Prawda

Sobota, 27 lipca 2024 - 12:24

« Poprzedni Następny »


Aby Izrael był bezpieczny, musi pogrzebać złudzenia Oslo


Caroline Glick 2022-09-22

Izraelski premier Yitzhak Rabin, prezydent Bill Clinton oraz stojący na czele Organizacji Wyzwolenia Palestyny Jaser Arafat po podpisaniu Porozumień z Oslo 13 września 1993. Credit: Vince Musi/The White House.
Izraelski premier Yitzhak Rabin, prezydent Bill Clinton oraz stojący na czele Organizacji Wyzwolenia Palestyny Jaser Arafat po podpisaniu Porozumień z Oslo 13 września 1993. Credit: Vince Musi/The White House.

Zastępca dowódcy jednostki rozpoznawczej IDF Nahal, major Bar Falah, został zabity we wtorek wieczorem, gdy dwóch palestyńskich terrorystów (w tym jeden funkcjonariusz finansowanych i wyszkolonych przez USA służb bezpieczeństwa Autonomii Palestyńskiej) otworzyło ogień w kierunku Falaha i jego żołnierzy. Żołnierze Falaha odpowiedzieli ogniem i zabili obu terrorystów. Tragiczna śmierć Falaha musi przyspieszyć narodowe rozrachunki z twardymi, ale oczywistymi realiami.

Major Falah i jego żołnierze zostali rozmieszczeni przy punkcie kontrolnym Dżalameh w północnej Samarii, w pobliżu miasta Dżanin, które od zeszłego roku jest centrum terroryzmu palestyńskiego, kierowanym przez Iran za pośrednictwem jego marionetki, Islamskiego Dżihadu. Dżalameh znajduje się w sąsiedztwie punktu kontrolnego, który reguluje ruch z północnej Samarii osób przekraczających linię rozejmu z 1949 roku.


Wcześniej tego samego dnia palestyńscy terroryści otworzyli ogień do pracowników jednostki inżynieryjnej IDF prowadzących prace nad barierą bezpieczeństwa, która blokuje palestyńskim terrorystom infiltrację izraelskich skupisk ludności. Strzelanina była częścią gwałtownego wzrostu ataków terrorystycznych w Palestynie w ciągu ostatnich kilku miesięcy. W poniedziałek izraelski pasterz Itamar Cohen został zaatakowany przez tłum Palestyńczyków i ciężko raniony kosą w pobliżu farmy Maon na wzgórzach południowego Hebronu.


Dyrektor Szin Bet, Ronen Barr, powiedział w tym tygodniu, że liczba ataków terrorystycznych wzrosła o 30% w ciągu ostatniego roku. Tylko w minionym miesiącu Palestyńczycy przeprowadzili 70 ataków bronią palną i bombami zapalającymi oraz setek ataków kamieniami na Izraelczyków w Judei i Samarii. Również w Jerozolimie. W całym kraju wzrosła liczba ataków terrorystycznych.


Innymi słowy, kiedy major Falah i jego żołnierze zidentyfikowali dwóch podejrzanych mężczyzn, przyczajonych w pobliżu ich pozycji, mieli wszelkie powody, by przypuszczać, że są terrorystami planującymi atak. I tak było. Ale naczelne dowództwo IDF podobno odrzuciło ich ocenę.


W rozmowie z korespondentem wojskowym Channel 14 , jeden z żołnierzy jednostki majora Falaha powiedział, że zidentyfikowali tych dwóch mężczyzn na dwie godziny przed wymianą ognia. Najpierw poprosili o wysłanie uzbrojonego drona przeciwko tym dwóm podejrzanym, ale dowódca regionalnej brygady odrzucił ich prośbę, argumentując, że nie ma jasności, czy ci mężczyźni są uzbrojeni. Według żołnierza, Falah poprosił później o pozwolenie na podjechanie opancerzonym samochodem w kierunku dwóch terrorystów, aby upewnić się, czy są uzbrojeni. Dowódca brygady odrzucił również tę prośbę. Zamiast tego rozkazał Falahowi i jego żołnierzom podejście do dwóch podejrzanych tak, jakby byli nieuzbrojeni i aresztować ich. Kiedy Falah i jego żołnierze zbliżyli się do nich i wszczęli procedury aresztowania, terroryści otworzyli ogień i zabili majora Falaha.

 

Nietrudno zrozumieć, dlaczego dowódca brygady nie chciał zaakceptować prośby Falaha i zamiast tego oddał inicjatywę terrorystom, z tragicznymi skutkami. Rzeczywistość w terenie nie jest głównym wyznacznikiem operacji IDF.


Ten punkt został z całą stanowczością podkreślony we wtorek podczas wykładu dowódcy wywiadu wojskowego IDF, generała dywizji Aharona Halivy. Przemawiając na konferencji antyterrorystycznej na Uniwersytecie Reichmana, Haliva wygłosił dwa stwierdzenia – jedno w odniesieniu do Libanu, a drugie w odniesieniu do Palestyńczyków – które ujawniły ramy koncepcyjne, jakie kierują podejmowaniem decyzji przez Sztab Generalny i wyższy korpus oficerski.


W sprawie Libanu, Haliva powiedział: „Jestem przekonany, że Liban byłby częścią Porozumień Abrahamowych, gdyby nie Hezbollah”. Niestety twierdzenie Halivy jest błędne. W rzeczywistości, jest wręcz niedorzeczne. Nienawiść do Izraela jest często jedyną rzeczą, która jednoczy Libańczyków jako naród. Żaden z polityków w Libanie nie jest w najmniejszym stopniu zainteresowany dobrymi stosunkami z Izraelem. Co ważniejsze, gdyby był ktoś taki, nigdy nie powiedziałby publicznie miłego słowa o Izraelu, bo za to by go zabito.


Żeby było jasne, możemy współczuć Libańczykom, ale stracili swój kraj 17 lat temu, kiedy Hezbollah zabił byłego premiera Rafika Haririego i uszło mu to płazem, a następnie połknął rząd i wojsko w ciągu kolejnych trzech lat. Liban nie istnieje jako niezależne lub w jakikolwiek sposób spójne państwo co najmniej od 2008 roku.


Pogląd, że istnieje prawdziwy kraj zwany Libanem i że może on służyć jako przeciwwaga dla Hezbollahu, jest utopijną koncepcją rządu Lapida-Gantza, po części dlatego, że Amerykanie żądają, aby Izrael żył tym całkowitym kłamstwem. W służbie tego kłamstwa Izrael jest obecnie zaangażowany w negocjacje z „Libanem”, za pośrednictwem USA, dotyczące oddania znacznej części wód terytorialnych Izraela temu fikcyjnemu krajowi.


Jeśli umowa zostanie sfinalizowana, dzięki wierze rządu Izraela w bajkę o pokojowym „Libanie”, Hezbollah/Iran stanie się aktorem we wschodniej części Morza Śródziemnego i będzie mógł uzyskać miliardowe dochody ze złoża gazowego Kana, z własności którego Izrael rezygnuje na rzecz Hezbollahu/Iranu.


To doprowadza nas do oświadczenia Halivy dotyczącego Palestyńczyków i eskalacji ataków terrorystycznych przeprowadzanych obecnie w Judei i Samarii. Uwagi Halivy koncentrowały się na walce o władzę, która toczy się teraz, gdy rośnie prawdopodobieństwo, że chory 87-letni szef AP Mahmoud Abbas wkrótce umrze.


Haliva twierdził, że w miarę rozwoju walki o władzę w celu zastąpienia Abbasa „w interesie Palestyny jest zmniejszenie terroru i ustabilizowanie sytuacji w Autonomii Palestyńskiej, a to jest również interesem Izraela”.


Także tutaj nie można znaleźć „Palestyńczyków”, o których mówi Haliva. Nie ma ani jednej palestyńskiej frakcji, która opowiadałaby się przeciwko terroryzmowi. Z pewnością nie robi tego Abbas. Każda frakcja i organizacja palestyńska, od AP przez Hamas, po Islamski Dżihad i Fatah, aktywnie angażuje się w terroryzm przeciwko Izraelowi. Abbas ostatnio zintensyfikował swoje otwarte poparcie dla terroryzmu i odmowę współpracy z Izraelem w celu stłumienia terroryzmu.


Mając pół miliarda dolarów dzięki uprzejmości administracji Bidena, Abbas intensyfikuje również swoją dyplomatyczną wojnę przeciwko Izraelowi. Oczekuje się, że odrzuci porozumienia pokojowe z Oslo, gdy będzie przemawiał przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ pod koniec tego miesiąca i zażąda, aby antyizraelska ONZ zaakceptowała „Palestynę” jako pełnoprawne państwo członkowskie.


Tak więc, pierwsza połowa oświadczenia Haivy była całkowicie błędna – Palestyńczycy nie uważają, że ich interesom służy ograniczenie terroryzmu – a druga połowa również była  błędna. Izrael nie ma żadnego interesu we wzmacnianiu lub stabilizowaniu AP. Wręcz przeciwnie. AP wobec Hamasu i Islamskiego Dżihadu jest tym, czym Talibowie dla Al-Kaidy. Jest to wróg Izraela, a nie jego partner – jak to wyraźnie zademonstrował palestyński funkcjonariusz bezpieczeństwa, który zabił Falaha. Poprzez legitymizację AP Izrael legitymizuje wojnę AP przeciwko sobie.


Haliva nie jest osamotniony w swoich złudzeniach. Są one podzielane przez Sztab Generalny IDF. I, co równie ważne, podziela je rząd Lapida-Gantza, który nigdy nie zaniechał ugięcia się przed każdym żądaniem administracji Bidena. A ponieważ administracja zmusiła rząd do zmuszenia IDF do wzięcia na siebie odpowiedzialności za śmierć Shireen Abu Akleh w maju podczas strzelaniny między IDF a terrorystami Islamskiego Dżihadu, zespół Bidena w Waszyngtonie i ambasada USA w Jerozolimie nasiliły swoją presję.


W zeszłym tygodniu Departament Stanu i Biały Dom zażądały od Izraela zmiany zasad zaangażowania, aby dać terrorystom większą swobodę ataków w Judei i Samarii. Według „Haaretz” ambasada USA idzie o krok dalej. Prowadzi „śledztwa” w sprawie konkretnych batalionów IDF, które uważa za „zbyt „agresywne” w walce z palestyńskimi terrorystami.

 

W doprowadzającej do szału ironii historycznej, Falah został zabity, a Haliva wygłosił swoje przeczące rzeczywistości, przyjazne dla administracji Bidena przemówienie 13 września 2022 roku – w 29. rocznicę oficjalnego rozpoczęcia tego, co stało się znane jako Porozumienia z Oslo. Oficjalne przyjęcie przez Izrael fantazji wbrew rzeczywistości rozpoczęło się tego dnia w Rose Garden Białego Domu, kiedy ówczesny premier Icchak Rabin uścisnął rękę architekta nowoczesnego terroryzmu, szefa OWP, Jaserem Arafatem, z rozpromienionym prezydentem Billem Clintonem stojącym za nimi, popychającym ich razem do zdjęcia.


Proces pokojowy w Oslo opierał się na założeniu, że pomimo wszystkich przeciwnych dowodów, Arafat i jego OWP porzucili terroryzm i byli gotowi żyć w pokoju z Izraelem. Izrael zgodził się na sprowadzenie Arafata, jego dworu i jego terrorystycznej armii do Gazy oraz części Judei i Samarii i przekazanie im autonomicznej władzy nad Palestyńczykami. Pomysł, który nie miał żadnych podstaw w rzeczywistości, polegał na tym, że OWP będzie walczyć z terrorystami w imieniu Izraela. A jeśli im się to nie udało, to nie dlatego, że nadal byli terrorystami, którymi zawsze byli. Rzekomo było tak, ponieważ Izrael nie dawał im wystarczającej władzy.


Nic z tego nie miało wtedy cienia sensu. I w żadnym momencie na przestrzeni minionych 29 lat te absurdalne poglądy nie zostały potwierdzone przez wydarzenia – wręcz przeciwnie. Rzeczywistość zawsze przeważała. A w rzeczywistości od 1993 roku palestyńscy terroryści zabili około 1700 Izraelczyków. Co więcej, 29 lat po tym, jak Izrael po raz pierwszy zalegalizował OWP, pozycja dyplomatyczna Izraela wisi na włosku. Nie tylko Arafat i Abbas nigdy nie poszli na wojnę z Hamasem, od samego początku Fatah i Hamas współpracowały we wspólnej wojnie przeciwko Żydom, mimo że konkurują ze sobą o społeczne poparcie. Palestyńskie grupy terrorystyczne, takie jak Hamas, zostały przekształcone z taktycznych wyzwań w strategiczne zagrożenia. Ich pociski są w stanie dosięgnąć niemal każdy punkt w Izraelu. A ich wpływ na arabskich obywateli Izraela sprawił, że perspektywa piątej kolumny w wojnie stała się wyraźnym zagrożeniem, na które Izrael nie jest przygotowany. W krajach najbardziej opętanych zachowaniem Oslo – w tym w USA – Żydzi są atakowani na ulicach za to, że odważają się wspierać Izrael.

 

Ale od 29 lat izraelskie elity nie chcą o tym słyszeć. Jeśli chodzi o lewicę polityczną, generałów IDF i ich przyjaciół w mediach, problemem był i pozostaje wróg wewnętrzny. Nie arabscy Izraelczycy, którzy popierają unicestwienie Izraela, ale Izraelczycy, którzy twierdzą, że liczy się rzeczywistość i że wrogowie muszą zostać pokonani, a nie ustabilizowani i zasileni, uprawomocnieni i wzmocnieni.


Dziś, 29 lat po tym, jak złudzenie z Oslo stało się oficjalną polityką izraelskich elit, i kiedy grzebiemy jego najnowszą ofiarę, musimy pogrzebać to złudzenie razem z nim. Izrael rozpocznie podróż powrotną do bezpieczeństwa i strategicznego zdrowego rozsądku dopiero po opuszczeniu Oslo.


For Israel to be safe it must bury the Oslo delusion

JNS Org., 14 września 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Caroline Glick 

Znana dziennikarka izraelska. Urodzona w Stanach Zjednoczonych, gdzie ukończyła studia z nauk społecznych. Emigrowała do Izraela w 1991 roku, wstępując natychmiast do IDF, w 1996 roku zakończyła karierę w wojsku w stopniu kapitana. Występuje często w izraelskiej telewizji, jest również zapraszana przez różne stacje telewizyjne w USA.     


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj










Zbawianie świata
Hili: Musimy zbawić świat!
Szaron: Jak?
Hili: Miaucząc, wszyscy tak robią.

Więcej

Faszystowski wiec
w Waszyngtonie
Brendan O'Neill


Jak nazwałbyś zgromadzenie rozwścieczonych ludzi maszerujących za gigantyczną, groteskową podobizną Żyda z rogami i z krwią kapiącą z warg? Zgromadzenie, na którym jeden z uczestników trzymał transparent wzywający do „ostatecznego rozwiązania” kwestii  „syjonistów”? Zgromadzenie, na którym ludzie radośnie machali flagą ruchu poświęconego mordowaniu Żydów? Zgromadzenie, na którym były transparenty i szybko namalowane graffiti na publicznych pomnikach, z pochwałami tej organizacji zabijającej Żydów? Ja nazwałbym to faszystowskim wiecem. A jednak, co dziwne, kiedy wczoraj taki właśnie wiec odbył się w Waszyngtonie, liberalne media nazwały go „protestem".

Więcej

„Gdybyśmy tylko
wiedzieli” 
Ruthie Blum

Skutki izraelskiej operacji „Arnon” odbicia zakładników w Nuseirat w centralnej części Strefy Gazy, 8 czerwca 2024 r. Zdjęcie: Khaled Ali/Flash90.

Piątkowy reportaż CNN o mieszkańcach obozu dla uchodźców Nuseirat w Gazie miał odwrotny skutek od zamierzonego przez stację. Rzeczywiście, próba przedstawienia rozmówców w przychylnym świetle jakoś nie wypaliła.


Artykuł jest kontynuacją rozmowy w cztery oczy, która odbyła się w zeszłym tygodniu między Bianną Golodrygą z CNN a Andriejem Kozlovem, jednym z czterech zakładników uwolnionych przez siły izraelskie 8 czerwca, po ośmiu miesiącach niewoli w łapach Hamasu.

Więcej
Blue line

Wystąpienie,
które poruszyło świat
Andrzej Koraszewski


Przywódcy Senatu i Izby Reprezentantów zaprosili 31 maja premiera Izraela Benjamina Netanjahu do wystąpienia na wspólnym posiedzeniu Kongresu. List z zaproszeniem Netanjahu podpisali: republikański przewodniczący Izby Reprezentantów Mike Johnson, demokratyczny lider większości w Senacie Chuck Schumer, republikański lider Senatu Mitch McConnell i demokratyczny lider Izby Reprezentantów Hakeem Jeffries. Wielu interpretowało to zaproszenie jako próbę wsparcia kampanii prezydenckiej Republikanów. Czy przyłączenie się do tego zaproszenia przedstawicieli Demokratów było dobrą miną do złej gry? 

Więcej

ISIS atakuje
Ugandę
Uzay Bulut

<span>W ostatnich latach Uganda zmaga się z rosnącym zagrożeniem ze strony radykalnych grup islamskich, które atakują chrześcijan. 16 czerwca minęła pierwsza rocznica odrażającego ataku terrorystycznego na chrześcijańską szkołę z internatem w zachodniej Ugandzie, w którym islamscy terroryści zamordowali 42 osoby. Na zdjęciu: pogrzeb Florence Masiki i jej syna Zakayo Masereki w Mpondwe w Ugandzie 18 czerwca 2023 r. (Źródło zdjęcia: Church Times)</span>

Szesnastego czerwca minęła pierwsza rocznica odrażającego ataku terrorystycznego na chrześcijańską szkołę z internatem w zachodniej Ugandzie, w którym islamscy terroryści zamordowali 42 ludzi.


Tego dnia islamistyczne „Sojusznicze Siły Demokratyczne” (ADF) z siedzibą w Demokratycznej Republice Konga (DRK) wdarły się na teren prywatnej szkoły średniej Mpondwe Lhubiriha w ugandyjskim dystrykcie Kasese.

Więcej
Blue line

Opuścili Afrykę wcześniej
niż nam się wydawało
Jerry A. Coyne


Sieć migracji ludzi z Afryki jest dość splątana. Oczywiście ewoluowaliśmy w Afryce, oddzielając się od linii prowadzącej do bonobo i szympansów około 5-6 milionów lat temu. Pierwszym Homo, który opuścił Afrykę, był prawdopodobnie Homo erectus, który mógł opuścić Afrykę około 1,75 miliona lat temu, a następnie rozprzestrzenić się aż do wschodniej Azji w okresie do 1,5 miliona lat temu. Następnie wymarli z nieznanych przyczyn. (Wszystko to jest niepewne i może ulec zmianie po przyszłych badaniach.)

Więcej

Większość ludzi chce jedności.
Marzenie ściętej głowy 
Jonathan S. Tobin

Były prezydent Donald Trump wygłasza przemówienie otwierające „Konwencję Ludową” organizacji Turning Point Action w Detroit w stanie Michigan, 15 czerwca 2024 r. (Zrzut z ekranu: https://www.youtube.com/watch?v=rcynia8q2X4 )

Po próbie zamachu na byłego prezydenta Donalda Trumpa 13 lipca nastąpiła fala wezwań do Amerykanów, aby obniżyli temperaturę sporów w debacie krajowej. Wszystko, co wiem o opinii publicznej i narodzie amerykańskim, mówi mi, że tego właśnie chciała większość Amerykanów w odpowiedzi na przerażające wydarzenie, które mogło pogrążyć kraj w chaosie.
Jednak bez względu na to, co się wydarzy jestem pewien, że nie dostaną tego, czego chcą.

Więcej

Korespondencja
z Oxford Union
NGO Monitor

Oxford Union, sala debat. Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Profesor Steinberg do Oxford Union

Odpowiadam na zaproszenie do wzięcia udziału w cyklu debat organizowanych przez Oxford Union na temat stosowania określeń „apartheid” i „ludobójstwo” w odniesieniu do ponad 190 państw narodowych będących członkami Organizacji Narodów Zjednoczonych, w tym Wielkiej Brytanii, Iranu, Francji, Kuwejtu, Norwegii, Kataru, Hiszpanii i Egiptu. Chociaż zaproszenie odnosi się wyłącznie do Izraela, zakładam, że Oxford Union nie przyczyni się po raz kolejny do trującej nienawiści, przyłączając się do tych, którzy niemoralnie demonizują Izrael, państwo narodu żydowskiego.

Więcej

Próba oszukania
amerykańskiej opinii publicznej
Bassam Tawil

<span>Wygląda na to, że prezydent Joe Biden nie chce, aby Amerykanie wiedzieli, że większość Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu to entuzjastyczni </span>zwolennicy<span> Hamasu, ponieważ zniechęciłoby to Amerykanów do poparcia jego pomysłu utworzenia tam państwa palestyńskiego. Na zdjęciu: Palestyńczycy zgromadzili się, aby poprzeć Hamas (Zrzut z ekranu wideo: </span>https://www.youtube.com/watch?v=pLyylLZrgPc<span>)</span>

Należy zadać sobie pytanie, skąd prezydent USA Joe Biden czerpie wiedzę na temat Palestyńczyków, szczególnie w świetle jego ostatnich wypowiedzi dotyczących popularności wspieranej przez Iran organizacji terrorystycznej Hamas.

„Jeśli zauważyliście, to na Zachodnim Brzegu, wśród Palestyńczyków, rośnie niezadowolenie z Hamasu –powiedział Biden podczas konferencji prasowej. - Hamas nie jest teraz popularny”. Dziwaczne oświadczenie Bidena, które jest sprzeczne z każdym badaniem opinii publicznej.

Biden, którego notowania gwałtownie spadają, może tylko zazdrościć rosnącej popularności Hamasu wśród Palestyńczyków.

Więcej

Znikający Izraelczycy
w wojnie kulturowej
Liat Colins

Aktorka Shira Haas bierze udział w ceremonii „Światło Izraela” w Ministerstwie Spraw Zagranicznych w Jerozolimie w 2021 r.(zdjęcie: YONATAN SINDEL/FLASH90)

Być zabitym czy być anulowanym? Być fizycznie zniszczonym czy być metafizycznie wymazanym za śmiałość walki, oto jest pytanie.


Wojna z Izraelem toczy się w wielu sferach i ma wiele przejawów. Wykracza daleko poza brutalną inwazję i masakrę dokonaną przez Hamas i Palestyński Islamski Dżihad z Gazy 7 października; tysiące rakiet z Gazy, Libanu, Syrii, Iraku, Jemenu i bezpośrednio ze sponsorującego terroryzm Iranu; międzynarodowa wojna prawna prowadzona za pośrednictwem organizacji pozarządowych i organów ONZ; oraz ataki w cyberprzestrzeni. 

Więcej

Atak Izraela na port
Hudajda w Jemenie
Elder of Ziyon


Z "New York Timesa": 


Eksperci regionalni twierdzą, że izraelskie bombardowanie ważnego portu jemeńskiego, kontrolowanego przez milicję Huti, nie powstrzyma tej grupy przed dalszymi atakami, lecz prawdopodobnie pogłębi ludzkie cierpienie w Jemenie. Jemeńscy naukowcy i byli amerykańscy urzędnicy, którzy badają ten kraj, powiedzieli, że izraelskie ataki nie wyrządzą Hutim żadnej krzywdy. Ich zdaniem, atak prawdopodobnie pogłębi cierpienie w Jemenie, który przeżywa jeden z najgorszych kryzysów humanitarnych na świecie po dekadzie wojny.

Więcej
Blue line

Wojna przeciwko Żydom
w Światowym Sądzie ONZ 
Anne Bayevsky

Prezes MTS, Nawaf Salam z Libanu, czyta decyzję w Hadze, 19 lipca 2024 r.

Światowy Sąd ONZ, zwany również Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości, ogłosił 80-stronicowy atak na państwo Izrael późnym popołudniem w piątek 19 lipca 2024 r. Minęło pięć miesięcy od wysłuchania ustnych argumentów przez Sąd, a mimo to Sąd zdecydował się opublikować swój werdykt tuż przed szabatem. Opinii większości towarzyszyły setki stron dalszych oświadczeń i opinii różnych sędziów. Formalnie nazywano ją „opinią doradczą”. W rzeczywistości była to od początku do końca prawna obsceniczność.
Sąd jest „Sądem Światowym” Organizacji Narodów Zjednoczonych, organem kontrolowanym przez zażartą antyizraelską większość. Członkowie Sądu są wybierani przez Organizację Narodów Zjednoczonych. Jego prawni „eksperci” obejmują domniemane autorytety z państw bezprawia, takich jak Chiny i Somalia. Jedyną sędzią, która konsekwentnie wyrażała sprzeciw wobec tej opinii, była wiceprezes MTS Julia Sebutinde z Ugandy.

Więcej

Muzułmańska prawniczka
pozywa kancelarię
Hugh Fitzgerald

Jihan Chehade (Źródło: Instagram)

Foley & Lardner to kancelaria prawna w Chicago, która złożyła ofertę pracy muzułmańskiej Arabce, Jihan Chehade, a następnie, dowiedziawszy się o jej wpisach w mediach społecznościowych, a także wystąpieniach na rzecz Hamasu i przeciwko Izraelowi, wycofała tę ofertę. Teraz Chehade pozywa kancelarię, twierdząc, że dyskryminuje ją ze względu na religię i pochodzenie etniczne. Więcej na temat jej pozwu można znaleźć w artykule opublikowanym sześć tygodni temu, do którego warto powrócić: „Arab-Muslim lawyer files lawsuit against Chicago-based firm over revoked job offer” autorstwa Zareen Syed i Caroline Kubzansky, "Chicago Tribune", 30 maja 2024 r..

Więcej
Blue line

Niefortunnie sformułowane
pytanie
Lucjan Ferus


Dziś już nie pamiętam co mnie skłoniło do napisania w 2003 r. opowiadania pt. „Źle sformułowane pytanie”, które ukazało się w ówczesnym Racjonaliście, w tym samym roku. Pomysł tego tekstu powstał na bazie popularnej bajki braci Grimm „Królewna Śnieżka”, a konkretnie na zadawanym w niej pytaniu przez królową: „Lustereczko powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy w świecie?”. Pozwolę sobie wpierw zaproponować czytelnikom tego portalu ów tekst sprzed wielu lat.

Więcej

Palestyńscy przywódcy
nie mogą zawrzeć pokoju
Bassam Tawil 

<span>Wybitny palestyński polityk Mustafa Barghouti spotkał się z ostrą krytyką ze strony wielu Palestyńczyków po tym, jak sfilmowano go, gdy obejmował byłego izraelskiego ministra spraw zagranicznych podczas niedawnej konferencji we Włoszech. Barghouti jest oskarżany o zdradę Palestyńczyków poprzez „promowanie normalizacji” stosunków z Izraelem. Na zdjęciu: Mustafa Barghouti obejmuje byłego izraelskiego ministra (Zdjęcie: Twitter)</span>

Wybitny palestyński polityk Mustafa Barghouti spotkał się z ostrą krytyką ze strony wielu Palestyńczyków po tym, jak sfilmowano go, gdy obejmował byłego izraelskiego ministra spraw zagranicznych podczas niedawnej konferencji we Włoszech. Barghouti jest oskarżany o zdradę Palestyńczyków poprzez „promowanie normalizacji” stosunków z Izraelem.


Najnowszy „skandal” wybuchł po tym, jak w mediach społecznościowych pojawił się film, na którym Barghouti serdecznie obejmuje byłego ministra spraw zagranicznych Izraela, Szlomo Ben-Amiego, podczas spotkania frakcji parlamentarnych we Włoszech. Ben-Ami, historyk, znany jest ze swojej roli w procesie pokojowym między Izraelem a Palestyńczykami ponad dwie dekady temu. Znany jest również ze swojego poparcia dla ustanowienia państwa palestyńskiego obok Izraela.

Krytycy Barghoutiego nie rozróżniają jednak prawicowego i lewicowego Żyda izraelskiego. Dla nich wszyscy Żydzi izraelscy, w tym ci, którzy popierają rozwiązanie w postaci dwóch państw, są wrogami.

Więcej

Trybunał Świętej Inkwizycji
postanowił
Elder of Ziyon


Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości wydał w piątek 19 lipca 2024 r. orzeczenie doradcze stwierdzające, że Izrael łamie wszystkie istniejące i szereg nieistniejących praw międzynarodowych, nielegalnie okupuje palestyńskie ziemie, ma obowiązek wycofania się z każdego milimetra zajętej ziemi, zlikwidowania osiedli, zburzenia granicznego muru i wypłacenia odszkodowań. Kolegium sędziów przewodniczył wybrany na prezesa MTS w lutym 2024 r. Nawaf Salam,  który przez 11 lat był ambasadorem Libanu przy ONZ (potępiając na forum ONZ Izrael 210 razy). Sędzia Julia Sebutinde z Ugandy wyraziła po raz kolejny sprzeciw wobec wadliwej procedury. 

Więcej

Zamach na życie Trumpa
jest przestrogą dla Izraela
Gadi Taub

Republikański kandydat na prezydenta, Donald Trump, w chwilę po próbie zamachu na jego życie 13 lipca 2024 r. Zdjęcie: Evan Vucci, źródło: Wikipedia: https://en.wikipedia.org/w/index.php?curid=77350262)

Po zamachu na życie Donalda Trumpa i nagłym „odkryciu” podżegania, które do niego doprowadziło, rząd Izraela otrzymał ponure przypomnienie, o ile gorsze jest podżeganie przeciwko premierowi Benjaminowi Netanjahu.


Z doświadczeniem amerykańskim świeżo w pamięci, premier otworzył posiedzenie gabinetu klipem (długości 1:40 min.) o dzikim podżeganiu. Protestujący, politycy, goście studia w telewizji, emerytowany szef służb bezpieczeństwa i inni, rzucali z ekranu szalone obelgi, podczas gdy ministrowie obserwowali to w milczeniu.

Więcej

Dlaczego nie jestem
socjalistą
Andrzej Koraszewski 


Prawdę mówiąc nie bardzo wiem, czy szukać wizji polskiej drogi do socjalizmu u Zandberga, czy u Czarzastego? Przez moment jak meteor rozbłysła Ogórek i spadła pod stopy Kaczyńskiego. To była nadzieja na millerowski socjalizm z młodą kobiecą twarzą, ale bez programu, żeby nikogo nie straszyć. Co u licha kusi ludzi w socjalizmie i dlaczego tak trudno zrozumieć, że jest to nieodmiennie poszukiwanie drogi powrotu do pańszczyzny?

Więcej

Uzależnienie Izraela
od Żelaznej Kopuły
Seth J. Frantzman

System przeciwrakietowy Żelazna Kopuła widziany w mieście Hajfa, Izrael, 30 sierpnia 2013 r.(źródło zdjęcia: GILI YAARI/FLASH90)

Izraelska obrona powietrzna, w szczególności Żelazna Kopuła, w ciągu ostatniej dekady zapewniła Izraelowi czas i ochronę, aby uniknąć poważnej wojny w Gazie. Wszystko zmieniło się 7 października 2023 r., kiedy Hamas najechał Izrael, dokonał masakry ponad 1200 osób, wykorzystując ludzką falę inwazyjną, która z łatwością przebiła się przez zaawansowane technologicznie systemy obronne Izraela.
Dekada polegania na technologii i stopniowa redukcja sił lądowych doprowadziła do skrajnego zaniedbania podstawowych doktryn bezpieczeństwa. Po 7 października Izrael nadal polega na obronie powietrznej, aby chronić się przed ostrzałem rakietowym z Gazy, przez Hezbollah i przez innych wspieranych przez Iran pełnomocników w Jemenie, Syrii i Iraku. W każdej z tych sytuacji decyzja o poleganiu na strategii zakorzenionej w idei prymatu obrony powietrznej zmniejszyła odstraszanie Izraela.
Na przykład, na północy Izrael wolał ewakuować cywilów niż walczyć z Hezbollahem.
Przywódcy Izraela, począwszy od Davida Ben Guriona
, rozumieli, że najlepszym sposobem obrony przed wrogami Izraela jest przejście do ofensywy i szybkie pokonanie wroga.

Więcej

Nowe odkrycia
o denisowianach
Jerry A. Coyne

Zdjęcie Denisowej Jaskini w Rosji, gdzie wszystko się zaczęło. (Zdjęcie: Xenochka, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons)

Wiemy o denisowianach od około 15 lat, odkąd w 2008 roku znaleziono część palca w rosyjskiej jaskini („Denisowa Jaskinia”), a dwa lata później opublikowane pracę o tym znalezisku. Byli podgatunkiem homoninów, podobnie jak neandertalczycy. Uważam te grupy za podgatunki H. sapiens, ponieważ oba krzyżowały się z H. sapiens i pozostawili płodne potomstwo. Denisowianie żyli w Azji od około 300 tysięcy do 25 tysięcy lat temu. Są uważani za takson siostrzany neandertalczyków, co oznacza, że te dwie grupy miały wspólnego przodka, który już oddzielił się od przodka „współczesnego” H. sapiens.

Więcej

Normalizacja terroryzmu
i nienawiści do Żydów
Robert Williams

<span>Najwyraźniej ani szefom ONZ, ani UE nigdy nie przyszło do głowy, że jeśli organizacja terrorystyczna popełnia zbrodnie wojenne, nie może wybierać, w jaki sposób wojna, którą rozpoczęła, będzie prowadzona przeciwko niej. Jeśli nie chcesz „krwawej łaźni”, nie bierz zakładników, nie ukrywaj ich wśród cywilów, nie próbuj zapobiec akcji ratunkowej, a jeśli zostaną uratowani, nie krzycz o zaszokowaniu skutkami twoich działań. Na zdjęciu: Naama Levy, Izraelka porwana i zabrana do Gazy przez terrorystów z Hamasu 7 października 2023 r., gdy miała 19 lat. Nadal jest przetrzymywana jako zakładniczka przez Hamas. (Źródło zdjęcia: Hamas)</span>

Dziewięć miesięcy po zorganizowanej przez Hamas 7 października masakrze, w której zginęło 1200 cywilów, głównie Izraelczyków, w Strefie Gazy nadal przetrzymywanych jest 116 zakładników, w tym co najmniej 42, którzy według szacunków izraelskich urzędników zostali zamordowani przez Hamas po tym, jak doświadczyli niewyobrażalnego znęcania się psychicznego, fizycznego i seksualnego.


8 czerwca Izrael uwolnił czterech zakładników w bohaterskiej misji, w ramach której izraelskie siły specjalne wkroczyły do prywatnych domów mieszkańców Gazy, gdzie przetrzymywani byli czterej izraelscy zakładnicy – trzej mężczyźni i jedna młoda kobieta – przez „zwykłych” cywilów z Gazy, w tym „dziennikarza” Al-Dżaziry.

Więcej
Blue line

Gdzie jest dziś
Ameryka?
Andrzej Koraszewski

Nowa twarz amerykańskiej rewolucji. Studenci Columbia University domagają się likwidacji Izraela. (Zrzut z ekranu: https://www.youtube.com/watch?v=80PDea9oHz0)

Czy dzisiejsze Stany Zjednoczone zaczynają przypominać schyłkowy okres ZSRR? Taka teza może się wydać cokolwiek absurdalna. Przedstawił ją w dwóch artykułach znany brytyjski historyk, Niall Ferguson, który od wielu lat mieszka w USA. Ferguson jest związany z Instytutem Hoovera przy Stanford University, a niedawno dołączył do zespołu The Free Press, gdzie publikuje również jego żona, Ayaan Hirsi Ali. W artykule z 18 czerwca 24 r. Ferguson prezentuje USA jako kraj z permanentnym deficytem, elitami forsującymi fałszywą ideologię, starzejącymi się przywódcami i spadającą długością życia mieszkańców. To wszystko coraz bardziej przypomina ostatni okres Związku Radzieckiego, którego elity utraciły wszelki kontakt z rzeczywistością, a społeczeństwo wpadało w coraz głębsze odrętwienie alkoholowe. Autor przypomina, że wiele lat termu pisał, iż Chiny zajęły miejsce ZSRR, ale zimna wojna nadal trwa.

Więcej

Czas milczenia
skończył się 
Maria Munoz

Spalone domy w Kfar Aza. Zrzut z ekranu: https://www.youtube.com/watch?v=rUylxd9TcRI

Nigdy nie miałam kraju, w którym czułam się częścią rodziny, dopóki nie znalazłam się w Izraelu – kraju, który odwzajemnił moje uczucie, gdy go przyjęłam. Identyfikuję się jako rdzenna Amerykanka, pochodzę z Kolumbii, ale jestem obywatelką USA, dokąd przybyłam 2001 r., gdy miałam zaledwie jeden rok. Od tego czasu podróżowałam po świecie i chociaż doświadczyłam wspaniałej gościnności w wielu miejscach, Izrael jest jedynym miejscem, które podczas mojej wizyty wydawało mi się, że jest drugim domem. Kiedy pierwszy raz pojechałam do Izraela, w maju 2023 r., dowiedziałam się o napięciach, które trwały przez dziesięciolecia, ale zobaczyłam też silną wspólnotę między Izraelczykami, czego moim zdaniem brakowało w USA. Wydawało się, że nie ma znaczenia, czy jesteś religijnym Żydem, świeckim Żydem, Druzem, Beduinem, Arabem czy obcokrajowcem — jesteś częścią izraelskiego społeczeństwa.

Więcej

Wyobraź sobie Hitlera
z bombami atomowymi
Majid Rafizadeh

<span> Irański reżim pospiesznie dąży do zdobycia broni jądrowej. Temu trzeba zapobiec. Iran już dostarcza rakiety balistyczne grupom terrorystycznym. Dlaczego nie miałby wyposażyć tych grup również w broń jądrową? Na zdjęciu były Sekretarz Stanu USA John Kerry dyskutuje z byłym irańskim ministrem spraw zagranicznych Mohamadem Zarifem o perspektywach rozwoju irańskiej broni atomowej w Wiedniu w 2014 roku. (Źródło zdjęcia:Wikipedia)</span>

Reżim irański pospiesznie dąży do zdobycia broni jądrowej. Temu trzeba zapobiec. Reżim irański stanowi niebezpieczeństwo co najmniej tak samo groźne jak Hitler, gdyby posiadał taką broń. Biorąc pod uwagę ideologiczny ekstremizm irańskiego przywództwa, w połączeniu z jego strategicznymi ambicjami i regionalnymi wpływami, nie można przecenić potencjału regionalnej i globalnej niestabilności, która mogłaby z tego wyniknąć.

Więcej

Liberalni Żydzi łudzili się
w sprawie Palestyny 
Hussein Aboubakr Mansour

Zatrzymani przez policję studenci Columbia University, YouTube: https://www.youtube.com/watch?v=Kk9riHj9NbY

Na początku roku, w styczniu, członkowie radykalnej antyizraelskiej grupy na kampusach, Students for Justice in Palestine (SJP) nakręcili film upamiętniający zakończenie ich  zawieszenia na Rutgers University. Na pierwszy rzut oka wideo wywołuje dysonans: estetyka wizualna nawiązuje do palestyńskich fedainów i porywaczy czytających komunikat po akcji terrorystycznej. Jednak fleksja i kadencja, pomimo wykrywalnego, ale słabego obcego akcentu, były irytująco charakterystyczne dla amerykańskiego pokolenia Z.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Nacjonalizm dla mnie,
ale nie dla ciebie
Alberto M. Fernandez

„Lancet” publikuje
kompletne bzdury
Elder of Ziyon

Baśniowy urok
apokryfów (IV)
Lucjan Ferus

Wielkie kłamstwa
o Izraelu
Robert Williams

Machina mobilizacji do
burzenia starego świata
Andrzej Koraszewski

Dlaczego zachodnie media
ignorują zbrodnie Hamasu?
Bassam Tawil

“GuardIan” rzuca antysemickie
oskarżenia
Adam Levick

„Albo ja, albo on
na tej ziemi”
Nan Jacques Zilberdik

Pierwszy dowód na to,
że owady przekraczają ocean
Jerry A. Coyne

Iran grozi druzgoczącym
atakiem na Izrael
Artykuł redakcyjny JNS

Sztuka namawiania
do zła
Andrzej Koraszewski

Iran chce odstraszyć Izrael
od operacji w Libanie
Seth J. Frantzman

Coś poszło
nie tak
Marcin Kruk

Projekt “ostatecznej bitwy”
przeciwko Zachodowi 
Anna Mahjar-Barducci

Co jest złego w komentarzu
niemieckiej ministry
Sheri Oz

Blue line
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk