Prawda

Sobota, 9 grudnia 2023 - 13:47

« Poprzedni Następny »


Przedwyborcza kampania prania mózgów


Andrzej Koraszewski 2023-07-19

Mette Frederiksen (Źródło zdjęcia: Wikipedia)
Mette Frederiksen (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Znajomy namiętnie obserwujący krajową kampanię wyborczą doszedł do wniosku, że Donald Tusk jest mężem stanu. Też obserwuję, (a z tym znajomym będziemy głosować tak samo) i zastanawiam się, co oznacza pojęcie męża stanu w czasach telewizji, Twittera i Tik-Toka? Premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z wyborcami w Sianowie powiedział: „Da Bóg, to Niemcy będą przyjeżdżać na gruszki, czereśnie i wiśnie do Polski. Tego im życzymy.” Ponieważ prawdopodobnie częściej czytam wypowiedzi arabskich polityków niż polskich, coraz częściej mam wrażenie, że w naszej kampanii przedwyborczego prania mózgów milionom coraz lepiej uczymy się racjonalizmu od braci Arabów.

Czy w naszych czasach polityk może zwracać się do wyborców jak do ludzi dorosłych i zdolnych do myślenia? Obawiam się, że taka opcja byłaby bardzo źle przyjęta przez media. Nie po to najbardziej ideologicznie zaangażowani idą do dziennikarstwa, żeby potem jakiś polityk traktował wyborców jak dorosłych.


Czwartego lipca czytałem w wiadomościach: „Ostatni spot Donalda Tuska w sprawie imigracji, wywołał swoisty szok po stronie opozycyjnej, skala wolty przewodniczącego Platformy w tej sprawie była tak wielka, że wielu polityków nie dowierzało, że mógł on się aż tak zachować.” W dzień później Morawicki napisał na Twitterze:

„Wierzę, że łączy nas Polska, że potrafimy mówić jednym głosem w Europie. Przymusowy mechanizm relokacji jest zagrożeniem dla Polski. […] dlatego zapraszam wszystkie koła i kluby parlamentarne na rozmowę. Polska to nasz skarb, który musimy chronić.”

Kolejny fortel w niezbyt rycerskim turnieju. Premier nie mówi (uchowaj boże), o możliwości merytorycznej dyskusji o odmiennych wizjach polityki imigracyjnej, nie traktuje poważnie swojego zaproszenia, ani nie oczekuje, że zostanie przyjęte, uprawia „politykę” na Twitterze, grając pod publiczkę, ponieważ dla niego wyborca to publiczka, na której zachowania wpływamy, apelując do serc, żeby nie prowokować rozumu.    


To stały mankament demokracji, który zauważył już Arystofanes w czasach, w których ukuto pojęcia demagogii i populizmu. Współczesny publicysta amerykański zwraca uwagę na fakt, że jednym z nieszczęść demokracji jest myślenie polityków wyłącznie w kategoriach walki wyborczej i z wzrokiem wbitym w datę najbliższych wyborów. Żaden problem nie jest traktowany merytorycznie, na wszystko patrzy się przez pryzmat walki wyborczej. Na takiej arenie za męża stanu uważa się najlepszego uwodziciela, który ma szanse stanąć na podium zwycięzców. Nic dziwnego, że znaczna część naszego społeczeństwa uważa Jarosława Kaczyńskiego za męża stanu.


Dziś we wszystkich krajach Unii Europejskiej polityka imigracyjna jest uważana za rozstrzygający element kampanii wyborczych, zaś obserwowany w wielu krajach zwrot w prawo zaczyna skłaniać nawet niektórych ludzi lewicy do zadawania leninowskiego pytania „Co robić?”


Donald Tusk w swoim wystąpieniu na temat polityki imigracyjnej przywołał Francję, gdzie rozmiary zamieszek, których uczestnikami są głównie imigranci (często w drugim pokoleniu) z krajów afrykańskich, ale nie przywołał Danii, gdzie najpierw rząd prawicowy, a od 2019 roku rządy lewicowe próbują naprawić katastrofalne błędy wcześniejszej polityki imigracyjnej.


Jak 1 czerwca 2023r. donosiła gazeta “Le Monde”, Dania, która 72 lata temu pierwsza ratyfikowała konwencję genewską, w sprawie uchodźców, dziś, pod rządami partii socjaldemokratycznej, prowadzi restrykcyjną politykę migracyjną. Gazeta „informuje”:

„Aby usprawiedliwić tę kontrowersyjną reorientację lewicy, partia ze swoim symbolem czerwonej róży argumentowała, że wspierając hojną politykę przyjmowania imigrantów, zdradziła klasę robotniczą, która musiała ponieść ciężar niepowodzeń imigracyjnych i integracyjnych, i zagroziła państwu opiekuńczemu.”

„Le Figaro” stwierdza, że duńska polityka imigracyjna byłaby niewyobrażalna we Francji. Podobne głosy słyszymy w Szwecji, ale tu są wygłaszane przez ludzi lewicy z coraz mniejszą pewnością, ponieważ nie daje się już dłużej twierdzić, że żadnego problemu nie ma.


Sprawująca od 2019 roku urząd premiera, duńska socjaldemokratka Mette Frederiksen mówiła w 2020 roku:  “Co piąty młody człowiek urodzony w 1997 roku, który nie pochodził z zachodnioeuropejskiego świata, złamał prawo przed ukończeniem 21. roku życia. To nie znaczy, że każdy. Jest jednak zbyt wielu młodych ludzi, którzy innych pozbawiają wolności, kradną dzieciom przyszłość, grożą personelowi więzień i tworzą wszystkim atmosferę zagrożenia.”     


Na czym właściwie polega ta duńska polityka imigracyjna? W 2019 roku parlament w Kopenhadze przyjął nowe zasady zmierzające do zniechęcania potencjalnych migrantów do wyboru Danii. Od imigrantów nie oczekuje się już integracji, ale powrotu do kraju pochodzenia. Jakie są efekty tej polityki?        


W 2022 r. przyjęto 94 tys. migrantów (nie licząc blisko 33 tys. Ukraińców), w porównaniu z 38 tys. w 2001 r. Jednak liczba wydanych zezwoleń na stały pobyt spadła z 6200 w 2001 r. do 1400 w 2022 r., po osiągnięciu szczytowego poziomu 20 tys. w 2015 r. Jakie strategie stosują Duńczycy? Kilka lat temu zaniepokojenie wzbudziły duńskie plany likwidacji imigranckich gett i utrudnienia tworzenia nowych zwartych skupisk.    


Władze duńskie starają się, żeby wnioski o azyl rozpatrywane były poza Danią. Kiedy imigrant już na terenie Danii ubiega się o azyl polityczny, bardzo starannie bada się czy dana osoba faktycznie zagrożona jest w swoim kraju prześladowaniami i śmiercią. Kiedy imigrant pojawia się na granicy z zasobami finansowymi i kosztownościami, są one rekwirowane na koszt utrzymania  w Danii w okresie rozpatrywania wniosku o azyl.


Wychodząc z założenia, że społeczeństwa nie należy oszukiwać, Dania nie ukrywa przed społeczeństwem przestępczości imigrantów. Dane na ten temat są przejrzyste i łatwo dostępne. (Upada częsty argument prawicy, że lewica oszukuje społeczeństwo.)       


Imigrantom stawia się wysokie wymagania – szybkiego opanowania języka, poznania historii Danii, zdobycia kwalifikacji i rozpoczęcia pracy zarobkowej. 


Pojawił się również kontrowersyjny projekt wysyłania migrantów do krajów afrykańskich na czas rozpatrywania ich wniosków o azyl. (Podobny projekt mają teraz również Brytyjczycy, ale brytyjskie sądy sprzeciwiają się jego wdrożeni u w życie). 


Jest więcej elementów tej polityki lewicowego rządu w Danii i nie chodzi o to abyśmy te wzory kopiowali, ale żebyśmy nauczyli się o polityce imigracyjnej dyskutować i żebyśmy wreszcie upoważnili polityków do traktowania nas, wyborców jak dorosłych. (Stanowcze żądanie takiego traktowania byłoby zapewne uważane za ekstremizm.)


Donald Tusk mówił podczas jednego ze swoich spotkań wyborczych, że polityka imigracyjna jest trudna. Wypada się z nim zgodzić i zacząć poważnie dyskutować o tych trudnościach. Wielu jednak stanowczo protestuje i trzeba męża stanu, żeby znaleźć sposób na przeciwstawienie się tym dzikim protestom.


Skomentuj Wyślij artykuł do znajomego: Wydrukuj











Podróże
Hili: Podróże kształcą. 
Ja: Gdzie się wybierasz?
Hili: Do kuchni.

Więcej

Za kulisami HRW
jest nienawiść i korupcja
Gerald M. Steinberg

<span>Dwie niedawne ważne rewelacje ściągnęły zasłonę z moralnej fasady Human Rights Watch i ujawniły całkowicie skorumpowaną organizację. W 2009 r. ówczesny dyrektor wykonawczy Ken Roth i HRW zaczęli ukrywać pełną listę darczyńców, co stanowiło sygnał ostrzegawczy dla organizacji pozarządowej twierdzącej, że działa na podstawie moralnej. Na zdjęciu: Ken Roth na konferencji w Monachium w 2018 roku (Źródło zdjęcia: Wikipedia)</span>

Po 7 paźdzernika Human Rights Watch (HRW), rzekomo jedna z „najbardziej szanowanych” organizacji broniących praw człowieka na świecie, czekała ponad dwa dni z wydaniem oświadczenia. Kiedy to wreszcie zrobili, tekst nie zawierał jasnego i bezpośredniego potępienia tej potwornej zbrodni wojennej. 

Więcej

Nie w moim
imienu
Hussain Abdul-Hussain

Rada miasta Oakland debatowała nad rezolucją wzywającą do zawieszenia broni w Gazie, nie potępiając Hamasu. (Zrzut z ekranu)

Często ignoruję teorie spiskowe i ich dealerów, kierując się radą George'a Bernarda Shawa: „Nigdy nie mocuj się ze świnią. Oboje się ubrudzicie, ale świnia to lubi”.


Dlatego też, gdy oglądałem krótki klip przedstawiający Radę Miasta Oakland debatującą nad uchwałą wzywającą do zawieszenia broni w Gazie, bez potępienia Hamasu, nie przejmowałem się żadnym z ich całkowicie fałszywych stwierdzeń. 


Niektórzy zaprzeczali, jakoby Hamas, którego terroryści sami nagrywali swoje okrucieństwa na wideo i rozpowszechniali je, faktycznie popełnił te zbrodnie.
Inny mówca powiedział nawet, że to izraelska armia zabiła swoich własnych obywateli.

Więcej
Blue line

Uniwersytety są zblazowane
w kwestii ludobójstwa
Brendan O’Neill

Stojąca na czele Harvard University Claudine Gay.

Od pogromu dokonanego przez Hamas 7 października widzieliśmy na Zachodzie wiele ohydnych rzeczy. Wąsy Hitlera domalowane na plakacie w Londynie przedstawiającym dwójkę żydowskich dzieci porwanych przez Hamas. Brytyjską klasę średnią maszerującą z maniakami z Hamasu w zielonych bandanach, którzy głośno domagali się dżihadu przeciwko państwu żydowskiemu. Żydowskich studentów w USA, którzy musieli chronić się w bibliotekach i świetlicach przed tłumem krzyczącym: "Nie chcemy żydowskliego państwa!".

 

Widzieliśmy synagogi obrzucane bombami zapalającymi, palone izraelskie flagi, feministki, które przez lata nazywały wszystko pod słońcem „seksizmem”, nie mówiące nic, ani słowa, nada, o brutalizacji izraelskich kobiet przez Hamas.

Teraz do tej listy wstydu, tej wyliczanki moralnej zgnilizny, możemy dodać kolejny odrażający incydent: odmowę uniwersytetów Ligi Bluszczowej w USA pełnego potępienia tych, którzy marzą o popełnieniu ludobójstwa na Żydach.

Więcej

Dwaj marokańscy intelektualiści
potępiają Hamas
Elder od Ziyon

Tahar Ben Jelloun – marokański pisarz, piszący w języku francuskim, uważany za jednego z najważniejszych przedstawicieli literatury Magrebu. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Trudno mi znaleźć Arabów w krajach arabskich, którzy potępiali pogrom z 7 października w języku arabskim. Jednak francuski magazyn "Le Point" w kilka dni po atakach opublikował poniższe jednoznaczne potępienie ataków marokańskiego muzułmańskiego intelektualisty Tahara Ben Jellouna:

Więcej
Blue line

Najnowszy hit Pallywoodu.
Media i propaganda Hamasu
Richard Landes 

Parking szpitala arabskiego Al-Ahli po trafieniu w niego palestyńską rakietą, która nigdy nie dotarła do celu w Izraelu, 18 października 2023 r. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Po zobaczeniu, jak pierwsze postmodernistyczne oszczerstwo o rytuale krwi szerzy się jak zaraza, ukułem w 2003 roku termin Pallywood, aby opisać powszechne wykorzystywanie inscenizowanych scen, które przedstawiały cierpienia Palestyńczyków rzekomo spowodowane przemocą Izraela. Chodzi o udające dokument filmy sfabrykowane na potrzeby globalnej konsumpcji. Określenie to potępiono jako „teorię spiskową” i wbrew wszelkim dowodom Izrael został oskarżony o zamordowanie 12-letniego Muhammada al-Durah. Dwadzieścia lat później wracamy do punktu wyjścia.

Więcej

Hamas morduje
także muzułmanów
Khaled Aby Toameh

<span>Terroryści Hamasu, którzy zaatakowali Izrael 7 października, nie dokonali rzezi wyłącznie Żydów. Terroryści zamordowali także i porwali dziesiątki muzułmańskich obywateli Izraela. W szale morderstw terrorystów nie było żadnej różnicy między młodymi i starymi, muzułmanami i Żydami. Na zdjęciu: Awad Darawsze, zamordowany przez hamasowskich terrorystów izraelski Arab, ratownik medyczny, który nie chciał porzucić rannych. (Zrzut z ekranu)  </span>

Terroryści Hamasu, którzy zaatakowali Izrael 7 października, nie dokonali rzezi wyłącznie Żydów. Terroryści zamordowali także i porwali dziesiątki muzułmańskich obywateli Izraela, w tym członków społeczności Beduinów. W szale morderstw terrorystów nie było żadnej różnicy między młodymi i starymi, muzułmanami i Żydami.

W masakrze dziesiątki arabskich Izraelczyków zostało zamordowanych, rannych lub wzięto ich jako zakładników.

Więcej

Rosną dowody przestępstw
seksualnych Hamasu
Elder of Ziyon

Dr. Cochav Elkayam-Levy

„Haaretz” donosi:

"[Dr. Cochav] Elkayam-Levy z wydziału stosunków międzynarodowych Uniwersytetu Hebrajskiego naprawdę chce zmniejszyć zainteresowanie nią osobiście, ale prawda jest taka, że w ciągu ostatnich tygodni odegrała kluczową rolę w zwróceniu uwagi na jeden ze szczególnie koszmarnych rozdziałów dramatu z 7 października. Komisja Obywatelska 7 października ds. Zbrodni Hamasu przeciwko Kobietom i Dzieciom, którą założyła, rzuca światło na akty gwałtów i inne przestępstwa na tle seksualnym popełniane przez terrorystów [podczas ataku] pod „egidą” Hamasu na południe kraju.
W ciągu ostatnich tygodni kobiety z komisji pozarządowej ciężko pracowały, gromadząc zeznania i dokumentację związaną z dniem masakry, by stworzyć bazę danych dotyczącą przestępstw wobec kobiet i dzieci."

Więcej

Nagroda Nobla za
terror i inne absurdy
Alberto M. Fernandez


Nie można zgadnąć dokładnie, jak i kiedy zakończy się wojna Hamasu z Izraelem w Gazie. Na Izrael wywierana jest wielka presja zewnętrzna, by zaprzestał reakcji na inwazję Hamasu z 7 października. Istnieje również wielka wewnętrzna presja wywierana przez naród izraelski na rząd izraelski, by kontynuował walkę. Zwycięzcy i przegrani to kategorie subiektywne, zwłaszcza w dynamicznych, pełnych konfliktów sytuacjach, ale pomijając dwie bezpośrednie strony wojujące, z pewnością możemy ocenić, kto lub co – w tym konkretnym momencie – „zyskał” jak dotąd na konflikcie. Spodziewam się, że pod koniec wojny i po niej niektórzy z tych, którzy wydawali się zyskać najwięcej, w końcu okażą się przegranymi, ale jest to wątek historyczny, który jeszcze się nie rozegrał.

Więcej

Gaza – kto z kim walczy
i w imię czego?
Andrzej Koraszewski

Bardzo młode kadry Hamasu (Źródło zdjęcia: https://cufi.org/issue/hamas-continues-recruiting-child-soldiers-where-is-the-condemnation/

Hamas  nie reprezentuje Palestyńczyków – powiedział prezydent Biden. Podobno to samo powiedział prezydent Mahmoud Abbas, tu jednak nie wszystko jest jasne, ponieważ pojawiły się głosy, że zamieszczono to w sieci w jego imieniu, oświadczenie szybko zniknęło, a w jego miejsce pojawiło się stwierdzenie, że „Palestyńczycy mają prawo do oporu”. Stwierdzenie prezydenta Bidena zostało przyjęte z kpiną przez arabskich publicystów, ponieważ od lat wszystkie badania pokazują, że zdecydowana większość Palestyńczyków popiera terror, a wśród popierających terror większość popiera jego odmianę oferowaną przez Hamas.

Więcej

Unia Europejska
jest wspólnikiem Iranu
Majid Rafizadeh

<span>Europejczycy powtarzają ten sam błąd, jaki popełnili z nazistowskimi Niemcami: karmią machinę wojenną, która prędzej czy później zwróci się przeciwko nim. Na zdjęciu irański minister Hossein Amir-Abdollahian ściska dłoń komisarzowi d/s polityki zagranicznej UE Josepowi Borrellowi podczas spotkania w Tehranie, 25 czerwca 2022r.  [Photo/Xinhua]</span>

Pomimo rosnącego zaangażowania Iranu w wojnę z Ukrainą oraz z Izraelem i Żydami, Unia Europejska, a także Stany Zjednoczone wydają się jeszcze bardziej zaangażowane w dalsze ugłaskiwanie rządzących Iranem mułłów. Czy to nie czyni ich wspólnikami?


Iran i Rosja szybko czynią postępy w budowie fabryki w Rosji, która będzie produkować masowo irańskie drony kamikadze, prawdopodobnie po to, aby pomóc Moskwie w atakach na ukraińskie miasta. Jednak ani Stany Zjednoczone, ani Unia Europejska nie nałożyły żadnych nowych sankcji na Iran.

Więcej
Blue line

W  Betlejem Boże Narodzenie
zostało odwołane
Elder of Ziyon

Choinka w Betlejem przed Bazyliką Narodzenia Pańskiego. (2019r.)  

Oto wiadomość Ishaana Tharooraz „Washington Post”: 

"W Betlejem odwołano Boże Narodzenie. Palestyńscy przywódcy chrześcijańscy różnych wyznań w mieście na Zachodnim Brzegu [tj., Judei i Samarii] zdecydowali w zeszłym tygodniu, że zrezygnują w tym roku ze wszystkich uroczystości na znak solidarności ze swoimi braćmi w Gazie. Nie będzie żadnych publicznych uroczystości, migoczących lampek bożonarodzeniowych ani udekorowanej choinki na placu Żłóbka nie będzie jak długo w ogarniętej walkami Strefie Gazy panuje stan wojenny, a większość jej mieszkańców zmaga się z izraelskimi bombardowaniami."

Więcej

Porażka zachodniego
feminizmu
Phyllis Chesler


Organizacja Narodów Zjednoczonych zainicjowała 25 listopada  coroczne Szesnaście Dni Globalnego Aktywizmu Przeciwko Przemocy ze względu na płeć wobec kobiet i dziewcząt. Potrwa to do 10 grudnia, czyli Dnia Praw Człowieka.


Feministki w ONZ to teoretycznie moi ludzie. Feministki kierują także organizacjami pozarządowymi, zajmują stanowiska w fundacjach, organizacjach praw człowieka, krajowych organizacjach kobiecych i wydziałach Badań Kobiet/Gender Studies, a także są znanymi komentatorkami w mediach. Przez całe osiem tygodni milczały na temat ludobójczych gwałtów na izraelskich kobietach, które miały miejsce 7 października.

Więcej
Blue line

Niewiarygodna idea
bogów/Boga (II)
Lucjan Ferus


Przypomnę na wstępie, iż w niniejszym tekście będę starał się odpowiedzieć na postawione wcześniej pytanie: Dlaczego ów biblijny mit o stworzeniu pierwszych ludzi przez Boga, na Jego podobieństwo i obraz, został „dopełniony” drugim (nb. starszym) mitem o stworzeniu (a właściwie „zrobieniu”) pierwszej pary ludzi, tak bardzo różniącym się od tego pierwszego? Uwzględniając fakt, iż ta odpowiedź będzie udzielana z pozycji religioznawczej, nie można się wykręcić infantylnym tłumaczeniem, iż Bóg miał akurat taką koncepcję stworzenia ludzi. A jeśli tak się sprawy mają, to należy się czytelnikom pewne wytłumaczenie, bez którego mogliby odnosić uzasadnione wrażenie, iż nie zostali wcześniej poinformowani o ważnym aspekcie historii religijnych wierzeń.

Więcej

Huti: kim są i dlaczego
atakują Izrael?
Stephen M. Flatow

Niszczyciel „USS Carney” likwiduje rakiety Huti i ich drony lecące nad Morzem Czerwonym, 19 października 2023 r. Źródło: Zdjęcie Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych wykonane przez specjalistę Aarona Lau.

Otworzyłem film na X, znanym wcześniej jako Twitter, i widzę faceta w mundurze w czerwonym berecie i mundurze kamuflażowym wrzeszczącego do mikrofonu. Ponieważ zupełnie nie znam arabskiego, ucieszyłem się z możliwości mechanicznego tłumaczenia. Krzykacza zidentyfikowano jako niejakiego gen. Jahję Saree, rzecznika jemeńskich rebeliantów Huti, który ogłaszał atak na Izrael „salwą rakiet balistycznych na różne wrażliwe cele izraelskiego tworu". Jednym z tych celów jest Ejlat. Rakieta została zniszczona w powietrzu.

Hiperbola na Bliskim Wschodzie nie jest niczym nowym. Przypomnijcie sobie Komicznego Ali („Bagdad Bob”), „rzecznika” Saddama Husajna, znanego z takich wypowiedzi, jak „W Bagdadzie nie ma amerykańskich niewiernych. Nigdy!" Pojedynczy pocisk to jeszcze nie  salwa, podobnie jak zajęcie statku pływającego pod banderą Bahamów, zarejestrowanego w brytyjskiej firmie, który w momencie zajęcia jest częściowo własnością Izraelczyka i jest wydzierżawiony japońskiej firmie, nie jest porwaniem izraelskiego statku. Jednak Saree nie mógł się powstrzymać od ogłoszenia, że Huti „przeprowadzili operację wojskową na Morzu Czerwonym, której rezultatem było zajęcie izraelskiego statku i zabranie go na wybrzeże Jemenu”.

Więcej

Krótka historia długiej
odpowiedzialności zbiorowej
Andrzej Koraszewski 


Siedmiodniowa przerwa w walkach armii izraelskiej z Hamasem w Gazie zakończyła się w piątek (pierwszego grudnia) o świcie, kiedy z Gazy wystrzelono salwę rakiet na Izrael. Poprzedniego dnia amerykański Sekretarz Stanu poinformował władze w Jerozolimie, że muszą rozprawić się z tym Hamasem szybko, ponieważ przedłużająca się wojna Izraela z tą ludobójczą organizacją szkodzi kampanii prezydenckiej w Ameryce. (Nie całkiem tak to sformułował, ale wymowa była jednoznaczna.) Antony Blinken, uzupełnił swoje żądnie dodatkowymi warunkami. Szybka rozprawa z Hamasem nie może pociągać za sobą zwiększonej ilości ofiar cywilnych, nie może ograniczać pomocy humanitarnej dla Gazy, ani prowadzić do „wysiedleń”, ponadto Izrael musi już teraz powiedzieć, co planuje po zakończeniu wojny.

Więcej

Nie akceptuj terroryzmu
jako nowej normalności
Daniel Greenfield


Islamski terroryzm nie jest niezniszczalnym potworem. Istnieje tylko z jednego powodu. A powodem jest to, że to tolerujemy. Mając do wyboru dwie możliwości: zrobienie wszystkiego, co konieczne, aby położyć kres zagrożeniu terrorystycznemu lub tolerowanie pewnego akceptowalnego poziomu terroryzmu, rządy zawsze wybierają tę drugą. A kiedy zaakceptujemy terroryzm jako nową normalność, dokonujemy wyboru za nich.


Każdy atak terrorystyczny tworzy nową, przerażającą normalność. Odrzuć to.

Szok. Przerażenie. A potem akceptacja.


„Dzisiaj miliony Amerykanów opłakiwały i modliły się, a jutro wracamy do pracy” – tak prezydent George W. Bush rozpoczął swoje przemówienie kilka dni po 11 września. „Jutro dobrzy ludzie Ameryki wracają do swoich sklepów, na swoje pola, do amerykańskich fabryk i wracają do pracy”.

Więcej

Palestyńczycy a walka
Czarnych o wolność
Jerry A. Coyne

Amerykański pisarz Coleman Cruz Hughes (urodzony 25 lutego 1996). Był pracownikiem Manhattan Institute for Policy Research oraz współredaktorem City Journal, jest także gospodarzem podcastu Conversations with Coleman. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Coleman Hughes opublikował ten artykuł w dwóch miejscach: na własnej stronie Substack oraz w Free Press. Hughes, mający zaledwie 27 lat, stał się już intelektualistą, z którym należy się liczyć. (W świetle jego porównania z walkami czarnych, które jest tematem jego artykułu, czuję się zobowiązany dodać, że Coleman jest czarny.)
Hughes omawia sposoby, w jakie ludzie porównują konflikt między Izraelem a Palestyną z „walką o wolność Czarnych”.

Więcej

Dlaczego Arabowie
“zdradzili” Palestyńczyków
Khaled Abu Toameh

Teraz, Palestyńczycy ponownie zmuszeni do otwarcia oczu, powinni zdystansować się od Hamasu i innych grup terrorystycznych i połączyć siły z tymi Arabami i muzułmanami, którzy uważają, że dla stworzenia lepszej przyszłości dla swojego narodu, niezmiernie korzystne byłoby uznanie prawomocności istnienia Państwa Izrael. Na zdjęciu: terrorysta Hamasu trzyma dwoje z wielu izraelskich dzieci, które Hamas uprowadził i przywiózł jako zakładników do Strefy Gazy 7 października 2023 r. (Źródło zdjęcia: Hamas/X )

Wspierana przez Iran grupa terrorystyczna Hamas i jej zwolennicy są po raz kolejny rozczarowani, że kraje arabskie nie przybyły na ratunek Palestyńczykom w Strefie Gazy podczas obecnej wojny, która wybuchła po masakrze Izraelczyków 7 października dokonanej przez Hamas. W masakrze zamordowano co najmniej 1200 Izraelczyków, a ponad 4500 zostało rannych. Kolejnych 240 Izraelczyków, w tym małe dzieci, kobiety i osoby starsze, porwano do rządzonej przez Hamas Strefy Gazy.

Więcej

Od rzeki
do morza
Jeffrey Herf 
 


Kiedy Hamas zrewidował swoją kartę w 2017 r., sięgnął do narracji globalnej lewicy – z oszałamiającą skutecznością.
Masowe morderstwa dokonane przez Hamas 7 października były zgodne z jego podstawową ideologią, jasno wyrażoną w Karcie założycielskiej z 1988 r. Ta „ideologia masowego mordu"  ma swoje korzenie w fuzji nazizmu i islamizmu, która po raz pierwszy miała miejsce w latach trzydziestych i czterdziestych XX wieku, a następnie trwała w islamistycznej polityce Bractwa Muzułmańskiego w Egipcie, którego Hamas jest odgałęzieniem. Zdolność Hamasu do pozyskiwania zwolenników, najpierw na uniwersytetach, a teraz na ulicach, opiera się również na zmienionej karcie z 2017 r., która czerpie z antysyjonizmu świeckiej lewicy.

Więcej

Eksperci prawa
o zbrodniach Hamasu
Oświadczenie 

Izraelscy żołnierze zbierający ciała zabitych przez terrorystów Hamasu w kibucu Kraf Aza w dniu 10 października 2023r. (Źródło zdjęcia: Times of Israel, Chaim Goldberg/Flash90)

Piętnastego października ponad stu ekspertów prawa międzynarodowego wydało oświadczenie stwierdzające, że Hamas podczas ataku na ludność izraelską w dniu 7 października popełnił szereg zbrodni wojennych. Oświadczenie to do chwili obecnej podpisało ponad 300 specjalistów prawa z tego siedmiu z Polski (dr. Aleksandra Gliszczyńska-Grabias (PAN), prof. Tomasz Tadeusz Koncewicz (Uniwersytet Gdański), prof. Wojciech Sadurski, (UW), dr. Katarzyna Sekowska-Kozłowska, (PAN), dr. Stephen Terrett, (UW), prof. Mirosław Wyrzykowski (UW), dr. Michał Ziółkowski (Akademia Koźmińskiego). Jak się wydaje polskie media nie odnotowały jak dotąd oświadczenia, którego tekst publikujemy poniżej za publikacją na stronie Elder of Ziyon.

Więcej
Blue line

Jedyna droga
naprzód
Andrzej Koraszewski 

Uwolniona 27 listopada grupa porwanych 7 października żydowskich dzieci i kobiet. Hamas używa porwanych Izraelczyków jako walutę dla uzyskania rozejmu, odzyskania swoich terrorystów, którzy znajdują się w izraelskich więzieniach i setek ciężarówek z żywnością i paliwem, która trafi w pierwszej kolejności do terrorystów Hamasu.  (Źródło zdjęcia: Times of Israel.)

Tytuł artykułu redakcyjnego jednej z najważniejszych i najbardziej wpływowych, gazet świata „New York Times” z 25 listopada 2023r. wskazuje jedyną drogę. Artykuł opatrzony jest obrazkiem dwóch gołąbków podających sobie zieloną gałązkę i prezentuje nam wizję pokoju między Żydami i nazistami. Po prostu musimy zrozumieć, że Żydzi i naziści mogą żyć obok siebie w pokoju i przyjaźni, a to przecież nie powinno być trudne.

Więcej

Co uchodzi za
normalne?
Liat Collins

Naama, narzeczona kpt. Kfira Icchaka Franco, w otoczeniu rodziny i przyjaciół, na jego pogrzebie na cmentarzu wojskowym na Góra Herzla w Jerozolimie, 16 listopada (zdjęcie: Chaim Goldberg/Flash90)

„Wszystko, co czujesz, jest normalne” – uspokajam ostatnio ludzi. A może próbuję tylko uspokoić samą siebie. Co jednak można uznać za normalne? To nie jest normalny porządek rzeczy, w którym rodzice chowają do grobu swoje dzieci, jednak w zeszłym tygodniu, kiedy kapitan Kfir Icchak Franco, dowódca plutonu Korpusu Pancernego, zginął w Gazie, pobiegłam do jego domu. 
Następnego dnia byłam obecnana cmentarzu.  

Więcej

Palestyńczycy są współwinni
zbrodni Hamasu
Alan Dershowitz

Zrzut z ekranu wideo MEMRI

Po zakończeniu drugiej wojny światowej wielu Niemców, którzy wcześniej aktywnie wspierali Adolfa Hitlera i nazistów, zachowywało się tak, jakby w rzeczywistości nie mieli nic wspólnego z ludobójstwem dokonanym na Żydach.

Udawali, że Hitler i kilku nazistów przybyło nagle z Marsa i przejęło ciała i dusze zwykłych, niewinnych i przyzwoitych Niemców.

W swojej mistrzowskiej książce Hitler's Willing Executioners Daniel Goldhagen obalił ten mit i udowodnił ponad wszelką wątpliwość, że Hitler i naziści cieszyli się szerokim poparciem zwykłych Niemców i że wielu, jeśli nie większość, z nich było w pełni świadomych tego, co oznaczało ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej.

Więcej

Czerwony Krzyż po raz kolejny
zawodzi Żydów
Mitchell Bard

<span>Marcel Junod, delegat i członek Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża, odwiedza jeńców wojennych w Niemczech podczas II wojny światowej. Źródło: Wikimedia Commons.</span>

Jego niezdolność do zapewnienia Żydom jakiejkolwiek pomocy lub pocieszenia przypomina jego porażkę podczas II wojny światowej.

Kiedy to piszę, toczą się dyskusje na temat porozumienia, które może obejmować zapewnienie Międzynarodowemu Komitetowi Czerwonego Krzyża (MKCK) dostępu do około 240 zakładników w Strefie Gazy. Chociaż mogą zobaczyć zakładników po zwolnieniu, wydaje się mało prawdopodobne, by Hamas umożliwił agencji dostęp do osób pozostałych w niewoli. Do tej pory MKCK nie mógł ich odwiedzać, by upewnić się, że żyją i są traktowani w sposób humanitarny.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Skrajne poparcie Palestyńczyków 
dla zagłady Izraela
Bassam Tawil

“Rozwiązanie w postaci dwóch
państw” oznacza terroryzm
Daniel Greenfield

Niewiarygodna idea
bogów/Boga
Lucjan Ferus

Niebezpieczne fantazje Bidena
o państwie palestyńskim
Jonathan S. Tobin

Ludobójstwo i miliony
jego obrońców
Andrzej Koraszewski

Al-Kaida na subkontynencie
indyjskim
Z materiałów MEMRI

Milczenie jest w rzeczywistości
współudziałem
Andrew Pessin

Powierzenie Gazy ONZ
byłoby kiepskim dowcipem
Eugene Kontorovich

Dlaczego świat nie może
uznać żydowskiego bólu
Hussain Abdul-Hussain

Nagroda administracji Bidena
dla Iranu
Majid Rafizadeh 

Blinken ma klapki
na oczach
Mitchell Bard

Gaza moja
miłość
Andrzej Koraszewski 

Oszczerstwa o popełnianiu
ludobójstwa przez Izrael
Elder of Ziyon

Pakistan deportuje 1,7 miliona
afgańskich uchodźców
Tufail Ahmad

Marsz dla Palestyny był
marszem skrajnie prawicowym
Brendan O’Neill

Blue line
Polecane
artykuły

Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa



 Palestyńskie weto



Wzmacnianie układu odpornościowego



Wykluczenie Tajwanu z WHO


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk