Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 00:21

« Poprzedni Następny »


Niemiec Tobi ogląda świat


Andrzej Koraszewski 2015-04-23


Znowu – wykrzykuje ze zgrozą czytelnik NN w komentarzu pod moim artykułem. „Pan ma obsesję na temat Izraela” – pisze, nie zauważając, że artykuł wcale nie traktuje o Izraelu. Jak mam wyjaśnić mojemu czytelnikowi, że to nie ja mam obsesję na temat Izraela, że to świat ma obsesję, że on sam wyszukuje teksty, które mu się jakoś kojarzą z Żydami, żeby w kolejnym komentarzu wyrazić swoje kolejne oburzenie.

Obsesja świata na temat Izraela wydaje się być dość oczywista. Wystarczy obejrzeć statystyki rezolucji ONZ, raportów Amnesty International, Human Rights Watch, Międzynarodowego Czerwonego Krzyża, spojrzeć na liczbę korespondentów zagranicznych stacjonujących w Jerozolimie, czy przyjrzeć się historii inicjatyw pokojowych Stanów Zjednoczonych. Porządne studium tego obłędu jest znacznie trudniejsze, jest ich jednak wiele, ich lektura wymaga cierpliwości.

 

Gdyby mnie ktoś zapytał, czy jest jakaś jedna książka, którą lekko się czyta, która pokazuje zarówno okropnych Żydów, jak i innych, to informuję, że jest taka książka. Jej autor przez pół roku jeździł po Izraelu i po tak zwanych terytoriach okupowanych i przekazuje nam zapisy swoich spotkań. Spotykał się z żołnierzami na granicy z Syrią, z syryjskim rannym leczonym w izraelskim szpitalu, z prostytutkami w Hajfie, z prezydentem Peresem, arabskimi politykami, tymi którzy są w Knessecie, i tymi, którzy są w palestyńskim rządzie, z europejskimi aktywistami na rzecz pokoju i Beduinami mieszkającymi w domach, które mają być wyburzone, z dziennikarzem z Haaretz, z osadnikami i ultraortodoksyjnymi Żydami i z dziesiątkami innych. Próbował wykrzesać z siebie sympatię do wszystkich, ale czasami ponosił porażkę. Jedyną osobą, która mu odmówiła spotkania był Benjamin Netanjahu. Napisana po niemiecku książka nosi tytuł Allein unter Juden, tytuł angielskiego tłumaczenia jest chyba bardziej odpowiedni Catch the Jew (Złap Żyda)



Niemiec Tobi jest autorem innej książki „Spałem w pokoju Hitlera”. Tobi jest blondynem, ma niebieskie oczy, mówi po niemiecku bez obcego akcentu, ale na co dzień jest dyrektorem teatru w Nowym Jorku, pisuje dla prasy angielskojęzycznej, niemieckojęzycznej, hebrajskojęzycznej, jego pierwszym językiem był jidisz, zna również arabski; urodził się w Izraelu, w pochodzącej z Niemiec rodzinie rabinów haredi, studiował w Stanach matematykę, filozofię i  inne, a potem założył żydowski teatr. W prawdziwym życiu nazywa się Tuvia Tenenbom. Ponieważ wygląda jak Niemiec, mówi jak Niemiec i kiedy chce, to umie myśleć jak Niemiec, przez wiele miesięcy podróżował po Niemczech udając zwykłego Niemca. Pokazuje świat obudzonych upiorów.

 

Sukces tej książki skłonił niemieckiego wydawcę, by namówić go na kolejną wyprawę pod fałszywą flagą, tym razem do Izraela. Tuvia Tenenbom ląduje na sześć miesięcy w Izraelu jako niemiecki dziennikarz. Z sobie tylko znanego powodu przed podróżą do Izraela jedzie do południowego Tyrolu okupowanego przez Włochy od 1918 roku, chce zobaczyć jak żyją ludzie pod okupacją.  Kupuje sobie tyrolskie skórzane portki z szelkami i jest gotowy na spotkanie z innymi okupowanymi i okupantami.      

 

Jest teraz Niemcem Tobi, dziennikarzem, który słucha, zadaje pytania i pyta, czy może cytować. Dom wariatów otwiera swoje podwoje już na lotnisku w Istambule. Lecący tym samym samolotem muzułmanin zapewnia go, że po wylądowaniu muzułmanie będę selekcjonowani do specjalnej kontroli. Nic takiego się nie dzieje, ofiarą dyskryminacji pada jakaś europejska blondynka. Nasz niemiecki dziennikarz jedzie do Domu Templariuszy w niemieckim osiedlu Jerozolimy.

 

Turysta we własnym kraju, a na domiar złego człowiek teatru, patrzący na świat jak na teatralną scenę. Jerozolima jest miastem trzech religii i miliona przesądów. Autor zaczyna swoją podróż od przechadzki po mieście, które porzucił 33 lata wcześniej. Dołącza do grupy turystów, zwiedzających tunel pod Wzgórzem Świątynnym.

 

Przewodnik mówi:

„ Wszystko zostało stworzone tutaj. Kosmos został stworzony ze skały tego wzgórza i tu Bóg sprawdzał wiarę Abrahama, kiedy kazał mu ofiarować swojego jedynego syna. Tu był raj i tu pierwszy człowiek, Adam, błąkał się póki Bóg nie stworzył kobiety z jego kości.”

 

No ładnie, jesteśmy w miejscu gdzie Bóg wymyślił hormon seksu. Tobi pyta stającej obok niego turystki czym jest Izrael? Turystka po namyśle odpowiada mu, że jest ojczyzną Żydów, a Żydzi troszczą się o innych. Inni się nie troszczą –pyta Tobi. Nie, Żydzi są pod tym względem szczególni. Autor przypomina sobie rozmowę ze znanym niemieckim pisarzem, który zapewniał go, że jest dokładnie odwrotnie. Odnotowuje w myślach istnienie tej ciekawej pary ludzi, którym trudno byłoby się dogadać. 

 

Cywilizacja chrześcijańska i muzułmańska mają wkomponowaną nienawiść do Żydów od kołyski, ale jej postępowa, nowoczesna odmiana, czerpie żywotne soki z zachodniego liberalizmu i retoryki obrony praw człowieka. Studium obłędu wymaga czegoś więcej niż tylko prezentacji statystyk.

 

Od pierwszej chwili Tenenbom dostrzega wszechobecne dowody niemieckiego zaangażowania. Z Niemiec do Izraela płyną góry pieniędzy, które mają dostarczyć dowodów na to, że Żydzi są najpodlejszymi istotami na świecie. Nie, nie Żydzi, Izraelczycy, nie Izraelczycy, okupanci, i tu nie chodzi o okupantów, chodzi oczywiście o współczucie dla okupowanych, dla słabych i prześladowanych. Niemiec Tobi postanawia przyjrzeć się bliżej jak ten strumień ludzkiego współczucia działa. Jadąc do beduińskiej wioski dowiaduje się od zaprzyjaźnionych aktywistów NGO, że rocznie burzy się 1000 beduińskich domów. Niemiec Tobi ma kalkulator w smartphonie oblicza ile domów zostało zburzonych od powstania Izraela i prosi o potwierdzenie. Okazuje się, że ten tysiąc domów rocznie to tylko w ostatnich latach, ile w tym roku? Zero. W wiosce straszą betonowe potworne budy, jego beduiński przewodnik jeździ mercedesem, jest  po studiach, zarabia jako wykładowca na uniwersytecie. Do środka nie chcą wpuścić, ale Niemiec Tobi ma swoje sposoby. Wchodzi do rudery, która ma wywieszony nakaz eksmisji z datą 2006 roku. Wnętrze jaskrawo kontrastuje z tym, co pokazuje się walczącym o pokój turystom. Współczucie wyrażone odpowiednimi kwotami pozwala na wygodne życie, pod warunkiem pokazywania rozpaczliwej sytuacji.



Zachodnie pieniądze finansują wszystko, również autobusy na demonstrację, na której można zobaczyć brutalność okupanta; autobusami dowozi się prasę, demonstrantów, którzy będą rzucali kamieniami tak długo aż żołnierze izraelscy nie zaczną odpowiadać kanistrami z gazem łzawiącym i modlących się, którzy będą tłem do zdjęć. Niemiec Tobi jest gościem byłego palestyńskiego szefa bezpieki, dziś podobno już tylko szefa palestyńskiego Komitetu Olimpijskiego, i członka KC Fatahu, Jibrila Rajouba. (Nawiasem mówiąc tłumacza książki Begina z hebrajskiego na arabski.) Jibril jest przekonany, że Niemiec Tobi musi ten cyrk kochać, faktycznie, niesłychanie sprawna organizacja. Spotykają się wielokrotnie, Jibril zaprasza nawet do swojego domu i na spotkanie ze zwykłymi Palestyńczykami. Informacja, że jest Niemcem otwiera Tenenbomowi wszystkie drzwi. Nikt nie ukrywa podziwu, że Niemcy wiedzieli jak postępuje się z Żydami. Na spotkaniu ze zwykłymi Palestyńczykami, Niemiec Tobi dostaje arabskie imię: Abu Ali. Nie, nie informują go, że tak nazywano i tak nadal nazywa się w arabskich kręgach Hitlera.

 

Przy wejściu do wszystkich palestyńskich urzędów widnieją tablice z napisem po arabsku „Państwo Palestyna”, ale w tych urzędach rozmowy koncentrują się nieodmiennie na okupacji. Palestyńczycy są najhojniej finansowanym narodem świata, są tu jednak określone, twarde warunki, uznanie Izraela nie należy do tych warunków, wręcz przeciwnie.

 

Hanan  Ashrawi jest palestyńską prawniczką, politykiem i postacią dobrze znaną na arenie międzynarodowej. Jest również chrześcijanką, która miała problem z odpowiedzią na jedno pytanie niemieckiego dziennikarza – dlaczego liczba chrześcijan w Autonomii Palestyńskiej topnieje w tak dramatycznym tempie. Takich pytań nie oczekuje się od życzliwych zachodnich dziennikarzy. Nie po to odwiedzają terytoria okupowane.

 

Nieskrywany antysemityzm palestyńskich polityków, z ich otwartymi wyrazami uwielbienia dla nazizmu, zapewne tak całkiem nie umyka europejskim bojownikom o pokój. Nie  mogą zamknąć oczu na wszechobecne mapy Palestyny bez Izraela, nie mogą nie słyszeć tego, co mówią ich przewodnicy, nawet wtedy, kiedy ci przewodnicy uważają co mówią.

 

Tych przewodników jest na Zachodnim Brzegu bez liku, ale są również w Jerozolimie. Niemiec Tobi idzie na uniwersytet Al Quds. Właściwie wybrał się tam w poszukiwaniu toalety, ale ponieważ był wykład, wiec postanowił posłuchać. Seria wykładów finansowanych przez Europę. Wykład prowadzi Brytyjczyk, który jak sam wyjaśnia urodził się w Galilei. Czyli jesteś Izraelczykiem – pyta Tobi. Nie. Brytyjczykiem? Też nie. Profesor jest opłacanym przez Brytyjczyków ekspertem palestyńskiego nieszczęścia. Profesorów więcej niż słuchaczy, jedzenia  i napojów w bród, sprzęt audiowizualny o jakim każdy uniwersytet może tylko marzyć. Równocześnie dyrekcja uniwersytetu przekonuje, że okupant nie pozwala nawet na niezbędne remonty, nawet na pomalowanie plamy na suficie. W korytarzu informacja w ramce, że właśnie Unia Europejska wyłożyła na 2.4 miliona euro, na „zachowanie palestyńskiego dziedzictwa kulturowego”. Pani profesor chętnie pokazuje palestyńskie dziedzictwo kulturowe, które okazuje się być turecką łaźnią.   

 

Tuvia Tenenbom odwiedza chrześcijan, żydów i muzułmanów, zastanawia się, czy to co widzi jest wojną religijną, pośrodku wirują tłumy żydowskich i europejskich ateistów. Jerozolima jest również stolicą bezbożników. Gdzie szukać bezbożników? Ateiści to ludzie kultury. Niemiec Tobi wybiera się na festiwal filmowy, gdzie spotyka izraelskich reżyserów i aktorów. Lwia część izraelskich filmów jest współfinansowana przez kraje zachodnie i spełnia oczekiwane wymagania. Opowiada o przerabianiu chrześcijańskich dzieci na macę, w nowoczesnej, bardziej strawnej formie.                    

 

Tenenbom ogląda film „Co czyni człowieka bohaterem?” Film dokumentalny, opowiada o Hamburgu 1936 roku. Oglądamy rozentuzjazmowane masy, wszyscy wyciągają ręce w rzymskim salucie, tylko jeden człowiek odważa się wyłamać. Film jest opowieścią o tym człowieku z morałem przeniesionym we współczesność, dziś w izraelskim filmie odpowiednikiem tamtego bohatera jest izraelski pilot Jonathan Shapira, który odmawia bronienia życia izraelskich cywilów. Zgadnijcie kto dziś jest Hitlerem? Gdyby film powstał poza Izraelem, reżyser zostałby oskarżony o antysemityzm, ale film ma świadectwo moralności, reżyserem jest Izraelczyk, Żyd, film jest nakręcony w Izraelu, finansowany przez Niemców i Szwajcarów. Tenenbom spotka się później z tym pilotem. Spotka się z dziesiątkami innych Żydów szukających ucieczki od samych siebie.

 

Jerozolima jest stolicą upiorów, w Yad Washem opłacony przez Unię Europejską specjalny przewodnik opowie ci... o izraelskiej okupacji, Gideon Levy, naczelny publicysta Haaretz i ulubieniec europejskich ultraortodoksyjnych humanistów opowiada o żydowskich zbrodniach i o swojej trwającej przez dziesięciolecia miłości do Arabów. Tenenbom chce wiedzieć, czy nauczył się arabskiego. Nie, Gideon Levy nie nauczył się arabskiego, Gideon Levy nie zniża się do zauważenia, że Arabowie są ludźmi, żyje opowieściami o żydowskich zbrodniach.

 

Recenzenci powtarzają do znudzenia, że czytając tę książkę nieustannie wybuchamy śmiechem. Tak, to prawda, bo Tenenbom widzi ludzi, żołnierzy na jednym z najniebezpieczniejszych posterunków  pyta jakie dziewczyny im się marzą po nocach i okazuje się, że najlepiej, gdyby to była Żydówka z Tunezji z jędrnym tyłkiem i solidnym biustem. Prostytutka opowiada dlaczego najbardziej lubi klientów ortodoksyjnych Żydów – najszybciej kończą i nie targują się o pieniądze, Beduinka bardziej nienawidzi drugiej żony męża niż  Żydów. Śmiejemy się czytając zapisy jego rozmów z rabinami, uśmiechamy się kiedy mówi do kotów, przestajemy się śmiać kiedy widzimy współdziałanie świata, po raz kolejny uciekającego przed prawdziwymi problemami w odwieczny zabobon  nienawiści do Żydów.

 

Haaretz napisze, że po tej książce nie mamy już przywileju niewiedzy. Inny izraelski recenzent pisze, że ta opowieść jest brutalnie uczciwa.

 

Tuvia Tenenbom kończy swoje sprawozdanie z podróży wnioskiem, że Izrael nie zdoła przetrwać skoncentrowanej nienawiści świata wspartej działaniami nienawidzących samych siebie Żydów. Na jego Facebooku trafiłem na recenzję, która właściwie jest listem do autora. Paula Stern zaczyna od pytania, co byś zrobił, czytając książkę przewidującą koniec twojego kraju, twojego życia i życia twoich najbliższych? Pisze, że chce, że wierzy, że autor nie ma racji. Ta  książka, pisze Paula Stern, mogła mieć inny epilog, bo w każdym momencie ktoś mógł odkryć, że niemiecki dziennikarz nie jest aryjczykiem i chrześcijaninem. Autorka recenzji nie jest jednak pewna czy Tenenbom pokazał nam całe spektrum izraelskiego społeczeństwa. To zapewne nie jest możliwe.  To, co pokazuje, jest jednak przerażająco prawdziwe                                

 

“Izrael, pisze Tenenbom, piękny, zdumiewający wspaniały naród, nie może pokonać Niemców, lewicy, antysemityzmu, tabunów NGO, Europejczyków i ONZ. Koniec, jest jego zdaniem przesądzony.

 

Zamknęłam książkę, czując jego nieprawdopodobny smutek równy temu, co odczuwałam sama. Jednak ani przez chwilę nie wierzyłam w jego końcowy wniosek [...] Nie, Tuvia, Izrael nie zginie. Przetrwaliśmy więcej niż tylko lewicowych durni i Niemców. Mieliśmy nienawidzących samych siebie Żydów od zarania dziejów, od tysięcy lat i mieliśmy apologetów własnego egoizmu od chwili powstania naszego państwa dziesiątki lat temu. [...] Nie martw się, Tuvia, nigdy naprawdę nas nie dopadną.”

 

Nie, nie wiemy co się stanie, ani ile innego zła ściągnie na świat to kolejne nasilenie choroby antysemityzmu. Nie wiem, czy znajdzie się polski wydawca tej niesłychanej książki. Jest, jak na razie, dostępna po niemiecku, po angielsku i po hebrajsku. Nie polecam jej wspomnianemu na początku czytelnikowi NN, ta książka rzeczywiście jest o Izraelu i o obsesji na punkcie Izraela, o obsesji świata, który nigdy nie wybaczył swoim ofiarom krzywd wyrządzonych bezbronnym, a dziś nie może wybaczyć, że wczorajsze ofiary nauczyły się bronić.     




Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Refleksje trochę na temat, a trochę nie, Marek C (Negev) 2015-04-23


Brunatna fala

Znalezionych 1482 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Arabowie niosą sztandar nazistowskiego antysemityzmu   Julius   2018-02-10
Arabowie żyjący na Zachodzie nie walczą z arabskim antysemityzmem – to jest niemoralne i nie ma na to żadnego usprawiedliwienia   Maroun   2015-12-29
Arabowie: Biden przywraca do życia ekstremizm i terroryzm   Toameh   2021-08-31
ARABSKA gazeta wychodząca W LONDYNIE PROPAGUJE ANTYSEMITYZM I WSPARCIE DLA TERRORU     2023-09-19
Armia Mahometa powraca   Koraszewski   2018-03-10
Artykuł @NYTimes o cmentarzach w Gazie to nic innego jak antysemicka teoria spiskowa     2023-12-21
Artykuł Human Rights Watch o antysemityzmie ZACHĘCA do lewicowego antysemityzmu     2021-06-29
Artykuł w „Independent” z akrobatyką, żeby uniknąć słowa Hamas   Levick   2021-09-20
Asia Bibi: Pakistańska zdrada sprawiedliwości   Meotti   2018-11-07
Associated Press zamienia palestyński wypadek drogowy w podżeganie przeciwko Izraelowi   Fitzgerald   2022-01-23
Atak terrorystyczny na Speakers Corner był nożem wbitym w brytyjską demokrację   Collier   2021-08-06
Ataki mediów na Izrael są dobrane do potrzeb chwili   Amos   2021-01-19
Autonomia Palestyńska daje mordercom rodziny Fogel 50 procent podwyżki   Fitzgerald   2021-03-25
Autonomia Palestyńska przyznaje, że nie ma „izraelskiej okupacji”   Flatow   2023-10-07
Autonomia Palestyńska walczy o prawa dla terrorystów!   Tawil   2023-03-15
Autonomia Palestyńska walczy z Żydami, by „bronić” całej ludzkości   Marcus   2020-01-23
Autonomia Palestyńska: Walczący przeciwko pokojowi   Toameh   2014-05-17
Bóg się rodzi...   Koraszewski   2013-12-25
Bój na śmierć i życie w Tell Tamer   Fernandez   2019-12-21
Bal tchórzy, opętanych i szubrawców   Koraszewski   2019-09-05
Balony z Gazy – problem wybuchającego terroru   Lipman   2020-02-22
Bangladesz: O nienawiści do Izraela   Bustle   2016-06-08
Bangladesz: prześladowania hindusów przez muzułmanów   Habib   2017-12-29
Bankructwo i błoto   Tawil   2015-11-29
Barbarzyńcy u bram   Koraszewski   2014-09-23
Barbarzyńcy u bram Kijowa   Koraszewski   2022-12-03
Barbarzyński nihilizm „wolnej Palestyny” Nadszedł czas, abyśmy rozliczyli beznadziejność leżącą u podstaw arabskiej i zachodniej ideologii „wyzwolenia”.   Mansour   2023-10-12
Barbarzyństwo Hamasu jest częścią tradycji arabskich pogromów   Julius   2023-10-27
BBC promuje nowy antysemityzm     2023-04-20
BDS jako wojna propagandowa Globalnego Dżihadu   Landes   2015-06-19
BDS jest wściekły, bo Izrael i Jordania zgadzają się na rekultywację granicznej rzeki   Fitzgerald   2022-11-28
BDS jest zagrożeniem dla całego wolnego świata   Landes   2021-01-23
BDS, Omar Shakir i eliminacjonizm wobec izraela   Steinberg   2019-08-04
BDS: pomaganie Palestyńczykom czy promowanie nienawiści?   Goel   2016-04-11
Berlin staje się sceną protestów wzywających do eksterminacji ludności Izraela      2023-05-09
Bernard-Henri Levy o masakrze chrześcijan w Nigerii     2020-01-04
Biden i mułłowie: "Karmienie krokodyla"   Rafizadeh   2021-07-24
Biden obiecał, że pomoc dla Gazy nie trafi do Hamasu. Skłamał.   Greenfield   2024-01-18
Biden rozbija złudzenia Izraela   Glick   2022-03-10
Bliski Wschód Hady’ego Amra   Glick   2021-06-04
Bliski Wschód: w cieniu uzbrojonych bandytów   Spyer   2015-04-12
Bliski współpracownik Chameneiego wzywa do unicestwienia Izraela     2014-09-18
Bohaterowie naszego pokolenia – cudzoziemcy walczący z Państwem Islamskim   Frantzman   2015-07-22
Boko Haram jest w każdej islamskiej dzielnicy   Kunwar Khuldune   2014-05-20
Boko Haram: krwawy terror, końca nie widać   Bulut   2019-09-18
Boko Haram: plaga Nigerii     2015-04-21
Borg Bliskiego Wschodu   Totten   2015-06-07
Bractwo Muzułmańskie zdejmuje maskę   Totten   2015-06-18
Brendan O’Neill o obsesji potępiania Izraela przez lewicę   Coyne   2018-11-28
Brytyjski profesor – fan Hamasu i jego ”poezja”     2018-12-05
Budowanie dyktatury w Turcji     2015-04-16
Budząca mdłości zachodnia “postprawda” na temat wojny Gazy z Izraelem   Bekdil   2021-06-10
Były dyrektor CIA zaleca Żydom więcej empatii   Frantzman   2021-05-03
Były korespondent Associated Press wyjaśnia...   Friedman   2014-08-29
Były terrorysta wypomina Warren i Sandersowi popieranie palestyńskich terrorystów.   Greenfield   2019-11-25
Błędny profil palestyńskich terrorystów   Flatow   2020-02-13
Catch-22 Gazy: pułapka zastawiona przez  mafię Hamasu   Frantzman   2024-03-10
Cały świat może się mylić   Landes   2023-03-04
Cały świat muzułmański potępia ...   Koraszewski   2015-11-16
Cel Iranu - zlikwidowanie Izraela     2018-09-29
Celem palestyńskiego procesu pokojowego było zwiększenie terroryzmu   Marcus   2023-09-17
Cenny dar Abbasa dla Iranu: Hamas   Toameh   2020-05-24
Ceną powściągliwości jest śmierć   Greenfield   2014-11-20
Chiny: Tajwan nie powinien polegać na poparciu USA     2021-08-31
Chiny: To USA są winne ukraińskiego konfliktu     2022-03-02
Chrześcijanie karzą obrońcę chrześcijan na Bliskim Wschodzie   Maroun   2017-01-09
Chrześcijanie masakrowani, media odwracają wzrok   Meotti   2019-09-27
Chrześcijanie w Nigerii są mordowani jak zwierzęta   Ibrahim   2023-05-25
Chrześcijańska solidarność z mordercami   Roth   2014-04-18
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Ci dobrze wykształceni i nikczemni antysemici   Meotti   2015-11-09
Cicha wojna Agence France Presse przeciw Izraelowi   Mamou   2016-11-23
Ciekawe czasy   Lewin   2020-01-16
Ciekawy opis antysemityzmu z 1944 roku dokładnie opisuje antysyjonizm     2020-11-27
Ciekawy problem z tym konfliktem   Bellerose   2018-01-01
CNN znajduje swoich “tańczących Izraelczyków”   Collier   2022-05-31
Co dzieje się z Palestyńczykami, którzy żądają lepszego życia?   Toameh   2019-04-23
Co jest siłą napędową antyizraelskiej polityki?   Rosenthal   2018-07-05
Co jest z nami nie tak?   Rosenthal   2018-07-11
Co kryje się za eskalacją palestyńskiej ofensywy terrorystycznej   Glick   2023-06-23
Co kryje się za kłamstwem o izraelskim ‘apartheidzie’   Collier   2022-07-02
Co mają wspólnego Mahmoud Abbas i handlarze narkotykami   Amos   2019-01-21
Co naprawdę dzieje się w świętych miejscach Jerozolimy?   Tawil   2023-04-22
Co naprawdę oznacza wspieranie „palestyńskiego pojednania”?   i Itamar Marcus   2022-02-12
Co naprawdę zdarzyło się z milionem Żydów w krajach arabskich?   Collier   2022-01-03
Co powiedziała matka palestyńskiemu terroryście…   Flatow   2023-04-02
Co przyjaciele Iranu robią w Gazie   Toameh   2019-10-20
Co się dzieje, gdy oferujesz Palestyńczykom państwo?   Flatow   2022-10-23
Co się kryje za sprzeciwem wobec pokoju z Izraelem?   Tawil   2019-04-07
Co stało się z planem podziału ONZ z 1947 roku?   Hirsch   2022-12-04
Co stałoby się z Arabami podczas nuklearnego uderzenia na Izrael i dlaczego nikogo to nie obchodzi?     2022-01-07
Co widzą ci, którzy nie widzą?   Koraszewski   2024-04-29
Co zabiło rozwiązanie w postaci dwóch państw? Aplauz i pieniądze dla terrorystów   Tobin   2023-01-14
Co zatem „sprowokowało” atak w Ramot?   Flatow   2023-02-14
Co znaczy dziś NIGDY WIĘCEJ?   Landes   2015-03-12
Co znaczą związki Chin z Hamasem?   Stalinsky   2024-04-26
Co złego to Żydzi   Rosenthal   2018-12-18
Co złego to Żydzi, czyli świat w coraz szybszym tempie wraca w stare koleiny   Koraszewski   2022-10-06
CODE PINK przekracza czerwoną linię w Iranie   Collins   2019-03-24
Coraz większa zawiść o HolokaustNowe pokolenie zamroczone ideologią bycia ofiarą desperacko pragnie swojego udziału w Holokauście.   O'Neill   2024-01-29

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk