Prawda

Piątek, 19 kwietnia 2024 - 14:26

« Poprzedni Następny »


Ewolucja teistyczna kiepsko się sprzedaje


Jerry Coyne 2014-06-29

Karl Giberson, były wiceprezes organizacji akomodacjonistycznej BioLogos, zaczął pisać dla „The Daily Beast”. A sądząc z jego niedzielnego artykułu “What’s driving America’s evolution divide?“, wydaje się przeżywać albo kryzys wiary, albo kryzys taktyki.

Jego punktem wyjściowym są najnowsze dane Gallupa o przekonaniach Amerykanów w sprawie ewolucji człowieka. Poniżej są dane za ostatnich 30 lat:

Bóg stworzył człowieka w jego obecnej formie 44-42<br /> Ludzie wyewoluowali z bożą pomocą 38-31<br /> Ludzie wyewoluowali bez bożej pomocy 9-19
Bóg stworzył człowieka w jego obecnej formie 44-42
Ludzie wyewoluowali z bożą pomocą 38-31
Ludzie wyewoluowali bez bożej pomocy 9-19


Pisałem o tym poprzednio i dane wydają się pokazywać stały wzrost odsetka ludzi, którzy wierzą w czysto naturalistyczną ewolucję (tylko 19%, ale jest to niemal podwojenie w stosunku do roku 1982); zastój dla tych, którzy akceptują kreacjonizm młodej Ziemi; i w ciągu ostatnich trzech latach 7% spadek odsetka tych, którzy akceptują ewolucję „teistyczną”: ewolucję w jakiś sposób kierowaną przez Boga. Ważną rzeczą jest zrozumienie, że w kwestii ewolucji człowieka 62% tych, którzy to akceptują [31%/31%+19%] uważa, że Bóg maczał w tym palce. Nawet więc w 2014 r. mniej niż jeden z pięciu Amerykanów akceptuje ewolucję tak, jak widzą ją naukowcy.


Trend dodaje otuchy, ale nie Karlowi Gibersonowi. Jest on pobożnym chrześcijaninem i, jako pracownik BioLogos, poświęcał się pomaganiu ewangelicznym chrześcijanom w zaakceptowaniu ewolucji jako czegoś, co nie koliduje z ich wiarą. W tym celu musiał promować ewolucję teistyczną, bo jest to jedyny rodzaj ewolucji, jaką mogliby zaakceptować kreacjoniści młodej Ziemi. Giberson sam jest ewolucjonistą teistycznym.


Dla Karla wzrost w grupie akceptującej naturalistyczną ewolucję jest zrozumiały, bo odsetek tych, którzy nie wyznają żadnej z ustalonych religii rośnie w Ameryce, a Barna Group odkryła , że wielu młodych chrześcijan porzuca kościół, bo uważają, że jest „antynaukowy”.


Gibersona niepokoi jednak to, że nie wzrasta grupa akceptująca ewolucję teistyczną:


Bardziej mnie jednak interesuje niepowodzenie “drogi pośredniej” w zdobyciu większego poparcia. Wiara, że Bóg w jakiś nieokreślony sposób kieruje ewolucją, jest „posiadaniem ciastka i jedzeniem go równocześnie” i spodziewałbym się większego napływu do tej kategorii. Możesz zaakceptować naukę, o której dowiedziałeś się w liceum, i po prostu potwierdzić, że w jakimś niezdefiniowanym sensie, ewolucja jest „Bożym sposobem tworzenia”. Jest to znane jako ewolucja teistyczna lub stworzenie ewolucyjne i energicznie opowiadają się za tym ludzie tacy jak Francis Collins, Ken Miller (chociaż on odrzuca tę nazwę) Sir John Polkinghorne, ja i inni. Organizacja BioLogos, którą Collins i ja utworzyliśmy kilka lat temu, oraz niedawno stworzone  Colossian Forum propagują ten pogląd. Jest to także pogląd, który był stale – choć po cichu – promowany w większości amerykańskich uczelni ewangelicznych od dziesięcioleci. Dlaczego więc idziemy do tyłu zamiast do przodu?  


No cóż, nie jestem zdziwiony. Skąd obóz ewolucji teistycznej miałby zdobywać zwolenników? Z pewnością nie z obozu ewolucji naturalistycznej, bo jeśli zaakceptujesz ewolucję jako proces czysto naturalistyczny, dlaczego miałbyś nagle zacząć uważać, że Bóg jednak przy tym procesie majsterkował?


Czy ewolucja teistyczna mogłaby podkradać kreacjonistów młodej Ziemi? Mogłaby, ale tylko gdyby akomodacjonizm działał. Gdyby wysiłki grup takich jak BioLogos lub Clergy Letter Project albo “projekt wiary” z National Center for Science Education naprawdę działały, odsetek kreacjonistów młodej Ziemi malałby, a odsetek ewolucjonistów teistycznych rósł.


Tak się nie dzieje. W rzeczywistości dzieje się coś odwrotnego – jeśli zaakceptujemy, że spadek liczby akceptujących ewolucję teistyczną jest rzeczywisty. To naprawdę zastanawia Gibersona, ale nieświadomie podaje odpowiedź pod koniec swojego artykułu:


Moja flaga była zatknięta na tym malejącym polu środkowym jeszcze zanim Gallup zaczął prosić ludzi, by wybrali stronę. Ale przez te kilkadziesiąt lat rozczarowywał mnie mały postęp, jaki uczyniliśmy w sformułowaniu tego, co to znaczy „ewolucja kierowana przez Boga”. Kiedy rozpoczął się ruch Inteligentnego Projektu, wielu z nas miało nadzieję, że posunie debatę do przodu, ale ugrzązł w tych samych ruchomych piaskach antyewolucyjnych, które pochłonęły jego poprzednika – kreacjonizm naukowy. Nie potrafi zrobić dużo więcej, jak powiedzieć, że Bóg – lub, jak twierdzą, „nieznana inteligencja” – jest wyjaśnieniem tej lub tamtej zagadki ewolucyjnej.


Nie lepiej jednak powodzi się ewolucyjnemu stworzeniu/ewolucji teistycznej. Nie możemy wyjaśnić różnicy między naszym stanowiskiem – „Bóg kieruje ewolucją” – a stanowiskiem ateistów – „ewolucja dzieje się sama”. Nawet tak zasadnicza kwestia, jak historyczność Adama i Ewy wprowadza takie podziały wśród kreacjonistów ewolucyjnych, że wielu proponuje zestaw wzajemnie wykluczających się możliwości, zamiast bezpośrednio zająć się problemem.


Powyżej odpowiedziałem na pytanie, dlaczego pole środkowe traci: akomodacjonizm nie działa ani nie nawraca naturalistów na ewolucję teistyczną. Nie ma więc powodu, by pole środkowe rosło. Powód, dla którego maleje, jest namacalnie oczywisty: Ameryka staje się mniej religijna w miarę, jak młodzi ludzie albo tracą wiarę, albo żadnej nie przyjmują. Ponadto, kiedy stają się mniej religijni, stają się bardziej przyjaźni wobec nauki (religijność jest barierą dla akceptowania nauki). A jeśli jesteś przyjazny wobec nauki i nie wyznajesz żadnej religii, ewolucja teistyczna po prostu nie jest wiarygodna.


Wiele mówi to, że Giberson, który ma doktorat z fizyki i jest ewolucjonistą teistycznym, mówi coś takiego: “Nie możemy wyjaśnić różnicy między naszym stanowiskiem – ‘Bóg kieruje ewolucją’ – a stanowiskiem ateistów – ‘ewolucja dzieje się sama’. Nawet tak zasadnicza kwestia, jak historyczność Adama i Ewy wprowadza takie podziały wśród kreacjonistów ewolucyjnych, że wielu proponuje zestaw wzajemnie wykluczających się możliwości, zamiast bezpośrednio zająć się problemem”. Jestem niemal pewien, że Giberson, podobnie jak jego były kolega z BioLogos, Pete Enns, widzi Adama i Ewę jako kompletny mit, który może mieć jakąś wartość metaforyczną.


Twierdzenie Gibersona jednak, że ewolucja teistyczna nie potrafi wyjaśnić, gdzie i jak Bóg działa, by “kierować” ewolucją – twierdzenie, które jest całkowicie prawdziwe – jest odpowiedzią, której szuka. Ewolucja teistyczna nie jest naukowa; jest to po prostu rodzaj kreacjonizmu. Określenie „ewolucja teistyczna” obejmuje rozmaitość poglądów: wszystko od łagodniejszych postaci inteligentnego projektu do Boga tworzącego konkretne mutacje, by pozwolić na pojawienie się człowieka, lub do Boga, który zaprojektował cały proces, by uzyskać dany wynik, a potem nie ingerował. „Ewolucja teistyczna” jest w istocie mieszaniną zasadniczo odmiennych teorii, z których żadnej nie można poprzeć dowodami (lub odróżnić od innych postaci ewolucji teistycznej). Tym, co jest wspólne dla nich wszystkich, jest to, że doklejają teologiczne dodatki na proces, który wydaje się być czysto naturalny. Jeśli więc jesteś zwolennikiem nauki – co znaczy, że już jesteś albo w obozie ewolucji teistycznej, albo w obozie ewolucji naturalistycznej – masz przed sobą tylko jedną drogę: do naturalizmu.


Na zakończenie Giberson mówi:


Najnowszy sondaż sugeruje, że najbardziej zdecydowane stanowiska w kwestii pochodzenia człowieka w Ameryce znajdują się na krańcach, z niepewnym polem środkowym. W kwestii pochodzenia, jak w polityce w Waszyngtonie, umiarkowani powoli wymierają.

Ale ewolucjoniści teistyczni wcale nie są umiarkowani. Akceptują dziwną mieszankę nauki i przesądu. Dlaczego stanie w rozkroku, z jedną nogą w każdym obozie, ma być „umiarkowane”? Czy Giberson zaakceptowałby jako „umiarkowaną” postać chemii, która odrzuca biegunowe koncepcje, że 1) Bóg wykuwa każde wiązanie chemiczne własnoręcznie; i 2) wiązania tworzą się w wyniku praw fizycznych, ale akceptuje, że 3) Bóg majsterkuje przy niektórych wiązaniach chemicznych – szczególnie tych, które biorą udział w promowaniu życia (na przykład wiązania nici DNA)? Dlaczego akceptowanie tylko małego kawałka Boga jest „umiarkowane”? Dla mnie jest to pogląd skrajny, taki, który przyjmuje tezy bez żadnych dowodów.


Dlaczego klasa “umiarkowanych” nie rośnie? Z dwóch powodów: Ameryka staje się mniej religijna, a akomodacjonizm nie działa.


Karl  Giberson is puzzled why theistic evolution isn,t gaining adherents

Why Evolution Is True, 24 czerwca 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jerry A. Coyne

Profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków.  Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 903 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

„Cywilizacja i islam to dwie różne rzeczy”Ex-muzułmanie, teraz wiele zależy od nas.   Pandavar   2024-04-10
Geneza i paradoksy teizmu (III)   Ferus   2024-04-07
Geneza i paradoksy teizmu (II)   Ferus   2024-03-31
Serce nie sadysta, kiedyś przestanie bić   Koraszewski   2024-03-27
Geneza i paradoksy teizmu   Ferus   2024-03-24
Logika świadectwem prawdy       Ferus   2024-03-17
Niektóre obawy dotyczące islamu są całkowicie racjonalne   Dawkins   2024-03-12
Cena świętego spokoju.Czyli religijny raj dla oportunistów albo też azyl ignorancji (wg Spinozy).   Ferus   2024-03-10
Bogu/bogom nic nie jesteśmy winni (III)   Ferus   2024-03-03
Bogu/bogom nic nie jesteśmy winni (II)   Ferus   2024-02-25
Bogom/Bogu nic nie jesteśmy winniCzyli „prawda” religii versus prawda rozumu   Ferus   2024-02-18
Droga Saladyna kończy się w Rafah   Pandavar   2024-02-17
Zatrute ziarnoCzyli wkład chrześcijaństwa w cywilizację europejską.   Ferus   2024-02-11
Epigoni: inna wersja upadku człowieka w raju   Ferus   2024-02-04
Mój racjonalny ateizm.Czyli w czym upatruję siłę areligijnych poglądów.   Ferus   2024-01-28
Moja racjonalna wiara (III)   Ferus   2024-01-14
Nowe książki Lucjana Ferusa   Koraszewski   2024-01-12
Moja racjonalna wiara (II)   Ferus   2024-01-07
Ayyan Hirsi Ali porzuciła ateizm dla chrześcijaństwa   Koraszewski   2024-01-01
Moja racjonalna wiara. Czyli idea bogów/Boga dla bardziej wymagających.   Ferus   2023-12-31
Alternatywna forma ateizmu   Ferus   2023-12-24
Niewiarygodna idea bogów/Boga (IV)   Ferus   2023-12-17
Niewiarygodna idea bogów/Boga III.   Ferus   2023-12-10
Niewiarygodna idea bogów/Boga II.   Ferus   2023-12-03
Niewiarygodna idea bogów/Boga   Ferus   2023-11-26
Nieudane autodafe. Czyli: kiedy ateizm był zbrodnią.    Ferus   2023-11-19
  Egzorcyści kontra Zły (II). Czyli pozorna walka „dobra ze złem”.   Ferus   2023-11-12
Egzorcyści kontra Zły. Czyli pozorna walka „dobra” ze „złem”.   Ferus   2023-11-05
Tanatos, czyli refleksja eschatologiczna   Ferus   2023-10-29
Trudna sztuka zrozumienia istoty rzeczy (III)   Ferus   2023-10-22
Trudna sztuka zrozumienia istoty rzeczy (II)   Ferus   2023-10-08
Trudna sztuka zrozumienia istoty rzeczy   Ferus   2023-10-01
Błądzenie - ludzka rzecz II   Ferus   2023-09-24
Błądzenie - ludzka rzecz   Ferus   2023-09-17
Bardzo nieelegancka hipoteza Boga II   Ferus   2023-09-10
Bardzo nieelegancka hipoteza Boga. Czyli mocno niedoskonałe wyobrażenia absolutnej doskonałości   Ferus   2023-09-03
Sztuczna inteligencja i sen   Ferus   2023-08-27
Ogromna transformacja Indii i Bliskiego Wschodu   Bulut   2023-08-22
Najlepszy ze światów - Ziemia? III.   Ferus   2023-08-20
Najlepszy ze światów - Ziemia? (II)   Ferus   2023-08-13
Bogowie, przesądy i fizjologia   Koraszewski   2023-08-13
Pakistan: “Oko za oko” – reperkusje palenia Koranu w Szwecji dla chrześcijan   Saeed   2023-08-12
Nowy ateizm i żądanie dogmatów   Johnson   2023-08-07
Najlepszy ze światów – Ziemia? Czyli najlepsza z możliwych marności nad marnościami.   Ferus   2023-08-06
Palenie pism świętych i innych śmieci   Koraszewski   2023-08-05
Wieżo z gierkowskiej cegły…   Kruk   2023-07-31
Kiedy prowadzą nas ślepi przewodnicy (II)   Ferus   2023-07-30
Ślepi przewodnicy   Ferus   2023-07-23
Czy sztuczna inteligencja rozumie o czym mówi?   Ferus   2023-07-16
Credo sceptyka. Część XII.   Ferus   2023-07-09
Credo sceptyka. Część  XI.   Ferus   2023-07-02
Objawienie Maurycego Kazimierza Hieronima Ćwiercikowskiego   Kruk   2023-06-26
Credo sceptyka. Część X.   Ferus   2023-06-25
Credo sceptyka. Część IX.   Ferus   2023-06-18
Boży ludzie w Afryce i w Polsce   Koraszewski   2023-06-15
Credo sceptyka. Część VIII   Ferus   2023-06-11
Marzenie o religii z ludzką twarzą   Koraszewski   2023-06-10
Credo sceptyka. Część VII.   Ferus   2023-06-04
Credo sceptyka. Część VI   Ferus   2023-05-28
Credo sceptyka. Część V.   Ferus   2023-05-21
Credo sceptyka, Część  IV.   Ferus   2023-05-14
Credo sceptyka. Część III   Ferus   2023-05-07
Credo sceptyka. Część II.   Ferus   2023-04-30
Credo sceptyka. Część I.   Ferus   2023-04-23
Odłożone w czasie zbawienie (IV)   Ferus   2023-04-16
Dorastać we wszechświecie   Koraszewski   2023-04-15
Odłożone w czasie zbawienie (III)   Ferus   2023-04-09
Odłożone w czasie zbawienie (II)   Ferus   2023-04-02
“New York Times” głosi fałszywą przyjaźń między nauką i religią   Coyne   2023-03-30
Odłożone w czasie zbawienie   Ferus   2023-03-26
Nawróć się, wyjdź za mnie lub giń: Chrześcijanki w muzułmańskim Pakistanie   Ibrahim   2023-03-21
Credo Ateisty (XIII)   Ferus   2023-03-19
Galopujący wzrost dyskrepancji między słowem i jego desygnatem   Koraszewski   2023-03-13
Credo ateisty (XII)   Ferus   2023-03-12
Turcja: seks islamistów z dziećmi jest w porządku; potępienie tego to przestępstwo   Bekdil   2023-03-10
Skandal wokół Jezusa niefrasobliwego   Kruk   2023-03-08
Zbliżają się dni religijnej zemsty   Carmon   2023-03-06
Credo ateisty (XI)   Ferus   2023-03-05
Czy antysemityzm, szalejący w niektórych częściach świata muzułmańskiego, naprawdę opiera się na błędnej interpretacji islamu?   Spencer   2023-02-27
Credo ateisty (X)   Ferus   2023-02-26
Credo ateisty (IX)   Ferus   2023-02-19
Credo ateisty (VIII)   Ferus   2023-02-12
Credo ateisty (VII)   Ferus   2023-02-05
“Hańba Pakistanu”: oskarżenia o bluźnierstwo   Saeed   2023-02-03
Watykan przeciw Izraelowi   Koraszewski   2023-02-02
Credo ateisty (VI)   Ferus   2023-01-29
Skąd Jezus wziął swoje DNA? Spór między katolikami a ewangelikami   Coyne   2023-01-25
Credo ateisty (V)   Ferus   2023-01-22
Credo ateisty (IV)   Ferus   2023-01-15
Credo ateisty (III)   Ferus   2023-01-08
Credo ateisty (II)   Ferus   2023-01-01
Credo ateisty    Ferus   2022-12-25
Przekleństwo nieskończonych możliwości (II)   Ferus   2022-12-18
Przekleństwo nieskończonych możliwości   Ferus   2022-12-11
Nasza lepsza połowa (III)   Ferus   2022-12-04
Nasza lepsza połowa (II)   Ferus   2022-11-27
Nasza lepsza połowa   Ferus   2022-11-20
List do chrześcijan i nie tylko   Koraszewski   2022-11-19
Błędna droga rozwoju ludzkości (II)   Ferus   2022-11-13
Błędna droga rozwoju ludzkości   Ferus   2022-11-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk