Prawda

Wtorek, 21 maja 2024 - 03:35

« Poprzedni Następny »


Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu


Noru Tsalic 2015-09-15

Obóz uchodźców w Kongo

Obóz uchodźców w Kongo



Wystarczyło kilka rozdzierających serce zdjęć martwego dziecka (jednego z setek dzieci, które utonęły, większość bez pozostawiania zdjęć), by zmobilizować zachodnich dziennikarzy i polityków do „akcji” w sprawie uchodźców. „Akcji” oczywiście w cudzysłowie: zarówno dziennikarze, jak politycy robią wszystko, co mogą… to znaczy, poza rzeczywistą próbą rozwiązania problemu.


Dziennikarze, jak zwykle, zamienili tragedię ludzką w olbrzymi potok tanich słów, „analizując” ją ze wszystkich stron podyktowanych ich postawą ideologiczną; jeśli chodzi o polityków – znowu jak zwykle – walczą oni o pozycje, próbując raczej dobrze wyglądać niż czynić dobro; a w tym procesie wygłaszają bombastyczne przemówienia, żeby uchronić się przed potrzebą działania.

 

Jednego słowa jednak nigdy nie słychać wśród wielu, wielu tysięcy słów mielonych w kwestii uchodźców: słowa “powrót”.

 

Wielu wśród tych uchodźców pochodzi z Syrii – są już miliony Syryjczyków, którzy uciekli przed wojną i masakrą. Czy jednak żyją w zatłoczonych obozach w Turcji i Jordanii, czy znaleźli niepewne schronienie u krewnych w Libanie, czy udało im się dotrzeć do krajów obrzeżnych Europy, nikt nie mówi, że ci uchodźcy mają – kiedy wojna skończy się – „prawo powrotu” do swoich domów i ziemi. Nikt realnie nie oczekuje, że wrócą – kiedykolwiek – do Syrii, nie mówiąc już o powrocie do domów, które najprawdopodobniej już dawno zamieniły się w ruiny. W rzeczywistości jest całkiem odwrotnie: kiedy premier brytyjski, David Cameron, mówi o przyjęciu do Wielkiej Brytanii 20 tysięcy uchodźców syryjskich, planem jest zintegrowanie ich, nie zaś zachowanie “prawa powrotu”. Nikt nie domaga się „prawa powrotu” dla setek tysięcy ludzi (etnicznych Azjatów z Ugandy, boat people z Wietnamu, Turków i Greków z Cypru, muzułmanów z Bośni i Kosowa itd., itd.) którzy na przestrzeni lat znaleźli w Wielkiej Brytanii schronienie przed wojną i prześladowaniami. Także Wysoki Komisarz ds. Uchodźców Narodów „Zjednoczonych” niepokoi się o to, jak utrzymać przy życiu i w jakim takim zdrowiu tych, którzy znaleźli schronienie w Jordanii i Libanie – nie o to, jak zapewnić, że powrócą do Syrii. Biorąc pod uwagę sekciarską naturę panującej tam wojny domowej – wkrótce może nie być „Syrii”, do której mieliby powrócić.

 

Istnieje jednak jedna kategoria uchodźców, którzy – w odróżnieniu od wszystkich innych – często omawiani są w kontekście “powrotu”: uchodźcy palestyńscy; lub – jak nazywa ich ONZ – “uchodźcy z Palestyny”. W odróżnieniu od „uchodźców z Syrii” – których wszyscy nazywają „uchodźcami syryjskimi” – „uchodźcy z Palestyny” mają grono entuzjastycznych „wielbicieli”, którzy żądają… nie, nie integracji, ale „powrotu”. „Uchodźcy z Palestyny” nie mają wrócić do „Palestyny” (które to państwo już istnieje według Narodów „Zjednoczonych”); nie, mówi się nam, że zrealizowanie „niezbywalnego prawa uchodźców z Palestyny” wymaga się, by „wrócili”… nie do „Palestyny”, ale do Izraela!


Logo Kampanii Solidarności z Palestyną pokazuje mapę “Palestyny” <br /> nie obok, ale zamiast Izraela.
Logo Kampanii Solidarności z Palestyną pokazuje mapę “Palestyny”
nie obok, ale zamiast Izraela.


Tak mówi, na przykład, Kampania Solidarności z Palestyną, organizacja, której „dystyngowanymi” patronami są między innymi: nowy przywódca Labour, Jeremy Corbyn, który wywołał gniew społeczności Żydów brytyjskich przez nieumyślne - ale wielokrotne – stowarzyszanie się z wojowniczymi antysemitami i ekstremistami islamskimi; i baronowa Jenny Tonge, która była przywódcą liberalnych demokratów – zanim ją wyrzucono za antysemickie wybuchy. Nawiasem mówiąc, pozwólcie, że podkreślę, iż ani Corbyn, ani Tonge nie są patronami „Kampanii Solidarności z Syrią”; zresztą, według informacji, które posiadam, taka organizacja nie istnieje; w końcu dla wielu orędowników „solidarności”, potworności są znacznie mniej istotne, jeśli nie można o nie obwiniać Żydów.

 

Kampania Solidarności z Palestyną istnieje jednak jak najbardziej. Żąda, by państwo żydowskie poddać karom podobnym lub ostrzejszym od tych, jakim poddana jest Korea Północna, aż spełni szereg żądań. Wśród rzeczy, które Kampania Solidarności z Palestyną żąda od państwa żydowskiego jest, by… przestało być żydowskie poprzez

“Respektowanie, chronienie i promowanie prawa uchodźców palestyńskich do powrotu do ich domów i własności…”

Od jeszcze jednej patronki Kampanii Solidarności z Palestyną, dr Ghady Karmi, dowiadujemy się, że celem istotnie jest pozbycie się państwa żydowskiego:

“Jedynym sposobem odwrócenia tego [“katastrofy”, która przydarzyła się Palestyńczykom] jest oparcie się na prawach i sprawiedliwości; to jest, prawo powrotu uchodźców i wywłaszczonych, i wygnanych, do ich ojczyzny. Gdyby to się stało, wiemy bardzo dobrze, że byłby to koniec państwa żydowskiego w naszym regionie”.


Gdyby trzeba było zabić wszystkich Żydów izraelskich, to niech się tak będzie, uważa “sojuszniczka palestyńska” w Londynie
Gdyby trzeba było zabić wszystkich Żydów izraelskich, to niech się tak będzie, uważa “sojuszniczka palestyńska” w Londynie

Kim jednak są ci „uchodźcy”, którzy tak bardzo potrzebują „powrotu” do Izraela? Nie, to nie są te miliony ludzi, którzy mieszkają w namiotach i skleconych budach w Turcji i w Jordanii; ani też nie znajdziemy ich wśród setek tysięcy uciekinierów przed konfliktami w Kongo, Erytrei, Somalii, Sudanie ani Libii; nie, „uchodźcy z Palestyny” nie przekraczają Morza Śródziemnego w przeciekających łodziach, rozpaczliwie uciekając przed wojną i zniszczeniem. W rzeczywistości olbrzymia większość „uchodźców z Palestyny” nigdy nie uciekła z „Palestyny” (niezależnie od tego, jakie wybiera się granice tego miejsca); ani też nie uciekli z żadnego innego miejsca. Tak, dobrze rozumiesz: olbrzymia większość „uchodźców z Palestyny” nie uciekła znikąd ani przed niczym – w rzeczywistości żyją na ogół w krajach, w których urodzili się, wielu z nich jako trzecie lub czwarte pokolenie.


Palestyński obóz uchodźców w Syrii
Palestyński obóz uchodźców w Syrii

Co więc czyni „uchodźców” z tych ludzi, którzy nie szukają i nigdy nie szukali schronienia??  Według UNRWA, urzędu Narodów “Zjednoczonych” stworzonego do dostarczenia pomocy “uchodźcom z Palestyny” (wszyscy inni uchodźcy są w gestii innego urzędu - UNHCR), „uchodźcami z Palestyny” są:

“osoby, których normalnym miejscem zamieszkania w okresie 1 czerwca 1946 do 15 maja 1948 była Palestyna, i którzy stracili zarówno dom, jak i środki utrzymania w wyniku konfliktu 1948 r.”  

Chociaż nie ma tego wyraźnie powiedzianego w tej definicji, przez “konflikt 1948 r.” UNRWA rozumie „atak militarny Ligi Arabskiej na państwo Izrael”. Jeśli straciłeś “zarówno dom, jak środki utrzymania w wyniku” jakiegokolwiek innego konfliktu w 1948 r. (na przykład, w wyniku pierwszej wojny indyjsko-pakistańskiej, która szalała w tym samym roku), to możesz o tym zapomnieć: UNRWA nie uzna cię za “uchodźcę z Palestyny” (ani za JAKIEGOKOLWIEK uchodźcę) i nie da ci absolutnie niczego. Nie próbuj także iść ze swoim problemem do UNHCR: nie uznają cię za uchodźcę, bo działają zgodnie z zupełnie inną definicją tego słowa…

 

Niemniej, nawet według dziwacznej, niesłychanej “definicji” UNRWA, większość ludzi zarejestrowanych jako “uchodźcy z Palestyny” nie jest… “uchodźcami z Palestyny”, ponieważ nigdy nie mieszkali na terenie Mandatu Palestyńskiego. W rzeczywistości, stosując tę definicję, trzeba by dojść do wniosku, że liczba rzeczywistych „uchodźców z Palestyny” jest prawdopodobnie niższa niż liczba zatrudnionych w UNRWA do „pomagania” im. Co, oczywiście, nie jest zbyt korzystne dla UNRWA. Stąd zręczne szalbierstwo: przez zignorowanie… hmm… przez „przeinterpretowanie” własnej definicji UNRWA zdecydowała, że dla zakwalifikowania się jako „uchodźca z Palestyny” nie potrzeba, by normalnym miejscem zamieszkania (lub w ogóle fizycznym miejscem zamieszkania) była przez dwa lata – lub choćby dwie sekundy – „Palestyna”. Wystarczy posiadać przodka (tylko w linii męskiej – kobiety się przecież nie liczą!), którego miejscem zamieszkania była Palestyna. Shazzzzam!! Wygodne szalbierstwo właśnie podniosło liczbę “uchodźców z Palestyny” z kilku malejących dziesiątków tysięcy do 5 milionów, które rosną – i UNRWA może twierdzić, że potrzebuje 30 tysięcy zatrudnionych, by ich nakarmić, ubrać, dostarczyć opieki medycznej i edukacji, itd. Wszystko niezbędne, ponieważ, sami rozumiecie, ich pradziadkowie „stracili zarówno dom, jak środki utrzymania” 67 lat temu!

 

Zobaczmy więc, co to znaczy. Wyobraź sobie, że nazywasz się Mohammed Abu-Masri i jesteś dziarskim dwulatkiem żyjącym w Ammanie, Haszymidzkim Królestwie Jordanii. Rodzina twojej matki żyła w Ammanie od tak dawna, jak ktokolwiek pamięta, ale ona jest twoją matką, a kobiety się nie liczą. Twój ojciec urodził się w Jordanii; jego ojciec urodził się w Jordanii, jak również jego ojciec – twój pradziadek. Wszystko to jednak nie ma znaczenia. Twój pra-pradziadek urodził się w Egipcie, ale to także nie ma znaczenia. Wiosną 1946 r. przekroczył on bowiem granicę do Brytyjskiego Mandatu Palestyny, gdzie znalazł pracę przy zbiorze pomarańczy w żydowskim sadzie. To wszystko jednak nie ma znaczenia: tym, co ma znaczenie, jest, że w kwietniu 1948 r. twój pra-pradziadek uciekł do Jordanii, bo słyszał, że Żydzi przychodzą, żeby zabić wszystkich mężczyzn, zgwałcić wszystkie kobiety i zjeść wszystkie niemowlęta. Tak więc, mały Mohammedzie, czy o tym wiesz, czy nie (a powiedzmy szczerze, że w wieku dwóch lat pewnie nie wiesz) jesteś „uchodźcą z Palestyny”. To prawda, masz obywatelstwo jordańskie – tak jak je ma twój ojciec i dziadek – i jak miał twój pradziadek i pra-pradziadek zanim Allah wezwał ich do siebie. To prawda, z łaski Boga i Jego Królewskiej Wysokości otrzymasz jordański dokument tożsamości; zostaniesz nawet powołany do służby w armii jordańskiej;  ale dekretem Wielkiej UNRWA jesteś „uchodźcą z Palestyny” i kropka; my, Podatnicy Świata Zjednoczeni Pod Przywództwem Towarzysza Jeremy’ego Corbyna (PŚAPPTJC dla uproszczenia) będziemy utrzymywać ciebie, twoje dzieci i dzieci twoich dzieci na zawsze i zawsze – amen! I obdarzymy cię niezbywalnym prawem powrotu do domu twojego pra-pradziadka. Oczywiście w Palestynie, nie w Egipcie!

 

A teraz wyobraź sobie, że jesteś kimś innym: nadal dziarskim dwulatkiem, ale nazywasz się Mosze Ben-Meir i żyjesz w Dzielnicy Żydowskiej w Jerozolimie. Hmm… we Wschodniej Jerozolimie. Twój ojciec urodził się w Jerozolimie. Twoja matka urodziła się w Jemenie, ale, co tam – kobiety się nie liczą! Twój dziadek urodził się w Dzielnicy Żydowskiej, podobnie jak twój pradziadek i pra-pradziadek, który zarabiał na życie jako nauczyciel Tory dla dzieci z Dzielnicy. Wszystko to jednak nie liczy się. Liczy się to, że w maju 1948 r. twój przymierający głodem pra-pradziadek poddał się żołnierzom jordańskim, którzy oblegali Dzielnicę Żydowską. Kiedy parę lat później powrócił z niewoli, Dzielnica Żydowska była dla niego niedostępna: oficjalnie była w Jordanii i stała się… obozem UNRWA dla „uchodźców z Palestyny”. To jest, arabskich uchodźców z Palestyny. Ale rodzina Ben-Meir wróciła tam w 1968 r. Co czyni z ciebie, mały Mosze Ben-Meir… nie, nie „uchodźcę z Palestyny”!! Czyni to z ciebie „nielegalnego osadnika izraelskiego”, okupującego ziemię palestyńską; my, Podatnicy Świata Zjednoczeni Pod Przywództwem Towarzysza Jeremy’ego Corbyna (PŚAPPTJC dawniej znani jako Kampania Solidarności z Palestyną) będziemy cię bojkotować, wycofywać inwestycje i nakładać sankcje na ciebie, twoje dzieci i dzieci twoich dzieci na zawsze i zawsze – amen! I zmusimy cię, byś zakończył Okupację i przywrócił Niezbywalne Prawa Narodu Palestyńskiego (szczególnie Prawo Powrotu) – i zabierz swój mały żydowski tyłek tam, skąd przyszedłeś. Do Rosji; albo Polski albo gdziekolwiek!

 

Niech żyje towarzysz Corbyn i jego mądra polityka! Wszystko będzie dobrze, kiedy przywrócimy „uchodźców z Palestyny”, zintegrujemy wszystkich innych, gorszych uchodźców i pokażemy Żydowi jego miejsce. Gdziekolwiek ono może być.

 

Refugees point of no return

Politically-incorrect Politics, 12 września 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Noru Tsalic

Izraelski bloger, obecnie pracuje w Wielkiej Brytanii.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk