Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 09:25

« Poprzedni Następny »


Komunizm, nazizm, islamofaszyzm


Andrzej Koraszewski 2016-08-24

Szef partii Al-Nahda, Rached Al-Ghannouchi (po lewej) z prezydentem Tunezji, Bedżim Caidem Essebsim (po prawej) (Źródło: alwasat.ly, 20 maja 2016)
Szef partii Al-Nahda, Rached Al-Ghannouchi (po lewej) z prezydentem Tunezji, Bedżim Caidem Essebsim (po prawej) (Źródło: alwasat.ly, 20 maja 2016)

Wielokrotnie różni ludzie oburzali się na mnie za używanie pojęcia islamofaszyzm. Trudno im się dziwić, unikają tego pojęcia jak ognia politycy, analitycy, publicyści, o przywódcach duchowych nawet nie wspominając. Używają go natomiast często muzułmańscy dysydenci, zarówno ci, którym marzy się inna religijność niż ta, zdominowana przez polityczny islam, jak i ci, którzy chcieliby żyć w demokratycznych państwach, pozostawiając (również swoją) religię w sferze prywatności.

Racheda Al-Ghannouchi, przewodniczący tunezyjskiej partii Al-Nahda (pisana czasem jako Ennahda) w drugiej połowie maja 2016 udzielił wywiadu  dziennikowi „Le Monde”, w którym oświadczył, że w jego kraju nie istnieje już dłużej żadne uzasadnienie dla „politycznego islamu” i że od teraz Al-Nahda będzie partią „muzułmańskich demokratów”.


Sprawa jest z wielu względów bardzo interesująca. Al-Nahda zdobyła w wyborach w październiku 2011 roku 37 procent głosów, zyskując 41 procent miejsc w parlamencie. Jest to partia tradycyjnie  powiązana z Bractwem Muzułmańskim, należąca do nieco bardziej liberalnego skrzydła tego ruchu, ale nadal kierującą się pismami jego założycieli, a więc Al-Banny i Saida Qutba.


Al-Ghannouchi dokładniej wyjaśnił swoje stanowisko w kolejnym wywiadzie, tym razem dla wychodzącego w Londynie panarabskiego dziennika  „Al-Sharq Al-Awsat”, gdzie stwierdził m.in., że jego partia będzie od tego momentu wyłącznie partią polityczną z islamskim punktem odniesienia, że „partia nie będzie się już dłużej angażować w działalność społeczno-religijną w społeczeństwie obywatelskim, a od obecnych członków Al-Nahdy, którzy pragną to robić, będzie się oczekiwało odejścia z partii i znalezienia innych ujść dla swojej działalności”. Tunezyjski polityk powiedział również, że jego partia rozstaje się z centralną idą politycznego islamu, iż „islam jest wszechobejmującym systemem, który powinien regulować wszystkie aspekty życia”.


We wstępie do informującego o tych wywiadach doniesienia MEMRI czytamy:

„Założyciel Bractwa Muzułmańskiego w Egipcie, Hasan Al-Banna, napisał w Risalat Al-Ta'alim, który nadal jest kanonicznym tekstem Bractwa: "Islam jest systemem wszechobejmującym (szamil). Obejmuje wszystkie zjawiska życia. Jest państwem i ojczyzną - to jest, jest rządem i narodem [islamskim]…” Ta koncepcja islamu jako wszechstronnego systemu znana jest jako „szumulijja”; ten sam termin arabski używa się w znaczeniu „totalitaryzm”. Ta koncepcja została potwierdzona w dokumencie ratyfikowanym na zjeździe Al-Nahdy w 1987 r., który mówi o „zasadzie wszechstronności (szumul)”, takiej jak to, że islam „nie jest ograniczony do dziedziny wyznania i rytuałów, ale raczej obejmuje także dziedziny społeczną, polityczną i ekonomiczną". W wypowiedziach dla “Al-Sharq Al-Awsat” Rached Al-Ghannouchi mówi wyraźnie, że ruch Al-Nahda porzuca tę koncepcję i wiąże dwa znaczenia słowa, opisując przyjęcie “szumulijja” przez dwudziestowieczne ruchy islamistyczne jako część ogólnej fali totalitaryzmu różnych odcieni (komunistycznego, nacjonalistycznego i islamistycznego).”

Były redaktor naczelnyAl-Sharq Al-Awsat”, Abd al-Rahman al-Rashed, kwestionuje szczerość tych oświadczeń Al-Ghannouchiego, nazywając go lisem w dwóch kapeluszach. Uważa on, że te wystąpienia w duchu zachodniego liberalizmu mają raczej charakter taktyczny. Nie można tego wykluczyć, w końcu pamiętamy nie tylko Nową Politykę Ekonomiczną Lenina, ale znacznie bliższe w czasie demokratyczne oblicze Erdogana, kiedy stojąc na czele partii politycznej powiązanej z Bractwem Muzułmańskim po raz pierwszy obejmował  urząd premiera.


Dla celów tego artykułu istotne jest pytanie, czy idee reprezentowane przez islam polityczny, czy to Bractwa Muzułmańskiego (w Egipcie, Tunezji, Turcji, Katarze, w Gazie i innych miejscach na świecie), przez wahabizm i salafizm, reprezentowane przez takie grupy jak Al-Kaida, Państwo Islamskie, Boko Haram, przez Talibów, czy Lashkar-e-Taiba (pakistańską Armię Dobra) jak również przez Islamską Republikę Iranu i Hezbollah są ideami totalitarnymi i czy możemy zasadnie mówić o islamofaszyzmie?


Pochodzący z Algerii muzułmanin, Zakaria Fellah, wieloletni pracownik ONZ, którykilka lat temu zrezygnował ze stanowiska rzecznika misji ONZ na Wybrzeżu Kości Słoniowej ze względu na dramatyczne rozmiary korupcji w pokojowych siłach ONZ, nie ma na ten temat wątpliwości:    

„Nowe ruchy, nowe organizacje, milicje, sieci. Nowe potwory... te same metody: terror i brutalna przemoc przeciw każdemu, kto jest w najmniejszym stopniu inny – muzułmanie i nie-muzułmanie są łatwym celem dla fanatyków, którzy bezczelnie twierdzą, że popełniają swoje zbrodnie w moim imieniu!


Islamscy Übermenschen, islamofaszyści, oto czym oni są. Nowi barbarzyńcy w marszu przeciwko ludzkiej cywilizacji i postępowi w imieniu dżihadu, który podjęli... nie pytając mnie o zdanie.


Nowa forma totalitaryzmu czerpiącego swoje upoważnienie z początków nowej religii, „ostatecznego objawienia”.


Mają jeden cel. Mrożący krew w żyłach – planeta ma się poddać, bo jeśli nie... Ostatecznie samo słowo islam jest synonimem poddania się. Śmierć różnorodności, śmierć nauce i technologii, śmierć prawom człowieka, śmierć prawom kobiet, prawom psów. Precz ze sztuką! Precz z muzyką. Nie, dla seksu! Nie, dla piękna! Nie, dla przyjemności!... Haram, haram, haram... Śmierć każdemu, kto nie jest z nami!”

Od czasów Al-Banny cel jest jeden – światowy kalifat z jednym wodzem, jedną religią, jednym prawem i jedną myślą. Chwilowo mordują sie wzajemnie o to, kto ma być kalifem, kto ma połączyć „muzułmański naród”, giną podzieleni na różne frakcje muzułmańscy fanatycy, stokrotnie częściej giną muzułmanie, którzy są obiektem tego terroru i inni, którzy są na ich drodze.


Sam Harris napisał dla pani Clinton przemówienie, którego ona nigdy nie wygłosi, przemówienie o konieczności zmiany polityki wobec muzułmańskiego terroryzmu. Pisze w nim m. in.:

Prawdą jest, że polityczna odmiana islamu jest dziś jednym z głównych źródeł chaosu i nietolerancji na świecie. Prawdą jest również, że nikt nie cierpi tak bardzo z powodu tego chaosu i nietolerancji jak sami muzułmanie. Większość ofiar terroryzmu to muzułmanie; kobiety zmuszane do noszenia burek lub mordowane w tak zwanych ‘morderstwach honorowych’,  mężczyźni zrzucani z dachów, bo urodzili się gejami, to muzułmanie. Większość ludzi na świecie, którzy nie mogą nawet marzyć o wolności pisanego czy mówionego słowa, to muzułmanie. A nowocześni reformowani muzułmanie, bardziej niż inni chcieliby wykorzenić przyczyny tego niepotrzebnego nieszczęścia i konfliktów.&rdquo

Harris pisze o konieczności wzmocnienia walczących z islamofaszyzmem muzułmanów, bo to na nich spoczywa główny ciężar walki.


Problem polega na przyznaniu, że ten potężny totalitarny ruch globalnego dżihadu istnieje, że jego ideologia jest powiązana z religią, że jest promowana za pośrednictwem religijnych przywódców, że jest zagrożeniem nie tylko przez siłę poszczególnych ugrupowań (z którymi można wygrać wojnę), ale przez siłę swojego oddziaływania na jednostki i zdolność nieustannego odradzania się po każdym ciosie.


Gdzie kryje się ta niesłychana atrakcja idei totalitarnych? Być może kluczem jest tu słowo Übermenschen, obietnica zostania panem życia i śmierci innych, obietnica zostania kimś, kto jest ponad prawem. Kapłani z brzytwą nawołują do przemocy i rozgrzeszają przemoc, dorzucając na dokładkę zbawienie wieczne. Komunizm, nazizm, islamofaszyzm kuszą tym samym – wizją panowania nad światem, moralną wyższością, prawem do bezwzględnej pogardy dla drugiego człowieka. Barbarzyństwo jest atrakcyjne, filmy pokazujące obcinanie głów, obcinanie rąk, kamienowanie, zrzucanie z dachów, krzyżowanie, nie odstraszają, przeciwnie, przyciągają tysiące chętnych. Im bardziej brutalna grupa, tym łatwiej o rekrutów. Twierdzenie, że gdyby wielbiciele nazizmu, ONR-u, Stalina, Al-Banny, wiedzieli o bestialstwie swoich idoli, zmieniliby zdanie, może być naiwnością. Być może częściej jest wręcz odwrotnie, być może przezwyciężenie tej atrakcyjności dołączenia do Übermenschen wymaga pracy od przedszkola.                                       


Islamofaszyzm nie pojawił się znikąd, duchowi przywódcy z brzytwą opanowali nie tylko meczety, ale i szkoły, zdobyli władzę i gigantyczne środki finansowe, dysponują wykształconymi elitami.


Kiedy w 2001 Al-Kaida przeprowadziła zamach na WTC w Stanach Zjednoczonych uświadomiono sobie, iż fakt, że 15 z 19 zamachowców było Saudyjczykami, być może ma jakieś znaczenie, że powinien skłaniać do refleksji. Analiza saudyjskich podręczników szkolnych pokazała, że kraj będący od dziesięcioleci sojusznikiem Ameryki, jest kolebką nowej totalitarnej ideologii. Niezależnie od tego co głosił Bin Laden, przywódca marginalnej grupy terrorystycznej, podręczniki szkolne w Arabii Saudyjskiej uczyły dzieci, że „Nadejdzie godzina, w której muzułmanie będą walczyli z Żydami i muzułmanie zabiją wszystkich Żydów”. Idea  Übermenschen była wbijana dzieciom do głów od pierwszej do ostatniej klasy szkolnej. Kiedy Amerykanie zmusili Saudyjczyków do wymiany podręczników szkolnych rychło okazało się, że nowe podręczniki dla pierwszych klas zawierały ćwiczenia takie jak wypełnianie brakujących słów w zdaniach: „Wszystkie religie poza islamem są _____ . Ktokolwiek umiera poza islamem pójdzie do __________. „ W podręcznikach dla klas piątych dzieci otrzymywały informację, że „Nie wolno przyjaźnić się z nikim, kto nie wierzy w Boga i jego Proroka”. „Ktoś kto sprzeciwia się Bogu, nawet jeśli to twój brat, jest twoim wrogiem.”          


Czy te podręczniki państwowych saudyjskich szkół były w jakiś sposób wyjątkowe? Zachodni badacze nie zadawali takich pytań. Opozycjoniści z Turcji, Iranu, Pakistanu, Egiptu informowali o grozie indoktrynacji totalitarną ideologią, ale na Zachodzie nie budziło to zainteresowania. Izraelczycy przeprowadzali badania zawartości podręczników w Autonomii Palestyńskiej i w Gazie, ale raporty z tych badań wywoływały tylko odruchy zniecierpliwienia u zachodnich polityków i obrońców praw człowieka. Ciekawscy dostarczali informacje, czego naucza się w muzułmańskich szkołach i meczetach na Zachodzie. To również budziło głównie obawy, że takie informację mogą budzić niechęć do religii.


Krzyk prezydenta Egiptu, że Bractwo Muzułmańskie jest matką wszystkich islamskich grup terrorystycznych i że konieczna jest natychmiastowa głęboka zmiana nauczania islamu, budził niechęć zachodniej liberalnej prasy do człowieka, który obalił demokratycznie wybrany rząd.


Podobnie jak wcześniej komunizm i nazizm, islamofaszyzm ma setki tysięcy zachodnich sympatyków, którzy postrzegają w tym ruchu najważniejszego sojusznika w walce z liberalizmem, kapitalizmem, korporacjami i bankami.           



Po raz kolejny totalitarna idea wielu ludziom wydaje się ciekawsza niż nudna i trudna demokracja. Tym razem organizacje terrorystyczne czerpią z ogromnego rezerwuaru społeczeństw indoktrynowanych tą ideologią od dziesięcioleci, ma wsparcie naftowych szejków, dysponuje dostępem do najnowocześniejszej broni i ideą, która porywa serca i obiecuje zbawienie.


Przewodniczący wywodzącej się z Bractwa Muzułmańskiego partii  Al-Nahda odżegnał się od powiązań z totalitarną ideologią tuż przed zjazdem swojej partii, na którym mimo to (lub właśnie dlatego) został ponownie wybrany. Na jakiekolwiek wnioski jest zbyt wcześnie. O tym, by mowa napisana przez Sama Harrisa dla pani Clinton została przez nią zauważona, nie ma co nawet marzyć. Tymczasem reakcją na islamofaszyzm  na Zachodzie jest gwałtowny wzrost popularności ugrupowań politycznych nawiązujących do tradycji rodzimego faszyzmu. Tu również widzimy silny wątek duchowy i kapłanów z brzytwą w ręku.              

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Katofaszyzm Misio 2016-08-25


Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Irański emerytowany generał: Rosja nie powinna być pośrednikiem w rozmowach nuklearnych     2022-04-05
Czy huragan Irma był karą boską?     2017-09-18
Arabski polityk: Arabowie przegrali wojny i muszą zapłacić cenę     2018-08-05
Bohaterowie palestyńskiej walki o pokój     2017-07-07
Obozy Hamasjugend, Gaza 2017     2017-08-14
Arabscy autorzy o kurdyjskim referendum     2018-01-02
Czy nadchodzi zmierzch Ligi Arabskiej?     2016-08-06
Demon ISIS jest w nas wszystkich     2019-08-09
Arabia Saudyjska i ZEA odmawiają poparcia USA przeciwko Rosji, ponieważ USA odmawiają poparcia ich przeciwko Iranowi     2022-03-28
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Były palestyński minister: Zachodni Brzeg jest w kompletnym chaosie     2022-01-26
Nowy, irański porządek świata     2017-12-21
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Cztery dekady irańskiej nienawiści     2017-11-10
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
YouTube blokuje ujawnianie antysemityzmu     2018-09-02
Hamed Abdel-Samad o lewicy: Rasism niskich oczekiwań; Oni traktują muzułmanów jak małpy w zoo     2019-03-31
Ameryka żąda ekstradycji terrorystki Hamasu     2017-03-17
Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Zniknięcie Izraela z arabskiej sceny medialnej    Al-Mulhim   2016-03-02
Wydarzenie w McGill ujawnia myślenie antysyjonistyczne   Maroun   2017-02-20
William al Szejk-Speare i palestyńskie Zwoje znad Morza Martwego   Marquardt-Bigman   2016-11-13
Brytyjska zdrada narodu żydowskiego   Rosenthal   2016-11-09
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
Raport Davida Colliera o Amnesty International oraz jej toksyczności i nienawici   (Varda Epstein)   2019-12-28
Podstawowa ochrona   - artykuł redakcyjny   2015-10-01
Pluralistyczna Europa odrzuciła wojny religijne, a teraz poddaje się „potworowi” ekstremistycznego, politycznego islamu   Abdel-Samad   2020-11-18
Czego chcą Palestyńczycy   Abdul-Hussain   2021-03-28
Postępowi intelektualiści walczą z postępem   Abdul-Hussain   2021-05-03
Ameryka versus Iran: czyli kto zaczął?   Abdul-Hussain   2021-03-30
Czy Gaza naprawdę jest przypadkiem największych cierpień Arabów?   Abdul-Hussain   2024-03-09
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Dlaczego Al-Aksa jest niedostępna dla Żydów?   Abdul-Hussain   2021-07-26
Kiedy uchodźcami byli Żydzi…   Abdul-Hussain   2021-12-14
Szczęśliwi na widok pokonanej Ameryki   Abdul-Hussain   2021-09-24
Dlaczego Irakijczycy nienawidzą Palestyny   Abdul-Hussain   2021-09-29
Wymyślanie dyskryminacji tam gdzie jej nie ma   Abdul-Hussain   2022-03-16
Masz zły dzień? Obwiń Izrael   Abdul-Hussain   2021-07-20
Aktywiści, którzy serwują połowę wiadomości   Abdul-Hussain   2021-10-08
Jak Biden rozpoczął wojnę z MBS, a potem przyszedł żebrać   Abdul-Hussain   2022-05-14
Czas na państwo kurdyjskie na Bliskim Wschodzie   Abdulkader   2017-01-30
Kryzys humanitarny w Gazie   Adam   2018-02-18
Edukacja w Szwecji: "Wtedy sprawy przybrały interesujący obrót"   Adamson   2017-01-12
Czy pakistańska broń atomowa wpadnie w ręce dżihadystów?   Ahmad   2017-09-07
Fatalne zbywanie islamskiego imperializmu przez lewicę   Ahmed   2016-10-31
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Wadliwa logika akademickiego bojkotu Izraela   Ahmed   2016-04-17
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Kiedy Palestyńczyk wreszcie się obudzi?!   Al-Dahiri   2020-09-08
Pokój z Izraelem jest koniecznością   Al-Dughaither   2020-10-16
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Kto się boi Donalda Trumpa?   Al-Rashed   2016-12-17
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Życzcie swoim chrześcijańskim znajomym Wesołych Świąt   Al-Sajf   2020-12-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Co daje mi Izrael: Dwa głosy Izraelskich Arabów   Alaa Waheeb   2016-03-06
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Ratowanie życia i walka z indoktrynacją antyizraelską   Alster   2016-10-10
Prawdziwy powód krytykowania izraelskiej reakcji pomocowej dla Ukrainy   Altabef   2022-04-04
Akademicka wolność dla mnie, ale nie dla ciebie   Altabef   2019-05-29
Alternatywny wszechświat palestyńskiej „suwerenności”   Altabef   2022-06-09
Sabotowanie romansu USA-Izrael   Altabef   2024-02-24
Wybory w Iranie: czarne turbany kontra białe turbany   Amin   2017-05-02
Orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wskazują, że nie ma „prawa powrotu” i że Gaza nie jest okupowana   Amos   2018-07-16
Jak media i palestyńscy Arabowie zmienili się przez ostatnie 50 lat?   Amos   2020-04-18
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Nagle nie ma zgody co do tego, jak ma wyglądać izraelsko-palestyński pokój   Amos   2020-10-12
Więcej niż tylko pokój – normalność   Amos   2020-12-28
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Dlaczego Żydzi są rdzenną ludnością Palestyny – a Arabowie nie są   Amos   2018-09-25
Intersekcjonalność, czyli kto, co i z kim?   Amos   2020-08-05
Dla Żydów fake news nie zaczynają się od Trumpa – zaczynają się od Al Dury   Amos   2022-03-28
Zakaz mowy nienawiści nie chroni Żydów ani przed jej przyczynami, ani skutkami   Amos   2019-11-07
Kobayahshi Maru, paradoks szantażysty i Trump   Amos   2020-12-10
Żaden artykuł nie zrekompensuje jego uprzedzonego i antyizraelskiego tytułu   Amos   2020-06-13
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Wybory prezydenta Bidena wskazują na długą listę błędów w polityce wobec Bliskiego Wschodu   Amos   2021-02-15
Co mają wspólnego Indianie Abenaki z Żydami oraz z firmą Ben &Jerry?   Amos   2022-09-02
Gdzie był UNIFIL, kiedy Hezbollah kopał tunel terroru?   Amos   2018-12-06
Samobójcza głupota „rozwiązania w postaci dwóch państw”   Anderson   2024-01-12
Dwaj prezydenci, jedno fatalne posunięcie historyczne   Anna Mahjar-Barducci   2016-11-08
Co wspólnego mają Alt-Right i Regresywna Lewica   Anomaly   2018-04-07
Słuchając rzeczników arabskich można by pomyśleć, że Arabowie zostali oszukani… ponieważ nie dostali również Izraela   Anson   2016-06-29
Amnesty International broni nożowników atakujących Żydów   Anspach   2015-11-13
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
Jak zaprzeczyć Holocaustowi, udając że się tego nie robi   Apfel   2022-05-30
Palestyńska kradzież tożsamości żydowskiej   Arazi   2015-11-12
“Szlachetna dzikuska” przemówiła   Arbabzadah   2017-10-12
Wielka Brytania: Witamy w Średniowieczu roku 2021   Ash   2021-09-10
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Islam i feminizm   Assaf   2017-10-17
Dlaczego islam pilnie potrzebuje reformacji   Ayaan Hirsi Ali   2020-10-28
Kobiety są ofiarami islamskich ekstremistów   Ayari   2018-06-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk