Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 23:17

« Poprzedni Następny »


Najlepszy sojusznik Hitlera wczoraj i dziś


Andrzej Koraszewski 2016-07-07


W połowie lat siedemdziesiątych jechałem z Szwecji do Polski. W walizce miałem dwie koszule i bieliznę, a resztę miejsca zajmowały książki wydane na emigracji. W Świnoujściu celnik zapytał mnie, czy mam coś do oclenia. Zaprzeczyłem, ale kazał mi otworzyć walizkę. Odsunął koszule i uśmiechnął się obleśnie na widok zakazanych książek. Spojrzał na kolegę zajętego sprawdzaniem walizki innego pasażera, sięgnął po Najlepszego sojusznika Hitlera, schował książkę pod gazetę, zamknął moją walizkę i powiedział ściszonym głosem – To dla mnie, a resztę może pan zabrać.  


Aleksander Bregman był znakomitym przedwojennym dziennikarzem, który po wojnie mieszkał i pracował w Londynie. Najlepszy sojusznik Hitlerato to do dziś jedna z najlepszych pozycji dokumentujących współdziałanie Stalina i Hitlera oraz konsekwencje tej współpracy. Książka wydana po raz pierwszy w 1958 roku była w Polsce bardzo poszukiwana. Celnik najwyraźniej wiele o niej słyszał.


Po upadku komunizmu wydało tę książkę w Polsce Literackie Towarzystwo Wydawnicze oraz „Fronda”. Była również stosunkowo niedawno wznowiona przez londyńskie wydawnictwo „Orbis”. Jest dostępna w sprzedaży, ciekaw jestem, kto po nią dziś sięga. Jest to książka niezwykle pouczająca, nie tylko ze względu na przeszłość.


Stalin miał bezgraniczne zaufanie do Hitlera, któremu pakt Ribbentrop-Mołotow umożliwił spokojny atak na Polskę i Europę Zachodnią, wcześniej atak na Czechosłowację umożliwił brytyjski premier, a Polska dzielnie Hitlerowi pomogła. Stalinowi nie tylko nie przychodziło do głowy, że Hitler może okazać nielojalność, ale surowo karał agentów swojego wywiadu, którzy informowali, że Niemcy przygotowują się do ataku na ZSRR. Zbrodniczą głupotę Neville’a Chamberlaina uzupełniał zachwyt Stalina dla koncepcji podboju świata wspólnie z nazistami.


Wróciłem myślami do książki Bregmana czytając doniesienie o irańskiej rezolucji deklarującej eliminację Izraela. (O tej rezolucji możemy dowiedzieć się tylko z źródeł żydowskich, irańskich i arabskich.)  


Rezolucja opublikowana pierwotnie przez agencję prasową Fars, została przyjęta przez „masy Irańczyków” które demonstrowały w Dniu Al-Kuds  (Jerozolimy) na znak swojej solidarności z Palestyńczykami oraz przeciw Izraelowi i USA. Ludzie, którzy żyli w systemach totalitarnych doskonale wiedzą, co oznaczają rezolucje ogłaszane przez „masy”. Irańskie „masy” domagały się eliminacji „Izraela, który jest „rakowatym guzem” i żądały, aby ten cel stał się „szlachetną sprawą” jednoczącą cały świat muzułmański.


Antyżydowska paranoja Hitlera znajduje tu swoją kontynuację w Iranie. Hitler jest w tym, kraju otwarcie wielbiony, nazistowska ideologia rasy jest zastąpiona bożymi nakazami nienawiści, ale cała reszta się zgadza. Celem jest ostateczne rozwiązanie. Ten cel powinien jednoczyć wszystkich wiernych.

„My, Irańczycy, jesteśmy zjednoczeni [w dążeniu] do zobaczenia wyzwolonej, Świętej Al-Kuds (Jerozolimy) uratowania uciśnionego i bezbronnego palestyńskiego narodu od dominacji przez fałszywy syjonistyczny reżim i w wysiłkach by eliminacja Izraela, który jest rakowatym guzem, była szlachetnym celem Islamskiej Rewolucji.”

Rezolucja wzywa muzułmanów całego świata, aby nie pozwolili wrogom islamu odwracać swojej uwagi od sprawy Świętej Al-Kuds i Palestyny.       


Brytyjski premier oferował Hitlerowi Czechosłowację, kierując się wiedzą o głębokim pragnieniu pokoju przez narody europejskie. Stalin, widząc jak to gładko poszło, chciał pomóc połknąć resztę świata, licząc na uczciwy podział łupów. Chamberlain był zawiedziony, że Hitler nie zachował się jak dżentelmen i go oszukał, Stalin też poczuł się oszukany przez przyjaciela, któremu zaufał.                  


Ciekawym przyczynkiem do współczesnej historii są zeznania dowódcy amerykańskiej łodzi patrolowej zatrzymanej przez Irańską Gwardię Rewolucyjną w styczniu 2016 roku. Incydent miał miejsce w chwili, gdy prezydent Obama przygotowywał orędzie do narodu o przyjaźni i współpracy z Islamską Republiką Iranu. Jak czytamy w doniesieniu Washington Times z 30 czerwca br. dowódca, którego nazwisko zostało w raporcie utajnione, zeznawał:

„Stawiałem na to, że nas nie zabiją, nie myślałem, że będą nas pokazywać jak jeńców wojennych, ponieważ tak bardzo chcieli, żeby doszło do porozumienia nuklearnego.    


Pan Obama – mówił dalej – nie chciałby, abym rozpoczął wojnę z powodu pomyłki, z powodu nieporozumienia”. 

Ciężko upokorzeni marynarze amerykańscy zostali w końcu zwolnieni po 15 godzinach, a świat zobaczył Amerykę na kolanach. Jeden z marynarzy publicznie przepraszał przed kamerami irańskiej telewizji, drugi ujawnił tajemnice wojskowe, trzeci przekazał hasło do swojego służbowego laptopa. 


Ten z pozoru drobny incydent, w którym amerykański dowódca jednostek patrolowych zawinił, zmieniając planowany kurs i naruszając irańskie wody terytorialne, pokazał z całą mocą rozmiary wrogości Iranu wobec Ameryki. W amerykańskiej marynarce poleciały głowy, prezydent nie zmienił jednak ani jednego słowa w swoim orędziu do narodu (mimo, iż w chwili, kiedy je wygłaszał, amerykańscy marynarze byli poniżani i pokazywani w upokorzeniu przez jego irańskich przyjaciół). Deklaracje o przyjaźni i współpracy pozostały niezłomne.


Zapewne rację mają ci analitycy, którzy porównują politykę obecnej administracji amerykańskiej wobec Iranu raczej do pokojowych zabiegów premiera Neville’a Chamberlaina niż do zabiegów Józefa Stalina o przyjaźń Adolfa Hitlera, i trudno o wątpliwości, że tak w Ameryce, jak i (w jeszcze większym stopniu) w Europie te zabiegi o pokój wymagają stanowczej odmowy widzenia rozmiarów pogardy i nienawiści do Zachodu u tego partnera rozmów pokojowych, jak i (w szczególności) jego głośno i często deklarowanych zamiarów wobec Izraela.


Pozostańmy przy drobnych,  ale charakterystycznych przyczynkach mogących wskazywać na siłę poparcia społecznego dla tych pokojowych wysiłków zachodnich mężów stanu.  Drobna sprawa z Holandii. Czy symptomatyczna? To zależy od przekonań. W Amsterdamie, jak donosi źródło izraelskie, sąd skazał na eksmisję lokatorkę apartamentowca, która od pięciu lat była w sporze z sąsiadem. Ona oskarżała go o hałasy, on poszukiwał na Facebooku kogoś, kto chciałby ją zabić, oferując nagrodę w wysokości 10 tysięcy euro. Podobno nie ukrywał, że chodzi o Żydówkę, a jego czytelnicy zgłaszali gotowość pomocy w „ostatecznym rozwiązaniu”. Sąd uznał, że osobą, którą należy z budynku usunąć, jest lokatorka niewłaściwej rasy. Jak się wydaje, sąd nie brał pod uwagę problemu gróźb karalnych. Ale ponieważ wiemy zbyt mało, możemy sprawę uznać za symptomatyczną lub wręcz przeciwnie.


Być może ciekawszą sprawą było wystąpienie palestyńskiego „prezydenta” w Europejskim Parlamencie. O tej sprawie pisano sporo (również głównie w mediach żydowskich), jako, że „prezydent” Abbas posłużył się tradycyjnym, znanym z czasów średniowiecza oszczerstwem krwi, co powinno u ludzi z minimalnym chociażby poziomem odruchów moralnych wywołać zdecydowany sprzeciw. Wśród wielu kłamstw o Izraelu „poinformował” europosłów, że grupa rabinów wezwała rząd Izraela, by zatruwał wodę w studniach, co może doprowadzić do śmierci tysięcy Palestyńczyków. Po kilku dniach wycofał się z tego zarzutu, ale w Europie nikt nie protestował. Trudno się dziwić, Europa jest kolebką oszczerstwa krwi przeciw Żydom, setki tysięcy Żydów zginęło podczas pogromów w średniowieczu, które nieodmiennie były wywoływane pogłoskami o zatruwaniu studni, powodowaniu zarazy, porywaniu chrześcijańskich dzieci na macę. O ile mi wiadomo żaden z europosłów nie wstał i nie opuścił sali, wszyscy byli zachwyceni. Teraz izraelski dziennikarz próbował się dowiedzieć, co o tym sądzi ambasador Unii Europejskiej w Izraelu. Ambasadorem UE w Jerozolimie jest Lars Faaborg-Andersen, doświadczony dyplomata duński, wykształcony w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie z długim doświadczeniem w duńskiej służbie dyplomatycznej, więc nie miał najmniejszych kłopotów z odpowiedzią na pytanie, dlaczego oszczerstwo krwi otrzymało w Europejskim Parlamencie stojącą owację – taki jest obyczaj, że oklaskuje się mówców.    


Oczywiście pytanie wytrawnych duńskich dyplomatów, czy oklaskiwanie każdego, nawet najbardziej gangsterskiego, kłamstwa jest najlepszą drogą, by osiągnąć upragniony pokój, mogłoby wyłącznie przedłużać czas przeznaczony na rozmowę. A jednak byłoby ciekawe dowiedzenie się, co zachodni dyplomaci sądzą o kłamstwach palestyńskiego „prezydenta”, co sądzą o jego polityce oświatowej, mającej tak wiele punktów stycznych z polityką oświatową Adolfa Hitlera, co sądzą o karcie Hamasu, która jednoznacznie stwierdza, że celem tej organizacji jest likwidacja Izraela i jego mieszkańców, co sądzą o 100 tysiącach rakiet rozmieszczonych tylko na granicy Libanu z Izraelem, o bardzo dokładnie opisanych planach „wyzwolenia” Palestyny, które wprowadzone w życie oznaczałyby śmierć nie tylko izraelskich Żydów, ale i śmierć większości mieszkających tam Arabów.


Zarówno wytrawni dyplomaci, jak i ich przełożeni doskonale o tym wszystkim wiedzą. Pytani machają lekceważąco ręką, mówią, że to taka retoryka na użytek wewnętrzny.


Zainteresowanym, co o tym naprawdę sądzić, gorąco polecam lekturę Najlepszego sojusznika Hitlera, celnik wiedział, co bierze, mam nadzieję, że przekazał zdobycz swoim dzieciom.              


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. a jeszcze jeden spadkobierca Hitlera? Piotrek1 2016-07-09


Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk