Prawda

Sobota, 25 maja 2024 - 19:57

« Poprzedni Następny »


Jak Associated Press łagodzi obraz terrorystów Hamasu


Hugh Fitzgerald 2021-09-19


Słowa mają znaczenie. Ci, którzy opisują Izrael jako „państwo kolonialno-osadnicze”, „reżim apartheidu”, próbują  przez powtarzanie w kółko takich zwrotów oczernić wizerunek żydowskiego państwa. Niestety, odnieśli spory sukces. Podobnie ci, którzy opisują każdą krytykę islamu jako “islamofobię”, byli w stanie zastraszyć wielu krytyków, którzy nie chcąc być uważani za „islamofobów” zbyt często powstrzymują się przed publiczną krytyką zarówno ideologii islamu, jak jej wyznawców.

Relacjonując czyny terrorystyczne Hamasu, agencja prasowa Associated Press (AP) — jeden z najważniejszych na świecie dystrybutorów wiadomości – robi, co może, w ugrzeczniony sposób opisuje terrorystów Hamasu i ich czyny. Raport Charlesa Bybelezera w Algemeiner, z 6 września 2021 roku pod tytułem Associated Press Sanitizes Hamas-Initiated Violence Against Israel o niedawnym relacjonowaniu przez AP działalności Hamasu pokazuje, jak ta agencja informacyjna dezinformuje czytelników o naturze tej grupy terrorystycznej.


Około 1500 gazet jak również wiele stacji radiowych i telewizyjnych na całym świecie polega na AP, przekazując dalej ich doniesienia. Agencja ma na świecie 248 biur i jest najszerzej używaną agencją informacyjną. Kiedy AP błędnie przedstawia Hamas, ten błąd jest powtarzany tysiące razy na całym globie

…niedawny artykuł AP mówił o Gazańczykach, którzy wysyłają podpalające balony na Izrael i rzucają urządzenia wybuchowe na żołnierzy IDF pilnujących wspólną granicę, jako o "działaczach".

Tweet HonestReporting, który zwrócił uwagę na tę sprawę, szybko rozszerzył się w Internecie, zbierając ponad 500 tysięcy reakcji i wywołując publiczną dyskusję.  

Mimo tego odporu AP w kolejnym artykule znowu przedstawiła ludzi dokonujących przemocy jako “działaczy”…

Członkowie Hamasu, którzy dokonywali ataków z użyciem siły na żołnierzy izraelskich, nie byli jakimiś “działaczami”; rzucali koktajle Mołotowa i inne materiały wybuchowe, które miały zabijać Izraelczyków po drugiej stronie granicy. Jeden z nich strzelił i zabił izraelskiego żołnierza straży granicznej. To jest terroryzm – usiłowanie morderstwa i morderstwo – nie zaś  “działalność”.


Słowo “działacz” wywołuje obrazy Afro-Amerykanów urządzających strajki okupacyjne w segregowanych restauracjach, Johna Lewisa i Martina Luther Kinga na czele marszu przez most Edmunda Pettusa w Selma w Alabamie. Przywołuje obrazy Susan B. Anthony na czele parady sufrażystek trzymających plakaty z żądaniem prawa głosu dla kobiet. To są aktywiści, którzy prezentują swoją sprawą, chodzą z plakatami, zbierają podpisy chodząc po domach, zbierają się na placach lub przed publicznymi gmachami, żądając zmian w polityce, pojawiają się w Davos, by apelować bezpośrednio do wielkich tego świata. Słowo „działacz” kojarzy się z takimi ludźmi jak John Lewis, Martin Luther King, Susan B. Anthony — ale to pojęcie nie odnosi się i nigdy nie będzie się odnosiło do ludzi takich jak członkowie Hamasu, którzy terroryzują i mordują tych, których uważają za swoich wrogów.     


Przywódca Al-Kaidy, Osama bin Laden, nie był działaczem. Abu Bakr Al-Baghdadi, przywódca ISIS, nie mógł być nazywany działaczem. Major Nidal Hasan, który zamordował 13 swoich kolegów w Fort Hood, nie był działaczem. Omar Mateen, który zamordował 49 osób w nocnym klubie Pulse w Orlando, nie był działaczem,  byli terrorystami i mordercami. Dalal Mughrabi, która kierowała grupą palestyńskich terrorystów, którzy porwali izraelski autobus zabijając 38 pasażerów w żaden sposób nie byli “działaczami”. Nie była również „działaczką” Ahlam al-Tamimi, która zaplanowała masowe morderstwo w pizzerii Sbarro w Jerozolimie, gdzie zginęło 39 osób, w tym trzynaścioro dzieci, a dalszych 130 osób zostało rannych. Wspierani przez Hamas Palestyńczycy – z których wielu jest aktywnymi członkami tej terrorystycznej grupy – robią burdy przy izraelskim płocie bezpieczeństwa, próbując go przerwać, którzy rzucają ładunki wybuchowe na strzegących granicy żołnierzy izraelskich nie są „działaczami”. Oni nie prezentują żadnych argumentów. Próbują zabijać i są terrorystami.

Potem, 30 sierpnia AP opublikowała doniesienie: “Izraelski żołnierz straży granicznej zmarł z powodu rany z broni palnej ze strony protestujących w Gazie. Tu poprawnie opisano mordercę Barela Shmueli jako uzbrojonego bandytę, a nie “działacza”.      

Najwyraźniej nazwanie „działaczem” człowieka, który strzelił z bliskiej odległości w głowę izraelskiego żołnierza to było za dużo  nawet dla AP.

Nie mniej nadal trzymają się zmieniających obraz lingwistycznych sztuczek. Na ogół ludzie nie strzelają z bliskiej odległości w głowę podczas „protestów” czy „demonstracji” chyba że takich jak organizowana przez Hamas i tak opisana: 


W poniedziałek wieczorem setki Palestyńczyków zorganizowało demonstrację przy granicy, paląc opony samochodowe i rzucając kamienie oraz ładunki wybuchowe w kierunku izraelskich żołnierzy.


Nie pomylilibyście się uznając, że użycie słowa “zamieszki” lub “terroryzm” mogłyby lepiej oddawać to, co się tam działo.  

Słowo „demonstracja” przywołuje obrazy tłumów zebranych na placach, trzymających w rękach jakieś plakaty, wykrzykujących hasła. Były ogromne demonstracje w Paryżu po morderczym zamachu w redakcji Charlie Hebdo, tysiące ludzi trzymało kartki z napisem “Je suis Charlie” na znak solidarności z zamordowanymi dziennikarzami. Były również demonstracje przeciw mordercy Sary Halimi, który uniknął postawienia przed sądem. Irańscy emigranci organizowali demonstracje w pokojowych protestach przeciw dyktaturze w Teheranie. Jest różnica między pozbawionym jakiejkolwiek przemocy zebraniem ludzi, a tym co dzieje się przy płocie granicznym z Izraelem i rzucaniem koktajli Mołotowa.

“Izrael zgodził sie na kroki łagodzące blokadę Gazy,” agencja donosi, że “w ostatnich tygodniach napięcia były poważne kiedy działacze Hamasu wysyłali nad Izrael podpalające balony”.


I znów – sponsorowani przez organizację terrorystyczną “działacze” podnoszą swój odrażający łeb.  


Jest gorzej, dalej w tym doniesieniu czytamy:

Izraelski żołnierz, który został postrzelony 21 sierpnia przez demonstranta zmarł z powodu odniesionych ran w poniedziałek.


No tak, Palestyńczyk, który we wcześniejszym artykule AP był uzbrojonym bandytą, magicznie zmienił się w “demonstranta” I to mimo doniesień, że izraelski żołnierz został zamordowany przez porucznika Hamasu...  

Człowiek, który zabił izraelskiego żołnierza straży granicznej Barela Shmueli był pierwotnie poprawnie  nazwany uzbrojonym bandytą. Co powodowało dziennikarzami AP kiedy później przedstawiali mordercę z Hamasu jako zaledwie “demonstranta”? Ktoś był odpowiedzialny za tę świadomą zmianę słów – redakcja powinna ustalić kto i jak ta osoba usprawiedliwia tę zmianę. Czy też może była presja jakiejś monitorującej AP grupy muzułmańskiej, która chciała zastąpienia słowa bandyta słowem „demonstrant” i domagała się, żeby ten bandyta nie był identyfikowany jako porucznik Hamasu?           


AP ma ogromny wpływ na kształtowanie opinii na temat wydarzeń na świecie. Postanowili mówić czytelnikom, że palestyńscy uczestnicy gwałtownych zamieszek to “działacze” i „demonstranci”, obydwa te pojęcia wskazują na działania bez przemocy i raczej wyraz oburzenia niż dążenie  by „zasiać terror w sercach niewiernych” i krzywdzić ludzi włącznie z zabijaniem.    


AP odczuwa widoczną sympatię dla Hamasu i Palestyńczyków. Podczas konfliktu w maju pracownicy tej agencji w Gazie twierdzili, że nic nie wiedzieli, że ich biura w biurowcu Al-Jalila od lat sąsiadują z centralą elektronicznego nadzoru Hamasu.  Zapewniali, że nie mieli pojęcia, że Hamas zajmował wiele pięter w tym budynku. Dyrektor AP pospiesznie oskarżył IDF o niczym nieusprawiedliwiony atak na ten budynek, nazywając to „szokującym i przerażającym,”.” Zarówno on jak i jego pracownicy wydawali się sądzić, że IDF uderzył w ten budynek ponieważ nie chciał by informacje o działaniach Izraela w Gazie były przekazywane do reszty świata. Był to twierdzenie złośliwe i absurdalne. IDF nie atakował biur AP, ich zniszczenie było nieuniknionym skutkiem ubocznym ataku na centrum Hamasu. Nikt z personelu AP, a dokładniej nikt w całym budynku nie doznał szkód. IDF ostrzegł telefonicznie pracowników biurowca, że mają opuścić budynek na dwie godziny przed atakiem. AP zajęło wiele czasu, żeby uspokoić nerwy, wysłuchać wyjaśnień IDF i  zaprzestać wrzasków szkalujących Izrael.


Co skłoniło AP do opisywania mordercy z Hamasu, którego wcześniej opisywali jako uzbrojonego bandytę do nazwania go “demonstrantem”? Ta zmiana słów nie dokonała się sama. AP powinna znaleźć winnego, a w idealnej sytuacji zwolnić tę osobę. Powinna również wysłać do swoich 248 biur na świecie instrukcję, wyjaśniającą, że ktoś kto podkłada, lub rzuca materiały wybuchowe, strzela z broni palnej, próbuje przerwać urządzenia graniczne nie jest ani „działaczem” ani „demonstrantem”. To są uczestnicy pełnych przemocy zamieszek, w niektórych przypadkach uzbrojeni bandyci, nieodmiennie zmierzający do wyrządzania krzywd i “wzniecenia terroru w sercach Żydów” w Izraelu.                 


Czy AP kiedykolwiek wyciągnie wnioski z tej lekcji? Czy zaprzestanie nieprzyzwoicie jednostronnego prezentowania konfliktu palestyńsko-izraelskiego? Jest to bardzo mało prawdopodobne. Jednak inni, którzy otrzymali informację jak obrzydliwie stronniczo ta agencja dobiera słowa, mogą zacząć rozumieć jak wiele szkód czynionych jest w ten sposób Izraelowi, jak bardzo AP pomaga terrorystom i że jak dalece ta agencja informacyjna porzuciła pierwotną umowę dostawcy rzetelnych wiadomości i nie zasługuje dłużej na zaufanie i szacunek.        

 

How the Associated Press Sanitizes Hamas Terrorists

Jihad Watch, 9 września 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Hugh Fitgerald 
Publicysta Jihad Watch. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2612 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk