Prawda

Piątek, 26 kwietnia 2024 - 02:42

« Poprzedni Następny »


Meczety: piasek w trybach integracji


Stefan Frank 2017-11-30

W meczecie w Magdeburgu 24 listopada 2017
W meczecie w Magdeburgu 24 listopada 2017

W debacie na temat migrantów w Niemczech i Austrii żaden inny termin nie jest używany częściej niż „integracja”. Ale meczet – instytucja, która jest najważniejsza dla wielu muzułmańskich imigrantów, nie przykłada się do wysiłków integracyjnych. Często wręcz aktywnie je zwalcza.

Takie jest ustalenie oficjalnego austriackiego badania, a także prywatnych badań przeprowadzonych przez niemieckiego dziennikarza.


Pod koniec września Austriacki Fundusz Integracyjny (Österreichische Integrationsfonds, ÖIF), opublikował opracowanie „Rola meczetu w procesie integracji”. Na potrzeby badania pracownicy ÖIF odwiedzili 16 meczetów w Wiedniu, wzięli udział w kilku piątkowych kazaniach i rozmawiali z indywidualnymi imamami – jeżeli imamowie byli w ogóle skłonni do rozmowy, co często nie miało miejsca. W rezultacie, według ÖIF, okazało się, że tylko dwa stowarzyszenia meczetów sprzyjają integracji swoich wiernych. Raport pochwala bośniackie stowarzyszenie meczetów, które prowadzi również klub piłkarski. W trakcie dyskusji jego imam powiedział: „Każdy kraj, podobnie jak Austria, ma swoje zasady i prawa, i – co zawsze podkreślam – naszym religijnym obowiązkiem jest przestrzegać tych standardów i odpowiednio je integrować”.


Jeśli chodzi o role płciowe, we wszystkich odwiedzonych meczetach autorów uderzyła niemal zupełna nieobecność kobiet podczas piątkowych modlitw: „Tylko trzy meczety zapewniają kobietom własną przestrzeń, która jest dla nich zarezerwowana i faktycznie przez nie wykorzystywana; większość meczetów udostępnia miejsca dla kobiet w piątki również mężczyznom”.


Separacja według grup etnicznych


Poza nielicznymi wyjątkami wiedeńskie meczety są zorganizowane według kryteriów etnicznych:

„Istnieją tureckie, albańskie, bośniackie, arabskie, pakistańskie i inne meczety, w których kazania są zwykle prowadzone wyłącznie w odpowiednim języku narodowym. Tylko w rzadkich przypadkach fragmenty kazania – a jeszcze rzadziej wszystkie kazania – są tłumaczone na niemiecki.”

Tak więc stowarzyszenia meczetów są „zamkniętymi przestrzeniami pod względem pochodzenia etnicznego i języka”. Ta różnica sprzyja „integracji społecznej w wewnętrznym środowisku etnicznym, a tym samym segmentacji etnicznej”. W ośmiu z 16 zbadanych meczetów tendencja ta jest dodatkowo wzmacniana przez „powszechny i otwarcie propagowany nacjonalizm”.


Jeden meczet, prowadzony przez turecki ruch Milli Görüs, wyróżniał się jako szczególnie radykalny. Milli Görüs jest jedną z największych organizacji islamskich w Europie i jest ściśle związana ideologicznie z prezydentem Turcji Erdoganem. Według raportu imam w meczecie Milli Görüs „otwarcie opowiada się za ustanowieniem politycznie zjednoczonej ummy pod władzą kalifatu”. Imam przypisuje niepokoje w islamie fitnie („wstrząsom”) sprowadzonej do społeczności muzułmańskiej z zewnątrz. Według autorów badań, imam „widzi siebie otaczanego wszędzie przez wrogów islamu, którzy chcą uniemożliwić muzułmańskiej społeczności przepowiedzianą w proroctwach dominację nad światem”.


We wszystkich trzech kazaniach, które zostały wysłuchane, ostatecznym problemem była jedność muzułmanów: muzułmanów po jednej stronie, „niewiernych” po drugiej. Według badań, niektóre z wypowiedzi imama wskazywały na „zatwardziały światopogląd kierowany przez teorię spiskową”, na przykład: „Siły znajdujące się poza ummą zrobiły wszystko, co w ich mocy, aby podważyć świadomość samej ummy”.


W podsumowaniu badania stwierdzono:

„Można powiedzieć, że z 16 stowarzyszeń meczetów ankietowanych w tym badaniu, z wyjątkiem meczetów D01 [jednego z niewielu niemieckojęzycznych meczetów] i B02 [wspomnianego wcześniej bośniackiego meczetu], nie promuje się integracji społecznej ich członków; w najlepszym razie nie przeszkadza się jej, jednak w większości meczety mają hamujący wpływ na proces integracji.”

Według badań, sześć z 16 badanych stowarzyszeń meczetów (37,5%) realizuje „politykę, która aktywnie utrudnia integrację ze społeczeństwem i do pewnego stopnia wykazuje tendencje fundamentalistyczne”. Połowa z 16 meczetów „głosi dwubiegunowy światopogląd, którego kluczowym założeniem jest podział świata na muzułmanów po jednej stronie i wszystkich innych po drugiej”. Sześć meczetów praktykuje „wyraźne oczernianie społeczeństwa zachodniego”.


Życie w Niemczech jako niebezpieczeństwo


Podobne obserwacje poczynił niemiecki dziennikarz Constantin Schreiber, który w 2016 r spędził ponad osiem miesięcy uczestnicząc w piątkowych kazaniach w niemieckich meczetach. Schreiber, biegły w języku arabskim, znany jest jako moderator arabskich programów telewizyjnych, w którym wyjaśnia imigrantom życie w Niemczech. Opublikował relację ze swych doświadczeń w tych meczetach w książce, która od miesięcy jest bestsellerem w Niemczech: „Inside Islam: Was in Deutschlands Moscheen gepredigt wird” (Wewnątrz islamu. Czego naucza się w niemieckich meczetach).


Schreiber przedstawił się stowarzyszeniom meczetowym jako dziennikarz, ujawniając, że zamierza napisać dokument o meczetach w Niemczech. Tylko kilku imamów zgodziło się na wywiad. W jednym przypadku powiedziano mu, że rozmowa z nim była „zabroniona”. Ogólnie biorąc, imamowie, z którymi mógł rozmawiać, praktycznie nie mówili po niemiecku. „Wygląda na to, że przez wiele lat można żyć w Niemczech z żoną i dziećmi, a nadal nie potrafić kupić chleba w języku niemieckim” – pisze Schreiber.


Częstym tematem kazań, które słyszał w meczetach, były przestrogi związane z życiem w Niemczech.


Furqan w Berlinie
Furqan w Berlinie

„Od czasu do czasu, jak w meczecie Al-Furqan [meczet sunnitów w Berlinie] muzułmanie wydawali się być przekonani, że są wspólnotą o wspólnym przeznaczeniu: „Jesteście diasporą! Jesteśmy diasporą! … Oni [Niemcy] przypominają potok, który was unicestwia i odbiera wasze wartości, i zastępuje je własnymi wartościami”.

W sunnickim tureckim meczecie Mehmed Zahid Kotku Tekkesi w Berlinie, w piątkowym kazaniu w przeddzień Wigilii, imam ostrzegał przed „największym niebezpieczeństwem” – „świątecznym niebezpieczeństwem”: „Każdy, kto naśladuje inne plemię, staje się jednym z nich. Czy Sylwester jest nasz? Czy choinki są częścią nas? Nie, nie są!”



Imam w meczecie Al-Rahman w Magdeburgu porównał życie w Niemczech do ścieżki przez czarodziejski las, kontynuuje Schreiber. Uroki lasu miały moc zachęcania muzułmanów, aby zboczyli ze ścieżki ludzi prawych, żeby zagubili się w „leśnym gąszczu”, aż w końcu zostaną „pożarci przez dzikie zwierzęta”.


Państwo tego nie rozumie


Tym, co przykuło uwagę Schreibera nawet podczas planowania wizyt, był brak przejrzystości wokół meczetów w Niemczech. Przede wszystkim, nie ma oficjalnego katalogu meczetów; nikt nie może powiedzieć z całą pewnością, ile ich jest w Niemczech. Prywatna strona Moscheesuche.de jest jedynym takim rejestrem. „A więc niemieckie władze” – pisze Schreiber – „polegają na listach opracowanych przez osobę prywatną, która w oczywisty sposób charakteryzuje się pewną podstawową postawą ideologiczną”. Ponadto, ponieważ rejestr zależy od dobrowolnego zgłaszania wpisów, wątpliwe jest, aby meczety, które chcą pozostać nie wykryte, były tam rejestrowane.


Schreiber uważa za mało prawdopodobne, żeby lista była bliska ukończenia lub aktualizacji: „Natknąłem się na meczety, które są wpisane na listę, ale nie istnieją od jakiegoś czasu, lub nowo otwarte meczety, które nie są nigdzie rejestrowane. Ani służby wywiadowcze, ani władze regionalne nie są świadome ich istnienia”.


Co więcej, prośba Schreibera do administracji miasta Hanower ujawniła, że władze niemieckie niechętnie dostarczają informacji dotyczących meczetów we własnym mieście. Urzędnik miejski napisał w e-mailu: „Proszę podać mi dokładniejsze informacje na temat zamierzonego wykorzystania tej listy. Nie chcemy, aby instytucje te były narażone na ogólne podejrzenia”.


Strach i cisza


Jedną z niespodzianek była dla Schreibera reakcja obronna ze strony ludzi, których zawody wymagają szczerości i współpracy. Ponieważ dziennikarz chciał mieć pewność, że tłumaczenie kazań będzie dokładne, skontaktował się z jednym z najbardziej prestiżowych biur tłumaczeń w Niemczech: „Poproszono mnie o przesłanie jednego z transkrybowanych kazań do oceny, do oszacowania nakładu pracy i kosztów, a następnie odrzucono moją prośbę, ponieważ tekst został uznany za „wykraczający poza normalny obszar pracy” tłumaczy, z zaznaczeniem, że biuro nie ma tłumacza, który czułby się na tyle pewnie, aby przetłumaczyć ten ‘typ tekstu’”.


Poszukiwanie tłumacza kazań tureckich również okazało się trudne: „Sam fakt, że interesowałem się tym tematem, zaowocował natychmiastowym oskarżeniem, że wszystko, co naprawdę chcę zrobić, to ukręcić „bat na islam”.


Schreiber spotkał się również z oporem, kiedy rozglądał się za niemieckimi uczonymi islamu, aby omówić z nimi treść kazań. Profesorowie uniwersyteccy – których pensje opłacają niemieccy podatnicy – odmówili udzielenia informacji o czymś, co dotyczy ich własnej specjalności. Z jego relacji: „Przez wiele miesięcy kierowałem prośby do wydziałów studiów islamskich, z którymi często przeprowadzaliśmy wywiady w roli redaktorów. Jeden uniwersytet wstrzymywał mnie miesiącami pod pretekstem, że wciąż szukają odpowiedniej osoby. Kilka miesięcy po moim pierwszym dochodzeniu, profesor islamskich studiów napisał mi, że było zbyt mało czasu na zaplanowanie rozmowy, a gdy odpowiedziałem, że w razie potrzeby mógłbym zaoferować alternatywną datę na początku stycznia, nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Kilku innych profesorów uniwersyteckich odpowiedziało mi, żebym wysłał im kazania, co zrobiłem, a potem nie otrzymałem więcej odpowiedzi, nawet mimo przypomnień”.


Według Schreibera całe przedsięwzięcie stanowiło „interesujące doświadczenie”, ponieważ uczeni zajmujący się studiami islamu i eksperci od islamu „bardzo usilnie starają się udzielać wywiadów w bieżących sprawach politycznych”. Ta otwartość znika, kiedy chodzi o kazania w niemieckich meczetach: „Wielu ekspertów unika mnie po otrzymaniu moich zapytań, a e-maile pozostają bez odpowiedzi”. Pewien islamski uczony pośrednio doradził mu, aby zrzucił projekt, ponieważ mógłby podobno „poszerzyć przepaść”. Czemu? Ponieważ według tego uczonego islamskich studiów „nawet liberalni i tolerancyjni czytelnicy mogliby łatwo uznać te teksty za niezwykle niezrozumiałe i dziwne, a także ‘prymitywne’”.


Politycy nie mają o niczym pojęcia


Wniosek Schreibera na temat kazań, które usłyszał, brzmi tak:

„Po ośmiu miesiącach badań muszę powiedzieć, że meczety są przestrzeniami politycznymi. Większość kazań, w których uczestniczyłem, miała na celu przeciwstawienie się integracji muzułmanów w społeczeństwie niemieckim. Jeśli kwestia życia w Niemczech była podnoszona, to przede wszystkim imamowie opisywali życie codzienne w Niemczech jako zagrożenie i zachęcali swoje wspólnoty do stawiania mu oporu. Wspólną cechą prawie wszystkich kazań jest apel do wiernych, aby się zamknęli [w swoim kręgu] i nie integrowali”.

W „praktycznie każdym meczecie” Schreiber zauważył „dziesiątki uchodźców, którzy nie mieszkali zbyt długo w Niemczech”. Oni również zostali ostrzeżeni przed dostosowaniem się: „Poza meczetem nieustannie mówi się o integracji, w środku naucza się czegoś odwrotnego”.


O niebezpieczeństwie takiego podejścia świadczy zabójstwo Farimy S., Afganki zamordowanej w bawarskim mieście Prien. Osiem lat temu wyrzekła się islamu, przyjęła chrześcijaństwo, a dwa lata później uciekła do Niemiec. 29 kwietnia została zamordowana przez afgańskiego muzułmanina w biały dzień. Podczas gdy wielu muzułmanów mieszkających w mieście uczestniczyło w pogrzebie, związki meczetów udawały, że morderstwo ich nie dotyczy. Karl-Friedrich Wackerbarth, proboszcz parafii ewangelickiej w Prien, gdzie uczęszczała Farima S. poprosił stowarzyszenia o potępienie zbrodni. W październiku, pół roku po morderstwie, odpowiedział na zapytanie z Gatestone Institute: „Niestety, po dziś dzień nie było reakcji”.


Wackerbarth podejrzewa, że islamskie stowarzyszenia nie chcą powiedzieć niczego przeciwko fatwom wydanym na Uniwersytecie Al-Azhar w Kairze i innych [islamskich uczelniach], zgodnie z którymi apostaci powinni zostać zabici.


Sytuacja ta rodzi pytanie, dlaczego rząd niemiecki ma nadzieję, że związki meczetów pomogą im rozwiązać problemy [z integracją]. Niedawno znana działaczka praw człowieka i krytyk islamu, Necla Kelek napisała: „Politycy, którzy wielokrotnie podkreślają swój zamiar współpracy z meczetami, którzy zapraszają imamów na konferencje na temat islamu, nie mają pojęcia o treściach głoszonych w meczetach”.


Germany, Austria: Imams Warn Muslims Not to Integrate

Tłum. GB na podstawie
www.gatestoneinstitute.org


Stefan Frank
 jest niemieckim dziennikarzem i pisarzem.

Tytuł: red. Euroislamu

Pierwsza publikacja polskiego tłumaczenia euroislam.pl  

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 905 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Nowy ateizm   Koraszewski   2013-11-16
Agnostyk czy ateista?   Koraszewski   2013-12-05
Konstytucyjni ateiści   Koraszewski   2013-12-05
Portret wielkiego agnostyka   Coyne   2013-12-14
Złe wiadomości   Coyne   2013-12-17
Pięć dowodów na istnienie Boga od teologa dla ateistów pod choinkę   Coyne   2013-12-19
Katolicki hierarcha mówi, że anioły istnieją, ale są bezskrzydłe   Coyne   2013-12-24
“Rozum został stworzony przez Boga”   Coyne   2014-01-03
Opowieść o religijnym odwróceniu   Joseph   2014-01-06
Podsumowanie ataków na ateistów   Coyne   2014-01-07
Nie - dla umiłowania cierpienia   Kuhlenbeck   2014-01-07
Zmyślona podróż do nieba   Coyne   2014-01-12
Dziedzictwo nietolerancji   Shahid   2014-01-12
Islamscy radykałowie zabili kolejnych medyków   Coyne   2014-01-13
O modlitwie i petycji   Gogineni   2014-01-13
List otwarty do boga islamu   Imani   2014-01-17
Chrześcijanie XXI wieku   Koraszewski   2014-01-17
Kolejne kopniaki dla ateistów w “Slate”   Coyne   2014-01-18
Nauka kontra wiara: żadnego konfliktu!   Coyne   2014-01-21
O źródłach autocenzury   Nasreen   2014-01-24
Jakie są “najlepsze” argumenty na rzecz istnienia Boga?   Coyne   2014-01-24
Ateistom ma być ciężko   Coyne   2014-01-31
No i wydało się...   Kruk   2014-02-04
Strzelanie zza pleców Boga   Koraszewski   2014-02-06
Zostałem “Cenzorem Roku"!   Coyne   2014-02-12
Święta glina   Hili   2014-02-14
Jeśli wlazłeś między wrony...   Coyne   2014-02-17
Dlaczego religia może być racjonalna, ale robi to w zły sposób   Coyne   2014-02-20
Droga do wolności   Feldner   2014-02-24
Całun Turyński: Dlaczego religia jest pseudonauką   Coyne   2014-02-24
Jajecznica   Kruk   2014-02-27
Polityka Nowego Ateizmu   Bum   2014-02-28
Długi ateistów   Koraszewski   2014-03-03
Wkrótce w księgarniach: nowa apolegatyka Boga   Coyne   2014-03-07
Upiory religii   Ferus   2014-03-08
Życie seksualne wczoraj i dziś   Koraszewski   2014-03-11
Testowanie hipotezy Boga   Stenger   2014-03-11
Szkoły nie są polem bitwy religii!   Gogineni   2014-03-13
Czy Bóg jest bezcielesną osobą?   Coyne   2014-03-16
Głos czarnej owcy   Ferus   2014-03-18
Wyrafinowana teologia szyicka   Taheri   2014-03-19
Bóg jako lokomotywa   Koraszewski   2014-03-21
Czy ateiści są snobami intelektualnymi?   Coyne   2014-03-22
Zegarek na wrzosowisku   Ferus   2014-03-26
O nadziei w tym i owym   Koraszewski   2014-03-27
Bóg, moralność i geografia   Coyne   2014-03-28
Humanizm ewolucyjny   Ferus   2014-04-09
Kpatinga: wioska czarownic   Igwe   2014-04-13
Trzeba przestać milczeć   Ahmed   2014-04-15
Rozprawa między panem, zupą i szatanem   Kruk   2014-04-18
Kult Cargo   Szczęsny   2014-04-20
Najgłupsze dokopywanie ateistom w tym roku   Coyne   2014-04-21
Humanizm ewolucyjny II     2014-04-22
Kolejny kiepski argument na rzecz Boga   Coyne   2014-04-24
Duchowość i seksualność szatana XXI wieku   Kruk   2014-04-30
Ateizm luk   Coyne   2014-04-30
Niemago rejestruje swój związek   Kruk   2014-05-04
Ponad dobrem i złem   Ferus   2014-05-05
Recykling sił nadprzyrodzonych   Koraszewski   2014-05-22
Wojna o Adama i Ewę   Coyne   2014-05-25
O kamiennych tablicach i nieco sfałszowanych zwojach   Szczęsny   2014-06-03
Ateizm zakwefiony   Coyne   2014-06-07
Czy religia jest nałogiem?   Koraszewski   2014-06-08
Filozof gromi ateistów z głupich powodów   Coyne   2014-06-10
Państwo częściowo wyznaniowe   Koraszewski   2014-06-15
Kiedy być “ekumenicznym” – a kiedy nie   Tsalic   2014-06-16
Hiszpania deportuje byłego muzułmanina za krytykowanie islamu   Coyne   2014-06-20
Głupie twierdzenia o fundamentalistycznych ateistach   Coyne   2014-06-22
Mój problem z Bogiem   Angier   2014-06-24
Ekumeniczna nienawiść   Koraszewski   2014-06-26
Czy Bóg jest kręgowcem bez substancji?   Coyne   2014-06-26
Manifest ateisty   Harris   2014-06-27
Ewolucja teistyczna kiepsko się sprzedaje   Coyne   2014-06-29
Ostre światło nauki   Dennett   2014-07-01
Socjologia sekularyzmu   Koraszewski   2014-07-02
To nie okupacja, to islam   Greenfield   2014-07-05
Wiara szukająca ucieczki   Koraszewski   2014-07-14
Czy wierzący uważają pismo święte za dosłowną prawdę?   Coyne   2014-07-16
Gdyby Bóg istniał, miałby się z czego tłumaczyć   Fatah   2014-07-22
Dobre i złe powody, by wierzyć   Dawkins   2014-07-24
Nauka Biblii i praktyki religijne   Twain   2014-07-27
Czy nasze wartości pochodzą od Boga?   Stenger   2014-07-31
Segregowanie uczniów według wyznania jest złym pomysłem   Ridley   2014-08-01
Osaczeni   Rushdie   2014-08-05
Ameryko, obudź się!   Imani   2014-08-08
Bonobo i pogromca ateistów   Coyne   2014-08-12
Bonobo i pogromca ateistów. Część II   Coyne   2014-08-13
Królik jest pytaniem   Celeste Hale   2014-08-16
Katolickie barbarzyństwo w Europie   Coyne   2014-08-19
Religia, “Playboy” i Frank Sinatra   Coyne   2014-08-27
Myśli i materia   Stenger   2014-08-31
Świadkowie Jehowy i odmowatransfuzji krwi dla dziecka   Coyne   2014-09-07
Machina religijnej nienawiści w działaniu   Chandra   2014-09-09
Biblia źródłem moralności? Żartujesz sobie!   Coyne   2014-09-10
Marsz lunatyków do Armagedonu   Harris   2014-09-13
O rzekomym wojującym, fundamentalistycznym, ateizmie   Coyne   2014-09-15
Afrykański eksport starego chrześcijańskiego barbarzyństwa   Igwe   2014-09-16
Wolność słowa w Yale   Koraszewski   2014-09-18
Nauka dyskutowania o niczym   Coyne   2014-09-20
Jeśli ISIS nie jest islamskie, Inkwizycja nie była katolicka   Coyne   2014-09-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk