Prawda

Piątek, 19 kwietnia 2024 - 08:59

« Poprzedni Następny »


Jak Associated Press łagodzi obraz terrorystów Hamasu


Hugh Fitzgerald 2021-09-19


Słowa mają znaczenie. Ci, którzy opisują Izrael jako „państwo kolonialno-osadnicze”, „reżim apartheidu”, próbują  przez powtarzanie w kółko takich zwrotów oczernić wizerunek żydowskiego państwa. Niestety, odnieśli spory sukces. Podobnie ci, którzy opisują każdą krytykę islamu jako “islamofobię”, byli w stanie zastraszyć wielu krytyków, którzy nie chcąc być uważani za „islamofobów” zbyt często powstrzymują się przed publiczną krytyką zarówno ideologii islamu, jak jej wyznawców.

Relacjonując czyny terrorystyczne Hamasu, agencja prasowa Associated Press (AP) — jeden z najważniejszych na świecie dystrybutorów wiadomości – robi, co może, w ugrzeczniony sposób opisuje terrorystów Hamasu i ich czyny. Raport Charlesa Bybelezera w Algemeiner, z 6 września 2021 roku pod tytułem Associated Press Sanitizes Hamas-Initiated Violence Against Israel o niedawnym relacjonowaniu przez AP działalności Hamasu pokazuje, jak ta agencja informacyjna dezinformuje czytelników o naturze tej grupy terrorystycznej.


Około 1500 gazet jak również wiele stacji radiowych i telewizyjnych na całym świecie polega na AP, przekazując dalej ich doniesienia. Agencja ma na świecie 248 biur i jest najszerzej używaną agencją informacyjną. Kiedy AP błędnie przedstawia Hamas, ten błąd jest powtarzany tysiące razy na całym globie

…niedawny artykuł AP mówił o Gazańczykach, którzy wysyłają podpalające balony na Izrael i rzucają urządzenia wybuchowe na żołnierzy IDF pilnujących wspólną granicę, jako o "działaczach".

Tweet HonestReporting, który zwrócił uwagę na tę sprawę, szybko rozszerzył się w Internecie, zbierając ponad 500 tysięcy reakcji i wywołując publiczną dyskusję.  

Mimo tego odporu AP w kolejnym artykule znowu przedstawiła ludzi dokonujących przemocy jako “działaczy”…

Członkowie Hamasu, którzy dokonywali ataków z użyciem siły na żołnierzy izraelskich, nie byli jakimiś “działaczami”; rzucali koktajle Mołotowa i inne materiały wybuchowe, które miały zabijać Izraelczyków po drugiej stronie granicy. Jeden z nich strzelił i zabił izraelskiego żołnierza straży granicznej. To jest terroryzm – usiłowanie morderstwa i morderstwo – nie zaś  “działalność”.


Słowo “działacz” wywołuje obrazy Afro-Amerykanów urządzających strajki okupacyjne w segregowanych restauracjach, Johna Lewisa i Martina Luther Kinga na czele marszu przez most Edmunda Pettusa w Selma w Alabamie. Przywołuje obrazy Susan B. Anthony na czele parady sufrażystek trzymających plakaty z żądaniem prawa głosu dla kobiet. To są aktywiści, którzy prezentują swoją sprawą, chodzą z plakatami, zbierają podpisy chodząc po domach, zbierają się na placach lub przed publicznymi gmachami, żądając zmian w polityce, pojawiają się w Davos, by apelować bezpośrednio do wielkich tego świata. Słowo „działacz” kojarzy się z takimi ludźmi jak John Lewis, Martin Luther King, Susan B. Anthony — ale to pojęcie nie odnosi się i nigdy nie będzie się odnosiło do ludzi takich jak członkowie Hamasu, którzy terroryzują i mordują tych, których uważają za swoich wrogów.     


Przywódca Al-Kaidy, Osama bin Laden, nie był działaczem. Abu Bakr Al-Baghdadi, przywódca ISIS, nie mógł być nazywany działaczem. Major Nidal Hasan, który zamordował 13 swoich kolegów w Fort Hood, nie był działaczem. Omar Mateen, który zamordował 49 osób w nocnym klubie Pulse w Orlando, nie był działaczem,  byli terrorystami i mordercami. Dalal Mughrabi, która kierowała grupą palestyńskich terrorystów, którzy porwali izraelski autobus zabijając 38 pasażerów w żaden sposób nie byli “działaczami”. Nie była również „działaczką” Ahlam al-Tamimi, która zaplanowała masowe morderstwo w pizzerii Sbarro w Jerozolimie, gdzie zginęło 39 osób, w tym trzynaścioro dzieci, a dalszych 130 osób zostało rannych. Wspierani przez Hamas Palestyńczycy – z których wielu jest aktywnymi członkami tej terrorystycznej grupy – robią burdy przy izraelskim płocie bezpieczeństwa, próbując go przerwać, którzy rzucają ładunki wybuchowe na strzegących granicy żołnierzy izraelskich nie są „działaczami”. Oni nie prezentują żadnych argumentów. Próbują zabijać i są terrorystami.

Potem, 30 sierpnia AP opublikowała doniesienie: “Izraelski żołnierz straży granicznej zmarł z powodu rany z broni palnej ze strony protestujących w Gazie. Tu poprawnie opisano mordercę Barela Shmueli jako uzbrojonego bandytę, a nie “działacza”.      

Najwyraźniej nazwanie „działaczem” człowieka, który strzelił z bliskiej odległości w głowę izraelskiego żołnierza to było za dużo  nawet dla AP.

Nie mniej nadal trzymają się zmieniających obraz lingwistycznych sztuczek. Na ogół ludzie nie strzelają z bliskiej odległości w głowę podczas „protestów” czy „demonstracji” chyba że takich jak organizowana przez Hamas i tak opisana: 


W poniedziałek wieczorem setki Palestyńczyków zorganizowało demonstrację przy granicy, paląc opony samochodowe i rzucając kamienie oraz ładunki wybuchowe w kierunku izraelskich żołnierzy.


Nie pomylilibyście się uznając, że użycie słowa “zamieszki” lub “terroryzm” mogłyby lepiej oddawać to, co się tam działo.  

Słowo „demonstracja” przywołuje obrazy tłumów zebranych na placach, trzymających w rękach jakieś plakaty, wykrzykujących hasła. Były ogromne demonstracje w Paryżu po morderczym zamachu w redakcji Charlie Hebdo, tysiące ludzi trzymało kartki z napisem “Je suis Charlie” na znak solidarności z zamordowanymi dziennikarzami. Były również demonstracje przeciw mordercy Sary Halimi, który uniknął postawienia przed sądem. Irańscy emigranci organizowali demonstracje w pokojowych protestach przeciw dyktaturze w Teheranie. Jest różnica między pozbawionym jakiejkolwiek przemocy zebraniem ludzi, a tym co dzieje się przy płocie granicznym z Izraelem i rzucaniem koktajli Mołotowa.

“Izrael zgodził sie na kroki łagodzące blokadę Gazy,” agencja donosi, że “w ostatnich tygodniach napięcia były poważne kiedy działacze Hamasu wysyłali nad Izrael podpalające balony”.


I znów – sponsorowani przez organizację terrorystyczną “działacze” podnoszą swój odrażający łeb.  


Jest gorzej, dalej w tym doniesieniu czytamy:

Izraelski żołnierz, który został postrzelony 21 sierpnia przez demonstranta zmarł z powodu odniesionych ran w poniedziałek.


No tak, Palestyńczyk, który we wcześniejszym artykule AP był uzbrojonym bandytą, magicznie zmienił się w “demonstranta” I to mimo doniesień, że izraelski żołnierz został zamordowany przez porucznika Hamasu...  

Człowiek, który zabił izraelskiego żołnierza straży granicznej Barela Shmueli był pierwotnie poprawnie  nazwany uzbrojonym bandytą. Co powodowało dziennikarzami AP kiedy później przedstawiali mordercę z Hamasu jako zaledwie “demonstranta”? Ktoś był odpowiedzialny za tę świadomą zmianę słów – redakcja powinna ustalić kto i jak ta osoba usprawiedliwia tę zmianę. Czy też może była presja jakiejś monitorującej AP grupy muzułmańskiej, która chciała zastąpienia słowa bandyta słowem „demonstrant” i domagała się, żeby ten bandyta nie był identyfikowany jako porucznik Hamasu?           


AP ma ogromny wpływ na kształtowanie opinii na temat wydarzeń na świecie. Postanowili mówić czytelnikom, że palestyńscy uczestnicy gwałtownych zamieszek to “działacze” i „demonstranci”, obydwa te pojęcia wskazują na działania bez przemocy i raczej wyraz oburzenia niż dążenie  by „zasiać terror w sercach niewiernych” i krzywdzić ludzi włącznie z zabijaniem.    


AP odczuwa widoczną sympatię dla Hamasu i Palestyńczyków. Podczas konfliktu w maju pracownicy tej agencji w Gazie twierdzili, że nic nie wiedzieli, że ich biura w biurowcu Al-Jalila od lat sąsiadują z centralą elektronicznego nadzoru Hamasu.  Zapewniali, że nie mieli pojęcia, że Hamas zajmował wiele pięter w tym budynku. Dyrektor AP pospiesznie oskarżył IDF o niczym nieusprawiedliwiony atak na ten budynek, nazywając to „szokującym i przerażającym,”.” Zarówno on jak i jego pracownicy wydawali się sądzić, że IDF uderzył w ten budynek ponieważ nie chciał by informacje o działaniach Izraela w Gazie były przekazywane do reszty świata. Był to twierdzenie złośliwe i absurdalne. IDF nie atakował biur AP, ich zniszczenie było nieuniknionym skutkiem ubocznym ataku na centrum Hamasu. Nikt z personelu AP, a dokładniej nikt w całym budynku nie doznał szkód. IDF ostrzegł telefonicznie pracowników biurowca, że mają opuścić budynek na dwie godziny przed atakiem. AP zajęło wiele czasu, żeby uspokoić nerwy, wysłuchać wyjaśnień IDF i  zaprzestać wrzasków szkalujących Izrael.


Co skłoniło AP do opisywania mordercy z Hamasu, którego wcześniej opisywali jako uzbrojonego bandytę do nazwania go “demonstrantem”? Ta zmiana słów nie dokonała się sama. AP powinna znaleźć winnego, a w idealnej sytuacji zwolnić tę osobę. Powinna również wysłać do swoich 248 biur na świecie instrukcję, wyjaśniającą, że ktoś kto podkłada, lub rzuca materiały wybuchowe, strzela z broni palnej, próbuje przerwać urządzenia graniczne nie jest ani „działaczem” ani „demonstrantem”. To są uczestnicy pełnych przemocy zamieszek, w niektórych przypadkach uzbrojeni bandyci, nieodmiennie zmierzający do wyrządzania krzywd i “wzniecenia terroru w sercach Żydów” w Izraelu.                 


Czy AP kiedykolwiek wyciągnie wnioski z tej lekcji? Czy zaprzestanie nieprzyzwoicie jednostronnego prezentowania konfliktu palestyńsko-izraelskiego? Jest to bardzo mało prawdopodobne. Jednak inni, którzy otrzymali informację jak obrzydliwie stronniczo ta agencja dobiera słowa, mogą zacząć rozumieć jak wiele szkód czynionych jest w ten sposób Izraelowi, jak bardzo AP pomaga terrorystom i że jak dalece ta agencja informacyjna porzuciła pierwotną umowę dostawcy rzetelnych wiadomości i nie zasługuje dłużej na zaufanie i szacunek.        

 

How the Associated Press Sanitizes Hamas Terrorists

Jihad Watch, 9 września 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Hugh Fitgerald 
Publicysta Jihad Watch. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2588 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk