Prawda

Niedziela, 16 czerwca 2024 - 18:51

« Poprzedni Następny »


Dziwaczny świat Klubu Apologetów Assada


Seth J. Frantzman 2017-04-26

Syryjska flaga narodowa powiewa na tle ruin historycznego miasta Palmira w prowincji Homs w Syrii. 1 kwietnia 2016 r.
Syryjska flaga narodowa powiewa na tle ruin historycznego miasta Palmira w prowincji Homs w Syrii. 1 kwietnia 2016 r.

Leżącym u podstaw założeniem Klubu Apologetów Assada jest to, że zasadniczo nie uważają Syryjczyków za ludzi zasługujących na te same prawa, jakie mają ludzie w Londynie lub Nowym Jorku.


W wywiadzie dla Wolfa Blitzera z CNN, członkini Izby Reprezentantów USA, Tulsi Gabbard powtórzyła zarzut, że USA prowadzą “wojnę o zmianę reżimu”. W styczniu spotkała się z prezydentem Baszarem Assadem. Twierdzi ona, że powiedział jej, że walczy z Państwem Islamskim i próbuje doprowadzić do “pokoju”. Utrzymuje, że weszła do Kongresu, obiecując wyborcom, że zrobi wszystko, co może, by nie dopuścić do zmylenia ludzi i wciągnięcia kraju w ten rodzaj błędów, które doprowadziły do inwazji na Irak.


To wszystko brzmi logicznie, kiedy przedstawiane jest w gładkim i osłodzonym wywiadzie w mediach USA. Zapytana o bombardowanie przez Assada i zabicie tysięcy cywilów oraz używanie broni chemicznej Goddard potrafi trzymać się swojego przesłania.


„Cokolwiek myślisz o prezydencie Assadzie, faktem jest, że jest on prezydentem Syrii; aby zdarzyło się realne porozumienie pokojowe, musi być konwersacja” – powiedziała w styczniu Jakeowi Tapperowi.


Gabbard jest dobra w przedstawianiu narracji reżimu syryjskiego, twierdząc, że spotkała się z “ludnością syryjską” i ludzie powiedzieli jej, że nie ma żadnych umiarkowanych grup rebelianckich przeciwstawiających się Assadowi, że Assad walczy jedynie z al-Kaidą i ISIS, grupami, które zbroili Amerykanie, żeby obaliły Assada.


Jest coś przewrotnego w zachowaniu demokratycznie wybranej osoby z USA lub jakiegokolwiek zachodniego kraju, która objeżdża Syrię z dyktatorem i nie wspomina, że kiedy spotykali się z „ludnością”, rządowi goryle stali obok, żeby zapewnić, że „ludność” wypowie właściwe słowa.

 

Gabbard nie jest pierwszą, która to zrobiła – dołącza do długiej listy ludzi Zachodu, którzy cieszą się wolnością i demokracją, ale są gotowi wyjechać za granicę, łykać propagandę dyktatur, by potem przedstawiać je w pozytywnym świetle. George Bernard Shaw zrobił to samo w Rosji stalinowskiej, inni zrobili to na Kubie, w Wenezueli, Arabii Saudyjskiej i Iranie. Gdziekolwiek jest dyktatura, są również ludzie z krajów demokratycznych, którzy czują do niej dziwaczną sympatię.

 

Sympatie do Assada wśród małej, ale wpływowej grupy na Zachodzie, pokazują interesujący klubem apologetów. Nie wszyscy bronią Assada z tych samych powodów. Jedni, jak dziennikarz Peter Oborne, próbują porównywać zachodnie wsparcie dla ofensywy na Mosul do zniszczenia Aleppo przez Assada, żeby relatywizować zbrodnie Assada, jak gdyby nasze działanie było tym samym.

 

Zanim to zbadamy, przypomnijmy, kim jest Assad. Jego ojciec doszedł do władzy w Syrii w 1971 r. i zbudował jednopartyjny system, państwa rządzonego przez jego rodzinę. Brutalnie zdławił opozycję, jak rebelię islamistyczną w Hama w 1982 r. Po jego śmierci w 2000 roku jego syn, Baszar, został prezydentem, bardzo podobnie do tego, co dzieje się w monarchiach. Kiedy Wiosna Arabska pojawiła się w Syrii w 2011 r., Baszar użył kul, żeby zdławić protesty. Amnesty International ocenia, że około 13 tysięcy przeciwników reżimu Assada powieszono od 2011 r. w jednym tylko więzieniu. Mieszczące się w Wielkiej Brytanii Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka mówi, że około 60 tysięcy zabito w różnych więzieniach.

Dlaczego ludzie popierają tego typu rządy? Pierwotny klub poparcia Assada grupował się wokół tych, którzy widzieli w Assadzie część “oporu” lub “antyimperializmu”, który „przeciwstawia się syjonizmowi”. To wyjaśnia długą listę głosów, takich jak Noam Chomsky i Max Blumenthal, którzy widzą konflikt w Syrii jako konflikt z Zachodem, gdzie Zachód „pcha do zmiany reżimu”, a Assad rzekomo przeciwstawia się zachodniemu imperializmowi.

“Jak Izrael może pomóc Syrii – zastanawiał się Max Blumenthal w maju 2013 r. – A co ze zwrotem Wzgórz Golan i pozwoleniem uchodźcom palestyńskim z Jarmouk na powrót do domu”. W marcu 2017 r. tweetował: „W miarę jak koalicja al-Kaidy z Izraelczykami nasila ataki w Syrii, celem pozostaje upadłe państwo w stylu Libii rządzone przez milicje”. Ben Norton 17 kwietnia twierdził, że „Izraelski reżim apartheidu ‘w pełni poparł’ i oklaskiwał bombardowanie Syrii przez Trumpa”.

Światopogląd takich jak Chomsky nie tyle popiera Assada, ile jest krytyczny wobec wszystkiego, co robi Ameryka. W 2015 r. podczas wystąpienia na Harvardzie, Chomsky powiedział: „Co USA robią w Syrii, USA popierają kraje, które rozwijają ruch dżihadystyczny, a głównym źródłem jest Arabia Saudyjska, nasz główny sojusznik”. „Kto popiera Front Nusra? Nasz sojusznik z NATO, Turcja”.

Chomsky nie chce jednak zapytać, co działo się w 2011 r., kiedy USA nie popierały żadnych grup w Syrii, zanim ISIS i al-Kaida usadowiły się tam. Dlaczego nie było pełnego poparcia dla protestujących przeciwko Assadowi, dla wezwań o demokrację?

Ponieważ również w pierwszych latach wojny, wśród radykalnej lewicy i wśród radykalnej prawicy na Zachodzie panował pogląd, że Assad “opiera” się planom Izraela i USA. Kim Petersen pisze w DissidentVoice.org, że “syjonista i zbrodniarz wojenny  Barack Obama był zdecydowany zaatakować Syrię w 2013 r. po fałszywym oskarżeniu, że rząd Assada użył gazu sarin w Ghouta w Syrii”.

Dla wielu z tych, którzy kochają Assada przede wszystkim dlatego, że nienawidzą Izraela i uważają, że USA są rządzone przez „syjonistów”, każda potworność dokonana przez Assada jest „prowokacją”, zmierzającą do tego, by zwabić Zachód do zmiany reżimu. Artykuł w OffGuardian.org twierdzi, że nawet media korporacyjne przyznały, że nie ma dowodu na to, kto dokonał ataku w Ghouta”. W rzeczywistości, twierdzą dalej autorzy artykułu, dziennikarze „śledczy” pokazali, że atak został „dokonany przez rebeliantów wspieranych przez Turków i USA”.

 

Światopogląd oparty na “imperializmie”, “syjonizmie” i “zmianie reżimu” jest solidnie zabarwiony długą historią wewnętrznej opozycji zachodniej wobec polityki USA. Nie chodzi tu o Assada. Gdyby USA popierały Assada, to Assad byłby złym „syjonistycznym imperialistą”, a jego wrogowie staliby się dobrymi bojownikami o wolność.

W kręgu apologetów Assada jest inna, bardziej przekonująca narracja, która przedstawia Assada jako “stabilny” czynnik w Syrii. W artykule w „Atlantic” czytamy, że „rebelianci syryjscy są głęboko rozczłonkowani i stają się coraz bardziej radykalni, nie jest oczywiste, że rząd Assada w ogóle zostanie zastąpiony rządem centralnym lub że taki rząd byłby znacząco lepszy od Assada”.

Patrick Cockburn i inni pisali o tym, jak interwencja Zachodu doprowadziła do “ruiny i bezprawia” w innych krajach arabskich, twierdząc, że w jakiś sposób USA zniszczyły te „zjednoczone” kraje.

Teoria, że Assad wnosi „stabilność”, jest pociągająca, ale jest także błędna. Imperium Brytyjskie także przyniosło „stabilność” do Afryki, a Stalin przyniósł „stabilność” Rosji, tak jak Hitler i Franco także obiecywali „stabilność”. „Stabilność” Saddama Husajna w Iraku obejmowała gazowanie i ludobójstwo wobec Kurdów. Czy Auschwitz Hitlera też był oznaką „stabilności” wobec chaosu Republiki Weimarskiej? Dlaczego ci sami ludzie Zachodu, których wabi potrzeba „stabilności”, nigdy nie zaakceptowaliby tego pretekstu we własnych krajach przy wyrzuceniu demokracji za okno na rzecz silnego władcy? Ci sami ludzie, którzy przeciwstawiają się agresywnemu „faszyzmowi” Trumpa, otwierają ramiona dla „stabilności” Assada.

Leżącym u podstaw założeniem Klubu Apologetów Assada jest to, że zasadniczo nie uważają Syryjczyków za ludzi zasługujących na te same prawa, jakie mają ludzie w Londynie lub Nowym Jorku. Fundament tej narracji wymaga, by Syryjczycy odgrywali istotną rolę w walce ze „syjonizmem” lub „imperializmem” i, wyrażając troskę o perspektywę „niestabilności”,  po cichu żąda, by żyli w feudalnym państwie jednopartyjnym.

 

Dzisiejsi zwolennicy Assada chwalą Assada za “walkę z terroryzmem”, podczas gdy ci sami ludzie przeciwstawiali się tej samej wojnie George’a W. Busha z al-Kaidą.

Jest tak, ponieważ “wojna z terroryzmem” Assada jest rzekomo przeciwko Zachodowi, który popiera “terrorystów”.

Kiedy ludzie popierają Assada, pytaniem zawsze musi być: dlaczego Syryjczycy nie mogą mieć takich samych praw, jak ty, apologeta Assada? Dlaczego nie mogą głosować w wyborach wielopartyjnych? Z powodu „terroryzmu”? No to dlaczego nie mogli głosować w wyborach wielopartyjnych w 1971, 1981, 1991, 2001 i 2011 r., zanim wymówka „walki z ISIS” stała się powodem, dla którego nie mogą tego robić? Jest prawdą, że alternatywą dla Assada dzisiaj jest ekstremizm islamski.   

To jednak dzieje się, kiedy ciemiężysz ludzi przez 50 lat. Dla Assada jest to samospełniające się proroctwo: im dłużej pozostaje przy władzy i zabija ludzi, tym bardziej skrajni stają się jego przeciwnicy, co z kolei daje mu więcej uzasadnienia na pozostawanie przy władzy. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla ekstremizmu islamskiego, które stanowi część opozycji, ale również nie ma żadnego usprawiedliwienia dla zbrodni Assada. Apologetów Assada w rzeczywistości jednak nie obchodzi obecność ISIS – gdyby tak było, to gdzie byli w 2012 r., przed pojawieniem się ISIS, jak wtedy przeciwstawiali się Assadowi?

 

The bizarre world of the Assad apologists club

Jerusalem Post, 12 kwietnia 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Golan Heights Marta 2018-11-23


Notatki

Znalezionych 2629 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Nanoracjonalizm wojen religijnych w epoce nuklearnej   Koraszewski   2023-08-21
Syndrom „Musimy coś zrobić”   Taheri   2023-08-18
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Kto rozpoczął II wojnę światową?   Jacoby   2023-08-17
Co się stało z eskalacją izraelskiej dominacji?   Pandavar   2023-08-16
List do przyjaciela i kilku innych osób   Koraszewski   2023-08-09
Barwna historia Palestyny na Twitterze   Collier   2023-08-08
Byli pracownicy Departamentu Stanu przyznają, że się myliliDlaczego więc Izrael miałby ich teraz słuchać?   Flatow   2023-08-06
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
Nieznośny irracjonalizm racjonalizmu   Koraszewski   2023-08-03
Robert Malley i zew Trzeciego Świata   Mansour   2023-08-01
Eskalacja agresji irańskich mułłów w Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie   Rafizadeh   2023-07-27
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Przywoływanie do porządku   Collins   2023-07-25
Dlaczego Palestyńczycy zawsze ogłaszają zwycięstwo, kiedy przegrywają?     2023-07-24
Każda umowa z Iranem wymaga zgody Kongresu   Kemp   2023-07-22
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Recenzja książki Andrzeja Koraszewskiego   Eyal-Fajtlowicz   2023-07-20
Czy kłamią, że nie wiedzą?   Koraszewski   2023-07-17
Czy ci się to podoba, czy nie, tożsamość ma znaczenie – ale która tożsamość?   Fernandez   2023-07-14
Biden podaje rękę antysemitomBojkot izraelskich instytucji akademickich jest tylko najnowszym przykładem tego, jak Departament Stanu USA niemal wypowiedział wojnę Izraelowi.   Bard   2023-07-13
Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk