Mówi się o tym, jako o najstarszej nienawiści opartej na przesądzie. Jest to nienawiść, która przetrwała przez tysiąclecia, przeobrażając się i wyłaniając ponownie w rozmaitych mutacjach i reinkarnacjach.
Przyczyny i powody tej trwającej nienawiści są od dawna przedmiotem debat i przedstawiono wiele teorii. Mimo, że Żydzi nie są doskonałym narodem (nie ma żadnych doskonałych narodów), nie ma żadnego rzeczywiście logicznego wyjaśnienia lub uzasadnienia psychozy, która uwiecznia tę nieustającą i dewastującą nienawiść.
Analizując odkrywamy, że sam nienawistnik, antysemita pokazuje, że u samego sedna jego nienawiść istotnie jest irracjonalna, bo nie potrafi uzasadnić straszliwych krzywd historycznych i potworności dokonanych przeciwko naszemu narodowi.
Najwyraźniej zdradzają to kompletnie absurdalne kłamstwa o narodzie żydowskim, w które antysemici gotowi są wierzyć.
Antysemita delektuje się swoją nienawiścią do Żydów. Dostarcza mu ona ujścia, dającego satysfakcję uwolnienia od nagromadzonych emocji. Jego furia przeciwko Żydowi umożliwia katharsis gniewu i frustracji – służy jako rodzaj zaworu bezpieczeństwa, uwalniając wszelkiego rodzaju tłumione niezadowolenia, pozwalając na puszczenie im wodzów w oszałamiającej wolności.
Antysemita ma psychologiczną potrzebę racjonalizowania tej skądinąd nie dającej się uzasadnić nienawiści, co prowadzi go do gorliwego akceptowania najbardziej potwornych kłamstw o naszym narodzie. W rezultacie przekonuje siebie, że najgorsze oczernianie Żydów ma podstawy. Przekonawszy siebie, że jego nienawiść do Żydów jest uzasadniona, jest wyzwolony i może swobodnie kierować frustracje własnej duszy przeciwko Żydom – ulubionemu Kozłu Ofiarnemu długiej historii.
Żydzi byli i są oskarżani o porywanie i zabijanie zarówno chrześcijańskich, jak muzułmańskich dzieci, żeby użyć ich krwi na macę paschalną. Nie jest trudno usprawiedliwić nienawiść do Żydów, jeśli w to wierzysz! Na całym świecie (a szczególnie w świecie arabskim) miliony akceptują Protokoły mędrców Syjonu jako autentyczny dokument. W Średniowieczu byliśmy oskarżani o spowodowanie czarnej śmierci, zarazy, która według szacunków pochłonęła 200 milionów ofiar ( według wikipedii w XVI wieku na całym świecie w wyniku czarnej śmierci zginęło od 75 do 200 milionów ludzi, autor wybrał tu najwyższe oszacowanie. Czarna śmierć - A.K.). Spisek w celu manipulowania, uciskania i mordowania mas ludzkich z pewnością jest wygodnym instrumentem do racjonalizowania nienawiści do Żydów.
Historycznie najsłynniejszym i najbardziej dewastującym oszczerstwem antysemickim jest to, że my, jako naród, byliśmy i jesteśmy odpowiedzialni za śmierć Chrystusa – oszczerstwo zabójców Chrystusa. Zastanówmy się nad tym. Nawet gdybyśmy mieli zaakceptować jako fakt, że żydowskie przywództwo religijne owego czasu było odpowiedzialne za przekonanie Rzymian, by ukrzyżowali Chrystusa, to nadal nie widać sensu w tym, by chrześcijanie szkalowali i nienawidzili w wyniku tego wszystkich Żydów.
No bo, jak? Wszyscy najwięksi bohaterowie chrześcijaństwa byli Żydami! Przede wszystkim, oczywiście sam Jezus był Żydem i Żydami byli wszyscy jego uczniowie. Paweł był Żydem. Na litość boską, ich ukochana Dziewica Maryja była Żydówką! Nie wspominając już podziwianych postaci ze Starego Testamentu, takich jak Mojżesz, król Dawid i prorocy. W logicznym świecie chrześcijanie powinni nas podziwiać i szanować. Zamiast tego główny nurt chrześcijaństwa przez większość swojej historii klasyfikował nas jako ludzi skazanych na piekło.
A co z Rzymianami? Dlaczego nie ma nienawiści do Rzymian? O, słodka ironio Kościoła rzymsko-katolickiego, który propaguje nienawiść i szkalowanie Żydów za zabicie Chrystusa!
Te przykłady naświetlają psychologiczną i intelektualną potrzebę antysemity przekonania samego siebie, że Żyd zasługuje na pogardę, ucisk, zabicie, usunięcie z powierzchni ziemi.
Zajmijmy się teraz kwestią, czy prawdą jest twierdzenie, że anty-syjonizm jest w rzeczywistości starym, znanym antysemityzmem w nowym przebraniu – nową mutacją prastarej nienawiści? No cóż, zastosowanie następującego testu dostarcza częściowej odpowiedzi: czy antysyjoniści wierzą w najbardziej absurdalne, bezpodstawne i oszczercze kłamstwa o Izraelu i Żydach? Odpowiedź brzmi oczywiście „tak”.
Dlatego, nie twierdząc, że cały anty-syjonizm jest w rzeczywistości antysemityzmem (bo nie jest), z pewnością mamy wystarczająco dużo dowodów, że jest dzisiaj mnóstwo antysemityzmu przebranego za anty-syjonizm.
Wbrew wszystkim faktom miliony na świecie wierzą dzisiaj, że jesteśmy zbrodniarzami wojennymi, umyślnie masakrującymi niewinnych mężczyzn, kobiety i dzieci. Sondaże pokazują, że około 40% Europejczyków wierzy, iż Izrael prowadzi wojnę zmierzającą do eksterminacji Palestyńczyków! Jest to właśnie psychologia antysemityzmu, angażująca odwieczną metodę uzasadniania nienawiści do Żydów przez tworzenie i szerzenie absurdalnych i bezpodstawnych, ale śmiercionośnych kłamstw.
Przy całej oburzającej dezinformacji w sprawie Izraela nie można zaprzeczyć, że wielu dzisiejszych anty-syjonistów należy do kategorii ofiar kłamstw i propagandy. Kiedy jednak skądinąd inteligentni i normalni ludzie w ogóle odmawiają wzięcia pod uwagę łatwych do sprawdzenia faktów i irracjonalnie trwają w wierze w najbardziej absurdalne wymysły o naszym kraju i naszym narodzie, to jest to psychologia antysemityzmu.
Przykład: w 2009 r. szwedzka gazeta głównego nurtu o długiej tradycji, której czytelnicy liczą blisko 1,5 miliona, opublikowała artykuł utrzymujący, że żołnierze izraelscy rutynowo porywają i zabijają Palestyńczyków, by pobierać ich narządy dla zysku. Innym przykładem jest szerzone w Egipcie twierdzenie, że Izrael wprowadził na rynki egipskie gumę do żucia napakowaną hormonami, która służy jako potężny afrodyzjak. Celem ma być wpędzenie niewinnych i czystych dziewcząt egipskich w szał seksualny, co hańbi te dziewczęta oraz kulturę islamską.
Ci, którzy nas nienawidzą, potrzebują wiary, że jesteśmy nikczemni. Potrzebują wiary, że jesteśmy mordercami i manipulujemy światem (jak lobby izraelskie pociągające za sznurki rządów świata zachodniego). Dzisiejsi antysemici i anty-syjoniści mają psychologiczną potrzebę wiary w te kłamstwa, żeby usprawiedliwić i zracjonalizować swoją nienawiść do nas.
Złowieszcze jest to, że wszystkie te nikczemne kłamstwa, które szerzy się dzisiaj o Izraelu i o Żydach, ustawiają scenę: należy się to nam, sami ściągnęliśmy to na siebie. Świat przygotowuje się do oklaskiwania naszego zniszczenia.
Ran Zev Schijanovich
Izraelski prawnik. Urodził się w Izraelu, wychowywał najpierw w Argentynie, a następnie w Stanach Zjednoczonych, w 2005 roku osiadł w Izraelu.
