Prawda

Niedziela, 26 marca 2023 - 21:13

« Poprzedni Następny »


Główny nurt i władczyni pierścionka


Andrzej Koraszewski 2022-10-03

Giorgia Meloni (Źródło zdjęcia: Wikipedia)
Giorgia Meloni (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Dawno, dawno temu byłem wyznaczonym przez sąd opiekunem księcia Górnej Wolty (później Burkina Faso). Książę był skazany za drobne kradzieże towarów technicznych, które jego żona wymieniała z polskimi turystami na polską wódkę. Książę był absolwentem uniwersytetu im. Patryka Lumumby w Moskwie, powrót do jego kraju utrudnił mu wojskowy zamach stanu w Górnej Wolcie, gdzie rodzina straciła majątek oraz życie, dla Związku Radzieckiego był już bezużyteczny, więc goły jak święty turecki wylądował wraz z żoną w Szwecji. Nie byłem pewien, czy jego żona, która w Moskwie była jego opiekunką z ramienia KGB, wyszła za niego z miłości, czy w nadziei, że będzie żoną władcy afrykańskiego kraju, teraz jednak przeklinała afrykańskich generałów, topiła smutki w alkoholu, w czym książę jej dzielnie pomagał, zmieniła również orientację ideologiczną i modliła się często do Boga, żeby sprawił jakiś cud, bo do nauki nie miała głowy, a na pracę żadnej ochoty.

Ciekawy był stosunek do księcia panienek z szwedzkiej opieki społecznej. Wyszkolone w marksizmie-leninizmie odczuwały sympatię do czarnego przedstawiciela narodu walczącego z kolonializmem i imperializmem, ale czuły, że jako książę był jednak przedstawicielem klasy wyzyskiwaczy, chociaż jako absolwent moskiewskiej uczelni jakby nieco mniej, więc trudno go było zakwalifikować, szczególnie, że książę nigdy nie opanował języka tubylców, a one ani rosyjskim, ani francuskim nie władały.          


Wyciągnięcie księcia z jego nieszczęść nie było w mojej mocy, ale odczuwałem do niego pewną sympatię, jako że stanowił odpoczynek od rodaków z kryminalnym dorobkiem na szwedzkiej ziemi, nad którymi opieka nie dawała na ogół żadnej intelektualnej stymulacji.    


Tsunami uciekinierów z biednego do zamożnego świata było jeszcze odległe o dziesiątki lat, ale już wtedy można było zauważyć, że większość mieszkańców planety marzy o przeniesieniu się do miejsc, w których organizacją życia społecznego, gospodarczego i politycznego nie zajmują się ich rodacy.                  


Już wtedy artyści układali piosenki o wspaniałym świecie bez granic, a realiści zaczynali sobie wyobrażać, jak też by on wyglądał. Urzędy imigracyjne nadal preferowały rozpatrywanie indywidualnych podań. Oczywiście spotykało się wzniosłe lub marginalne rozważania na temat tego, co może być zrobione, żeby kraje, w których większość mieszkańców wolałaby mieszkać gdzieindziej, były bardziej przyjazne dla swoich obywateli. Wzniosłe prezentowali w świątek i w piątek biurokraci z ONZ, a marginalne klecili różni dysydenci, którzy czasem marzyli, żeby radziecka walka z imperializmem i kolonializmem w Trzecim Świecie była trochę mniej skuteczna, a jakość polityków w ich ojczyznach nieco lepsza. Dziś wiemy, że walka z kolonializmem pod przewodem Związku Radzieckiego nie wyszła najlepiej, a budowa świata bez granic pod przewodem Angeli Merkel i papieża Franciszka przynosi wyniki inne niż w piosenkach.   


Książę Górnej Wolty przypomniał mi się w związku z oglądaniem prasowych komentarzy na marginesie wyborów w Szwecji i we Włoszech. Z różnych stron dowiaduję się, że Europie grozi faszyzm i próbuję się zorientować, co mam o tym myśleć. Szwecję znam nieco lepiej, na temat włoskiej areny politycznej wiem tyle co nic, więc staram się pamiętać, że garść informacji o świecie mamy z drugiej ręki, a resztę z trzeciej, czwartej i piątej.


We włoskich wyborach Bracia Włosi pod wodzą Giorgii Meloni zdobyli 26 procent głosów, a ogólnie prawica przygniotła lewicę. Giorgia Meloni występuje pod sztandarem z napisem „Bóg, Ojczyzna i Rodzina”, więc nawet jak człowiek nie wie nic więcej, to już może dostać dreszczy. Jak jednak dowiedzieć się tego „więcej”, bo wygląda na to, że ten prawicowy wiatr zaczyna się rozpędzać i kto wie, czy nie okaże się huraganem?


Twierdzenia, że na zwycięstwo prawicy w Szwecji i we Włoszech pracowała głównie lewica, mogą nie być pozbawione pewnych podstaw. Tak, czy inaczej, i tu, i tam sprawa masowej i niechcianej imigracji odegrała w tych wyborach kluczową rolę.


Kim jesteście Bracia Włosi i kto wam przewodzi? Czytam w naszej „Gazecie Wyborczej”: "The New York Times": pani premier Meloni i hobbici, czyli jak Tolkien uformował nową skrajną prawicę, a Wieszcz mi podstępnie szepcze do ucha „Aż ręka w ładownicy długo i głęboko/szukała, i nie znalazła”. Faktycznie, pomyślałem, chyba zabrakło im amunicji. Z innych źródeł dowiedziałem się, że polityczka podobno faktycznie lubi Tolkiena, a w młodości podobno była na obozie dla miłośników tego pisarza. Zapachniało Tubisiami i torebką wskazującą na propagandę gejostwa.


Jako się rzekło, wiem mało, a za tymi co mają  na sztandarze „Bóg, Ojczyzna i Rodzina” to ja stanowczo  nie przepadam. Co ona jeszcze zapowiada prócz tego, że nie jest zwolenniczką świata bez granic? Niby zwolenniczka tradycyjnej rodziny, ale podobno sama żyje z chłopem na kocią łapę. Przeciwniczka aborcji, ale jakiego gatunku, czy tylko później, czy wszelkiej, bo to może być istotna różnica. (Podobno jest zwolenniczką już istniejącego prawa do aborcji na żądanie przez pierwsze 90 dni ciąży.) Czytałem gdzieś, że ona twierdzi, że są lepsze metody planowania rodziny niż aborcja i trudno się z takim stwierdzeniem sprzeczać, ale gdzie szukać rzetelnej informacji o tym, co ta kobieta myśli i co na to Bracia Włosi?

 

Na miesiąc przed wyborami we Włoszech brytyjski „Spectator” zastanawiał się czy Meloni jest Mussolinim w spódnicy i autor doszedł do wniosku, że chyba jednak nie. Tak, sprawa imigracji wydaje się dla niej najważniejsza. Autor, Nicholas Farell pisał, że ma po temu dobry powód:   

„W ciągu ostatnich ośmiu lat około 750 000 migrantów pokonało 300 mil Morza Śródziemnego, które oddzielają Libię od Sycylii – wielu z nich zostało przetransportowanych statkami organizacji pozarządowych będącymi w stałym pogotowiu”. 

Ponadto wierzy w obniżkę podatków, większą swobodę dla przedsiębiorców i ograniczenie państwowej biurokracji. Czy była podczas pandemii przeciwniczką szczepień?


Chyba nie, ale przeciwstawiała się szczepionkowym paszportom.

 

Natomiast (co wydaje się cieszyć naszych pisowskich polityków), Meloni wypowiadała się krytycznie o Unii Europejskiej, domagając się ograniczenia władzy biurokratów.

 

Gdzie zatem ten faszyzm i czy rzeczywiście można to bractwo zaklasyfikować  jako „skrajną prawicę”?  Zbyt mało wiem, Bracia Włosi nie mają zdrowych korzeni ale Orwell ostrzegał przed rzucaniem oskarżeniami o faszyzm na prawo i lewo, więc chwilowo się powstrzymam.


Jeśli idzie o panią Meloni, to bardziej od zainteresowania Tolkienem interesują mnie jej lektury prac ekonomistów. Chwilowo wiemy, że jest wielbicielką brytyjskiego konserwatywnego filozofa Rogera Scrutona. Zmarły przed dwoma laty pisarz i filozof lubił powtarzać, że „ilekroć zezwalasz, by przestępstwo nie zostało właściwie ukarane, stajesz po stronie zła. Ogólnie rzecz biorąc był konserwatystą w bardzo brytyjskim sensie (czyli tym najbardziej odległym od konserwatyzmu polskiego Kościoła). Nad Wisłą zauważono go swego czasu w związku z jego poparciem dla antykomunistycznej opozycji (był nawet w Pradze aresztowany, a następnie wydalony z Czechosłowacji.) Scruton z pewnością z poglądami Mussoliniego nie miał wiele wspólnego, chociaż nie znalazłem informacji, co właściwie z idei Scrutona przeniknęło do programu przywódczyni Braci Włochów. (Był zwolennikiem palenia i często o tym pisał, a jak się potem okazało pobierał za to lewe pieniądze od japońskich producentów papierosów, ale nie sądzę, żeby to właśnie zafascynowało włoską polityczkę.)


Chorwaci, (których korzonki też nie są takie zdrowe), popisali się w jednym ze swoich popularnych tygodników okładką z tytułem „Jesteśmy między trzema minifaszyzmami”.  Mało to eleganckie, chociaż może należy pogratulować tego „mini”, bo w dzisiejszym świecie mało kto jest skłonny do precyzyjnego posługiwania się językiem.


Pozostaje pytanie o przyszłość, czy Szwecja i Włochy to taki wybryk, czy zapowiedź tego, co nas czeka? A jeśli tak, to czy mamy się bać i jak bardzo?


Dalszych losów księcia Górnej Wolty nie znam, natomiast tak się składa, że właśnie Burkina Faso doświadcza kolejnego zamachu stanu, (to chyba już ósmy od czasu uwolnienia się od francuskich kolonialistów), od wielu lat kraj jest nękany wojną domową z islamistami, co oznacza, że z tego kraju (podobnie jak z bardzo wielu innych), więcej ludzi chciałoby za wszelka cenę wyjechać, niż w nim zostać i budować lepszą przyszłość.


Wiele wskazuje na to, że nacisk na kraje nieco lepiej zarządzane będzie wzrastał, zapewne ten nacisk będzie wspomagany przez polityków takich jak prezydent Turcji i kilku innych, wcześniejsza polityka imigracyjna spotyka się z wzrastającą krytyką i trzęsienie ziemi na europejskiej scenie politycznej może okazać się silniejsze niż mogliśmy się spodziewać. W tej sytuacji rzetelna informacja o tym, kto jest kto, jest na wagę złota, ale ponieważ główny nurt przemysłu informacyjnego woli opowieści o władczyni pierścionków, więc pewnie ludzie będą nadal skazani na plotki i lojalności plemienne.


Skomentuj Wyślij artykuł do znajomego: Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2346 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa



 Palestyńskie weto



Wzmacnianie układu odpornościowego



Wykluczenie Tajwanu z WHO



Drzazgę źle się czyta



Sześć lat



Pochodzenie



Papież Franciszek



Schadenfreude



Pseudonaukowa histeria...

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk