Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 16:07

« Poprzedni Następny »


Powrót antysemickiego potwora


Andrzej Koraszewski 2018-02-10


Dziennikarka „Polityki”, Agnieszka Zagner, opublikowała na swoim blogu felieton pod znamiennym tytułem „Idzie Marzec?” Mamy ostatnio wysyp autorów zauważających podobieństwo atmosfery marca 68 i lutego 2018. Bodaj najciekawszy tekst napisał Piotr Osęka, pokazując wypowiedzi polityków, publicystów i ludu sprzed pół wieku i dziś. Uderzające podobieństwo, te same wątki, ten sam sposób rozumowania. Nawet Osęka pomija jednak międzynarodowy kontekst, narastanie od lat brunatnej fali w polityce europejskiej i amerykańskiej, zwycięstwo antysemityzmu przebranego za antysyjonizm na zachodnich uniwersytetach, w mediach i w wielkiej polityce.

W komentarzu do felietonu (a raczej w kolejnym liście do Agnieszki Zagner), zatrzymałem się przy pytaniu, kto dokarmiał odradzającego się od lat potwora antysemityzmu? Nie zauważyliśmy lub nie chcieliśmy zauważyć antysemityzmu na forum ONZ, antysemityzmu wielkich gazet takich jak amerykański „New York Times” czy londyński „Guardian” i papugujących te media gazet w krajach takich jak Polska. Antysyjonizm to nie jakaś „krytyka Izraela”, to powtarzanie kłamstw o Izraelu chciwie spijanych z ust „wiarogodnych” publicystów. W renomowanych mediach nie zauważano narastania wściekłego antysemityzmu w brytyjskiej Partii Pracy, w szwedzkiej partii socjaldemokratycznej, w prasie norweskiej czy niemieckiej. Dziwimy się, że potwór się obudził? Chyba niesłusznie. Potwór budził się powoli i był karmiony obficie. Był karmiony przez ludzi odmawiających zauważania zbrodni Hamasu, Fatahu, Hezbollahu, Iranu, łajdactwa Amnesty International czy Human Rights Watch. Odmawiano usłyszenia głosów arabskich dysydentów ostrzegających przed potworem islamskiego antysemityzmu przenikającym do nas z muzułmańskiego świata.


Naiwnością jest powtarzanie zaklęcia „zróbmy wszystko, by do tego nie doszło”. Już doszło i rośnie jak na drożdżach.  Oczywiście wątpliwe byłoby twierdzenie, że potwór spałby spokojnie, gdyby nie był dokarmiany odwiecznymi kłamstwami o Żydach zabijających dzieci i Żydach zatruwających wodę, o więzieniu pod gołym niebem w Gazie, o strasznych cierpieniach ludzi kontrolowanych na przejściach granicznych po drodze na zakupy do Izraela. Powielanie tych kłamstw dawało poczucie bycia na salonach, uczestnictwa w wielkim świecie. Sprawdzanie powtarzanych bezmyślnie „wiadomości” okazało się zbyt trudne, pisanie czegoś innego niż oczekują szefowie zbyt niepokojące.


Ciekawe, czy Agnieszka Zagner zna historię Husseina Aboubakra? Ja znam tę historię od kilku lat, widziałem wywiady z nim i czytając po raz kolejny opowieść o nim uderzyło mnie motto tej opowieści. Zdanie z Orwella: “You are never crazy even if you are a minority of one”. To jest zdanie z „Roku 1984”. Hussein urodził się w 1989 w Kairze, w inteligenckiej muzułmańskiej rodzinie.  Od najwcześniejszych lat rodzice, szkoła, meczet, telewizja uczyli go, że muzułmanie są lepsi niż inni, że zachodnia kultura jest gorsza, a przede wszystkim, że istnieją antybliźni, czyli Żydzi, wcielenie zła, nacja niszcząca wszelkie dobro na Ziemi.


Dowiadywał się, że syjonistyczne świnie kontrolują banki, media, i politykę oraz piją krew zabijanych muzułmańskich dzieci. Jak wszystkie egipskie dzieci Hussein chciał walczyć ze złem i pomyślał, że nauczy się hebrajskiego i odkryje obrzydliwe syjonistyczne spiski. Najpierw uczył się przez Internet i zaczął nagle odkrywać, że coś w tej jednolitej narodowej narracji jest fałszywego, że Żydzi są ludźmi, że antysemityzm jest ślepą nienawiścią bez powodu.


Jego zainteresowania, kontakty z ambasadą izraelską, gdzie w bibliotece szukał książek izraelskich pisarzy, ściągnęły uwagę policji, areszt, pobicie, odrzucenie przez rodzinę. Mimo to, zaczął prowadzić blog. Kiedy został odrzucony przez przyjaciół i przez rodzinę miał wrażenie, że zwariował, że nie może być tak, że on jeden ma rację, a wszyscy wokół się mylą. Wtedy to zdanie z książki Orwella przywróciło mu równowagę i dało siłę, by szukać dalej prawdy i dzielić się tym co znalazł z innymi. Prowadzenie blogu było terapią na samotność.


W czasach kiedy rządziło Bractwo Muzułmańskie Hussein został ponownie aresztowany  i zesłany do obozu. Kiedy go wypuszczono, wiedział, że to tylko przerwa, że niebawem znowu będzie uwięziony. Uciekł z Egiptu i dostał azyl w USA. Teraz, obok swojej pracy zawodowej (jest wykładowcą hebrajskiego), opowiada o mentalności ukształtowanej przez nienawiść i o tym, jak się od niej uwolnić. 


Mentalność ukształtowana przez nienawistną plemienną narrację. Plemienna narracja zmienia obraz świata, zabija zdolność krytycznego myślenia, wciska w plemienne prawdy. Dostałem właśnie mail od chrześcijanina, piszącego mi o winach Żydów. Z gniewem nazwałem go antysemitą. Oburzył się i chyba słusznie. Słowo „antysemityzm” wprowadził do języka niemiecki komunista, niespełna 150 lat temu, żeby niechęć do Żydów była bardziej akceptowalna na salonach. Chrześcijański antyjudaizm, który jak twierdzą jedni zaczął się wraz z listami św. Pawła, a jak twierdzą inni dopiero w trzecim wieku, stał się doktryną spajającą religijną wspólnotę, ideą antybliźniego, która pozwalała nie tylko bez wyrzutów sumienia mordować, palić, gwałcić, wrzucać żywcem do studni, ale równocześnie odczuwać dumę z tego, że oczyściło się świat ze zła. Piszący do mnie chrześcijanin nie  jest antysemitą, jest dziedzicem chrześcijańskiej tradycji, odczuwa Judenhass, zmodernizowany przez postsowiecki antysyjonizm.


Potwór przedwojennego polskiego antysemityzmu nie urodził się w Warszawie na Woli, ani na Jasnej Górze, przyszedł do nas wraz z chrześcijaństwem zanim zobaczyliśmy pierwszego żywego Żyda. W Europie wymordowano już dziesiątki tysięcy Żydów, a my dopiero uczyliśmy się „Ojcze nasz”. Potwór, ten międzywojenny, był tylko lokalną wersją długiej religijnej tradycji zmieszanej z nowszym nacjonalistycznym „naukowym” rasizmem. Może się wydawać, że jedno i drugie jest czystą prawicą. Nic bardziej błędnego, lewica dokarmiała potwora mitami o żydowskich kapitalistach i imperialistach. Lewica miała swoją plemienną narrację i swój pomysł na rozwiązanie kwestii żydowskiej. 


Agnieszka Zagner pisze o Marcu 1968, ale ten obudzony wówczas w Warszawie potwór miał swoją kołyskę w Moskwie, a ten moskiewski „antysyjonizm” padł u nas na podatny grunt i zlał się ze starą plemienną narracją.


Atmosfera polskiego marca wraca w nasilającej się w Europie atmosferze lat trzydziestych, tego drugiego wolimy nie widzieć, łatwiej dostrzec karteczkę na słupie w pobliżu redakcji „Polityki” niż wielotysięczny tłum wrzeszczący w Berlinie „Żydzi do gazu”. Potwór rośnie, jest już wielki, a jego dalszego wzrostu nie zatrzymają zaklęcia. Tym razem wymknął się na wolność w wyniku starcia plemiennych narracji, nie tylko tu, w naszej nadwiślańskiej rzeczywistości. Brunatna fala rośnie, co nie znaczy, że zaczęliśmy dostrzegać rzeczywistość, być może jest zgoła przeciwnie i okopujemy się coraz głębiej.

***
Agnieszka Zagner była bohaterką książki „Wszystkie winy Izraela. Inne listy do innej pani Z.”, która ukazała się nakładem wydawnictwa „Błękitna Kropka” w 2016 roku.  Kiedy moja książka pojawiła się w księgarniach Ernest Skalski zapytał, czy wiem, że była już książka pod tytułem „Listy do pani Z.”, odpowiedziałem, że wiem, że książka Kazimierza Brandysa przejechała ze mną przez pół świata i nadal do niej czasem wracam, że nawiązałem do niej świadomie i z premedytacją. Czasem warto wracać do książek, które były wydane dawniej niż miesiąc temu.



Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Skromna kontrybucja A. Zagner MEF 2018-02-10


Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Czy leci z nami psychiatra?   Koraszewski   2016-05-10
Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie!   Koraszewski   2020-11-11
Różne ruchy obrony konstytucji   Koraszewski   2014-07-30
Głosuj 4 razy NIE, czyli jak Jarosław Kaczyński poszedł śladami Bolesława Bieruta   Koraszewski   2023-08-15
Państwo na prawach bożych,czyli długa droga od Józefa Kępy do Beaty Kempy   Koraszewski   2015-12-14
Jaka religia, jaki ateizm?   Koraszewski   2023-10-02
Kogo i w jaki sposób chciałby zniszczyć ob. Kaczyński?   Koraszewski   2022-12-10
Występując w obronie moich przywilejów   Koraszewski   2016-01-14
Nieustający marsz niesłusznie dumnych   Koraszewski   2018-02-13
Opowieść o Polaku, który się prawdzie nie kłaniał   Koraszewski   2021-01-06
Polska w obiektywie Konrada Szołajskiego   Koraszewski   2018-10-16
Jak zbrodniczy okaże się ten rząd?   Koraszewski   2020-04-03
My naród i klops   Koraszewski   2021-10-15
Codzienne obowiązki sołtysa honoris causa   Koraszewski   2021-06-26
Wolność słowa i technika   Koraszewski   2015-02-05
Infantylizmofilia czy chrześcijańska myśl światła?   Koraszewski   2017-04-14
Chrześcijańskie wartości w pisowskim sosie   Koraszewski   2020-10-26
Kto dostrzeże grozę wzrostu cen żywności?   Koraszewski   2022-03-18
Nauka dla świata pracy   Koraszewski   2016-12-03
Znieważenie pomnika dłuta Stanisława Milewskiego   Koraszewski   2018-07-30
Czego się boi pani Dulska?   Koraszewski   2014-01-07
Saga rodu Fedorowiczów, powiatowa walka z zaborcą i proces Katarzyny Mrówczyny   Koraszewski   2021-10-04
Uwagi o życiu Stanisława Staszica   Koraszewski   2015-03-14
O seksie, moralności i religii   Koraszewski   2017-08-06
Wolność jest zaledwie wstępem   Koraszewski   2020-05-06
Kobieta superpatronką roku 2017   Koraszewski   2016-11-07
Płacimy za grzechy dziadów   Koraszewski   2023-09-26
Państwo jako stróż dzienny   Koraszewski   2014-11-05
Opowieść o nocnym stróżu, kucharce i wartościach   Koraszewski   2020-12-06
Jesień oświecenia i owoc poznania   Koraszewski   2022-09-13
Wredność i medycyna   Koraszewski   2014-02-25
Nie oskarżam, tylko przypominam   Koraszewski   2022-02-10
Poemat o oszczędnym posługiwaniu się prawdą   Koraszewski   2023-07-06
Ten prezydent łamie prawo   Koraszewski   2015-12-09
Osiem gwiazdek na grobie, Richard Dawkins i moje miasteczko   Koraszewski   2023-09-09
Uczucia patriotyczne w promocji   Koraszewski   2021-04-28
Kryzys komunikacji werbalnej, czyli patos środkowego palca   Koraszewski   2017-07-31
PAP ma Alę, Ala ma Hamas   Koraszewski   2015-04-07
Jak słuchać, żeby być rozumianym?   Koraszewski   2019-06-12
Kiedy wolność ma znikomą szkodliwość społeczną?   Koraszewski   2014-06-01
Zamienianie słowa w ciało   Koraszewski   2016-01-26
Marchewka stadnego myślenia i niechciany kij racjonalizmu   Koraszewski   2019-07-04
Ogień narodowy, czyli patriotyzm patologiczny   Koraszewski   2017-03-10
Święto niepodległości, czyli bal sykofantów   Koraszewski   2017-11-11
Burdel w Izbie Gminnych Lordów   Koraszewski   2016-09-15
Dyskurs nasz powszedni pozwól zmienić Panie   Koraszewski   2021-09-11
Jak pięknie kwitną kanalie   Koraszewski   2017-05-01
Wobbly hypothesis i życie współczesne   Koraszewski   2023-04-21
Byk, niedźwiedź i trzy krzyże   Koraszewski   2014-07-07
Jak się kler z szatanem mocuje   Koraszewski   2015-12-28
Szlak bojowy Jarosława Kaczyńskiego   Koraszewski   2016-12-17
Czy naród może zakochać się w demokracji?   Koraszewski   2018-05-16
Patrz Kościuszko na nas z nieba   Koraszewski   2020-09-29
Kaczyński w Kórniku i powrót towarzysza Szmaciaka   Koraszewski   2022-07-26
Znaki czasu na Jasnej Górze i gdzie indziej   Koraszewski   2017-01-09
Jarosław Kaczyński i historia polskiego analfabetyzmu   Koraszewski   2021-10-28
Rozważania wokół praworządności   Koraszewski   2020-07-27
Intronizacja Chrystusa, czyli powiedzcie Allahu akbar   Koraszewski   2016-11-23
Nie cała władza w rękach postprawdziwków   Koraszewski   2019-11-18
Jan Hartman wzywa do polemiki   Koraszewski   2016-03-03
Spór o wiek zgody w czasach przyzwolenia   Koraszewski   2019-06-19
Bliźni gorszego sortu i problem moralności   Koraszewski   2021-04-10
Bal w Świątyni Opaczności Narodowej   Koraszewski   2018-11-02
Polska w ruinie, idziemy głosować   Koraszewski   2015-10-21
W poszukiwaniu umiarkowanych katolików   Koraszewski   2017-05-24
Kilka uwag o podwójnej lojalności   Koraszewski   2019-08-21
Refleksje pobożocielne i Ewangelia św. Mateusza   Koraszewski   2015-06-06
Podanie o posadę prezydenta   Koraszewski   2020-02-12
Związki partnerskie w czwartej Rzeczpospolitej   Koraszewski   2019-10-16
Rzecznik Praw Dziecka w państwowego Anioła Stróża zamieniony   Koraszewski   2018-12-17
Błędy lekkie, ciężkie i śmiertelne   Koraszewski   2016-04-07
Dlaczego nie chcę być polskim inteligentem   Koraszewski   2016-01-04
Jak będziemy obchodzić święto Konstytucji?   Koraszewski   2019-04-08
Za Głupotę Naszą i Waszą   Koraszewski   2019-05-30
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Koraszewski   2019-06-06
Odnaleziony tekst Tischnera oraz portret (pewnego) Polaka AD 2018   Koraszewski   2018-11-19
Ordo Juris, ludzkie dramaty i złe dziennikarstwo   Koraszewski   2023-05-12
Polska demokracja wyznaniowa   Koraszewski   2022-05-30
Pierwsza poprawka do, że tak powiem   Koraszewski   2021-12-08
O wyciu brzydkich kaczątek   Koraszewski   2014-06-24
Smutek plemiennego humanizmu   Koraszewski   2023-06-19
Narodowy socjalista pisze do mnie list   Koraszewski   2017-01-11
Wyścig do fotela i dylematy wyborcy   Koraszewski   2020-02-19
Idem per idem, czyli polska droga do demokracji   Koraszewski   2017-12-01
Oświata, poświata, stan umysłów   Koraszewski   2019-04-03
Demokracja umarła, niech żyje demokracja   Koraszewski   2021-04-30
Nauczyciel-ateista w szkole   Koraszewski   2017-11-29
Uwagi o groźnej przewadze donosów nad doniesieniami   Koraszewski   2019-09-09
Samorząd, solidarność, samopomoc   Koraszewski   2020-04-15
Człowieku, zbliża się Dzień Darwina   Koraszewski   2023-02-04
Święto flagi i inne święta   Kruk   2021-05-05
Uwaga niewypał   Kruk   2015-01-14
Szatan, dynia, dziecko   Kruk   2014-10-31
Byłam w niebie, mówi ośmioletnia Ania   Kruk   2018-03-07
Tako rzecze panna Krysia   Kruk   2016-01-05
Gdybym ja był Panem Bogiem   Kruk   2022-08-11
Gimnazjalna Loża Masońska   Kruk   2016-05-06
Wczesna inicjacja   Kruk   2014-07-21
Apel Stowarzyszenia Miłośników Logiki Nieformalnej   Kruk   2017-08-18
Mój prezydent, moja premier   Kruk   2015-09-09

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk