Prawda

Wtorek, 1 lipca 2025 - 05:20

« Poprzedni Następny »


Wielki rosyjski energetyczny przekręt


Giulio Meotti 2022-04-12

Na zdjęciu: Rosyjski prezydent Władimir Putin i Angela Merkel w 2002 roku – miłość od pierwszego wejrzenia (Zdjęcie: Wikipedia).
Na zdjęciu: Rosyjski prezydent Władimir Putin i Angela Merkel w 2002 roku – miłość od pierwszego wejrzenia (Zdjęcie: Wikipedia).

"Z szybko zbliżającą się zimą Europa znajduje się w kryzysie energetycznym – i polega na łasce rosyjskiego dyktatora, Władimira Putina. Jest to samodzielnie sprowokowana katastrofa, której przygotowanie trwało latami”.


Tak zaczynał się artykuł redakcyjny z października 2021 roku w “Wall Street Journal”, zanim Rosja zaczęła gromadzić żołnierzy na ukraińskiej granicy i kiedy żaden analityk ani think tank nie wyobrażał sobie, że to co było wówczas niewyobrażalne, jest tuż za rogiem. Dalej w artykule czytamy:


 

"Europejscy przywódcy wybrali kalectwo w dziedzinie energii w imię programu klimatycznego, który nie wpłynie na klimat, ale podnosi ceny energii, szkodzi konsumentom i przemysłowi, i wzmacnia zbirów na Kremlu.


Wielka Brytania i Unia Europejska zobowiązały się do zerowych emisji netto gazów cieplarnianych do roku 2050, do zamykania elektrowni węglowych i pakowania miliardów w projekty słoneczne i wiatrowe. Niemcy i kilka innych krajów europejskich zakazały szczelinowania. Zamieniło to przywódców europejskich w odpowiednik XVI-wiecznych żeglarzy, którzy modlili się o przychylne wiatry i pogodę, podczas gdy ceny energii podnoszą się i spadają zależnie od stopnia zachmurzenia i siły wiatru.


Niemcy zaszkodziły sobie także, kiedy kanclerz Angela Merkel postanowiła zlikwidować elektrownie jądrowe, reagując przesadnie na wypadek w Fukushimie w 2011 roku”


Konstantin Kosaczew, wpływowy rosyjski ustawodawca, powiedział wcześniej grupie medialnej Bloomberg, że „nie możemy ruszyć na ratunek tylko po to, by kompensować koszty błędów, których nie popełniliśmy”. Taka surowa uczciwość boleśnie kontrastowała z europejską naiwnością.  


Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen, spotkała się niedawno z aktywistami z inspirowanego przez Gretę Thunberg ruchu "Fridays for Future", mimo odpowiedzialności tych środowiskowców za energetyczny masochizm Europy, jak nazwał to „Wall Street Journal” w innym artykule redakcyjnym.


Autor Michael Shellenberger, który także ostro krytykuje politykę klimatyczną Europy, napisał niedawno w poście w Substack zatytułowanym "Zielone urojenie Europy dało siłę Putinowi”:


"Kiedy Zachód wpadł w hipnotyczny trans o uzdrowieniu swoich stosunków z naturą, zapobiegnięciu klimatycznej apokalipsie i oddawaniu czci nastolatce o imieniu Greta,  Władimir Putin dokonywał swoich posunięć".


Jeden z powodów katastrofalnych wyborów energetycznych Niemiec – rosyjski gaz i chińskie panele słoneczne zamiast krajowej energii jądrowej i produkcji paliw kopalnych - ujawnił Fabien Bouglé w książce Nucléaire, les vérités cachées ("Energia jądrowa, ukryta prawda"). W niedawnym wywiadzie dla “Le Figaro” powiedział:


"Moje badania pokazały wyraźnie, że Niemcy prowadziły ekonomiczną wojnę przeciwko francuskiej energii jądrowej. W związku z tym przez lata nasi sąsiedzi za pomocą antynuklearnych i środowiskowych NGO starali się oczernić nasz przemysł jądrowy na naszej ziemi, a także w Brukseli. Armia niemieckich lobbystów pracuje z Komisją Europejską, by nie dopuścić do wpisania francuskiej energii jądrowej na listę działań uznanych za ‘zielone’ z powodu jej niskowęglowej natury”.


Jesienią 2021 roku COP26, konferencja klimatyczna ONZ, przedstawiała groteskowy spektakl: rodzaj ekologicznego Wersalu. Bogaci, potężni i cnotliwi tego świata zgromadzili się w Glasgow, by prawić obywatelom zachodnich krajów o tym, jak bardzo szkodzimy planecie naszym stylem życia. Przybyli swoimi prywatnymi odrzutowcami, by narzekać na emisje przemysłu lotniczego. Główny doradca naukowy brytyjskiego rządu, Patrick Vallance, powiedział, że wszyscy powinni jeść mniej mięsa i mniej latać samolotami. A potem przyszła informacja, że 400 prywatnych odrzutowców przyleciało na konferencję klimatyczną ONZ, przywożąc międzynarodowych przywódców i dyrektorów korporacji.  


Brytyjski książę Karol orzekł z jednego ze swoich pałaców, że COP26 jest „ostatnią szansą” planety. Brytyjska rodzina królewska latała tak dużo przez ostatnich pięć lat, że mogliby dolecieć na księżyc i z powrotem.  


Podczas gdy Niemcy perorowały o klimacie, “Washington Post” informował nas o ich hipokryzji:


"Niemcy przedstawiają siebie jako przywódcę klimatycznego. Nadal jednak zrównują z ziemią wsie dla kopalni węgla… Ziejąca, czarnobrązowa rana w ziemi, która jest niemiecką kopalnią węgla Garzweiler, już połknęła ponad dziesięć wsi. Zburzono stare kościoły i domy mieszkalne, i zdarto ziemię, na której były zbudowane. Ziemia uprawna zniknęła, cmentarze opróżniono”.  


Sama kopalnia Lützerath jest dwukrotnej wielkości Manhattanu. To dlatego Niemcy określa się jako najbardziej zanieczyszczający kraj w Europie. Sześć lat temu, w czasach COP21, były polski premier, Jerzy Buzek ostrzegał nas: "nie bądźmy hipokrytami: Niemcy budują dodatkowe kopalnie węgla, by wspierać sektor energii odnawialnej”.


W listopadzie 2021 roku Thomas Friedman napisał w „New York Timesie”:

W niedawnym eseju o rywalizacji wielkich mocarstw i zmianie klimatycznej Rob Litwak, ekspert kontroli zbrojeń w Wilson Center, przypomniał pytanie prezydenta Ronalda Reagana do Michaiła Gorbaczowa, sowieckiego przywódcy, kiedy wybrali się na spacer podczas szczytu w 1985 roku nad Jeziorem Genewskim.


Jak to później ujął Gorbaczow: “Prezydent Reagan nagle zapytał mnie: ‘Co zrobilibyście, gdyby Stany Zjednoczone zostały nagle zaatakowane z przestrzeni kosmicznej? Czy pomoglibyście nam?’” …


W powtórzeniu tej historii Litwakowi chodziło oczywiście o to, że dzisiaj stoimy przed podobnym, światowym zagrożeniem – nie ze strony kosmitów, ale ze strony znacznie lepiej znanej i pozornie dobrotliwej siły: naszego klimatu.


Tak więc postępowi amerykańscy mędrcy w listopadzie marzyli o sojuszu między Zachodem, Rosją i Chinami przeciwko globalnemu ociepleniu. Teraz, kiedy Zachód izolował Rosję, największego dostawcę energii do Europy, nikt już o tym nie mówi.   


Zapomniano o spotkaniu w Glasgow w styczniu. Import węgla do Unii Europejskiej już wzrósł o ponad 56% w porównaniu do roku 2021, by przeciwdziałać kryzysowi energii. W Wielkiej Brytanii Coal Authority udzielił zezwolenia kopalni w Walii na podniesienie produkcji o 40 milionów ton przez następne dwadzieścia lat.


Niemcy, które zależą od rosyjskiego gazu, i które mają w rządzie partię Zielonych wraz z socjaldemokratami, były w tak rozpaczliwym położeniu, że musiały zatrzymać zamykanie elektrowni jądrowych. O zamknięciu reaktorów zdecydowała ówczesna kanclerz Angela Merkel po wypadku Fukushimy. Teraz Hans-Werner Sinn, czołowy niemiecki ekonomista, napisał:


"Zarówno na krótką, jak na długą metę Niemcy nie będą w stanie zakończyć importu rosyjskiego gazu bez wywołania ekonomicznego chaosu... Obietnica Niemiec porzucenia węgla i atomu, tych właśnie źródeł energii, które dałyby krajowi pewien stopień samowystarczalności i autonomii, sprowadziła na kraj wielkie niebezpieczeństwo”.


Jak się okazuje, Rosja podobno propagowała, (często używając "brudnych pieniędzy" via Bermudy – gdzie nie trzeba wymieniać nazw darczyńców), "zielone" kampanie przeciwko energii jądrowej, by zapewnić zależność Zachodu od importowanych z Rosji paliw kopalnych. Według artykułu w “The Hill”:


"W 2014 – tym samym roku, kiedy Rosja zaanektowała Krym – ówczesny sekretarz generalny NATO, Anders Fogh Rasmussen, ostrzegał, że Rosja potajemnie działa na rzecz podważenia produkcji paliw kopalnych w Europie i w USA…


Według ‘Guardian
a’, Rasmussen... mówił na prezentacji dla think tanku w Londynie: 'Spotkałem sojuszników, którzy informują, że Rosja, jako część swoich wyrafinowanych operacji informacji i dezinformacji, aktywnie angażowała się w prace tak zwanych organizacji pozarządowych (NGO) – środowiskowych organizacji działających przeciwko szczelinowaniu – by zachować europejską zależność od importowanego z Rosji gazu’”. 


Dominique Reynié, profesor politologii w Institut d'Etudes Politiques w Paryżu, w wywiadzie dla CNews, powiedział niedawno:


"
Znaleźliśmy pieniądze od Gazpromu w niektórych środowiskowych NGO, które dostarczyły ministrów pewnym europejskim krajom – na przykład, Belgii – którzy następnie w pewnym sensie zwracali przysługę przez obronę odejścia od energii jądrowej”.  


Niemiecka Fundacja na rzecz Klimatu i Ochrony Środowiska, która podobno otrzymała ponad 17 milionów euro od Gazpromu, także była oskarżona o to, że jest finansowaną z Moskwy “marionetką”, jak ujawnił „Sunday Times”.


Fundację założyła w tym roku w Mecklenburg-Pomeranii Manuela Schwesig, socjaldemokratyczna premierka landu i sojuszniczka byłego kanclerza Niemiec, Gerharda Schrödera, przewodniczącego firm, które są właścicielami rurociągów Nord Stream i Nord Stream II, zbudowanych do transportu gazu ziemnego z Rosji do Niemiec. Schröder był także członkiem zarządów wspieranych przez państwo rosyjskie firm energetycznych.


Ponadto dochodzenie przeprowadzone przez Unherd ujawniło, że Chiny także finansują zachodnich środowiskowców:


"Kilka przecznic od Placu Tiananmen Square, w ogromnym splendorze Centrum Konferencyjnego Hotelu Pekin, zebrał się we wrześniu tłum wysokich rangą funkcjonariuszy partii komunistycznej, by wygłosić jasny komunikat: przez ‘skupienie się na obcinaniu emisji węglowych… Chiny będą promować zielony rozwój i nieustannie polepszać swoją ekologię’. Doroczne zgromadzenie ogólne Rady Chin ds. Międzynarodowej Kooperacji Środowiska i Rozwoju (CCICED) trwało w najlepsze...


Istotnie, kiedy sala skwierczała optymistyczną ekoretoryką, można było niemal zapomnieć, że Chiny są największym na świecie źródłem gazów cieplarnianych – i że same nowe węglowe elektrownie, które są w trakcie budowy, mają większą moc produkcyjną niż wszystkie instalacje wytwórcze energii w Wielkiej Brytanii…  


Według oficjalnego raportu z konferencji 'zagraniczni członkowie i partnerzy komitetu chwalili chińskie ekologiczne budowanie cywilizacji i ich nowy i większy wkład w promowanie budowania czystego i pięknego świata’”.


Uczestniczyli w tym profesor Lord Nicholas Stern, prezes Grantham Center on Climate Change w London School of Economics, były główny ekonomista Banku Światowego, doradca brytyjskiego rządu w sprawach środowiska; Kate Hampton, szefowa Children's Investment Fund Foundation (CIFF), która jest podobno finansowana przez miliardera Christophera Hohna, wiodącego filantropa środowiskowego, oraz World Wide Fund for Nature-UK, którego prezesem jest książę Karol.


Kiedy Europa stoi przed samobójstwem energetycznym i tuż przed inwazją rosyjskich wojsk na Ukrainę, o co niepokoi się były sekretarz stanu USA a obecnie „car klimatu”? Niepokoił się o "olbrzymi wpływ emisyjny” wojny, jak również o to, że wojna odciągnie uwagę od walki ze zmianą klimatyczną. „Mam nadzieję, że prezydent Putin pomoże nam nie zboczyć z kursu w sprawie tego, co musimy zrobić dla klimatu” – powiedział do BBC.


A tutaj jest inny przekręt: Nie tylko Niemcy i Francja mają dość rezerw, by zastąpić rosyjski gaz przez ponad 20 lat, ale ich wydobywanie jest zabronione "z przyczyn środowiskowych”.


Dziennikarz Michael Shellenberger napisał:


"Rosja użyła gospodarki wielkości połowy gospodarki Niemiec, by zakończyć epokę post-zimnowojenną i pokonać NATO


Zrobiła to agresją, gazem ziemnym & energią jądrową


Ameryka musi produkować znacznie więcej energii jądrowej, gazu ziemnego i ropy naftowej, albo liberalna, demokratyczna zachodnia cywilizacja będzie martwa”.


Według Ulfa Poschardta w „Die Welt”:


"Władimir Putin może robić to, co chce, tylko dlatego, że widzi słabości Zachodu: Europa, a Niemcy w szczególności, stały się dekadenckie, patrzą z wyższością na tych, którzy osiągają najlepsze rezultaty i poddają się naiwnie urojeniom zeitgeistu... Putin patrzy na Niemcy i widzi federalną republikę klaunów. A klaunów się nie boi”.


Teraz Europa próbuje zredukować swoją zależność od rosyjskiego gazu. Ale co przyjdzie potem?


The Great Russian Energy Scam
T

Gatestone Institute, 6 kwietnia 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Giulio Meotti 

Włoski publicysta, autor książki „A New Shoah: The Untold Story of Israel’s Victims of Terrorism”.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Spokojnie Jan 2022-07-19






Natura

Hili: Nigdy nie mówimy wszystkiego.

Ja: I to dobrze, bo piekło byłoby jeszcze większe niż jest.

Więcej

Empatia to piękna rzecz
– póki nie zbrzydnie
Lucy Tabrizi


Na Zachodzie zbudowaliśmy cały nasz moralny system wartości wokół empatii. Wychwalamy ją. Nagłaśniamy. Czcimy. Ale gdzieś po drodze empatia przestała być cnotą, a stała się słabością – podatną na przejęcie i wykorzystanie przeciwko nam.


Znam empatię. Żyłam nią. Wywodzę się z kręgów obrońców praw zwierząt; moje dawne konto nosiło nazwę „compassionate living” (współczujące życie), jeśli to cokolwiek mówi. Spędzałam godziny oglądając nagrania z rzeźni, przyglądając się cierpieniu, od którego większość ludzi odwraca wzrok. Stałam kiedyś po kolana w zakrwawionej wodzie morskiej, filmując ciężarną wielorybicę w agonii. Zginęła. Zostały mi po tym objawy PTSD.

Jestem też matką. Sama myśl o cierpieniu moich dzieci jest nie do zniesienia. 

Więcej

Irlandia wprowadza ustawę
'nie kupuj u Żyda'
Hank Berrien


Po raz pierwszy od klęski nazistowskich Niemiec jakikolwiek europejski rząd promuje prawo, które wprost nawołuje do bojkotu towarów produkowanych przez Żydów.

Więcej
Blue line

Antysemityzm
i syjonofobia
Ivan Bassov


Od supersesjonizmu do wymazywania: jak teologia zastępstwa napędza nienawiść wobec Żydów i ich państwa.

Często słyszymy: „Nie jestem antysemitą, jestem tylko antysyjonistą”. To rozróżnienie – regularnie wykorzystywane jako retoryczna zasłona dymna – dziś się rozpada. Współczesna wrogość wobec Żydów coraz częściej wyraża się nie przez dawne obelgi, lecz poprzez obsesyjny sprzeciw wobec ich państwa. Dlatego potrzebujemy nowego języka, który odzwierciedla tę zmianę. Wiele osób twierdzących, że sprzeciwia się „tylko Izraelowi”, przejawia tak głęboką, nieproporcjonalną wrogość, że zasługuje ona na własną nazwę: syjonofobia.

Więcej

Wyciek informacji z CNN
to negacjonizm
Bob Goldberg

Irańska instalacja nuklearna, przed jej zniszczeniem.

Podczas gdy izraelska i amerykańska precyzja w działaniu niszczyły infrastrukturę Iranu, prasa spieszyła się, by naprawić reputację teokracji.

Media wykonały swoją robotę dobrze — dla Teheranu.

Udało im się przedstawić niszczycielski, precyzyjny atak na irańską infrastrukturę nuklearną i system dowodzenia jako kosztowną stratę czasu. Na podstawie jednej wstępnej, wywiadowczej oceny szkód w irańskich operacjach nuklearnych, udostępnionej wszystkim czołowym mediom jednocześnie, dziennikarze sumiennie przekazali komunikat: ataki Izraela i USA opóźniły Iran zaledwie o kilka miesięcy.

Więcej
Blue line

Prawdziwa
historia syjonizmu
Cheryl E. 


Wszyscy słyszeliśmy, jak ignoranci opowiadali, że pewnego dnia w 1897 roku grupa żydowskich syjonistów z Europy Wschodniej obudziła się i postanowiła rozpocząć ruch mający na celu zmuszenie i zmanipulowanie całego świata, by „ukradł” arabską ziemię – tylko dlatego, że ci źli żydowscy syjoniści chcieli odzyskać ziemię, na której żyli ich przodkowie i z której zostali wygnani niemal 1800 lat wcześniej.

Więcej

Aktywiści pro-palestyńscy
dali się nabrać
Ahmed Fouad Alkhatib


Islamska Republika Iranu nigdy nie zaprzestanie mieszania się w sprawę palestyńską, ponieważ Teheran potrzebuje tego konfliktu, by zasilać swoją machinę propagandową. W rzeczywistości bezpieczna, stabilna i niezależna Palestyna pozostanie odległą możliwością, dopóki Islamska Republika istnieje w swojej obecnej formie i może utrzymywać pozory poparcia dla Palestyńczyków. Tylko poprzez napiętnowanie tego złowrogiego reżimu i zdystansowanie się od niego ruch pro-palestyński ma szansę stać się skuteczny.

Więcej

Przeczytaj konstytucję
Iranu i rozbij reżim
I. Marcus i B. Siegel


Chociaż niedawna porażka sojuszniczych ugrupowań Iranu — Hamasu, Hezbollahu i Syrii Asada — przyniosła ulgę wielu osobom, zwłaszcza w Izraelu, to świętowanie jest nadal przedwczesne.
Cele Iranu nie zmieniły się tylko z powodu upadku jego pełnomocników. Prawdziwe zagrożenie, jakie Islamska Republika nadal stwarza dla całej ludzkości, leży na stole w jej podstawowym dokumencie — konstytucji. Przyjęta w 1979 r. i zmieniona w 1989 r. Konstytucja Islamskiej Republiki Iranu stanowi jasną artykulację przyszłego porządku świata, który Iran uważa za swój cel: najpierw narzucić go światu islamskiemu, a następnie całej ludzkości.

Więcej

Nienawiść do Żydów
w tureckich mediach
Elder of Ziyon



Po raz kolejny tureckie media wyprzedziły inne kraje i zostały światowym mistrzem w kwestii antysemityzmu.


Mają go więcej niż Iran. Więcej niż Jordania. Więcej niż Jemen.


Oto kilka ostatnich tureckich wyczynów.


A tu prawdziwa ilustracja 
artykułu w gazecie Aydinlik na temat tego, jak żydowscy miliarderzy rzekomo finansują Izrael:

Więcej

Pamiętnik znaleziony
w starym łbie
Andrzej Koraszewski


Dawno, dawno temu był sobie w Polsce komunizm. To nie był ruski komunizm, to nie był afrykański komunizm, ani jugosłowiański komunizm. To był nasz polski komunizm. Komunistów w Polsce nie widziałem. Byli oportuniści, mnóstwo łajdaków, byli marzyciele tacy jak Jacek Kuroń, urzeczeni utopią i chcący budować utopię, byli durnie tacy jak ja, którzy dali się nabrać na pomysł rewizjonizmu, czyli rozmiękczania tego od środka. (O tej mojej przygodzie z rewizjonizmem może będzie kiedyś osobno.)

Więcej

Reakcje ONZ na ataki
Iranu na izraelskich cywilów
UN Watch


Trzynastego czerwca 2025 r. Izrael rozpoczął operację Wstający Lew, prewencyjny atak militarny na irański program broni jądrowej, kilka godzin po tym, jak Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej ONZ (MAEA) po raz pierwszy od 20 lat ogłosiła, że Iran naruszył porozumienie. Precyzyjne ataki zostały przeprowadzone przeciwko dowódcom wojskowym Iranu i naukowcom zajmującym się energią jądrową, a także przeciwko krytycznej infrastrukturze wojskowej, w tym irańskim systemom obrony powietrznej, obiektom do przechowywania i produkcji pocisków balistycznych oraz obiektom jądrowym. Premier Netanjahu uzasadniał te ataki jako konieczny akt samoobrony. „Gdyby tego nie powstrzymano, Iran mógłby wyprodukować broń jądrową w bardzo krótkim czasie — może to być rok lub kilka miesięcy” — powiedział.

Więcej
Blue line

Wyobraź sobie,
że Hitler pozostał nietknięty
Joshua Hoffman


Pozwolić najwyższemu przywódcy Iranu, Alemu Chameneiemu, wyjść z tej wojny bez szwanku to jak pozwolić Hitlerowi wycofać się do Berlina w 1944 roku — z poturbowaną armią, ale z nietkniętą ideologią.


Czy potrafisz wyobrazić sobie świat, w którym architekci ludobójstwa mogą działać dalej bezkarnie — nadal trzymają się władzy i wciąż wierzą, że mieli rację?


To nie jest alternatywna historia. To ostrzeżenie.

Bo po 12-dniowej wojnie między Izraelem a Iranem właśnie z takim scenariuszem flirtuje dziś świat. Najwyższy Przywódca Iranu, Ali Chamenei, przeżył. Jego reżim nadal jest chroniony. Jego machina propagandowa nadaje. Jego Gwardia Rewolucyjna nadal maszeruje. Jego rakiety mogą być osłabione, jego zastępcze siły zdezorientowane, jego program nuklearny cofnięty — ale on sam pozostaje nietknięty.

Więcej

Kurdowie:
zapomniany naród
Paul Finlayson


Niedawno znalazłem się na spotkaniu zorganizowanym przez godną podziwu, nieco donkiszotowską organizację Tafsik — grupę, której misją jest zszywanie postrzępionych nitek ludzkiej wspólnoty w epoce dudnienia plemiennych werbli. To było wspaniałe wydarzenie, kalejdoskop sprzeciwu wobec ponurych obrazów współczesnego świata.

Więcej
Blue line

Ataki Trumpa na Iran
były sygnałem dla Chin
Daniel; Greenfield


Ameryka właśnie stała się nieprzewidywalna.
Jedną z największych słabości amerykańskiej polityki zagranicznej była nasza przewidywalność. Nasi przeciwnicy potrafili dokładnie określić, co zrobimy, a czego nie.


Jednym z największych atutów prezydenta Trumpa jest jego nieprzewidywalność. W sprawie ataków na Iran nie tylko trzymał wszystkich w niepewności do ostatniej chwili, ale też zastosował wyrafinowane środki, by zmylić obserwatorów. Dan Caldwell, znajomy Tuckera Carlsona, został usunięty z Pentagonu z powodu zarzutów o przecieki. Podobny los spotkał kilku innych. Kiedy ataki faktycznie zostały przeprowadzone, nie pojawiły się wcześniej żadne przecieki – mimo że niektóre media twierdziły, iż mają informacje od anonimowych „urzędników”. Wszyscy nauczyli się milczeć w sprawach naprawdę istotnych.

Więcej

Czas, którego nigdy
nie zapomnimy
Phyllis Chesler

Karykatura zamieszczona przez egipskiego liberała.

Mamy przywilej żyć w tych czasach – czasach, których nigdy nie zapomnimy, w których ważą się losy narodów.


Izrael wykonał całą ciężką pracę, tę brudną robotę – w imię własnego przetrwania, w imię Zachodu, w imię całej ludzkości. Niezwykłe osiągnięcie militarne państwa żydowskiego, w połączeniu z sukcesem zadziwiającej operacji psychologicznej – zdawałoby się, że skoordynowanej ze Stanami Zjednoczonymi – doprowadziło do unicestwienia niemal już gotowej zdolności Iranu do zniszczenia Izraela – chas we’szalom (Boże uchowaj!).

Więcej

Od wtorku do wtorku
minął tydzień
Andrzej Koraszewski 


Nieznośna lekkość dalszego bytu. Informuję szanownych czytelników o chwilowej (lub trwałej) impotencji twórczej. Podobnie jak z pszczołami (tymi od Kubusia Puchatka), z impotencją nigdy nic nie wiadomo. Mój mózg chodzi na zwolnionych obrotach, a nie chciałbym zabierać ludziom czasu ględzeniem.


Zbyt dużo palę. Siedzę na schodkach werandy, gdzie siedzieliśmy 40 minut przed śmiercią Małgorzaty, a ona silnym i ożywionym głosem referowała ostatnie wiadomości. Zawsze lubiliśmy siedzieć na tych schodkach, czasem dziwiliśmy się, że tak pięknie urządziliśmy sobie to nasze ostatnie gniazdko. Tak wyszło — dziewięćdziesiąt procent zasługi to wiele przypadków, dziesięć procent to wysiłki, żeby przypadkowym zdarzeniom nadać jakiś sens.

Więcej

„Filozof Putina”
to antysemita
Elder of Ziyon


Aleksandr Dugin, rosyjski ultranacjonalista często nazywany „filozofem Putina”, to nie tylko niebezpieczny ideolog. To także antysemita opętany teoriami spiskowymi na punkcie Izraela, a jego majaki odzwierciedlają powracającą prawdę: że Żydzi i państwo żydowskie postrzegani są jako egzystencjalne zagrożenie dla totalitarnych ideologii – właśnie dlatego, że wartości żydowskie pozostają z nimi w moralnej opozycji.

The New York Times przedstawił Dugina swoim czytelnikom w 2022 roku, opisując go jako „filozofa Putina”, który był jednym z głównych orędowników inwazji na Ukrainę.
Jego myśl opiera się na idei „eurazjatyzmu” – przekonaniu, że Rosja to odrębna cywilizacja, która powinna stworzyć państwo obejmujące cały kontynent, wzorowane na dawnym imperium, ale bez komunistycznej ideologii Związku Radzieckiego. 

Więcej

Iran jest z Ameryką
w stanie wojny od 46 lat
Daniel Greenfield


„Ameryka nie może nam nic zrobić” – przechwalał się ajatollah Chomeini, przetrzymując naszych zakładników. Administracja Cartera osłabiła rządy szacha na korzyść islamistów, którzy przejęli władzę, a następnie uniemożliwili żołnierzom piechoty morskiej obronę amerykańskiej ambasady i ludzi w niej przebywających przed muzułmańskimi grupami „studenckimi”, które twierdziły, że przybywają z pokojową intencją. „Pokojowi” działacze studenccy przejęli amerykańską ambasadę i wzięli jej pracowników jako zakładników.
Najwyższy Przywódca Ali Chamenei drwił z prezydenta Trumpa w tym samym przekonaniu, że „Ameryka nie może nam nic zrobić” — w czerwcu, po tym jak zaproponowano mu porzucenie irańskiego programu produkcji broni jądrowej. Najwyższy Przywódca powiedział: „Nasza odpowiedź na amerykańskie bzdury jest jasna: nie mogą nic zrobić w tej sprawie”.

Więcej

Kolejne
„Boskie zwycięstwo”
Hussain Abdul-Hussain


Wygląda na to, że Chamenei powtórzy błędy Saddama i Nasrallaha: bombastyczne przemówienia, nierealne obietnice zniszczenia Izraela i machina wojenna zdziesiątkowana przez państwo żydowskie. Niezależnie od wyniku wojny między Iranem a Izraelem, Teheran ogłosi zwycięstwo. Najwyższy Przywódca Iranu Ali Chamenei już zacytował werset Koranu „zwycięstwo od Boga i nieuchronny podbój”. Obserwatorzy Bliskiego Wschodu widzieli ten film wiele razy i zawsze kończy się tak samo: dzięki swojej potędze militarnej Izrael zwycięża — podczas gdy pobity Iran i jego sojusznicy pokazują znak zwycięstwa na gruzach, które kiedyś nazywali domem. Zwycięstwo militarne nigdy nie zdarza się przez czysty przypadek. Jest to jedynie wierzchołek góry lodowej — wynik zbudowany na sukcesie w innych dziedzinach, w tym wolności, dobrych rządach, rządach prawa, wzroście gospodarczym i postępie naukowym.

Więcej

Ciąg dalszy „Listów
z naszego sadu”
Andrzej Koraszewski


Dostaję pytania, co dalej z „Listami”. Nie umiem jeszcze odpowiedzieć. Chwilowo wyjmowałem ze spiżarni teksty przełożone przez Małgorzatę, ale to się skończyło. Wózek zaprojektowany na dwa konie trzeba będzie przerobić. Małgorzata poświęcała sześć godzin dziennie na przeglądy źródeł — jedne referowała ustnie, inne z adnotacją „przeczytaj koniecznie”, jeszcze inne „zobacz, czy to dla nas”.


Czy jest szansa, żeby ciągnąć te „Listy” bez obniżenia ich poziomu? Rozważam różne koncepcje: ograniczenie publikacji do pięciu dni w tygodniu albo do jednego tekstu dziennie. Nie wiem, być może będę trochę eksperymentował, sprawdzał, ile potrafię. Pewnie będzie nieco więcej moich tekstów, mniej tłumaczeń. (Czasu potrzebnego na śledzenie tego, co ważne, nie można nadmiernie redukować.)

Więcej

Niech przemówi mój
podziw dla Żydów
Paul Finlayson


Zacznijmy od szczerej obserwacji: naród żydowski, stanowiący zaledwie 0,2% populacji świata, nie tylko przetrwał, ale wręcz rozkwitł, uderzając tak mocno, że równie dobrze mogliby boksować w wadze ciężkiej.

Tymczasem ich przeciwnicy — szczególnie w świecie arabskim — tkwią w bagnie, które sami stworzyli, miotając się w lamentach, podczas gdy ich gospodarki i społeczeństwa są w rozpadzie. Teza jest prosta: Żydzi wygrywają, ich wrogowie  obsesyjnie myślą o Izraelu i jego mieszkańcach, być może nadszedł czas, aby nienawistnicy spojrzeli w lustro i zajęli się swoją katastrofalną impotencją.

Więcej
Blue line

Rewolucja już jest,
ale jaka to rewolucja?
Alberto M. Fernandez


Co zrobiłbyś, aby powstrzymać to, co uważasz za ostateczne zło? Jeśli jesteś naprawdę szczery, prawdopodobną odpowiedzią jest, że zrobiłbyś wszystko, co konieczne. „Ludobójstwo”, żarzące się, podżegające słowo, często używane w dzisiejszych czasach, wydaje się być częścią tego, co wielu uważa za zło.  Ale w dzisiejszych czasach podżeganie, jeśli chodzi o retorykę publiczną, jest używane niemal wyłącznie w odniesieniu do państwa Izrael, Żydów i głównego zwolennika Izraela, Stanów Zjednoczonych Ameryki.

Więcej

Granice nieposłuszeństwa
obywatelskiego
Patrycja Walter


Współczesny dyskurs na temat antysyjonizmu, antysemityzmu oraz odpowiedzialności cywilnej ujawnia głębokie napięcia między prawem do protestu a moralnymi i prawnymi granicami demokratycznego sporu. Coraz częściej akty sprzeciwu przybierają radykalne formy, a język solidarności wykorzystywany jest do usprawiedliwiania przemocy zarówno symbolicznej, jak i fizycznej.

Więcej

Myśli o dziennikarstwie
zależnym
Andrzej Koraszewski


Co to takiego dziennikarz niezależny, zastanawia się mój przyjaciel i mogłem mu to wyjaśnić na przykładzie „Listów z naszego sadu.” Mam doświadczenie pracy w BBC, bardzo poważnie traktuję to, co BBC pisze w swoich poradnikach dla swoich pracowników. Nasza strona jest utrzymywana przez BBC, bo pewnie bez mojej emerytury z tej firmy mielibyśmy trudności. 

Więcej

Antysemityzm  gorszy niż
twojej babci
Avi Herbatschek


Oprogramowanie moralne, którego używamy do wykrywania antysemityzmu, nie było aktualizowane od lat. Nie rozpoznaje już nowych odmian nienawiści do Żydów. Dlatego właśnie jest tak niebezpieczne.


Kilka tygodni temu mój paryski przyjaciel zapytał mnie, czy sądzę, że po ośmiu latach spędzonych za granicą wrócę kiedyś do Francji.


Powiedziałem mu, że jestem zadowolony z życia, jakie zbudowałem za granicą, i nie jest to kwestia, która zaprząta mi myśli. Myślałem, że ta odpowiedź go zadowoliła. Ale po chwili przerwy dodałem: „Poza tym nie jestem pewien, czy jest w Europie przyszłość dla Żydów”.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Wojna Izraela z Iranem
jest przysługą dla ludzkości
Z materiałów MEMRI 

Izrael musi powiedzieć
kim jest wróg
Yonatan Daon

Komiczny upadek
kultu kefiji
Brendan O’Neill

Świat pogrążył się
w moralnej otchłani
David Collier

Powinniśmy poważnie traktować
hasło „Śmierć Ameryce”
Daniel Greenfield

Antysemityzm bywa wyrokiem
śmierci
Joshua Hoffman

Izrael wykonuje
brudną robotę za innych
Elder of Ziyon

Chirurgiczny atak
na tyranię islamistyczną
Brendan O’Neill

Tak wygląda
„Nigdy więcej”
Joshua Hoffman

Skorumpowana sprawa
sądowa przecuiw Netanjahu
David Isaac

Wczoraj był piątek
trzynastego
Andrzej Koraszewski

Dwadzieścia lat
amerykańskiej głupoty
Jonathan S. Tobin 

Logika i uprzedzenia:
od starożytności do BBC
Noru Tsalic

Dlaczego administracja Trumpa
sprzedaje broń Katarowi?
Robert Williams

Gaza – Palestyna
- kalifat
Andrzej Koraszewski

Blue line
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk