Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 10:24

« Poprzedni Następny »


Dlaczego Arabowie tak nienawidzą Palestyńczyków?


Mordechai Kedar 2018-03-24

\
"Prezydernt" Abbas w 12 roku czteroletniej kadencji (drugi z lewej).

Z wielu powodów świat arabski zupełnie nie jest zainteresowany w daniu palestyńskim Arabom państwa. Także palestyńscy Arabowie w rzeczywistości nie bardzo go chcą, dlaczego bowiem zabijać  „uchodźczą” kurę, która znosi złote jajka?

W Izraelu, podobnie jak w świecie zachodnim, myślimy zazwyczaj, że świat arabski jest zjednoczony w poparciu dla Palestyńczyków, że niczego tak bardzo nie pragnie jak rozwiązania problemu palestyńskiego przez danie im własnego państwa i że wszyscy Arabowie i muzułmanie kochają Palestyńczyków i nienawidzą Izraela. Jest to jednak nadmiernie uproszczony pogląd, choć bowiem jest prawdą, że wielu, może nawet większość Arabów i muzułmanów nienawidzi Izraela, jest bardzo wielu, którzy w równym stopniu nienawidzą Palestyńczyków.

Ich nienawiść do Izraela wynika z sukcesu Izraela w przetrwaniu mimo wojen, terroru, bojkotów i wrogości skierowanej na państwo żydowskie; wynika z faktu, że istnieje państwo żydowskie, mimo że judaizm został zastąpiony przez „prawdziwą religię” - islam. Jest pogłębiony przez fakt, że Izrael jest demokracją, podczas gdy oni żyją pod dyktaturami, ponieważ Izrael jest bogaty, a oni są biedni, ponieważ Izrael jest rajem w porównaniu do krajów arabskich, z których wiele najbardziej przypomina ostatni przystanek tramwajowy przed piekłem (patrz Syria, Irak, Liban, Jemen, Sudan, a lista się ciągnie)… i co najważniejsze, ponieważ Izrael odnosi sukcesy w dziedzinach, w których oni odnieśli porażkę, a ich zazdrość doprowadza ich do szału.


Dlaczego jednak mieliby nienawidzić “nieszczęsnych” Palestyńczyków? W końcu, arabska narracja mówi, że ziemia palestyńskich Arabów została skradziona i zostali zmuszeni do uchodźctwa. Odpowiedź na to pytanie jest złożona i jest funkcją bliskowschodniej kultury, której my w Izraelu oraz większość ludzi na Zachodzie ani nie rozumiemy, ani nie rozpoznajemy.


Jedną z najgorszych rzeczy w kulturze arabskiej jest dać się oszukać, zwieść lub wykorzystać. Kiedy ktoś próbuje oszukać – a tym bardziej, jeśli mu się to udaje – oszukanego ogarnia wściekła złość, nawet jeśli tą osobą jest jego kuzyn. Wzywa na pomoc brata, by zemścić się na kuzynie, zgodnie z arabskim porzekadłem: „Mój brat i ja przeciwko mojemu kuzynowi – i mój brat, mój kuzyn i ja przeciwko obcemu”.


Jeśli chodzi o palestyńskich Arabów, to przede wszystkim wielu w ogóle nie jest z pochodzenia Palestyńczykami. Są potomkami imigrantów, którzy przybyli do Ziemi Izraela ze świata arabskiego w okresie Mandatu Brytyjskiego, żeby znaleźć pracę w miastach i na farmach zbudowanych przez Żydów. Ci imigranci noszą nazwiska takie jak „Al Hurani (z Huranu w południowej Syrii)”, „Al Tzurani (z Tyre w południowym Libanie), „Al Zrakawi (z Mazraka w Jordanii)”, „Al Masri (Egipcjanin)” i wiele innych nazwisk, które wskazują na rzeczywiste, geograficzne pochodzenie tak zwanych Palestyńczyków. Dlaczego, pytają pozostali Arabowie, mają oni otrzymywać uprzywilejowane traktowanie w stosunku do tych, którzy pozostali w swoich krajach?


Zaczynając od końca izraelskiej wojny o niepodległość 1948 r. polityka w świecie arabskim zaczęła koncentrować się na Izraelu i „problemie palestyńskim”, którego rozwiązanie miało zostać osiągnięte tylko przez wyeliminowanie Izraela. Jako pomoc w tej misji arabskich uchodźców trzymano w obozach, z jawnymi instrukcjami z Ligi Arabskiej, by trzymać ich tam i nie dawać obywatelstwa w innych krajach arabskich.


UNRWA zapewniła, że bezpłatnie dostawali żywność, edukację i opiekę medyczną – to znaczy, narody świata płaciły rachunek, podczas gdy arabscy sąsiedzi tych wiecznych „uchodźców” musieli pracować i w pocie czoła dostarczać żywności, edukacji i opieki medycznej swoim rodzinom. Uchodźcy, którzy dostawali ryż, mąkę, cukier i oliwę na użytek swoich rodzin, często sprzedawali część tego swoim nie-uchodźczym sąsiadom, zagarniając przyzwoity zysk.


Ci, którzy żyją w obozach dla uchodźców, nie płacą podatków miejskich, co prowadzi do znacznej liczby “uchodźców”, którzy wynajmują swoje domy innym i zbierają ogromne sumy w porównaniu do tych, którzy wynajmują mieszkania w pobliskich miastach, dzięki temu zwolnieniu z podatków. Innymi słowy, świat subsydiuje podatki, a uchodźcy napełniają własne kieszenie.


W Libanie zbudowano kilka obozów dla uchodźców w pobliżu Bejrutu, ale zostały włączone do rozbudowującego się miasta, a potem zamieniły się w wytworne dzielnice z imponującymi apartamentowcami. Ktoś zgarnął zyski z tej zamiany, ale nie był to przeciętny człowiek z ulicy, który miał wszystkie powody, by czuć się oszukany.


Obozy palestyńskich “uchodźców” w Libanie przejęły zbrojne organizacje – od OWP do ISIS, a także Hamas, Front Ludowy, Front Demokratyczny i organizacje salafickich dżihadystów. Te organizacje są brutalne wobec żyjących wokół obozów obywateli libańskich a w 1975 r. wywołały wojnę domową, która trwała przez 14 długich lat rozlewu krwi, zniszczenia i spowodowała, że setki tysięcy Libańczyków musiało opuścić swoje wsie i żyć w strasznych warunkach w obozach namiotów rozrzuconych po całym kraju. Wielu schroniło się w palestyńskich obozach „uchodźców”, ale libańscy uchodźcy otrzymywali mniej niż 10% tego, co otrzymywali palestyńscy Arabowie, co wywoływało wiele zawiści i nienawiści.


W Jordanii w 1970 r. palestyńscy Arabowie pod przewodnictwem Jasera Arafata próbowali przejąć kraj przez ustanowienie własnego, autonomicznego regionu, z blokadami drogowymi i uzbrojonymi palestyńskimi Arabami na północy kraju, stanowiąc wyzwanie dla monarchii. We wrześniu 1970 r., znanym jako „Czarny wrzesień”, król Hussein uznał, że ma tego dosyć i pokaże im, kto jest szefem w Jordanii. Wojna, jaką im wypowiedział, kosztowała tysiące istnień ludzkich po obu stronach.


Tymczasem w Izraelu 20% obywateli w granicach sprzed 1967 r. stanowią „palestyńscy” Arabowie, którzy nie buntują się ani nie walczą przeciwko państwu. Innymi słowy, „Palestyńczycy” żyjący w Izraelu żyją w jedynej demokracji na Bliskim Wschodzie, podczas gdy kraje arabskie poświęcają krew swoich żołnierzy, by wyzwolić „Palestynę”. Czy istnieje gorszy przypadek poczucia wykorzystania niż żołnierza arabskiego, który naraża życie dla tej bezsensownej sprawy?


Jeszcze gorsze jest to, co wiedzą wszyscy Arabowie: palestyńscy Arabowie sprzedają ziemię Żydom od co najmniej stulecia, mają z tego olbrzymie zyski, a potem idą jęczeć do swoich arabskich braci, by przyszli i wyzwolili „Palestynę” spod „syjonistycznej okupacji”.


Przez lata palestyńscy Arabowie dostawali wiele miliardów euro i dolarów od narodów świata, a więc roczny dochód na głowę w AP jest kilkakrotnie wyższy niż Egipcjanina, Sudańczyka lub Algierczyka. Żyją też znacznie, znacznie lepiej niż przez ostatnich siedem lat żyli Arabowie w Syrii, Iraku i Jemenie.


Na poziomie politycznym Palestyńczykom udało się wywołać nienawiść wielu swoich arabskich braci: w 1990 r. Arafat popierał inwazję Saddama Husajna ma Kuwejt. W odwecie Kuwejt, po wyzwoleniu spod okupacji irackiej, wydalił dziesiątki tysięcy Palestyńczyków, z których większość pracowała na polach naftowych, z dnia na dzień zostawiając ich bez środków do życia. Doprowadziło to do ekonomicznego kryzysu dla ich rodzin w Judei, Samarii i w Gazie, które otrzymywały regularnie pieniądze od swoich synów w Kuwejcie. 


Dzisiaj Hamas i Palestyński Islamski Dżihad są wspierani przez Iran, kraj nie cierpiany przez wielu Arabów, którzy pamiętają też, że porywanie samolotów i związany z tym szantaż wynaleźli Palestyńczycy, którzy porwali samolot El Alu do Algieru w 1968 r., pięćdziesiąt lat temu, zaczynając okres problemów, z którymi nadal boryka się cały świat.


Mimo porozumienia Taaf z 1989 r., które zakończyło wojnę domową w Libanie i miało doprowadzić do rozbrojenia i rozwiązania wszystkich libańskich milicji, Syria pozwoliła Hezbollahowi na zatrzymanie broni i swobodne rozwijanie swojej siły militarnej. Powtarzaną wymówką było, że ta broń jest przeznaczona do „wyzwolenia Palestyny” i nie zostanie skierowana przeciwko Libańczykom. Dla każdego z odrobiną rozumu było jasne, że opowieść o Palestynie jest listkiem figowym przykrywającym smutną prawdę, że broń będzie skierowana przeciwko syryjskim i libańskim wrogom Hezbollahu. „Palestyna” była po prostu wymówką dla przejęcia Libanu przez szyitów.


Najgorsze ze wszystkiego jest palestyńskie żądanie, by kraje arabskie powstrzymały się od jakichkolwiek stosunków z Izraelem aż do rozwiązania problemu palestyńskiego zgodnie z życzeniami OWP i przywódców Hamasu. Jednak znaczna część świata arabskiego nie może znaleźć wspólnego gruntu, który zjednoczyłby OWP i Hamas. Zrezygnowali z osiągnięcia wewnętrznego, palestyńskiego pojednania, patrząc jak niekończące się sprzeczki rujnują wszystkie szanse postępu w rozmowach z Izraelem. Podsumowując sytuację, świat arabski – ta część, która widzi Izrael jako jedyną nadzieję w rozprawie z Iranem – nie jest szczęśliwa z oczekiwaniami, że musi położyć na szali całą swoją przyszłość i samo swoje istnienie na rzecz wewnętrznej walki między OWP i Hamasem.


A nie zapominajmy, że Egipt i Jordania podpisały porozumienia pokojowe z Izraelem, wystąpiły z kręgu wojny o “wyzwolenie Palestyny” i porzuciły swoich palestyńsko-arabskich „braci”, zostawiając ich, by samodzielnie poradzili sobie z problemem.


Znaczna część świata arabskiego i muzułmańskiego jest przekonana, że “Palestyńczycy” nie chcą własnego państwa. Przecież, jeśli to państwo zostanie założone, świat przestanie dawać olbrzymie sumy, nie będzie więcej „uchodźców” i palestyńscy Arabowie będą musieli pracować tak jak wszyscy inni. Jak mogą zrobić to, kiedy wszyscy są uzależnienie od otrzymywania datków bez żadnych związanych z nimi warunków?


Można powiedzieć ze znaczną pewnością, że 70 lat po stworzeniu “problemu palestyńskiego” świat arabski zorientował się, że nie ma rozwiązania, które zadowoliłoby ludzi, którzy zamienili „uchodźczość” w zawód, tak że „problem palestyński” stał się emocjonalnym i finansowym przekrętem, który służy wyłącznie do wzbogacenia skorumpowanych przywódców w Ramallah i Gazie.

 

Why do the Arabs hate the Palestinians so?

Israel National News, 5 marca 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Dr. Mordechai Kedar


Wykładowca na wydziale arabistyki w Bar-Ilan University. Przez 25 lat pracował w wywiadzie wojskowym, zajmując się, arabskimi mediami i organizacjami islamistycznymi. Jest częstym gościem w mediach arabskich jak i komentatorem spraw arabskich w mediach izraelskich. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. śmiem wątpić justi 2018-05-30


Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Irański emerytowany generał: Rosja nie powinna być pośrednikiem w rozmowach nuklearnych     2022-04-05
Czy huragan Irma był karą boską?     2017-09-18
Arabski polityk: Arabowie przegrali wojny i muszą zapłacić cenę     2018-08-05
Bohaterowie palestyńskiej walki o pokój     2017-07-07
Obozy Hamasjugend, Gaza 2017     2017-08-14
Arabscy autorzy o kurdyjskim referendum     2018-01-02
Czy nadchodzi zmierzch Ligi Arabskiej?     2016-08-06
Demon ISIS jest w nas wszystkich     2019-08-09
Arabia Saudyjska i ZEA odmawiają poparcia USA przeciwko Rosji, ponieważ USA odmawiają poparcia ich przeciwko Iranowi     2022-03-28
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Były palestyński minister: Zachodni Brzeg jest w kompletnym chaosie     2022-01-26
Nowy, irański porządek świata     2017-12-21
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Cztery dekady irańskiej nienawiści     2017-11-10
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
YouTube blokuje ujawnianie antysemityzmu     2018-09-02
Hamed Abdel-Samad o lewicy: Rasism niskich oczekiwań; Oni traktują muzułmanów jak małpy w zoo     2019-03-31
Ameryka żąda ekstradycji terrorystki Hamasu     2017-03-17
Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Zniknięcie Izraela z arabskiej sceny medialnej    Al-Mulhim   2016-03-02
Wydarzenie w McGill ujawnia myślenie antysyjonistyczne   Maroun   2017-02-20
William al Szejk-Speare i palestyńskie Zwoje znad Morza Martwego   Marquardt-Bigman   2016-11-13
Brytyjska zdrada narodu żydowskiego   Rosenthal   2016-11-09
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
Raport Davida Colliera o Amnesty International oraz jej toksyczności i nienawici   (Varda Epstein)   2019-12-28
Podstawowa ochrona   - artykuł redakcyjny   2015-10-01
Pluralistyczna Europa odrzuciła wojny religijne, a teraz poddaje się „potworowi” ekstremistycznego, politycznego islamu   Abdel-Samad   2020-11-18
Czego chcą Palestyńczycy   Abdul-Hussain   2021-03-28
Postępowi intelektualiści walczą z postępem   Abdul-Hussain   2021-05-03
Ameryka versus Iran: czyli kto zaczął?   Abdul-Hussain   2021-03-30
Czy Gaza naprawdę jest przypadkiem największych cierpień Arabów?   Abdul-Hussain   2024-03-09
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Dlaczego Al-Aksa jest niedostępna dla Żydów?   Abdul-Hussain   2021-07-26
Kiedy uchodźcami byli Żydzi…   Abdul-Hussain   2021-12-14
Szczęśliwi na widok pokonanej Ameryki   Abdul-Hussain   2021-09-24
Dlaczego Irakijczycy nienawidzą Palestyny   Abdul-Hussain   2021-09-29
Wymyślanie dyskryminacji tam gdzie jej nie ma   Abdul-Hussain   2022-03-16
Masz zły dzień? Obwiń Izrael   Abdul-Hussain   2021-07-20
Aktywiści, którzy serwują połowę wiadomości   Abdul-Hussain   2021-10-08
Jak Biden rozpoczął wojnę z MBS, a potem przyszedł żebrać   Abdul-Hussain   2022-05-14
Czas na państwo kurdyjskie na Bliskim Wschodzie   Abdulkader   2017-01-30
Kryzys humanitarny w Gazie   Adam   2018-02-18
Edukacja w Szwecji: "Wtedy sprawy przybrały interesujący obrót"   Adamson   2017-01-12
Czy pakistańska broń atomowa wpadnie w ręce dżihadystów?   Ahmad   2017-09-07
Fatalne zbywanie islamskiego imperializmu przez lewicę   Ahmed   2016-10-31
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Wadliwa logika akademickiego bojkotu Izraela   Ahmed   2016-04-17
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Kiedy Palestyńczyk wreszcie się obudzi?!   Al-Dahiri   2020-09-08
Pokój z Izraelem jest koniecznością   Al-Dughaither   2020-10-16
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Kto się boi Donalda Trumpa?   Al-Rashed   2016-12-17
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Życzcie swoim chrześcijańskim znajomym Wesołych Świąt   Al-Sajf   2020-12-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Co daje mi Izrael: Dwa głosy Izraelskich Arabów   Alaa Waheeb   2016-03-06
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Ratowanie życia i walka z indoktrynacją antyizraelską   Alster   2016-10-10
Prawdziwy powód krytykowania izraelskiej reakcji pomocowej dla Ukrainy   Altabef   2022-04-04
Akademicka wolność dla mnie, ale nie dla ciebie   Altabef   2019-05-29
Alternatywny wszechświat palestyńskiej „suwerenności”   Altabef   2022-06-09
Sabotowanie romansu USA-Izrael   Altabef   2024-02-24
Wybory w Iranie: czarne turbany kontra białe turbany   Amin   2017-05-02
Orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wskazują, że nie ma „prawa powrotu” i że Gaza nie jest okupowana   Amos   2018-07-16
Jak media i palestyńscy Arabowie zmienili się przez ostatnie 50 lat?   Amos   2020-04-18
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Nagle nie ma zgody co do tego, jak ma wyglądać izraelsko-palestyński pokój   Amos   2020-10-12
Więcej niż tylko pokój – normalność   Amos   2020-12-28
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Dlaczego Żydzi są rdzenną ludnością Palestyny – a Arabowie nie są   Amos   2018-09-25
Intersekcjonalność, czyli kto, co i z kim?   Amos   2020-08-05
Dla Żydów fake news nie zaczynają się od Trumpa – zaczynają się od Al Dury   Amos   2022-03-28
Zakaz mowy nienawiści nie chroni Żydów ani przed jej przyczynami, ani skutkami   Amos   2019-11-07
Kobayahshi Maru, paradoks szantażysty i Trump   Amos   2020-12-10
Żaden artykuł nie zrekompensuje jego uprzedzonego i antyizraelskiego tytułu   Amos   2020-06-13
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Wybory prezydenta Bidena wskazują na długą listę błędów w polityce wobec Bliskiego Wschodu   Amos   2021-02-15
Co mają wspólnego Indianie Abenaki z Żydami oraz z firmą Ben &Jerry?   Amos   2022-09-02
Gdzie był UNIFIL, kiedy Hezbollah kopał tunel terroru?   Amos   2018-12-06
Samobójcza głupota „rozwiązania w postaci dwóch państw”   Anderson   2024-01-12
Dwaj prezydenci, jedno fatalne posunięcie historyczne   Anna Mahjar-Barducci   2016-11-08
Co wspólnego mają Alt-Right i Regresywna Lewica   Anomaly   2018-04-07
Słuchając rzeczników arabskich można by pomyśleć, że Arabowie zostali oszukani… ponieważ nie dostali również Izraela   Anson   2016-06-29
Amnesty International broni nożowników atakujących Żydów   Anspach   2015-11-13
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
Jak zaprzeczyć Holocaustowi, udając że się tego nie robi   Apfel   2022-05-30
Palestyńska kradzież tożsamości żydowskiej   Arazi   2015-11-12
“Szlachetna dzikuska” przemówiła   Arbabzadah   2017-10-12
Wielka Brytania: Witamy w Średniowieczu roku 2021   Ash   2021-09-10
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Islam i feminizm   Assaf   2017-10-17
Dlaczego islam pilnie potrzebuje reformacji   Ayaan Hirsi Ali   2020-10-28
Kobiety są ofiarami islamskich ekstremistów   Ayari   2018-06-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk