Prawda

Czwartek, 16 maja 2024 - 19:36

« Poprzedni Następny »


Niezamierzony przez Stwórcę byt


Lucjan Ferus 2022-06-12


Pomysł na ten tekst powstał przy okazji robienia porządków. Otóż pewnego późnego popołudnia pomagałem przyjacielowi uprzątnąć pusty już garaż i był to już ostatni etap tej pracy. Wymiataliśmy miotłami betonową posadzkę, spiesząc się by zdążyć przed zmrokiem. Kiedy w pewnym momencie, nisko nad horyzontem ukazało się Słońce spomiędzy chmur, świecąc nam prosto w oczy. Odruchowo cofnęliśmy się pod tylną ścianę gdzie był cień. I wtedy naszym oczom ukazał się bajeczny widok.

Niezliczone miliony drobin betonowego pyłu i kurzu unosiło się w powietrzu, jakby w jakimś powolnym tańcu prowadzonym przez niewidzialnego wodzireja, w zachwycającej iluminacji utworzonej z promieni zachodzącego Słońca. Patrzyliśmy obaj jak urzeczeni na to niespodziewane zjawisko, do momentu aż chmura przysłoniła Słońce, a unoszące się w powietrzu drobiny pyłu stały się prawie niewidoczne, jakby nagle opuściły ten fragment czasoprzestrzeni. Właśnie wtedy przyszedł mi do głowy pomysł na owo opowiadanie, które pozwolę sobie poniżej zamieścić.

                                                           ------ // -----

Stwórca kichnął potężnie i popatrzył na swe dzieło. Wokół jego głowy, we wszystkich kierunkach rozprzestrzeniały się maleńkie drobiny materii. W otaczającej ciemności świeciły mikroskopijnymi iskierkami, było ich miliardy, a może i więcej? Miało to nawet swój urok, drżąca mgiełka świetlistych błysków wolno rozprzestrzeniająca się w ciemności, błyskając gdzie nie gdzie silniej czasem przygasając lub rozjaśniając się miejscami. Bóg patrzył na to zjawisko przez chwilę z zachwytem, gdy nagle drgnął: do jego świadomości dotarły dziwne sygnały i to dobiegające ze strony tej właśnie świetlistej chmurki.

 

Wyostrzył więc swą świadomość i zestroił z upływającym tam czasem i tamtejszą rzeczywistością, tak bardzo odmiennymi od jego własnego bytu. I nagle usłyszał ich wyraźnie. Zewsząd dobiegały go wołania o pomoc: - Uratuj nas! Nie pozwól nam zginąć! Wybaw nas! Nie chcemy odchodzić w niebyt! Ocal nas! Jesteś przecież wszechmogący! -

Stwórca był zdumiony niezmiernie i zażenowany zarazem: -A więc tam istnieje życie?! - pomyślał - I to życie świadome swego istnienia i swej przemijalności w czasie! Niesłychane!

 

Dostroił się jeszcze staranniej próbując odebrać więcej informacji, ale czas płynął tam w oszałamiającym tempie i to rozumne życie także przemijało niesłychanie szybko. Nim zdążył się zastanowić, miliony cywilizacji ginęło i powstawało miliony nowych, by podzielić los poprzedniczek. Zmartwił go bardzo ten stan rzeczy. - Poczekajcie!... Nie pędźcie tak! Co mogę dla was zrobić?! - chciał krzyknąć, ale było już na to za późno. Świetliste iskierki gasły milionami. Było ich coraz mniej i mniej, jaśniejąca od rozbłysków mgiełka przerzedzała się i ciemniała coraz bardziej. I choć gdzie niegdzie rozbłyskiwały nowe punkciki światła, jednak ciemność pochłaniała stopniowo całą przestrzeń, by w końcu zapanować niepodzielnie.

 

Bóg wpatrywał się nieruchomo w to miejsce gdzie zgasł ostatni punkcik światła, ale nic więcej już się nie działo. Był oszołomiony i zdziwiony tym co widział, a jeszcze bardziej tym co usłyszał. Po zastanowieniu z nieopisanym zdumieniem stwierdził, iż wszystko wskazywało na to, że te sygnały skierowane były właśnie do niego. Zawarta była w nich skarga na nędzę istnienia i nieczułość świata, a także na cierpienie i ból, strach przed niebytem, a jednocześnie bunt przeciwko takiemu losowi. To jego właśnie obciążano za ten stan rzeczy i to od niego oczekiwano jakiejś nadprzyrodzonej interwencji, ratunku i wyzwolenia.

 

Kiedy tak Stwórca myślał o tym wszystkim co się stało, zwrócił uwagę na jeszcze jeden szczegół tego przesłania: wszędzie powtarzało się stwierdzenie niedoskonałości bytów w których przyszło żyć tym istotom. Użalały się one na wszechobecne zło, na marność światów, mówiły o skażeniu ich natury jakimś grzechem pierworodnym, który legł u podstaw ich rozwoju, o negatywnej selekcji wewnątrzgatunkowej, o jałowości życia w kontekście dodatniej entropii i tym podobne rzeczy. Co to wszystko mogło oznaczać?!  

 

Bóg zastanawiał się przez jakiś czas, rozglądając wokół w poszukiwaniu pozostałości po tym krótkotrwałym tajemniczym zjawisku, ale ani jedna iskierka już nie świeciła w ciemności.

- Szkoda! Naprawdę szkoda! - pomyślał enigmatycznie. - O co im też mogło chodzić z tym skażeniem natury jakimś „grzechem pierworodnym?" - zadumał się głęboko... i nagle doznał olśnienia: - Ależ tak! To musiało być to! Ich niedoskonałość natury, niedoskonałość rzeczywistości, marność światów w których żyli, krótkotrwałość ich egzystencji, szybkość rozpadu wszystkiego co żyło - musiało brać się z tego, iż powstało z jego „chorobliwego” kichnięcia, z materii skażonej chorobą! Gdybym tak był zdrowy i kichnął?! - pomyślał Bóg.

 

- Wyglądałoby to wszystko zupełnie inaczej! - Po chwili zastanowienia zreflektował się:

- No tak! Ale wtedy nie kichałbym przecież! Co za ironia losu! - pomyślał z goryczą.

- Ale ja nie chciałem! – przekonywał siebie? - Naprawdę nie chciałem! - zawołał w otaczającą go ciemność i pustkę.  - Przepraszam was wszystkich... - dodał ciszej i bez przekonania, świadom bezsensowności tego stwierdzenia. - I tak nic.. A.. a.. apsik! - podskoczył do góry kichając powtórnie. - No nie! Znów wszystko zacznie się od początku! - Niedoczekanie!

 

Wstał i zaczął energicznie rozganiać formujący się już kuliście obłok, srebrzystej, połyskującej punkcikami światła materii. Nie zaprzestał swej czynności póki nie zniknęła ostatnia świecąca iskierka. Postał jeszcze chwilę w ciemnościach, rozglądając się uważnie.

- Niedoczekanie! - powtórzył do siebie.  - Nie będzie więcej marności nad marnościami ani bezsensownego cierpienia!.. Nie pozwolę więcej męczyć się chorym bytom w niestabilnym i niesprawiedliwym świecie! Byłoby to z mojej strony niepotrzebne okrucieństwo. Po co to komu? - spytał sam siebie. Przyrzekł sobie, bardziej panować nad odruchami.  

 

- Jeśli ma już coś istnieć dzięki mnie, niech to będzie doskonałe i piękne! - pomyślał Bóg.

- Może kiedyś, jak będę w lepszej kondycji zdrowotnej, stworzę coś porządnego i bardziej trwałego. Ale właściwie, to po co?! Abym potem był odpowiedzialny za ten byt? To już lepiej nich pozostanie tak jak było... - pomyślał na koniec, otulając się szczelniej swoją starą, wysłużoną szatą. Potem zadumał się głęboko nad sensem istnienia, patrząc niewidzącym wzrokiem w jakiś odległy punkt w ciemności.

 

Przez krótki moment naszła go pokusa, aby cofnąć czas i wkroczyć w ten chory wszechświat, który niechcący stworzył, pokazać tym istotom swoją nieskończoną potęgę i zbawić je tak jak się tego domagały i z jaką determinacją błagały go o to. Ale szybko poniechał tego zamiaru.

- Ee!.. Przecież to nie ma sensu! - pomyślał. - Naprawiać chory byt?  Szkoda czasu!.. A poza tym,… chyba mój spokój jest ważniejszy? - dodał po krótkim wahaniu. I zamykając oczy, Bóg na dobre pogrążył się w słodkiej bezczynności, a pustka i ciemność trwały wokół niego w nieruchomym oczekiwaniu. Czas stanął w miejscu...

 

                        ------ KONIEC-----                

To krótkie opowiadanko napisałem w 1993 r., a w Racjonaliście pojawiło się ono w 2003 r. pt. „Niezamierzony byt”.           


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 908 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Chrześcijańskie stanowisko wobec rozdziału Kościoła i państwa   Koraszewski   2021-07-17
Chrześcijaństwo, Zagłada i syjonizm   Koraszewski   2019-12-02
Chusta wreszcie wolna; Turcja wręcz przeciwnie   Bekdil   2014-10-10
Chłopiec kaznodzieja   Dawkins   2017-04-19
Co się właściwie stało?   Kalwas   2022-10-01
Credo ateisty (II)   Ferus   2023-01-01
Credo ateisty (III)   Ferus   2023-01-08
Credo ateisty (IV)   Ferus   2023-01-15
Credo ateisty (IX)   Ferus   2023-02-19
Credo ateisty (V)   Ferus   2023-01-22
Credo ateisty (VI)   Ferus   2023-01-29
Credo ateisty (VII)   Ferus   2023-02-05
Credo ateisty (VIII)   Ferus   2023-02-12
Credo ateisty (X)   Ferus   2023-02-26
Credo ateisty (XI)   Ferus   2023-03-05
Credo ateisty (XII)   Ferus   2023-03-12
Credo Ateisty (XIII)   Ferus   2023-03-19
Credo ateisty    Ferus   2022-12-25
Credo islamu z ust autorytetu     2020-03-02
Credo sceptyka, Część  IV.   Ferus   2023-05-14
Credo sceptyka. Część I.   Ferus   2023-04-23
Credo sceptyka. Część II.   Ferus   2023-04-30
Credo sceptyka. Część III   Ferus   2023-05-07
Credo sceptyka. Część IX.   Ferus   2023-06-18
Credo sceptyka. Część V.   Ferus   2023-05-21
Credo sceptyka. Część VI   Ferus   2023-05-28
Credo sceptyka. Część VII.   Ferus   2023-06-04
Credo sceptyka. Część VIII   Ferus   2023-06-11
Credo sceptyka. Część X.   Ferus   2023-06-25
Credo sceptyka. Część XII.   Ferus   2023-07-09
Credo sceptyka. Część  XI.   Ferus   2023-07-02
Cuda, cuda ogłaszają   Ferus   2016-04-24
Cyrograf   Ferus   2015-01-17
Czarne życie, które nie ma znaczenia: 50 chrześcijan zamordowanych w ich kościele   Ibrahim   2022-06-16
Czary, zagrożenie bezpieczeństwa i prawo szariatu   Igwe   2019-04-16
Czas pociągnąć do odpowiedzialności “kapłanów-cudotwórców”   Igwe   2018-01-27
Czego Żydzi nauczyli Koptyjkę     2015-02-20
Cztery słowa i 1280 poszkodowanych…   Bekdil   2015-04-26
Czy Afryce potrzebna jest religijna reformacja?   Igwe   2019-01-08
Czy antysemityzm, szalejący w niektórych częściach świata muzułmańskiego, naprawdę opiera się na błędnej interpretacji islamu?   Spencer   2023-02-27
Czy ateizm jest irracjonalny? Filozof mówi “tak”   Coyne   2014-10-28
Czy ateizm może być nauczany jako religia?   Koraszewski   2021-07-12
Czy ateiści są snobami intelektualnymi?   Coyne   2014-03-22
Czy Bóg jest kręgowcem bez substancji?   Coyne   2014-06-26
Czy Bóg kocha małpi patriotyzm?   Koraszewski   2018-03-26
Czy chrześcijaństwo było kluczowe dla rozwoju nauki?   Coyne   2015-09-24
Czy istnieją „głęboko niewierzący”?   Ferus   2020-09-06
Czy jakiś proboszcz popełnił kardynalny błąd?   Koraszewski   2022-10-17
Czy krytyczne myślenie zmieni Afrykę?   Igwe   2017-02-13
Czy ludobójstwo jest miłe Bogu?   Koraszewski   2015-09-30
Czy mit o Świętym Mikołaju jest niemoralny?   Novella   2016-12-23
Czy Pan Bóg lubi kiszone ogórki?   Koraszewski   2018-02-21
Czy panie zaorzą Kościół?   Koraszewski   2018-07-09
Czy religia jest nałogiem?   Koraszewski   2014-06-08
Czy religijne prawdy są zbyt trudne do zrozumienia?   Ferus   2019-02-10
Czy religijne prawdy są zbyt trudne do zrozumienia? (II)   Ferus   2019-03-24
Czy sztuczna inteligencja rozumie o czym mówi?   Ferus   2023-07-16
Czy to jest nauka, czy teologia?   Hoodbhoy   2016-06-05
Czy wierzący uważają pismo święte za dosłowną prawdę?   Coyne   2014-07-16
Czy wolno krytykować muzułmanów?   Pandavar   2021-06-28
Czy wolno śmiać się z religii?   Koraszewski   2016-08-29
Czyżby bunt aniołów stróżów?   Ferus   2017-08-27
Człowiek musi w coś wierzyć. Schizma arcybiskupa Lefebvre'a   Ferus   2018-11-18
Człowiek musi w coś wierzyć. Arianizm.   Ferus   2018-05-27
Człowiek musi w coś wierzyć. Kontynuacja.   Ferus   2018-10-21
Człowiek musi w coś wierzyć. Manicheizm.   Ferus   2018-05-13
Człowiek musi w coś wierzyć. Mariawici.   Ferus   2018-11-11
Człowiek musi w coś wierzyć. Nestorianizm.   Ferus   2018-06-03
Człowiek musi w coś wierzyć. Podsumowanie.   Ferus   2018-11-25
Człowiek musi w coś wierzyć. Raskolnicy, Swedenborg.   Ferus   2018-11-04
Człowiek musi w coś wierzyć. Savonarola, Luter i inni   Ferus   2018-10-28
Człowiek musi w coś wierzyć. Spadkobiercy manicheizmu.   Ferus   2018-05-20
Człowiek staje przed Bogiem?   Ferus   2015-05-03
Człowiek w labiryncie iluzji   Ferus   2018-03-11
Człowiek w labiryncie iluzji (Część V)   Ferus   2018-04-08
Człowiek w labiryncie iluzji (II)   Ferus   2018-03-18
Człowiek w labiryncie iluzji (III)   Ferus   2018-03-25
Człowiek w labiryncie iluzji  (Część IV)   Ferus   2018-04-02
Człowiek w labiryncie iluzji. Część VI.   Ferus   2018-04-15
Człowiek w labiryncie iluzji. Suplement II.   Ferus   2018-04-29
Człowiek w labiryncie iluzji. Suplement.   Ferus   2018-04-22
DCLXVI Krucjata   Ferus   2014-12-20
De non existentia Dei   Koraszewski   2019-05-06
Deislamizacja jest jedynym sposobem walki z ISIS   Greenfield   2015-06-21
Deizm antytezą teizmu?   Ferus   2022-01-30
Deizm antytezą teizmu? (II)   Ferus   2022-02-06
Deklaracja poddaństwa   Ferus   2014-12-08
Demony w afrykańskiej szkole?   Igwe   2016-09-05
Dewocja to pobożność? Czyli wizyta u starszej pobożnej pani.   Ferus   2019-11-10
Diabelskie zwierciadło jest winne złu?   Ferus   2021-03-21
Dlaczego ateiści walczą o prawo wyjścia z cienia w Afryce i nie tylko w Afryce?   Igwe   2019-04-10
Dlaczego jestem ateistą?   Koraszewski   2017-08-13
Dlaczego musiałem zostać ateistą   Ferus   2019-03-17
Dlaczego nauki i religii nie można ze sobą pogodzić   Koraszewski   2020-07-05
Dlaczego religia może być racjonalna, ale robi to w zły sposób   Coyne   2014-02-20
Dobre i złe powody, by wierzyć   Dawkins   2014-07-24
Dobro i Zło   Ferus   2015-06-07
Dobroć biblijnego Boga   Ferus   2016-09-25
Doradztwo religijne i religioznawcze Część VIII   Ferus   2015-03-21
Doradztwo religijne i religioznawcze IX   Ferus   2015-04-05

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk