Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 17:53

« Poprzedni Następny »


Naród ofiar jest skazany na porażkę


Daniel Greenfield 2023-01-28

Ameryka stała się narodem „ofiar” i „ocalałych” po dramacie. Dziś wszyscy przezwyciężają swoje „traumy” lub „przetwarzają” swoje egzystencjalne dramaty. Żądają specjalnych przywilejów z powodu cierpień swoich przodków. Przeprowadzają badania, które dowodzą, że są strasznie pokrzywdzeni. Łapczywie pochłaniają poradniki i posługują się terminologią wziętą z podręczników psychoterapii, by oskarżać wszystkich, że ich źle traktują.


Nasze społeczeństwo zachowuje się jak na jakimś skrzyżowaniu marksistowskiej konferencji naukowej z sesją terapeutyczną, w której marksistowska terminologia, taka jak „systemowy rasizm” i terapeutyczna retoryka, taka jak „narcystyczne manipulowanie (gaslighting)”, stanowią kluczowe elementy semantyki wiecznej ofiary.


Polityka została zredukowana do obrony ofiar losu i wszyscy źle na tym wychodzimy.


Ofiary nie zawsze są dobrymi ludźmi. Postmodernistyczna kultura influencerów łączy „ofiarę” i „ocalałego”, ale to dwie bardzo różne rzeczy. Ludzie ocalali to ludzie, którzy po upadku podnoszą się i idą dalej. Ofiary poddają się i kontynuują życie, w nieustannym lęku przed  wszystkim i wszystkimi.


Po zniesieniu niewolnictwa niektórzy z uwolnionych decydowali się na długie podróże do wielkich miast, inni zostawali na miejscu i ciężko pracowali, aby utrzymać swoje rodziny. Przetrwali pomimo linczów i rasizmu. Ponad 150 lat później niektórzy z ich potomków twierdzą, że nie można od nich niczego oczekiwać, ponieważ cierpią na syndrom pourazowy niewolnika, mimo że widzieli niewolnictwo tylko w telewizji. To właśnie jest różnica między ocalałymi a ofiarami z wyboru.


Po Holokauście Żydzi, którzy widzieli, jak na ich oczach mordowano całe rodziny, ponownie zawierali małżeństwa, mieli dzieci i zaczynali życie od nowa. Często nawet przez dziesięciolecia nie rozmawiali o tym, czego doświadczyli. Inni pomogli zbudować kraj z pustynnych piasków. Teraz niektórzy z ich prawnuków twierdzą, że są tak delikatni, że potrzebują bezpiecznej przestrzeni.


To samo dotyczy wszystkich Amerykanów. Wszyscy jesteśmy potomkami ocalałych. Nasi dziadkowie i pradziadkowie walczyli na wojnach, przetrwali zawirowania gospodarcze i nie poddawali się. Cokolwiek się z nimi działo, nie uważali siebie za ofiary. Byli silni nie dlatego, że byli narcyzami z mediów społecznościowych, ale dlatego, że musieli wstawać po każdym upadku. Mieli swoje żale i pretensje, ale nie na nich budowali swoje życie.


Ocalałych motywuje miłość i obowiązek. Rozumieją, że życie to coś więcej niż ich własny ból. Borykają się ze swoim cierpieniem nadając sens swojemu życiu. To jest istota ludzkiego ideału. Tak buduje się narody i rodziny. Przez porzucenie go rozpada się dziś nasz naród.


Ofiarami kieruje nienawiść. Obnoszą się ze swoim bólem. To ból czyni ich wyjątkowymi, a jego demonstrowanie staje się jedynym celem, jaki im pozostał. Im więcej czują, tym bardziej narasta w nich złość. I chcą się złościć. Są ofiary, które rzeczywiście cierpiały, ale większość ofiar w naszej kulturze to „ofiary tożsamości” lub „ofiary terapii”, dla których bycie ofiarą wynika z marksistowskiej filozofii lub jest konsekwencją sesji psychoterapeutycznych; cierpią, bo nie doznali niczego poza brakiem emocjonalnego spełnienia.


Te ofiary losu, które kiedyś rozdawały radykalne ulotki w kampusowych kawiarniach i zatruwały zjazdy rodzinne, zdobyły teraz popularność w mediach społecznościowych i wygenerowały legiony fanów. Ich nieustanne oburzenie napędza naszą kulturę i naszą politykę. Niezdolni do mówienia o czymkolwiek innym niż o sobie, „wbudowali swoją markę” w model naszego społeczeństwa.


Ameryka od społeczeństwa, które cechowała odwaga, lojalność i odpowiedzialność, w którym ludzie zobowiązywali się do czegoś większego niż oni sami, wykorzystywali swój ból do budowania lepszych rzeczy, przeszła do społeczeństwa pławiących się w rywalizacji o to, czyj ból jest największy a odpowiedzialność najmniejsza.


Różnica między ocalałymi a ofiarami polega na tym, że ocalali mają cel, który pozwala im żyć dalej, ofiary z bycia ofiarą uczyniły cel życia. I chcą, żeby to był również nasz cel.


Polityka stała się dysfunkcyjną sesją terapeutyczną, intersekcjonalną debatą o tym, czyj ból jest większy, a kto tylko udaje, tak jakby narody były definiowane przez indywidualny ból, a nie kulturę aspiracji. Każdego dnia mnożą się nowe powody, by uznać się za ofiarę. Czyj ból jest większy, feministek czy transpłciowych mężczyzn? Trauma jest teraz naszym narodowym zasobem. Na szczycie są ci, którzy mają urojonej traumy najwięcej.


Bycie ofiarą zapewnia moralną wyższość, która uwalnia ofiarę od moralnej odpowiedzialności.


Jeśli jesteś oficjalną ofiarą, możesz szaleć na ulicach, plądrując, bijąc i paląc, z niewielkimi konsekwencjami prawnymi, a z pewnością bez wyrzutów sumienia. Poza ekonomią zastąpienie „równości szans” przez „równość dostępu” prowadzi nas od zniwelowania zobowiązań moralnych do zrównania moralnych ocen. A zamieszki na tle rasowym, niszczenie ludzi i fałszowanie merytorycznych kryteriów wstępu na uczelnie to tylko sposoby na osiągnięcie „sprawiedliwości moralnej”.


Ofiary postrzegają porażkę jako efekt spisku, a nie złego działania. Narody i społeczeństwa, które koncentrują się na martyrologii, szybko upadają. Ameryka była krajem sprawnego działania. Dziś nie wygrywamy już wojen i nie umiemy zaopatrywać sklepów. Są tysiące powodów klęski, ale zaczynają się od kultury wrogiej pracowitości i jednostkowym osiągnięciom, koncentrującej się na martyrologii.            


Nasz system oświaty nagradza tych, którzy odmawiają uczenia się, system subwencjonuje zawodowych martyrologów, a korporacje przymykają oczy na fakt, że część musi pracować na tych, którzy nic nie robią, ale mogą pójść do sądu lub narobić publicznego wrzasku. Wydajemy miliardy, które nie przynoszą zysku, ponieważ jedynym produktem jest sygnalizacja urojonego cierpienia ofiar losu.          


Martyrologia jest wymówką dla porażki, w ten sposób stajemy się niepoważnym społeczeństwem. Ofiary są niezdolne do myślenia o czymkolwiek innym poza swoim pępkiem, a kultura ma na szyi zaciskającą się pętlę zatroskanej sobą osobowości. Wszyscy chcą być celebrytami, czuć się kimś nadzwyczajnym, odgrywają ofiary, zaś media społeczne nigdy nie dostarczają im wystarczającej porcji zachwytów.


Najgłośniesze są głosy narzekających, tych, którzy inspirują, prawie nie słychać, słyszymy tych, którzy się poddają a nie tych, którzy prowadzą naprzód, słyszymy wyjaśnienia, że wszystko jest manipulacją, więc powinniśmy ochoczo opuścić ręce.  


Martyrologia zmienia ból w fetysz. Rozstrząsają swoje emocje, ponieważ nie zajmują się niczym innym. Są tak zajęci analizowaniem swoich uczuć, że nie przejmują się, jakie są konsekwencje ich zachowań dla innych. Ofiary mają tysiące słów na opisanie swojego bólu. Ich brak szczęścia jest „traumą”, opowiadają o swojej ciężkiej i nieopłaconej pracy nad przetwarzaniem emocji. Spędzają życie zgłębiając swoje uczucia. Gapiąc się na Netflix próbują wydobyć się z traumy emocjonalnych zmagań.           


Najzwyklejsze czynności stają się częścią urojonych dramatów istnienia. Każdy oddech jest mozolnym „oporem” wobec rozległego systemowego spisku, który chce ich zniszczyć.


I chociaż takie wyczyny na jawie są bardziej rozpowszechnione wśród millenialsów w mediach społecznościowych niż w życiu codziennym, przekonanie, że nasze emocje liczą się bardziej niż nasze obowiązki, że gniew uwalnia nas od moralności, a prawda schodzi na drugi plan w stosunku do „mojej prawdy”, te postawy rozprzestrzeniły się w naszej kulturze z katastrofalnymi skutkami dla naszego funkcjonowania i dla naszej przyszłości.


Społeczeństwo jest inspirowane przez swoje czołowe postacie, a jego kulturę kształtują ich bzdury. Martyrologia stała się naszą historią. Przenika nasze sale wykładowe, nasze powieści, nasze nowe mity i nasz dyskurs. 


Martyrologia zatrzymała nasz rozwój, ponieważ staliśmy się niezdolni do marszu naprzód. Zamiast budować nowe rzeczy, przerabiamy przeszłość, usuwamy „kontrowersyjne” postacie i przypisujemy winę za niepowodzenia dnia dzisiejszego martwej przeszłości.


Ofiary mają obsesję na punkcie przeszłości. W przeciwieństwie do ocalałych, ofiary nigdy nie chcą iść dalej. Chcą pozostać przywiązane do chwil, które ich zdefiniowały. Ameryka zawsze była narodem, który patrzył w przyszłość, który wyobrażał sobie niemożliwe, a potem to realizował. Teraz, podobnie jak wiele zacofanych społeczeństw, utknęliśmy w przeszłości, przepisując swoją historię, aby pokazać początki swojego narodu jako immanentne zło, masowo wymyślając wymówki dla dzisiejszych niepowodzeń w niekończącej się martyrologii.


Nic dziwnego, że większość Amerykanów po raz pierwszy w historii nie wierzy już w lepszą przyszłość.


Ameryka była narodem ocalałych. Może przetrwać tylko jako naród, który patrzy w przyszłość. Naród ofiar jest skazany na porażkę. Zawodzi, ponieważ tylko w ten sposób jego ofiary mają wrażenie sukcesu.


A Nation of Victims is Doomed to Fail

Sultan Knish, 21 stycznia 2023

Tłumaczenie: Andrzej Koraszewski

* Daniel Greenfield

Amerykański pisarz i publicysta, mieszka w Nowym Jorku. Prowadzi stronę internetową Sultan Knish.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Irański emerytowany generał: Rosja nie powinna być pośrednikiem w rozmowach nuklearnych     2022-04-05
Czy huragan Irma był karą boską?     2017-09-18
Arabski polityk: Arabowie przegrali wojny i muszą zapłacić cenę     2018-08-05
Bohaterowie palestyńskiej walki o pokój     2017-07-07
Obozy Hamasjugend, Gaza 2017     2017-08-14
Arabscy autorzy o kurdyjskim referendum     2018-01-02
Czy nadchodzi zmierzch Ligi Arabskiej?     2016-08-06
Demon ISIS jest w nas wszystkich     2019-08-09
Arabia Saudyjska i ZEA odmawiają poparcia USA przeciwko Rosji, ponieważ USA odmawiają poparcia ich przeciwko Iranowi     2022-03-28
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Były palestyński minister: Zachodni Brzeg jest w kompletnym chaosie     2022-01-26
Nowy, irański porządek świata     2017-12-21
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Cztery dekady irańskiej nienawiści     2017-11-10
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
YouTube blokuje ujawnianie antysemityzmu     2018-09-02
Hamed Abdel-Samad o lewicy: Rasism niskich oczekiwań; Oni traktują muzułmanów jak małpy w zoo     2019-03-31
Ameryka żąda ekstradycji terrorystki Hamasu     2017-03-17
Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Zniknięcie Izraela z arabskiej sceny medialnej    Al-Mulhim   2016-03-02
Wydarzenie w McGill ujawnia myślenie antysyjonistyczne   Maroun   2017-02-20
William al Szejk-Speare i palestyńskie Zwoje znad Morza Martwego   Marquardt-Bigman   2016-11-13
Brytyjska zdrada narodu żydowskiego   Rosenthal   2016-11-09
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
Raport Davida Colliera o Amnesty International oraz jej toksyczności i nienawici   (Varda Epstein)   2019-12-28
Podstawowa ochrona   - artykuł redakcyjny   2015-10-01
Pluralistyczna Europa odrzuciła wojny religijne, a teraz poddaje się „potworowi” ekstremistycznego, politycznego islamu   Abdel-Samad   2020-11-18
Czego chcą Palestyńczycy   Abdul-Hussain   2021-03-28
Postępowi intelektualiści walczą z postępem   Abdul-Hussain   2021-05-03
Ameryka versus Iran: czyli kto zaczął?   Abdul-Hussain   2021-03-30
Czy Gaza naprawdę jest przypadkiem największych cierpień Arabów?   Abdul-Hussain   2024-03-09
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Dlaczego Al-Aksa jest niedostępna dla Żydów?   Abdul-Hussain   2021-07-26
Kiedy uchodźcami byli Żydzi…   Abdul-Hussain   2021-12-14
Szczęśliwi na widok pokonanej Ameryki   Abdul-Hussain   2021-09-24
Dlaczego Irakijczycy nienawidzą Palestyny   Abdul-Hussain   2021-09-29
Wymyślanie dyskryminacji tam gdzie jej nie ma   Abdul-Hussain   2022-03-16
Masz zły dzień? Obwiń Izrael   Abdul-Hussain   2021-07-20
Aktywiści, którzy serwują połowę wiadomości   Abdul-Hussain   2021-10-08
Jak Biden rozpoczął wojnę z MBS, a potem przyszedł żebrać   Abdul-Hussain   2022-05-14
Czas na państwo kurdyjskie na Bliskim Wschodzie   Abdulkader   2017-01-30
Kryzys humanitarny w Gazie   Adam   2018-02-18
Edukacja w Szwecji: "Wtedy sprawy przybrały interesujący obrót"   Adamson   2017-01-12
Czy pakistańska broń atomowa wpadnie w ręce dżihadystów?   Ahmad   2017-09-07
Fatalne zbywanie islamskiego imperializmu przez lewicę   Ahmed   2016-10-31
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Wadliwa logika akademickiego bojkotu Izraela   Ahmed   2016-04-17
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Kiedy Palestyńczyk wreszcie się obudzi?!   Al-Dahiri   2020-09-08
Pokój z Izraelem jest koniecznością   Al-Dughaither   2020-10-16
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Kto się boi Donalda Trumpa?   Al-Rashed   2016-12-17
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Życzcie swoim chrześcijańskim znajomym Wesołych Świąt   Al-Sajf   2020-12-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Co daje mi Izrael: Dwa głosy Izraelskich Arabów   Alaa Waheeb   2016-03-06
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Ratowanie życia i walka z indoktrynacją antyizraelską   Alster   2016-10-10
Prawdziwy powód krytykowania izraelskiej reakcji pomocowej dla Ukrainy   Altabef   2022-04-04
Akademicka wolność dla mnie, ale nie dla ciebie   Altabef   2019-05-29
Alternatywny wszechświat palestyńskiej „suwerenności”   Altabef   2022-06-09
Sabotowanie romansu USA-Izrael   Altabef   2024-02-24
Wybory w Iranie: czarne turbany kontra białe turbany   Amin   2017-05-02
Orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wskazują, że nie ma „prawa powrotu” i że Gaza nie jest okupowana   Amos   2018-07-16
Jak media i palestyńscy Arabowie zmienili się przez ostatnie 50 lat?   Amos   2020-04-18
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Nagle nie ma zgody co do tego, jak ma wyglądać izraelsko-palestyński pokój   Amos   2020-10-12
Więcej niż tylko pokój – normalność   Amos   2020-12-28
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Dlaczego Żydzi są rdzenną ludnością Palestyny – a Arabowie nie są   Amos   2018-09-25
Intersekcjonalność, czyli kto, co i z kim?   Amos   2020-08-05
Dla Żydów fake news nie zaczynają się od Trumpa – zaczynają się od Al Dury   Amos   2022-03-28
Zakaz mowy nienawiści nie chroni Żydów ani przed jej przyczynami, ani skutkami   Amos   2019-11-07
Kobayahshi Maru, paradoks szantażysty i Trump   Amos   2020-12-10
Żaden artykuł nie zrekompensuje jego uprzedzonego i antyizraelskiego tytułu   Amos   2020-06-13
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Wybory prezydenta Bidena wskazują na długą listę błędów w polityce wobec Bliskiego Wschodu   Amos   2021-02-15
Co mają wspólnego Indianie Abenaki z Żydami oraz z firmą Ben &Jerry?   Amos   2022-09-02
Gdzie był UNIFIL, kiedy Hezbollah kopał tunel terroru?   Amos   2018-12-06
Samobójcza głupota „rozwiązania w postaci dwóch państw”   Anderson   2024-01-12
Dwaj prezydenci, jedno fatalne posunięcie historyczne   Anna Mahjar-Barducci   2016-11-08
Co wspólnego mają Alt-Right i Regresywna Lewica   Anomaly   2018-04-07
Słuchając rzeczników arabskich można by pomyśleć, że Arabowie zostali oszukani… ponieważ nie dostali również Izraela   Anson   2016-06-29
Amnesty International broni nożowników atakujących Żydów   Anspach   2015-11-13
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
Jak zaprzeczyć Holocaustowi, udając że się tego nie robi   Apfel   2022-05-30
Palestyńska kradzież tożsamości żydowskiej   Arazi   2015-11-12
“Szlachetna dzikuska” przemówiła   Arbabzadah   2017-10-12
Wielka Brytania: Witamy w Średniowieczu roku 2021   Ash   2021-09-10
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Islam i feminizm   Assaf   2017-10-17
Dlaczego islam pilnie potrzebuje reformacji   Ayaan Hirsi Ali   2020-10-28
Kobiety są ofiarami islamskich ekstremistów   Ayari   2018-06-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk