Prawda

Poniedziałek, 5 maja 2025 - 14:56

« Poprzedni Następny »


Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem


Andrzej Koraszewski 2015-09-12


Nie jestem pewien, czy Bliski Wschód można naprawdę zrozumieć, ale z pewnością, żadna wycieczka, czy krótka reporterska wyprawa do Egiptu nie przybliży go nam bardziej niż lektura książki Egipt: haram halal. Piotr Ibrahim Kalwas wiele lat temu nawrócił się na islam, nauczył się arabskiego, zamieszkał w Aleksandrii. Po siedmiu latach wydał książkę Egipt: Haram halal. Dla wszystkich, który chcą dyskutować o Bliskim Wschodzie, o zderzeniu mentalności, ale również o perspektywach reform i pokoju na Bliskim Wschodzie, ta książka jest lekturą konieczną.

Jest to książka nie tylko pięknie napisana, jest dokumentem i świadectwem. Dla zrozumienia tamtego świata ważna jest każda scena z tej książki. Tu jednak przywołam tylko historię o spotkaniu ze starym egipskim profesorem, który opowiada Kalwasowi o arabskich tłumaczeniach Mein Kampf. Programowe dzieło Adolfa Hitlera można dziś kupić niemal w każdej księgarni w Egipcie, w Syrii, w Libanie, Iraku, w Turcji, Pakistanie, ale  również w Iranie. Jak się wydaje, w muzułmańskim świecie jest to najbardziej popularna książka z europejskiej kultury, z którą konkurują tylko Protokoły mędrców Syjonu.

 

Piotr Ibrahim Kalwas opisuje spotkanie w mieszkaniu starego egipskiego profesora. Ich rozmowa zaczyna się od sprawy Izraela.

- O, to jest nienawiść – mówi profesor A. – prawdziwa nienawiść do Żydów, ale jej podstawą nie jest wcale sprawa Palestyny, większość Egipcjan ma w dupie Palestynę i jej cierpienia. Większość też nie wraca do historii trzech wojen egipsko-izraelskich. Chodzi o coś innego. Zresztą nie tylko Egipcjanom, innym Arabom też.

- A o co chodzi?

- O zazdrość. Arabowie zazdroszczą Izraelowi bogactwa, wolności i demokracji. Izrael jest jak oczyszczona, wyjałowiona rana na puchnącym, owrzodziałym ciele Arabii...

Rozdział, w którym Kalwas opisuje tę rozmowę nosi tytuł „Demokracja, czyli malowanie balkonu”. Autor pokazuje społeczeństwo klasowe, w którym relacje między ludźmi porządkuje pogarda. Obyczaj społeczny wyznacza, kto komu ma się pierwszy ukłonić, jakie w rozmowach obowiązują formułki, co wolno zrobić samemu, a jakie prace należy pozostawić komuś z niższej warstwy społecznej. Samodzielne malowanie balkonu jest niewłaściwe, samodzielne sprzątanie mieszkania również, nie należy samemu nosić ciężarów, ani poufalić się z dozorcą. Struktura klasowa w świadomości społecznej to ważna sprawa w rozmowie o demokracji. A co ma do tego popularność dzieła Hitlera?

 

Mein Kampf cieszy się tu nieustającą popularnością od lat trzydziestych ubiegłego wieku. Wówczas, pierwszy tłumacz, egipski nazista, Ahmad as-Sadati, proponował nawet zmianę tytułu na „Mój Dżihad”. Opowieść o kolejnych tłumaczeniach i wydaniach Mein Kampf to historia wielkiego romansu arabskich elit i arabskich mas z nazizmem. Ten romans ma wiele rozdziałów. Jednym z nich jest silna obecność hitlerowskich oficerów, którzy znaleźli schronienie w Egipcie, przeszli na islam i robili wielkie kariery w wojsku, w policji, jako doradcy polityków.

 

Stary profesor wyjaśniał:

Stawaliśmy się rasistami, kochaliśmy nazizm i chcieliśmy go wprowadzać w życie u nas. Hitleryzm był wzorem dla wielu arabskich powojennych dyktatorów. Mocne państwo z jednym wodzem, silną armią i tajną policją, to było i ciągle jest marzenie naszych rodzimych Hitlerków. Obecność Izraela i wojny z nim tylko napędzały wśród nacjonalistów arabskich idee nazistowskie. Od lat tę retorykę przejmują fundamentaliści religijni.

Tę opowieść zrozpaczonego egipskiego intelektualisty o obłędzie społeczeństwa przeżartego irracjonalizmem i niezdolnego do demokracji, ilustrują sceny z jego wnuczką, młodą, elegancką, nowoczesną, sympatyczną, głęboko i raczej bezmyślnie wierzącą, która dostaje od Piotra Ibrahima Kalwasa prezent, polski lakier do paznokci, który przepuszcza powietrze, więc nie trzeba go zmywać do modlitwy. Dla starego profesora szczęśliwa twarz wnuczki z powodu przepuszczającego powietrze lakieru jest uzupełnieniem opowieści o przywiązaniu Arabów do Mein Kampf i wszelkiego zabobonu.

 

Kalwas kocha Egipt, widzi wyraźnie, ale nie chce poddawać się rozpaczy, jego książkę kończy opis rzezi zwierząt ofiarnych - morze krwi, nie ludzkiej, zwierzęcej, koszmar cierpienia, nie ludzkiego, zwierzęcego. Mężczyźni modlą się na plastikowych matach rzuconych na zakrwawioną ulicę. Scenie przygląda się dziewczyna w dżinsach.

Dziewczyna sięga do kieszeni, wyciąga paczkę papierosów i zapala jednego. Nigdy nie widziałem tutaj kobiety palącej papierosy na ulicy, i to jeszcze przed świątynią. Wyprostowana, z podniesioną wysoko głową, odrzuca włosy do tyłu i wypuszcza dym, wpatruje się z ukosa w modlących się mężczyzn i płynącą pod jej trampkami rzekę krwi.

Przyglądam się jej w milczeniu. Jest piękna.

Dostrzega mój wzrok. Uśmiecha się lekko i nagle zaczyna mówić. Jej początkowo cichy głos przechodzi w rozpaczliwy krzyk

- Ad-dawla al-Almanija! Ad-dawla al-Almanija! Secular state! Secular state!

Ale nikt nie słyszy tej wariatki.   

Piotr Ibrahim Kalwas chce mieć nadzieję. Egipt ma prezydenta Sisi, który może okazać się egipskim Dengiem, albo egipskim Gorbaczowem, albo ani jednym, ani drugim. Odkładam książkę o Egipcie, czytam artykuł o Iranie. Autor artykułu chciałby mieć tę nadzieję, którą mają Egipcjanie. Pisze, że od czasów Hitlera nie było państwa bardziej zbliżonego do Trzeciej Rzeszy i bardziej wiernego całej nazistowskiej ideologii.

 

Kalwas pokazuje nam Egipt od podszewki, mentalność ludzi tęskniących do wolności i niezdolnych do porzucenia starych kolein. Jego spotkania to głównie ludzie z klasy średniej, wierzący mocniej i wierzący mniej, jest również spotkanie z parą ateistów, a ateistów może być w Egipcie całkiem sporo, ale przyznanie się do ateizmu w Egipcie jest nazbyt kosztowne. Bracia Muzułmańscy zostali odrzuceni, w klasie średniej wzrosła tęsknota do świeckiego państwa, którego tu jedynym gwarantem może być tylko armia. Klasa średnia, ale również sklepikarze popierają armię i wołanie prezydenta o inny islam. Religia przenika wszystko, ale islam ma różne twarze, od fanatycznych salafitów, brodatych, w średniowiecznych sukniach, zawsze gotowych do przemocy, przy których członkowie Bractwa Muzułmańskiego wydają się niemal umiarkowani, poprzez dziesiątki sekt, aż po wyznawców sufizmu - inteligenckiego, otwartego islamu, gotowego objąć wyznawców innych religii, a nawet ateistów, chcących demokracji i świeckiego państwa.

 

Ilu jest tych wyznawców sufizmu (który oczywiście też ma różne odcienie)? Może ich być w Egipcie kilka milionów, ale Egipt ma ponad 90 milionów mieszkańców. Sufi używają słów, salafici kamieni, ognia, czasem broni palnej.

 

Mieszkańcami Egiptu kieruje nie tylko strach przed przemocą ze strony religijnych fanatyków. Umysły są zniewolone tradycją. Idea rodziny każe wycinać łechtaczki dziewczynkom i trzymać żony pod kluczem . Tu niemal wszystkie kobiety są okaleczone. Religijna tradycja dokonuje również obrzezania umysłów i nie wiadomo jak z tego wyjść.

 

Ta książka jest doskonałym przybliżeniem Bliskiego Wschodu. Szukając jej uzupełnienia chciałbym dowiedzieć się więcej o egipskiej wsi. Kalwas pokazuje nam Aleksandrię i Kair. Widzimy tu głęboko okopaną religijną i feudalną mentalność. Wielkomiejska feudalna mentalność jest nieodmiennie zrośnięta z tym, co dzieje się na wsi i z modelem urbanizacji. Drogi karier uciekinierów ze wsi prowadzą zazwyczaj przez instytucje religijne, religijne lub polityczne milicje i wojsko. Doskonale pokazał to Ryszard Kapuściński u progu rewolucji islamskiej w Iranie. Przedmieścia metropolii obrastają budami uciekinierów ze wsi, to analfabeci, bez przygotowania do jakiegokolwiek zawodu, pogardzani i spragnieni obietnic, że ktoś poprawi ich los. Najzdolniejsi przebijają się i zdobywają pozycje w różnych służbach, są ludźmi do wynajęcia, są masami którym można przewodzić, są tłumem, który można zawsze podburzyć.

W Szachinszachu Kapuściński pisał:

Iran — była to dwudziesta siódma rewolucja jaką widziałem w Trzecim Świecie W dymie i huku zmieniali się władcy, upadały rządy, na fotelach zasiadali nowi ludzie. Jedno było niezmienne, niezniszczalne, boję się powiedzieć — wieczne: bezradność.

Dziś, po ponad 35 latach Piotr Ibrahim Kalwas wydaje się to powtarzać. Ja chciałbym się dowiedzieć więcej, kim są wszyscy ludzie generała Sisi, czy zaczyna być widać jakiś program reform; nie, nie byle jakich reform, tych najważniejszych, zmierzających do przekształcenia wsi, do zatrzymania strumienia ludzi bez kwalifikacji uciekających do miast, reform dających  fellahowi możliwości wykształcenia swoich dzieci i zmniejszenia cywilizacyjnej przepaści będącej fundamentem pogardy.

Kluczem do nowoczesności jest wieś — pisał Kapuściński w książce-reportażu o Iranie AD 1979 - Szach upajał się wizją elektrowni atomowych, sterowanych komputerami taśm produkcyjnych i wielkiej petrochemii. Ale w kraju zapóźnionym są to tylko atrapy nowoczesności. W takim kraju większość ludzi żyje na biednej wsi, z której ucieka do miasta. Tworzą oni młodą energiczną siłę, która mało umie (są to często ludzie bez kwalifikacji, analfabeci), ale ma duże ambicje i jest gotowa walczyć o wszystko. W mieście znajduje się zasiedziały układ, tak czy inaczej związany z istniejącą władzą. Więc najpierw rozejrzą się, trochę zadomowią, zajmą wyjściowe pozycje i - ruszają do szturmu. Do walki wykorzystują tę ideologię, którą wynieśli ze swojej wsi — zwykle jest nią religia.

Piotr Ibrahim Kalwas pokazuje nam Egipt AD 2015, Internet z roku na rok zwiększa liczbę ludzi mających jakieś pojęcie o świecie, rośnie klasa średnia, coraz więcej dziewcząt chodzi do szkół. Równocześnie miasta obrastają dzielnicami nędzy. W czasie tych siedmiu lat pobytu Kalwasa w Egipcie liczba mieszkańców wzrosła z 70 do 90 milionów ludzi. To wyścig z czasem, czy uda się zmienić wieś i zatrzymać napływ gniewnego, zrozpaczonego ludu, czy kolejna rewolucja rozwieje nawet te nadzieje, które ludzie mają dzisiaj.


Europa jest przerażona, bo docierają do nas uciekinierzy z tragicznego świata, czy umiemy, czy chcemy go zrozumieć? Egipt: haram halal otwiera oczy, a w dodatku świetnie się czyta. 


*Piotr Ibrahim Kalwas Egipt: Haram halal, Wydawnictwo Dowody na istnienie, str. 218, cena 42 złote (warto!).


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Rzeczywiście warto przeczytać. Lucjan Ferus 2015-09-12


Notatki

Znalezionych 2925 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05
Trump ma rację, pozwalając Palestyńczykom opuścić Gazę   Tobin   2025-02-04
USA wysłały ponad 3 miliardy dolarów “armii” Hezbollahu   Greenfield   2025-02-02
Kłamstwo relatywizmu kulturowego. Nie jesteśmy tacy sami   Finlayson   2025-02-01
Dla zapewnienia pokoju na Bliskim Wschodzie, Trump musi przenieść amerykańską bazę lotniczą Al-Udeid z Kataru do Zjednoczonych Emiratów Arabskich   Williams   2025-02-01

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk