014-07-24
Nauka Biblii i praktyki religijne   Twain   2014-07-27
Czy nasze wartości pochodzą od Boga?   Stenger   2014-07-31
Segregowanie uczniów według wyznania jest złym pomysłem   Ridley   2014-08-01
Osaczeni   Rushdie   2014-08-05
Ameryko, obudź się!   Imani   2014-08-08
Bonobo i pogromca ateistów   Coyne   2014-08-12
Bonobo i pogromca ateistów. Część II   Coyne   2014-08-13
Królik jest pytaniem   Celeste Hale   2014-08-16
Katolickie barbarzyństwo w Europie   Coyne   2014-08-19
Religia, “Playboy” i Frank Sinatra   Coyne   2014-08-27
Myśli i materia   Stenger   2014-08-31
Świadkowie Jehowy i odmowatransfuzji krwi dla dziecka   Coyne   2014-09-07
Machina religijnej nienawiści w działaniu   Chandra   2014-09-09
Biblia źródłem moralności? Żartujesz sobie!   Coyne   2014-09-10
Marsz lunatyków do Armagedonu   Harris   2014-09-13
O rzekomym wojującym, fundamentalistycznym, ateizmie   Coyne   2014-09-15
Afrykański eksport starego chrześcijańskiego barbarzyństwa   Igwe   2014-09-16
Wolność słowa w Yale   Koraszewski   2014-09-18
Nauka dyskutowania o niczym   Coyne   2014-09-20
Jeśli ISIS nie jest islamskie, Inkwizycja nie była katolicka   Coyne   2014-09-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk