Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 11:50

« Poprzedni Następny »


Nowy niebezpieczny zakręt Unii Europejskiej


Douglas Murray 2018-11-27

Głównym problemem z decyzją Europejskiego Trybunału Praw Człowieka przeciwko Elisabeth Sabaditsch-Wolff jest to, że, przynajmniej w wypadkach bluźnierstwa, prawda cię nie obroni. Sąd Trybunału w Strasbourgu. (Zdjecie: Adrian Grycuk/Wikimedia Commons)
Głównym problemem z decyzją Europejskiego Trybunału Praw Człowieka przeciwko Elisabeth Sabaditsch-Wolff jest to, że, przynajmniej w wypadkach bluźnierstwa, prawda cię nie obroni. Sąd Trybunału w Strasbourgu. (Zdjecie: Adrian Grycuk/Wikimedia Commons)

Na początku obecnego dziesięciolecia zdarzyła się błaha sprawa, która ustawiła scenę na kolejne lata. W 2010 r. saudyjski prawnik, Faisal Jamani, napisał do duńskich gazet, które opublikowały karykatury proroka islamu Mahometa. Twierdząc, że działa w imieniu 95 tysięcy potomków Mahometa, saudyjski prawnik napisał, że karykatury były zniesławiające i że w związku z tym rozpoczyna procedurę prawną.

W tej rzekomo prawnej procedurze wszystko jednak śmierdziało. Jak pan Jamani zlokalizował wszystkich potomków? Jak dotarł do liczby 95 tysięcy? I jak może twierdzić, że wypowiedź o kimś, kto zmarł 1400 lat temu, jest „zniesławiająca”? Z prawnego punktu widzenia nie można ”zniesławić” zmarłego.


Wszystko w tym piśmie było godne wyśmiania. Niemniej uzyskało pożądany skutek. Przynajmniej jedna duńska gazeta -  „Politiken” – szybko przeprosiła za przedrukowanie karykatur. A więc pan Jamani otrzymał to, czego chciał. Wyczarował (jak można założyć) grupę rzekomych ofiar i sklecił rzekome przestępstwo, ale to nieważne, bo udało mu się spowodować, że europejska gazeta w kilka sekund padła przed nim na twarz. To był interesujący test europejskiego systemu sprawiedliwości – i dobry przykład poddania się. Oraz znakomite ustawienie scenerii na przyszłość.


Teraz, osiem lat później, pojawił się jeszcze większy akt poddaństwa. Tym razem nie narzucony przez jakiegoś szemranego prawnika saudyjskiego, ale przez najwyższy sąd w Europie.


Pod koniec zeszłego miesiąca Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał orzeczenie w ciągnącej się od dawna sprawie dotyczącej kobiety z Austrii o nazwisku Elisabeth Sabaditsch-Wolff. Jeszcze w 2009 r. w Wiedniu Sabaditsch-Wolff (która mieszkała w wielu krajach muzułmańskich) prowadziła dwa seminaria zatytułowane „Podstawowa informacja o islamie”. Podczas wykładów – jak to przedstawia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka:  

"... omawiała małżeństwo między Prorokiem Mahometem a sześcioletnią dziewczynką, Aiszą, które podobno zostało skonsumowane, kiedy miała dziewięć lat. Między innymi powiedziała, że Mahomet ‘lubił robić to z dziećmi’ i ‘…56-letni mężczyzna i sześciolatka?...  Jak nazwać to inaczej niż pedofilia?’”  

Za te słowa, oparte o tekst oficjalnego hadisu [czyny i powiedzenia Mahometa], Sahih-Buchari, Vol. 5, Book 58, Nos. 234–236, wiedeński Regionalny Sąd Karny uznał w lutym 2011 r. Sabaditsch-Wolff winną "pogardy dla doktryn religijnych”. Otrzymała karę grzywny  w wysokości 480 euro i nakaz zapłacenia kosztów. W odwołaniu rozpatrywanym w grudniu tego samego roku sąd podtrzymał tę decyzję. W grudniu 2013 r. Sąd Najwyższy Austrii odrzucił prośbę o rozpatrzenie sprawy.  


Tak więc pani Sabaditsch-Wolff przedstawiła sprawę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i złożyła podanie w czerwcu 2012 r. W swojej obronie powołała się na Artkuł 10  Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, który ma chronić wolność wyrażania opinii.


Tryby sprawiedliwości Europejskiego Trybunału Praw Człowieka obracają się jednak powoli, a więc dopiero w zeszłym miesiącu – zaledwie sześć lat od wniesienia sprawy – sąd wydał orzeczenie. Według Orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka:

"Powołując się na Artykuł10 (wolność wyrażania opinii) pani S. skarży, że krajowe sądy nie zajęły się treścią kwestionowanych wypowiedzi w świetle jej prawa do wolności wyrażania opinii. Gdyby to zrobiły, nie zakwalifikowałyby ich jako jedynie osąd wartościujący, ale jako osąd wartościujący oparty na faktach”.  

Trybunał orzekł, że prawo ludzi do wyrażania opinii według Artykułu 10 nie jest nadrzędne wobec prawa innych ludzi do ”ochrony ich uczuć religijnych” (według Artykułu 9). Orzeczenie stwierdza:

"Trybunał zauważył także, że temat rozpatrywanej sprawy jest szczególnie wrażliwej natury i że (potencjalne) skutki zakwestionowanych wypowiedzi zależą do pewnego stopnia od sytuacji w danym kraju, w którym zostały wypowiedziane, od czasu i kontekstu, w jakim zostały wypowiedziane”.

Wydaje się, że znaczy to, iż wypowiedź może być chroniona w jednym kraju europejskim, ale nie w innym.

"Trybunał zanotował, że krajowe sądy wszechstronnie wyjaśniły, dlaczego uważają, że wypowiedzi powódki były w stanie wzbudzić uzasadnione oburzenie; konkretnie, że nie zostały wygłoszone w obiektywny sposób, przyczyniający się do debaty leżącej w interesie publicznym (np. o małżeństwach dzieci), ale mogły być tylko zrozumiane jako skierowane na pokazanie, że Mahomet nie jest godzien czci. [Trybunał] zgodził się z sądami krajowymi, że pani S. musiała być świadoma, że jej wypowiedzi były częściowo oparte na nieprawdziwych faktach i zdolne do wywołania oburzenia innych. Krajowe sądy uznały, że pani S. subiektywnie opatrzyła Mahometa etykietką pedofilii jako jego ogólną preferencja seksualną i nie poinformowała neutralnie swojej publiczności o tle historycznym, co w wyniku nie pozwoliło na poważną dyskusję na ten temat”.

Równie ważny jest wniosek Trybunału:

"... krajowe sądy [Austrii] starannie zrównoważyły prawo powódki do wolności wyrażania opinii z prawem innych do ochrony ich uczuć religijnych i do zachowania pokoju religijnego w społeczeństwie austriackim”.

Fakt, że pani Sabaditsch-Wolff została przez sąd austriacki skazana na zapłacenie tylko tego, co Europejski Trybunał Praw Człowieka nazwał „umiarkowaną grzywną”, znaczy, że Trybunał nie uznał kary za „nieproporcjonalną”.


Oczywiście, wszystko to wywołało wachlarz reakcji, poczynając od ludzi stwierdzających, że Europejski Trybunał Praw Człowieka nadzorował wprowadzenie nowego prawa o bluźnierstwie do Europy, do takich, którzy twierdzili, że niczego w tym nie ma i że wyrok jest absolutnie bez znaczenia. Gdzieś pośrodku jest szereg opinii prawniczych mówiących, że wszystko, co zrobił Trybunał, to  zgodzenie się, że sądy austriackie mają prawo do podejmowania własnych decyzji w tej sprawie. Jest to więc powtórzenie: nie ma w tym nic, a przynajmniej niewiele ciekawego. Nic nie mogłoby być dalsze od prawdy.  


Pierwszym problemem spowodowanym decyzją Trybunału Europejskiego Praw Człowieka podtrzymania werdyktu austriackiego sądu przeciwko Sabaditsch-Wolff jest to, że ta decyzja oznacza, że – przynajmniej w sprawach o bluźnierstwo – prawda nie jest obroną. Istnieją – jak wie każdy znawca islamu – znaczące dowody w hadisach, które pozwalają na całkowicie przekonujące przedstawienie sprawy tak, jak przedstawiła ją Sabaditsch-Wolff. Sądy jednak poszły dalej. Twierdziły, że jej wypowiedzi opierały się na „nieprawdziwych faktach" – czymkolwiek to mogłoby być. Jak wskazywałem gdzie indziej, to stanowi poważny problem dla Europejczyków. Mówi nam, że słowa, które sami czytamy i które są w książkach swobodnie dostępnych na całym świecie, nie mówią słów, które mówią. Co mamy zrobić? Kłamać? Widocznie tak.


Drugim problemem jest to, że debata o faktach zamienia się w debatę o „tonie”. Czy pewne rzeczy były powiedziane w sposób „obiektywny”, czy nie? W przyszłości więc jeden Europejczyk może powiedzieć coś jednym tonem, a drugi może wypowiedzieć to samo innym – i na podstawie tego rozpocznie się śledztwo. Podczas gdy ten pierwszy może zostać zaciągnięty przed sąd, ten drugi może dostać pozwolenie na swobodne wędrówki intelektualne i fizyczne. Kto ma o tym decydować?


Trzecim problemem jest oczywiście to, że taki wyrok przekazuje decyzję o tym, co wolno, a czego nie wolno powiedzieć, nie sądowi europejskiemu lub krajowemu, ale komukolwiek, kto może twierdzić, przekonująco lub nie, że inny człowiek narażał na ryzyko ”pokój”.  


I tu wracamy do przykładu 95 tysięcy potomków Mahometa. Od kilku lat już próbowano podobnych gangsterskich sztuczek. Wszystkie polegają na tym samym twierdzeniu: „Ja sam nie jestem zły na ciebie; występuję tylko w imieniu mojego przyjaciela”. W tej austriackiej sprawie, podobnie jak w duńskiej, działa to niepokojąco skutecznie. Niemniej w świecie oszustw należy do najbardziej bezczelnych i najgorszych.


Kiedy grupa ludzi widzi, że to działa, dlaczego wszyscy nie mieliby w to grać? Dlaczego jakakolwiek grupa w Austrii, a nie tylko muzułmanie, nie miałaby twierdzić, że jej uczucia zostały zranione i oznajmić sądowi, że w wyniku tego „pokój” jest zagrożony?  Gdybym był austriackim chrześcijaninem z zacięciem fundamentalistycznym, mógłbym pomyśleć o tym, by chodzić na różne wykłady i kazania w austriackich meczetach, poczekać aż któryś z mówców zaprzeczy boskości Chrystusa, a potem pobiec prosto do sądu. W końcu zaprzeczenie przez muzułmanina, że Jezus zmartwychwstał, może zostać uznane za  obraźliwe dla chrześcijanina i kto może powiedzieć, że „pokój” nie będzie w wyniku tego zagrożony?  


Cała Europa popadła w samozadowolenie. Wyraźnie okazują je ci, którzy radośnie mówią, że to, co właśnie stało się w Europejskim Trybunale Praw Człowieka, nie jest niczym ważnym. Mylą się. To jest niesłychanie ważne. Nie tylko dlatego, że jest to okropny przykład moralnego zagubienia w jakim jesteśmy dziś, ale dlatego, że ustawia scenę na straszną przyszłość – dla muzułmanów i nie muzułmanów na kolejne dziesięciolecia.   


The EU’s Dangerous New Cofidence Game

Gatestone Institute, 20 listopada 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Douglas Kear Murray

Brytyjski autor, dziennikarz i komentator telewizyjny. Występuje często w brytyjskich i amerykańskich mediach, jest autorem książek: Neoconservatism: Why We Need It (2005) and Bloody Sunday: Truths, Lies and the Saville Inquiry (2011).


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. Historyczność Postaci Obserwator 2018-11-27
1. Patetyczna kultura MEF 2018-11-27


Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Irański emerytowany generał: Rosja nie powinna być pośrednikiem w rozmowach nuklearnych     2022-04-05
Czy huragan Irma był karą boską?     2017-09-18
Arabski polityk: Arabowie przegrali wojny i muszą zapłacić cenę     2018-08-05
Bohaterowie palestyńskiej walki o pokój     2017-07-07
Obozy Hamasjugend, Gaza 2017     2017-08-14
Arabscy autorzy o kurdyjskim referendum     2018-01-02
Czy nadchodzi zmierzch Ligi Arabskiej?     2016-08-06
Demon ISIS jest w nas wszystkich     2019-08-09
Arabia Saudyjska i ZEA odmawiają poparcia USA przeciwko Rosji, ponieważ USA odmawiają poparcia ich przeciwko Iranowi     2022-03-28
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Były palestyński minister: Zachodni Brzeg jest w kompletnym chaosie     2022-01-26
Nowy, irański porządek świata     2017-12-21
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Cztery dekady irańskiej nienawiści     2017-11-10
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
YouTube blokuje ujawnianie antysemityzmu     2018-09-02
Hamed Abdel-Samad o lewicy: Rasism niskich oczekiwań; Oni traktują muzułmanów jak małpy w zoo     2019-03-31
Ameryka żąda ekstradycji terrorystki Hamasu     2017-03-17
Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Zniknięcie Izraela z arabskiej sceny medialnej    Al-Mulhim   2016-03-02
Wydarzenie w McGill ujawnia myślenie antysyjonistyczne   Maroun   2017-02-20
William al Szejk-Speare i palestyńskie Zwoje znad Morza Martwego   Marquardt-Bigman   2016-11-13
Brytyjska zdrada narodu żydowskiego   Rosenthal   2016-11-09
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
Raport Davida Colliera o Amnesty International oraz jej toksyczności i nienawici   (Varda Epstein)   2019-12-28
Podstawowa ochrona   - artykuł redakcyjny   2015-10-01
Pluralistyczna Europa odrzuciła wojny religijne, a teraz poddaje się „potworowi” ekstremistycznego, politycznego islamu   Abdel-Samad   2020-11-18
Czego chcą Palestyńczycy   Abdul-Hussain   2021-03-28
Postępowi intelektualiści walczą z postępem   Abdul-Hussain   2021-05-03
Ameryka versus Iran: czyli kto zaczął?   Abdul-Hussain   2021-03-30
Czy Gaza naprawdę jest przypadkiem największych cierpień Arabów?   Abdul-Hussain   2024-03-09
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Dlaczego Al-Aksa jest niedostępna dla Żydów?   Abdul-Hussain   2021-07-26
Kiedy uchodźcami byli Żydzi…   Abdul-Hussain   2021-12-14
Szczęśliwi na widok pokonanej Ameryki   Abdul-Hussain   2021-09-24
Dlaczego Irakijczycy nienawidzą Palestyny   Abdul-Hussain   2021-09-29
Wymyślanie dyskryminacji tam gdzie jej nie ma   Abdul-Hussain   2022-03-16
Masz zły dzień? Obwiń Izrael   Abdul-Hussain   2021-07-20
Aktywiści, którzy serwują połowę wiadomości   Abdul-Hussain   2021-10-08
Jak Biden rozpoczął wojnę z MBS, a potem przyszedł żebrać   Abdul-Hussain   2022-05-14
Czas na państwo kurdyjskie na Bliskim Wschodzie   Abdulkader   2017-01-30
Kryzys humanitarny w Gazie   Adam   2018-02-18
Edukacja w Szwecji: "Wtedy sprawy przybrały interesujący obrót"   Adamson   2017-01-12
Czy pakistańska broń atomowa wpadnie w ręce dżihadystów?   Ahmad   2017-09-07
Fatalne zbywanie islamskiego imperializmu przez lewicę   Ahmed   2016-10-31
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Wadliwa logika akademickiego bojkotu Izraela   Ahmed   2016-04-17
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Kiedy Palestyńczyk wreszcie się obudzi?!   Al-Dahiri   2020-09-08
Pokój z Izraelem jest koniecznością   Al-Dughaither   2020-10-16
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Kto się boi Donalda Trumpa?   Al-Rashed   2016-12-17
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Życzcie swoim chrześcijańskim znajomym Wesołych Świąt   Al-Sajf   2020-12-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Co daje mi Izrael: Dwa głosy Izraelskich Arabów   Alaa Waheeb   2016-03-06
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Ratowanie życia i walka z indoktrynacją antyizraelską   Alster   2016-10-10
Prawdziwy powód krytykowania izraelskiej reakcji pomocowej dla Ukrainy   Altabef   2022-04-04
Akademicka wolność dla mnie, ale nie dla ciebie   Altabef   2019-05-29
Alternatywny wszechświat palestyńskiej „suwerenności”   Altabef   2022-06-09
Sabotowanie romansu USA-Izrael   Altabef   2024-02-24
Wybory w Iranie: czarne turbany kontra białe turbany   Amin   2017-05-02
Orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wskazują, że nie ma „prawa powrotu” i że Gaza nie jest okupowana   Amos   2018-07-16
Jak media i palestyńscy Arabowie zmienili się przez ostatnie 50 lat?   Amos   2020-04-18
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Nagle nie ma zgody co do tego, jak ma wyglądać izraelsko-palestyński pokój   Amos   2020-10-12
Więcej niż tylko pokój – normalność   Amos   2020-12-28
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Dlaczego Żydzi są rdzenną ludnością Palestyny – a Arabowie nie są   Amos   2018-09-25
Intersekcjonalność, czyli kto, co i z kim?   Amos   2020-08-05
Dla Żydów fake news nie zaczynają się od Trumpa – zaczynają się od Al Dury   Amos   2022-03-28
Zakaz mowy nienawiści nie chroni Żydów ani przed jej przyczynami, ani skutkami   Amos   2019-11-07
Kobayahshi Maru, paradoks szantażysty i Trump   Amos   2020-12-10
Żaden artykuł nie zrekompensuje jego uprzedzonego i antyizraelskiego tytułu   Amos   2020-06-13
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Wybory prezydenta Bidena wskazują na długą listę błędów w polityce wobec Bliskiego Wschodu   Amos   2021-02-15
Co mają wspólnego Indianie Abenaki z Żydami oraz z firmą Ben &Jerry?   Amos   2022-09-02
Gdzie był UNIFIL, kiedy Hezbollah kopał tunel terroru?   Amos   2018-12-06
Samobójcza głupota „rozwiązania w postaci dwóch państw”   Anderson   2024-01-12
Dwaj prezydenci, jedno fatalne posunięcie historyczne   Anna Mahjar-Barducci   2016-11-08
Co wspólnego mają Alt-Right i Regresywna Lewica   Anomaly   2018-04-07
Słuchając rzeczników arabskich można by pomyśleć, że Arabowie zostali oszukani… ponieważ nie dostali również Izraela   Anson   2016-06-29
Amnesty International broni nożowników atakujących Żydów   Anspach   2015-11-13
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
Jak zaprzeczyć Holocaustowi, udając że się tego nie robi   Apfel   2022-05-30
Palestyńska kradzież tożsamości żydowskiej   Arazi   2015-11-12
“Szlachetna dzikuska” przemówiła   Arbabzadah   2017-10-12
Wielka Brytania: Witamy w Średniowieczu roku 2021   Ash   2021-09-10
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Islam i feminizm   Assaf   2017-10-17
Dlaczego islam pilnie potrzebuje reformacji   Ayaan Hirsi Ali   2020-10-28
Kobiety są ofiarami islamskich ekstremistów   Ayari   2018-06-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk